Bartek_TG - 2014-01-09, 09:51 Temat postu: logan II MCV Witam! Jestem o krok od zakupu nowego Logana II MCV. Chciałem zapytać czy warto, ponieważ jest to autko z rocznik 2013. Nie ma fabrycznego gazu a instalacje zamontują mi w salonie, będzie to BRC. Wersja Laurette + czujnik parkowania też montowany w salonie. Lakier metalik cena to 45 000zł. Warto szarpnąć się na ta okazję, czy może coś wynegocjować z rocznikiem 2014? O co mógł bym ewentualnie jeszcze prosić (wynegocjować w cenie) do tego z 2013? Która instalacja będzie lepsza? Fabryczna czy BRC z Salonu/serwisu. Auto miał by być kupione w Świętochłowicach. Właśnie czy może inny salon polecacie. gbyrka - 2014-01-09, 11:34 BRC, wszyscy narzekają na fabryczną LPG - ma zablokowane sterowniki - w serwisie nie są w stanie jej regulować. maciek - 2014-01-09, 12:13 a może http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=9825 Marek1603 - 2014-01-09, 12:23 Witam w klubie. Polecam na początek zapoznać się z obowiązującymi zasadami na forum. http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1556 Warto kupić moim zdaniem. Bartek_TG - 2014-01-09, 12:58
No tu niestety nie ma Logana pod LPG P.S. Forum już czytam od dłuższego czasu. Również witam i zanosi się na to, że będę stałym bywalcem. Przemek77 - 2014-01-09, 13:45 LPG z salonu nie polecam, bo koledzy mieli problemy z niemożnością regulacji instalacji. No i drożej chyba wychodzi niż instalacja na własną rękę... Bartek_TG - 2014-01-09, 14:40 W innym temacie ktoś polecił salon w Bytomiu, zadzwoniłem tam przed chwilką i szok! Mają Czarnego Logana 1.2 Laurette 2013 za 38700zł czyli dochodzi tylko LPG. Oni tez zakładają ale sa 2 instalacje do wyboru tortorimi (czy jakoś tak) oraz LR. Koszt tej pierwszej to 3500, a LR 4500 (to już lepiej fabryczna taka samą wziąć). Pytanie co do tej 1 czy jest godna polecenia. Aha i czy mogę pojechać do innego ASO i u nich założyć BRC i tak samo nie traci się gwarancji? Dziś po pracy podjadę do Bytomia wybadać co tam mają. maciek - 2014-01-09, 15:28 lepiej włoszczyzny nie brać  Stag lub BRC będą lepszym wyborem
Bartek_TG - 2014-01-09, 22:00 Ugadałem sobie w innym salonie co wkłada BRC podobną cenę. Jutro sfinalizuję transakcję i nie omieszkam się pochwalić, a wtedy tylko odbiór auta i.... stanę się już prawdziwym członkiem forum, który będzie przekazywał swoje odczucia z jazdy Loganem, a nie tylko pytał i czytał. Aha jeszcze ostatnie pytanie :) w związku z tym, że bardzo stargowałem cenę to raczej nie mogę liczyć na żadne akcesoria. Czy warto u nich coś brać, czy lepiej samemu dokupić? Dokładnie chodzi mi o: - podłokietnik - poprzeczki do relingów - nakładki na progi (czy w ogóle warto) - czujnik cofania. nie oryginał tylko montowany w salonie (tu chyba będę musiał go dokupić, gdyż samemu nie wmontuje go w zderzak na gwarancji) Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasową pomoc. Dominus - 2014-01-09, 22:09
Wg Mnie stanowczo NIE Na allegro kupisz nawet oryginalne akcesoria w niższych cenach. Sam kilka rzeczy dokupiłem tylko trzeba poszukać. Podłokietnik, poprzeczki bez problemu. Nakładki na progi. Wg Mnie można zakupić. Czujniki cofania możesz sam zamontować bez problemu i zakupić jaki chcesz zestaw. To że auto jest na gwarancji nie oznacza że masz tylko lać paliwo i jeździć. Osobiście zakładałem czujniku i siebie choć jeszcze 3,5 gwarancji jest. Bartek_TG - 2014-01-09, 22:23 To teraz jestem zaskoczony z tym czujnikiem, bo trzeba wiercić w zderzaku, a to juz chyba ochrona powłoki traci gwarancje, tak ja to rozumiałem. wat - 2014-01-09, 23:04 ale może jeśli jeszcze umowy nie podpisałeś to uda Ci się dilera na ciągnąć choćby na czujniki lub podłokietnik, spróbować zawsze warto Karenzo - 2014-01-09, 23:19 czujników nie warto kupować w ASO , mają straszne cenny . Jak zaproponują sumę z montażem do 200 zł to można się zgodzić . same czujniki kosztują 50 zł maks 100 zł za wypas montaż w dobrym warsztacie też zamknął by się w 100 zł i to na pełnym wypasie z umyciem itp Bartek_TG - 2014-01-09, 23:33
już chyba nic więcej nie wyciągnę. po moim pierwszym poście padły komentarze, że dobra cena teraz mam 38 600zł za lakier metalik + 1 zł zimówki + 3500 instalacja BRC. - czujnik 600zł - podłokietnik 301zł - poprzeczki 350zł Jeśli by dało się założyć czujnik gdzie indziej nie tracąc przy tym gwarancji to olewam ten salonowy. Podłokietnik na allegro jest od 99 do 250zł (jutro podzwonię i popytam czy pasują do Logana II), jeśli pasować będzie tylko taki za 250zł to wolę wsiąść w salonie. Tak samo poprzeczki, chodzą różnie. Zapytam sprzedawcy u którego kupowałem box dachowy. Na allegro są też ok 300zł. Listwy są za chyba za 100zł i chyba je dokupię. Podłokietnik w sumie mogę olać na razie. Kupię kiedyś jakiś uniwersalny w biedronce za 50zł i tez będzie służył. Aha 1100zł za alufelgi. Porównując z allegro to cena jest dobra, bo za gratis mi na nie wrzucą letnie opony. Tylko nie mam pojęcia jak wyglądają, bo jak będą fatalne to też sobie podaruję. Karenzo - 2014-01-09, 23:57 za 1200-1400 masz jakie tylko chcesz alufelgi masz fajny przegląd felg tutaj Kratylos - 2014-01-10, 06:12 Dar1962 - 2014-01-10, 09:10 czujnik cofania jest w salonie bezsensownie drogi, albo zamontuj go sam albo zleć montaż elektrykowi, będzie 3 razy taniej i kupisz o wiele lepszy (z fajnym wyświetlaczem) nie ma mowy o utracie gwarancji na lakier - po pierwsze miejsca wiercenia czyli zderzak to plastik, po drugie w aso zrobią to samo czyli wywiercą dziury pod sondy. Jeśli już można by mówić o utracie jakiejkolwiek gwarancji to na powłokę lakierniczą zderzaka Podłokietnik niefabryczny jak to niektórzy przetestowali jest podobno gorzej mocowany, więc oryginalny będzie solidniejszy - co nie oznacza,że wywaliłbym za niego ponad 3 setki. Ja akurat nie używam czegoś takiego i jest mi to zbędne. Poprzeczki do relingów kupisz za niewielkie pieniądze w Lidl czy nawet z Biedronce. Nie żąrtuję - pojawiają się co jakiś czas, ludzie kupują i nie narzekają
Bartek_TG - 2014-01-10, 09:48 Czyli podaruje sobie czujnik, co do podłokietnika to obdzwoniłem sprzedawców z allegro i nie widzą czy pasuje do Logana II, a i tak taki ładniejszy kosztuje 260-300zł. Poprzeczki tak samo ok 300zł, a dedykowane do Logana tam gdzie kupiłem box kosztuje z Thulla ok 500-600zł. Więc za te 300zł mogę kupić w salonie. Felgi zobaczę jak wyglądają. bo jeśli mi się spodobają (a proste i masywne konstrukcję) to je wezmę. Na necie kupię w podobnej cenie dojdzie mi założenie u wulkanizatora, czyli i tak drożej niż w salonie, bo tam dostane zimówki na stalowych, a letnie na alusach (tak przynajmniej się dogadałem ze sprzedawcą). Jeszcze kilka godzien do złożenia zamówienia, a nie mogę się doczekać. Co to będzie się działo gdy będę czekał na odbiór. Prezes - 2014-01-10, 11:43 Jak zostawią Ci stalówki, to pewnie felgi można wziąć. Podłokietnik też bym radził wziąć, jeśli ma schowek, bo na szynach będzie przymocowany, a te z allegro są na wkręty do tunelu i się giboczą, a i pęknąć plastik może. pdrazyk - 2014-01-13, 20:58 Hej, Od 8 stycznia jest upust 4k na wszystkie MCVki ;) Możę będzie to dla Ciebie pomocne... Bartek_TG - 2014-01-14, 00:18 Zaliczka już zapłacona, teraz czekam aż pojawi się u dilera, żeby załatwić resztę oraz rejestrację. Mam jeszcze do was pytanie (nie chcę zakładać nowego tematu w innym dziale) jakie towarzystwo ubezpieczeniowe wybrać? Alliaz czy PUZ? Oczywiście full pakiet OC/AC/Asistanece Karenzo - 2014-01-14, 21:58 sprawdź czy diller nie ma jakiejś promocji . Jak ja kupowałem akurat taka była i zamiast 3500 zł płace 2500 zł Bartek_TG - 2014-01-15, 07:36 promocje mam taką, że przy kredycie 50/50 płacę 1% wartości samochodu. Tylko teraz pozostał wybór towarzystwa (PZU lub Allianz) Cendra - 2014-01-15, 20:47 Warunki poczytaj i wybierz te które są dla Ciebie ważniejsze. Bartek_TG - 2014-01-24, 00:07 OK Jeszcze raz wszystkim dziękuje za pomoc! Autko dziś odebrane, zatankowane do pełna (na razie tylko benzyny). Pierwszy bak robię na benie i dalej LPG. W sobotę do wycieczka do Wrocławia więc trochę pozamulam na autostradzie. P.S. Przez pierwsze 3 tys. km na jakich obrotach jeździć? bo nie pamietam co mi mówili do 3 tys.?? P.S. 2. Mam nadziej, że nic mi nie pomarznie na początek, bo auto odbierałem prawie, zaraz po myciu :) Dar1962 - 2014-01-24, 09:31 przez pierwsze 3 tys starać się raczej nie przekraczać 120 km/h, nie katować zimnego silnika i nie deptać pedału gazu do podłogi. Z jazdą na LPG poczekać do mniej więcej 1500 km przebiegu, żeby silnik wstępnie się ułożył.I to chyba tyle
MercedesW201 - 2014-01-28, 18:37 Witam. Ja również jestem o krok od zamowienia Logana MCV. Zastanawiam sie tylko nad silnikiem tce lub dci. Sklaniam się bardziej ku tce gdyż w zasadzie jeżdżę tylko po Śląsku. W trasy dwa razy do roku. Rocznie max 20 tkm. Czy ktos już jezdzil MCV Tce? Nie mają do jazd testowych wiec nie wiem jak to chodzi. Jeździłem dci i jest przyjemny ale wielu mi odradza diesla nawet sprzedawca w salonie Pshemo - 2014-01-28, 19:25 MercedesW201, TCe w Sandero spisuje się super, MCV jest nieco cięższe tak więc osiągi będą z pewnością gorsze, ale na jazdy miejskie i podmiejskie będzie z pewnością okey ;) Ja swym TCe zrobiłem już ponad 11 tys. i jestem zadowolony jeździ na nowy. zorkadar - 2014-01-28, 19:52 Przy 11 tys. przebiegu to i maluch będzie jeździł jak nowy
Kratylos - 2014-01-28, 20:07 MercedesW201 - 2014-01-28, 20:10 Jeździłem Capturem Tce 90 ale jak slyszalem Logan nie porownywalnie lepiej jeździ z tym silnikiem. Jest lżejszy. Captur mnie nie zachwycił z tym silnikiem dlatego byl czas ze pod uwagę bralem tylko dci. No ale nie mam gorącej głowy na szczęście i nie podejmuje decyzji pochopnie lub pod wplywem emocji. Musze się przejechać MCV z tym silnikiem bo nie chce kupować w ciemno. Może przesadzam no ale zakup auta to nie zakup bułek 
Pshemo - 2014-01-28, 21:22
Odważny kolega że tak twierdzi hah^^ a ja nie jestem tego pewien ;p Bartek_TG - 2014-01-28, 23:38 Co TCe nie pomogę, bo mam MPI. Ale ogólnie Logana prowadzi się bardzo dobrze, przynajmniej mi. Zrobiłem już niecałe 900km z tego 700 czy 650 (już nie pamiętam) na benzynie reszta w gazie. Ogólnie pierwszy bak na benzynie. Dziś zalałem znów do pełna benzyny, ale to będzie już tylko na rozruch i pierwsze metry, albo km przy mrozach. Jadąc autostradą nie przekraczałem 120km/h tak jak podaje instrukcja. Tylko mało precyzyjnie tam napisali o niższych biegach 3 - 3,5 tys obrotów.... ze niby co zmieniać pomiędzy 3-3,5? czy mac tyle? jeśli tak to mogli po prostu 3,5 napisać :) czy może stosować się do wskaźnika "oszczędnej jazdy" i zmieniać biegi w okolic 2 tys, czasem nawet poniżej. Ale tak się może to autko zamulić. Co do wrażeń jezdnych to tak, wcześniej jeździłem Felicią więc nie mam odniesienia tzn. jest lepiej niz w Feli ale to oczywiste. Moja fela jest tak wysłużona, że jadąc autobusem jest lepiej. Na duży plus na pewno zasługuje radio. Włączam Bluetooth. Nie wyjmując tel. z kieszeni dzwonię na kontakty z telefonu, słucham muzyki, super! Dar1962 - 2014-01-29, 10:24 3-3,5 tys obr to po prostu zalecenie dotyczące "zdrowego" dla nowego silnika zakresu obrotów, przy których należałoby zmieniać biegi. Odradzałbym raczej eksperymenty ze zmianą biegów przy obrotach poniżej 2 tys. A na ten głupi wskaźnik "oszczędnej jazdy" w ogóle nie warto zwracać uwagi - przynajmniej przez pierwsze 3 tys. przebiegu MercedesW201 - 2014-01-29, 11:22 Jade dziś na jazdę Tce bo mają akurat wiec zobaczymy. Podoba mi sie tez Dokker. 
Karenzo - 2014-01-29, 12:21
pytanie ile chcesz tym autem jeździć ? jak 5 lat - Tce 5-10lat - DCI 10+ wolnossące jednostki ogólnie z powodu słabej (mocy) jednostki wolnossącej wybrał bym DCI ze względu na niskie spalanie obejrzyj sobie te tabele http://de.wikipedia.org/w...echnische_Daten oczywiście najtaniej wypada LPG w 1.2 ale trochę słaba moc jak do takiego dużego samochodu , oczywiście niektórym to nie przeszkadza MercedesW201 - 2014-01-29, 16:34 Karenzo, przedział drugi czyli od 5 max 8 lat. Byłem umowiony na jazdę Tce specjalnie dla mnie ściągnąć mieli z jakiegos salonu. Przyjechałem wszystko ładnie autko już czeka wiec nie zwlekając wsiedlismy do auta i w droge. I co? I pierwsze wrażenie auto słabo jedzie. Po mieście nie jest źle. Rozpedzam się na DTŚ do 110 i larmo okropne. Myślę sobie że porażka ten silnik. I mówię do sprzedawcy ze słaby jest ten Tce i głośny a on mi, że to 1.2 w gazie 
No to się wk....łem i tyle ale nie bylem nieprzyjemny tylko grzecznie podziękowałem i pojechalem do innego salonu sie umówić. Rozpedzanie się i przyspieszenie tego silnika jest w miare i od biedy do przyjecia ale nie hałas panujący od 110 km/h wzwyż. Porażka Karenzo - 2014-01-29, 16:42 Hałas można wyeliminować ja sobie autko trochę wygłuszyłem jest o niebo lepiej . Ile w dusterze hałasują słupki i bagażnik więc dodatkowe uszczelki + wygłuszenie bagażnika polepszyło sprawę Bartek_TG - 2014-01-29, 16:45 Pewnie jechałeś niebieskim loganem w Świętochłowicach :) też nim jeździłem. Ja miałem odwrotnie niż ty, czyli nigdzie nie mieli 1.2 w gazie, jak i samego 1.2. Zadzwoń do Będzina, bo tam taki mieli z tego co pamiętam. Przynajmniej jakiś czas temu jak się chciałem umówić na jazdę testową. P.S. Nie wiem czemu ale jak jeździłem na próbnej tym samym Loganem co ty tez wydawał mi się okropnie duży. Ale wiedziałem czego się spodziewać po relacjach na forum. Gdy odebrałem swojego Logana MCV, jest w nim jakoś ciszej :O ale może mi się tylko wydaje, bo jestem już "na swoim". MercedesW201 - 2014-01-29, 18:19 Jechałem niebieskim mcv w Swiętochłowicach 
Wcześniej jechałem dieslem i nie to auto. Poważnie. W dieslu ten samochód mi sie strasznie spodobał i jeździł wyśmienicie. To co przeżyłem dziś zniechęciło mnie do tego auta. Oba Laureate. Jakaś masakra Karenzo - 2014-01-29, 19:35 W niemczech sprzedawali go w wersji 1.6 16v 105 km i to odpowiedni silnik do takiego auta a 1.2 to trochę mało Jak ci dalej mało mocy to 1.5 dci można łatwo ulepszyć http://vtech.pl/katalog/c...5-dCi-66kW-90KM Kratylos - 2014-01-29, 20:39 Karenzo - 2014-01-29, 22:31 fizyki nie oszukasz wyciągając taką moc z takiego silnika szybciej się go zużywa . Stare silniki z pojemnościami po 5 litrów i jednym cylindrze potrafią działać po 80 lat bez napraw . Każde zwiększenie mocy powoduje szybsze zużycie dotyczy to każdego silnika . Stare wolnosaki disla robiły milion kilometrów bez większych problemów a te nowe super euro doładowane mają problemy przy 250 000 bo wtryski padną albo turbina na wymianę te mega super eko doładowanej kosiarki pewnie nie przejedzie 100-150 i będzie do robienia a tanio go nie naprawisz . Każdy product dąży do tego żeby jego samochód nie nadawał się do dalszej odsprzedaży bo wtedy klient jest zmuszony na nowe auto . Marmach - 2014-01-29, 22:45
A super niewysilony silnik z gaźnikiem w skuterze, bez turbiny i wtrysków, nie przejedzie więcej, niż 50 tys. . Kratylos - 2014-01-30, 08:01 BogdanK - 2014-01-31, 00:18 Czytałem w jednym z tygodników motoryzacyjnych, że "Renault określa żywotność silnika 0,9 TCe na ok. 200 tys. km". Z punktu widzenia producentów samochodów, najlepsza sytuacja to taka, jak ich klient kupuje nowe auto co 4 - 5 lat (a ten przebieg "200 tys. km", w zależności od rocznego przebiegu, spokojnie starczy na ok. 8 lat eksploatacji). Kratylos - 2014-01-31, 07:59 Żuczek - 2014-02-06, 12:39 Temat postu: LogaN MCV TCE Ja też zastanawiam się nad zakupem Logana MCV więc dołączę się do tego wątku. Samochód będzie jeździł w firmie, głównie po mieście ale średnio raz w miesiącu będzie robił dłuższą trasę ze sporym obciążeniem. Z tego tytułu odpada raczej najsłabszy silnik, myślałem o podstawowej wersji z TCE i w związku z tym mam kilka pytań. 1. Czy ktoś zakładał gaz do tego silnika na forum, czy jest to technicznie wykonalne i jak ten silnik może spisywać się z gazem. Wiem ze ASO do tego silnika nie założy instalacji dlatego musiałbym zakładać instalację na własną rękę. Czy jeśli dokonam takich zmian stracę gwarancję na sam silnik czy taż na cały samochód? 2. Czy w wersji bez radia są fabryczne głośniki i okablowanie, czy trzeba wszystko zakładać samemu? 3. jak jest z pakownością nowego MCV, kufer duży ale widać na zdjęciach, że po złożeniu siedzeń powstaje wysoki próg. Czy po obciążeniu powierzchnia się nieco wyrównuje czy wszystko się będzie z niego zsuwać? Czy jest możliwość awaryjnego wymontowania siedziska by uzyskać płaską powierzchnię (tak jak np. w nowym Clio). Jak ktoś zna odpowiedź chociaż na część z moich wątpliwości niech pisze śmiało, każda rada się przyda :) Karenzo - 2014-02-06, 13:08 Temat postu: Re: LogaN MCV TCE
Można ale . 1.za 10 tyś zł 2.Są 3-4 warsztaty które to zrobią 3.tracisz gwarancje na wszystko co było modyfikowane ale każda usterka silnika będzie zwalana na lpg DrOzda - 2014-02-06, 14:23 Eeeee wystarczy sekwencja IV generacji - TCE 90 ma wtrysk wielopunktowy pośredni więc nie ma z tym problemu. Zapytaj na forum lpg: http://lpg-forum.pl/ BogdanK - 2014-02-06, 23:28 Temat postu: Re: LogaN MCV TCE
Samochód w firmie ma jeździć z punktu "A" do punktu"B", ma być tani w eksploatacji, a jeśli zdarzy się jakaś usterka, to powinni ją sprawnie usunąć w ASO na gwarancji. Dlatego wybór MCV z silnikiem 1,2 75 KM + (fabryczna) LPG - dla auta firmowego jest optymalny (piszesz, że 90% jazdy to miasto). Kratylos - 2014-02-07, 11:36 Karenzo - 2014-02-07, 17:31 bez przesady mam inne auto które ma 60 koni i używam go tylko w mieście wystarcza nadto , w trasie jest tragedia ale to samochód do miasta Żuczek - 2014-02-07, 17:45 Temat postu: 1.2 a TCE Logan 1.2 do miasta to dobre rozwiązanie, tyle że do takich warunków rozsądniej byłoby kupić Pandę w Vanie. Zwinny samochodzik, trwały i bezawaryjny, do tego idealnie chodzi na gazie. Mi jednak spodobał się Logan MCV ,gdyż jest bardziej uniwersalny, powinien również nieźle spisać się w trasie. Raz w miesiącu robię dłuższą drogę, w dużej części trasami i nie chciałbym tłuc się Pandą w takich warunkach. 90KM do takiej jazdy wydaje się być absolutnym minimum. Jeśli chodzi o zasięg LPG to nie jest problem, w trasie i tak raz na jakiś czas trzeba stanąć i odpocząć, więc można to zrobić po prostu na stacji podczas tankowania :) Co do zużycia paliwa na krótkich odcinkach to nie ma co demonizować - w okresie zimowym trochę benzyny pójdzie ale poza tym zużycie paliwa jest symboliczne. Najważniejsze żeby silnik dobrze współpracował z instalacją - 0.9 TCe teoretycznie powinien ładnie chodzić - wtrysk wielopunktowy, automatyczna regulacja luzu zaworowego. A jak jest w rzeczywistości - nie wiadomo :) BogdanK - 2014-02-08, 02:11 Temat postu: Re: 1.2 a TCE
Jeśli chodzi o silnik 0,9 TCe, to raczej przez pierwsze 3 lata (żeby nie stracić fabrycznej gwarancji), trzeba będzie jeździć na benzynie (a 3 lata dla auta służbowego to dużo, jeśli chodzi o koszty eksploatacji w porównaniu do LPG). Żuczek - 2014-02-08, 16:26 Zakładam, że gwarancję się traci wyłącznie na silnik a tak poważne usterki w dzisiejszych samochodach zdarzają się sporadycznie. Instalację bym zakładał dopiero jak silnik się dobrze ułoży, po 10-15 tys. km. Do MCV najlepszym silnikiem jest najmocniejsze Dci ale cena za tą wersję jest kosmiczna. Dci 75 KM na trasie pwenie średnio się spisuje. Kratylos - 2014-02-08, 18:53 Żuczek - 2014-02-08, 20:29 Tak jak wcześniej pisałem 1.2 nie wchodzi w rachubę ale 0.9 TCE z gazem wyjdzie podobnie cenowo jak DCI 75 KM. Kratylos - 2014-02-08, 21:25 benny86 - 2014-02-09, 13:23 Ja bym w ogóle zamiast tce wybrał dci - obie konstrukcje są już dość skomplikowane, ale dci dopracowali przez te kilkanaście lat, a i serwisy już znają te silniki. Żuczek - 2014-02-09, 23:19 Faktycznie DCI jest sprawdzonym silnikiem i dlatego należy się spodziewać po nim pewnych niespodzianek przy duzych przebiegach. Jakbym kupił DCI to samochód musiałbym sprzedac jak dobije do 150 tys , bo później może być już skarbonka. Z TCE to loteria - świeże silniki więc nie wiadomo jak będą się spisywać, szczególnie z gazem. Biorąc jednak pod uwagę wcześniejsze doświadczenia Renault z downsizingowymi benzynami można mieć nadzieję, że 0.9 nie będzie awaryjnym silnikiem. Niewątpliwym plusem dla TCE jest dużo lepsza dynamika niż DCI 75 KM a zalętą diesla jest pełna gwarancja bez ryzyka kłopotów z instalacją gazową. Koszty użytkowania byłyby pewnie podobne z lekkim wskazaniem na TCE, chyba że ceny gazu skoczą gwałtownie do góry. benny86 - 2014-02-13, 13:09 Ja tam nigdy nie kupowałem nowych urządzeń, w sensie nowo opatentowanych i zawsze na tym dobrze wychodzę. Dla mnie wybór byłby prosty - krótki okres eksploatacji i max 150 kkm biorę diesla, jak dłużej to podstawowa benzyna z gazem - muł, ale bezproblemowy. Tylko że dla mnie osiągi nigdy nie miały istotnego znaczenia... kakus - 2014-02-17, 21:30 po moich kłopotach zeszłej zimy z paliwem ..... DCI już bym nie brał ..... może i zła stacja .... ale takie mam w okolicy 
wymiana filtra ...ok 350 ... + nerwy zimy u nas są jednak nieprzewidywalne ...... wziął bym Tce Karenzo - 2014-02-18, 00:06 nie mam może dci ale mam starego wolnossącego disla 1.9D jeździł nawet na oleju spożywczym pomieszanym z opałem nie było problemu w zime mu dawałem mieszankę 1/1 paliwa z rzepakiem więc czym bardziej wyżyłowany silnik tym bardziej delikatny cameltrucker - 2014-02-20, 03:13 witam.od 2tyg, jestem posiadaczem logana z silnikiem 1.5dci 90km i po przejechaniu 1000km jestem zadowolony.spalanie 4,5 a praca silnika w porównaniu z podobnym 1.5 dci z kangoo (zrobione 40000km)rewelacja.mam nadzieje ze bedzie tak dalej. pozdrawiam. TD Pedro - 2014-02-20, 10:30 witaj w Klubie...
jakie dostrzegasz różnice? na czym ta rewelacja polega? cameltrucker - 2014-02-20, 10:37 różnica polega na cichszej i bardziej elastycznej pracy silnika bo jeśli chodzi o spalanie to raczej trudno porównywać do kangoo bo inne opory powietrza. Żuczek - 2014-02-20, 18:43 Silniczek masz najlepszy do MCV, także gratuluję zakupu. Szkoda że tak wysoko wycenili taką wersję.
benny86 - 2014-02-20, 18:48
Za kombi z oszczędnym dieslem i takim bagażnikiem - brać, nie marudzić... cameltrucker - 2014-02-20, 21:01 udało mi sie wytargować podłokietnik gratis a ze to wyprzedaz 2013 to opony zimowe gratis dali no i wersja z tempomatem.całość 51000.plus dokupiłem gwarancje razem 5 lat lub 120tys.także myślę ze to dobry zakup. w każdym razie ma silnik koła i na głowę nie kapie. MercedesW201 - 2014-11-25, 14:43 Odgrzeje kotleta. Interesuje mnie opinia użytkowników konkretnie Logana MCV 1.5 dci 90 KM. którzy mają za sobą kilkadziesiąt lub set tyś. przejechanych km. Jak się ten silnik sprawuje, czy są awarie jakieś, jak się sprawuje na codzien, czy są problemy z odpalaniem i czy polecacie czy nie. Kryteria mam takie że auto do pracy, proste i tanie w naprawie, oszczędne w eksploatacji z dużym bagaznikiem. A Dacia dlatego że auto do lansu mi nie potrzebne no i podoba mi się. Mam zamiar zjechać w 2016 r. trochę Europy wiec zależało by mi na opini odnośnie awaryjności.
laisar - 2014-11-25, 16:07 @MercedesW201: Po 2 latach od premiery to będzie raczej ciężko znaleźć kogoś z loganem II mcv, kto nawinąłby kilkaset tysięcy km... (; Skoro jednak najbardziej interesuje Cię silnik, to po prostu poczytaj o nim w innych modelach dacii - we wszystkich o podobnych mocach jest w zasadzie ten sam, różniący się szczegółami osprzętu, zazwyczaj niewiele rzutującymi na eksploatację i awaryjność. http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + silnik* dci + Przeszukaj tylko tytuł wiadomości - i czytać, czytać, czytać... MercedesW201 - 2014-11-25, 16:35 Dzięki  może z tymi kilkaset przesadziłem,ale na pewno jest ktoś kto ma +-50 tyś.
A interesuje mnie bo auto jak kupię to na ok. 7-8 lat. Teraz mamy Thalie z 2007 r. od nowości 120 tyś km. 1.4 16V 98 KM. i zero jakiejkolwiek awarii przez prawie 8 lat. Gdyby ten silnik był w Logan ie nawet bym się nie zastanawiał. Jest dynamiczny a pali nie całe 7 l. Mi się Thalią dobrze jeździ, nie jestem wybredny. Tym bardziej będę zadowolony z Logana bo jest już lepszym autem i większym. MCV - 2014-11-27, 23:31 Odnośnie silnika DCI - wczoraj zaświeciła się rezerwa. Podjechałem na stację przy DTŚ na wjeździe do Gliwic. Dzisiaj rano samochód NIE ODPALA. Kręci, ale nie zaskoczy. Za piątym czy szóstym dopiero zaskoczył, obroty oczywiście świrowały. Pomyślałem, że to może świece czy filtr paliwa. Ale na ciepłym to samo. Dotankowałem na innej stacji i chyba się uspokoiło - jutro sprawdzę. cameltrucker - 2014-12-07, 10:03 Witam.moja mcv ma już 6 miesiecy i 12000km.żadnych problemów nie stwiedziłem.autko użytkowane tylko na dlugich trasach 1000-1200km na raz.spalanie przy 1osobie i 100kg bagazu i predkosciach 140-160km/h przewaznie na tempomacie 5.5-6.8.jedynie opony moglyby być 195 bo na seryjnych 185 trochę nosi.jezeli nie przekroczy sie 2000 obrotow i delikatna jazda spalanie katalogowe 3.8. |
