DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Wibracje przodu przy 90-100 km/h

tomzoo - 2010-04-24, 18:17
Temat postu: Wibracje przodu przy 90-100 km/h
Witajcie, od pewnego czasu moja daćka zaczęła dawać niepokojące objawy. Przy prędkości 90-100 km/h przód zaczyna wpadać w wibracje - taki rezonans jakby. Objawiło się to ok. miesiąc temu i powoli narasta. Do zeszłego tygodnia jeździłem na zimówkach. Myślałem, że to może niewyważona opona, coś się przyczepiło albo coś. Wymieniłem opony na letnie, świeżo wyważone, niestety problem pozostał. Zamieniłem koła przód - tył aby wykluczyć ew. feler felgi. To samo. Ciekawe jest to, że wibracje są tym silniejsze im bardziej przyspieszam w tym przedziale. Jeśli jadę ze stałą prędkością to są mało wyczuwalne, a jak puszczam gaz i autko się kula np. ze 110 do 80 to wibracji praktycznie nie czuć.
A przy przyspieszaniu te wibracje są naprawdę duże i czuć w całym aucie że nim po prostu przodem telepie.
Co to może być? Byłem u dwóch mechaników i mówili że to wina opon (to było jeszcze na zimówkach). Teraz wybiorę się jeszcze raz, ale nie wiem czy coś odkryją. Czy ktoś z was spotkał się z takimi objawami?
Jaka może być diagnoza? Wg mnie coś może być w układzie przeniesienia napędu ew. kierowniczym, ale jestem laikiem, więc to tylko luźne przypuszczenia.
Pozdr.

Mariusz - 2010-04-24, 18:26

A sprawdzałeś zbieżność?
jackthenight - 2010-04-24, 18:39

Faktycznie, takie wibracje przy prędkości powyżej 80km/h wskazują na niewyważone koła. Może podjedź gdzieś indziej aby ci wyważyli ponownie koła.

Tylko czego są to wibracje ? Budy auta ? czy kierownicy ?

Bo jak kierownica stoi w miejscu i nie ma na niej drgań to koła są dobrze wyważone.

krakry1 - 2010-04-24, 19:04

jackthenight napisał/a:
Faktycznie, takie wibracje przy prędkości powyżej 80km/h wskazują na niewyważone koła. Może podjedź gdzieś indziej aby ci wyważyli ponownie koła.

Tylko czego są to wibracje ? Budy auta ? czy kierownicy ?

Bo jak kierownica stoi w miejscu i nie ma na niej drgań to koła są dobrze wyważone.
Przychylam się do Twojej opinii - miałem identyczne objawy w jednym z poprzednich aut - przyczyna - jakiś bałwan na parkingu poodrywał mi ciężarki wyważające koła.
tomzoo - 2010-04-24, 19:42

Mógłbym przypuszczać, że koła są niewyważone, ale czy wtedy nie działoby się to również przy innych prędkościach? Objawy są identyczne również po zamianie kół przód na tył, i po przełożeniu opon z zimowych na letnie. Ciężarki są na miejscu. Aby wyeliminować koła trzeba by założyć inny komplet - taki który jest sprawdzony na innym samochodzie.
Ewentualnie będę musiał zbieżność sprawdzić, czy może to powodować telepanie przy określonej prędkości?
Również objawem wskazującym na coś innego niż koła czy zbieżność jest inne nasilenie tego telepania przy różnym obciążeniu pedału gazu. Im mocniej się przyspiesza w tym zakresie prędkości tym mocniej telepie. Przy jeździe z równą prędkością telepanie jest minimalne, natomiast przy puszczeniu gazu i gdy samochód wytraca prędkość tego objawu praktycznie nie wyczuwam. Tak więc koła raczej nie mają tutaj wpływu.
Coś w przeniesieniu napędu???
TO się dzieje jedynie w zakresie prędkości pomiędzy 90 a 100 km/h. Przy prędkościach niższych oraz wyższych - tak do 160 jechałem - tego nie czuć w ogóle.
Który element może powodować takie coś, że przy określonej prędkości obrotowej zależnej od częstotliwości obrotów kół (a nie np. prędkości obrotowej silnika) wpada w rezonans i powoduje telepanie przodu? Telepie bardziej całym samochodem - przodem, niż kierownicą.

Beckie - 2010-04-24, 20:12

Przy jakich obrotach to się dzieje? Który bieg, jaka prędkość? Może silnik się po prostu dławi przy zbyt niskim obrotach i gwałtownym dodaniu gazu?
tomzoo - 2010-04-24, 20:25

Beckie napisał/a:
Przy jakich obrotach to się dzieje? Który bieg, jaka prędkość? Może silnik się po prostu dławi przy zbyt niskim obrotach i gwałtownym dodaniu gazu?

Nie, tak jak pisałem pojawia się pomiędzy 90 a 100 km/h i testowałem zarówno na 4 jak i na 5ce - to samo zjawisko. Nie od silnika.

jackthenight - 2010-04-24, 21:09

A może to normalne ? Wcześniej tego nie miałeś ?
Bo to trochę takie dziwne, że tylko w granicach prędkości 90 a 100 km/h. A może po prostu przewrażliwiony jesteś ?

tomzoo - 2010-04-24, 21:33

jackthenight napisał/a:
A może to normalne ? Wcześniej tego nie miałeś ?
Bo to trochę takie dziwne, że tylko w granicach prędkości 90 a 100 km/h. A może po prostu przewrażliwiony jesteś ?

To zaczęło się pojawiać jakiś miesiąc, półtora temu - dla mnie też to jest dziwne, że tylko w takim przedziale prędkości.
Jakbyś się przejechał to byś nie mówił, że przewrażliwiony jestem. Samochodem telepie dość konkretnie.

Miszcz342 - 2010-04-24, 21:40

Ja zmieniłem z opon zimowych na letnie i mam podobny problem . zaczyna się gdzieś przy 90 km/h i wraz ze wzrostem prędkości zaczyna coraz bardziej kierownica bić po rękach jakbym miał parkinsona.Na zimówkach było jak ulał.Wyważyłem wszystkie koła. Jeszcze zamienię tył z przodem .Jeśli się nie poprawi to wracam do ukochanych opon firmy montana.
Mechanik mówił , że niby opona wyząbkowana jest , a jednak tego nie było za bardzo widać jak kręcił kołem w celu sprawdzenia. Musze coś z tym zrobić bo nie da się jeździć szybciej niż 100 , a wyprzedzić coś to już masakra ;( . Najlepsze jest to ,że te drżenie czasem występuje , a czasem go niema tak jakby coś wpadało w rezonans i przenosiło to na kierownice ;(.

jurek - 2010-04-25, 10:19

Zobacz, czy wewnątrz felg nie masz przyklejonego błota? pozdr
gigi303 - 2010-04-25, 11:49

ewentualnie czy nie nabił ci się żwirek w oponę, ja tak miałem w moich "super" dębicach jak z opony zrobił mi się jeżyk :mrgreen:
benny86 - 2010-04-25, 12:13

Owszem, kamyk moze dostać się między bieżnik opony, ale wtedy ejst to słyszalne od najniższych prędkości i głośność wzrasta wraz z prędkością (znam to z autopsji)
Miszcz342 - 2010-04-26, 15:23

Hmm nic niema felgi czyszczone i myte były .Szkoda mi opony wywalić na śmietnik bo mają jeszcze dosyć ładny bieżnik ;(


Zamienię jeszcze je tył z przodem jak nie pomoże to trzeba zmieniać bo nie sztuką jest jeździć i coś w układzie kierowniczym uszkodzić .

Beckie - 2010-04-26, 18:12

Ze zdjęcia wynika, że są to opony kierunkowe (?) Może założyłeś je niezgodnie z kierunkiem jazdy? Sprawdzałeś na wstecznym? :-D
Alien - 2010-04-26, 18:27

Beckie napisał/a:
Ze zdjęcia wynika, że są to opony kierunkowe (?) Może założyłeś je niezgodnie z kierunkiem jazdy? Sprawdzałeś na wstecznym? :-D

tylko nie wiem czy kolega dociągnie na wstecznym do tych 90-100 km/h :mrgreen: może warto podjechać do ASO i zapytać mechaników czy mieli styczność z czymś takim? Oglądałeś zawieszenie? Nic nie jest wygięte, wybite? Przy napędzie na tył dochodziłby jeszcze problem z niewyważonym wałem ale tu jest FWD więc to odpada...

Miszcz342 - 2010-04-26, 19:05

hmm akurat nie da się pomylić stron bo na bokach są napisy "right" i "left".Powalczę z nimi do końca miesiąca jak nic się nie zmieni to powiem AUF WIEDERSEHEN :-?
Beckie - 2010-04-26, 19:12

Miszcz342 napisał/a:
akurat nie da się pomylić stron bo na bokach są napisy "right" i "left".


Nie takie rzeczy potrafią spie*dolić "fachofcy". Bezmyślność ludzi, nie raz, w pale się nie mieści. Na pewno sam kiedyś też tego doświadczyłeś.

ADAM 12 - 2010-04-26, 19:31

Coś w przeniesieniu napędu???
Kol.Tomzoo sprawdź w serwisie przednie zawieszenie i koniecznie obie półosie napędowe łącznie z przegubami przy skrzyni biegów. Można wykonać prosty sprawdzian samemu podnosząc i zabezpieczając daćkę na stojaku,a następnie przykładasz klusz,wkrętak itp. do półosi a pomocnik kręci kołem.Skrzywiona półoś daje opisane przez Ciebie objawy.
Natomiast u kol.Miszcza342 problem prawdopodobnie występuje z oponami-zły montaż (lub złe przechowywanie)

Mariusz - 2010-04-26, 20:40

Beckie napisał/a:
Ze zdjęcia wynika, że są to opony kierunkowe (?) Może założyłeś je niezgodnie z kierunkiem jazdy? Sprawdzałeś na wstecznym? :-D

Beckie ma racje to też może być przyczyną wibracji

Beckie - 2010-04-26, 20:53

Miszcz342, pisze, że opony mają opisane strony ale można chyba założyć oponę na felgę nieprawidłowo i wtedy jak się założy koła tak, że strony opisane na oponach będą pasowały to bieżnik będzie pod prąd.
tomzoo - 2010-05-10, 09:17

Adam12 byłeś najbliżej - mi też się wydawało, że to przeniesienie napędu. W końcu w serwisie sprawdziłem - lewa półoś wyrobiony kielich - są takie kółeczka które pracują w kielichu i tam na jednej stronie są wyrobione wgłębienia (na drugiej stronie płasko).
I to powoduje telepanie, które akurat się ujawnia przy tej prędkości.
Z oponami na podstawie eliminacji wiedziałem, że wszystko musi być w porządku.
Teraz szukam używanej lewej półosi do Logana w dobrym stanie. Bo nówka kosztuje 1350 pln a zamienników nie ma.
Ktoś ma może takową na zbyciu??? w dobrej cenie oczywiście?

benny86 - 2010-05-10, 12:29

Ciężko będzie bo Loganka to wciąż stosunkowo młody samochód i to z dziwacxznych powodów niezbyt popularny wśród rodaków, co utrudnia znalezienia używanych podzespołów. Może jest szansa że coś pasuje ze starszych modeli Renault np. Clio II, Thalia I ?
tomzoo - 2010-05-10, 13:16

benny86 napisał/a:
Może jest szansa że coś pasuje ze starszych modeli Renault np. Clio II, Thalia I ?

Pytałem w Renault - mówią, że niestety nie

gigi303 - 2010-05-10, 15:54

Ja bym raczej pytał u jakiegoś mechanika od francuzów bo w Renult chcą zarobić więc przeważnie powiedzą że tylko oryginalna część i nic więcej. A jak jeszcze np. część dacii jest droższa niż od starego renault to tym bardziej.
ADAM 12 - 2010-05-10, 18:46

tomzoo napisał/a:
Teraz szukam używanej lewej półosi do Logana w dobrym stanie.

A dlczego to Ty szukasz ? Przegub od strony skrzyni biegów "sam" się nie psuje(co innego przy kole-można w ciągu tygodnia uszkodzić).Problem tkwi w samej skrzyni lub półosi,no chyba że gwarancja wyszła.A Jeśli jesteś z Poznania to proponuję podjechać na Płowiecką do NIEAUTORYZOWANEGO warsztatu reno,właściciel chętnie pomaga,i nie zdziera (tylko terminy ma czasami b.długie)

tomzoo - 2010-05-10, 19:43

Problem jest w tym, że kupiłem auto używane z importu. Liczyłem się z tym, że mogą wyjść kwiatki typu nieoryginalna maszeta, która "zgubiła" towot z kielicha i półoś się wyrobiła. Ale i tak licząc koszty wymiany na oryginałach jestem grubo do przodu z finansami względem kupna nowej Daćki. Niestety autko było bez książki gwarancyjnej.
Dzięki za namiar, zajrzę tam niebawem.
Pozdr.

corrado - 2015-02-15, 21:37

Niestety mam podobne objawy - pojawiło sie w tym tygodniu jakoś ... :roll:

przy jezdzie takiej > 50km/h (albo więcej )i przyśpieszaniu mam drgania auta i jakby budy całej przypominające źle wyważone koła, pojawia się też przy zjeżdzaniu po łuku , raczej nie ma ich przy jeździe na luzie, przy wciśniętym sprzęgle albo są słabsze ledwo wyczuwalne i też nie zawsze występują.
Nic nie stuka . Sprawdziłem wczoraj na szybko luzy przednich kół - a dokładnie sworznia wahacza i raczej nie wyczułem luzu ...
Czy to półoś napędowa - wewnętrzny przegub ? Zewnętrzny jest ok, nie stuka ani lewa ani prawa strona przy skręcie.

ZbujMadej - 2015-02-16, 07:37

Nie chciałbym Cię straszyć, ale skoro przy wciśniętym sprzęgle wibracje maleją, to poszukałbym winy w okolicy skrzyni biegów.
Pierwsza myśl to koło dwumasowe, ale czy w tym modelu występuje ?

corrado - 2015-02-16, 07:55

dwumas na pewno nie. Nic nie stuka i nie dzwoni, silnik pracuje jak zawsze, nie ma wibracji na sprzegle , nie trzesie buda przy gaszeniu itd.
Marek1603 - 2015-02-16, 10:02

A poduchy silnika skrzyni sprawdziłeś? W MCV-ce wymieniałem przy około 100kkm. Zużycie było widać poprzez popękaną gumę.
corrado - 2015-02-16, 10:56

Teraz nie sprawdzałem.

Co dzisiaj zauważyłem, niekoniecznie przy przyśpieszaniu wibruje, czasami też przy toczeniu - chociaż faktycznie mniej, no I wibrje czasem przy skręcie , zdjeżdzie / wjeździe z estakady. A przy 90-100km/h raczej nie ma właśnie wibracji. Jeszcze sprawdzę dokładnie tuleje zawiechy I koła czy nie mają buł jakiś. :roll:

Brzoz3k - 2015-02-16, 11:53

Sprawdź czy masz proste tarcze hamulcowe.
Domel2250 - 2015-02-16, 11:59

Jeżeli wibruje przy konkretnej prędkości, to może to być też "przehamowana" lub załatwiona na jakieś dziurze opona/opony. Robi sie z opony lekka elipsa i przy pewnej prędkości staje się to odczuwalne-problem częsty zwłaszcza przy autach bez ABS, załatwić sobie tak można opony nawet nówki , wystarczy ostro zahamować i pojechać tak minimum 20m w blokach.....wiem, bo raz tak zciachałem miesięczne Barumy w Felce :-)
corrado - 2015-02-16, 14:30

dzięki panowie za pomoc, udam się dzisiaj na stacje SKP żeby popatrzyli od kanału na zawiechę i luzy na podporze wału napędowego prawego - może tam gdzieś luzy .
Dam znać jak się sprawa rozwija ...

corrado - 2015-02-17, 20:06

Sprawdziłem wszystkie 4 opony, lewarek kręcenie kołem i oglądanie - jedna stalówka miała spore bicie, więc wymieniłem właśnie na "zapas" , który po założeniu na piastę nie ma bicia.
Jak na razie jest znacznie lepiej; dopompowałem opony wszędzie;

ps. Jeszcze jedna opona ma bicie trochę - lewy przód ale mniejsze zostawiam ją na razie...

Lajkonik - 2015-02-18, 07:17

przełóż tą bijącą do tyłu
corrado - 2015-02-21, 19:10

Nie mogę bo mam opony na każdą oś inne. Musiałbym wszystko przełożyć , a tak aż źle nie jest :)
Byłem w wulkanizacji z prostowaniem felgi, ale gościo nie znalazł na niej bicia, w końcu po doważeniu koła, znalazł - lekko po moich ponownych zapewnieniach że na pewno jest bicie :) Ale nie podjął się zadania prostowania , dałem 5 pln i jeżdzę na zapasówce a tą doważoną wrzuciłem na zapas :roll:

GORDINI - 2015-02-21, 21:30

Obstawiam wewnętrzne przeguby lub luzy na łożyskach dyfra.
corrado - 2015-02-21, 22:21

kolego, już jest sprawa wyjaśniona - skrzywiona felga
kotek - 2015-03-12, 12:24

W firmowym aucie miałem kiedyś taki problem i okazało się, że to wina koła zamachowego, było krzywe i przy większej prędkości wibrowało.
skylar - 2015-03-12, 13:55

ADAM 12 napisał/a:
Przegub od strony skrzyni biegów "sam" się nie psuje(co innego przy kole-można w ciągu tygodnia uszkodzić).

Przegub od strony koła przy rozwalonej osłonce i akcji odśnieżnej (solanka i piasek) to można w 1-2 dni załatwić. Przeguby od strony skrzyni jeszcze nie udało mi się załatwić.

corrado napisał/a:
kolego, już jest sprawa wyjaśniona - skrzywiona felga

Znam przypadek gdzie koło tak pechowo wjechało w dziurę, że krawędź asfaltu chwyciła za sam rant felgi. Według mechanika problemem nie było samo to, że felga biła, tylko to że zakrzywiony rant felgi dobijał do drążka kierowniczego :shock: . Swoją drogą mechanik miał wyczucie bo udało mu się wyważyć to koło po wcześniejszym wyprostowaniu felgi młotkiem ;-) .

tomzoo Przy jakim przebiegu poszła Ci ta półoś?

eplus - 2015-03-12, 16:20

kotek napisał/a:
W firmowym aucie miałem kiedyś taki problem i okazało się, że to wina koła zamachowego, było krzywe i przy większej prędkości wibrowało.


To niesamowite, większa prędkość dla koła zamachowego to 4000 obr/min, wibracje miałyby częstotliwość ponad 60Hz, od tego nawet jajka mogą odpaść. :oops: :-o

leo - 2015-03-12, 20:25

Moim zdaniem, cały wał mógłby się urwać w takich warunkach... :shock:
miandas - 2015-03-18, 20:13

w starym dusterze miałem problem z krzywymi felgami (stalowymi) - kupiłem dwie nowe i... jedna z nich była krzywa od nowości! A objawy były takie, jak kolega napisał

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group