DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - No to już wiemy! Wyniki wyborów 2007r.

jan ostrzyca - 2007-10-21, 22:04
Temat postu: No to już wiemy! Wyniki wyborów 2007r.
44% PO
31% PiS
13 % LiD
8% PSL

* źródło wp.pl 21.10.2007r. godz. 23.04

41% PO
32% PiS
13% LiD
8% PSL
* wp.pl 22.10.2004r. godz. 10.00



A oto zakłady Kolegów:

jan o. 18.09.2007r:
PiS: 20-22%
PO: 23-25%
LiD: 18-20%
PSL: 10-12%
SO: 4-6%
LPR: 1-3%

Kolega psur 18.09.2007r.:
PiS 24 - 26%
PO 23 - 25 %
LiD 14 - 16%
LPR 6 - 8%
PSL 5 - 7%
SO 3 - 5%

Kolega Pablo:
PiS: 26-28%
PO: 23-25%
LiD: 18-20%
PSL: 8-10%
SO: 5-7%
LPR: 1-3%

Kolega Black Eryk:
PiS: 27-29%
PO: 23-25%
LiD: 19-21%
PSL: 9-11%
SO: 3-5%
LPR: 1-3%

Kolega Paulus:
PiS: 30%
PO: 28%
LiD: 12%
PSL: 7%
SO: 5%
LPR: 6%

Kolega Łukasz:
PO: 34-36%
PiS: 28-30%
PSL: 17-19%
LiD: 10-12%
SO: 5-7%
LPR: 1-3%

jan ostrzyca - 2007-10-21, 22:51

I tu się zgodzę. PO reprezentuje wg mnie interesy ok. 1-3% wyborców, tj. wielki kapitał i spekulantów giełdowych. Wynik PO 44 % świadczy, o tym że karpie głosują za przyśpieszeniem Wigili:)
dmas - 2007-10-22, 10:52

Kratylos napisał/a:
glosowałem na pis :( nie podobaja mi sie wynik - potwierdzają tylko to ze fakty nie istnieją sa tylko media i ich interpretacje... kształtujące świadomość ludzi

Zgadzam sie z Toba. Media to potega. Ta kampania byla medialana - niestety tendencyjnie.
Po wygranej wszystko sie zmieni w mediach... Teraz bedzie kolorowo i fajnie. Wlasnie dzis wyczytalem np.: ze spadly ceny mieszkan, co prawda juz we wrzesniu ale dopiero dzis to obwieszczono...

Black Eryk - 2007-10-22, 11:16

Co mi z tego że PIS zajmował się politykami i machlojami, najpierw trzeba by było się zając systemem prawnym a żeby takie działania miały sens. Mam nadzieje iż PO zajmie się tym czego Polsce najbardziej brakuje - a mianowicie wzrostem zarobków, aby dać szanse najuboższym i tym którzy pracują w firmach "państwowych".


Niech podatki będą nawet i 50% ale żebyśmy mogli godnie zarabiać i żeby Nas było stać na godne życie będąc na emeryturze i na leczenie.

dmas - 2007-10-22, 11:44

Black Eryk napisał/a:
Co mi z tego że PIS zajmował się politykami i machlojami, najpierw trzeba by było się zając systemem prawnym a żeby takie działania miały sens. Mam nadzieje iż PO zajmie się tym czego Polsce najbardziej brakuje - a mianowicie wzrostem zarobków, aby dać szanse najuboższym i tym którzy pracują w firmach "państwowych".

Niech podatki będą nawet i 50% ale żebyśmy mogli godnie zarabiać i żeby Nas było stać na godne życie będąc na emeryturze i na leczenie.


... i miej nadzieje. Politycy i czas zrobia swoje. A nam - wyborcom przyjdzie to odczuc. Czas pokaze jak.

jan ostrzyca - 2007-10-22, 12:56

Zgadzam się, ze kampania wyborcza ograniczyła się do SLOGANÓW i INWEKTYW. Tylko trzeba zadać pytanie kto do tego sprowadził wybory? Jak pamiętam wyzwiska, insynuacje i niepotwierdzone oskarżenia to wyborcza broń PiS z tych i poprzednich wyborów.
piotrres - 2007-10-22, 19:32

Cieawym kto rozpętał kampanię Pomówień i Supozycji ?
I zachowywał się niczym Diabeł Łańcucki tj. bił i płakał (że jego biją) ?
Kto zorganizował Festiwal Macierewiczowski ?
Kto podkładał się jak może kol. Rydzykowi ?
Kto sknocił lustrację ?
Kto doknywał medialnych egzekucji (wyrok wydany w telewizji,m zanim sąd się wypowiedział );
Kto ukrócił wszechładze służb, przez ich rozmnożenie ?
Kto uprawiał hakologię stosowaną: poprzez angażowanie osób o lewych życiorysach (PZPR, Sama-Się-Brona, etc.), po to by mieć ich potem za co trzymać?
Kto pomylił autorytet władzy ze strachem przed władzą ? (sp*** dziadu, Hubert Bezdomny,....)
Kto stosował po raz pierwszy od 18 lat chwyty propagandowe rodem z PRL: (w stylu Naród popiera Swoją Władzę: I górnicy i Hutnicy i Dziewczynka W stroju Krakowskim Wręcza Kwiaty), Misia SpecJalna ( M. Barański ver. Laureate) Słowem PRL-plus

Na plus należy zaPiSać im jedno: przy gospodarce nie majstrowali bo się na niej nie znali (o z grozo: to niemajstrowanie toż neokonserwatyzm! a nie p. solidarne)


P.S.
Poraz odtatni dałem kredyt zaufania naszym politykom i bedę naszym wybrańcom patrzył uważnie nałapki.
And now, A T(u/a)sk for You, Donek ;-)

[ Dodano: 2007-10-22, 20:43 ]
Kratylos napisał/a:
istnieją sa tylko media i ich interpretacje... kształtujące świadomość ludzi
pis byl ok gospodarka sie nie zajmował ona sama sie sobą zajmowała zajmował sie za to politykami i ich ciągotkami do kasy...


Zwłaszcza, że media docierąjące do najszerszej rzeszy wyborców były proPiSowskie
(TVP1, TVInfo, T. R. Wam), Fakt (szef J. Rolicki: poprzedni awatar :propagandysta Gierka), Dziennik, Nasz Dziennik, Rzeczpospolita
Dziwne, że w ramach ciagotek do kasy usiłowano do walizki z tąże doprowadzić V-ce premiera (dość podejrzanej proweniencji: jak twierdził J.K.)
Jak widać makiawielizm nie zawsze sie opłaca......


A co do mediów zastanawia mnię konflikt dziennika ze środowiskiem PiS przed wyborami, gdy znane były wyniki sondaży wskazujące na PO, zaczął się konflikt Dziennika ze środowiskiem PiS. Cóż, wszystko zależy skąd wiatr wieje....

dmas - 2007-10-22, 20:00

piotress,
tu moznaby dlugo dyskutowac, mam inne spojrzenie na te kwestie niz Ty. Ale uwazam, ze nie pora juz na takie dyskusje bo to i tak nic nie zmieni.
Skomentowalem tylko obraz po bitwie medialnej - przynajmniej wiemy co do kogo nalezy.

A teraz pozyjemy - zobaczymy... Czas bedzie najlepszym sedzia. Jako wyborcy zrobilismy co do nas nalezalo.

jan ostrzyca - 2007-10-22, 21:32

Obawiam się Chłopcy (i Dziewczęta bardzo miłe), że jako wyborcy po raz kolejny daliśmy ciała. Przypomnę, że SLD, PiS, PO w kolejnych wyborach 2001/2005/2007 wygrywały z podobną przewagą głosów i w euforii sądziły, że porządzą co najmniej dwie kadencje przy uzyciu tzw przystawek.

Koalicja SLD/PSL jako przystawka przetrwała 2 lata a potem PSL sie zbiesił i do wyborów mielismy gnijący rząd mniejszościowy lewicy. Po wyborach euforyczny PiS próbował walczyć jako rząd mniejszościowy a potem zaczął się kabaret z przystawkami SO i LPR. Finał znamy. Teraz PO próbuje wziąć sobie na przystawkę PSL i jeśli spróbuje swoich programowych pomysłów (np opodatkowanie chłopów) raczej zakończy po dwóch latach jak SLD.

No to chyba pozostaje Wielka Koalicja PO/PiS/LiD/PSL. A Tusk jako ten Mojżesz przeprowadzi wszystkich Żydów z tych ugrupowań przez morze czerwone nienawiści.

piotrres - 2007-10-22, 21:52

dmas napisał/a:
piotress,
1. tu moznaby dlugo dyskutowac, mam inne spojrzenie na te kwestie niz Ty. Ale uwazam, ze nie pora juz na takie dyskusje bo to i tak nic nie zmieni.
Skomentowalem tylko obraz po bitwie medialnej - przynajmniej wiemy co do kogo nalezy.
2. A teraz pozyjemy - zobaczymy... Czas bedzie najlepszym sedzia. Jako wyborcy zrobilismy co do nas nalezalo.

Dmas,
ad.1 Masz do tego pełne prawo.
A co do moich skojarzeń, to (nie wiem ile masz lat) ale ja u schyłku Peerelu byłem już gościem pełnoletnim (Wielki Pan Student :-D ) i odrobiłem lekcję propagandy/demagogii/manipulacji i do dzisiaj mam na te metody ciężką alergię.
ad. 2 Ano, pożyjemy zobaczymy.....Dlatego napisałem o kredycie zaufania.

Janie,
Obawiam się że to się skończy tak:

Przejście Polaków przez Morze Czerwone (fragmenty)
J. Kaczmarski 1983

(...)Wtem jeden człowiek, niespełna rozumu
Na kamień włazi i woła do tłumu:
Ja wam powiadam i kto chce, niech wątpi,
Że się to morze przed nami rozstąpi!
Ja nad tym morzem trzymam wiary władzę!
Ja pójdę pierwszy! Ja was poprowadzę!
I nim ktokolwiek zdążył przetrzeć oczyJuż jedną nogę w odmętach zamoczył.
Drugiej nie zdążył bo oto toń rzygaI jeden poziom w dwa piony się dźwiga!
Szum się podnosi, a od ludów wrzawa:
Sprzeczne z naturą, więc na cud zakrawa!
A onże człowiek pierwszy w wąwóz wkroczył
Między sztandary purpurowych zboczy.
A wszystko warczy, pieni się i pryska,
Lecz najmniejszego nie zamoczy listka.
(...)Dość, że się toniom w pionie stać znudziło,
W chwil kilka mokrą szmatą nas przykryło
I ciężkiej ciszy przytrzasnęły drzwi
Jakby nas wchłonął kubeł pełen krwi!
Chyba na zawsze będzie już schowana
Pod wodą nasza Ziemia Obiecana.
Patrzyli żywi z czerwonej mogiły
Jak do swych dziejów ludy odchodziły.
Mówiono teraz: I widzicie sami Jakie są skutki żartów z żywiołami
.(...)

Czyli jak zwykle :-/

[ Dodano: 2007-10-22, 23:03 ]
jan ostrzyca napisał/a:
No to chyba pozostaje Wielka Koalicja PO/PiS/LiD/PSL. A Tusk jako ten Mojżesz przeprowadzi wszystkich Żydów z tych ugrupowań przez morze czerwone nienawiści.

Przecież każdy któremu coś się uda w Naszym Kraju to zaraz Zyd, albo złodziej albo inny SOE.

Aha, dzisiaj zostałem zbluzgany przez jedną Pancię:
"Ty profesorku Geremkomichniku jeden, ty !"
Uśmiechnąłem się serdecznie, podziękowłem za komplement, i poprosiłem, żeby poszła do spowiedzi... :-)

dmas - 2007-10-22, 22:17

piotrres napisał/a:
Dmas,
ad.1 Masz do tego pełne prawo.
A co do moich skojarzeń, to (nie wiem ile masz lat) ale ja u schyłku Peerelu byłem już gościem pełnoletnim (Wielki Pan Student ) i lekcję propagandy/demagogii/manipulacji i jestem mam na te metody ciężką alergię.


... wiek dodany w opisie. Jak widzisz zostalismy podobnie osadzeni na osi czasu co wcale, jak sie okazuje nie oznacza, ze tak samo oceniamy obecne wydarzenia. Co kraj to obyczaj... Swoja droga to ciekawe - moc doswiadczyc 2 roznych rzeczywistosci (choc w tej pierwszej, slowo "ciekawe" to z a duzo powiedziane).

piotrres - 2007-10-22, 23:12

Dmas,
Drogi Kolego, bo doświadczenia bywają diametralnie różne (nb. u mnie na sudiach klimaty były albo czerwone albo bogoojczyźniane. A ja sobie byłem błędem statystycznym :mrgreen: ). Cóż, "na każdą pamięć jest inna pamięć..."
Gdzieś wcześniej napisałem, że coraz częściej odnoszę wrażenie, że my tu, na tym samym terytorium mamy nie jedną ale dwie lub trzy Polski które widzą świat przez zupełnie inne soczewki ("... wielkie słowa wyszły już z użycia / zwykłymi nie można porozumieć się wcale/ co raz ktoś woła o winych wykrycie...") a jak już ze sobą zainterferują to strach się bać....
A tak sobie teraz pomyslałem: nie dziwię się Kratylosowi: jak się ma na swoim terytorium Leszka M. i Anitę B. .... :-? A do p. Kopiwnickiego mam spory szacunek.
Na dobranoc obrazek sprzed doby:



Wojewódzka Komisja Wyborcza w Rzeszowie przy pracy....to ten rządek okien z lewej

Dobranoc :-)

swissman - 2007-10-23, 08:16

piotrres napisał/a:
A co do mediów zastanawia mnię konflikt dziennika ze środowiskiem PiS przed wyborami, gdy znane były wyniki sondaży wskazujące na PO, zaczął się konflikt Dziennika ze środowiskiem PiS. Cóż, wszystko zależy skąd wiatr wieje....


tak samo jak z Towarzyszami w czerwonych Berecikach... zaraz po wyborach glemp z kolegami zaczeli chwalic ze Polacy wybrali "normalnosc"....

ja sie ciesze ze wroci tez Balcerowicz.... zamrozi znowu gospodarke na nastepne 20 lat i bedzie bosko... bo to co sie dzieje z tymi wszedzie obecnymi podwyzkami pensji to juz tragedia dla tak wrazliwego na interesy umysl...

dmas - 2007-10-23, 08:32

swissman napisał/a:
ja sie ciesze ze wroci tez Balcerowicz.... zamrozi znowu gospodarke na nastepne 20 lat i bedzie bosko... bo to co sie dzieje z tymi wszedzie obecnymi podwyzkami pensji to juz tragedia dla tak wrazliwego na interesy umysl...


wyborcy chcieli przeciez powrotu poprzedniego skladu, no wiec wraca.
nie moga zamrozic pensji, bo jeden z punktow programu obiecuje "radykalne podwyzki".

oj, latwo Ci tak komentowac swissman... z dystansem.

jan ostrzyca - 2007-10-23, 08:44

swissman napisał/a:
ja sie ciesze ze wroci tez Balcerowicz.... zamrozi znowu gospodarke na nastepne 20 lat i bedzie bosko... bo to co sie dzieje z tymi wszedzie obecnymi podwyzkami pensji to juz tragedia dla tak wrazliwego na interesy umysl...


A nie zauważyłeś, ze za schładzanie gospodarki wzięła sie już Zytka alias Beata? Z przecieków wynikało, że po wyborach PiS zacznie schładzać na całego, nie chcieli tylko drażnić ludu bożego.

dmas - 2007-10-23, 10:06

swissman,
slyszalem ze u Ciebie tez wybory. Jak wrazenia?
("W niedzielę 21 października Szwajcarzy wybierają obie izby parlamentu")

jan ostrzyca - 2007-10-23, 11:12

dmas napisał/a:
swissman,
slyszalem ze u Ciebie tez wybory. Jak wrazenia?
("W niedzielę 21 października Szwajcarzy wybierają obie izby parlamentu")


Jam nie Swissman ale podrzucam za onet.pl:

Szwajcaria: populistyczna prawica wygrała wybory
Skrajnie prawicowa Szwajcarska Partia Ludowa (SVP) zwyciężyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Szwajcarii z poparciem 29 proc. - podało Federalne Biuro Statystyczne.

SVP, wzywająca do usuwania cudzoziemców ze Szwajcarii jako elementu "kryminalnego", wygrała ze swą główną rywalką, Socjaldemokratyczną Partią Szwajcarii (SPS), którą poparło 19,5 proc. głosujących. Dwie partie centroprawicowe - Szwajcarska Partia Radykalno- Demokratyczna i chadecy - uzyskały po 15 proc. głosów. Zieloni otrzymali 11 proc. poparcia.

Ciekawe wyniki co?

Centroprawica ok. 30%, Lewica ok. 30%, prawica skrajna 20%. Jaki rząd można z tego skleić?

dmas - 2007-10-23, 12:40

janie przepraszam, kol. swissman bylo nieco wyzej - chcialem podpytac o wrazenie z pierwszej reki.

dzieki za info z onet - wyniki niesamowite. Ciekawe jak sobie poradza z ta sytuacja? Za jakis czas podpytamy ponownie kol. swissmana.

swissman - 2007-10-23, 13:22

jan ostrzyca napisał/a:
Szwajcaria: populistyczna prawica wygrała wybory
Skrajnie prawicowa Szwajcarska Partia Ludowa (SVP) zwyciężyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Szwajcarii z poparciem 29 proc. - podało Federalne Biuro Statystyczne.

SVP, wzywająca do usuwania cudzoziemców ze Szwajcarii jako elementu "kryminalnego", wygrała ze swą główną rywalką, Socjaldemokratyczną Partią Szwajcarii (SPS), którą poparło 19,5 proc. głosujących. Dwie partie centroprawicowe - Szwajcarska Partia Radykalno- Demokratyczna i chadecy - uzyskały po 15 proc. głosów. Zieloni otrzymali 11 proc. poparcia.

Ciekawe wyniki co?

Centroprawica ok. 30%, Lewica ok. 30%, prawica skrajna 20%. Jaki rząd można z tego skleić?


ciekawe wyniki ale nic nadzwyczajnego... sam na nich glosowalem...

to co polska prasa czy amerykanska pisze wcale nie musi na 100% odpowiadac prawdzie... robia ze szwajcarow faszystow ci sami ludzie, ktorzy z pisu robia faszystow...

ja sie ciesze bo SVP bedzie mogl jeszcze przez jakis czas blokowac pochloniecie szwajcarii przez ..ujnie... a co do tej tak wszedzie wytykanej polityki przeciw cudzoziemcom to niech sie ci we wlasne piersi napierdzielaja, ktorzy tak chetnie przyjmuja tysiace albanczykow czy innych mieszkancow balkanow... i nie chodzi o usuwanie obcokrajowcow "jako elementu kryminalnego" tylko konkretnych mlodych przestepcow, ktorzy dopuszczaja sie tutaj roznych groznych przestepstw i korzystaja jednoczesnie z pomocy socjalnej panstwa...

ot, nie chca kolesia wpuscic na dyskoteke to ten idzie do samochodu po pistolet, rozwala bramkarza a potem dostaje dwa lata pierdla... bo mial lekkie problemy psychiczne... nie ma obywatelstwa ale jego rodzina tu mieszka, wiec go nie wyrzucaja... a mogliby gdyby przeszedl projekt nowego prawa lansowanego przez SVP...

jak wiekszosc z Was koledzy sie orientuje media potrafia przeprac mozg nie tylko ludziom inteligentnym ale i tym mniej inteligentnym... jesli mlody czlowiek zamiast sie uczyc w dobrej szkole dobrego zawodu czy studiowac oglada przez caly dzien jakies vivy, mtv czy filmy gdzie normalka jest ze rozwalasz wroga bo sie krzywo patrzy w twoja strone, zyjesz w gangach stylizujacych sie na te amerykanskie z filmow akcji... a tak przeciez jest i w krajach arabskich gdzie tamtejsza mlodziez ubiera sie w czapki bejsbolowki, pije cole itp...

ludzie z innych kulturowo krajow jak albania czy kosovo potrafia byc bardzo niebezpieczni... wiem ze to niepopularne bo nie nalezy tak calych narodow okreslac ale przytocze tu tylko dwa przyklady, ktore znam... pare lat temu, tak ze dwanascie, byl przypadek w zurichu ze jeden wloch poderwal dziewczyne, z ktora przedtem chodzil albanczyk z kosowa... juz ze soba zerwali ale on nie chcial zeby byla wolna i uwazal ze ciagle jeszcze do niego "nalezy"...
wloch chodzil sobie z ta dziewczyna i poklocili sie o to z albanczykiem...

albanczyk nie dalby rady wlochowi, wiec poszel po 20 (dwudiestu!) kolegow, wrocil i zadzgal nozem konkurenta...

przypadek drugi... z moim synem do szkoly, tyle ze do innej klasy chodzil albanczyk z kosowa... byl upierdliwy dla syna i moja kobita mu kiedys zwrocila uwage zeby mu dal spokoj... zasraniec byl ze dwa lata starszy od naszego, ktory mial lat siedem....

tamten przez kilkanascie lat sie odgrazal za to ze zrobi krzywde naszemu synowi...

nie sa to jakies zachowania wyjatkowe... moznaby przytaczac tu wiele podobnych lub gorszych przykladow... ale po co?

zaloze sie ze usa by takich ludzi w ogole nie wpuscily na swoje terytorium a polityke szwajcarska komentuja i nazywaja szwajcarow faszystami z tego powodu ze chca u siebie miec porzadek...

mnie tam nie razi jesli wywala stad bandytow, zlodziei, gwalcicieli... przeciwko normalnym pracujacym i placacym podatki obcokrajowcom SVP nic nie ma....

nastepna propagandowo podkladana swinia.... sterowana z zewnatrz...

chcialbym dodac ze ta partia od bardzo dawna ma wysokie wyniki i wspolrzadzi krajem... dopiero teraz taki wrzask zrobili za granica i tutaj... zorganizowane bandy lewicowcow, ktorzy przyjechali tu nawet z sasiednich krajow robily zadymy, niszczyly sprzet itp.... o tym lewicowa prasa w polsce sie nie zajaknie...

dmas - 2007-10-23, 13:30

dzieki swissman. a jak wojna medialna? tez taka bezpardonowa jak u nas?
psur - 2007-10-23, 13:37

To w ogóle jest problem w Europie, bo każda sensowna prawica jest uważana za skrajną i populistyczną.
swissman - 2007-10-23, 13:40

dmas napisał/a:
dzieki swissman. a jak wojna medialna? tez taka bezpardonowa jak u nas?


chodzi o to ze tutaj strefy wplywow sa juz podzielone od dziesiecioleci a korupcja jest duzo lepiej zorganizowana niz w polsce gdzie rzady sie zmieniaja co kwartal... tu jest juz od dawna poprostu "normalnie"...

jeszcze pare lat temu byla ogolnonarodowa debata czy zabronic odpisywanie od podatkow firmom lapowki dawane zagranicznym politykom... i chyba zabronili ale nie pamietam dokladnie... tyle ze nie zabronili dawac te lapowki...

dla scislosci dodam ze chodzi o zagraniczych politykow za granica... np. wielka szwajcarska firma chce otworzyc czy kupic jakis bank w kraju nad wisla i musi komus tam dac jakis drobny prezencik za pare milionow... i daje... bo to wicie rozumicie tak trzeba zeby kulutralnie bylo... i bez zgrzytow... a potem sie juz kase robi bo to szwajcarzy potrafia...

:mrgreen:

ps
zapomnialem odpowiedziec na pytanie - nie, wojny medialnej specjalnie wiekszej niz normalnie nie odnotowalem... byly te wspominane demonstracje, rozroby itp ale tu na miejscu ludzie sie tak polityka nie podniecaja...

piotrres - 2007-10-23, 13:48

swissman napisał/a:
i chyba zabronili ale nie pamietam dokladnie... tyle ze nie zabronili dawac te lapowki...

Pro publico bono, oczywiście :lol: Ech, przypomina mi się moralność Kalego....

swissman - 2007-10-23, 14:01

piotrres napisał/a:
swissman napisał/a:
i chyba zabronili ale nie pamietam dokladnie... tyle ze nie zabronili dawac te lapowki...

Pro publico bono, oczywiście :lol: Ech, przypomina mi się moralność Kalego....


na temat moralnosci kalego moznaby dlugo dyskutowac... rozmawialem dzisiaj z kolega szwajcarem o drugiej wojnie swiatowej i spytalem czy ich cos w szkole o tym uczyli...

no i jak zaczal mi opowiadac to wyszlo na to ze nikt tak pieknie z hitlerowcami nie kolaborowal jak ten narod.... transporty z wiezniami, bronia szly przez neutralna szwajcarie codziennie, szwajcarskie firmy dostarczaly im tez broni a przez zydowskich uciekinierow odsylanych spod granicy bo "lodz jest przepelniona" (das boot ist voll) wstydza sie do dzisiaj...

jan ostrzyca - 2007-10-23, 14:24

psur napisał/a:
To w ogóle jest problem w Europie, bo każda sensowna prawica jest uważana za skrajną i populistyczną.


No tak, za to w Polsce każdą SENSOWNĄ lewicę nazywa lewakami, komuchami, poskomunistami. Rok temu jeden poseł z niesławnej ligi nawał w mediach "stalinowskim zwyrodnialcem" 23-latka, który składał kwiaty na grobie nieznanych żołnierzy LWP poległych róznych frontach. Poseł W. przegrał sądzie i musial załacić 10 tys. złociszy na stowarzyszenie weteranów LWP.

Zresztą Pinocheta lub Franco trudno uznać za centroprawicowców. A niektórym naszym politykierom służą za wzory. Skoro Kamiński z Jurkiem jechali wręczać ryngraf z Matką Boską facetowi, którego się obwinia za tysiące zbójstw, uprowadzeń, tortury to trudno twierdzić, że reprezentuja oni umiarkowaną prawicę?

swissman - 2007-10-23, 14:35

jan ostrzyca napisał/a:
No tak, za to w Polsce każdą SENSOWNĄ lewicę nazywa lewakami, komuchami, poskomunistami. Rok temu jeden poseł z niesławnej ligi nawał w mediach "stalinowskim zwyrodnialcem" 23-latka, który składał kwiaty na grobie nieznanych żołnierzy LWP poległych róznych frontach. Poseł W. przegrał sądzie i musial załacić 10 tys. złociszy na stowarzyszenie weteranów LWP.


stalinowskim zwyrodnialcem ten mlody czlowiek na pewno nie byl ale zostal zmanipulowany przez takich...


jan ostrzyca napisał/a:
Zresztą Pinocheta lub Franco trudno uznać za centroprawicowców. A niektórym naszym politykierom służą za wzory. Skoro Kamiński z Jurkiem jechali wręczać ryngraf z Matką Boską facetowi, którego się obwinia za tysiące zbójstw, uprowadzeń, tortury to trudno twierdzić, że reprezentuja oni umiarkowaną prawicę?


pinochet byl bandyta popieranym przez bardzo "demokratyczne" rezymy i przez nie finansowany... dziwisz sie ze polskie prawicowe miernoty oddaly mu hold? ja sie nie dziwie...

jan ostrzyca - 2007-10-23, 14:43

swissman napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
No tak, za to w Polsce każdą SENSOWNĄ lewicę nazywa lewakami, komuchami, poskomunistami. Rok temu jeden poseł z niesławnej ligi nawał w mediach "stalinowskim zwyrodnialcem" 23-latka, który składał kwiaty na grobie nieznanych żołnierzy LWP poległych róznych frontach. Poseł W. przegrał sądzie i musial załacić 10 tys. złociszy na stowarzyszenie weteranów LWP.


stalinowskim zwyrodnialcem ten mlody czlowiek na pewno nie byl ale zostal zmanipulowany przez takich...


O, Mistrzu to już nie wolno składać kwiatów na grobach żołnierzy, którzy ginęli pod Lenino, wyzwalali obóz koncentracyjny Majdanek, ginęli na Wale Pomorskim i w bitwie o Berlin? Jak ktoś składa to jest zmanipulowany przez takich? Jakich niby?

dmas - 2007-10-23, 14:45

jan ostrzyca napisał/a:
No tak, za to w Polsce każdą SENSOWNĄ lewicę nazywa lewakami, komuchami, poskomunistami.


jezeli na stanie maja bylych dzialaczy pzpr-u to jak inaczej ich nazwac? mlodym tez sie obrywa skoro z takimi przystaja. jak w kazdej innej organizacji.

swissman - 2007-10-23, 14:47

jan ostrzyca napisał/a:
O, Mistrzu to już nie wolno składać kwiatów na grobach żołnierzy, którzy ginęli pod Lenino, wyzwalali obóz koncentracyjny Majdanek, ginęli na Wale Pomorskim i w bitwie o Berlin? Jak ktoś składa to jest zmanipulowany przez takich? Jakich niby?


sorry, zle zrozumialem... wydawalo mi sie ze przeczytalem iz byl on jakims socjalista, czlonkiem sld czy kims takim.... a mogl to byc zwykly mlody czlowiek, ktory skladal kwiaty bo zginal tam jego dziadek czy po prostu mial chec to zrobic... drobne nieporozumienie... kazdy ma prawo wypowiadac sie swobodnie w taki czy inny sposob... ja sie na lewicy tutaj w szwajcarii przejechalem bo czego by nie wymyslili, co mialo byc dobre dla ludzi to jedynie powoduje wyzsze oplaty i nic wiecej...

jan ostrzyca - 2007-10-23, 14:50

dmas napisał/a:
jezeli na stanie maja bylych dzialaczy pzpr-u to jak inaczej ich nazwac? mlodym tez sie obrywa skoro z takimi przystaja. jak w kazdej innej organizacji.


Oj coś mi się zdaje, że pijesz do PiS. Zdaje się, że w ich rządzie było sporo byłych pzpr-owców.

[ Dodano: 2007-10-23, 15:59 ]
swissman napisał/a:

Pinochet byl bandyta popieranym przez bardzo "demokratyczne" rezymy i przez nie finansowany... dziwisz sie ze polskie prawicowe miernoty oddaly mu hold? ja sie nie dziwie...


Miernoty? Mówisz o Marszałku Sejmu i ministrze w Kancelarii Prezydenta.

[ Dodano: 2007-10-23, 16:03 ]
swissman napisał/a:
sorry, zle zrozumialem... wydawalo mi sie ze przeczytalem iz byl on jakims socjalista, czlonkiem sld czy kims takim....


Dobrze zrozumiałeś. Z tego co wiem socjalizm nie jest w Polsce nielegalny, w Szwajcarii też nie, skoro socjaliści i zieloni mają ponad u was 30% poparcia.

swissman - 2007-10-23, 15:11

jan ostrzyca napisał/a:
Miernoty? Mówisz o Marszałku Sejmu i ministrze w Kancelarii Prezydenta.


trudno... mam ich przeprosic? jerzy urban w nie o marku jurku pisal juz przed lata negatywnie a ten pan do dzisiaj mnie absolutnie niczym pozytywnym nie zaskoczyl... ten drugi tez nie lepszy a samo to ze pojechali oddac hold jednemu z wiekszych bandytow przekreslil ich w moich oczach jako ludzi przyzwoitych na zawsze...

jan ostrzyca napisał/a:
Dobrze zrozumiałeś. Z tego co wiem socjalizm nie jest w Polsce nielegalny, w Szwajcarii też nie, skoro socjaliści i zieloni mają ponad u was 30% poparcia.


no i pies z nimi tancowal ze tu maja tyle poparcia... ja nie musze ich popierac...

dmas - 2007-10-23, 15:41

jan ostrzyca napisał/a:
Oj coś mi się zdaje, że pijesz do PiS. Zdaje się, że w ich rządzie było sporo byłych pzpr-owców.

Nie, w pierwszym rzedzie pije do tych co nadal dzialaja lewicowo tylko zmieniaja sobie nazwy.
A ci co zmieniaja swoje poglady w druga strone to inna kategoria - i tez tego nie pochwalam.

jan ostrzyca - 2007-10-23, 16:17

dmas napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Oj coś mi się zdaje, że pijesz do PiS. Zdaje się, że w ich rządzie było sporo byłych pzpr-owców.

Nie, w pierwszym rzedzie pije do tych co nadal dzialaja lewicowo tylko zmieniaja sobie nazwy.
A ci co zmieniaja swoje poglady w druga strone to inna kategoria - i tez tego nie pochwalam.


Koledzy mnie chodzi o trochę konsekwencji w działaniu, myśleniu głoszeniu sądów.

Są w Polsce tacy, którzy nałogowo polują na komuchów, pzpr-owców, byłych agentów PRL, byłych wojskowych, tych co sie w niejasny sposób uwłaszczyli itp. Ale jak mają ich w swoich szeregach to już ci wredni goście są ok.

Jak katolik może może wręczyć Matke Boską mordercy?

Pablo78 - 2007-10-23, 17:06

Jak zapewne koledzy zauważyli tradycyjnie nie zabieram głosu w dyskusjach politycznych, więc może tylko jeden cytacik:

"Polacy sprzeciwili się w wyborach dwóm najwiekszym groźbom - reakcyjnemu nacjonalizmowi i klerykalnemu integryzmowi. Obie te tendencje oddalałyby Polskę od Europy świeckiej i postępowej".

Fernando Savater (hiszpański filozof i pisarz)

Co daję pod rozwagę...

Dziekuje za uwagę ;-)

piotrres - 2007-10-23, 17:13

swissman napisał/a:
.... transporty z wiezniami, bronia szly przez neutralna szwajcarie codziennie, szwajcarskie firmy dostarczaly im tez broni a przez zydowskich uciekinierow odsylanych spod granicy bo "lodz jest przepelniona" (das boot ist voll) wstydza sie do dzisiaj...

Szwedzi zdaje się mają podobne grzechy. Ech, neutralność !

[ Dodano: 2007-10-23, 19:31 ]
Ku refleksji:

http://pl.wikipedia.org/w...osobowo%C5%9Bci

spotyka się zarówno po skrajnie prawej i lewej tronie.
:cry: Sam się na czasami na niektóre z tych cech łapię :oops:

Pod Skryptem:

obecne odchodzi się od dychotomicznego podziału na "lewicę" i "prawicę", co może czynić zaproponowaną przez Altemeyera nazwę nieadekwatną. Jednocześnie, w różnych krajach świata istnieją odmienne konfiguracje sceny politycznej i sposoby rozumienia takich pojęć jak "konserwatyzm" czy "liberalizm", co powiększa dyskusyjność nazwy autorytarymu prawicowego autorytaryzmu.

Kto z nas jest bez winy, niech pierwszy.... :-/

jan ostrzyca - 2007-10-23, 20:36

piotrres napisał/a:

Kto z nas jest bez winy, niech pierwszy.... :-/


Nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że ci którzy najzacieklej walczą o tzw wartości chrześcijańskie, wprowadzają religię do szkół, cytują JP II itp równie zaciekle kamienują rzeczywistych lub domniemanych (to częściej) wrogów za grzechy, które sami codziennie popełniają.

Zagadka: Czy socjalista, wydawca lewackiej robotniczej gazetki, terrorysta, złodziej kolejowy, kolaborant z obcym państwem, odstępca od wiary katolickiej, rozwodnik, wielbiciel kabały, puczysta, prześladowca endecji, żydofil, może być bohaterem i idolem polskiej prawicy?

Jaruzela za takie grzechy powieszono by na latarni, Piłsudskiego za to samo wielbi polska prawica.

dmas - 2007-10-23, 22:15

jan ostrzyca napisał/a:
Koledzy mnie chodzi o trochę konsekwencji w działaniu, myśleniu głoszeniu sądów.

janie, jezeli pijesz do mojego wpisu to wyraznie napisalem, ze nie pochwalam takich postaw.

[ Dodano: 2007-10-23, 23:17 ]
jan ostrzyca napisał/a:
Są w Polsce tacy, którzy nałogowo polują na komuchów, pzpr-owców, byłych agentów PRL, byłych wojskowych, tych co sie w niejasny sposób uwłaszczyli itp. Ale jak mają ich w swoich szeregach to już ci wredni goście są ok.

Do chlubnych grup nie nalezeli (ci, na ktorych sie "poluje"). I dobrze kojarzyc sie na pewno nie beda. W dodatku wielu z nich do tej pory nie ponioslo odpowiedzialnosci za swoje zbrodnie i przekrety - a wprost przeciwnie maja sie dobrze. Pewne rzeczy nie zostaly uregulowane - i takie sa tego konsekwencje. Co do szeregow - nie mam takiej wiedzy, zeby to komentowac.

[ Dodano: 2007-10-23, 23:32 ]
Pablo78 napisał/a:
Fernando Savater (hiszpański filozof i pisarz)

Co daję pod rozwagę...


po zakonczeniu wyborow bardzo wiele, zagranicznych gazet (glownie liberalnych / lewicowych) nie obawiajac sie zwrocenia uwagi dalo sobie upust ...
ja osobiscie jestem pod wrazeniem jak bardzo Europa przejela sie naszymi wewn. sprawami. Oby taka troska zostala jak najdluzej.

[ Dodano: 2007-10-23, 23:45 ]
jan ostrzyca napisał/a:
Zagadka: Czy socjalista, wydawca lewackiej robotniczej gazetki, terrorysta, złodziej kolejowy, kolaborant z obcym państwem, odstępca od wiary katolickiej, rozwodnik, wielbiciel kabały, puczysta, prześladowca endecji, żydofil, może być bohaterem i idolem polskiej prawicy?

Jaruzela za takie grzechy powieszono by na latarni, Piłsudskiego za to samo wielbi polska prawica.


a to janie troche niesmaczne i obrazliwe.

[ Dodano: 2007-10-23, 23:59 ]
a teraz proponuje troche ciszy powyborczej...

swissman - 2007-10-23, 23:36

czyli - zapomnijmy bracia w imie boze o wszelkich zbrodniach tzw. "socjalizmu" i odpuscmy im bo bladzili?

ok, to moze dobre dla katolikow, ale jak mam im odpuscic np. JA, czlowiek niewierzacy? ateista, tfu. na psa urok!

ciekawe jak szybko ludzie potrafia niektore sprawy zapominac............ i w jaki sposob zmienia sie masowo ludzkie pojmowanie rzeczywistosci za pomoca mediow i bezposredniej indoktrynacji w szkolach itp... kiedys nas uczyli ze socjalizm to najpiekniejsza i jedyna droga dla swiata mordujac ludzi, ktorzy nie chcieli w to niebo na ziemi uwierzyc, potem byla chwila oddechu a teraz juz robia to znowu tylko pod innymi troszke haselkami... czesto ci sami ludzie co wtedy...

a masy to musza kupowac bo niby skad maja wiedziec ze moze byc inaczej skoro "cala postepowa europa tak mysli"???

zeby nie bylo zem taki komuchozerca z krwi i kosci... glosowalem w polsce raz, przeciwko walesie... na kwacha... glosowalem w szwajcarii raz - przeciwko temu panu z wagina na brodzie.... potem juz w sprawach polski nie glosowalem...

troche to niekonsekwentne ale coz... czlek sie uczy cale zycie i glupi umiera... zaufalem kwachowi bo sie ladnie wyslawial... a on podpisal konkordat! i pozwolil balcerkowi niszczyc polska gospodarke przez tyle lat...

dobra juz koncze zeby nie denerwowac niektorych zagorzalych lewicowcow...

psur - 2007-10-24, 07:17

Cytat:
Jak katolik może może wręczyć Matke Boską mordercy?


Nie ma w tym żadnego problemu. Jak Jan Paweł II się spotkał z Ali Agczą (pisownia fonetyczna), to też mu pewnie dał coś w tym stylu, np. obrazek z Jezusem czy modlitewnik.

Przypuszczam, że chodzi Ci raczej o popieranie działań takich ludzi, a nie o wręczanie im przedmiotów religijnych. Tu wszystko zależy od historycznej oceny Pinocheta. Lewica ocenia go źle, prawica dobrze. Źle ocenia go głównie lewica zachodnioeuropejska, bo oni zawsze mieli sympatie do kumunizmu - nie przyszło im żyć w tym ustroju.

A ja patrzę na przykłady Kuby, Korei Północnej i wtedy mam o Pinochecie pochlebną opinię. Jak jest wojna to ludzie giną... stosując takie uproszczenia jak lewica to nasi żołnierze z Powstania Warszawskiego też są mordercami.

Cytat:
Zagadka: Czy socjalista, wydawca lewackiej robotniczej gazetki, terrorysta, złodziej kolejowy, kolaborant z obcym państwem, odstępca od wiary katolickiej, rozwodnik, wielbiciel kabały, puczysta, prześladowca endecji, żydofil, może być bohaterem i idolem polskiej prawicy?

Jaruzela za takie grzechy powieszono by na latarni, Piłsudskiego za to samo wielbi polska prawica.


Tu się mylisz. Prawica jest w tej sprawie podzielona. Do Piłsudskiego odwołuje się głównie PiS, który często się zresztą określa jako "lewicę patriotyczną" (to przecież socjaliści, a ich katolicyzm jest bardzo często wyborczy). Prawica narodowa, ta odwołująca się do spuścizny przedwojennej eNDecji i Romana Dmowskiego, wcale tak nie wychwala Piłsudskiego - wręcz przeciwnie. Z kolei w prawicowych kręgach konserwatywno-liberalnych zdania na temat Piłsudskiego są podzielone, np. Korwin-Mikke za ten napad na pociąg często nazywa go "bandyta spod Bezdan" (powołuje się przy tym na ks. Adama Sapiehę, czy prawdziwie - nie wiem).

Żeby nie być gołosłownym: prof. Maciej Gietrych porównuje zamach majowy ze stanem wojennym (artykuł "Zamachy stanu", gdzieś w 3/4 strony): http://opoka.giertych.pl/owk58.htm

swissman - 2007-10-24, 07:58

psur napisał/a:
A ja patrzę na przykłady Kuby, Korei Północnej i wtedy mam o Pinochecie pochlebną opinię. Jak jest wojna to ludzie giną... stosując takie uproszczenia jak lewica to nasi żołnierze z Powstania Warszawskiego też są mordercami.


jasne... patrzac w ten sposob mozna stwierdzic ze to polska wywolala druga wojne swiatowa i jest odpowiedzialna za holocaust...

kuba jest od dziesiecioleci tolerowana przez usa bo im jest potrzebny dyzurny "wrog", ktorym moga tlumaczyc miliardy dolarow, ktore laduja w kieszeniach tamtejszych oligarchow handlujacych bronia i innymi dziwnymi rzeczami... czy ktos przy zdrowych zmyslach uwierzylby ze taki kraj jak usa nie bojacy sie ruszyc przez pol swiata na wojne z irakiem "w obronie demokracji" balby sie zniszczyc fidela przez tyle dziesiecioleci???

bzdury na resorach!

a korea polnocna? teraz bez wsparcia sowietow tez im jest potrzebna jako usprawiedliwienia tych samych przekretow...

ze tez ludzie kupuja te bzdury... chiny ludowe zabijaja swoich dysydentow hurtem i nikogo to nie obchodzi.... i nikt juz o tym nie wspomina bo przeciez biznes jest najwazniejszy...

dmas - 2007-10-24, 08:02

swissman napisał/a:
czyli - zapomnijmy bracia w imie boze o wszelkich zbrodniach tzw. "socjalizmu" i odpuscmy im bo bladzili?

to wlasnie ten watek poruszam piszac, ze zbrodnie i przekrety komunistow i towarszystwa nie zostaly rozliczone i bedzie sie tak ciagnac... poszkodowani chca sprawiedliwosci a sprawcy sa bezkarni i to w swietle prawa...

zauwazylem, ze nie jednoznacznie sformulowalem ten fragment - juz poprawilem.

swissman - 2007-10-24, 08:14

dmas napisał/a:
poszkodowani chca sprawiedliwosci a sprawcy sa bezkarni i to w swietle prawa...


a ze poszkodowani zostali nie tylko ci, ktorzy dostali pala czy siedzieli w wiezieniu ale praktycznie caly kraj, wiec nie bardzo rozumiem dlaczego teraz nagle "caly kraj" jest przeciwko rozliczeniu bandytow...

rozumiem ze widok udajacej placz skorumpowanej poslanki bylej opozycji mogl ruszyc zatwardziale serca i pomogl wygrac te wybory ale stalinisci i inni bandyci po nich nie mieli serduszek z wosku... pisze oczywiscie o prawdziwych bandytach bo tak sie sklada ze mialem w rodzinie czlonkow pzpr chociaz sam gowno z tego mialem bo mieszkalem z ojcem, ktory sie do nich akurat nie zapisal i mnie wychowal troszke inaczej niz ich...

Pablo - 2007-10-24, 08:52

Bez obrazy Piotrek, to nie jest zaczepka, ale sam stosujesz tutaj ogromne uproszczenie. Używając określenia naszej obecnej (jeszcze) władzy "poraziła" mnie Twoja wypowiedź. Po pierwsze, moim skromnym zdaniem, używając słów
psur napisał/a:
Jak jest wojna to ludzie giną...
i to jeszcze w takim kontekście jak w Twojej wypowiedzi, wyrażasz ogromną pogardę dla wszystkich bezbronnych ofiar, nie tylko tej ale i każdej innej wojny. Wydaje mi się że jako obywatel kraju który jeszcze dwa pokolenia wstecz doświadczył okropieństw II wojny światowej powinieneś zdawać sobie z tego sprawę. Wracając do Pinocheta to ten człowiek ma na swoim koncie najwięcej ofiar nie walki zbrojnej, ale prześladowań bezbronnej ludności cywilnej, która za jego dyktatury była więziona, prześladowana, uprowadzana aby zniknąć bez śladu, mordowana w bestialski sposób. Więc nie mów mi proszę że masz o tym człowieku pochlebną opinie.
Kolejna sprawa która mnie zbulwersowała w twojej wypowiedzi to słowa
psur napisał/a:
stosując takie uproszczenia jak lewica to nasi żołnierze z Powstania Warszawskiego też są mordercami.
Twoje słowa dotknęły mnie bezpośrednio, ponieważ nie ukrywam że zaliczam się do "lewej" części elektoratu. Są one moim zdaniem przykładem skrajnej demagogii, ponieważ żaden polityk lewicowy nigdy, ale to nigdy nie zastosował by takiej analogii i użycie przez Ciebie takiego porównania w tym kontekście jest obraźliwe nie tylko dla polityków, ale również każdego z tych bodajże 13 procent wyborców którzy glosowali na lewicę.
Uff... zasiadłem do pisania z zamiarem żeby nie jątrzyć, ale chyba mnie poniosło :-( ;-)

jan ostrzyca - 2007-10-24, 09:49

psur napisał/a:
Cytat:
Jak katolik może może wręczyć Matke Boską mordercy?


Nie ma w tym żadnego problemu. Jak Jan Paweł II się spotkał z Ali Agczą (pisownia fonetyczna), to też mu pewnie dał coś w tym stylu, np. obrazek z Jezusem czy modlitewnik.

Przypuszczam, że chodzi Ci raczej o popieranie działań takich ludzi, a nie o wręczanie im przedmiotów religijnych. Tu wszystko zależy od historycznej oceny Pinocheta. Lewica ocenia go źle, prawica dobrze. Źle ocenia go głównie lewica zachodnioeuropejska, bo oni zawsze mieli sympatie do kumunizmu - nie przyszło im żyć w tym ustroju.


JI 2 jak pamiętam nie składał hołdów Agczy, przeciwnie wybaczył mu winy.

W Twojej wypowiedzi typowy "kalizm": jak Kali zabic komucha to Kali dobry, jak komuch zabić Kalego to komuch zły.

I jeszcze jedno. Pyta ojciec syna: Synu po co idziesz na wojnę? Zabić kilku komuchów tato! A jak Ciebie zabiją? Mnie? A za co?

Kilka przykładów kalizmu polskiego historycznego i politycznego:

Jak Piłsudski trzymał bez sądu opozycję w obozach- DOBRY
Jak Jaruzel trzymał bez sądu opozycję w obozach-ZŁY

Zamach majowy 1000 zabitych -DOBRY
Stan wojenny 18-80 ofiar -ZŁY

Bezsensowna bitwa o Mt. Casssino-DOBRA
Bezsensowna bitwa o Lenino -ZŁA

Komisja śledcza ws lewicy - DOBRA
Komisja sledcza ws PiS -ZŁA

swissman - 2007-10-24, 10:29

jan ostrzyca napisał/a:
Komisja śledcza ws lewicy - DOBRA
Komisja sledcza ws PiS -ZŁA


wedlug mnie obie opcje zasluguja na ocene - DOBRA!
jak rozliczac to wszystkich winnych a nie tylko tych co obecnie przy korycie....

piotrres - 2007-10-24, 15:28

jan ostrzyca napisał/a:
piotrres napisał/a:

Kto z nas jest bez winy, niech pierwszy.... :-/


Nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że ci którzy najzacieklej walczą o tzw wartości chrześcijańskie, wprowadzają religię do szkół, cytują JP II itp równie zaciekle kamienują rzeczywistych lub domniemanych (to częściej) wrogów za grzechy, które sami codziennie popełniają.

.... Piłsudskiego za to samo wielbi polska prawica.

W latach 20/30-tych wsadziby tych dzisuejszych admiratorów do Berezy Kartuskiej
"Głosują-smierć! obrońcy, życia, do wiary wzywa kto nie wierzy.."
toć to cynizm poprostu, bedący jednym z wyróżników osobowości autorytarnej

ZeneC - 2007-10-27, 07:22

Pablo78 napisał/a:
Jak zapewne koledzy zauważyli tradycyjnie nie zabieram głosu w dyskusjach politycznych, więc może tylko jeden cytacik:

"Polacy sprzeciwili się w wyborach dwóm najwiekszym groźbom - reakcyjnemu nacjonalizmowi i klerykalnemu integryzmowi. Obie te tendencje oddalałyby Polskę od Europy świeckiej i postępowej".

Fernando Savater (hiszpański filozof i pisarz)

Co daję pod rozwagę...

Dziekuje za uwagę ;-)


Pablo - nie słyszałeś, że Polacy to nie gęsi i swój język, a ja dodam - i ROZUM mają...?
Żywię nadzieję, że hiszpańscy podatnicy nie dotują książek tego świeckiego i postępowego wizjonera...

jan ostrzyca - 2007-10-27, 08:03

Hiszpanie mają spory problem z niektórymi z 500 błogoławionymi przez JP II duchownymi zabitymi przez repulikanów w czasie wojny domowej.

Otóż większość z nich nie zginęła za wiarę ale za udział w wojnie i popieranie rządów faszystów. Przypominam, że gen. Franco korzystał z usług Hitlera w tępieniu (ludobójstwu) republikanów. Dostawał broń, wojska i pieniądze na toczenie brutalnej wojny domowej.

Nic dziwnego, że duchowni, którzy czynnie wspierali faszystów ponosili tego opłakane konsekwencje. Takie są skutki mieszania się kościła do polityki i wojny.


W związku z tym nie dziwią mnie cytowane przez Pablo 78 reakcje z Hiszpanii. Hiszpanie podobnie jak Polacy mają swoje rachunki krzywd.

Pablo78 - 2007-10-27, 21:43

jan ostrzyca napisał/a:
Nic dziwnego, że duchowni, którzy czynnie wspierali faszystów ponosili tego opłakane konsekwencje. Takie są skutki mieszania się kościła do polityki i wojny.


W związku z tym nie dziwią mnie cytowane przez Pablo 78 reakcje z Hiszpanii. Hiszpanie podobnie jak Polacy mają swoje rachunki krzywd


Własnie dlatego to zacytowałem, żeby pokazac troszke inny punkt widzenia.
Dzięki Janie, że to zauważyłeś :-)

a ZeneC dał się sprowokować... ;-)

A co do wizjonerów i filozofów to trzeba by chyba załozyć jakiś nowy wątek :?: :-)

piotrres - 2007-10-27, 22:29

quote="jan ostrzyca"]Przypominam, że gen. Franco korzystał z usług Hitlera w tępieniu (ludobójstwu) republikanów. Dostawał broń, wojska i pieniądze na toczenie brutalnej wojny domowej. [/quote]

A druga strona dostawała broń od Wujca Józia, nie za bezdurno oczywiście !
Zapomniałem o "checas" i ludziach w stylu Karola Ś. co z"się kulom nie kłaniał". Też z eksportu radzieckiego.

Jest taka ksiązka, angielskiego socjalisty Erica Arthura Blair'a (ps. George Orwell) "I ślepy by zobaczył" opisująca krytycznie te sprawy .

Ta dyskusja niebezpiecznie z m i e r z a w kierunku czyje zbrodnie były lepsze:
bo jak mamy poglady prawicowe to to co było robione pod sztandarami lewicy jest be
i vice versa.
Przypomina mi się słyny bon mot Franklina Delano Roosvelt'a: "To sk****syn ale to NASZ sk****syn !

Czy są zbrodnie "reakcyjne" i "postepowe" ? I które są lepsze ?

Czym jakościowo różnia sie miliony zamordowane przez radzieckich komunistów od
zakatowanych narodowych-socjalistów, tysiące przez różnych Pinochetów, Salazarów, Franco od milionów wysłanych w następne inkarnacje przez konfucjańskich-komunistów (maoistów) w Chinach.
Licytowanie się liczbą ofiar jest bez znaczenia. J Stalin mówił, że "śmierć jednostki to tragedia, tysiące to tylko statystyka". To dop porównania pomiędzy Wojciechem J. a Augusto P.

Doprawdy "po owocach ich poznacie"!

P.S.

Mój św. p. Tato, powiedział kiedyś, że 13 XII to był b. profesjonalnie poprowadzony pucz, (zgodnie z zasadami walki zdefiniowanymi przez T. Kotarbińskego (modny ostnio Sun Tsy to przy nim amator)) w porównaniu z dziełem Pinocheta. O czym świadczy min. względnie mała liczba ofiar....

ZeneC - 2007-10-28, 08:29

Pablo - z uporem maniaka upierasz sie przy swoim hiszpańskim filozofie, śmiejąc się, że dałem się sprowokować. Tu masz rację, ja czasami taki jestem, że popadam w dyskusje, jak ktoś publicznie sprzedaje tandetę ideową. Ot, przeczytałeś opinię tego modnego, oświeconego filozofa o wyniku naszych wyborów, spodobała Ci się, więc cytujesz. Masz oczywiście prawo. Ale chcę powiedzieć, że warto bliżej przyjrzeć się całej postawie ideowej jakiegoś myśliciela, zanim zacytujemy jego zdanie. Chyba, że chcemy uprawiać efekciarstwo. Nie wiem Pablo, czy masz dzieci. Ja mam. Piotr ma, Jan zapewne też. Ale nie życzę nikomu, aby nasze dzieci miały być wychowywane według tez Twojego wspaniałego i modnego filozofa Fernando Savatera. Znamy słynne hasło Owsiaka "Róbta, co chceta!". A hiszpański filozof w jednym ze swych dzieł pt. "ETYKA" (książka pisana dla syna autora) tak radzi: ""Czyń co chcesz. Musisz się wyzwolić od nakazów i zakazów, od obyczajów i tradycji, od nagród i od kar, krótko mówiąc, musisz się wyzwolić od wszystkiego, co chce tobą kierować. Musisz sam z siebie rozwinąć swoją osobowość. Nie pytaj nikogo, co powinieneś uczynić ze swoim życiem. Pytaj o to sam siebie". Dodam, że autor dostał jedną z prestiżowych nagród Unii Europejskich za swe poglądy.
Janie drogi, Twoja uwaga o rzekomej pomyłce JP II co do owych 500 wyniesionych do chwały ołtarzy brzmi mi niesmacznie. Wyraziłeś swój pogląd bradzo elegancko, zgoła eufemistycznie: "Hiszpanie mają problem"... Nie chcę tego wątku rozwijać, bo za chwilę ktoś powie, że JP II podejmował błędne decyzje zmęczony wieloletnim cierpieniem lub coś podobnego. Niech więc to będzie tylko mój pogląd estetyczny.
Zmierzamy zresztą, ale to nie za moją sprawą, w kierunku dyskusji, kto większym ludobójcą był. To mi nie odpowiada. Bo nie czas i miejsce, nie to forum.
Tytułem ostatniego słowa (do Piotra): dla mnie gen. Jaruzelski jest odpowiedzialny za liczne zbrodnie i nigdy nie uznam go za bohatera narodowego, jak chce np. Michnik ze swoją Wybiórczą i liczni jemu podobni.

jan ostrzyca - 2007-10-28, 09:10

ZeneC napisał/a:

Janie drogi, Twoja uwaga o rzekomej pomyłce JP II co do owych 500 wyniesionych do chwały ołtarzy brzmi mi niesmacznie. Wyraziłeś swój pogląd bradzo elegancko, zgoła eufemistycznie: "Hiszpanie mają problem"...


Nie wiem czy JP II popełnił pomyłkę w "sprawie 500" czy działał w pełni świadomie. Drogi ZeneCu, Ty stawianie pytań i podnoszenie wątpliowości masz za niesmaczne. Trudno jednak przekonywac o nieomylności Watykanu choćby sądząc po sprawie abp Wielgusa. Otóz przypominam, że Watykan ws Wielgusa został wprowadzony w błąd, być może kilka razy, przez polskich purpuratów i polityków. Potem zaczął sie miotać wydając sprzeczne komunikaty. I tak teraz nikt postronny już nie wie czy Wielgus był kapusiem czy ofiarą prowokacji. Wszyscy za to widzieli chaos decyzyjny w Kościele, raz powoływano na diecezję warszawską potem zmuszono do rezygnacji.

Pozwól zatem, że nadal będę zakładał omylność człowieka czy był to JP II czy B XVI.

Zresztą nie bądźmy hipokrytami. Niemal w każdej publikacji nt JP II podnosi się jego zasługi dla OBALENIA komunizmu. Być może to gęba dorysowania JP II przez tych, którzy chcą się podpiąć pod jego niewątpliwy autorytet, ale też nie było dziełem przypadku, że biskupem Rzymu został raczej mało znany biskup z Polski.

ZeneC - 2007-10-28, 09:35

Ok, ok. Tylko co to ma być "nieomylność Watykanu"? Czy przypadkiem do wspólnego wora nie wrzucasz dogmatu o nieomylności papieża, który dotyczy spraw wiary i obyczajów oraz hierarchicznego ustroju Kościoła z prawem Biskupa Rzymu do mianowania kardynałów i powierzania im pasterskich obowiązków administratorów. W tej ostatniej kwestia nie chodzi o nieomylność...
jan ostrzyca - 2007-10-28, 09:44

ZeneC napisał/a:
Ok, ok. Tylko co to ma być "nieomylność Watykanu"? Czy przypadkiem do wspólnego wora nie wrzucasz dogmatu o nieomylności papieża, który dotyczy spraw wiary i obyczajów oraz hierarchicznego ustroju Kościoła z prawem Biskupa Rzymu do mianowania kardynałów i powierzania im pasterskich obowiązków administratorów.


Otóż wrzucam do wspólnego wora wszelkie postępowania i procedury gdzie może wkraść sie błąd człowieka albo fałsz. Jak wiemy na przykładzie beatyfikacji JP II postępowanie w sprawie wyniesienia na ołtarze jest swoistą i skomplikowaną procedurą gdzie się gromadzi się dokumenty, dowody, przesłuchuje świadków, gdzie występują zarówno rzecznicy beatyfikacji jak i przeciwnicy (ustanowieni z urzędu).

Skoro można pomylić się w polisie ubezpieczeniowej, dokumencie urzędowym, wyroku sądowym można też pomylić się w procedurze beatyfikacji. I żeby było jasne, nie napadam tu na JP II o co ZeneCu zdaje się już mnie podejrzewasz.

Stąd też "problem" Hiszpanów z 500 męczennikami...

ZeneC - 2007-10-28, 10:12

Ano właśnie. Mieszasz różne porządki i stąd problemy. To jakby gotować obiad i wrzucić wszystkie składniki na raz do gara. I mieszać, mieszać, mieszać.... Ani to zupa, ani to bigos. No ale zjeść się może i da, choć dziwnie smakować będzie. J

A jeśli już masz odrębny wór na różne smieci i kłamstwa, to warto je segregować...

Błądzić jest rzeczą ludzką. Pamiętam, że w tekście jednej z homilii JP II wygłoszonej podczas którejś z ostatnich pielgrzymek do Polski błędnie podano źróło cytowane; nie ten ewngelista, nie ten rozdział, nie ten wiersz. A teksty homilii sprawdza niezależnie 7 duchownych. Piękny przykład na omylność duchownych, prawda?

Tymczasem ta istotna nieomylność, do której odwołuje sie papież ma inne pochodzenie. Nawet człowiek mordujący może być narzędziem w ręku Boga. Tymczasem człowiek, dla którego miarą odniesienia jest drugi człowiek i jego możliwości (także ułomności) mieć będzie zawsze takie wątpliwości i słabości.
Tak to juz bywa, że jedni analizują tysiące dowodów i świadectw przez wiele lat, aby dojść do prawdy, a inni pochwycą jakiś wątek i błyskawicznie obrzucają błotem mając na względzie pewne interesy. To nie Hiszpanie, jak sądzę, mają problemy z beatyfikowanymi duchownymi, lecz ci politycy, którzy nie mogą pogodzić się z rolą kościoła rzymsko-katolickiego w świadomości tego narodu.

piotrres - 2007-10-28, 12:51

ZeneC napisał/a:
Nawet człowiek mordujący może być narzędziem w ręku Boga. Tymczasem człowiek, dla którego miarą odniesienia jest drugi człowiek i jego możliwości (także ułomności) mieć będzie zawsze takie wątpliwości i słabości.


Zenku, bój sie Boga, a wolna wola ????? A V.-te Przykazanie ? A przykazanie miłości Bóg rozpozna swoich.

ZeneC napisał/a:
Znamy słynne hasło Owsiaka "Róbta, co chceta!". A hiszpański filozof w jednym ze swych dzieł pt. "ETYKA"


I tu Zenku się różnimy: ponieważ mylimy dwie rzeczy, TOLERACJĘ (przyznanie prawa do odmienności i szacunek dla innego) z PERMISYWIZMEM (przyzwoleniem na zwłaszcza na zło).
Oczywiście problem jest tego rodzaju, że gdzieś jest granica, bardzo płynna zresztą (nie jest to cienka czerwona lina) . Przerysowując sprawę: permisywizmem nie tolerancją będzie uznanie prawa np. do ludożerstwa czy pedofilii ponieważ "...w tej społeczności są one uwarunkowane kulturowo..."

ZeneC napisał/a:
Tytułem ostatniego słowa (do Piotra): dla mnie gen. Jaruzelski jest odpowiedzialny za liczne zbrodnie i nigdy nie uznam go za bohatera narodowego, jak chce np. Michnik ze swoją Wybiórczą i liczni jemu podobni.

Zenku!
A kto tutaj gloryfikuje Wojciecha J. ? Nie rozumiem. Moja uwaga dotyczyła pewnego profesjonalizmu w działaniu. Równie dobrze możnaby uznać np. za gloryfikację uznanie dla profesjonalizmu spadochroniarzy O. Skorzennego. Ale tak to już jest, jak się buduje wizerunek wroga dla mas: "podstępny, tchórzliwy, głupi..."
Nie zauważyłem, żeby w GW wynoszono na piedestał Jaruzelskiego. Nikt go nie rozgrzesza z odpowiedzalności za XII 1970, XII 1981, bo to hańba, ale z drugiej strony, władzę oddał bezkrwawo. Oczywiście kapitulacja musiała być warunkowa/honorowa.
A dodam, że partyjny beton też uznał to za zdradę...
(Nie mówie tu o pragmatykach w rodzaju Kwaśniewskiego, do którego też mam stodunek ambiwalentny)

jan ostrzyca napisał/a:
Pozwól zatem, że nadal będę zakładał omylność człowieka czy był to JP II czy B XVI.

W sprawach nie-transcendentnych, rzecz jasna
A co do hurtowych beatyfikacji, to mogą budzić preien sprzeciw...

jan ostrzyca - 2007-10-28, 13:10

Sprawa beatyfikacji 500 duchownych nie budziłaby większych albo zgoła żadnych politycznych emocji gdyby nie fakt, że hiszpańskie duchowieństwo i Kościół jako taki gorliwie popierali i angażowali się po stronie frankistów. Co więcej poparcie to wcale nie osłabło już po zakończeniu działan wojennych, kiedy to reżim wymordował dodatkowo 200-250 tys. osób.
ZeneC - 2007-10-28, 13:48

[quote="piotrres]
Zenku, bój sie Boga, a wolna wola ????? A V.-te Przykazanie ? A przykazanie miłości [b]Bóg rozpozna swoich [/quote]

Jakbym slyszał jakiegoś lewicowego dziennikarza... Polecam "Katolicką etykę wychowawczą" o. Jacka Woronieckiego. Jest nad czym pomyśłeć i łatwiej zrozumieć historię, nie tylko naszą.

[quote="piotrres]
I tu Zenku się różnimy: ponieważ mylimy dwie rzeczy, TOLERACJĘ (przyznanie prawa do odmienności i szacunek dla innego) z PERMISYWIZMEM (przyzwoleniem na zwłaszcza na zło) [/quote]

Domyślam się, że powinniśmy być np. zupełnie tolerancyjni dla homoseksualistów żądających już także w Polsce prawa do adopcji i wychowywania dzieci tej samej płci co i oni... Za jakiś czas będzie to element kultury... Na mój szacunek w tym względzie nie masz co liczyć.

Sprawa Jaruzelskiego. Powiedziałem i podtrzymuję: dla mnie gen. Jaruzelski jest odpowiedzialny za liczne zbrodnie i nigdy nie uznam go za bohatera narodowego, jak chce np. Michnik ze swoją Wybiórczą i liczni jemu podobni.

[quote="piotrres]
Zenku!
A kto tutaj gloryfikuje Wojciecha J. ? Nie rozumiem. Moja uwaga dotyczyła pewnego profesjonalizmu w działaniu..


Profesjonalizmu, powiadasz? Bezkrwawego? Brawo, brawo! To proponuję Ci pewien eksperyment. Skontaktuj się z rodzinami ofiar XII 1970, XII 1980, górników z kopalni "Wujek" i patrząc im w twarz, powiedz, że Jaruzelski postąpił profesjonalnie. Jego koledzy i ich podwładni również...

[quote="piotrres] Nie zauważyłem, żeby w GW wynoszono na piedestał Jaruzelskiego[/quote]
No to nieuważnie przeglądasz, bo jeszcze i teraz w internecie znajdziesz sporo na temat niezwykłej miłości Michnika do Jaruzelskiego i Kiszczaka, słynnych publicznych bruderszaftów i przechodzenia na "TY". Jakbyś nadal sobie nic nie przypominał z dawnych lektur, to polecam krótki tekścik:
http://www.polskiejutro.com/art/a.php?p=26michnik
A szeroki kontekst i dogłebne ujęcie w książkach Waldemara Łysiaka oraz jego nieco młodszego kolegi Rafała Ziemkiewicza.

Co sie tyczy "hurtowości", to rzecz bywa trudna w życiu religijnym, ale wynika z ludzkiej natury. Ale zbawionym można być tylko detalicznie.

psur - 2007-10-28, 14:43

Cytat:
tóż większość z nich nie zginęła za wiarę ale za udział w wojnie i popieranie rządów faszystów. Przypominam, że gen. Franco korzystał z usług Hitlera w tępieniu (ludobójstwu) republikanów. Dostawał broń, wojska i pieniądze na toczenie brutalnej wojny domowej.


A tamci dostawali od ZSRR, które ma na sumieniu więcej ofiar niż III Rzesza.

jan ostrzyca - 2007-10-28, 19:20

psur napisał/a:
A tamci dostawali od ZSRR, które ma na sumieniu więcej ofiar niż III Rzesza.


To, że "tamci dostawali od ZSRR" nie podważa faktu, że duchowieństwo katolickie w Hiszpanii gorliwie wspierało reżim, który już po zakończeniu wojny domowej wymordował ok. 300 tys. ludzi.

Stąd beatyfikacja 500 zakonników jest odrobinę "niesmaczna", jako to ujmuje ZeneC, w kontekscie masakry setek tysięcy osób.

piotrres - 2007-10-28, 23:10

[quote="ZeneC] Jakbym slyszał jakiegoś lewicowego dziennikarza... Polecam "Katolicką etykę wychowawczą" o. Jacka Woronieckiego. Jest nad czym pomyśłeć i łatwiej zrozumieć historię, nie tylko naszą. [/quote]
Rozszyfrowałeś mnię ! Jestem belfrem akademickim o poglądach społeczno liberalnych, lewicą laicka ( najpierw ROAD dal niektórych Rołd ;-) potem zakładanie UD.... )
A co do mordercy będącego narzedziem w rękach Boga. To jak można go potem skazać na K.S. ?!!!!! Był wszak tylko mówiącym narzędziem! Nasytępnie możemy usankcjonować różnych zamachowców-samobójców, assasynów, kami-kaze.
Aha, w wświetle nśp. ustawy lustracyjnej jestem dziennikarzem, choć ostatnio pisuję formy większe niż art. prasowe. Dość hermetyczne z resztą.



Domyślam się, że powinniśmy być np. zupełnie tolerancyjni dla homoseksualistów żądających już także w Polsce prawa do adopcji i wychowywania dzieci tej samej płci co i oni... Za jakiś czas będzie to element kultury... Na mój szacunek w tym względzie nie masz co liczyć.
Heh, spodziewałem się tego argumentu i wzasadzie jako SOE mógłbym manipulować tym woątkiem do woli. Mówiłem, że jest pewna granica. Dla mnię dwie mamusie lub dwóch tatusiów to rzecz trudna do zaakceptowania. NIE MÓWIĘ O DRYFIE TEJ GRANICY W STRONĘ ZACHOWAŃ SKRAJNYCH. NIE LUBIĘ GDY MI SIĘ WPIERA DZIECKO W BRZUCH
czekam z niecierpliwością na argumenty z szufladki: EUTANAZJA I ABORCJA....
w ostatnie 3 lata napatrzyłem się sporo na osoby w stanie terminalnym więc tjej tematyki nie ruszaj.

Sprawa Jaruzelskiego. Powiedziałem i podtrzymuję: dla mnie gen. Jaruzelski jest odpowiedzialny za liczne zbrodnie i nigdy nie uznam go za bohatera narodowego, jak chce np. Michnik ze swoją Wybiórczą i liczni jemu podobni.

[quote="piotrres]
[b]Zenku!
A kto tutaj gloryfikuje Wojciecha J. ? Nie rozumiem. Moja uwaga dotyczyła pewnego profesjonalizmu w działaniu..

Profesjonalizmu, powiadasz? Bezkrwawego? Brawo, brawo! To proponuję Ci pewien eksperyment. Skontaktuj się z rodzinami ofiar XII 1970, XII 1980, górników z kopalni "Wujek" i patrząc im w twarz, powiedz, że Jaruzelski postąpił profesjonalnie. Jego koledzy i ich podwładni również...
TO BYŁA IRONIA Z MOJEJ STRONY PONIEWAŻ NAPISAŁEM WYRAŹNIE, ŻE ZBRODNIA ZOSTAJE ZBRODNIĄ NIEZALEŻNIE KTO JĄ I NA KIM POPEŁNIA
[quote="piotrres] Nie zauważyłem, żeby w GW wynoszono na piedestał Jaruzelskiego[/quote]
No to nieuważnie przeglądasz, bo jeszcze i teraz w internecie znajdziesz sporo na temat niezwykłej miłości Michnika do Jaruzelskiego i Kiszczaka, słynnych publicznych bruderszaftów i przechodzenia na "TY". Jakbyś nadal sobie nic nie przypominał z dawnych lektur, to polecam krótki tekścik:[/i]

http://www.polskiejutro.com/art/a.php?p=26michnik

A szeroki kontekst i dogłebne ujęcie w książkach Waldemara Łysiaka oraz jego nieco młodszego kolegi Rafała Ziemkiewicza.

W. Łysiakowi i R. A. Ziemkiewiczowi nie wierze bo są skrajnie tendencyjni i wykazują stany obsesyjne na punkcie określonych osób. Podobnie jak komuna z resztą tworząca potwora pn.
Kurońmichnikmodzelewski pamiętam red. Barańskiego oj, pamiętam!


Co sie tyczy "hurtowości", to rzecz bywa trudna w życiu religijnym, ale wynika z ludzkiej natury. Ale zbawionym można być tylko detalicznie.[/quote]
Oj malutka ta ludzka natura.....

P.S.
CUDZOZIEMSKICH KSIĄG NIE CZYTAJ, CZEGO NIE WIESZ KSIEDZA PYTAJ !!!!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group