Balusia - 2021-04-17, 21:59 Temat postu: Dokker - problem ze spasowaniem drzwi tylnych skrzydłowych Witam, przymierzam się do kupna daci dokker van z 2013. Mam już nawet upatrzoną 
Jednak wątpliwości moje budzi spasowanie tylnych drzwi skrzydłowych: https://naforum.zapodaj.net/11f8f79bace5.jpg.html https://naforum.zapodaj.net/96a5b2770e8f.jpg.html Sprzedający pisze, że auto jest bezwypadkowe. Czy jest to kwestia regulacji? Proszę o pomoc, gdyż nie chcę wpakować się w minę, a podejrzenia budzi u mnie jeszcze atrakcyjna cena względem rocznika i przebiegu (116k). Może ktoś z was miał do czynienia z tym problemem 
Pozdrawiam toka93 - 2021-04-18, 09:10 Dokker to jedno wielkie nie spasowanie :) Trzeba pamiętać, że to dostawczak przerobiony na osobowy, a nie odwrotnie. Po zdjęciu może jednak coś bardziej będzie wiadomo. EBmazur - 2021-04-18, 09:55 Jeśli drzwi są źle spasowane a paka sugeruje ostrą eksploatacje to ja bym odpuścił dudu$ - 2021-04-18, 14:22 Na drugim zdjęciu wyraźnie widać, ze prawe skrzydło jest opuszczone w porównaniu z lewym o kilka dobrych mm. Czy auto to było kolizyjne ciężko jest powiedzieć, podeślij link do ogłoszenia jeżeli taki posiadasz. Zastanawiam się co ma takiego ciekawego to auto że szukasz w egzemplarzach sprowadzanych bo z takimi to nigdy nie wiadomo czy faktycznie nie były kolizyjne. Rocznik 2013, Diesel to chyba musi być bardzo atrakcyjna cena Krystian67 - 2021-04-19, 17:18 U mnie od nowośći drzwi od strony kierowcy zamykaja się ciaśniej /skrzydłowe/ .Reklamowałem to , kazałem wymienić rolki. Jakies regulacje i obdarcia na dole w kierunku paki. Jesli popatrzec na chłodno , wystarczy zmierzyc grubosc lakieru. Standartowe metody na dojcie do stanu blacharki. Co do przebiegu bym się nie rozpedzał. Ja mam 14660 .Auto ma prawie 3.5 roku. Jeśli ktoś bedzie uwazał ze to jest problem , to przy sprzedaży go przepedzę kijem. Co do sprowadzanych , faktycznie , nie można ufac . Komisy dziś przyznają ze bez sprowadzania poczaskanych , nie opłaca się tego sprzedawac. Zysku brak. Ratuje wujek w garażu , poklei , pomaluje i już. Kiedy nabyłem dacie pozbywałem sie kangoo . 160 TYS. 2003. ZA 4 tys. 1.2 po lifcie. Auto było na oto moto 5 . min. Pytanie , czy też musialem kobinować ,żeby sprzedac. Nie . Bo chciałem sprzedac .I to dobre auto. Zmierzam do tego , aby auto sprawdzic , obejrzec. Nie na obrazku i to w towarzystwie kogoś kto pomoze w sprawie. A nie opisuje stanu z obrazka. rob_plk - 2021-04-19, 22:49 Takie krzywości to mogą być od nowości, tam nie ma za bardzo czym regulować. Wystarczy podgiąć ucho na dole w górę i będzie prosto. Jak skrzydło było często używane to też się wyrobi i opada. |
