dogberry - 2008-01-04, 21:05 Temat postu: Dacia vs. BOR Normalnie śmigam sobie dzisiaj Obwodnicą Trójmiasta a tu nagle zonk. Jedzie jedno BMW 5 a przed nim BMW 7, z daleka widziałem, że to BOR chociaż nie mieli koguta itp. Jedzie jeszcze jeden przede mną ale dał sobie spokój z wyprzedzaniem to mnie puścił do przodu  No to ja długimi a ten nic... dyskotekę tylko włączył to ja na długie zmieniłem i na zderzak  .... chwile to potrwało ale zjechał grzecznie na prawy.
No więc Daćka znowu udowodniła, że się nikomu na drodze nie kłania 
GeRRaD - 2008-01-04, 21:38 Ja też już nie jednemu się nie ukłoniłem  - ale więszkość woli prawie nówki, co szczególnie muszą zwalniać na zakrętach ze względu na zawieszenie po 200.000km przebiegu
...........a może to i dobrze
piotrres - 2008-01-04, 22:38
Donek do domu na łikend jechał ????  Bo mu niektórzy wypominają (..kocioł garnkowi...), że rzekomo za dużo lata!
dogberry - 2008-01-04, 22:56 Bardzo możliwe albo jego rodzinka. Tyle się naczytałem o braku profesjonalizmu BORu ale nie myślałem, że z tym jest aż tak źle. Trzeba być idiotą aby wyskakiwać na szybki pas ruchu bez kierunku i "dyskoteki" światełka miał tylko na dole z przodu, z tyłu nic nie było widać, poza tym nie wiem czemu nie mieli włączonych jak skakali po pasach. Jakbym jechał BMW a nie Daćka to jakby mi tak wyskoczył na pas w ostatniej chwili to by zbierali mnie ich i jeszcze tego VIPa co jechał w BMW7 z przodu
ZeneC - 2008-01-05, 20:59
Gdziś niedawno ktoś podliczył, że na ostatnich 16 lotów do Gdańska 14 było udziałem Prezydenta, a 2 premiera. Nie lekko być premierem mając za rywala prezydenta...
|
