Sprzedający pisze, że auto jest bezwypadkowe. Czy jest to kwestia regulacji? Proszę o pomoc, gdyż nie chcę wpakować się w minę, a podejrzenia budzi u mnie jeszcze atrakcyjna cena względem rocznika i przebiegu (116k). Może ktoś z was miał do czynienia z tym problemem
Pozdrawiam