Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-11-17, 20:33
Ja mam w Dusterze K4M 2x4 z X 2010 ten długi, a ten krótki też w K4M ale w takiej wersji jaka była na początku - w Lagunie 1998 - wtedy wprowadzono ten silnik.
Tak więc Ty raczej potrzebujesz ten długi.
a znasz może numer katalogowy jak w takim razie znaleźć ten poprawny ? wszystkie internetowe mają takie wcięcia oznaczające min i max a mój miał taką nakropioną siatkę w romby
Od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Daci Logan 2010 r. blaszak z silnikiem 1.5 dCi (najsłabsza wersja).
Dzisiaj przyszedł w końcu czas na zmianę oleju i przy którymś sprawdzaniu poziomu, nie mogłem dopatrzeć się stanów, bo w ręce został sam kikut
Bagnet pękł w takim miejscu, że na 99% jego część została w rurce (jakaś 1/3).
Przez 3h męczyłem się z próbą demontażu rurki, podlewając WD40 i szarpiąc żabkami do góry, lewo, prawo, próbując obrócić i ani drgnął - pewno przez te 280 tys nikt go nie ruszał, to się zapiekł chłopina
Ktoś ma jakieś doświadczenia, pomysły co z tym fantem zrobić?
Mi przychodzą do głowy 3 pomysły:
1. Ściągnąć miskę olejową - dużo jest z tym roboty? Z tego co na szybko patrzyłem, to powinna wyjść, tylko dziwi mnie, że jest jeszcze dodatkowo przykręcona do skrzyni biegów Natomiast z tego co czytałem, to trzeba demontować poduszki, belki czy inne przeszkadzajki, a nie mam dostępu do kanału
2. Powalczyć jeszcze z rurką i spróbować wyciągnąć od góry, może jest na to jakiś sposób?
3. Kupić nowy bagnet (być może metalowy) i liczyć, że jakoś dogadają się ze sobą (stary i nowy) w jednej rurce
Podręcznikowo 3 roboczogodziny, ale to dlatego, że właśnie powinno się demontować sporo innych elementów. Może jednak nie trzeba byłoby wyjmować jej całkowicie, a wystarczyło tylko obniżyć na tyle, żeby sięgnąć do wnętrza po pozostałość bagnetu?
Cris napisał/a:
spróbować wyciągnąć od góry
Jeśli bagnet jest metalowy, to można sprawdzić, czy łapie go magnes.
Na złapanie plastikowego nie mam pomysłu.
Cris napisał/a:
liczyć, że jakoś dogadają się ze sobą (stary i nowy)
3. Kupić nowy bagnet (być może metalowy) i liczyć, że jakoś dogadają się ze sobą (stary i nowy) w jednej rurce
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc!
Rozwiązanie rozpaczliwe - do zastosowania, gdy już kanał znaleziony i gotowy by od dołu brać. Wtedy można spróbować czy w ogóle da się wsunąć drugi. Jeśłi tak i jeśli nie będzie wpychany stary, to może wyciągająć nowy po lekkim przekręceniu da się kawałek starego wysunąć?
Ale jeśli wepchnie się stary to tylko bez zapalania silnika na wszelki wypadek (bo diabli wiedzą, dokad stary bagnet poszedł) wepchnąć na kanał i inną metodą.
Czyli - albo , przy dużym szcześciu problem się rozwiąże - albo , bardziej prawdopodobne, auto natychmiast na kanał. Jak już na tym kanale stoi.... to można spróbować... Już gorzej nie będzie.
2. Powalczyć jeszcze z rurką i spróbować wyciągnąć od góry, może jest na to jakiś sposób?
:
Powalcz z rurka sam ściągałem kiedyś w sandero jak bagnet walnął nie ma strachu i roboty nie wiele dopasować nowy bagnet wg upodobań i dzida dalej w drogę
Jeśli stary bagnet jest plastikowy, to spróbowałbym dobrać jakąś rozciągniętą sprężynę albo zrobić cienką spiralę z drutu, podgrzać do jakieś 250 stopni modląc się, by nie wywołać pożaru i wepchać z góry, aby wtopiła się w stary bagnet. Po ostygnięciu próba wyjęcia wszystkiego razem.
No chyba, że się zatarł z nadmiernego smarowania, to żadna siła go nie wyciągnie. :)
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2019-05-25, 20:14
Mi się złamał jakieś 10 lat temu plastikowy bagnet w K4M - tym samym co pierwszy 1,6 w Dusterze. Kupiłem drugi i tyle - silnik chodzi do dzisiaj. jak polecą kawałki to zostaną na dnie miski olejowej lub przed filtrem oleju.
W 1,6 rurka bagnetu jest przykręcona do bloku, tuz nad miską oleju na jednej śrubie i druga wyżej na wsporniku. Może wystarczy je odkręcić i wyjdzie. Sprawdź jak jest w 1,5.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3628 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-27, 07:36
Marek1603 napisał/a:
W 1,6 rurka bagnetu jest przykręcona do bloku, tuz nad miską oleju na jednej śrubie i druga wyżej na wsporniku. Może wystarczy je odkręcić i wyjdzie. Sprawdź jak jest w 1,5.
Dokładnie. Rurka bagnetu wciśnięta w otwór bloku silnika na oringu i złapana wyżej śrubkami w 2-3 miejscach do silnika. Po odkręceniu, rurka wychodzi razem z bagnetem, nie spotkałem jeszcze rozwiązania żeby było inaczej. Ściąganie miski do uwolnienia bagnetu z rurki to hardcore...
Mam pytanie wymieniłem bagnet oleju w K4M na metalowy jest dokładnie taki sam prócz trzpienia z uszczelką który ma przekrój 9mm oryginał ma 10 mm.
Jeździłem tak 3 lata i zacząłem się zastanawiać czy nie ma to wpływu na odme ?
oleju nic a nie ubywa.
Czy ktoś mógłby mi poradzić jak prawidłowo odczytywać ten stan oleju z bagnetu. Bagnet jest gładki i pomimo tego że uważam bardzo mocno podczas wkładania i wyciągania to jednak nigdy nie mam pewności ile on pokazuje. Olej w Dieslu jest ciemny, na srebrnym bagnecie powinien być doskonale widoczny jednak jego poziom nie jest oczywisty. Olej ścieka po tym bagnecie w sposób taki że po wyciągnięciu kompletnie nie wiem czy 'poziom' powstał z zabrudzenia podczas wkładania i wyciągania czy nie. W poprzednim samochodzie miałem bagnet z taką wytłoczoną krateczką i tam olej się zatrzymywał tak że można było łatwo odróżnić poziom od zabrudzeń olejem. Ten jest gładki jak lustro i olej ścieka już podczas wyciągania. Może głupie, ale za każdym razem jak sprawdzam to mam tak 50% pewności że jest OK. Czy są bagnety do dCi z bardziej chropowatym wskaźnikiem?
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2020-09-16, 10:57, w całości zmieniany 1 raz
Nie wiem czy są takie bagnety z chropowatymi wskaźnikiem do Logana..?
Można spróbować zrobić w domowych warunkach a mianowicie papierem ściernym mocno zmatowić powierzchnię wskazania między MIN a MAX to olej na pewno się zatrzyma...
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Dziękuje. Zastanawiałem się nad tym czy by go nie zmatowić, ale czy to go w jakiś sposób oprócz 'naprawienia' nie uszkodzi tj. nie naruszy jakiejś warstwy ochronnej (raczej jej nie ma ale na tym się nie znam). Jak patrzę w Internecie to jest wiele bagnetów do dCi z tą kratką ale nic o tym ze do Blue dCi 95KM , MCV II o jego długości nie wspominając. Takie z korkiem jak u mnie są plastikowe i okrągłe zdaje się w przekroju. Gdzieś tu był temat jak się komuś taki ułamał..
Mój bagnet to taki metalowy gładki pasek połączony z korkiem (nie oczkiem).
Jak nie znajdę dedykowanego to wezmę się za zmatowienie. Jak szukam tak nie mogę takiego zamiennika z kratką znaleźć.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2020-09-16, 11:18, w całości zmieniany 1 raz
Dziękuje. Zastanawiałem się nad tym czy by go nie zmatowić, ale czy to go w jakiś sposób oprócz 'naprawienia' nie uszkodzi tj. nie naruszy jakiejś warstwy ochronnej (raczej jej nie ma ale na tym się nie znam). Jak patrzę w Internecie to jest wiele bagnetów do dCi z tą kratką ale nic o tym ze do Blue dCi 95KM , MCV II o jego długości nie wspominając. Takie z korkiem jak u mnie są plastikowe i okrągłe zdaje się w przekroju. Gdzieś tu był temat jak się komuś taki ułamał..
Mój bagnet to taki metalowy gładki pasek połączony z korkiem (nie oczkiem).
Jak nie znajdę dedykowanego to wezmę się za zmatowienie. Jak szukam tak nie mogę takiego zamiennika z kratką znaleźć.
Przecież bagnet będzie zanurzony w oleju więc nie będzie mowy o jakimś rdzewieniu...
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Czy ktoś mógłby mi poradzić jak prawidłowo odczytywać ten stan oleju z bagnetu. Bagnet jest gładki i pomimo tego że uważam bardzo mocno podczas wkładania i wyciągania to jednak nigdy nie mam pewności ile on pokazuje. Olej w Dieslu jest ciemny, na srebrnym bagnecie powinien być doskonale widoczny jednak jego poziom nie jest oczywisty. Olej ścieka po tym bagnecie w sposób taki że po wyciągnięciu kompletnie nie wiem czy 'poziom' powstał z zabrudzenia podczas wkładania i wyciągania czy nie. W poprzednim samochodzie miałem bagnet z taką wytłoczoną krateczką i tam olej się zatrzymywał tak że można było łatwo odróżnić poziom od zabrudzeń olejem. Ten jest gładki jak lustro i olej ścieka już podczas wyciągania. Może głupie, ale za każdym razem jak sprawdzam to mam tak 50% pewności że jest OK. Czy są bagnety do dCi z bardziej chropowatym wskaźnikiem?
Widzę że nie tylko u mnie występuje - występował z tym problem.
Teraz sprawdzam stan oleju zawsze gdy silnik jest zimny. Miarkę wyciągam jednostajnym płynnym ruchem i jedna strona jest dobrze czytelna natomiast druga już rozmazana.
Ale uwaga, czynność ta jest jednorazowa. Ponowne włożenie i wyjęcie miarki skrótkuje rozmazaniem obustronnym oleju. Do następnego pomiaru trzeba czekać aż olej spłynie z miarki, lub odpalić silnik i też chwilę poczekać.
Stan licznika 6 tyś km.20200906_copy_640x295_1.jpg
Plik ściągnięto 35 raz(y) 56,11 KB
Stan licznika. 60000 km.20200906_copy_640x1388_1.jpg
Dziękuję. Też zauważyłem że z jednej strony bagnet jest rozmazany a druga strona jest lepsza. Niestety ta lepsza zawsze jest od striny kabiny i bagnet trzeba obracać szybko żeby olej jak najmniej ściekł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum