Zgadzam się - i dziwie się im że ryzykują strzeleniem sobie gola do ich własnej bramki. Ja bym nie robił na ich miejscu żadnego modelu towarowego w ofercie Daci - tylko i wyłącznie postawiłbym od razu na jakieś super terenowe autko za niską cenę
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
tylko i wyłącznie postawiłbym od razu na jakieś super terenowe autko za niską cenę
I ten pomysł mi się podoba. Z technologią przeniesienia napędu od Nissana!
O cholera, chyba starzeję się, bo zaczynają mi się podobać SUVnice (marki Dacia in spe! oczywiście) Głowa siwieje[----]
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-01-10, 07:05
paulus napisał/a:
Proste: Renault boi się o sprzedaż Kangoo
Coś w tym jest. Mój znajomy zdecydował się na MCV-kę. Dwa tygodnie temu pojechał do jednego z warszawskich salonów - zaciągnijmy kurtyne milczenia nad jego nazwą - bo akurat była sztuka do zakupu od ręki. Po godzinie sam sprzedawca salonu przekonał go, że Kangurek jest pewniejszy, bo jeździ tego dużo i nie ma w Polsce problemu z częściami. A z Dacią jak będzie w przyszłości - nie wiadomo. No, jeśli sami sprzedawcy tak podchodzą do sprawy, to ja sie nie dziwię wynikom... Może to był świeżo upieczony handlowiec prosto z pośredniaka?
Po godzinie sam sprzedawca salonu przekonał go, że Kangurek jest pewniejszy, bo jeździ tego dużo i nie ma w Polsce problemu z częściami. A z Dacią jak będzie w przyszłości - nie wiadomo. No, jeśli sami sprzedawcy tak podchodzą do sprawy, to ja sie nie dziwię wynikom... Może to był świeżo upieczony handlowiec prosto z pośredniaka?
Hm... A ja rok temu pojechałem kupić Kangoo, a sprzedawce przekonał mnie do MCV. Dodam, że nawet nie wystawiali jeszcze ich w salonie (to było przed polska premierą MCV), ale ja to auto sobie dokładnie obejrzałem i posiedziałem w nim kilka tygodni wcześnie na paryskim autosalonie (akurat trafił mi się w tym czasie wyjazd służbowy do Paryża i grzechem byłoby pominąć taką okazję). Nie powiem, MCV mnie wtedy zaintrygował, ale w ogóle nie brałem go pod uwagę. Jazdę próbną odbyłem sedanem i się zdecydowałem. Choć wydaje mi się, że sedan lepiej się prowadził niż MCV (teraz mogę porównywac) i oczywiście z silnikiem 1,5 dCi miał lepsze osiągi. Ponieważ jechało się przyjemnie, nic nie trzeszczało, fotele okazały się wygodne, a zawieszenie mnie zachwyciło, założyłem, że MCV nie może być gorsze i zamówiłem ten model, ponoć jako pierwszy klient w Polsce.
To chyba zależy od subiektywnej oceny sprzedawcy - jedni uważają, że Logan jest OK, a inni traktują go z przymrużeniem oka (jak jeden z kolegów z Częstochowy bodajże pisał - "konserwa").
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-01-10, 17:11
ZeneC napisał/a:
No, jeśli sami sprzedawcy tak podchodzą do sprawy
To zalezy (jak juz bylo wspomniane) od moim zdaniem profesjonalizmu sprzedawcy. Moze chcieli sie pozbyc tego co mieli akurat na stanie, moze od czegos innego maja wieksza prowizje...
Kiedy juz bylem prawie na 100% zdecydowany na zakup logana przy okazji odwiedzilem salon Reno/Dacia w Grudziadzu (nazwy nie pamietam). Powiedzialem jaki model mnie interesuje (chodzi o logana oczywiscie), jakie wyposazenie, jaki lakier itp. Uslyszalem wtedy, ze do sprzedania jest thalia (do wziecia od reki). Jak sprzedawca to ujal: "Wie pan, lepsze silniki, lepsze zawieszenie, wyposazenie..." Na moja uwage, ze technologicznie logan i thalia to praktycznie to samo ow Pan sprzedawca stwierdzil: "no tak, ale reno to reno, wie pan..."
I jak odebrac takie zachowania sprzedawcy? Przyjsc, chciec zamowic konkretny model (dowiedziec sie o warunki finansowe) i do tego jeszcze przekonywac sprzedawce, ze chce sie kupic dany samochod to chyba juz troche za duzo...
A z Dacią jak będzie w przyszłości - nie wiadomo. No, jeśli sami sprzedawcy tak podchodzą do sprawy, to ja sie nie dziwię wynikom... Może to był świeżo upieczony handlowiec prosto z pośredniaka?
Wysłany: 2008-01-29, 00:42 Re: Van Logan raz jeszcze
piotrres napisał/a:
[Logan VAN] ciekawe dlaczego [...] nie oferują u nas (a np. na Słowacji tak) a zamiast tego wciskają MCV "ciężarowy" od 34 kPLN
Już wiem - widziałem prawdopodobne wyjaśnienie w jednym ogłoszeniu (na otoMoto chyba): "możliwość przerejestrowania po roku na wersję osobową bez utraty odpisu VAT".
Cytat:
Bolanda dziwna kraj.....
Za to Bolendrzy sprytni - "nie ma takiej rury na świecie / której nie można odetkać" <;
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum