Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-08-26, 06:38
yarocz napisał/a:
Chodzi o to, że odkupując stary samochód na pewno będą chcieli go sprzedać.
A nie będą tego robić charytatywnie.
Więc muszą jeszcze odjąć na swój przyszły zarobek.
\
Niby tak, ale... różnica 5.5 tys. zł (ponad 20%) w ofercie saloon'u w stosunku do ceny "rynkowej" to jednak pewna przesada. Ale nie chodzi tu o przypadek indywidualny tylko o skalę makro.
Ostre spadki wartości samochodów wynikajace po części z polityki fiskalnej państwa, polityki ubezpieczalni i dilerni oraz sprowadzania dużej ilości używek z RFN powodują, że polski klient, który byłby skłonny kupić nowy samochód i opylić 3-4 latka raczej zrezygnuje i pojeździ jeszcze klika latek. A polski rynek nówek jest jaki jest.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2009-08-26, 06:46, w całości zmieniany 2 razy
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2009-08-26, 20:11
Kupowałem u Kellera w Gliwicach 9 miesięczną thalię, którą wzięli w rozliczeniu od swojego klienta /firma/. Po przejrzeniu wszystkich faktur wyszło, że Keler zarobił na niej 2 tys. Odlicz od tego przegląd oraz koszt oleju i filtra. pozdr
Dziś miałem przeglądzik w Nazaruku, na liczniku już 19.960 km ale serwis nie robił problemów, pod warunkiem że na następny zjawię się już około 30.000 km :)
Przy okazji wymieniłem sobie olej, bo od nowości jeździłem na tym samym. Autko zostało zalane 5w40l, wymieniono filtr oleju oraz jedną przepaloną H4, plus oczywiście zrobiono przegląd. Wszystko bezproblemowo, szybko i kulturalnie.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-10-22, 14:30
Wyłałem do mojego ulubionego ASO Nazaruk maila z zapytaniem o cenę przeglądu po 60 tys. km. Maila posłałem do Pana Mirosława Żmudy - szefa serwisu tej wybitnej placówki. Na adres elektroniczny podany pod zdjęciem Pana Żmudy.
To ten miły Pan po lewej: http://www.nazaruk.pl/pracownicy_dzialu_serwis/
Mój mail z 19.10:
Witam. Wkrótce będę chciał wykonać przegląd po 60 tys. km dacii
logan MCV, 1.6 mpi.
Proszę o przesłanie mailem kalkulacji kosztów przeglądu z
uwzględnieniem robocizny i materiałów. Pozdrawiam, Janusz (...).
Odpowiedź Pana Żmudy z 22.10:
Witam
Proszę kierować tego typu zapytania na skrzynkę adresową firmy info@nazaruk.pl (zapytanie zostanie przekazane do BOK).
Pozdrawiam
Mirosław Żmuda
Z odpowiedzi wnoszę, (opcjonalnie) że:
1) Pan Żmuda nie jest już szefem mechaników. Być może powierzono mu inne bardzo ważne zadania w związku czym nie jest już upoważniony do kontaktów z klientami serwisu.
2) Pan Żmuda nie potrafi wycenić dość prostej usługi.
3) Panu Żmudzie nie chce się odpowiedzieć na pytanie i woli sklecić maila w którym odsyła mnie do BOK tej zacznej placówki, które znajduje się w postej linii jakieś 4-5 m od biurka Pana Żmudy.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2009-10-22, 14:32, w całości zmieniany 1 raz
Chciałem sobie dziś umyć auto, jak Pan Bóg przykazał, zajrzałem na przedni zderzak - a tam horror...
Farba odchodzi płatami w kilku miejscach, w innych pod powierzchnią są już bąble, więc farba odłazić zacznie lada moment. A wszystko to na części, którą w Renault Nazaruk wymieniano mi po uszkodzeniu starej, w sierpniu 2009...
Zadzwoniłem z miejsca na Abramowicką i pogadałem z panem Nazarukiem, jutro o 8.00 przyjeżdżam na oględziny i mam nadzieję że szybko polakierują mi na nowo ten zderzak.
Usłyszałem jeszcze co prawda "...jeśli to z naszej winy...", ale jakoś nie wyobrażam sobie, żeby wina mogła być po innej stronie w przypadku farby odłażącej tylko na elemencie przez nich lakierowanym...
Jak tylko wrócę z rekonesansu to napiszę co wyszło i jak bardzo mili byli dla mnie pracownicy serwisu Renault/Dacia. Acha, jak będę miał czas to po drodze zajadę jeszcze do salonu Dacii na Kunickiego i popytam o Dustera
20100324(001).jpg
Plik ściągnięto 495 raz(y) 236,98 KB
20100324.jpg
Plik ściągnięto 461 raz(y) 217,65 KB
Ostatnio zmieniony przez Mikele 2010-03-24, 18:27, w całości zmieniany 2 razy
Moje auto od rana jest w serwisie, w środę, gdy już je odbiorę napiszę jak wszystko wygląda i powrzucam zdjęcia. Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie ok.
To chyba pierwszy porządny wiosenny deszcz w Lublinie ...
Też ostatnio byłem w Abramowicach na przeglądzie serwisowym z wymianą oleju - i ogólnie podobało mi się - wszystko bez zarzutu - nawet zadzwonili do mnie w celu weryfikacji stopnia zadowolenia po usłudze !
Ale to dopiero początek przygody z ASO - oby dalej było OK.
A swoją drogą bliżej by było na ul Kunickiego w Lublinie.
Nie ma możliwości, żeby w przygodach z ludźmi z Nazaruka wszystko było jak trzeba...
Wczoraj rano wysłałem do pana Zygmuntowicza maila, napisałem że rano wstawiam Logana na przegląd i chętnie bym pośmigał Dusterem. Oddzwonił, powiedziałem że jadę do serwisu na 8.00, on na to że o 10.00 ma umówioną klientkę, a ja że się do tego czasu wyrobimy.
Dziś z rana wstawiam Daćkę "na kanał", potem śmigam do salonu - nikt na mnie nie czeka...
No to dzwonimy - okazało się, że pana Zygmuntowicza nie będzie przed 9.30, a tak w ogóle to się wcale nie umawialiśmy na rano i ja się pomyliłem... No to ja proponuję, że wezmę sam Dustera, wypełnię kwity, naleję parę litrów i oddam o 10.00. Odpowiedź brzmiała oczywiście "nie", bo bez niego nie można (szkoda że w innych salonach można jak najbardziej...).
Pewnie się bał, że ukradnę albo zepsuję...
Na dodatek to, co wcześniej pisał mi pan Zygmuntowicz na temat kosztów przeglądu po 30.000 km to bujda na resorach. Miało być 89 zł., w serwisie okazało się, że będzie 330 zł.
Nie wiem, czy ten szanowny pan ma ostatnio nieustannie gorsze dni, czy ja sobie czymś szczególnym zasłużyłem na brak kompetencji i olewanie.
Na dodatek to, co wcześniej pisał mi pan Zygmuntowicz na temat kosztów przeglądu po 30.000 km to bujda na resorach. Miało być 89 zł., w serwisie okazało się, że będzie 330 zł.
Z tego widzę to masz benzynę przeglądy co 15tys, a więc jest to drugi przegląd i tyle mniej więcej kosztuje.
Właśnie dostałem przesyłkę od renault/Dacia Nazaruk - w najbliższą niedzielę urządzają spotkanie z Dacią z okazji premiery Dustera.
Szkoda że wszystko zorganizowali tak troszkę na łapu-capu - zero informacji tutaj, zero wcześniejszych maili, nic mi nie powiedziano nawet podczas niedawnej wizyty z okazji w serwisie...
Chyba się nie pojawię, jeden z powodów znajduje się kilka postów wyżej.
Na przejażdżkę poczekam aż będzie dostępny napęd 4x4, bo nad takim się poważnie zastanawiam i wtedy wybiorę się raczej do Reagroup, jak skończą przeprowadzkę z Puławskiej.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-08, 10:56
Nikt mnie nie prosił o wstawiennictwo za Panem Z. wymienianym w postach Mikele, ale akurat kontakty z nim wspominam jak najlepiej.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Właśnie wróciłem do domu po wizycie kontrolnej w Nazaruku.
Z przeglądu wynika, że wszystko w porządku, żadnych problemów, czyli dokładnie tak jak powinno być Przy okazji nasmarowano mi też w Daćce pedał sprzęgła, który popiskiwał czasem dość nieznośnie oraz lewe tylne drzwi, które otwierały się i zamykały dość opornie.
Zamówiłem także założenie filtra kabinowego, ale okazało się że jego montaż to koszt 550 złotych, więc sobie podarowałem taką przyjemność. Za to założono mi filtr przeciwpyłkowy, którego w ogóle nie zamawiałem, ale pretensji nie mam bo i tak chciałem go mieć, tylko zapomniałem. Wymieniono żarówki w klimatyzacji i zamontowano schowek na okulary - z tym ostatnim było troszkę zabawy, ale udało się i jest super.
Auto odebrałem umyte, a do tego dzisiaj jest taka piękna pogoda, że nie mogę nie być zadowolony
Mikele,
może napisać coś więcej o schowku na okulary?... może jakieś fotki
Zdjęcie jest w broszurze: http://dacia.pl/media/Log...roszura_mcv.pdf
na szóstej stronie PDFa. Schowek jest bardzo fajny, ale nie wejdą do niego duże okulary przeciwsłoneczne, bardziej takie gabarytowo przypominające zwykłe, np. do czytania.
Montaż może być kłopotliwy, bo przez wycięcie w blasze, do którego trzeba wepchnąć część mocującą, która powinna znaleźć się pod podsufitką, przechodzi też kabel do anteny, nieco utrudniając całą akcję. Ale da się, co mechanicy z Nazaruka dziś dowiedli.
A żarówki oczywiście z podświetlenia sterowania klimy ;)
Ostatnio zmieniony przez Mikele 2011-04-04, 22:41, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum