Jak nim wyjadę na drogę to wtedy podejmę decyzję, szkoda się tym zamartwiać na zapas.
Jak będzie mocno dobijał to zmienię sprężynki na nowe i będzie git
A wtedy w zakręty będzie wchodził jak rajdówka, he he
A właśnie, mam zamiar zamontować dodatkowe halogeny do mojej Dacii. Miał ktoś może takowe w swojej? I pytanie czy będą one dobrze wyglądać?Mam na myśli takie okrągłe chromowane z epoki. Mam na m Tak mnie korci żeby kupić takie i zamontować.
Ostatnio zmieniony przez Pabro777 2010-06-10, 22:08, w całości zmieniany 2 razy
Wiesz co Pabro777, ja miałem takie elipsy przykręcane od spodu zderzaka.... nijak to wyglądało (przynajmniej wg mnie) więc je oddałem w zamian za głośniki od swifta
Hej!
Teściowa wygrzebała z zakamarków ORYGINALNĄ INSTRUKCJĘ OBSŁUGI do Dacii 1310p.
Wyprodukowana w Rumuni z ogromną ilością błędów ortograficznych
Ale jest. Bajer!!!
Dzisiaj przyszły lampy z regeneracji. Nie mogłem sobie odpuścić przyjemności i poszedłem je zaraz montować. Efekt regeneracji jest bardzo przyzwoity. Teraz wszystkie lampy będę miał jak nówki.
Poza tym wziąłem się za szlifowanie podłogi z rdzy.
Co radzicie - dać na blachę minię jako zabezpieczenie czy kupić ten preparat Brunox epoxy?
Co do tego drugiego to nie jestem do końca przekonany czy powinien ten środek iść do wnętrza auta?
He, he szkoda, że nie jeździ to bym jeszcze zarobił na reklamie
W sumie zapłaciłem 170zł plus wysyłka na miejsce to jeszcze jakieś 13zł.
To już moje drugie zamówienie u tego gościa. Całkiem dobrze robi.
Przede wszystkim po takiej regeneracji reflektor daje lepsze światło.
Tak samo odnawiałem lustro w Gazeli. Bardzo dobry efekt a światło po prostu miód.
Nie jest to może specjalnie tanio ale będzie spokój na kolejne 20 lat.
Ostatnio zmieniony przez Pabro777 2010-06-17, 14:05, w całości zmieniany 1 raz
Witajcie.
Dzisiaj zajmowałem się przednią podłogą w mojej Dacii. Wniosek nasuwa się jeden, że rdza na podłodze to wynik gromadzenia się wilgoci pod filcowanym wytłumieniem podłogi.
W sumie to smutne bo podłoga wymaga dość poważnej naprawy. Ale cóż się nie robi dla dobrego efektu Trzeba będzie to dobrze zabezpieczyć i chyba zrezygnuję z wytłumienia filcem podłogi bo za kolejnych 10-15 lat cała podłoga będzie do wyrzucenia...
Oglądałem całe auto od spodu i właściwie cały spód jest o.k, nigdzie nie zacieka ani żadnych dziur.
No ale prace remontowe idą do przodu.
Dokładnie. to jest jakaś guma i pod nią jest warstwa czegoś w rodzaju filcu. I jak to dziadostwo dostało wody to pewnie ją trzymało bo nie mogło wyparować i korozja na podłodze gotowa. Cóż, tak to jest.
Ale podłoga jest wyczyszczona, teraz muszę ją czymś zabezpieczyć, żeby sytuacja się nie powtórzyła.Damy radę. He, he
Najpierw kup sobie cortanin. To takie coś na rdzę. Poczekaj trochę aż zacznie wiązać czyli zacznie się robić jakby fioletowe. Wytrzyj do sucha szmatą. Możesz operację powtórzyć. jak wyschnie już potem samoistnie to jakiś podkład i co tam chcesz dalej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum