silvertm, jesteś pewien ceny nowej lampy ? "jakieś 200zł" to domysł czy masz konkretną cenę?
Znając ceny katalogowe różnych elementów to byłbym zdziwiony jakby tylko tyle kosztowała.
Osobiście dalej bym stał przy swoim stanowisku że powinni wymienić na gwarancji...
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-09-11, 18:31
jak nowe pękną to wystapisz o zwrot za to co zaplaciles za wymiane i i tak dostaniesz nowe, jak nowe nie pekna bedzie znaczylo ze cos z tymi fabrycznymi bylo nie tak, ryzyk fizyk, jak tak twardo stoja bez opinii z zewnatrz raczej nie ustapia, rzeczoznawca bedzie drozszy niz lampy z rabatem 50%
Chyba tak im odpiszę że jestem skłonny się zgodzić ze względu na niski koszt ( tak jak johnson zaznaczył rzeczoznawca po znajomości powiedział że musi wziąć za taką ekspertyzę minimum 350zł ) i zapytam co będzie jeśli jeszcze raz pojawi się identyczne pęknięcie? Bo przyznam że do salonu mam jakieś 20 km i to od tej najgorszej strony gdzie mam do przejechania całe miasto więc jakieś 2godziny minimum mam wyjęte z grafiku.
Będą lepsze jaja jak oddadzą mi stare lampy nowe zaczną mi pękać i powiedzą że ze starymi przyjechałem :D
Co do ceny lamp to sprawdzali w serwisie dwa razy bo też dziwili się tak niskiej ceny. Ale podobno taka polityka firmy jest "żeby nie opłacało się robić zamienników" nie dziwię się że się rozklejają jak tyle kosztują...
Jeszcze pojadę do serwisu porozmawiać z Szefem co sugeruje.
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2014-09-11, 18:58, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-09-11, 19:03
SilverTM napisał/a:
Chyba tak im odpiszę że jestem skłonny się zgodzić ze względu na niski koszt ( tak jak johnson zaznaczył rzeczoznawca po znajomości powiedział że musi wziąć za taką ekspertyzę minimum 350zł ) i zapytam co będzie jeśli jeszcze raz pojawi się identyczne pęknięcie? Bo przyznam że do salonu mam jakieś 20 km i to od tej najgorszej strony gdzie mam do przejechania całe miasto więc jakieś 2godziny minimum mam wyjęte z grafiku.
Będą lepsze jaja jak oddadzą mi stare lampy nowe zaczną mi pękać i powiedzą że ze starymi przyjechałem :D
Co do ceny lamp to sprawdzali w serwisie dwa razy bo też dziwili się tak niskiej ceny. Ale podobno taka polityka firmy jest "żeby nie opłacało się robić zamienników" nie dziwię się że się rozklejają jak tyle kosztują...
Jeszcze pojadę do serwisu porozmawiać z Szefem co sugeruje.
Nowa czesc i bedzie na gwarancji tak jak konczy sie gwarancja na cale auto.
Jak peknie znowu to bedziesz mial podkladke ze jednak jakis problem byl bo nowa czesc znowu pekla i wtedy wystapisz o zwrot kasy za ta pierwsza wymiane i nowe lampy. Wtedy nie bedzie juz chyba dyskusji.
Co ma Ci ASO powiedziec? Powiedza zebys placil i tyle
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-11, 19:09
piku napisał/a:
Niby propozycja polubowna, ale jeśli jest jakiś konstrukcyjny powód pękania tych lamp, to nowe też popękają. Wtedy będziesz musiał się tłuc dalej...
Nie zgadzaj się.
To ich standardowa zagrywka, gdy czują się winni.
Liczą, że odpuścisz i weźmiesz tą połowę.
Jak nie odpuścisz - wymienią za friko.
Mnie tak wymienili kiedyś fazator w Megane, wartość 5000 zł, już po gwarancji (ale problem zgłoszony przed jej upływem).
Też proponowali gest handlowy.
SilverTM, Życzę powodzenia, napisz, może być na priv , do kogo się odwołałeś i jak to załatwiłeś.
Ja, ze swoim zderzakiem odwołałem się do Renault, śmiechu warte.
Renault spytał się ASO o co chodzi, o odpowiedział mi to, co twierdzi ASO, podając ich nawet uzasadnienie.
Dowiedziałem się również, że Renault nie jest odpowiedzialny za gwarancję tylko ASO.
Zwrócono mi uwagę, że jestem niewdzięcznikiem, że nie przyjąłem tak wspaniałomyślnego gestu jaki zaoferowało mi ASO.
Ostatnio zmieniony przez grapess 2014-09-11, 20:24, w całości zmieniany 1 raz
Jak peknie znowu to bedziesz mial podkladke ze jednak jakis problem byl bo nowa czesc znowu pekla i wtedy wystapisz o zwrot kasy za ta pierwsza wymiane i nowe lampy. Wtedy nie bedzie juz chyba dyskusji.
Ty chyba w cuda wierzysz. To znaczy .. ja też wierzę, ale u Boga, czy świętych, a nie w ASO
Jestem przekonany, że odpowiedź byłaby w stylu: zgodziłeś się na naszą propozycję - żadnych zwrotów nie ma. A problem z wymienionymi lampami rozpatrujemy jak nową sprawę.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-09-12, 08:30
Lajkonik napisał/a:
johnson napisał/a:
Jak peknie znowu to bedziesz mial podkladke ze jednak jakis problem byl bo nowa czesc znowu pekla i wtedy wystapisz o zwrot kasy za ta pierwsza wymiane i nowe lampy. Wtedy nie bedzie juz chyba dyskusji.
Ty chyba w cuda wierzysz. To znaczy .. ja też wierzę, ale u Boga, czy świętych, a nie w ASO
Jestem przekonany, że odpowiedź byłaby w stylu: zgodziłeś się na naszą propozycję - żadnych zwrotów nie ma. A problem z wymienionymi lampami rozpatrujemy jak nową sprawę.
jakie cuda? teraz jest slowo na slowo ze peklo samo albo ktos fizycznie uszkodzil, skoro druga czesc peka tak samo to teraz pilka jest po twojej stronie i mozna ja rozegrac lepiej.
Mialem tak w L200 z jakimis przewodami do paliwa i potem byla wielka akcja serwisowa na zmiane jakis tam rurek, kaska zwrocona. W Vw tez mialem podobna sytuacje z pokrywa schowka, tez na poczatku byla moja wina, jak druga odpadla oddali kaske za pierwsza i druga byla na gwarancji.
Zostaje jeszcze upierac sie przy swoim, moze zmiekna jak Cav pisal.
Napiszę jeszcze raz do nich zastanawiam się czy ewentualnie zasugerować że ASO montowało hak. Ale już ich stanowisko obecne znam i raczej nie mogą odstąpić na gorsze od tej opcji.
johnson - tu nie ma żadnej akcji serwisowej i potraktują to tak, jak napisał Marek - Przyjąłeś zaoferowane warunki, czyli tak jakbyś uznał, że wina jest 50/50.
Odpisałem na wiadomość prosząc o rzetelne przygotowanie dokumentacji. Ponieważ w piśmie od RP napisali do mnie że taką przygotowali w serwisie. A w serwisie przyszedł jeden z mechaników z wytycznymi od RP i pykną kilka fotek (nie wiedział nawet jak złapać ostrość na lampie) i miał sprawdzić palcem czy nie czuć pęknięcia. Sprawdził paznokciem że czuć. Tylko nie wiadomo czy np RP chodziło o jakiś odprysk powstały przy uderzeniu np czy o pęknięcie.
W wiadomości napisałem że był montowany hak i nie wiem czy np powstałe pęknięcia na lampach nie powstały z nie fachowego montażu haka.
Piłeczka po ich stronie
Tak apropo czy komuś w dusterze słyszy przy ostrzejszym skręcaniu albo przy nie wybojach coś skrzypi ( piszczy ) z tyłu? Znalazłem winnego tylko nie wiem czy to jest normalne. Okazało się że jest to tylna kanapa ocierająca się o tylne drzwi. Pewnie jak to lekko nabłyszczę ( miejsce styku kanapy z drzwiami to jest coś ala jakiś materiał zmywalny ) to przestanie.
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2014-09-12, 13:37, w całości zmieniany 1 raz
dziś rozmawiałem z kolegą dasterem i doszliśmy do wniosku, że kiedy montowano w ASO hak mogło dość dojść do pobicia lamp. w trakcie montażu haka trzeba wymontować lampy i kowale z ASO mogli dokonać dzieła zniszczenia. ciekawe? pójdź tym tropem.
Ja się zastanawiam czy np do montażu haka nie zdejmowali zderzaka np. A jeśli nie zdejmowali zderzaka czy np żaden element nie wywiera nacisku na zderzak i później przenosi się to na lampy. Bo widać jak pęknięcie się powiększa na tych lampach. Więc musi na te lampy oddziaływać jakaś siła. Albo za mocno lampy były przykręcone. Tak patrząc na lampy z poprzedniego modelu widać że mają odlewy okrągłe a nie tak jak u mnie pod kątami prostymi przez całe lampy. Pewnie stare lampy są pod tym względem mocniejsze.
Dla tego któryś raz się przekonuję o tym że warto jest sprawdzić cenę części w ASO. Sam spotkałem się z przypadkiem jak plastikowy bok do motocykla w ASO kosztował 240zł a na allegro używany obtarty prawie 500zł.
Handlarze patrzą jakie są ceny na allegro i później wychodzi że lampa używana do dacii kosztuje o 20-50zł taniej od lampy do np VW.
A trzeba pamiętać że zawsze z ASO można wywalczyć rabat jakiś 5-10% myślę że spokojnie.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-15, 18:53
Jak nie wywalczysz z ASO wymiany jeździj aż pęknięcia będą grozić uszkodzeniem lampy ew. zabraniem dowodu rej. W międzyczasie poluj na używane - na pewno się w ciągu pół roku coś na allegro pojawi.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-09-15, 18:54
Nie sądzę aby to była kwestia kształtu - nie pękały samoistnie stare, nie pękają nowe - ten problem jest na razie jednostkowy i dotknął wyłącznie ciebie. Więc moim zdaniem do uszkodzenia doszło mechanicznie - np auto było przepychane z miejsca na miejsce bez odpalania silnika i jakieś pchające je głąby mogły opierałać się łapami o lampy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum