[keikan]

Nowe auto - nowe kłopoty.
Zauważam od pewnego czasu (tak od miesiąca), że plastikowy zbiornik płynu hamulcowego jest wilgotny zaraz pod korkiem. Codziennie zbieram szmatką 1 kroplę płynu.
Próbowałem dokręcać nakrętkę, ale jest już dokręcona na max. Płynu też jest aż do górnej kreski.

Hamulce działają jak należy. Tylko denerwuje, że nowe auto, a płyn się jakoś sączy.

Ktoś już miał taki przypadek w Logan II / Sandero II ?

Jeśli nie przejdzie, to zgłoszę przy przeglądzie za kilka mikesięcy, bo nie chce mi się z tym specjalnie do ASO jechać.

Zastanawiam się tylko , czy zakrętka przepuszcza, czy zbiornik ma jakieś mikrorozszczelnienie..

[kali]

Korek musi mieć odpowietrzenie. Przy dynamicznej jeździe i nie tylko. Pocenie jest zjawiskiem normalnym.

[route2000]

Tak, koniecznie musi być odpowietrzenie, by hamulce prawidłowo działały (żeby nie było podciśnienia w układzie).
W Lodgy mam taki fabrycznie pod korkiem jakby kołnierz z materiału czy filcu by zbierało się od nadmiaru czy pocenia.

[JaWa]

[keikan]

dzięki. więc po prostu TTTM. Ale wolałem się upewnić, bo w Dusterze zbiorniczek suchy :) a w Sandero co przetrę palcem (zwłaszcza po dłuższej trasie) po zbiorniku pod korkiem (nakrętką) to trochę cieczy błyszczy na paluchu.