Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-10-30, 14:40 Ceny używanych dacii wg eurotaxu
Źródło: Auto Świat 29.10.2007r.
skanuj0003.jpg
Plik ściągnięto 10756 raz(y) 36,82 KB
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-10-30, 15:53
Kratylos napisał/a:
ja sobei robilem wylicznia wg eurotaxu - przy ubezpieczeniu ac i mi wychodzilo 19500? 1.4 laureat? 2005 ? skąd ta różnica
1 tys. zł to żadna różnica. Poza tym, może robiłeś wyliczenia jakis czas temu i samochodzik znowu staniał?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Samochod jest wart tyle i ile ja mam pewnosc ze zawsze dojade tam gdzie chce a nie za ile moge go opchnac u pana kazia w komisie...
choc faktycznie ten czynnik - utrat wartosci jest najbardzje wrazliwy na tzw postrzeganei marki i nijak sie ma do realnej wartosci samochodu...
Wszystko fajnie do momentu jak nie staniemy przed koniecznością sprzedaży auta, bo z uwagi na taką utratę wartości transakcja robi się niopłacalna i trzeba szukać członka rodziny dla dokonania darowizny (ja np. wolę obdarować niż oddać za bezcen - i tak wyjdzie na to samo, a jeszcze bliski nam człowiek się ucieszy)
mozna na to spojrzec i z drugiej strony przy tak duzym spadku wartosci znacznei tanieje ac w kolejnym roku... a nikt przy zdrowych zmyslach nie kupuje logana na rok czy dwa a po załóżmy 6-7 latach eksploatacji to mnie ani ziebi ani grzeje utrata wartosci w 1 roku... tak czesto podawana przez wszystkich przeciwnikow nowych aut... Samochod jest wart tyle i ile ja mam pewnosc ze zawsze dojade tam gdzie chce a nie za ile moge go opchnac u pana kazia w komisie...
choc faktycznie ten czynnik - utrat wartosci jest najbardzje wrazliwy na tzw postrzeganei marki i nijak sie ma do realnej wartosci samochodu...
Całkowicie się zgadzam, nie po to kupowałem nowe auto, żeby go od razu i jak najkorzystniej sprzedać, tylko po to żeby jeździć bezproblemowo.
W przeciwnym razie najlepiej w ogóle nie wyjeżdżać z salonu, bo za bramą tracimy już ileś tam procent...
Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6 Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 251 Skąd: ETM
Wysłany: 2007-11-04, 12:28
Cennik pokazuje jak bardzo przewartościowane są nowe auta. Bo załóżmy że komuś ukradli roczną daćke to jest kilkanaście tys. w plecy bo rocznej raczej nie kupi w cenie wypłaconego ubezpieczenia.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2007-11-04, 21:51
[quote="straszna_maruda"
(...) załóżmy że komuś ukradli roczną daćke to jest kilkanaście tys. w plecy bo rocznej raczej nie kupi w cenie wypłaconego ubezpieczenia.[/quote]
A to zależy, jak kto podszedł do sprawy...
Ja widzę to tak, że jak się człowiek decyduje na nowy samochód, to powinien mieć świadomość innych ważnych wydatków i nie szukać oszczędnośći gdzie się da i na czym się da.
Po pierwsze - musi wiedzieć, że przeglądy i usuwanie usterek powinien robić w ASO, a nie u Pana Kazia, jeśli nie chce starcić prawa gwarancji.
Po drugie - warto lać dobre, sprawdzone oleje i paliwo, a nie kusić się okazjami i promocjami, jeśli zależy mu na żywotności silnika.
Po trzecie - warto wybrać za dopłatą lepszy wariant ubezpieczenia, niż być mądrym Polaskiem po szkodzie. I tu moja konkretna rada. W wielu poważnych firmach ubezpieczeniowych istnieje dodatkowa opcja tzw. gwarantowanej sumy ubezpieczenia. Oznacza, to że jeżeli samochód będzie mi skradziony choćby ostatniego dnia trwania mojej umowy autocasco, dostanę, tyle, na ile opiewa polisa, a nie wartość rynkową samochodu z dnia kradzieży.
Warto o tym pomyśłeć w pierwszym roku ubezpieczenia, kiedy to wartość nowego samochodu spada o 20-25%! Spadek w kolejnych latach wynosi z reguły ok. 15%. Ale i na kilka kolejnych lat wspomniana opcja jest dostępna. Szczególnie istotne jest to w sytuacji kredytu lub leasingu.
Tak więc zmartwienie Kratylosa można oddalić za sprawą zmiany ubezpieczyciela, który taką opcję ma w swojej ofercie.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2009-09-17, 07:32
Dwa podstawowe źródła do wycen to Eurotax oraz Info Ekspert. Do pierwszego dostępu nie mam, do drugiego mam. Jeżeli chciałbyś poznać wartość rynkową swojej Daćki lub iinego toczydełka to prześlij mailem szczegóły (model, versja, silnik, przebieg, liczba właścicieli, wyposażenie dodatkowe). Dla klubowiczów usługa gratis .
Wysłany: 2009-09-29, 12:27 MCV 2008 r. wg Info-Ekspertu nr VI-2009
Podaję notowania Dacii Logan MCV z 2008 r., czyli przed face liftingiem bo taką mam, ale na życzenie udostępnię szersze dane:
Dacia Logan MCV - Access - 23.500 zł,
Dacia Logan MCV - Ambiance - 25.900 zł,
Dacia Logan MCV - Laureate - 27.200 zł.
Najlepiej sobie popatrzeć na aukcje zakończone na allegro - tam gdzie ktoś kupił, bo wystawić można za każdą cenę. I wtedy, jak są oferty, widać ile jest warta.
Zatem za 13 tys. zł to nie Access z 2005 roku, ale Ambiance+ z 2006 roku z klimą i felgami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Tyle że nie wiem w jakim stanie dotrwa Loganik bo nogę mam ciężką 
