[jan ostrzyca]

Piszcie Koledzy co ostanio podrożało.

1) Wymiana opon - w tamtym roku w Lublinie wymiana z wyważeniem kosztowała 35-40 zł.
w szczycie wymian wzrosła czasowo do 50zł. Obecnie wszędzie kosztuje min. 60 zł a widziałem i za 65 zeta. Nawet serwisy oponiarskie przy zakupie nówek chcą dopłaty za montaż. Dziwne.
2) Akumulatory. Muszę kupić nowy do punciaka a tu nowina, że akumulatory podrożały o ok 100%. W tamtym roku kupiłem w makro nową 45 (pośledniejszej marki) za ok 120 zł teraz trzeba wydać ponad 200 zł.
3) Chleb powszedni. Nie ma już chleba normalnej wielkości za mniej niż 2 zł
4) Ser żółty. Jeszcze na początku roku cenay zaczynały się od 13 zł w supermarketach teraz niekupisz sera za mniej niż 20 zł.
5) benzyna pb 95 z 3.8zł w lutym do 4.3zł w październiku

Dla równowagi napiszę co potaniało:
1) DVD,
2) nawigacje samochodowe

[piotrres]

Za zmianę gumek zapłaciłem 48 PLN
nawigacja potaniała (ok 600 PLN), i zaczynam brać ją pod rozwagę

[jan ostrzyca]

Wychodzi na to, że w Lublinie oponiarze się zmówili i podnoszą ceny. Do tego roku przy zakupie nówek montaz i wyważanie było gratis. Teraz serwisy chcą od 30 do 50 złotych.

Przekładka juz posiadanych opon dochodzi do 70 zł.

[Gregorius]

Dwa lata temu wymiana zestawu opon kosztowała mnie 50zł.
Dwa tygodnie temu to samo w tym samym serwisie 60zł.
W sumie niewiele więcej, zwłaszcza że tym razem dodatkowo kołpaki przypięli mi paskami do felg, na moje życzenie :)

[ZeneC]

Tak jak Jan zasygnalizował tanieją dobra elektroniczne. Czytałem w końcu lata zapowiedzi, że w ostatnich miesiącach roku spadek cen dojść może nawet do 50% (m.in. laptopy, zestawy nawigacji, kina domowe). I w ten oto sposób nowy rząd będzie mógł za jakiś czas ogłosić, że mamy nadal inflację na poziomie ok. 2%...