Wysłany: 2021-03-10, 10:35 Duster 2 - blokujący się lewarek zmiany biegów
Mam dziwny problem z blokującym się lewarkiem zmiany biegów.
W weekend byłem w długiej trasie, ale też troszkę potaplałem się Dusterem w błocie i kałużach.
W poniedziałek wszystko było jeszcze OK, a wczoraj i dzisiaj z rana przy porannym uruchamianiu okazuje się, że lewarek zmiany biegów nie chodzi na boki. Mogę go tylko przesuwać do przodu i do tyłu. Kilka razy wrzuciłem bieg (chyba 1 i 2) lekko ruszyłem. Zostawiłem auto na chodzie, odszroniłem i po powrocie udało mi się go przesunąć w lewo z odczuciem jakby coś puściło. I dalej biegi wchodziły bez zarzutu. Wyjeżdżając po południu z pracy biegi wchodziły bez problemu.
Dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Dodam, że w nocy jest u nas temp. ujemna.
Jak sądzicie, co może być powodem takiego zachowania lewarka/skrzyni biegów?
Auto jest jeszcze chwilę na gwarancji, może trzeba interweniować?
Ostatnio zmieniony przez areckis 2021-03-10, 10:37, w całości zmieniany 2 razy
Błoto+ mrozy= obklejony układ napędowy. Najłatwiej jest zerknąć jak wygląda wybierak na skrzyni, najprościej jest to zrobić po wyjęciu obudowy filtra powietrza. Prawdopodobnie nie zaszkodzi umycie skrzyni myjką.
Ostatnio zmieniony przez arnold 2021-03-10, 10:48, w całości zmieniany 1 raz
Twoim problemem może być woda. Albo w cięgnach, tutaj wiosna cię z tego problemu wyzwoli, albo w samej skrzyni. Tutaj wymiana oleju pomoże.
Skrzynia biegów i tylny dyfer, mają odpowietrzniki od góry zespołu. Jako Duster, prawdziwą terenówką, jednak nie jest, to tych odpowietrzeń do góry nikt nie wyprowadził.
Jeździłeś tak, że woda była powyżej progów? Jeśli nie, to raczej pierwszy przypadek, znaczy wiosna, albo ciepły garaż pomogą.
Woda nie była powyżej progów, natomiast w jednym miejscu, żeby nie stracić rozpędu i nie ugrzęznąć przejechałem kałużę tak, że zrobiła się spora fontanna, a po wyjechaniu błotnista woda ściekała z całego dachu.
Także równie dobrze może być coś i zalepione gęstym błotem jak i zamoknięte.
Dzięki za sugestie. Postaram się dzisiaj lub jutro wbić do garażu i zrobić oględziny.
Żeby nalać wody do skrzyni lub dyfra, trzeba się zakopać w wodzie powyżej progów i postać kilka minut.
Mycie i suszenie.
Jak znajdziesz kałużę z wodą bez soli, to przejazd z dużą prędkością działa jak dobra myjka ciśnieniowa. Ale można stracić kontrolę nad kierunkiem jazdy, więc na ulicy ruchliwej, lepiej tego nie robić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum