Na wstępie witam wszystkich i pozdrawiam forumowiczów.
Mam problem z demontażem pasków wielorowkowych w mojej Dacii Sandero 2, silnik 1.2 D4F.
Paski są 2, jeden od alternatora do koła pasowego ,drugi od koła pasowego do pompy wspomagania. Brak jakichkolwiek napinaczy czy rolek. Klimy nie posiada.
Pierwszy pasek po puściłem odkręcając śruby na pompie wspomagania , od alternatora nie ma takiej możliwości, odkręciłem 2 śruby trzymające alternator ale to też nie pomogło bo alternator nie daje się przesunąć w stronę silnika (brak miejsca) a tym wyciągnąć bo trzyma pasek.
W końcu z braku pomysłu odkręciłem śrubę na kole pasowym wału. Jedyne co zauważyłem to na kole prowadzącym alternatora jest dekiel a pod nim rolka z widocznym łożyskiem a wewnątrz na dość duży bit chyba spline .Czy jest to możliwe że pasek luzuje się właśnie na alternatorze odkręcając te rolkę?
Proszę o jakieś wskazówki.
Kręcisz kołem pasowym, jak najbliżej koła pasowego pasek ciągniesz do siebie tak, żeby schodził na zewnątrz.
Kilar razy już tak zdejmowałem i zakładem pasek..
To jest normalnie dramat, już łatwiej założyć pasek na cyrkulatkę , wygląda to jakby producent coś pomylił albo zapomniał dołożyć,zwłaszcza że na łapie jest uchwyt zapewne pod rolkę napinającą.Myslisz że tak właśnie producent przemyślał demontaż bo mam serwisówkę i tam jest zupełnie inaczej
Byłem dziś po nowe paski i sprzedawca od razu mówi do mnie a to paski rozciągliwe bez napinacza? także dziękuję za pomoc temat do zamknięcia.Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum