[robson241]

Witam serdecznie użytkowników klubu.
Wprawdzie jeszcze nie jestem posiadaczem Logana, ale nie wydaje mi się żeby był to problem
Interesuje mnie zakup MCV-ki 7 os., wersja SL Arctica + siatka, przykrycie, półka i elekryczne szyby tylne. Silnik Dci 85 koników, aczkolwiek straszycie tym wyżyłowaniem i trwałością i nie wiem czy nie brac slabszego.
Jak narazie samochodu nie "macałem". Zrobilem tylko jedną wizytę w salonie na Wrocławskiej gdzie brak pokazówki. Cena z Dci 85KM 53100 + gratis alarm i dywaniki. Przewidywany termin odbioru w przypadku zaliczkowania to połowa lipca. Normalnie jak za komuny:)
W tym tygodniu planuję polatać po dilerach i upolować jakąś sztukę do pomacania i oczywiście z każdym się potargować a nóż coś się uskrobie (znaczy podłokietnik:)). W końcu musi gdzieś stać w Wawie jakiś samochód a nie mam zwyczaju wydać tyle kasy na coś czego nie widziałem na oczy.
Jeszcze sie zastanawiam nad sensem instalacji poduszek bocznych, może doradzicie?
Oraz czy warto dokladać do metalika? Dużo ładniejszy dla oka?

Pozdrawiam serdecznie.

Witam serdecznie użytkowników klubu.
Wprawdzie jeszcze nie jestem posiadaczem Logana, ale nie wydaje mi się żeby był to problem
Interesuje mnie zakup MCV-ki 7 os., wersja SL Arctica + siatka, przykrycie, półka i elekryczne szyby tylne. Silnik Dci 85 koników, aczkolwiek straszycie tym wyżyłowaniem i trwałością i nie wiem czy nie brac slabszego.
Jak narazie samochodu nie "macałem". Zrobilem tylko jedną wizytę w salonie na Wrocławskiej gdzie brak pokazówki. Cena z Dci 85KM 53100 + gratis alarm i dywaniki. Przewidywany termin odbioru w przypadku zaliczkowania to połowa lipca. Normalnie jak za komuny:)
W tym tygodniu planuję polatać po dilerach i upolować jakąś sztukę do pomacania i oczywiście z każdym się potargować a nóż coś się uskrobie (znaczy podłokietnik:)). W końcu musi gdzieś stać w Wawie jakiś samochód a nie mam zwyczaju wydać tyle kasy na coś czego nie widziałem na oczy.
Jeszcze sie zastanawiam nad sensem instalacji poduszek bocznych, może doradzicie?
Oraz czy warto dokladać do metalika? Dużo ładniejszy dla oka?

Pozdrawiam serdecznie.

[KaS602]

[laisar]

Do pomacania - i co ważniejsze: pojeżdżenia (chociaż nie wiem jaka wersja silnika - podejrzewam tylko dCi68...) - jest od ręki w Renault Al. Jerozolimskie.

Ja wziąłem boczne poduchy bo za stosunkowo niewielką cenę - 1200zł - dostałem je w pakiecie z tą dla pasażera, a zawsze to jakaś dodatkowa ochrona...

Kolor najlepiej obejrzeć na żywo, bo fotki w stronie Dacii są niezbyt wierne - a jego metaliczność to rzecz gustu, bo jedne kolory wyglądają z nią lepiej (np niebieski), a inne gorzej (czerwony - beznadziejny).

[Marcin]

[Paf]

Na Modlińskiej w DECARze też jest do pomacania i pojechania dci. Co prawda tylko 5 osobowy.
Kupiłem 4 poduchy. Jak przedmówcy nie mam zamiaru ich używać ala jakby co...
Kolor srebrny metalik (nazywa się to szary platynowy) jest naprawdę ładny, choć na metalizacji mi nie zależało ale nic ładniejszego nie było. Zresztą udało mi się dobrać z magazynu i po 2 tygodniach od pierwszej wizyty wyjachałem z salonu.

[Pablo78]

Witamy Kolego!

Nie dziw się, że tak długo się czeka na Daćkę, wszak to najlepszy z możliwych wyborów...

Nie zastanawiaj się, bierz. Jeszcze raz witamy na DaciaKlub.pl !

[robson241]

Z tym pojeżdzeniem 7 osobówką to odpada. W Decarze nie ma, to samo w Morach i w Alejach u Kiliańczyka. Szukał po świecie nie będe, jednak miły pan od Kiljańczyka da mi jutro pomacać czyjąś Daćke:) Jeżdzić nie muszę, ojciec na taxie trzepie sedana od 2 lat, już ponad 110000 na liczniku i wiem jak to naprawdę wygląda w środku i jak jeżdzi 68KM.
A wracając do dodatkowych poduch..... dołoże je, zachce mi się metalika i z taniej Daćki robi się 55 koła

Pozdrawiam

Z tym pojeżdzeniem 7 osobówką to odpada. W Decarze nie ma, to samo w Morach i w Alejach u Kiliańczyka. Szukał po świecie nie będe, jednak miły pan od Kiljańczyka da mi jutro pomacać czyjąś Daćke:) Jeżdzić nie muszę, ojciec na taxie trzepie sedana od 2 lat, już ponad 110000 na liczniku i wiem jak to naprawdę wygląda w środku i jak jeżdzi 68KM.
A wracając do dodatkowych poduch..... dołoże je, zachce mi się metalika i z taniej Daćki robi się 55 koła

Pozdrawiam

[laisar]

Cytat:

z taniej Daćki robi się 55 koła

No cóż, zawsze jest to kwestia wyważenia tego, ile można dać za to, co komu naprawdę potrzebne.

Np ja na Twoim miejscu na pewno zrezygnowałbym z tylnych szyby elektrycznych - moim zdaniem mało użyteczny gadżet.

Tak samo "siatka" - do bagażnika? Ceny oryginalnych akcesoriów są zbójeckie - na pewno można kupić coś taniej poza salonem.

I dobrze rozważ częstość używania rolety - jeśli rzadko będziesz wyjmował trzeci rząd, to jej nie wykorzystasz...

Ale oczywiście najważniejszy jest silnik - najlepszy jego wybór w stosunku do przebiegów może dać największą różnicę w cenie.

[Piotr_B]

[El Logano]

A czy koniecznie potrzebujesz wersję 7-os?

DCi 85KM przejedzie w porównywalnych warunkach 50-100 000km mniej od 68KM. Jeśli zamierzasz używać MCV do przebiegu 200 000km nie robi różnicy, którą wersję wybierzesz. Różnice w trwałości pojawią się po przekroczeniu ok 200 000km przebiegu. bowiem teoiretyczna trwałość 1.5 DCi 85KM to ok. 250 000km, a 1.5 DCi 68KM ok. 300 000km.

Przy masie ponad 1200 kg warto już rozważyć DCi 85KM, ponieważ będzie on jeździł porównywalnie, jak wersja 68KM w sedanie, czyli bez fajerwerków, ale wystarczająco. W końcu w porównaniu z sedanem w MCV prócz masy przestrzeni dostajemy gratis 200kg i ciut więcej powierzchni czołowej.

Airbagi boczne - w MCV warto je mieć, ponieważ wychodzą taniej niż kupno samego airbaga pasażera (1200/3 - wychodzi 400zł za każdą poduszkę).

Lakier metalik - powiem Ci - warto z niego zrezygnować. Podatność na zarysowania taka sama jak w lakierach standardowych. Ja bym na Twoim miejscu wziął niemetalik i zastanował czy potrzeba mi wersję 7-os.

[Andrzej]

[laisar]

Ale pewnie jakiś czas temu, hm? U Kiljańczyka w Alejach też został taki sprzedany, chyba jakoś jesienią... To dość normalne, że co jakiś czas pozbywają się egzemplarzy pokazowych.

[ Dodano: 2008-04-08, 11:15 ]

Cytat:

A czy koniecznie potrzebujesz wersję 7-os?

Z własnego doświadczenia powiem, że tu bym się nie zastanawiał - zawsze to atrakcyjna, dodatkowa funkcjonalność.

No chyba że robson jest singlem... (;

[KaS602]

[laisar]

Ja się starałem pozostać w przestrzeni normatywnej moralności publicznej (((;

[Paf]

Początkowo też myślałem o 5 osobowym ale po namyśle doszliśmy do wniosku że różnica w cenie nie jest aż tak wielka a okazja zabrania czasem większej liczby osób nam się trafia. I tak zostało.
Podobno zresztą w wersji 7 osobowej jest jakoś dodatkowo wzmocniona podłoga w tylnej części.

[laisar]

Cytat:

Podobno zresztą w wersji 7 osobowej jest jakoś dodatkowo wzmocniona podłoga w tylnej części.

Nic podobnego - blacharka jest identyczna, różne jest wyłączenie wyposażenie dodatkowe: zaczepy, plastiki itp (http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=637).

[robson241]

No i Daćka pomacana:) (nie martw się Piotrze, nie Twoja:))
Spodobał mi się kolor niebieski minerał, jak dla mnie rewelacyjnie wygląda aczkolwiek moim typem nadal pozostaje szara cometa:)
Najbardziej interesowało mnie wsiadanie do "bagażnika". Może i nie jest najłatwiejsze (moje 115 kilo i prawie 180cm nie ułatwia) ale jak usiadłem poczułem się jak król. Siedzimy wyżej, ładny widoczek z okienka, nic nie uwiera. Wygodniej jak w niejednym z tyłu.
Oczywiście na wersję z 85 konnym silnikiem trzeba czekać do lipca ale sprzedawca zabił mi ćwieka z jednym stwierdzeniem. Mianowicie powiedział, że oba te silniki pod względem konstrukcyjnym i mechanicznym nie różnią się dosłownie niczym. W/g Jego słów jest to fabryczny tuning i jeżeli bardzo bym chciał serwis za podobną rożnicę w cenie jest mi w stanie zrobić z 68 85 koni. Dopiero wersja 105(110?) konna rożni się turbiną.
Czy jest ktoś w stanie temu zaprzeczyć bądź to potwierdzić?

Pozdrawiam.

No i Daćka pomacana:) (nie martw się Piotrze, nie Twoja:))
Spodobał mi się kolor niebieski minerał, jak dla mnie rewelacyjnie wygląda aczkolwiek moim typem nadal pozostaje szara cometa:)
Najbardziej interesowało mnie wsiadanie do "bagażnika". Może i nie jest najłatwiejsze (moje 115 kilo i prawie 180cm nie ułatwia) ale jak usiadłem poczułem się jak król. Siedzimy wyżej, ładny widoczek z okienka, nic nie uwiera. Wygodniej jak w niejednym z tyłu.
Oczywiście na wersję z 85 konnym silnikiem trzeba czekać do lipca ale sprzedawca zabił mi ćwieka z jednym stwierdzeniem. Mianowicie powiedział, że oba te silniki pod względem konstrukcyjnym i mechanicznym nie różnią się dosłownie niczym. W/g Jego słów jest to fabryczny tuning i jeżeli bardzo bym chciał serwis za podobną rożnicę w cenie jest mi w stanie zrobić z 68 85 koni. Dopiero wersja 105(110?) konna rożni się turbiną.
Czy jest ktoś w stanie temu zaprzeczyć bądź to potwierdzić?

Pozdrawiam.

[jacek]

Z tego co ja wiem inna jest turbina i program oczywiście. Wersja 105 KM ma dodatkowo turbinę o zmiennej geometrii łopatek.

[laisar]

Bardzo ostrożnie podchodziłbym do tego, co mówią sprzedawcy w salonie - większość z nich ma co najwyżej średnie pojęcie o produktach którymi handlują.

Niemniej jednak, nawet przyjmując że ma rację - chociaż kołacze mi się, że i fizycznie czymś się tam jednak te silniki różnią - to jaki jest sens dokonywać takiej operacji za podobną różnicę w cenie? Za pół ceny (czy coś w ten deseń) to można by się poważnie zastanawiać, a tak to nie wiem czy to rozsądne - blado coś widzę ewentualne przeboje z gwarancją...

[dmas]

witaj i udanych lowow...

[wox]

Mnie mówili w serwisie (chociaż wcale nie musi być to prawda), że dCi 85 ma inną turbinę, wtryskiwacze i "oprogramowanie"

[Pablo78]

[laisar]

Ja nie twierdzę, że jestem zwolennikiem tego czy owego, ale... wicie, rozumicie - rodzina... publicznie nie wszystko już wypada mówić (;

[KaS602]

[laisar]

Głowica, wał i sprzęgło są takie same.
Różni się na pewno turbina - przynajmniej oznaczeniem.
Ciężko powiedzieć jak jest z wtryskami, bo jest ich w ogóle więcej niż dwa rodzaje, ale wydaje mi się to dość prawdopodobne.
Oprogramowania też nie bardzo jest jak sprawdzić, ale to akurat pewne na 100% że jest inne.

A powaga jest ortogonalna do relatywizmu d(;