DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Już odbyłem jazdę próbną Dusterem

jackthenight - 2010-04-19, 15:35
Temat postu: Już odbyłem jazdę próbną Dusterem
Dzisiaj odbyłem jazdę próbną Dusterem 1.6 16V 110 w wersji Laurette.
Wrażenia są pozytywne, bardzo wysoko się siedzi w aucie co jest bardzo przyjemne.
Skrzynia biegów i sprzęgło w tym silniku to całkiem co innego niż w 1.4 8V.
Sprzęgło bardzo miękkie i płytkie - ma się wrażenie jakby go w ogóle nie było.
Biegi są bardzo krótkie i mało precyzyjne - dość dziwne uczucie - użytkownicy loganów i Sandero po jeździe próbnej na pewno również to spostrzegą.
Zawieszenie jest cichsze i bardziej wygłuszone niż jak w Sandero - tak przynajmniej mi się wydawało.
Lusterka boczne są mniejsze - mniejsze pole widzenia niż w lusterkach Sandero - z początku mi to przeszkadzało.
Większe koła tłumiły również bardziej nierówności na drogach.

Jak bym miał teraz kupować to wybrałbym Dustera - duże i wygodne auto, dziury mu raczej nie straszne - zimy pewnie też nie z uwagi na wysokie zawieszenie.

Plastyk w bagażniku - fajny - ale obawiam się że to kolejny element który może hałasować, chociaż widziałem że pod plastykiem jest gąbka - także może moje obawy są przedwczesne.
Wykładzina na podłodze z warstwą tłumiącą taka sama jak w Sandero :)

Bardzo ciekawa jest metoda podłączenia wiązek przewodowych do przednich lamp - polecam zobaczyć.
Drzwi tylne w Dusterze są wreszcie takie same tak przednie - czyli normalny ładny uchwyt.
Tylne lampy przykręcane na dwie śruby a nie jak w Sandero na jedną.
Poprawili spryskiwacz tylnej szyby - wreszcie umiejscowiony po środku nad tylną szybą.
Inne lusterka boczne - zamykają się i wychylają zdecydowanie lepiej niż w Sandero, chociaż mają mniejsze pole widzenia.

Nie ma chyba lampki w bagażniku - ale mogę się mylić - lub jej nie zauważyłem.

Radio z pilotem przy kierownicy - super zabawka - szkoda że radio nie ma zdejmowalnego panela - to radio jest łatwo demontowalne - okazja dla złodzieja.
Kierownica w skórze - bardzo przyjemna w dotyku.
Inne zegary - inna czcionka cyfr - wygląda ładnie.
Ogólnie w środku to nadal Sandero.

Oraz widziałem mały upgrade - pomiędzy szybę a deskę rozdzielczą wcisnęli czarną gąbkę na całej długości deski rozdzielczej .

piotrres - 2010-04-19, 20:18

W czasie kiedy pisałeś tego posta żona i ja testowaliśmy Dustera w warunkach statycznych, jako że w RZ nie ma jeszcze autka do jazd próbnych. Przedmiotem badań był Duster 4x2 1.6 16V Laureate z pakietem Look. Kolor czarny metalik.
Oczywiście wrażenia jazdy są najważniejsze, tym niemniej pierwsze wrażenia są zbieżne z Jackowynightowymi.
jackthenight napisał/a:
Sprzęgło bardzo miękkie i płytkie - ma się wrażenie jakby go w ogóle nie było.

Żona zauważyła, że pełny zakres ruchu sprzęgła jest mniejszy niż w Loganie, a samo sprzęgło chodzi lżej, co jej z resztą bardziej odpowiada. Jak z zasprzęglaniem ? Nie wiemy ze względów oczywistych.

A jak układ kierowniczy, Jack? Czy w der AŚ nie napiszą, że nieprecyzyjny :lol:

jackthenight napisał/a:
Biegi są bardzo krótkie i mało precyzyjne - dość dziwne uczucie - użytkownicy Loganów...

Czy mógłbyś rozwinąć temat, bo mnię to trochę zmartwiło.
Z drugiej strony, motopismacy często marudzili, że w Daciach biegi są za...długie i nieprecyzyjne :lol:
Może owa "krótkość" ma związek z faktem, że 1.6 16V jest szybkoobrotową jednostką w porównaniu z 1.4/1.6 8V ?!
Tu przydałoby się, dla porównania zdanie kogoś kto ma np. MCV 1.6 16V lub "żyletę" (Logan Prestige)

jackthenight napisał/a:
Wykładzina na podłodze z warstwą tłumiącą taka sama jak w Sandero :)

A jakże, podniosłem. Pod spodem baranek z isoveru ;-)

jackthenight napisał/a:
Wrażenia są pozytywne, bardzo wysoko się siedzi w aucie co jest bardzo przyjemne.

Też to doceniamy :-)

jackthenight napisał/a:
Bardzo ciekawa jest metoda podłączenia wiązek przewodowych do przednich lamp - polecam zobaczyć.

Ha, też to zauważyłem!

Jeśli chodzi o elektrykę, to wymiana żarówek (drogowe/mijania/przedni kierunkowskaz) mimo "bogatszej" komory silnika powinna być łatwiejsza niż w Loganie. Jest lepsze dojście. Akumulator o tej samej pojemności co Loganie i robiący wizualnie lepsze wrażenie (choć w Loganie mam ten sam od 5,5 zim i wszystko ok)

jackthenight napisał/a:
Lusterka boczne są mniejsze - mniejsze pole widzenia niż w

Lena na to wpadła, ja nie zauważyłem różnicy w polu widzenia. A propos pola widzenia, to widoczność na boki i do tyłu jest niezła, lepsza wg mnie niż w Grand Scenicu.
Zrobiliśmy test widzialności (ja występowałem w roli plastikowego ( chudo)pachołka ;-) ) i "czucia" przodu i tyłu auta (parkowanie!) jest b. dobrze.
Ale i tak czujnik parkowania bym sobie fundnął.
jackthenight napisał/a:
Radio z pilotem przy kierownicy - super zabawka - szkoda że radio nie ma zdejmowalnego panela - to radio jest łatwo demontowalne - okazja dla złodzieja.

Jeszcze jeden powód by nie wydawać 1500 PLN i przyjść z własnym , ze zdejmowanym panelem.

Inne spostrzeżenia:
Postęp w ergonomii foteli, choć brak regulacji lędźwiowej (mam taką w Loggim z początku 2005r.) Fajna jest ta dźwigienka do ustawiania oparcia. Plastiki ładnie spasowane, Uchwyty w drzwiach dobrze leżą w ręce. Ten kolor shiny brun, wyglada lepiej jak na zdjęciach. Uff!
Co do wyglądu, to MSZ pakiet Look można sobie spokojnie odpuścić: te nakładki na progi z plastiku w kolorze pseudchormu zaraz się brzydko poobcierają.
Aha, z przodu na progu są gumowe nakładki na próg! Szkoda, że z tyłu ich nie ma.

Wyraźnie domyślnym typem opon jest M+S, a wiec prawie to samo co moje zimówki.
Czyżby obuwie uniwersalne ?


Wreszcie w w tym kombiaku nie walę głową w klapę przy załadunku (nie wspomnę tu oczywiście o MCV) klapa idzie b. wysoko i ma wewn. uchwyt do ściągnięcia w dół.
Co do bagażnika , to jest ustawny. Ja ponarzekałem, że mniejszy objętościowo niż w Loganie, a Lena z Karoliną, na to, że one tam się zmieszczą. Dobrze! Jak nie będą słuchać Pana i Władcy ;-) :lol: to będą podróżować pod roletą ;-)
W specyfikacji jest oświetlenie bagażnika, ale się go nie zauważyłem.

Po co taka gargantuiczna pokrywa od wlewu paliwa ?! :shock:
Zastanawiam się poważnie nad Dusterem 1.6 16V Laureate w wersji 4x4 choć Moja Pani ma wątpliwości "po co to?" (w domyśle 6,5 kPLN extra) Ja uważam, że poza wypadami w lekki teren (biegówki, astro) układ przeniesienia zastosowany w Dusterze, byłby jak znalazł na oblodzonej czy zaśnieżonej "normalnej polskiej drodze", czy w przypadku tęgiej ulewy.
Koledzy mnie straszą z kolei, że w 4x4 będzie więcej do psucia, bo:
-bardziej skomplikowane tylne zawieszenie(więcej przegubów)
-nawet w trybie 2WD elementy tylnego mostu się kręcą, a to łożyska itp itd.
-większe opory ruchu

Trochę się biję z myślami jeśli chodzi o wersję przeniesienia napędu: 2WD ? 4WD ? :roll:
Wszystko ma swoje zady i walety... :-?
_______________________________________________________________
P.S.1:
W RZ na razie nie przyjmują zamówień na 4WD,
P.S.2:
Jest szlaban od Centrali na sprzedaż Dusterów przeznaczonych na rynek PL do DE :mrgreen:

laisar - 2010-04-19, 20:26

Cytat:
Po co taka gargantuiczna pokrywa od wlewu paliwa ?!

Strzelam: bo taniej było ją zrobić właśnie taką, niż projektować całkiem nową rurę do baku?

piotrres - 2010-04-19, 21:51

laisar napisał/a:
Strzelam:

Hе в бензoбак !

Aha, umknęło mi, że:
- dostrzegłem w pasie przednim, za atrapą chłodnicy pionowy element wzmacniający, natomiast sama klapa wygląda konstrukcyjnie na bardziej człekoprzyjazną, w razie nie daj boś'u, bliskiego kontaktu. Czyżby wnioski z wyników testów zderzeniowych Logana i Sandero ?

-jest filtr przeciwpyłkowy. Wymacałem.
-wibroizolacja dodana na wewnątrz komory silnika, na jej tylnej grodzi.
-brak uszczelki od pokrywy tejże komory (jeśli kupię D., to zainwestuję w uszczelkę od drzwi do CC ;) )
-izolacja akustyczna na klapie tylko w dCi)
-wycieraczki nie haczą przy odwodzeniu o klapę silnika (co ma często miejsce w wielu wsp. autach, w tym renówkach)

jackthenight - 2010-04-19, 22:19

piotrres napisał/a:
A jak układ kierowniczy, Jack? Czy w der AŚ nie napiszą, że nieprecyzyjny


Nie zauważyłem czegoś na niekorzyść, także układ kierowniczy jest według mnie precyzyjny.


piotrres napisał/a:
Czy mógłbyś rozwinąć temat, bo mnię to trochę zmartwiło.


Bo to wygląda tak, że w Sandero czy loganie w benzyniakach mamy tak, że luz jest w połowie drogi pomiędzy jedynką a dwójką.
W dusterze 1.6 jest trochę inaczej : luz jest w 1/3 pomiędzy dwójką a 2/3 pomiędzy jedynką.
Czyli jedynka wchodzi w miarę normalnie, ale dwójka to jakoś dziwnie. Często miałem wrażenie że nie weszła - a okazywało się, że dwójka już się zasprzęgliła. Podobnie czwórka.

Jeszcze zwróciłem uwagę na mały wyświetlacz pod radiem.
Z prawej strony jedna ikonka wskazuje na niezapięte pasy (kierowcy i/lub pasażera)
Natomiast z lewej strony wyświetlacza pokazywana jest ikona poduszki powietrznej pasażera lub kierowcy (nie sprawdzałem aż tak dokładnie)

piotrres napisał/a:

wibroizolacja dodana na wewnątrz komory silnika, na jej tylnej grodzi.

A to nie tylko w Dieslu ?

laisar - 2010-04-19, 22:51

Cytat:
Jeszcze zwróciłem uwagę na mały wyświetlacz pod radiem.

Obie ikony dotyczą pasażera z przodu.

jackthenight - 2010-04-20, 06:24

laisar napisał/a:
Obie ikony dotyczą pasażera z przodu.


Nie, ikona niezapiętych pasów dotyczy kierowcy i pasażera - odpięcie pasa pasażera lub odpięcie pasa kierowcy zapala ikonę na wyświetlaczu pod radiem.

laisar - 2010-04-20, 09:36

Tę samą??? Czy coś takiego przeszłoby (w sensie: dodatkowych punktów) testy EuroNCAP? (A z powodu którego w ogóle daje się te kontrolki...).

A może jest ich tam po prostu trzy? (Pas kierowcy, poducha i pas pasażera).


Ale ja faktycznie trochę pomyliłem - to kontrolka ogólna poduch jest na tablicy instrumentów, a nie, jak myślałem, ikona pasa kierowcy... /:

jackthenight - 2010-04-20, 12:15

Na 100% są tylko dwie ikony.
Po lewej od poduchy.
Po prawej od niezapięcia pasów kierowcy lub pasażera - sprawdzałem to, zgasła ikona dopiero wtedy jak pasażer i kierowca miał zapięte pasy.
Hmm, a co jakbym jechał bez pasażera ? To wtedy non stop się świeci ta ikona ?
Tego już nie sprawdzałem.

laisar - 2010-04-20, 12:26

Cytat:
a co jakbym jechał bez pasażera ? To wtedy non stop się świeci ta ikona?

Nie, oprócz kontaktu w zapięciu pasa powinien jeszcze być czujnik zajętości miejsca pod siedzeniem - przecież inaczej nie miałoby to właśnie zbyt wielkiego sensu...

piotrres - 2010-04-20, 13:48

jackthenight napisał/a:
W dusterze 1.6 jest trochę inaczej : luz jest w 1/3 pomiędzy dwójką a 2/3 pomiędzy jedynką.
Czyli jedynka wchodzi w miarę normalnie, ale dwójka to jakoś dziwnie. Często miałem wrażenie że nie weszła - a okazywało się, że dwójka już się zasprzęgliła. Podobnie czwórka.

To mi przypomina zachowanie się skrzyni biegów w LR FreeLanderze I 1.8 16V zaprzyjaźnionego weterynarza. Ale tamten silnik to BMW :-)

jackthenight napisał/a:
piotrres napisał/a:
...wibroizolacja dodana wewnątrz komory silnika, na jej tylnej grodzi.
A to nie tylko w Dieslu ?


Właśnie dlatego zwróciłem na to uwagę...

Gość - 2010-04-22, 08:38

Witam wszystkich na forum

Wczoraj również miałem przyjemność odbyć jazdę testową Dusterem 1,6 16V. Wrażenia odniosłem całkiem pozytywne.
Zauważyłem, że bardzo ładnie wybierał nierówności na drodze.Przejechałem przez torowisko z dość dużą prędkością i nie poczułem specjalnie tych dziur.
Często jeżdzę tam swoim autem i muszę zwalniać do 40km/h.
Biegi w tej sztuce co jeżdziłem wchodziły według mnie normalnie, może lekko "haczyły".
Z ciekawostek co zobaczyłem to klapa silnika jest otwierana na teleskopie a przyciski do otwierania tylnych szyb umieszczone są z tyłu nisko po środku , a nie na drzwiach ale dzięki temu kierowca jadąc sam może sobie uchylić tylną szybę.

Autko fajne czekam na wersje :-> 4x4

laisar - 2010-04-22, 08:45

No to tak właściwie jedyna nowość to ten teleskop... (;

(Chyba że wybieranie nierówności przez Dustera jest jeszcze lepsze niż w reszcie Daciek, które już robią to świetnie).

Gość - 2010-04-22, 08:54

Niestety nie mam porównania

Do tej pory nie jechałem żadną z Daćką :->

benny86 - 2010-04-22, 12:27

mikepl napisał/a:
przyciski do otwierania tylnych szyb umieszczone są z tyłu nisko po środku , a nie na drzwiach ale dzięki temu kierowca jadąc sam może sobie uchylić tylną szybę.

Czegoś nie rozumię...We wszystkich samochodach z elektrycznie sterowanymi szybami (przód i tył) z którymi miałem styczność sprawa wygląda tak, że kierowca na swoich drzwiach może otwierać/zamykać szyby we wszystkich drzwiach, a w pozostałych drzwiach tylko jedno, "własne" sterowanie dla danego okna? Słowem : kierowca moze sterować wszystkimi,a pasażerowie tylko "swoimi" szybami)
W Daciach to inaczej wygląda?

piotrres - 2010-04-22, 13:38

We wszyskich drakulkach z elektrycznym napędem szyb jest tak, że kierowca ma dostęp do sterowania przednimi na konsoli centralnej. Tylne szyby podnosisz/opuszczasz przy użyciu przycisków na końcu tunelu środkowego. Zatem kierowca i przedni pasażer mają dostęp do obsługi przednich i tylnych okien, a pasażerowie z tyłu tylko do "swoich". Aha, jak bachory z tyłu za bardzo bawią się oknami, to na tunelu, obok lewej przedniej ;-) nogi przedniego pasażera jest przycisk blokady okien.
Z bocznego siedzenia na kanapie bez problemu sięgam do przełącznika szyb na tunelu centralnym. minus tego rozwiązania, to to, że się będzie tam zbierał brud, a i dzieciaki mogą je "zbuciorzyć" ;-)

benny86 - 2010-04-22, 13:43

A to trochę dziwne...Jako kierowca lubię mieć narzędzie włądzy pod ręką:D Choć same sterowanie na konsoli środkowej ejst znane np fiata seicento gdzie bywa mylone ze sterowaniem głośności radia:D
krakry1 - 2010-04-22, 16:12

benny86 napisał/a:
mikepl napisał/a:
przyciski do otwierania tylnych szyb umieszczone są z tyłu nisko po środku , a nie na drzwiach ale dzięki temu kierowca jadąc sam może sobie uchylić tylną szybę.

Czegoś nie rozumię...We wszystkich samochodach z elektrycznie sterowanymi szybami (przód i tył) z którymi miałem styczność sprawa wygląda tak, że kierowca na swoich drzwiach może otwierać/zamykać szyby we wszystkich drzwiach, a w pozostałych drzwiach tylko jedno, "własne" sterowanie dla danego okna? Słowem : kierowca moze sterować wszystkimi,a pasażerowie tylko "swoimi" szybami)
W Daciach to inaczej wygląda?
Bo Dacia fajnym samochodem jest.
piotrres - 2010-04-22, 17:56

benny86 napisał/a:
A to trochę dziwne...Jako kierowca lubię mieć narzędzie włądzy pod ręką:D Choć same sterowanie na konsoli środkowej jest znane np fiata seicento gdzie bywa mylone ze sterowaniem głośności radia :D


Pan i Władca ;-) ... a tu porszę "Dacia Demokratka" :lol:
Czy ktoś próbował głosować tymi przyciskami ? Puczu można jednak dokonać za pomocą przełącznika o którym pisałem wyżej.


____________________________________________
P.S. "Demokratka" to był Chevrolet Fleetmaster, swego czasu ulubione auto Wadzy Ludowej :lol:

benny86 - 2010-04-22, 18:12

No ok, ale np jeśli jadę sam a chce lekko schłodzić wnętrze bez używania klimy poprzez otwarcie tylnich szyb (żeby nie wiało po uszach, na trasie to bywa problematyczne przy większej prędkości) to wygodniej jest mi je otworzyć sterownikiem na drzwiach kierowcy
jackthenight - 2010-04-22, 19:01

Spokojnie benny sam otworzysz tylną szybkę w dacii - nie ma z tym żadnych problemów.
Przełączniki są za dźwignią ręcznego, dostęp do nich dla kierowcy jest wygodny i nie sprawia żadnych problemów.

piotrres - 2010-04-22, 19:18

Potwierdzam to co pisze JackTheNight, a o czym pisałem już wyżej. Nie ma problemu by sięgnąć z przednich foteli do tych przełączników.
benny86 - 2010-04-22, 20:17

Ok, ale każdy ma jakieś swoje preferencje, ja wole mieć przełączniki pod ręką w miejscu,w którym intuicyjnie bym ich szukał...wszystko kwestią gustu:)
jackthenight - 2010-04-22, 20:25

benny86 napisał/a:
Ok, ale każdy ma jakieś swoje preferencje, ja wole mieć przełączniki pod ręką w miejscu,w którym intuicyjnie bym ich szukał...wszystko kwestią gustu:)


Dokładnie , po prostu się przyzwyczaiłeś, ja wcale intuicyjnie bym ich nie szukał lewą ręką gdzieś przy drzwiach, bo nigdy wcześniej nie miałem elektrycznych szyb. Poza tym również lewą ręką trzeba się nauczyć korzystać z przycisków - zawsze prawą ręką jest wygodniej robić cokolwiek.

laisar - 2010-04-22, 23:07

Wiesz co, benny86 - a może, skoro już się udzielasz na daćkowym forum, to może np poszedłbyś kiedyś do salonu i w ogóle obejrzał jakąkolwiek Dacię, hm? ((((;


Ad rem: w warszawskim salonie w Alejach Jerozolimskich też w końcu pojawił się Dusterek (1.6 16V 4x2 Laureate czarny) i dzisiaj go sobie obejrzałem.

(Z jazdami poczekam na 4x4).

Mówiąc krótko: fajny! (:

Ogólnie - widać postęp w jakości. Autko bardzo zgrabne i praktyczne - wsiada się i siedzi wysoko, miejsca w środku bardzo dużo, a te brązowe plastiki rzeczywiście lepsze niż na zdjęciach (chociaż mimo wszystko mi się nie podobają).

Z ciekawostek: chyba nikt nie zwrócił na to uwagi, a siedzisko kanapy z tyłu okazuje się być znacznie głębsze niż w reszcie daciek - z dobre 5 cm? Dobrze to rokuje komfortowi.

Przy okazji sprawdziłem: owo siedzisko oczywiście bez problemu podnosi się do pionu (i wymontowuje, w razie potrzeby) - a chociaż dzięki temu położone oparcia mimo wszystko nie tworzą jednak płaskiej powierzchni (równo z podłogą bagażnika), to przynajmniej jest ona pozioma, nieco też powiększając dostępną przestrzeż bagażową.

A wygląda to wszystko tak:

piotrres - 2010-04-23, 00:12

Zrobiłem jej dokładnie to samo co Ty! (patrz zdjęcie) :-D
Mam wrażenie, że z tyłu jest ciut więcej miejsca na nogi w porównaniu z Loganem.
Chociaż formalnie rzecz biorąc wymiary kabiny są identyczne.

laisar - 2010-04-23, 00:38

Wrażenia - rzecz ulotna, a kabina Dustera jest wyższa, co może je właśnie zmieniać.

No i istotne jest jeszcze, przy jakim ustawieniu fotela kierowcy się owo miejsce na nogi sprawdza - bo przy maksymalnie opuszczonym on się przecież dodatkowo nieco cofa.

benny86 - 2010-04-23, 10:10

laisar napisał/a:
Wiesz co, benny86 - a może, skoro już się udzielasz na daćkowym forum, to może np poszedłbyś kiedyś do salonu i w ogóle obejrzał jakąkolwiek Dacię, hm? ((((;

Byłem, oglądałem ładnych parę razy ale niestety egzemplarze w salonie nie miały elektrycznie otwieranych szyb z tyłu. A jeżeli te forum jest przeznaczone tylko dla WŁAŚCICIELI Dacii to proszę o usunięcie mojego konta bo takie komentarze są na skrajnie , żałośnie niskim poziomie

laisar - 2010-04-23, 10:26

Ło rrrety.... Benny86, przecież to było (miało być...) żartobliwe! Jak miałbym to jeszcze dodatkowo oznaczyć, oprócz emotikonek na końcu? Otagować: "[żart]"??? (;

Ale jeżeli poczułeś się w jakikolwiek sposób urażony - to naprawdę szczerze bardzo, bardzo przepraszam.


...Chociaż zupełnie nie rozumiem, dlaczego w ogóle miałoby tak być - niczego podobnego, będącego choćby cieniem sugestii o wyłączności forum, przecież nie napisałem ): A wielokrotnie - nawet wręcz przeciwnie...

Co do meritum: napisałeś ogólnie o wszystkich szybach, nie konkretnie tylko o tylnych - a ponieważ przyjęte w Daciach umiejscowienie przełączników jest jedną z najczęściej przywoływanych ciekawostek dotyczących tej marki, to po prostu niepomiernie mnie zadziwiło, że go nie kojarzysz.


I tyle - żadnych dodatkowych podtekstów, żadnych negatywnych uczuć czy wskazówek nie miałem na myśli.

Jeszcze raz jednak przepraszam, jeśli w wyniku niezręczności moich sformułowań odniosłeś inne wrażenie...

benny86 - 2010-04-23, 10:38

Napisałeś "jeśli się już udzielasz..." więc odebrałem to tak, jakby forum było przeznaczone tylko i wyłącznie do właścicieli/użytkowników Dacii a tym samym byłbym tu niezbyt mile widziany (jak wynika z mojego profilu nie posiadam Dacii, choć kilka miesięcy temu poważnie się zastanawiałem nad kupnem Logana sedan) Ale ok jeśli mnie poniosło - to przepraszam. Co do znaków "rozpoznawczych" Dacii to elektryka szyb jest chyba jedynym (tzn jedynym mi znanym) przykładem. Generalnie przeciwko kupnie Logana przemówiły ostatecznie :
-rzekomo wygląd (jak dla mnie jest ok, no ale matka się uparła że brzydki i kaplica, nic jej nie przekona....)
-pojawiające się problemy z korozją (w dalszej rodzinie mam 2 egzemplarze aveo 6 i 7 letnie i tam nie ma tego typu problemów, może dlatego że garażowane, a auta salonowe, od nowości w jednych rękach)

Za nieporozumienie przepraszam i proponuję sprawę uznać za zamkniętą:))

maciek - 2010-04-23, 11:20

benny86 napisał/a:
elektrycznie otwieranych szyb z tyłu.


chciałbym zaznaczyć że w takim samym miejscu elektryka szyb jest w Megane I, Scenic I, Thalia, Clio.

laisar - 2010-04-23, 11:31

Dzięki, benny86, za zrozumienie (:

A jako bonus (; - fotki jak to wszystko wygląda:




(blokada otwierania tylnych okien).

Prezes - 2010-04-23, 12:13

A co do pierwszego posta - jak oglądałem Dustera to w bagażniku jest światełko, po lewej stronie. Posiedziałem w nim i się zakochałem i zdecydowałem. Jak się nim przejechałem też nie miałem zastrzeżeń. Super jeździ po nierównym podłożu, dobrze się nim parkowało, diesla trochę słychać, ale tak pewnie ma być. No i te 85KM to nie demon prędkości. Po roku jak się nic nie sypnie w silniku to go może zchipuję. Podoba mi się, że otwierania tylnych szyb nie ma przy tylnych szybach. Małe dziecko z fotelika nie sięgnie.
Fresu - 2010-04-23, 12:19

Podjechałem do salonu na Puławskiej w Warszawie i miałem okazję posiedzieć w Dusterze oraz dokładnie go sobie obejrzeć. I mam takie spostrzeżenie: nie warto kupować Dustera.

W stosunku do Sandero Stepway widzę tylko jedną niewielką przewagę Dustera: posiada on nieznacznie większy bagażnik od Stepway'a, a optycznie wydaje się on porównywalny.

Za to co do minusów Dustera widzę następujące:
- stylistycznie Duster jest kilometry za Stepwayem,
- prześwit obu samochodów jest prawie identyczny,
- kabina pod względem stylistyki i przestronności jest identyczna w Sandero i w Dusterze,
- silniki w wersji podstawowej są w sumie identyczne,
- wymiary zewnętrzne Dustera nie przekładają się na przestronność kabiny, a więc tego co najważniejsze dla komfortu pasażerów.

Zeby Duster był ciekawszy od Stepwaya trzeba wybulić kupę forsy na napęd 4x4, mocniejszy silnik i pakiet look - więc po co przepłacać? Wydaje mi się, że sens zakupu Duster pojawia się tylko wtedy kiedy ktoś chce się polansować terenówką. Tylko czy można się lansować Dacią?

benny86 - 2010-04-23, 12:23

Fresu napisał/a:
Zeby Duster był ciekawszy od Stepwaya trzeba wybulić kupę forsy na napęd 4x4, mocniejszy silnik i pakiet look - więc po co przepłacać?

Zauważ że niektórzy właśnie tego szukają - napędu 4x4 czy mocniejszego turbodiesla (w stepwayu tylko słabiutki, 68konny dci który nie wszystkich zadowoli)

flowerman - 2010-04-23, 12:40

Fresu napisał/a:
(...)

Za to co do minusów Dustera widzę następujące:
- stylistycznie Duster jest kilometry za Stepwayem,
- prześwit obu samochodów jest prawie identyczny, [175 kontra 205 (4x2) / 210 (4x4) to trochę więcej niż prawie identyczny
- kabina pod względem stylistyki i przestronności jest identyczna w Sandero i w Dusterze,
- silniki w wersji podstawowej są w sumie identyczne,[1,6 8V 87 KM a 1,6 16V 110 KM to też dwa światy różnicy
- wymiary zewnętrzne Dustera nie przekładają się na przestronność kabiny, a więc tego co najważniejsze dla komfortu pasażerów.(...)


Poza tym wybierz się ze mną nad wodę "na rybki" Stepwayem 4x2 a ja Dusterkiem 4x4 to wtedy sobie porozmawiamy.

Brakuje mi czegoś taniego, czym bym się mógł z błota "wytargać" bez większych

problemów i bez opcji zawiśnięcia

laisar - 2010-04-23, 13:03

Cytat:
W stosunku do Sandero Stepway widzę tylko jedną niewielką przewagę Dustera: posiada on nieznacznie większy bagażnik od Stepway'a

"Niewielkość" to oczywiście kwestia względna, ale dla mnie 408/475 wobec 320 - czyli niemal o 1/3 do 1/2 więcej to jest jednak spora różnica.


Cytat:
prześwit obu samochodów jest prawie identyczny

J.w. - 205/210 wobec 175 mm to kolejne 3 cm różnicy, co dla niektórych osób jest jednak sporą wielkością...


Cytat:
kabina pod względem stylistyki i przestronności jest identyczna w Sandero i w Dusterze

...z wyjątkiem dwóch - zazwyczaj dość istotnych - aspektów:

- wysokości kabiny: 892/878 w Sandero wobec 907/895 w Dusterze - 2 cm to raczej zauważalna różnica;

- długości kabiny: promień kolanowy to 145 mm w Sandero i 183 mm w Dusterze - niemal 4 cm to też odczuwalna zmiana (tym bardziej, gdyby moje spostrzeżenie się o głębokości kanapy potwierdziło się w wymiarach - bo to oznaczałoby, że tylne oparcie jest jeszcze dalej od przedniej szyby).


Cytat:
silniki w wersji podstawowej są w sumie identyczne

Sandero: 1.6 - 87 KM, 128 Nm (MW 1095 kg => 12,5 kg/KM, 8,5 kg/Nm).
Duster: 1.6 - 105 KM, 148 Nm (MW 1160 kg => 11 kg/KM, 7,8 kg/Nm).

- czy to "niemal identyczne" wartości, to już kwestia gustu,,,


Cytat:
wymiary zewnętrzne Dustera nie przekładają się na przestronność kabiny

Jak nie, jak tak?


Cytat:
Zeby Duster był ciekawszy od Stepwaya trzeba wybulić kupę forsy na napęd 4x4, mocniejszy silnik i pakiet look - więc po co przepłacać?

Abstrahując od kategorii "ciekawość", to w przeciwieństwie do realnych zysków z posiadania 4x4 i mocniejszego silnika (choć czy wartych swojej ceny to każdy musi sam ocenić), to ten ostatni element do niczego nie jest potrzebny, już zwłaszcza w "wole roboczym", jakim jest w głównym zamierzeniu Duster...


Ale faktycznie: jeśli ani cechy praktyczne (jak widać: różne od innych Daciek), ani wygląd Ci nie odpowiadają, to nie jest to auto dla Ciebie...

(Np ja też nie kupię - bo mi takie auto po prostu nie potrzebne).

Fresu - 2010-04-23, 14:36

Wybaczcie, rozumiem że te dodatkowe 2-4 cm w pewnych sytuacjach mają znaczenie ;-) ale dla mnie optycznie Duster wewnątrz nie wydał się znacząco obszerniejszy od Sandero Stepway - ani w kwestii kabiny, ani w kwestii bagażnika, który może jest i większy ale zarazem bardziej płytki. Rozumiem, że liczby mówią same za siebie, ale nie przekłada się to na subiektywne odczucie wyższego komfortu pasażera. Kupując terenówkę oczekiwałbym znacząco bardziej odczuwalnego wrażenia przestronności. Ponadto, kto z nas tak na prawdę wykorzysta walory prześwitu terenówki i wjedzie w wymagający teren? Do szutrów i dróg polnych wystarczają parametry Stepwaya. I czy tak na prawdę w codziennym uzytkowaniu 4x4 naprawdę się przyda? Podejrzewam, że ustawiony na "auto" dodatkowy napęd uruchomi się może ze 3 razy w roku. Znowu za topową wersję Dustera można już kupić Mitsubishi Outlandera w podstawowej wersji benz z silnikiem 2,0 4x2 i parametrami użytkowymi i technicznymi kładącymi nawet topowego Dustera na łopatki.

EDIT: Piszę to będąc zainteresowany zakupem Logana MCV, który za 1/2 ceny 7-osobówek innych marek oferuje naprawdę bardzo dużo: przestrzeń w środku, wygodny 3 rząd siedzeń albo gigantyczny bagażnik, duży prześwit i sprawdzoną technikę Renault. Może po prostu nie rozumiem przesłanek kierujących ludźmi w zakupie samochodów typu Qashquai, Yeti czy Duster?

jackthenight - 2010-04-23, 15:48

Fresu napisał/a:
posiada on nieznacznie większy bagażnik od Stepway'a, a optycznie wydaje się on porównywalny.


Nieznacznie ?
Bagażnik w Dusterze w wersji benzynowej jest o połowę większy niż w Sandero.
Widziałem Dustera i Stepway-a stojące obok siebie z otwartymi bagażnikami - wcale nie wydawały mi się optycznie porównywalne.

laisar - 2010-04-23, 19:21

@Fresu: W tym właśnie rzecz - dla Ciebie te konkretne różnice są bez znaczenia, więc kwitujesz je jako "nieważne". Dla kogoś innego - mogą to być Ostateczne Argumenty co do wyboru konkretnego modelu...


A Duster jest w środku dokładnie tak przestronny, jak na to wskazują wymiary zewnętrzne - bo to one są istotne, a nie bliżej niesprecyzowane "wrażenie" (do którego masz jednak oczywiście prawo).


Natomiast fakt faktem, że taka MCV-ka jest znacznie bardziej nowatorska i oryginalna niż jakiś tam Duster... d^;


Co do rozumienia: jeśli ktoś ma taką potrzeby, to chyba jest to dość proste do ogarnięcia, nawet jeśli samemu ma się inne? Są przecież różne - nie tylko fizyczne ("troje dzieci", "błoto", "paleta"), ale również psychiczne ("chcę SUV-a, bo modny"). No i na zdrowie...

Prezes - 2010-04-23, 21:19

Urodziło mi się Dziecię i miałem zmieniać auto an jakieś kombi, ale wtedy natknąłem się na wzmianki o Dusterze. Na zdjęciach mi się strasznie spodobał, a w realu jeszcze bardziej. Inaczej było z Fiatem Lineą, gdzie zdjęcia i reklamy wyglądały super, w realu - rzecz gustu. Jak dla mnie Duster jest ładniejszy od Qashquaia i zdecydowanie ładniejszy od mniejszego Yeti. Jest pięciodrzwiowy - pakowny, ma duży prześwit i zabezpieczone przed wodą podwozie. Ładnie wybiera dziury dróg i nie powinien zalać się w kałuży (alternator na górze). Środek owszem jest spartański, ale za to jest tańszy w zakupie od innych marek i zapewne będzie tańszy w utrzymaniu. Szkoda tylko, że nie dali do Polski 4x2 1,5dCi 110 KM..
laisar - 2010-04-23, 21:32

Przede wszystkim szkoda, że nie dali "golasa" 4x4 ):

I żadnej Dacii LPG...

Nie wiem, kto im planuje marketing, ale albo to jakiś osobnik oderwany od rzeczywistości, albo... sabotażysta /:

Seal - 2010-04-24, 17:26

Laisar spokojnie na pewno "pomacają" rynek zobaczą czego chcą klienci i wtedy zrobią zmiany :lol:
laisar - 2010-04-24, 18:31

Czyżby? d: Polska jest od co najmniej kilkunastu lat w czołówce krajów "zagazowanych", a Dacie sprzedawane są właściwie od samego początku... To ile im niby potrzeba czasu?

I nie łudziłbym się, że to, czego klienci chcą, może mieć jakikolwiek wpływ na decyzje - bo do powyższych alternatyw powinna tak naprawdę dojść jeszcze trzecia: że to działanie jest w pełni świadome, w ramach prób ukształtowania rynku.

No i jest też czwarta: po prostu się nie wyrabiają ze względu na tłumy chętnych, zwłaszcza na Zachodzi.


Ale wg mnie - ze względu na upływ czasu, źle świadczą wszystkie...

krakry1 - 2010-04-24, 19:01

Włączam się do tej dyskusji, bo dziś w końcu widziałem w realu Dustera. Pooglądałem, pomacałem, posiedziałem. No niestety jazdy nie odbyłem. Autko bardzo fajne. Było zresztą wielu zainteresowanych i też wyrażali podobne zdanie. Wcześniej nie wiem czy w tym temacie była dyskusja o nowych wstawkach "ala politura" na konsoli środkowej. Na zdjęciach wyglądało to lepiej - w rzeczywistości, oczywiście moim zdaniem jest gorzej. A tak poza tym bardzo pozytywne wrażenia. Mi w dużej mierze chodziło o porównanie Dustera i Sandero (swoje Sandero odbieram prawdopodobnie w nadchodzącym tygodniu). Zamówiłem Sandero zanim pojawił się oficjalnie Duster. Potem trochę zacząłem żałować, że takie wielkie auto (Duster) będzie tak, przystępne cenowo. Dziś miałem b. dobrą skalę porównawczą. Oba autka stały obok siebie. Sandero wbrew moim obawom nie wygląda przy Dusterze na mikrusa. Oczywiście dane techniczne, wymiary itp. znałem od dawna. Ale dziś mogłem dokonać porównania, że tak powiem organoleptycznie.

Już nie żałuje, że wybrałem Sandero - poza tym Duster z takim wyposażeniem jak zamówione moje Sandero, byłby dla mnie jednak za drogi.

No ale następne moje nowe auto, będzie na pewno limuzyną z Drakulkowa. :-P

Fresu - 2010-04-24, 19:43

Dokładnie o to mi chodziło z tym porównaniem Dustero z Sandero Stepway. Jak tak się spojrzy na oba samochody obok siebie, to nie widzi się aż tak wielkiej różnicy na korzyść Dustera. I dlatego doskonale rozumiem brak żalu u krakry1. Po prostu Duster w porównaniu do Sandero nie oferuje niczego nadzwyczajnego.
Gość - 2010-04-25, 18:17

Jestem naprawdę pod wrażeniem tego auta. Przyznam, że była to pierwsza Dacia jaką w życiu oglądałem z bliska i w jakiej siedziałem ale jak dla mnie to idealnie pasuje do swojej ceny. Tylko niech mi ktoś powie dlaczego nie ma w Polsce diesla 110KM z napędem tylko na przód??? Ja chciałbym ten samochód jako firmówkę do miasta więc 4x2 w zupełności mi wystarczy a ten mocniejszy diesel w tej wersji wg. francuskiej strony ma naprawdę fajne osiągi (150 konna KIA Sportage potrzebuje 0,2 sekundy więcej by dobić do setki). Mam nadzieję, że wkrótce ten silnik pojawi się i u nas.
piotrres - 2010-04-27, 13:51
Temat postu: Rumuński Rambo artykuł w SME.sk
Dacia Duster zachowuje się jak rumuński Rambo:

http://auto.sme.sk/c/5339...nsky-rambo.html

dla leniwych w guglarskim języku polskim:

http://translate.google.p...pl&hl=&ie=UTF-8

I jak się to Państwu podoba ?

piotrres - 2010-04-27, 14:10
Temat postu: Dacia duster zawchowuje się jak rumuński Rambo
Jeszcze nie jeździłem Dusterem, (Kratylos! Kratylos!) a tu mamy test przeprowadzony za moim południowym płotem.

"Benzyna ledwo zipie" O co tu chodzi ?
Wg Braci Słowaków w wersji 4x2 lepszą dynamiką cechuje się 1.5 dCi 85 od 1.6 16V 110
Patrząc na dane fabryczne czyli 11.5 s/100 km/h dla benzyniaka i 13.9 s/100 km/h dla małego diesla oraz Vmax=165 dla benzyny i 155 dla diesla to raczej benzyniak powinien być bardziej dynamiczny.
Podobno mały diesel jest cichszy od benzyniaka 16 V. :shock:
Oczywiście pod górkę diesel będzie się lepiej zbierał niż benzyniak (moment obrotowy)
i będzie oszczędniejszy.
Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem na czym opierają te twierdzenia o większej dynamiczności małego dieselka ?

Rudiok - 2010-04-27, 17:08

Bo ten silniczek to ogólnie fajny jest ;) Nie wiem jednak jak będzie sobie radził z Dusterem i jakie realne różnice w jeździe będą między benzyną a dieslem - niby na papierze benzyna wypada lepiej w osiągach, ale wiadomo, że papier wiele przyjmie. To może się okazać dopiero po jakimś czasie, iluś tam testach i jazdach próbnych i organoleptycznym porównaniu benzyniaka i diesla.

--
Pozdrawiam, Rudiok

benny86 - 2010-04-27, 18:19

Wszystko zależy co kto rozumie przez pojęcie "bardziej dynamiczna"? Przyśpieszenie do 100km/h, prędkośc maksymalną czy może elastyczność (np testowe pomiary na IV biegu 60-100km/h oraz na V biegu 80-120km/) Diesel będzie na pewno bardziej elastyczny i przyjemniejszy w jeżdzie np dzięki temu że jezdzi się na niższych obrotach i nie trzeba żyłować go... Benzyniak z kolei prostszy konstrukcyjnie, przy jezdzie w zimie na krótkich dystansach szybciej się nagrzewa, a zawsze można np po gwarancji założyc dobre lpg (pisze po gwarancji bo w salonie zawyżają ceny instalacji, co odnośi się do wszystkich producentów oferujacych lpg, nie tylko dacii)
laisar - 2010-04-28, 10:26

Kratylos napisał/a:
nie wiem czemu zrezygnowano z pomysłu z Sandero i środkowy zagłówek nie jest chowany

To chyba zależy od wersji wyposażenia - mam wrażenie, że ja w salonie jednak widziałem chowany, a na pewno widać go na niektórych fotkach.


Cytat:
Dasterowi dobrze wytłumiono silnik ale niedostatecznie dach i podłoga – to spory minus bo tu jesteśmy nadal na poziomie Logana za 26.000 a nie Dustera za prawie 40.000

Różnica wystarczyła tylko na główne zmiany konstrukcyjne... A tak naprawdę to w ogóle należałoby chyba raczej porównywać z konkurencją: za te dodatkowe 20 tysiaków na pewno mogliby poprawić w Dusterze sporo rzeczy, w tym wyciszenie - ale wtedy oczywiście zniknęłaby konkurencyjność cenowa Dacii...

(TSD w podsumowaniu jest "50000").

laisar - 2010-04-28, 10:51

Dużo czy nie - kosztowały akurat tyle, że różnica cen jest właśnie zupełnie realistyczna: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=45273#45273 oraz http://www.daciaklub.pl/f...p?p=46125#46125
laisar - 2010-04-28, 11:16

Cytat:
pianki wygłuszające w profile czy maty na podłogę to jednostkowy koszt na egzemplarz z 100 euro

Pewnie nawet mniej - ale Ty chcesz wygłuszenie za 100, ktoś inny jakąś inną duperelę za 50, jeszcze inna osoba coś za 25... i w sumie robi się kolejny tysiączek... a potem drugi... i nici z niskiej ceny.


Cytat:
ale dacia nie może być lepsza oo reno

A to już jest właśnie insza inszość... <<<:


Zagłówek:

- i tak też to zdaje się wyglądało w tym egzemplarzu, którym widział naocznie (:

piotrres - 2010-04-28, 13:34

Ten, który oglądałem w Zodiac'u: 1.6 16V Laureate 4x2 miał chowany środkowy zagłówek.
Także myślę, że to jest wyposażenie standardowe.

_______________________________
| cykl\spalanie | fabryka | Kratylos |
______________________________
| miejski | 9,7 | 8,5 |
-------------------------------------------
| pozamiejski | 6,4 | 7,0 |
-------------------------------------------
| mieszany | 7,5 | x,x |
-------------------------------------------
| lekki teren | x,x | 9,0 |
------------------------------------------
| autostrada | x,x | 8,6 |
______________________________

Dodajmy że auto było niedotarte!

spalanie w cyklu miejskim u Kratylosa takie jak moim Loganie 1.6 MPI, w zakorkowanym RZ
na autostradzie j.w.

laisar - 2010-04-28, 13:41

Może Kratylosowi trafiła się jakaś wersja demo-przed/wczesnoprodukcyjna...
piotrres - 2010-04-28, 14:24

Być Mor/że ;-)

P.S.:
Wiadomo każdy ma swoje preferencje, a jak podejmuje decyzję to zawsze sam.

Ciekaw jestem waszej opinii co lepsze dla mieszczucha wyjeżdżającego w lekki teren i od czasu do czasu na autostrady. Sporą część przebiegu robię w cyklu zbliżonym do "taksówkarskiego" ;-) po mieście.

Duster 1.6 16 4x2 V czy 1.5 dCi 85 4x2 ?
Nadmieniam, że Moja Żona która też zachorowała na Dustera nie chce słyszeć o 4x4. W tym ostatnim przypadku pod uwagę wchodził jedynie benzyniak.

W przypadku małego diesla ( 1.5 dCi) niepokoi mnie te 13,9 s / 100 km.
Żonie to nie przeszkadza bo wyprzedza z rzadka.
A autko wygląda na bardziej ekonomiczne i kosztuje 1300 PLN taniej niż 4x4 i ma większy kufer niż 4x4 1.6 16V i ma 5 a nie 6 biegową skrzynię (to też argumenty Mojej Pani, jak tym "mieszać?!")

laisar - 2010-04-28, 20:04

A co właściwie Szanownej Małżonce przeszkadza to 4x4??? Przecież można nim jeździć "normalnie" - w trybie 4x2. No chyba że chodzi o "kasa, misiu, kasa" - no ale bez przesady...

Natomiast czy diesel, czy benzyna, to już zależy jakie przebiegi robicie w ogóle oraz która charakterystyka silnika wam bardziej odpowiada.

Skrzynią biegów to bym się nie sugerował - człek się do wszystkiego przyzwyczai...

wieza - 2010-04-28, 20:28

luknij sobie na ta stronke i wylicza bardzo fajnie http://www.technikajazdy....-kosztu-zakupu/

przyklad cena auta 54900 bezyna srednie spalanie 10L cena 1L bezyny 4,5zl
cena auta 64400 dizel srednie spalanie 6L cena 1L on 4,3zl

koszt zakupu zwraca sie po 50 tys km.

Moja mcv zwrocila sie po tzn Dci 27tys km.

Podsumowujac warto wydac wiecej aby pozniej wydac mniej ;)

laisar - 2010-04-28, 21:18

Wszystko fajnie - ale wciąż jednak pozostaje miecz Damoklesa: potencjalnie kosztowne w naprawie awarie... I nawet, jeśli "wieść gminna" faktycznie znacznie przesadza z oceną prawdopodobieństwa ich wystąpienia, to dla kogoś o granicznych przebiegach opłacalności może to być właśnie ten przeważający szalę argument.


Druga sprawa: przy kilkudziesięciotysięcznym przebiegu średnie spalanie na poziomie 10 L to znaczna przesada nawet dla 1.6 8v, a co dopiero dla 16v. No chyba że ktoś w ogóle nie wyjeżdża z miejskich korków - ale wtedy Duster jest mu kompletnie niepotrzebny <;


Na koniec: aspekt ekologiczny. CO2 rzeczywiście jest demonizowany, ale ma to przynajmniej pozytywny efekt w postaci zmniejszania bezpośrednio związanego z nim zużycia paliwa. Tyle że nawet biorąc pod uwagę owo mniejsze pragnienie diesla oraz FAP-a, to całościowo ropniak jest znacznie gorszym trucicielem niż benzyniak...

piotrres - 2010-04-29, 00:06

Rocznie robimy jakieś 10 000 km. Co ciekawe więcej na jesieni i w zimie...
Moje obiekcje dotyczące dCi dotyczyły właśnie potencjalnych kosztownych awarii. Choć spośród osób które znam osobiście (a nie: "jedna mu mówiła baba") które jeżdżą z dCi (Renaulty, Nissany) nic takiego się nie przydarzyło. Co do trucia to też fakt: NOx-y są gazami dużo bardziej cieplarnianymi, a i "nanosadze" z diesli są prawdopodobnie szkodliwe. Stąd te rozterki. I jeszcze jedno: ew. koszty serwisowania, w tym rozrząd i akcesoria.... Tego nikt na ogół nie bierze pod uwagę w obliczeniach kosztów.
A różnica w koszcie zakupu wersji branych pod uwagę jest (stosunkowo) mała. :-?

wieza - 2010-04-29, 05:55

sluchaj to spalanie jest wyliczone ze stylu jazdy jesli bedziesz jezdzil ECO to bedzie ono mniejszw przy dezynie jak idizlu wybor nalezy do Ciebie
piotrres - 2010-04-29, 22:35

No i stało się ;-)
Po ustaleniu profilu użytkowania i gorących naradach z silnikowcami praktykami i teoretykami (z pracy i niezależnego serwisu): benzyna diesel: 6:2 dla benzyny), zamówiłem autko dla Żony:
1.6 16V Laureate 4x2
Odbiór przełom czerwca/lipca, ale jak zaznaczył sprzedawca, może być dużo szybciej. :shock: Tym sposobem wyczerpałem dotychczasowy "przydział" Dusterów na PL. Na następny kontyngent trzeba chwilę poczekać :-?

Z ponad-standardu wziąłem:
-felgi Al 16" (w tym koło zapasowe) 1kPLN
-lakier bleu mineral 1,6 kPLN
-czujniki parkowania + montaż: 0,9 kpLN
-dywaniki welurowe gratis :lol:

-radio: przyjdę z własnym :mrgreen:
Ubezpieczenie w Allianz zostało oszacowane na 1.6 kPLN

jackthenight - 2010-04-29, 23:09

No to Piotrres gratuluje zakupu - ehh trochę zazdroszczę bo fajny jest ten Duster.
laisar - 2010-04-29, 23:25

Juhuu! Gratulacje - dla obojga państwa Piotrresów (;
tomi - 2010-04-30, 07:19

piotrres napisał/a:
No i stało się ;-)
Po ustaleniu profilu użytkowania i gorących naradach z silnikowcami praktykami i teoretykami (z pracy i niezależnego serwisu): benzyna diesel: 6:2 dla benzyny),

Jakie była za i przeciw dla poszczególnych silników jakie wziąłeś pod uwagę?

Prezes - 2010-04-30, 09:06

Właśnie, skąd się wzięło 6:2 dla benzyny? Ja czekam dziś na odpowiedź, czy będę miał diesla za miesiąc (kilka czynników niezależnych ode mnie się na to składa). Jak się okaże, że nie ma to będę zamawiał normalnie i ciągle myślę o tej benzynie i dCi.. Jak liczyłem Diesel po 2 latach mi się zwróci. Jeździć zamierzam 4 latano i nie wiem..
krakry1 - 2010-04-30, 17:57

Miałem dziś okazję przejechać się Dusterem (dCi 85KM Laureate). Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Ten silnik wydaje mi się w zupełności wystarczający nawet dla dość dynamicznej jazdy. Wysoki moment obrotowy - daje o sobie znać - autko pobiera się pięknie nawet na wyższych biegach. Myślę że dla normalnej jazdy, bez jakiś wysokich wymagać można poprzestać na 85 dCi, niż dopłacać do 110dCi (no wiadomo dochodzi jeszcze kwestia 4x4).

W skali od 1 do 10 moje wrażenia to 9+. :-D

Seal - 2010-04-30, 22:05

Krakry1 a jakie było wyciszenie kabiny w stosunku do twojego Sandero z tym samym silnikiem?
Jest takie same?
Czy jednak Duster jest lepiej wyciszony?

jackthenight - 2010-04-30, 22:30

Seal też już jechałem Dusterem - wyciszenie wygląda na podobne - chociaż wydaje mi się że lepiej wyciszony jest Duster.
krakry1 - 2010-05-01, 09:18

Seal napisał/a:
Krakry1 a jakie było wyciszenie kabiny w stosunku do twojego Sandero z tym samym silnikiem?
Jest takie same?
Czy jednak Duster jest lepiej wyciszony?
No i z odpowiedzią mam problem - swoje Sandero odbieram we wtorek, a wcześniej Sandero jeździłem jakiś czas temu więc nie jestem na bieżąco. Z tego co jednak pamiętam jest bardzo podobnie.
Rysiob - 2010-05-11, 22:03

Co prawda jazdy próbnej nie odbyłem, ale odwiedziłem dzisiaj salon Renault. O dziwo poprawili znacząco jakość obsługi (nie jest już nachalna, lecz miła i sympatyczna). W kącie (jak zwykle) stał czarny Duster. Cholera, on na żywo dużo zyskuje! Był w konfiguracji dCi 85 4x2 Laureate z dodatkami.

W zasadzie mogę o nim mówić w superlatywach. Jest elegancki, nieco zadziorny, ma fajne alufelgi, jest naprawdę wysoko zawieszony. Wnętrze przestronne, bagażnik duży. Jakość spasowania plastików (które mają naprawdę fajną fakturę) jest naprawdę obiecująca. Nawet plastikowa listwa pomalowana na ciemno wygląda lepiej niż podobna listwa montowana w Megane III, w którym była akurat w kolorze... nieprzetrawionego łajna (ciemnoszarozielonkawe) :mrgreen:

Tak na szybko znalazłem parę "wad". Po pierwsze, nie wiem czy to wina plastiku czy tego, że diler przesadził z plakowaniem, ALE kierownica szkliła się jak psu jajca i wygladała wybitnie tandetnie. Regulacja kąta nachylenia oparcia fotela kierowcy niezbyt wygodna w obsłudze. I trzecia "straszna" wada - wykończenie bagażnika. Faktycznie mogli to zrobić trochę lepiej, bo wydaje mi się, że do codziennego użytku trzeba byłoby dokupić gumowy dywanik do bagażnika.

Duster mnie przekonał całkowicie. O ile myślałem wcześniej nad Stepway'em, to teraz już wiem, że będe zmierzał raczej do Dustera. Jest droższy, ale ciut większy, bardziej masywny i bardziej mi odpowiada.


Uploaded with ImageShack.us

jackthenight - 2010-05-12, 05:43

Rysiob napisał/a:
że diler przesadził z plakowaniem


Na 100%.

Rysiob napisał/a:
I trzecia "straszna" wada - wykończenie bagażnika. Faktycznie mogli to zrobić trochę lepiej, bo wydaje mi się, że do codziennego użytku trzeba byłoby dokupić gumowy dywanik do bagażnika.


Możesz to wyjaśnić o co dokładnie chodzi z tym wykończeniem ?
Bo jak widziałem Dustera to bagażnik ma lepiej wykończony niż Sandero czy Logan.

piotrres - 2010-05-12, 12:18

Rysiob napisał/a:
Regulacja kąta nachylenia oparcia fotela kierowcy niezbyt wygodna w obsłudze.

Myślę, że nie jest tak tragiczcznie ;-) Mnie i Mojej żonie ;-) , spodobała się ta dźwigienkowa regulacja. Jest wygodniejsza w użyciu niż Loganowe pokrętło. Choć brak mi (w wersji Laureate) regulacji lędźwiowej. W spoim Loganie z pocz. 2005 r. takową posiadam.

Rysiob napisał/a:
I trzecia "straszna" wada - wykończenie bagażnika. Faktycznie mogli to zrobić trochę lepiej, bo wydaje mi się, że do codziennego użytku trzeba byłoby dokupić gumowy dywanik do bagażnika.


Ta wyściółka wygląda jak gruby twardy filc, podbity od spodu "Isoverem" (chyba izolacja akustyczna). Przydała by się tu jakaś obszywka od spodu i z boku. Swoją szosa, ciekawe ile kosztuje gumowa kuweta do bagażnika, lub ew. jaki jest "tani zamiennik" od innego auta.

piotrres - 2010-05-12, 14:41

laisar napisał/a:
Juhuu! Gratulacje - dla obojga państwa Piotrresów (;


Dziękuję, ale... Duster Piotrres się nie urodzi jeno będzie dostarczony :mrgreen:


Kratylos napisał/a:
gratuluje zakupu i czekamy niecierpliwie na pierwsze foty po odbiorze, jaka byla cena filana jakis rabacik wytargowales?, a swojego logana sprzedałeś czy zostawiasz w rozliczeniu?


Jeszcze go nie mam i czekam. być może do końca czerwca, albo i...parę dni. Córcia mi "wieszczy", że na imieniny... Jak tylko dostanę go w swoje łapki, to zrobię jakąś effektovną sesyjkę zdjęciową z Dusterem w roli głównej. Niestety, parę leśnych duktów w okolicy już wyasfaltowano :-/ ;-)
Nie wytargowałem niestety nic, bo to auto za dobrze schodzi. Gdybym zamawiał wcześniej to może by się udało. I to jest minus tego autka.
Z uwagi na dość długi okres oczekiwania zostawiłem sobie jeszcze furtkę: albo sprzedaję Logana na rynku wtórnym, albo oddaję w rozliczeniu.

Prezes napisał/a:
Właśnie, skąd się wzięło 6:2 dla benzyny? Ja czekam dziś na odpowiedź, czy będę miał diesla za miesiąc

Ano, zrobiłem sobie "głosowanie ekspertów" (8 osób-silnikowców) Choć decyzja była moja.
Przede wszystkim, realny poziom zużycia paliwa w mieście na krótkich odcinkach.
W ostatnim roku zrobiłem 13 kKm. Co prawda jeżdzę ostatnio coraz więcej ale i tak ie jest to jakiś oszałamiający przebieg.
Benzyniak 1.6 16V pali w mieście nieco miej niż podaje producent (Test Kratylosa na logan.blox.pl (8.5 l/100 km miasto Łódź), meganka kolegi z pracy) Natomiast diesle biorą nieco więcej niż "fabryka daje"
(ok. 1.5 l/100 dla dCi 85 km 4x2) Tak więc dla kogoś kto jeździ jak ja różnica średnia.

Z diesla szkoda mi: momentu obrotowego i jednak nieco niższej konsumpcji paliwa.

Na korzyść benzyniaka przemawiały jednak:
-mniejsza wrażliwość a jakość paliwa
-brak koła zamachowego dwumasowego
-możliwość bezproblemowego zapalenia i szybkie nagrzewanie w niskich temperaturach ( mój rekord -27 st. C, żaden diesel z mojego podwórka nie wyjechał)
-trochę lepsze osiągi na drogach bitych
zaznaczam, że wśród moich znajomych nikt nie miał problemów z dCi ( z 1 wyjątkiem) czego nie da się powiedzieć o: TDI, CRDI, TDI, TDCI...
Szalę przeważyły potencjalnie wysokie koszty diesla "w razie czego", ów Laisarowy miecz Damoklesa ;-)

Reszta jest mil..,parhdon, rzeczą gustu

wieza - 2010-05-12, 17:59

kolego wszystko zalezy jak sie jezdzi a dizlu az kusi bay poczuc turbinke ;)
krakry1 - 2010-05-12, 18:26

Rysiob napisał/a:


Duster mnie przekonał całkowicie. O ile myślałem wcześniej nad Stepway'em, to teraz już wiem, że będe zmierzał raczej do Dustera. Jest droższy, ale ciut większy, bardziej masywny i bardziej mi odpowiada.
I masz całkowitą rację - jeżeli jest kasa to nawet nie ma nad czym gdybać. Rzekłem.
Rysiob - 2010-05-12, 18:43

piotrres napisał/a:
Ta wyściółka wygląda jak gruby twardy filc, podbity od spodu "Isoverem" (chyba izolacja akustyczna). Przydała by się tu jakaś obszywka od spodu i z boku. Swoją szosa, ciekawe ile kosztuje gumowa kuweta do bagażnika, lub ew. jaki jest "tani zamiennik" od innego auta.


Dokładnie o to mi chodziło :)

Prezes - 2010-05-12, 20:00

Dostałem pozytywną odpowiedź i w czerwcu będę miał Dustera z dCi :D Już nie mam co się zastanawiać nad benzyną :P I nie mogę się doczekać..
piotrres - 2010-05-13, 11:19

wieza napisał/a:
kolego wszystko zależny jak się jeździ na dizlu aż kusi by poczuć turbinkę ;)


Und hier ist der Hund begraben... ;-)
Nie będę jedynym użytkownikiem.
Po wyliczeniu pewnych ograniczeń eksploatacyjnych wynikających z konstrukcji nowoczesnych turbodiesli, usłyszałem od Mojej Pani: "daj z tym spokój, ma być tak: wsiadam odpalam, staję, włączam, nie zależnie od czasu jazdy wysiadam i nic mnie nie obchodzi..."

No to mógłbym poczuć turbinkę...w kieszeni. ;-)

Prezes napisał/a:
i w czerwcu będę miał Dustera z dCi

Gratuluję i czekam z niecierpliwością na opis wrażeń!
TSD:
Tylko... dlaczego do [-----]-nędzy, ja na 1.6 16V mogę czekać nawet do 10 lipca :evil:
:shock:
Chyba, że... trzeba sprowadzić "Odkurzaczyk" do RZ przez Dzikie Ostępy Podkarpacia ;-) , wśród niedźwiedzi, wilków, rosomaków (8x8, 1x30 mm) i chińskich biedronek, po drogach rozjeżdżonych przez oszalałe kombajny i traktory
:lol: :lol: :lol: :lol:

P.S.
Jakby co to Postraszymy traktory, Panie Prezesie ? ;-)

wlodek67 - 2010-05-13, 19:45

Cholibka, a ja już mogłem mieć w tym tygodniu, ale zgubiła mnie pazerność. Wziąłem w kredycie by dostać darmowe ubezpieczenie (wziąłem kredyt na pół roku). No i przez to swego Dustera odbieram w poniedziałek. :-D
benny86 - 2010-05-13, 20:20

wlodek67 napisał/a:
Wziąłem w kredycie by dostać darmowe ubezpieczenie (wziąłem kredyt na pół roku).

No i bardzo słusznie, jeśli koszty kredytu są niższe od wykupienia pakietu ubezpieczeń to kupno w całości za gotówkę byłoby niezbyt mądrym posunięciem...

piotrres - 2010-05-13, 21:57

wlodek67 napisał/a:
...swego Dustera odbieram w poniedziałek.

A kiedyż to go Włodku zamawiałeś ? Bo ja 29 kwietnia. Widać że i w Centrali RP "Stolicę Innowacyjności"/"Dolinę Lotniczą" też ważą sobie lekce.

A mogłem wziąć przykład z mojej młodszej koleżanki Julitki która jak się dowiedziała, że przewidywany termin odbioru Sz. Octavii to 7 dni, zaczęła tupać i... Szkodiczka była za dwa dni :lol: No, ale Panie mają swoje prawa... ;-)

wlodek67 napisał/a:
Wziąłem w kredycie by dostać darmowe ubezpieczenie (wziąłem kredyt na pół roku).


A niech to! Ze też Ja, Geniusz Karpat ;-) na to nie wpadłem ! :-/

wlodek67 - 2010-05-14, 07:43

16 kwietnia zaraz po jeździe próbnej. Współczucie dla tych którzy teraz decydują się.
Prezes - 2010-05-14, 09:01

piotrres napisał/a:

Jakby co to Postraszymy traktory, Panie Prezesie ? ;-)

Jeśli one takie bojaźliwe :P Bo z napędem na jedną oś, to raczej Duster bać się powinien.

El Diablo - 2010-05-15, 09:55

Producent rączki zaciera, że spływają zamówienia... :mrgreen: Super oby jak najwięcej Daciek jeździło.Zobaczcie, niedawno odbyła się premiera Dustera a już zamówiono ponad 10.000egz.Jeszcze kilka lat i Dacia zapełni polskie drogi.Pozdrawiam Włodku i zapodaj parę zdjęć jak już Duster będzie twój ;-)
wlodek67 - 2010-05-17, 07:26

Za parę godzin odbieram swego Dustera, oczywiście nie omieszkam zamieścić parę zdjęć. Ale najpierw muszę odszczekać to co napisałem parę postów wstecz, kiedy napomknąłem że wraz z kredytem otrzymam ubezpieczenie gratis, niestety to były moje omamy słuchowe, nie za darmo tylko taniej. Tak że przepraszm wszystkich, którzy zasugerowali się moją informacją i walczyli z dilerami o darmowe ubepieczenie. :oops:
laisar - 2010-05-17, 10:31

http://dacia.pl/finansowanie/promocje/

Cytat:
Pakiet Dacia Relaks to:
- Kredyt od 12 do 60 miesięcy z atrakcyjnym nominalnym oprocentowaniem 9.99% oraz wpłatą własną od 0% (10% w przypadku przedsiębiorców)

- Roczny darmowy Pakiet ubezpieczeniowy w Programie Renault-Allianz, zawierający: AC/OC, NNW, zielona Karte ,Car Assistance, Mini Car Assistance

- 5* lat gwarancji w tym 2 lata dodatkowej gwarancji ze 100 000 km limitem na przebieg (Formuła Non Stop)

- Ubezpieczenie na życie kredytobiorcy

[...]

Oferta nie dotyczy modelu Dacia Duster.


- ale to wcale nie znaczy, że faktycznie nie można spróbować powalczyć o podobne warunki także przy zakupie Dustera... (:

wlodek67 - 2010-05-17, 13:48

Jak pech to pech, okazało się że bolec blokady skrzyni biegów jest za krótka i związku z tym odbiór odłożony na środa, czwartek. :evil:
piotrres - 2010-05-17, 17:35

W Zodiacu na Armii Krajowej mają wreszcie Dustera do jazd próbnych. Wersja 1.6 16V Laureate, Szary metalik. Oczywiście odbyłem krótka przejażdżkę. Wrażenia b.pozytywne.
Nieźle przyspiesza, w mnie zaczyna się nieźle zbierać już od 2000 obr./min. Jest dużo cichszy od Logana, mniej buja na zakrętach. Wybieranie nierówności podłoża (parhdon) ulicy to bajka (kaszkaj z mleczkiem)! Widoczność przy parkowaniu tyłem: bdb. Biegi wchodzą nieco inaczej jak w Logance, czuć lekki opór przy zmianie przełożenia. Charakterystyka hamulców bardziej miękka niż w Loganie, tj. nie łapią tak ostro. Popędzić się bestii nie dało, wykonałem tylko krótki kurs po mieście.
Tyle wrażeń na gorąco.

Odbiór mojego: ???? przed 10 lipca :-? :evil: :evil: :evil: :evil:

P.S.:

Kto wie o co do licha ciężkiego chodzi z tą plakietką ?! :-? Sprzedawca też był zaskoczony. Patrz załącznik

piotrres - 2010-05-20, 14:59
Temat postu: Jak się prowadzi Duster 1.6 16V 4x2
;-) De Nieuwe Dacia Duster:

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

laisar - 2010-05-27, 08:18

Temat z fotkami Dustera kol. wlodka67 został wydzielony: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3261.
wlodek67 - 2010-05-27, 15:49

piotrres przejrzałem instrukcję, ale tam nic nie było na ten temat, zaś sprzedawca nie potrafił w żaden sensowny sposób, cóż może chodzi o to, że nie wolno jeździć na dwóch kołach.
Beckie - 2010-05-27, 20:11

Gdyby nie było można jeździć na dwóch kołach to ten piktogram byłby przekreślony na czerwono. :-D
benny86 - 2010-05-27, 20:15

Beckie nie sugerujesz chyba że producent zaleca jazdę na dwóch kołach np w celu oszczędności na bieżniku dwóch opon, będących w powietrzu :mrgreen: ?
Rysiob - 2010-05-28, 06:59

w AŚ skomentowali te naklejki jako przestrogę przed zbyt brawurową jazdą. Choć sam AŚ zaznaczył, iż pomimo braku ESP w wersjach 4x2, Duster zachowuje stabilność w tzw. teście łosia pomimo swej wysokości.
Beckie - 2010-05-28, 08:01

benny86 napisał/a:
Beckie nie sugerujesz chyba że producent zaleca jazdę na dwóch kołach np w celu oszczędności na bieżniku dwóch opon, będących w powietrzu :mrgreen: ?

Kto wie? :lol:

wlodek67 - 2010-05-28, 09:35

Sorry, mój błąd.
mekintosz - 2010-05-29, 12:55

Ja mialem przyjemnosc przejechac sie dusterem 4x2 85 KM. Samochod zecydowanie lepiej wyciszony niz sandero z silnikiem 1.6. Wyczuwalo sie elestycznosc silnika diesla, zas chyba brakowalo mu troszke mocy. Jechalismy 3 dorosle osoby + dziecko w foteliku. Chcialem spytac kolegow, jak oceniacie wyciszenie silnka 1.6 16V oraz przyspieszenie ? Samochod wydaje mi sie dosyc zwrotny jak na swoje wymiary. Potwierdzam dobre tlumienie nierownosci, hamulce nie sa zyleta, tzn. trzeba mocniej nacisnac pedal by auto gwaltowniej zwolnilo. W innych nowych samochodach, ktorymi jechalem dzialo sie to natychmiast. Byc moze brak z tylu hamulcow tarczowych wplywa na taka charakterystyke ukladu hamulcowego. Nie testowalem zbytnio bo nie bylo warunkow w ruchu. Przy rozpedzeniu do 90-100km/h i na luzie silnika DCI prawie nie slychac, za to pojawia sie lekki szum powietrza owiewajacego wysoka karoserie. Czy skrzynia 6 biegowa w wersjach 4x4 ma wydluzony 6-ty bieg celem zmniejszenia obrotow przy predkosci pow 100 km/h czy sa skrocone wszyskie przelozenia dla lepszego dopasowania silnika do napedu 4x4 ?
laisar - 2010-05-29, 13:33

Cytat:
Czy skrzynia 6 biegowa w wersjach 4x4 ma wydluzony 6-ty bieg celem zmniejszenia obrotow przy predkosci pow 100 km/h czy sa skrocone wszyskie przelozenia dla lepszego dopasowania silnika do napedu 4x4 ?

Zależy: w benzyniaku - skrócone, w mocniejszym dieslu - skrócone względem słabszego (biegi 1-5) i benzyniaka (1-4), ale za to 6. bieg i tak jest znacząco dłuższy.

piotrres - 2010-05-29, 22:39

mekintosz napisał/a:
hamulce nie sa zyleta, tzn. trzeba mocniej nacisnac pedal by auto gwaltowniej zwolnilo. W innych nowych samochodach, ktorymi jechalem dzialo sie to natychmiast.

Np. w moim 5 -etnim Loganie, gdy tylko dotkniesz pedału, to hamulce już zaczynają łapać. Niektórzy, np. moja żona tego nie lubią.

TSD: Właściwie co przeszkadzało, aby z tyłu też dać hamulce tarczowe.


I jeszcze taki "rodzinny fotomontaż". Za kryterium skalowania przyjąłem szerokość max. obu aut.

laisar - 2010-05-29, 23:34

Cytat:
Właściwie co przeszkadzało, aby z tyłu też dać hamulce tarczowe

Jak zwykle: trzy rzeczy (; - ale tym razem tylko pierwsza z nich to kasa: przedni system tarczowy mojej MCV-ki jest ok. 1,5x droższy niż tylny bębnowy.

Drugi to oczywiście: "Tarcze to są w Reno!".

A trzeci to możliwość pochwalenia się podobno jedynym na świecie ESP-em działającym właśnie na bębnach...

mekintosz - 2010-05-30, 01:00

laisar napisał/a:
Cytat:
Właściwie co przeszkadzało, aby z tyłu też dać hamulce tarczowe

........

A trzeci to możliwość pochwalenia się podobno jedynym na świecie ESP-em działającym właśnie na bębnach...


Czy na 100% w wersji z ESP z tylu sa bebny ? Obawiam sie, ze jedynie hamulec tarczowy jest odp precyzyjny do wspolpracy z ESP.

laisar - 2010-05-30, 01:04

Na 100% - i dlatego Dacia ma się czym chwalić! [:
krakry1 - 2010-05-30, 09:42

piotrres napisał/a:


I jeszcze taki "rodzinny fotomontaż". Za kryterium skalowania przyjąłem szerokość max. obu aut.
No w tym "fotomontażu" szerokość Dustera to jego zdecydowany plus - wygląd zresztą też.
mekintosz - 2010-06-04, 21:55

laisar napisał/a:
Na 100% - i dlatego Dacia ma się czym chwalić! [:



Ten ESP dziala na zasadzie przyhamowania odpowiedniego kola lub dodania gazu przez sterownik urzadzenia w zaleznosci od wykrytego uslizgu, kierunku jazdy polozenia przednich kol. Jesli sie myle niech mnie ktos poprawi. Hamuce tarczowe sa prezyzyjniejsze, zas bebnowe z tylu bardzoj odporne na zanieczyszczenia. Czy precyzja ESP z bebnami dorowna wersji z czterema tarczami ?

PS. Kiedy NCAP planuje roztrzaskac Dustera o sciane z betonu ? Moze ktos wie ?

laisar - 2010-06-04, 22:25

Wszystko się chyba z grubsza zgadza - i nawet jeśli nie dorówna, to... co? Precyzja ma być taka, żeby wystarczała na co dzień - i tyle pewnie w Dusterze jest.

A jak ktoś będzie bardzo chciał, to i tak się rozbije nawet super-duper-bajeracnkim ekstra-precyzyjnym BWM czy co tam jest teraz na topie <;


O NCAP na razie ani widu, ani słychu...

mekintosz - 2010-06-04, 22:42

Jasne, lepsze gorsze ESP niz jego brak. Ciekawe czemu nie mozna go zainstalowac w wersji benzynowej ? Mam cicha nadzieje ze min 4 gwiazdki wpadna. Sa 4 poduszki, napinacze, info o niezapietych pasach. Trzymam kciuki ;-)
laisar - 2010-06-04, 23:16

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=48098#48098
mekintosz - 2010-06-07, 16:44

Chcialem zworcic uwage , ze w Niemczech i Francji mozna kupic dustera z silnikiem 1.5 dci 110 kM z przednim napedem i 6 biegowa skrzynia. Taka wersja jest doskonalym polaczeniem ekonomicznosci i wlasnosci trakcyjnych ( przyspieszenia ) dla osob nie potrzebujacych 4x4. U nas jak zwykle trzeci swiat ! Poczekam chyba na uzywane dustery z europcy zachodniej , za dwa lata beda ;-)

http://dacia.de/dacia_duster_technische_daten.php

laisar - 2010-06-07, 17:00

No ba - nawet <; w Rumunii! I to nie tylko jako Laureate, ale również Ambiance...

(Że o golasie 4x4 tradycyjnie nie wspomnę d: )

To ograniczenie dostępnych w PL wersji jest po prostu niepojęte ):

benny86 - 2010-06-07, 21:50

Dziś miałem małe skojarzenie a w zasadzie analogia mnie naszła między branżą kulinarną a motoryzacyjną... Mały wypad stałą paczką na pizze, rzut okiem w cennik i widzę : podana cena za pizze i 8 składników do wyboru wg uznania klienta (za dziewiąty i każdy następny dodatek, osobna dopłata). Tak sobie pomyślałem czy dożyję czasów gdy coś takiego będzie możliwe w specyfikacji samochodu??Płace za dany model daną cenę i mam np z listy 15 opcji 5 czy 10 do wyboru, Chcę więcej - muszę dopłacić...
wojtek_pl - 2011-05-02, 13:30

mekintosz napisał/a:
Chcialem zworcic uwage , ze w Niemczech i Francji mozna kupic dustera z silnikiem 1.5 dci 110 kM z przednim napedem i 6 biegowa skrzynia. Taka wersja jest doskonalym polaczeniem ekonomicznosci i wlasnosci trakcyjnych ( przyspieszenia ) dla osob nie potrzebujacych 4x4. U nas jak zwykle trzeci swiat ! Poczekam chyba na uzywane dustery z europcy zachodniej , za dwa lata beda ;-)

http://dacia.de/dacia_duster_technische_daten.php

A ja właśnie przejechałem się takim autem. 1.5 dci, 4x2, 6 biegów.

Wrażenia generalnie pozytywne. Ciszej w środku niż się spodziewałem po Dacii ;) :D . Autko żwawe, chociaż wyraźnie czuć kiedy turbo zaczyna działać. Przy 100 km/h obroty na 6 biegu ok 2200 - 2300 czyli bardzo przyzwoicie. Bardzo głośny jest nawiew na przednią szybę - szumi wylot powietrza, poza tym OK. Bagażnik nawet przyzwoity, chociaż w 4x4 będzie mniejszy... :(
Silnik klekocze jak diesel na wolnych obrotach. Podczas jazdy klekotu nie ma :).

PS. Czas oczekiwania na nowe auto - pół roku. :mrgreen:

TD Pedro - 2011-05-02, 14:00

wojtek_pl napisał/a:
Bardzo głośny jest nawiew na przednią szybę - szumi wylot powietrza

niestety jest to wg mnie duża dolegliwość, szum wentylatora nawet na 1 biegu jest mooocno słyszalny :-( - miałem dużo samochodów najróżniejszych marek i w żadnym z nich nawiew nie był tak nieprzyjazny (akustycznie) pasażerom... :->

wojtek_pl - 2011-05-02, 16:26

Ale nawiew w innych kierunkach już nie jest taki głośny. Powiedziałbym nawet, że całkiem cichy.

Jeszcze sobie przypomniałem, że wyświetlacz poziomu paliwa i temperatury jest słabo widoczny i trochę mało czytelny. Czy tam jest regulacja jasności podświetlenia wskaźników czy na tym także zaoszczędzili ?

TD Pedro - 2011-05-02, 16:34

wojtek_pl napisał/a:
Ale nawiew w innych kierunkach już nie jest taki głośny. Powiedziałbym nawet, że całkiem cichy.

Jeszcze sobie przypomniałem, że wyświetlacz poziomu paliwa i temperatury jest słabo widoczny i trochę mało czytelny. Czy tam jest regulacja jasności podświetlenia wskaźników czy na tym także zaoszczędzili ?


co kierowca to inne odczucia... :lol: , i tak, wg. mnie:

- odgłos pracy wentylatora nawiewu bez względu na ustawiony kierunek jest głośny,
- czytelność wyświetlacza poziomu paliwa i temperatury jest dobra a regulacji jasności podświetlenia wskaźników nie ma... :-)

Seal - 2011-05-02, 20:43

wojtek_pl napisał/a:
PS. Czas oczekiwania na nowe auto - pół roku. :mrgreen:

Przecież to teraz jest standard :mrgreen: :mrgreen:

wojtek_pl - 2011-05-02, 21:13

Seal napisał/a:
wojtek_pl napisał/a:
PS. Czas oczekiwania na nowe auto - pół roku. :mrgreen:

Przecież to teraz jest standard :mrgreen: :mrgreen:

Zgodnie z prawami rynku przy takim popycie powinni podnieść ceny. :->

robo1973 - 2011-05-29, 10:03

Cześć!!! Jestem nowy na forum i zaczynam tu swój debiut.
Zainteresowałem się Duster, jestem po pierwszej jeździe próbnej i chcę sobie zamówić to autko, tylko kilka uwag:
Generalnie w samochodzie jest wszystko na swoim miejscu. Pozytywnie zaskoczył mnie środek (myślałem, że będzie bardziej topornie). Na jeździe próbne jechałem benzyną 1.6 16V 105KM 4x4. Jechaliśmy w 5 osób i zauważyłem znaczny brak mocy. Czy lepszą dynamikę będzie miał silnik dCI?. Nie jestem zwolennikiem szybkiej jazdy, ale jeżdżę obecnie Peugoutem 307 kom 1.6 16V 110KM i odnoszę wrażenie, że ma lepszego kopa. Ponadto dziwnie łapie sprzęgło, ale to już kwestia przyzwyczajenia i gustu. Proszę mi doradzić, czy kupić benzynę czy diesla. Jeżdżę mało od 2002 przejechałem 80 000 km.
Pozdrawiam!!!

Auto Krytyk - 2011-05-29, 10:38

No to jeżeli jeździsz mało to tylko benzyna i zobacz sobie przełożenia skrzyni 4x2 i 4x4 bo jak masz zamiar jeździć więcej po drogach utwardzonych to lepsza wersja będzie 4x2 ze względu na mniejsze spalanie i mniejsze obroty na trasie.
Seal - 2011-05-29, 10:38

Trudne pytanko. Najlepiej pojeździj sobie dCI (wczoraj na zlocie klubu w W-wie była okazja) i wtedy sam sobie odpowiesz na to pytanie.
robo1973 - 2011-05-29, 11:00

To mi koledzy klina zabili. 4x4 więcej pali a ja kupuje ten samochód mi. że napęd ma na 4. Odnośnie dCI to może ktoś się wypowie co jechał - czy duster ma wystarczająco mocy, żeby dynamicznie wyprzedzić.
Seal - 2011-05-29, 11:29

robo1973 napisał/a:
Odnośnie dCI to może ktoś się wypowie co jechał - czy duster ma wystarczająco mocy, żeby dynamicznie wyprzedzić.

Dla mnie ma.

TD Pedro - 2011-05-29, 11:49

robo1973 napisał/a:
Na jeździe próbne jechałem benzyną 1.6 16V 105KM 4x4. Jechaliśmy w 5 osób i zauważyłem znaczny brak mocy......... Nie jestem zwolennikiem szybkiej jazdy, ale jeżdżę obecnie Peugoutem 307 kom 1.6 16V 110KM i odnoszę wrażenie, że ma lepszego kopa.


witaj w Klubie... :-)
- czym innym jest szybka jazda a czym innym dynamika... :lol: Dusterem w tej konfiguracji jakim jechałeś też da się szybko jechać z dynamiką trochę gorzej chociaż jest to wrażenie subiektywne i zależne od punku odniesienia i oczekiwań, porównywanie dynamiki Dustera z napędem 4x4 z dynamiką Peugeota (pomimo zbliżonych mocy silników) nie jest właściwe m.in. z powodu różnic: w masie pojazdów, gabarytach, przełożeniach skrzyni biegów i rodzaju zawieszenia...
- wbrew pierwszym wrażeniom jakie odniosłem uważam, że z tą dynamiką nie jest najgorzej, ważna jest świadomość możliwości samochodu i zdolność przewidywania... pomimo, że jeżdżę na LPG - co teoretycznie parametr dynamiki powinno dodatkowo pogorszyć - wg mnie da się "tym" jeździć... :lol:
- wybór jak zwykle trudny ale sam musisz go dokonać... :-)

robo1973 - 2011-05-29, 12:45

kol TD Pedro, czyli niejet źle. Możesz powiedzieć coś więcej na temat instalacji LPG, gdyż tak naprwdę decyduję się na silnik benzynowy z powodu możliwości montażu takiej instalacji. W silniku dCI boję się filtra cząstek stałych.

I jeszcze jedno przeczytałem, że w duster montowane są stare z lat 90 silniki benzynowe. Czy to prawda, bo jak tak to zamawiam dCI?

laisar - 2011-05-29, 13:57

@robo1973: Z dynamiką w ogóle nie jest źle - tylko nie należy się bać kręcenia na wyższe obroty (mimo odstraszającego sporego hałasu) oraz trzeba po prostu dobierać do rozpędzania niskie biegi... To po prostu kolejna rzecz - oprócz np wspomnianego sprzęgła - do której trzeba się przyzwyczaić.
PiotrWie - 2011-05-29, 15:47

robo1973 napisał/a:


I jeszcze jedno przeczytałem, że w duster montowane są stare z lat 90 silniki benzynowe. Czy to prawda, bo jak tak to zamawiam dCI?

Kwestia gustu - jeden powie stare, drugi że sprawdzone. K4M wprowadzono w 1998 w Lagunie1, jest uważany za mało awaryjny i trwały - ja zrobiłem 206tkm. Jak myślisz o gazie to im starsza konstrukcja tym łatwiej zagazować - porównaj z silnikami VW SDI.

maciek - 2011-05-29, 15:58

PiotrWie napisał/a:
robo1973 napisał/a:


I jeszcze jedno przeczytałem, że w duster montowane są stare z lat 90 silniki benzynowe. Czy to prawda, bo jak tak to zamawiam dCI?

Kwestia gustu - jeden powie stare, drugi że sprawdzone. K4M wprowadzono w 1998 w Lagunie1, jest uważany za mało awaryjny i trwały - ja zrobiłem 206tkm. Jak myślisz o gazie to im starsza konstrukcja tym łatwiej zagazować - porównaj z silnikami VW SDI.


Stare ale sprawdzone, gdyby były złe to by ich tyle czasu nie produkowali. Nawet Renault daje wybór przy kupnie 1,6 110KM czy 1,4 TCe 130KM. Wiedz że niedługo silnik 1,6 będzie zamieniony przez 0,9TCE 110KM. I pomyśl na jakie przeciążenia będzie silnik narażony ?

sprawdź kiedy pierwsze 1,5 dci wyszło do produkcji a zobaczyć że już nie jest pierwszej młodości

bushi - 2011-05-29, 20:36

Ja zamiast stare wole slowo sprawdzone :) Co do dynamiki, to wyraznie lubi wyzsze obroty - ja jezdze spokojnie, w poprzednim aucie rzadko przekraczalem 2000 i musialem sie przestawic. Pierwszy raz na trasie bylem jadac na zlot i musze powiedziec, ze da sie Dusterem wyprzedzac. A biegow tez trzeba sie nauczyc - plynnosc jazdy zajela mi troche czasu.
robo1973 - 2011-05-29, 21:05

OK koledzy dzięki za wytłumacznie. Zamawiam benzynę 1.6 16V. Pozdrawiam !!!
TD Pedro - 2011-05-29, 21:15

robo1973 napisał/a:
kol TD Pedro, czyli niejet źle. Możesz powiedzieć coś więcej na temat instalacji LPG, gdyż tak naprwdę decyduję się na silnik benzynowy z powodu możliwości montażu takiej instalacji.

sugeruję poszperać na:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=331
jest to kopalnia wiedzy, m.in. kilka moich informacji/refleksji nt. instalacji LPG... :-)

Gość - 2011-07-03, 09:26

Witam!
To mój pierwszy post na tym forum - być może nie jedyny/ostatni.
Dwa dni temu odbyłem przejażdżkę dusterem chyba z silnikiem Dci.
Moje wrażenia to dość krótkie biegi
Niezła dynamika przy 3 osobach siedzących.
Dużo miejsca
A najważniejsze to kwestia wybierania nierówności. Jako użytkownik hydrowozu stwierdzam ze nie jest źle :D - jest dobrze !
Jeździłem też loganem - zdziwiony byłem ze w tradycyjnym zawieszeniu w samochodzie dla "ubogich" (bez obrazy - sam się do nich zaliczam) można było zrobić tak fajne i przyjazne hemoroidom zawieszenie ;) .
Teraz tak - ponieważ nie chcę dublować różnych tematów i wątków spytam sie moze tutaj :
1 - do dustera nie jest oferowane wewnętrzne plastikowe nadkole ?
2 - silnik 1.6 + gaz (mam xantię z gazem i znanego przebiegu 240 tyś- więc między bajki wkładam bajanie o szkodliwości gazu) z pełnym obciążeniem wakacyjnym to dramat na trasie czy nie?(napęd na jedną oś)
3 - Czy faktycznie ESP wchodzi w opcje tylko przy silnikach diesla?
4 - zabezpiezcenie antykorozyjne dodatkowe - czy można domówić ?
5 - przeraził mnie temat pofalowanego dachu - czy to jednostkowy przypadek czy jednak jakaś wada konstrukcyjna?

Miałem kiedyś daczkę 1310 - być może znowu daczka w rodzinie będzie :)

TD Pedro - 2011-07-03, 19:52
Temat postu: Re: Ew. kupno DUSTERA
MarcinK napisał/a:
Witam!
1 - do dustera nie jest oferowane wewnętrzne plastikowe nadkole ?
2 - silnik 1.6 + gaz (mam xantię z gazem i znanego przebiegu 240 tyś- więc między bajki wkładam bajanie o szkodliwości gazu) z pełnym obciążeniem wakacyjnym to dramat na trasie czy nie?(napęd na jedną oś)
3 - Czy faktycznie ESP wchodzi w opcje tylko przy silnikach diesla?
4 - zabezpiezcenie antykorozyjne dodatkowe - czy można domówić ?
5 - przeraził mnie temat pofalowanego dachu - czy to jednostkowy przypadek czy jednak jakaś wada konstrukcyjna?


Witaj w Klubie.
ad. 1, 3, 4, - pytaj w salonie coś się mogło zmienić...
ad. 2 - Duster z założenia z silnikiem 1,6 nie jest "rakietą" ale da radę... :lol: ,
ad. 5 - śledząc forum - to są to przypadki jednostkowe...

Beckie - 2011-07-03, 21:28

MarcinK napisał/a:

Teraz tak - ponieważ nie chcę dublować różnych tematów i wątków spytam sie moze tutaj :
1 - do dustera nie jest oferowane wewnętrzne plastikowe nadkole ?
2 - silnik 1.6 + gaz (mam xantię z gazem i znanego przebiegu 240 tyś- więc między bajki wkładam bajanie o szkodliwości gazu) z pełnym obciążeniem wakacyjnym to dramat na trasie czy nie?(napęd na jedną oś)
3 - Czy faktycznie ESP wchodzi w opcje tylko przy silnikach diesla?
4 - zabezpiezcenie antykorozyjne dodatkowe - czy można domówić ?
5 - przeraził mnie temat pofalowanego dachu - czy to jednostkowy przypadek czy jednak jakaś wada konstrukcyjna?


Właśnie w ten sposób dublujesz tematy! Na każde z tych pytań znajdziesz odpowiedź w istniejących już tematach. A jeśli nie znajdziesz, najlepiej zapytaj w tychże właśnie.
Wyobraź sobie jak w jednym wątku nagle pojawia się po 10 odpowiedzi na każde Twoje pytanie.

Gość - 2011-07-03, 21:40

Przepraszam za dubla
Co do znalezienia odpowiedzi na pytania w innych wątkach - przeczytałem ich wiele ale nie znalazłem odpowiedzi na te pytania
Czasem łatwiej jest zebrać pytania i odpowiedzi w jednym miejscu a jeżeli temat przeszkadza - włączyć wygaszenie go po 2 miechach - na to liczyłem zakładając drugi temat

co do punktu 2 - to spytam inaczej
Czy przy obciążeniu i prędkosci powiedzmy 70-80 da radę "zebrać" auto i wyprzedzić bez 2km luzu? :)

Beckie - 2011-07-03, 21:43

Forum jest dla wszystkich i odpowiedzi na pytania użytkowników mają służyć wszystkim.
mekintosz - 2011-07-03, 21:50

MarcinK napisał/a:


co do punktu 2 - to spytam inaczej
Czy przy obciążeniu i prędkosci powiedzmy 70-80 da radę "zebrać" auto i wyprzedzić bez 2km luzu? :)


Mam Sandero 68 KM i przy obciazeniu da rade wyprzedzic, oczywiscie nie jest rakieta. Podejrzewam, ze Duster 110 KM nawet na LPG przy swojej w sumie relatywnie niewielkiej wadze przy odpowiednim wykorzystaniu przelozen i noga w gaz pojdzie tez nie najgorzej ;-)

TD Pedro - 2011-07-03, 21:51

MarcinK napisał/a:
co do punktu 2 - to spytam inaczej
Czy przy obciążeniu i prędkosci powiedzmy 70-80 da radę "zebrać" auto i wyprzedzić bez 2km luzu? :)

oczekujesz zbyt wiele... :lol:
- nie da się na tak zadane pytanie odpowiedzieć wprost TAK lub NIE, wszystko zależy m.in. od: konkretnej sytuacji na drodze, ukształtowania terenu, prędkości pojazdu wyprzedzanego, umiejętności kierowcy a nawet prędkości i kierunku wiatru ( ;-) ) ... itd. - w określonych sytuacjach na pewno się da... ... :lol:

Gość - 2011-07-03, 21:52

;) - ok sytuacja typowa - ciągniesz się za tirem jadącym 80km/h - teren płaski.
Pomińmy kwestię wiatru ;)

Seal - 2011-07-03, 23:43

MarcinK napisał/a:
;) - ok sytuacja typowa - ciągniesz się za tirem jadącym 80km/h - teren płaski.
Pomińmy kwestię wiatru ;)

Nie wiem jaki z Ciebie jest kierowca ale ja w swoim UNO 45KM (już nie długo :-P ) nie potrzebuje 2 km luzu aby wyprzedzić TIRa tak więc z Dusterem 1,6 nie powinieneś mieć większego problemu.

bushi - 2011-07-04, 19:41

Powiem tak - ja prowadze dosc asekurancko ale da sie - malo jezdze na trasie, ale np w drodze na i ze zlotu udawalo sie z powodzeniem wykonac ten manewr :) (tyle ze jedynym obciazeniem bylem ja, i pelny bak)
Ryszard - 2011-08-11, 21:07

piotrres napisał/a:
Potwierdzam to co pisze JackTheNight, a o czym pisałem już wyżej. Nie ma problemu by sięgnąć z przednich foteli do tych przełączników.

a nawet sądzę - po przejechaniu 5tys DD, że to wygodniejsze rozwiązanie... choć w pierwszej chwili tez byłem zdziwiony i zirytowany po co tak zrobili...?
Jest super wygodnie przewietrzyć sobie auto, trafiasz bez patrzenia w wyłącznik i przy okazji się rozprostujesz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group