|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Przegląd mediów o Dacii - Trafia w sedno - Auto Motor i Sport 4x4 Nr 1/2010
flowerman - 2010-07-07, 07:28 Temat postu: Trafia w sedno - Auto Motor i Sport 4x4 Nr 1/2010 Test Dustera 4x4 1,6 16V
Wg mnie całkiem niezłe opinie zebrał Dusterek.
piotrres - 2010-07-07, 09:00
Resory piórowe, mało precyzyjny układ kierowniczy.... skąd oni biorą te bzdury ?!
Poza tym w zasadzie się zgadzam: nawet benzynowy 4x2 bardzo dobrze sobie radzi w terenie, co potwierdzam osobistym skromnym doświadczeniem, o ile nie ma dużych wykrzyży i błotnych taplawisk. To domena 4x4.
Przydałby się mocniejszy benzyniak np. 1.4 TCe 140 KM i turbodiesel 1.9 dCi 130 KM
No ale koszty, koszty, jak mawiał Książę Dracula który jak wiadomo wykupił 90% udziałów w Groupe Renault
a w moim obecnym trochę brakuje mi "szóstki". "Piątka" jest trochę przydługa...
laisar - 2010-07-07, 11:29
Tę konkretną bzdurę o r. piórowych wzięli z... własnego brudnego palucha - czyli Auto motor i sport nr 7/2010.
krakry1 - 2010-07-07, 13:13
Widzę że kolega Laisar niezbyt lubi "Auto motor sport".
A swoją drogą artykuł b. pozytywny. Ale i ci mówią o dziwnym umiejscowieniu sterowania lusterkami. Mi ono w ogóle nie przeszkadza - zresztą jeżdżę na razie sami i tego ustrojstwa do tej pory, przez dwa miechy, użyłem tylko raz - wyjeżdżając z salonu.
laisar - 2010-07-07, 14:46
Bynajmniej - ani mnie ziębi, ani grzeje to czasopismo, ale w tym przypadku nie sposób nie zauważyć największej zbrodni dziennikarza: nierzetelności.
A regulację lusterek Dacii osobiście uważam za wygodniejszą niż taką umieszczoną tradycyjnie na drzwiach - ale rozumiem też, że komuś może nie pasować. Ot, rzecz gustu...
piotrres - 2010-07-07, 17:10
Za prawdę powiadam wam, jako osobnik generalnie leworęczny i neurologicznie lewostronny
( przez co w podstawówce u nauczycielki starej daty zyskałem opinię debila )
stwierdziłem, że przełączniki lusterek i szyb pod prawą górną kończyną pasują mi jak ulał
Inna sprawa, że regulacja położenia kierowcy jest dla mnie nieco gorsza jak w...Loganie.
Po żonie (164cm) muszę (183 cm) w Dusterze regulować i wysokość i wzdłużne położenie fotela, oraz pochylenie kierownicy. Tam wystarczyło nieco cofnąć fotel wzdłuż i było gites.
Logan jest genialnie "ergonomicznie uśredniony": wystarczył 1 st. swobody. Tu wykorzystuję 3.
Aha, po Lenie i tak nie muszę przestawiać lusterek. Jak w Loganie.
Jęśli chodzi o widoczność i zwrotność, to jest to prawdziwy "miejski twardziel", czego doświadczyłem dzisiaj manewrując (i to tyłem) "na żyletkę" pod C.H. "Graffica' w RZ
Poza tym, Duster daje naprawdę sporo frajdy w czasie jazdy.
krakry1 - 2010-07-07, 20:34
piotrres napisał/a: | Po żonie (164cm) muszę (183 cm) w Dusterze regulować i wysokość i wzdłużne położenie fotela, | Jest z tego wyjście - musisz zmienić żonę lub ona musi zmienić męża.
Jestem genialny.
Tylko Piotrres nie obraź się to żarty.
piotrres - 2010-07-07, 21:28
krakry1 napisał/a: | Jestem genialny.
Tylko Piotrres nie obraź się to żarty. |
No masz szczęście, mam poczucie humoru.
P.S.1.
Znam dżentelmena, który twierdził, że żonę trzeba trzymać krótko: najwyżej 2...3 lata.
Cóż, nie podpisuję się pod tym punktem widzenia
P.S.2.
A propos, "dziwnych" rozwiązań w Dacii: czemuż służy klang w manetce kierunkowskazu ? A raczej czemu zapobiega? Złośliwcy twierdzą, że to "francuska nieprzyzwoitość", mająca na celu zapobieżenie coitus interuptus, wynikłego z niezamierzonego naciśnięcia klaksonu na kierownicy
krakry1 - 2010-07-09, 14:13
piotrres napisał/a: | Znam dżentelmena, który twierdził, że żonę trzeba trzymać krótko: najwyżej 2...3 lata. | W zasadzie się z nim zgadzam - ale na takie rozwiązania trzeba być b. bogatym (trzeba być aktorem, albo politykiem).
|
|