wieza - 2010-11-30, 20:59 Temat postu: jak duster 4x4 w ten snieg??? hey mam pytanie jk sprawuja sie wam dustery 4x4 w te opady sniegu ? czy ktos sie juz troszke pobawil na co mozna sobie pozwiolic?? maciek - 2010-11-30, 21:10 też jestem ciekaw krakry1 - 2010-11-30, 21:15 Me too. A może Ci co maja 4x4 nie włączają go ze względu na oszczędność paliwa? 
benny86 - 2010-11-30, 21:40 Gdyby oszczędzali parę złotych na paliwie, z pewnością oszczędzili by też dobrych parę tysięcy przy wyborze rodzaju napędu... WhiteDragon - 2010-11-30, 21:55 Nie mają czasu napisać, bo właśnie wypróbowują napęd w warunkach drogowych
ppart - 2010-11-30, 22:27 Nie wiem jak 4X4, ale mój radzi sobie nieźle na bocznych ulicach w mieście na stadardowych oponach. JACO - 2010-11-30, 22:29 Absolutna rewelacja 
Wybryki w lesie czy w piachu to pikuś przy przyjemności odjechania ze świateł gdy inni boksują, zakrętów bez hamowania, zmiany pasa przez śnieg czy wyjazdu z osiedlowej uliczki przez kopny śnieg jak po asfalcie, nie mówiąc już o tym, że nie ma problemu z parkowaniem. Nie włączałem (nie musiałem  ) jeszcze napędu stałego to wszystko dostępne na ustawieniu auto
Ale żeby nie było tak pięknie to są mankamenty - konieczność jazdy na 3 czy 4 przełożeniu dmuchawy co i tak nie wystarcza do utrzymania przejrzystości szyby, zwłaszcza gdy można jechać szybciej a to odbija się na spalaniu. piotrres - 2010-11-30, 22:56 Nie wiem jak 4WD w ten śnieg ale 2WD niezgorzej, choć... trochę żałuję, że przyoszczędziłem tych 6 kPLN. Miałbym większy komfort psychiczny, i większy dyskomfort w kieszeni. Co do dmuchawy: dzisiaj nad ranem musiałem użyć 4 biegu, i klimatyzacji by na bieżąco odszraniać szyby. Oczywiście wyszło w spalaniu... ppart - 2010-11-30, 23:37 piotrres, podobno przy ujemnych temperaturach nie wolno używać klimy? piotrres - 2010-11-30, 23:57
 Hmm, piszą jedynie, że nie działa w niskich temperaturach.
Poza tym: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=70209#70209 wieza - 2010-12-01, 00:09 mnie wcoraj spalanie wyszlo powyzej 10L :) ale luzik :) Dzis pobawilem sie troszke xc90 srednie spalanie to 30L rusza ze swiatel jak strzala:) ale przy chamowaniu tego czolgu zaczynaja sie problemy :) bo 2,5t trzeba zatrzymac :) ale po sniego 30cm przejezdzajac nie czuje sie oporu , zreszta ja ze swoja mcv nie mam problemu z parkowaniem zasada jest prosta nie wiezdzaj przodem bo nie wyjedziesz , zzawsze tylem w zaspy a wyjechanie wtedy to jest pikus :) mekintosz - 2010-12-01, 00:10 Mialem AX 4x4, teraz Sandero 4x2. Sandero daje rade ale napedu 4x4 brakuje 
piotrres - 2010-12-01, 00:50
No to podstawa, gorzej jak musisz skręcić koła i wjechać z wyczuciem, bo nie ma miejsca. wieza - 2010-12-01, 06:21 pioters wtedy trzeba miec lopate ;) PiotrWie - 2010-12-01, 10:34
Przy klimatroniku w Renault jak włączysz nawiew na szybę to automatycznie włączy się wtedy klimatyzacja - powietrze nie jest chłodzone tylko przechodzi przez osuszacz i szyby nie parują. Myślę że jak w zimie nastawisz na grzanie i włączysz klimatyzację to otrzymasz ten sam efekt kisu - 2010-12-01, 10:59 tu znalazłem zabawę DUSTER-em 4x4 po śniegu - co ciekawe w filmie mamy jeszcze suzuki chyba "Jimny" 4x4 - który się zakopał - a DUSTER spokojnie sobie poradził http://www.youtube.com/wa...feature=related r70 - 2010-12-01, 11:46 Jeśli by Duster wpadł w taką zapadlinę ze śniegiem, to pewnie też by się zakopał :) Jimny to świetny samochodzik terenowy, mający w terenie lepszy napęd niż duster, podobny prześwit, lepsze kąty i jeszcze mniejszą masę. Jedynie Duster 4x4 z ESP w pewnych sytuacjach może lepiej dawać radę niż Jimny piotrres - 2010-12-01, 14:44 Po takim śniegu jak w tureckim filmiku zalinkowanym przez r70, to ja wczoraj jechałem DD 2WD bocznymi "ulicami" w Głogowie Młp. Tylko wolniej niż na filmie (II bieg) Fotografa na zewnątrz nie było. Szkoda.
A ja mam DWIE  łopaty za tylną kanapą: składaną śniegową i saperkę. Spięte razem "w foremkę" (wiem wiem, miało nie być o seksie ) zajmują niewiele więcej miejsca niż sama śniegówka. Dodatkowo wożę żwirek dla kota.
A to są "uroki" takiego szalenia po podłożu co do którego nie za bardzo wiesz co jest z pod spodem. Jimny to "autko do lasu " i jako takie bardzo podoba mi się. Dzielne w terenie, zwrotne, ale ciasne i prawie bez bagażnika. No i wywrotne Pali ponad miarę, no ale to specyfika napędu. Powyżej L=100 km, nim nie pojedziesz bo to zaczyna być męczące, a powyżej 90 km/h bałbym się nim jechać. No, ale Jimny nie służy do dalekich wypraw.
Mam kolegę co do RZ takim dojeżdża, więc miałem okazję wypróbować ten wózek. No ale robi się z tego KOT (Kompletny Off-Topic)
Piotrze, dokładnie w ten sposób to sobie wykombinowałem. lurtz - 2010-12-01, 17:25 Przed chwila w okolicach Myslenic ladnie napadalo. Drogi idealnie biale. Srednia predkosc 20km/h :) A ja zalaczylem pelna blokade i wraz z ASR i ESP jezdzi sie swietnie! Teraz w pelni docenilem naped 4WD! SpikeMike - 2010-12-01, 21:53 Na Pomorzu (a zwłaszcza w Gdańsku) śniegu mało, ale za to lodu dużo. Wystarczy to rzecz jasna, żeby docenić napęd 4x4. No i tu rewolucja - napęd jest dużo lepszy od tego w Hondzie CR-V którą jeżdżę równie często. Nie dość że można zablokować system, to nawet w trybie auto pompa załączająca tylną oś działa zauważalnie szybciej. Dodatkowo Dacia/Renault nie dała "nadgorliwego służbisty" w postaci swojego ESP/ASR, który ingeruje dużo później w przypadku uślizgu kół przy jeździe na wprost, niż Hondowski VSA. Honda od elektroniki głupieje od razu, czyli stoi w miejscu po pierwszym uślizgu, podczas gdy Dacia daje szanse mechanicznym podzespołom napędu od czasu do czasu delikatnie korygując przekazywanie mocy na poszczególne koła. Honda rzecz jasna ruszy z kopyta po sekundzie, ale czasami bywa to frapujące. Po weekendzie będę wiedział zdecydowanie więcej jeśli chodzi o możliwości Dacii w dużo trudniejszych warunkach (trasa+ jazda po leśnych, już zaśnieżonych drogach). Porównanie tym ciekawsze, że oba auta mam "obute" w takie same opony zimowe (Vredestein Wintrac4 Xtreme) Zasada jest jednak jedna- w takich warunkach najgorsze 4x4 jest lepsze od najlepszego FWD, choćby to była szpera, kontrola trakcji, EDS, revoknuckle czy inny wymyślny system. O tylnym napędzie nie wspominam. Każdy kto jeździł (ja przed Dusterem jeździłem) autem z tylnym napędem wie co to za stres aby ruszyć pod górę na zaśnieżonym nie mówiąc już o zalodzonym podjeździe. Problem z samochodem 4x4 w takich warunkach, jest w zasadzie jeden: przyspiesza jak żaden inny, hamuje jak wszystkie :) laisar - 2010-12-01, 22:51
Ale... jaka pompa??? Przecież Duster nie ma międzyosiowego sprzęgła wiskotycznego, tylko wielopłytkowe. krakry1 - 2010-12-01, 22:57
SpikeMike - 2010-12-01, 23:11
No właśnie, może to powoduje że działa lepiej :) laisar - 2010-12-01, 23:52 Bardzo prawdopodobne - chociaż jakby to odczytywać dokładnie tak, jak jest napisane, to oznaczałoby, że "działa lepiej" pompa której nie ma... ((((: (@krakry1: O miejscu, gdzie wał napędowy tylnej osi się z nią łączy). SpikeMike - 2010-12-02, 11:37
Przyznaję bez bicia, myślałem że w Dacii działa to na zasadzie jakiegoś sprzęgła wiskotycznego tymczasem, jak piszesz, jest to wielopłytkowe sprzęgło elektromagnetyczne. Pokopałem trochę i jeśli prawdą jest to, że system jest oparty na Murano to działa to tak (ang.): http://www.nissanmurano.o...murano-awd.html Edit: no dzisiaj miasto zasypało i jest weselej :) laisar - 2010-12-02, 12:06 Aliści, prawdą jest to (:- a poza tym ów nissanowski tylny "most" ("R145") występuje też w X-trailu, Qashqaiu, Koleosie i starym Kangoo (w renówkach jako "OH1"). piotrres - 2010-12-02, 13:20
" ...i w Kasprowym znów kultura" ;:-) , parhdon na ulicach. Ruch po mieście odbywa się płynnie i nie ma korków praz miszczuuniów dłuuugiej prostej.
DD2WD bardzo dobrze sobie radzi, choć z małymi wyjątkami. Otym napiszę póżniej "u siebie": http://www.daciaklub.pl/f...p?p=70209#70209 wieza - 2010-12-02, 15:34 a ja na wyposazeniu auta mam; 2 lopaty 1saperke 2 linki holownicze łancuchy kable rozruchowe 3 kamizelki koguta pomaranczowego :) a i jeszcze plachty jak by co, nie wspominajac o skrobaczce i szczotce oraz odmrazaczu doszyb :) Wiec jestem troszke zabezpieczony :) krakry1 - 2010-12-02, 16:54
PiotrWie - 2010-12-02, 19:29
Rzeczywiście przy tylnym napędzie trzeba się zimą nakombinować, ale też nie da się ukryć że daje dużo satysfakcji - takiej zabawy jak zimą 200-konnym tylnonapędowym BMW nie miałem przy żadnym innym samochodzie.
piotrres - 2010-12-03, 19:02
Mnie dużo wrażeń zapewniła jazda za 325 na zaśnieżonej ulicy w RZ. laisar - 2010-12-10, 10:47 http://daciaduster4x4.blo...ve-y-barro.html - filmik z zimowych zabaw na śniegu dusterami bartek - 2010-12-10, 19:35 Nie ma to tamto Dusterek ładnie jeździ bokiem i rewelacyjnie radzi sobie w śniegu 
RnR - 2010-12-11, 10:59 Dokladnie - to jest material ktorego dluugo brakowalo :) |
