DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII
Dział ogólny o daciach - wytrzymałość zderzaków w Dusterze?
tomala72 - 2011-11-09, 06:03 Temat postu: wytrzymałość zderzaków w Dusterze?Wczoraj miałem niestety mały test zderzeniowy dastiego. Na mieście doszło do potrącenia pieszego i policja kierowała ruchem, jeden kazał mi cofnąć do tyłu i k... pokazywał, że mam miejsce. Tyle, że ciele władowało mnie na tico, które stało blisko. Fakt, że ja też nie widziałem.
No nic, gość leżał zakrwawiony na drodze, więc nie wypadało robić afery. I tu pytanie o odporność zderzaków, bo w tico wgięło machę a na dastim tylko drobne przetarcie, które prawie znikło po potraktowaniu delikatną pastą z woskiem. z pod spodu też nie widać aby coś się połamało.
A... facet w tico zażądał 20 zł na piwo za wygiętą maskę:) No i muszę uważać bo widoczność do tyłu jest marna:(krzyska - 2011-11-09, 06:18 Ja po podobnym przypadku od razu (szkoda że nie wczesniej) zainwestowałem w czujnik cofania i od tej chwili moje samopoczucie podczas jazdy do tyłu znacznie wzrosło.
Polecam wszystkim gdyż można oszczędzić w ten sposób Dustera i często pieniędze na mandaty.tomala72 - 2011-11-09, 06:54 A ja kpiłem z montowania czujników, lecz teraz chylę czoła z pokorą:)eplus - 2011-11-09, 07:00 Może władza myślał, że Tico zmieści się pod spód.tomala72 - 2011-11-09, 09:41 I pewnie by się zmieściło, bo jak bym gwałtowniej cofnął to bym na niego wjechał a tak zderzak wdusił mu maskę i to właśnie tak z góry, że aż się nie chciała otworzyć:(Prezes - 2011-11-09, 13:38 Ja też zamówiłem czujniki cofania. Nie ufam im w 100%, ale raz mi ludź wyskoczył w nocy w deszczu na parkingu marketowym przy cofaniu - bo to ja go mam widzieć jak wpełzuje pod cofające auto w czarnym ubraniu, etc. - tak czy inaczej zapiszczało, zahamowałem, uratowałem swoje sumienie Polecam!robo1973 - 2011-11-09, 14:22 Ile kosztuje ten sensor cofania i gdzie go można kupić?Prezes - 2011-11-09, 16:35 Ja zamówiłem u dilera wraz z samochodem.
Taniej jest samemu zainstalować (na allegro zestawy od 80 PLN), można od razu z kamerką (od ok. 200PLN) lub zlecić warsztatowi założenie takich czujników. Być może diler by zamontował za jakąś kwotę zamówiony zestaw? Być może to kwestia dogadania.krzyska - 2011-11-09, 17:05 czujnik w ASO z montażem kosztował chyba 1300 zł. NIe jest to malo ale ok polowa zwraca się przy pierwszym wyhamowaniu podczas cofania na sygnal z niego się wydobywający w sytuacji gdy bez niego na hamulec bym nie nacisnął bebe - 2011-11-09, 17:20 Czujnik to fajna sprawa, ale ja mam MCVkę. :) Z jednej strony - bardzo fajna sprawa przy parkowaniu na kopertę - jak sam manewr ma się opanowany, to czujnik pozwala wjechać w miejsce pozornie niewjeżdżalne. Do tego parę razy czujnik "wykrył" mi pieszych, którzy zwłaszcza na parkingach pod marketami namiętnie włażą przed cofającą furgonetkę. :/ Z drugiej strony - czujnik nie wykrywa drzew, rur, patyków itp., więc nie należy mu ślepo ufać. Ostatnio też puknąłem w samochód stojący za mną samym rogiem - czujnik działa do tyłu, na rogi trzeba uważać samemu. Skończyło się na wygiętej tablicy u kogoś (zostawiłem telefon, oddzwonił i nie był zainteresowany dochodzeniem szkód :) i "rysie" na zderzaku, która zeszła pocierana palcem.laisar - 2011-11-09, 18:40
bebe napisał/a:
czujnik działa do tyłu, na rogi trzeba uważać samemu
Kwestia montażu - można przecież i na rogach, tyle że wtedy przydałoby się je inaczej skalibrować, albo trzeba by żyć z nadmiarem informacji (;
(Powinno się jeszcze dać zmieniać ton bipera - np sonarowy byłby kul!).piotrres - 2011-11-09, 22:11 Ano odpalić 20 PLN na piwo i wypad...
Warto zainwestować w czujniki cofania, i to z kilku względów (bynajmniej nie chodzi o czyjaś blacharkę):
-dzieci czasami przełażą bez ładu i składu za samochodem; trudno mieć pretensje. razie czego wina/straty moralne po twojej stronie;
-dorośli z wrodzoną pierdołowatością(nb. cecha D. Vojaka Svejka, vide: J. Haszek) między autem parkującym tyłem a (betonową) niepodatną ścianą, mimo,że droga przed autem jest tka sama i bezpieczniejsza. W godzinie "W" wina i tak twoja
-wyjeżdżasz tyłem na ulicę tyłem (zwłaszcza zza dostawczaka/ciężarówy): też się przyda;
-mój "Parktronik" ma zasadniczą wadę: co prawda widzi zakresie 180 st. a poniżej 40 cm sygnalizuje kolizję , ale robi alarm z powodu byle trawki, gałązki, natomiast głupieje do imentu na tłuczniu (pole rozproszone) niczym cujniki ruch w "Obcym 8 pasażerze >>Nostromo<< "
Inna rzecz: czujnik nie zwalniają od obserwacji czasoprzestrzeni (x,y,z,t) stąd do 15:00
laisar napisał/a:
Kwestia montażu - można przecież i na rogach, tyle że wtedy przydałoby się je inaczej skalibrować
Takoż i mam (vide: inkryminowane pole widzenia) i zostało to zrobione w pełni świadomie: pokazuje z której strony zagrożenie ze strony Alienów jest większe.
laisar napisał/a:
zmieniać ton bipera - np sonarowy byłby kul!
Yeah!piotrres - 2011-11-09, 22:25 Co do wytrzymałości zderzaków: u mnie przedni zderzak (i "wewętrzny kangur") bez problemów utrzymał Octavię (tak, tak Szkoda! Ot, i bierna agresja z mojej strony ) która stoczyła się na maskę, niestety, dolny grill, kurtyna zderzaka (i parę drobiazgów : w sumie ca. 1,3 kPLN) nie wytrzymały haka który Szkodiczka miała....
eplus napisał/a:
Może władza myślał, że Tico zmieści się pod spód.
A niby dlaczego EroTico ma pójść spodem \?!
tomala72 napisał/a:
No i muszę uważać bo widoczność do tyłu jest marna:(
He, he, he,a jeździł Kolega F. Sieną bez czujników parkowania? Ja tak!
krzyska napisał/a:
czujnik w ASO z montażem kosztował chyba 1300 zł.
"Jak dla mnie" w RZ to było ca. 800 PLN (IV 2010)piotrkrk - 2011-11-09, 22:57
tomala72 napisał/a:
A ja kpiłem z montowania czujników, lecz teraz chylę czoła z pokorą:)
Zamiast czujników polecam takie coś:
15 zł a bardzo ułatwia życie.bebe - 2011-11-09, 23:09
piotrkrk napisał/a:
15 zł a bardzo ułatwia życie.
Mam, ułatwia, ale powyżej odległości 1,5 m. Dobrze uzupełnia czujniki, ale w parkowaniu na styk mało pomaga.WhiteDragon - 2011-11-09, 23:56 Czujniki cofania - mam, używam, polecam.
PS. Bebe ma rację - w parkowaniu na styk tylko czujniki.Prezes - 2011-11-10, 08:59
piotrkrk napisał/a:
Zamiast czujników polecam takie coś (..)
15 zł a bardzo ułatwia życie.
Nie zgadzam się, że zamiast czujników. Ewentualnie oprócz. W nocy przy deszczu na za wiele się nie zda, a jak dzieciak/ludź nagle wyskoczy to zanim go dostrzeżesz możesz już go trafić. Czasem człowiek cofając-skręcając patrzy do przodu czy nie porysuje auta obok. Ja tak miałem, nagle pisk, odruchowy hamulec i na szczęście nic się nie stało.piotrkrk - 2011-11-10, 09:56 Też bym wolał Ferrari zamiast Dacii, ale jednak cena gra tu swoją rolę, tak jak w kwestii czujniki vs soczewka. W nocy oświetla ładnie światło cofania.
a bebe pisał:
bebe napisał/a:
Zanabyłem i przykleiłem soczewkę Fresnela (szerokokątną). Czujniki parkowania nie wykrywają słupków, patyków i innych tego typu przyjemności(...).
chriskb - 2011-11-10, 11:21 IHMO żadna soczewka, czy czujniki nie spełnią tak zadania jak kamera cofania.Prezes - 2011-11-10, 11:36
chriskb napisał/a:
IHMO żadna soczewka, czy czujniki nie spełnią tak zadania jak kamera cofania.
Tyle, że kamera nie ostrzega - musisz patrzeć na monitor, żeby zobaczyć czy ktoś Ci nie wyskoczy. Moim zdaniem idealnym połączeniem jest kamera z czujnikami-piszczkami. Taki zestaw to na alledrogo koszt 300 PLN. Kamera ciągle mi chodzi po głowie i sądzę, że w końcu do takiego zestawu doprowadzę.grzech - 2011-11-10, 18:56
Prezes napisał/a:
Taniej jest samemu zainstalować (na allegro zestawy od 80 PLN)
Czy zestawy za taka cenę zdają egzamin? Może ktoś taki używa?akofreda - 2011-11-10, 19:40 Ja miałem z allegro za 49 zł. Po szkodzie mam valeo. Ta tańsza była ok. przy tej z valleo po myciu lub po deszczu co jakiś czas wariuje. Chociaż od jakiegoś czasu jest ok.Dar1962 - 2011-11-10, 21:56 z cenami salonowymi czujników cofania jest różnie i ma to pewnie związek z rodzajem zestawu, jaki proponują. Ja też początkowo uznałem to za fanaberię ale kiedy przejechałem się próbnym autem, zmieniłem szybko zdanie. W lubelskim salonie zestaw czujników tył kosztuje z montażem 900 PLN. Nie wiem czy w środku jest jakiś ekranik z cyferkami, czy kolorowe diodki - pewnie to drugie - montują to z tyłu na podsufitce tuż nad górnym krańcem tylnej szybyZdzicho - 2011-11-11, 00:57 Ja moi drodzy jak dotychczas tylko głowa w tył i jazda.
Może faktycznie czas pomyśleć o elektronice?
A co do zderzaków nie testowałem i oby tak pozostało ajax - 2011-11-11, 11:00 Czujniki zakładałem przy zakupie jako gratisy. Może wytargowałbym więcej innych, ale po jeździe próbnej stwierdziłem, że widoczność to tyłu nie jest rewelacją i zechciałem czujników. Co prawda tylko piszczki ale dobre, bo chwytają trawki też. Marki nie pamiętam. Ustawione tak, aby chwytać także boki - skosy. Pomagają i kilka razy wyłapały dzieciaki czy mądre inaczej mamusie z wózkami. Docelowo mam zamiar dodać kamerki (nie jedną, ale 3 - na tył i na prawy bok - do tyłu i do przodu w dół - gdy na wyprawach trzeba wjechać w jakąś dziurę lewy bok można opanować z głową za oknem, ale prawy? Nie mam szyi żyrafy )
Czujniki polecam, naprawdę pomagają, cena nie jest jakaś strasznie wysoka a bezpieczeństwo i komfort znacznie większe. Tyle, że nie zwalniają z myslenia eplus - 2011-11-11, 13:05 Tę z przodu rozbije ci jakaś większa mucha , a kamerki są szerokokątne i u mnie np. widzę z zapasem pole na oko 45 stopni na zewnątrz od tylnych lamp. No chyba że faktycznie ma być widoczny bok auta, ale to zapewnia prawe, lusterko, no i gdzie umieścisz tę kamerę - w lusterku? w nadkolu?
Moje doświadczenia są oczywiście typowo miejskie. ajax - 2011-11-11, 13:42 Właśnie w lusterku. Prawym. Nawet planuję 2 szt. 1 - w dół i przód, 2 - w dół i w tył. Tak, abym widział bok auta i to co przed lub z tyłu - tak na jakieś 2-3 metry dalej niż samochód - jakaś dziura, kamień itp. Czy przejdę, czy zaczepię. Żałowałem, że nie miałem ich w Turcji w takich ciaśniejszych miejscach albo na wąskiej drożynie gdy mogłem zjechać i zawisnąć.chriskb - 2011-11-11, 16:56
Cytat:
nie jedną, ale 3 - na tył i na prawy bok - do tyłu i do przodu w dół
ajax, czy kolega planuje trzy monitory?
Aby można było podzielić obraz na jednym monitorze potrzebna jest specjalna karta DVR i chyba Car PC. Innym rozwiązaniem jest multiplexer i oglądanie obrazu z kamer na przemian.ajax - 2011-11-11, 17:17
chriskb napisał/a:
ajax, czy kolega planuje trzy monitory?
Aby można było podzielić obraz na jednym monitorze potrzebna jest specjalna karta DVR i chyba Car PC. Innym rozwiązaniem jest multiplexer i oglądanie obrazu z kamer na przemian.
Jeden. To ma być częścią systemu carPC. Do używania tylko przy b. małych prędkościach - "pełzanie" w ciasnocie terenowej, nie do jazdy drogowej. Otwarcie kilku okienek można rozwiązać programowo, zwłaszcza, że nie oczekuję obrazu fullHD.eplus - 2011-11-11, 17:25
ajax napisał/a:
Do używania tylko przy b. małych prędkościach - "pełzanie" w ciasnocie terenowej, nie do jazdy drogowej.
Dlaczego Jeszcze czwarta kamerka w lewym lusterku i gotowy "strażnik pasa ruchu" ostrzegający przed przecięciem linii między pasami. maciek - 2011-11-11, 18:23
ajax napisał/a:
Docelowo mam zamiar dodać kamerki (nie jedną, ale 3 - na tył i na prawy bok - do tyłu i do przodu w dół - gdy na wyprawach trzeba wjechać w jakąś dziurę lewy bok można opanować z głową za oknem, ale prawy? Nie mam szyi żyrafy )
Do używania tylko przy b. małych prędkościach - "pełzanie" w ciasnocie terenowej, nie do jazdy drogowej.
Dlaczego Jeszcze czwarta kamerka w lewym lusterku i gotowy "strażnik pasa ruchu" ostrzegający przed przecięciem linii między pasami.
ajax - 2011-11-11, 18:55
maciek napisał/a:
http://tech.pgs-soft.com/...okol-samochodu/
coś w tym rodzaju, tylko nie tak rozbudowane. W końcu Wampir nie ma rozmiarów dużego dostawczaka laisar - 2011-11-11, 19:44
eplus napisał/a:
gotowy "strażnik pasa ruchu"
P,NMSP d:maciek - 2011-11-11, 19:47
ajax napisał/a:
maciek napisał/a:
http://tech.pgs-soft.com/...okol-samochodu/
coś w tym rodzaju, tylko nie tak rozbudowane. W końcu Wampir nie ma rozmiarów dużego dostawczaka
aktualnie coś takiego jest w nissanie qashqai
coś takiego bym zrobił że jak włączam kierunkowskaz to pojawia się obraz z martwej strefy na wyświetlaczueplus - 2011-11-11, 20:11 Jak pies ci wyskoczy przed auto, to też dajesz najpierw kierunkowskaz? maciek - 2011-11-11, 20:20 eplus
hmmm, nie wiedziałem że psy(nie policjanci) są tacy szybcy by mnie wyprzedzać :Deplus - 2011-11-11, 21:30 Rozwinę: jeśli planujesz wyprzedzanie czy ominięcie nieruchomej przeszkody, to masz czas spojrzeć w lusterko i przez ramię oraz dać kierunkowskaz. Obejdzie się bez kamery.
Natomiast w nagłej sytuacji, gdy pies wbiega z pobocza przed samochód albo gdy z ciężarówki przed tobą na drogę spada burak nie masz czasu na włączenie kierunkowskazu i kamerka na nic się nie zda. Dobrze jest jadąc normalnie zerknąć co chwilę w lusterko i stale mieć ustawioną w głowie flagę: jest ktoś za mną/nie ma nikogo za mną. W tej drugiej sytuacji można ulec odruchowi ucieczki na środek drogi, ale jeśli ktoś ostatnio był blisko za nami czasem lepiej rozjechać psa.
No ale motocykliści są wszędzie i nawet patrząc w lusterko co 10 sekund można nie zauważyć meteoru, który zaraz nas wyprzedzi z prędkością 230km/h. Szkrobi - 2012-03-10, 11:21 Odpowiadam ściśle na temat wytrzymałości zderzaków i całego Dustera> Bardzo miękki i delikatny pojazd. Cofając walnąłem w betonowy słupek. Polecam: http://www.autocentrum.pl...amochodu-17054/ oraz skutki: http://www.autocentrum.pl...-dustera-17398/PiotrWie - 2012-03-10, 11:36 A ja cofając wygiąłem słupek - a na Dusterze była tylko farba ze słupka - więc moje doświadczenie jest całkiem inne. ( jak będę znowu we Wrocławiu to zrobię zdjęcie i załączę - prawie wierzyć się nie chce.laisar - 2012-03-10, 11:47
Szkrobi napisał/a:
Bardzo miękki i delikatny pojazd
No ja bardzo przepraszam, ale po przywaleniu w takiego pachoła to nawet pancerny landkrajzer by się poddał...Marmach - 2012-03-10, 13:15
Szkrobi napisał/a:
Odpowiadam ściśle na temat wytrzymałości zderzaków i całego Dustera>
Masakra
Tzn uszkodzenia nie takie duże, ale wycena naprawy.
Ja niedługo zakupie wyjechałem zatankować w stanie mocno niewyspanym, co skończyło się pięknym wgnieceniem drzwi przednich i tylnych, wraz ze zdartym i popękanym lakierem aż do cynku, ale magik-lakiernik z miejsca, w którym kończy się prąd, wyklepał za 1500zł. Biorąc pod uwagę optyczne wrażenia z uszkodzeń te 11000tys robi wrażenie :P
Ale blacha cienka i elastyczna w Daciach, nawet nie słyszałem jak sobie drzwi wgniotłem...Dar1962 - 2012-03-10, 16:11
laisar napisał/a:
nawet pancerny landkrajzer by się poddał...
defender pewnie nie Jadąc onego czasu 110tką (nie km/h tylko Station Vagon 110) na gumach mud terrain, podczas ostrego skrętu o 90 stopni na lodowisku na szosie delikatnie przyhamowałem - auto mnie olało, w efekcie czego wyrżnąłem przodem w siatkę ogrodzeniową ośrodka wypoczynkowego, skosiłem u podstawy słupek z rury a dwa sąsiednie położyłem. Z duszą na ramieniu (auto służbowe) dokonałem oględzin. Nie uwierzycie - nawet zadrapań na aucie . LR Dfd ma zderzak z potężnego, grubego ceownika obitego gumą i mocowanego do bardzo masywnej ramy. Rozejrzałem się wokoło i po stwierdzeniu,że nie ma świadków zwiałem Szkoda,że nie ma już takich zderzaków laisar - 2012-03-10, 16:41
Dar1962 napisał/a:
defender pewnie nie
Nie sądzę - jest dość dramatyczna różnica między metalową rurą będącą słupkiem, a takim betonowym pachołeczkiem...Dar1962 - 2012-03-10, 17:12 chodzi mi o to,że Dfd ma zderzaki mocowane bezpośrednio do ramy - przy minimalnej prędkości istnieje duża szansa,że po prostu przesunął by ten betontomala72 - 2012-03-10, 17:36 Dar 1962 a teraz módl się co by właściciel tego ośrodka, któremu żeś słupki kosił nie kupił Dustera i zaczął forum przeglądać:)
Może właśnie już Cie namierza:)Dar1962 - 2012-03-10, 17:47
tomala72 napisał/a:
Może właśnie już Cie namierza:)
to było parę ładnych lat temu, nie ma już tego ośrodka ani tym bardziej ogrodzenia maciek - 2012-03-10, 21:26 ale Acta czytają