DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - Dokker Ambiance czy Laureate o to jest pytanie ;-)

kukubara - 2012-12-05, 16:51
Temat postu: Dokker Ambiance czy Laureate o to jest pytanie ;-)
A konkurencja dodatkowa Laureate 75kW czy 90kW...

Ide jutro pojezdzic i nie wiadomo jak sie sprawy potocza ;)

Czy mi sie dobrze wydaje, ze wersja Ambiance jest bez sensu jesli mam
zamiar dodac wiekszosc dodatkow? Wychodzi <> 53tys czyli tyle
samo co za Laurate...

Dobrze widze, ze biorac Ambiance trace wlasciwie jedynie mozliwosc
zalozenia fabrycznie czujnikow cofania? Raczej nie bede bral fabrycznych -
na allegro pelno tego po 50zl, jak uznam ze musze miec to kupie i zaloze.

Z wyposazenia bralbym wszystko lacznie z kolem zapasowym, poza chyba ESP.

I tu pytanie na ktore nie znalazlem odpowiedzi - czy zalozenie ESP+ASR wiaze sie
z jakims innym wyposazeniem ktore musi byc jednoczesnie?

Widze ze w Laureate tapicerka jest inna, ale czy lepsza, czy tylko kolor?

Srebrne dodatki raczej mi sie nie podobaja ;)

Aaa komputer jest w Laureate? Wg. katalogu jest.

Jeszcze lampka pasazera :)

(sorry czytam i jednoczesnie notuje ;))


OK, to chyba jednak mi wychodzi ze jak juz brac z dodatkami to Laureate...

To teraz konkurencja dodatkowa - 75 czy 90 koni :)
Roznica w cenie 2300zl. wiec nie o kase tu chodzi...

Bedzie w czyms lepsza mocniejsza wersja? Bardziej elastyczna?
Predkosci powyzej 130km/h mnie nie interesuja...

Nie bedzie przypadkiem pic litr wiecej? ;)

Prosze o komentarze :)

Jakub

maciek - 2012-12-05, 17:33

hmm, 90KM ma większe DMC, o 2s szybciej się rozpędza do 100km. Skrzynia ta sama o obu wersjach silnikowych. Ja bym wybrał Laureate z ESP ( jeśli sobie jeździsz spokojnie to będzie taka niewidzialna ręka która pomoże np. ruszyć na lodzie, przejechać spokojniej ostry zakręt, mnie ESP drażniło tylko na torze :-) , ale w jeździe po mieście fajna rzecz, tym bardziej że chcesz kupić auto wysokie i z sporym prześwitem. Jeśli chodzi o wyposażenie to już musisz sam wybrać, ale z doświadczenia wiem że im bogatsza wersja tym więcej jest wyciszenia, więcej osłon i mniej blachy odkrytej, najlepiej jak byś mógł zobaczyć obydwie wersje i sam porównać ;-)
kukubara - 2012-12-05, 17:45

Oups - co to znaczy DMC? :)

q

maciek - 2012-12-05, 17:52

Dopuszczalna Masa Całkowita, kupując dostawczaka patrzył bym na takie rzeczy. Daj mi pół godziny ja popatrze i coś napisze z porównania tych silników ;-)
kukubara - 2012-12-05, 17:56

maciek napisał/a:
Dopuszczalna Masa Całkowita, kupując dostawczaka patrzył bym na takie rzeczy. Daj mi pół godziny ja popatrze i coś napisze z porównania tych silników ;-)


Z gory dzieki.

Aaa widzisz, jak DMC sie rozni to moze i zawieszenie???

Hmm czytam katalog i widze, ze v 90KM ma mniejszy nacisk na przednia
os, wieksza na tyl - to moze kwestia kola dwumasowego???

J.

maciek - 2012-12-05, 18:23

Stanowczo polecam silnik 90KM ;-) samochód będzie miał mniejsze straty przy rozpędzaniu siebie przy większym obciążeniu np. wyprzedzanie, jeśli chodzi o technikalia to 75 i 90 to chyba niczym się nie różnią oprócz komputerem ( więc możesz sobie w przyszłości zrobić Chip :-) ale na twoim miejscu wolał bym kupić 90KM i jeszcze podręcić do 100KM i 220-230Nm ;-)
kukubara - 2012-12-05, 18:25

Zobacze co bedzie mial do zaoferowania gosc w salooonie ;)
Kilka aut ma byc do kupienia w tym roku jeszcze - czekac
do kwietnia nie mam raczej zamiaru.

Do testow maja miec v 90KM akurat.

J.

maciek - 2012-12-05, 18:28

kukubara napisał/a:
Zobacze co bedzie mial do zaoferowania gosc w salooonie ;)
Kilka auto ma byc do kupienia w tym roku jeszcze - czekac
do kwietnia nie mam raczej zamiaru.

Do testow maja miec v 90KM akurat.

J.


też nie lubię czekać wiec wybrałem Forda :mrgreen:

kukubara - 2012-12-05, 18:29

W Fiescie to chyba wozisz jedna paczke wacikow ;)

Ja mam Octavie i mam za maly bagaznik :):)

J

laisar - 2012-12-06, 01:00

kukubara napisał/a:
Nie bedzie przypadkiem pic litr wiecej?

Wręcz przeciwnie.

A ESP brać.


maciek napisał/a:
im bogatsza wersja tym więcej jest wyciszenia, więcej osłon i mniej blachy odkrytej

Nie w dacii <:

kukubara - 2012-12-06, 09:33

Jeszcze sie zastanawiam nad Ambiance z benzyna.

W sumie jazdze albo po kilka-nascie km albo po okolo 60.
Rzadziej dluzsze trasy. Dizel bylby chyba jednak lekko bez sensu...

Dodatki moge dolozyc te same, zderzaki plasticzane nawet mi bardziej
odpowiadaja - i tak zaraz przytre ;) Srebrne obramowki nawiewow traca
troche wioska szczerze mowiac, wole czarne...

Kurde... Osiolkowi w zloby dano ;)

J.

maciek - 2012-12-06, 09:47

tylko jak by był trochę mocniejszy benzyniak w ofercie, ja w Fieście ma 96KM i już mi mało :) chce 180KM :mrgreen:
kukubara - 2012-12-06, 09:49

Ja mam raczej tendencje do spokojnej jazdy niz deptania,
mysle ze 85 kucykow styknie...

j

laisar - 2012-12-06, 10:32

@kukubara: Najbardziej opłacalna (w sensie "możliwości/cena") jest wersja podstawowa - bagażnik nie rośnie wraz z ceną, a osiągi (od początku wystarczające) rosną mało (obie ostatnie sprawy: MSZ, bo to oczywiście kwestia subiektywna).

Co powyżej podstawy, to już rozpusta (;

r70 - 2012-12-06, 11:35

Różnica między 1.6 MPI a 1.5 DCI to 5900zł. Dużo i nie dużo... myślę że zwróci się po max 30tyś km. Dla mnie to nie więcej niż rok jazdy więc bez zastanowienia brałbym dci.
Z wielu dodatków mógłbym zrezygnować, ale ESP + klima obowiązkowa (pomimo tego że teoretycznie dobrze znoszę upały i poruszam się raczej wolno i bezpiecznie)
Ale to Twój wybór i Twoje preferencje są istotne :)

edit:
dci75 albo dci90 - wszystko zależy od funduszy ;) ja miałbym na zbyciu dodatkową kasę, brałbym 90km - bo powinien być mniej wysilony dynamiczniejszy i mniej palić, ale 75 przy 180Nm też będzie do dostawczaka więcej niż wystarczający :)

kukubara - 2012-12-06, 11:41

r70 napisał/a:
Różnica między 1.6 MPI a 1.5 DCI to 5900zł. Dużo i nie dużo... myślę że zwróci się po max 30tyś km. Dla mnie to nie więcej niż rok jazdy więc bez zastanowienia brałbym dci.


Nie wiem jak to liczysz, ale raczej nie po 30 tys.km ;)
Chyba ze zalozyles ze klekot bedzie palil 3,5-4l/100km mniej niz benzyna...
Przegladalem sporo raportow spalania i wychodzi mi, ze realnie mozna
liczyc na 2-2,5l mniej. Wiekszy optymizm moze zostac ukarany ;)

Ale to nie o to chodzi, bo 6tys mam.

Chodzi o typ jazdy. U mnie jest tak, ze kilka razy w tygodniu jade doslownie
5km do sklepu, ze dwa razy w tyg moze 10km, dwa-cztery razy w tygodniu po
70km, dluzsze jazdy sporadycznie. A nieraz auto stoi np. trzy dni...
Obawiam sie czy tymi krotkimi jazdami nie wykoncze silnika po prostu...

Najchetniej pojezdzilbym kilka godzin obydwoma silnikami, ale to niestety
raczej nierealne...

J.

r70 - 2012-12-06, 11:50

no bo będzie :) Im bardziej go napakujesz tym różnica będzie większa.
Na razie mało wyników - i nie ten sam samochód - ale można przyjąć że bardzo podobne będzie spalanie:
http://www.spritmonitor.d...tml?powerunit=2
Nowe 1.5DCI 90km nawet w Dusterze spokojnie palą poniżej 5L czyli 4.5 można przyjąć jako realne. A 1.6mpi w takiej budzie, z tak niskim momentem, z krótko zestopniowaną skrzynią biegów będzie palił powyżej 8L
podobnie było z moją skodą pickup - 1.3PB vs 1.9D - różnica w spalaniu 8-10L vs 5-6.5L - mimo że klekot teoretycznie słabszy, to dawał radę znacznie lepiej.

kukubara - 2012-12-06, 11:53

Zerknij na Kangoo - podobna buda:
http://www.spritmonitor.d...tml?powerunit=2

Benzyna pali 1.5l wiecej ;)

Duster:
http://www.spritmonitor.d...tml?powerunit=2

2.5l mniej i na tyle moim zdaniem mozna liczyc...

j

r70 - 2012-12-06, 11:57

Twój wybór :)
kukubara - 2012-12-06, 12:00

Wiem i wcale mi to nie pomaga ;)

Tak jak pisalem nie o kase chodzi tylko o watpliwosci co do stylu jazdy...

j

r70 - 2012-12-06, 12:12

te dane które podałeś w moim odczuci dobrze zniosą obie wersje :) 1.5dci mojej siostry był przez 7 lat naprawdę torturowany i zniósł to bez problemu (2 x dziennie "trasa" 700m, 2x dziennie 1.2km, co jakiś czas długa trasa - 70km :D). Duster teścia 1.5DCI 110KM jest w wyśmienitej kondycji a jest eksploatowany codziennie na dystansie ok 6km + bardzo krótkie jazdy "po wsi" + chyba do tej pory kilka dłuższych podróży. Mimo to olej po roku zmieniał "profilaktycznie" a nie dlatego że komputer to zasygnalizował, z FAPem też żadnych problemów. Moje 1.5DCI w jimnym też dostaje ostry wycisk "między trasami" bo bardzo często jeździ na dystansach 200-1000m. I ma się świetnie ;)
Pytanie więc jaką charakterystykę silnika wolisz ?

laisar - 2012-12-06, 13:02

@kukubara: ...A jak się boisz to po prostu weź benzyniaka i po strachu.
Dar1962 - 2012-12-06, 15:22

laisar napisał/a:
weź benzyniaka i po strachu.

a jak ze spalaniem i portfelem będzie krucho - zawsze można zagazować - po umieszczeniu zbiornika toroidalnego bagażnik niczym nie ucierpi mimo,że będzie jeździło w nim koło

kukubara - 2012-12-06, 15:33

Apropo to pomyslalem, ze to moze byc pierwsze auto, w ktorym bedzie sens
wozic i kolo zapasowe i butle ;) Mozna po prostu na dnie bagaznika zrobic
dodatkowa podloge i w nia wsadzic dojazdowke.

Dookola zrobic kieszenie na duperele - byloby ich calkiem sporo :)
Na wierzch polozyc wykladzine i znowu mamy gladka powierzchnie
nie tracac nic z szerokosci i dlugosci bagaznika, tylko z 15cm z wysokosci,
ktorej sie zazwyczaj nie wykorzystuje do konca...

q

kukubara - 2012-12-06, 18:30

Czytam jeszcze opis po raz setny i ...co to jest "filtr wody" w sekcji "prowadzenie pojazdu"
wersji Laureate.

j

maciek - 2012-12-06, 19:53

kukubara napisał/a:
Zerknij na Kangoo - podobna buda:
http://www.spritmonitor.d...tml?powerunit=2

Benzyna pali 1.5l wiecej ;)

Duster:
http://www.spritmonitor.d...tml?powerunit=2

2.5l mniej i na tyle moim zdaniem mozna liczyc...

j


starsze generacje dCI ;-)

kukubara - 2012-12-06, 19:54

maciek napisał/a:
...starsze generacje dCI ;-)


Duster tez ma starszy silnik?

j

Seal - 2012-12-06, 20:07

Ja to bym wziął dCI 110 KM jak by był w ofercie :-D
Bierz 90 KM ja już takim jeździłem i to jest optymalny silnik do tej budy.

laisar - 2012-12-06, 20:19

Może we wlewie płynu do spryskiwaczy? (Bo jest, a kiedyś nie było).
r70 - 2012-12-06, 20:53

Najbardziej uprawnione porównanie Pb vs ON to lodgy - bo to bardzo podobne auto i te same silniki co w dokker-ze - dlatego takie zestawienie podlinkowałem. Kangoo ma inne i różne silniki (w zależności od rocznika). Silnika dci 110k nie ma co brać pod uwagę, bo ta jednostka ma możliwy spory rozrzut spalania (turbo o zmiennej geometrii tak bardzo często ma) Poza tym sądząc po specyfikacji, w DD w zależności od rocznika są chyba różne wersje tego silnika - pierwsze DD miały większe zapotrzebowanie na ON o ile pamiętam.

Zobaczysz za jakiś czas - różnica w takim samochodzie będzie na poziomi powyżej 3L.

Edit:
Na niektóre rynki dostarczana będzie podobno wersja 1.5dci 85km euro4 - czyli silnik znany ze starszych dacii. Wg producenta ma on średnio konsumować 4.9L/100 - czyli jak widać różnica miedzy wersją dostępną na naszym rynku to prawie 10%. Potwierdza to że kolejne nowsze generacje są coraz bardziej ekonomiczne :)

Dar1962 - 2012-12-06, 21:09

kukubara napisał/a:
Duster tez ma starszy silnik?

benzynowy? - na pewno nowy nie jest ;-) - to chyba konstrukcja, którą montowali jeszcze w lagunie I? - Właśnie! a'propos - czy w tym silniku jest ten wynalazek w postaci koła zmiennych faz rozrządu, które kosztuje słono i potrafi się popsuć (vide kłopoty z tą częścią np w scenikach) czy też nie ma?

r70 - 2012-12-06, 21:18

nie ma zmiennych faz rozrzadu - nie ma koła co się potrafi popsuć ;)
jest czujnik położenia wału który potrafi paść nie widzieć czemu, w najmniej oczekiwanym momencie. A jak padnie, to po prostu się "wiesza". I jak się "powiesi" kiedy wał korbowy jest w "pechowym" położeniu, to nie odpalisz samochodu ;)
No i są cewki wysokiego napięcia bezpośrednio na świecach, co potrafiły "wodę złapać" ;)

kukubara - 2012-12-07, 07:39

r70 napisał/a:
Najbardziej uprawnione porównanie Pb vs ON to lodgy - bo to bardzo podobne auto i te same silniki co w dokker-ze - dlatego takie zestawienie podlinkowałem....


Niestety narazie raportow brak z wiadomych powodow.
http://www.spritmonitor.d...000&powerunit=2

Bedzie pewnie spalanie na poziomie 6l, a benzyna okolo 8-9l w cuda nie wierze ;)

j

kukubara - 2012-12-08, 13:02

Bylem pojezdzic Dokkerem.

Dostepny byl z dizlem 90KM, bez ESP.

Wrazenia po kolei:

- jesli chodzi o bagaznik konkurencji po prostu brak i to tyle na temat,

- pozycja za kierownica wydaje mi sie wygodniejsza niz w Octavii,

- polka nad glowami - wale lbem przy pochyleniu do przodu :(

- silnik BARDZO cichy, odnosze wrazenie ze benzynowy w Skodzie caly
czas slysze, a dizla w Dokkerze nie slychac prawie wcale,

- nie zauwazylem zadnej turbo dziury, po prostu dodaje gazu i jade
oczywiscie > 1800obr jest przyrost momentu i to czuc, ale ponizej
nie ma powodow do narzekania,

- zdecydowanie za mocne wspomaganie - na parkingu extra, ale przy 100km/h
auto zbyt ochoczo reaguje na ruchy kierownicy, sila wspomagania powinna
malec przy wiekszej pradkosci,

- przy <> 100km/h zaczyna halasowac buda, nie wiem jaka predkosc podrozna
bylaby ok, ale pewnie okolo 110km/h. W sumie moze byc.

- zawieszenie dosc twarde, na naszych wspanialych drogach skacze jak ping-pong,

- ogolne wrazenie - ok, nie ma wiochy,

- kobita _oczywiscie_ zwrocila uwage na odsloniete blachy z tylu i to ze bylo
widac miejsce laczenia slupkow. Ech te baby.

- manewrowanie na parkingu bardzo latwe (wspomaganie),


Wady.

AUT BRAK, czekac do marca-kwietnia.

Chyba ze komus odpowiada wersja topowa z relingami (po cholere?)
i nawigacja to jest za 58tys.

O wersji benzynowej mozna zapomniec, nie ma ponoc wogole w kraju.


Gdybyb byl dostepny kleko 90KM Laureate z radiem, bez relingow to
bym sie pewnie skusil. Ale dac 58tys za Dacie z wyposazeniem ktorego
nie chcialem to juz chyba nie chce...

Tak, ze naraze wzialem na wstrzymanie.

Wracajac wpadlem do Chevroleta i Opla.

Chevrolet Rolando 1.8 z dodatkami - <> 60tys.

Ciekawie wypada Astra Clasic Kombi - 48tys.zl! z paroma bzdetami.

Skocze jeszcze do Hyundaia i Kii.


Najgorsze jest to, ze nie ma niczego z podobnym bagaznikiem jak Dacia.
Orlando ma spory, ale jednak daleko mu do Daci...


Ps. Gdyby ktos widzial gdzies w kraju Dokkera badz Lodgy z silnikiem
benzynowym to chetnie bym sie przejechal...

Najchetniej kupilbym wlasnie benzyne z wszystkimi dodatkami poza relingami ;)
W cenie <> 48tys nie ma konkurencji.

Niestety przy 58tys za Laureate w Dizlu juz zaczynam sie zastanawiac czy to
ma sens...

q

laisar - 2012-12-08, 14:16

kukubara napisał/a:
zawieszenie dosc twarde, na naszych wspanialych drogach skacze jak ping-pong

To chyba dość normalne w dostawczakach - inaczej przy pełnym ładunku miałyby problemy...

Teoretycznie dość łatwo można by zmiękczyć, ale w praktyce nie wiem jak byłoby z dostępem do potrzebnych do tego sprężyn.


kukubara napisał/a:
Orlando ma spory [bagaznik]

No weź nie pisz takich rzeczy, bo bym sobie o mało co nie opluł monitora i klawiatury herbatą d: - on ma żałosne 460 litrów, to tylko z zewnątrz buda jest wielgachna. (860 l przy złożonych obu tylnych rzędach!). I bardzo szkoda, bo ogólnie faktycznie całkiem fajny ):


kukubara napisał/a:
Gdyby ktos widzial gdzies w kraju Dokkera badz Lodgy z silnikiem
benzynowym to chetnie bym sie przejechal

Np Warszawa RRG Aleje Jerozolimskie - http://daciawarszawa.pl

(Dość dobry pojazd i autem, i komunikacją pociąg+autobus z centrum).

marszelest - 2012-12-08, 14:41

Cytat:
....Np Warszawa RRG Aleje Jerozolimskie - http://daciawarszawa.pl

(Dość dobry pojazd i autem, i komunikacją pociąg+autobus z centrum).....


no fajne mają tam samochody szczególnie ciekawa moc :lol: :lol: :lol:
co jeden to ciekawszy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

kukubara - 2012-12-08, 15:00

laisar napisał/a:
kukubara napisał/a:
Orlando ma spory [bagaznik]

No weź nie pisz takich rzeczy, bo bym sobie o mało co nie opluł monitora i klawiatury herbatą d: - on ma żałosne 460 litrów, to tylko z zewnątrz buda jest wielgachna. (860 l przy złożonych obu tylnych rzędach!). I bardzo szkoda, bo ogólnie faktycznie całkiem fajny ):


Porownanie robi sie wzgledem czegos, nie w prozni.

Dacia nie ma oczywiscie konkurencji jesli o to chodzi.

A porownujac do innych auto to Orlando ma bagaznik spory.
Co wazne jest sporo miejsca na miejscu kierowcy (jestem duzy :))
Przeszkadza siedem siedzen i to ze nie mozna chyba ostatniego
rzedu wywalic...
Jak usiadlem w Cruz Kombi to zawolalem "ratunku ciasno" ;)

Naprawde ciekawie wypada ta Astra - bagaznik szeroki - nadkola zajmuja
malo miejsca, troche dla mnie za plytki - musialbym odchylac tylne siedzenia
zeby zmiescic zabawki. Do Octavi mieszcze sie na styk ;)
Cena jak Dacia co daje do myslenia...

Ciekaw jestem jaki bedzie (i czy bedzie wogole) nastepca MCV.

Gdyby mial bagaznik 100x90cm lub wiecej to bylbym zainteresowany -
w sumie wysokosc Dokkera jest mi niepotrzebna...


Chyba narazie przelece sie po salonach innych marek i poszperam.
Cisnienia nie ma. Teraz trzeba sie zajac karpiami i Nowym Rokiem :)

j

Rysiob - 2012-12-09, 14:56

To może poczekaj na Logana Kombi? Będzie w przyszłym roku i być może spełni Twoje oczekiwania.

kukubara napisał/a:
A porownujac do innych auto to Orlando ma bagaznik spory.


laisar ma rację - Orlando jak na swoją napompowaną sylwetkę i wymiary zewnętrzne ma przeciętny bagażnik. Zwłaszcza po złożeniu dwóch tylnych rzędów :/ Zafira ma chyba ten sam problem, ale sam otwór załadunkowy jest większy i bagażnik przez to też.

kukubara - 2012-12-09, 15:08

Rysiob napisał/a:
To może poczekaj na Logana Kombi? Będzie w przyszłym roku i być może spełni Twoje oczekiwania...


No wlasnie mysle o tym. Jesli bagaznik bylby nie mniejszy niz w Octavii,
przeswit za to wiekszy to auto byloby interesujace...

W sumie z Dokkera interesuje mnie szerokosc i glebokosc bagaznika,
wysokosc wystarczy jak bedzie te 50cm, czyli standard.

Powiem, ze naprawde jestem pod wrazeniem silnika dCi...
Jeszcze jakby byla 6-biegowa skrzynia, zeby nie halasowal przy
wiekszych predkosciach...


q

maciek - 2012-12-09, 15:10

jeśli możesz czekać, to czekaj dalej ;-) bo kupowanie auta na siłę nie ma sensu ;-)
laisar - 2012-12-09, 17:49

kukubara napisał/a:
Porownanie robi sie wzgledem czegos, nie w prozni.

No to przecież porównałem - orlando nie ma żałosnego bagażnika w skali bezwzględnej, istnieją bowiem takie mające mniej niż 1/3 jego objętości, tylko względem swojego rozmiaru...


kukubara napisał/a:
Ciekaw jestem jaki bedzie (i czy bedzie wogole) nastepca MCV.

Wg nazwy - to będzie właśnie logan kombi: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7915

Ideowymi spadkobiercami są także po 1/3 lodgy i dokker.


Na siłę faktycznie nie ma co kupować, choć z drugiej strony jest stare przysłowie pszczół o apetycie i jedzeniu (;

Ale jeśli wysokość niepotrzebna, to może po prostu pikap? Tylko nie wiem, czy jeszcze do dostania...

kukubara - 2012-12-09, 18:03

Chyba zaciagne reczny i poczekam :)

Ciekawe jakie beda w nastepcy MCV: przeswit, rozmiary bagaznika
i tylne drzwi. Zeby przypadkiem nie wpadli na pomysl zrobienia
podnoszonych do gory jak w Logdy...

Byly juz jakies plotki o tym kiedy ma sie pojawic nastepca MCV?

Ps. Poogladam jeszcze Astre Kombi. Nie ma w zasadzie konkurencji -
za <> 52tys mozna dostac auto z automatyczna klima i wieloma
innymi duperelami. No i sporym bagaznikiem, choc mniejszym ciut
niz w Octavii...

j

laisar - 2012-12-09, 18:27

kukubara napisał/a:
Ciekawe jakie beda w nastepcy MCV: przeswit

Jak w nowym loganie i sandero.

Cytat:
rozmiary bagaznika

Nie wiadomo dokładnie, ale pewnie nie mało (:

Cytat:
i tylne drzwi.

Klapa - linka podawałem wyżej.

Cytat:
Byly juz jakies plotki o tym kiedy ma sie pojawic nastepca MCV?

Nie plotki, tylko daty: 14 tydzień 2013 (czyli salon w Genewie - ale nie wiadomo kiedy u nas).

r70 - 2012-12-09, 19:24

kukubara napisał/a:

Powiem, ze naprawde jestem pod wrazeniem silnika dCi...
Jeszcze jakby byla 6-biegowa skrzynia, zeby nie halasowal przy
wiekszych predkosciach...

q


a nie mówiłem ? ;)
Brakiem 6 biegu się nie ma co martwić - mają 46,15km/h przy 1tyś obr na 5 biegu, przy 3tyś obrotów jest pewnie ze 150km/h na liczniku (rzeczywistej prędkości 138,45km/h) a przy takim speedzie, z całą pewnością szumy opływającego karoserię powietrza będą miały większy wpływ na komfort akustyczny niż silnik. To nie 1.9TDI PD żeby na 3k czy nawet 3.5k obrotów na 5 biegu, hałas silnika był problemem.
Jimny ma na ostatnim biegu 37km/h przy 1tyś i hałas silnika na trasie nigdy nie przeszkadza. Choć na pośrednich biegach, w czasie przyspieszania hałasuje jak traktor


Edit:
Kolega boboo z forum ma Lodgy 1.5dci 90km i deklaruje deklaruje średnie spalanie 4.6l/100

kukubara - 2012-12-10, 06:28

r70 napisał/a:

Edit:
Kolega boboo z forum ma Lodgy 1.5dci 90km i deklaruje deklaruje średnie spalanie 4.6l/100


Inny kolega deklaruje 6.5l/100km i to moim zdaniem bedzie realne
spalanie, optymistycznie moze 6l...

W sumie auto ma jakies wady, ale kurde nie wiem czy nie zamowie dzisiaj w trybie
normalnym jednej sztuki na ten marzec czy kwiecien. W sumie 50tys. nie majatek
a bagaznik jednak kusi jak cholera...

Zeby bylo jakies inne auto z podobnym bagaznikiem nawet troche drozsze...
Bo 80tys. za auto to ja juz nie dam raczej.

q

boboo - 2012-12-10, 07:45

Kolega boboo nie deklaruje, tylko wpisuje na http://www.spritmonitor.d...cht/540855.html fakty.
Kolega boboo jednak ma poszanowanie do ograniczeń prędkości, wykorzystuje "granty terenu" (np. z górki) i stara się jeździć patrząc kilka sekund w przyszłość.
Czasem jest to powiązane z zabawnymi sytuacjami.
Jak miałem jeszcze 206 1.4HDi, to pojechałem do warsztatu bo coś z przodu piszczało. Wszyscy moi znajomi mówili: "no to ładnie, jeździsz już bez okładzin".
Zostawiłem autko w warsztacie i po powrocie mechanik zapytał mnie, kiedy ostatnio wymieniałem klocki. A ze 3 lata temu. Na to nie powiedział nic, tylko przypatrzył się zderzakowi z przodu. I zapytał mnie czym ja właściwie hamuję, bo klocki były jak nowe (może 0,5 mm ubytku) a piszczały, bo deczko podrdzewiały.

Tak, kolega boboo wykorzystuje do hamowania przede wszystkim silnik, często wrzuca na luz, gdy widzi, że można się dotoczyć bez straty czasu (np. do czerwonego światła) itp. itd.

BTW, wspomniany wyżej Peugeocik zadowalał się 3,5 l/100km.
Kolega boboo jest zdania, że lepiej się spóźnić do domu na obiad, niż zdążyć do szpitala na śniadanie.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-12-10, 14:23 ]
Odpowiedź ws jazdy zgodnej z przepisami: http://www.daciaklub.pl/f...p=151163#151163.

maciek - 2012-12-10, 09:35

to zależy do czego wykożystujesz samochód np. moja Fiesta potrafi spalić w mieście 11l/100km a na trasie potrafi się zadowolić 5-6l/100km, a na torze 25l/100km :mrgreen:
r70 - 2012-12-10, 11:53

kukubara napisał/a:
r70 napisał/a:

Edit:
Kolega boboo z forum ma Lodgy 1.5dci 90km i deklaruje deklaruje średnie spalanie 4.6l/100


Inny kolega deklaruje 6.5l/100km i to moim zdaniem bedzie realne
spalanie, optymistycznie moze 6l...

q


Coś Ty się tak uparł na to 6L/100 ? 6.7l/100 to mój jimny z 85konną wersją silnika, który katowany po terenie, często z włączonym reduktorem, z terenowymi oponami i boxem na dachu. A który w trasie też dostaje w dupę, za sprawą całkowitego braku aerodynamiki i 5biegu krótszego niż 4 bieg w dokkerze :)
W megane2 mam spalanie na poziomie 4.5l/100 średnie - teraz w zimie, a na trasie do 110km/h nie przekraczam 4L/100
W berlingo 1.6hdi średnio mam 5L/100 a na trasie ok 4.5
Wszystkie te samochody mają podobną moc - 82-90km i silniki o turbinie ze stałą geometrią. Wszystkie te auta użytkuję na bieżąco i naprawdę uzyskać w nich średnie spalanie powyżej 5L/100 to trzeba nie potrafić jeździć.
Kolega który ma 6.5L/100 jak widać lubi szybką jazdę (140km/h to nie jest wolno) i ma silnik z turbiną ze zmienną geometrią.

kukubara - 2012-12-10, 14:15

r70 napisał/a:
...Coś Ty się tak uparł na to 6L/100?


Po prostu od dawna w bajki nie wierze :)

Oczywiscie mozna zejsc mocno ze spalaniem o ile ma sie duuuuzo wolnego czasu.
Niraz sam sie tak bawie i schodze do 7.5l LPG/100km ale to nie jest statystyczna
jazda.

Statystycznie wyglada tak, ze Logan MCV pali okolo 5.5l
http://www.spritmonitor.d...000&powerunit=2

Logdy i Dokker w duzo wiekszej budzie beda napewno palily wiecej -
ja obstawiam 0.5-1l.

q

kukubara - 2012-12-10, 14:51

Umowie sie chyba na srode zeby jeszcze pojezdzic na spokojnie, ale w innym salonie
zeby mozna bylo wyskoczyc na nartostrade i posluchac jak szuszuszsuuumi ;)

J.

r70 - 2012-12-10, 16:01

No może... :) Najwyraźniej, trafiły mi się same "Golden Sample" samochody ;)
kukubara - 2012-12-14, 16:09

Tak sobie siedze i mysle ;-) I przyszlo mi do glowy - a moze byc tak kupic
Logana MCV na wyprzedazy??? Bedzie troche bidnie, ale za to tanio :)

Laureate w klekocie powinno sie kupic za 46tys co chyba trudno pobic...

Nie moge znalezc jednej informacji - jak gleboki jest bagaznik - znaczy ile
jest miejsca miedzy drzwiami a oparciem drugiego rzedu foteli na wysokosci
okolo 50cm od podlogi. Moze ktos wie? ;)

j

kukubara - 2012-12-14, 17:32

Eeee zawsze jak cos wymysle to za pozno. Niestety podobno nie ma juz ani
jednego mocniejszego dizla w kraju-raju, a benzyny w tym aucie nie chce...

Nic to, trzeba kombinowac od nowa ;)

q

bebe - 2012-12-14, 19:59

kukubara napisał/a:
Eeee zawsze jak cos wymysle to za pozno. Niestety podobno nie ma juz ani
jednego mocniejszego dizla w kraju-raju, a benzyny w tym aucie nie chce...

A jakie benzyny zostały? Bo jak jest jakaś 16v, to ja bym na twoim miejscu się najpierw przejechał. :] Jeśli oczywiście nie przeszkadza ci spore spalanie (nie pamiętam już, jakie były założenia).

kukubara - 2012-12-15, 07:29

Benzyna stoi chyba w Krakowie. Ale nie chce - chce silnik, ktory jest cichy
przy wiekszych predkosciach, czyli albo niskoobrotowy dizel, albo skrzynia
6-biegowa, albo jedno i drugie...

q

yakov - 2012-12-15, 08:55

kukubara napisał/a:
Ale nie chce - chce silnik, ktory jest cichy

przy wiekszych predkosciach


No to benzin właśnie.
(to akurat jest zestawienie dla 110 konnego diesla w dusterze)
benzyna 5ty bieg -> 36,84 x 3,75 = 138 km/h -> 72,7 dB
olej n. 5ty bieg -> 39,34 x 2,813 = 110 km/h -> 72,6 dB

kukubara - 2012-12-15, 12:48

Obawiam sie, ze watpie. Slyszalem jak pracuje dCi 90KM w Dokkerze -
w jezdzie po prostu go nie slychac. Mam teraz silnik 1.6 102KM (Skoda)
i wiem ze trzeba go krecic, a ja sie kreci to silnik wyje ;(

Tak czy owak zamowilem wlasie ...Octavie :) Tyle ze aktualny model,
dobrze wyposazony, podniesiony etc. wiec niestety chwilowo nie kupie Dacii.
Ale sympatie bede mial nadal :)

q

r70 - 2012-12-15, 17:03

1. dokker 1.6mpi: 120km/h 5 bieg, 3841obrotów
2. dokker 1.5dci: 120km/h 5 bieg 2.600obrotów.

Jestem przekonany że w pkt 1 akustycznie będzie dominował silnik, a w pkt 2 szumy toczenia/powietrza

edit: dokker 1.5dci 75km z klimą kosztuje chyba o 2 tyś więcej niż Logana MCV - czyli różnica nie nie jest wielka, zwłaszcza biorąc pod uwagę przyszłą wyższą cenę odsprzedaży. Sądzę że w jeździe nie zauważysz różnicy między 75 a 90km (czy momentu 180Nm vs 200Nm. A jeśli zauważysz, to zawsze można podmienić soft - wg tego ci pisze laisar to są dokładnie te same silniki tylko ze zmienioną mapą wtrysku.

kukubara - 2012-12-15, 17:05

Tak dokladnie jest - jak jechalem Dokkerem to powyzej <> 50km/h silnika
wogole nie slychac, za to buda zaczyna szumiec przy 8-90km/h

q


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group