|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Galeria naszych samochodów - DACIA LODGY 1.5 DCI 110KM - moja Szara Kometa :)
andrev17 - 2012-12-18, 23:42 Temat postu: DACIA LODGY 1.5 DCI 110KM - moja Szara Kometa :) Witam serdecznie wszystkich forumowiczów;)
Dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem Dacii Lodgy 1,5 dci 110KM, wersja PRESTIGE 7-os. w kolorze szarej komety:).
Wyposażenie dodatkowe w gratisie od dealera to:
Autoalarm,
Dywaniki,
Podłokietnik,
Szampan dla Żony;P
+ dokupione koło zapasowe.
Dziś zrobione 60km (droga z salonu do domku:) - spalanie 5,5L/100km ON.
I kilka słów po przesiadce z Logana MCV 7os. Laureat 1.6 16V:
Silniczek super! Dużo bardziej cichy niż benzyniak 1,6 w Loganie, jest elastyczny i myślę że będzie ekonomiczny... P.S. 6 bieg przy 100km/h i te obroty to jest coś pięknego:)
Skrzynia biegów precyzyjna i chodzi bardzo lekko.
Resorowanie też w porządku, dużo sztywniej niż w Loganie (ciśnienie przód 2,4; tył 2,7 jak instrukcja podaje, ale myślę że to trochę za dużo) może to dziwne, ale wybrałem felgi stalowe do wersji PRESTIGE:] (185/65/15) ze względu na lepszy komfort jazdy (wizualnie też nie najgorzej:))
Wyciszenie w środku dużo lepsze niż w Loganie!
Widoczność świetna.
SYSTEM MEDIA-NAV to bardzo fajna rzecz!
Szkoda, że nie ma lampki nad 3 rzędem siedzeń lub w bagażniku ale już mam na to patent:)
Szczerze mówiąc widać duży postęp między Loganem a Lodgy.
Ja osobiście chciałem wersję Laureat z silniczkiem 1,5dci 90KM, na pewno mniej by palił, ale wyszło jak wyszło i myślę, że nie zawiodę się na ekonomiczności i dynamice stodziesiątki;)
Jednym słowem to kawał sympatycznej fury:)
Zdjęcia wstawię już wkrótce!
Pozdrawiam Was;)
Piotr_K - 2012-12-19, 01:39
Gratulacje z dobrego - jak myślę - wyboru, chętnie popatrzę na Twoje cudo ;)
Może to głupio pytać, ale co porabiasz w Meksyku? na stałe?
Pijava - 2012-12-19, 09:49
Gratuluje i życzę zawsze szerokiej drogi:). My naszą lodzię odbieramy w sobotę, najśmieszniejsze jest to że nie jechaliśmy Lodgy z silnikiem benzynowym bo nie było takiej do testów, więc zobaczymy dopiero na swojej jak się jeździ.
TD Pedro - 2012-12-19, 10:00
andrev17 napisał/a: | P.S. Następny będzie DUSTER |
- jednak "zdradziłeś" Dustera na rzecz Lodgy ...
andrev17 napisał/a: | Dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem Dacii Lodgy |
- dalszego (i nieustajacego) zadowolenia z ujeżdżania "lodzi' życzę ...
DrOzda - 2012-12-19, 11:03
Pijava napisał/a: | Gratuluje i życzę zawsze szerokiej drogi:). My naszą lodzię odbieramy w sobotę, najśmieszniejsze jest to że nie jechaliśmy Lodgy z silnikiem benzynowym bo nie było takiej do testów, więc zobaczymy dopiero na swojej jak się jeździ. |
Na początku jest strasznie mułowato, po 500 km zaczyna odżywac.
Dar1962 - 2012-12-19, 11:34
szerokości,bezawaryjności i wiele zadowolenia z tego fajnego autka
Marek1603 - 2012-12-19, 12:47
Witaj w klubie.
Pijava - 2012-12-19, 14:47
DrOzda napisał/a: |
Na początku jest strasznie mułowato, po 500 km zaczyna odżywac. |
Ło matko :)) Już nie pamiętam jak to jest jeździć nowym autem z salonu - ostanie było ticio w 1997r . Byle ta mulastość nie została na zawsze :)
andrev17 - 2012-12-19, 19:33
Piotr_K napisał/a: | Gratulacje z dobrego - jak myślę - wyboru, chętnie popatrzę na Twoje cudo ;)
Może to głupio pytać, ale co porabiasz w Meksyku? na stałe? |
Małe sprostowanie:) od wiek wieków na moje małe miasteczko na Kujawach mówi się meksyk, wiedzą to mali i duzi, sąsiedzi bliżsi i dalsi:)
Także w Meksyku żyję i pracuję na stałe;)
Cytat: | - jednak "zdradziłeś" Dustera na rzecz Lodgy ... |
Rzeczywiście, nie mogłem się doczekać za faceliftem Dusterka iwybrałem Lodzię;)
Dzisiaj zrobiłem trasę 200km. 75% trasa, 25% miasto.
Jazda bardzo spokojna, ponieważ ruch był duży (do 90km/h)
Spalanie 5,4l/100km.
Chyba jeszcze nie umiem jeździć dieslem:/ albo wynik 4,4l/100km w cyklu mieszanym podany przez producenta to bajka;)
Dar1962 - 2012-12-19, 22:37
1/auto na dotarciu - po 3000 km będzie paliło mniej
2/mimo wszystko bajka
Axia - 2012-12-19, 22:53
Mi pali po dotarciu o litr wiecej 😃 w sumie to juz wiem po co jest docieranie, żeby ci pokazać ile może palic twoje auto kiedy jeździsz spokojnie 😊
Prezes - 2012-12-20, 09:02
andrev17 napisał/a: | Spalanie 5,4l/100km. | To jest dobry wynik!
Axia napisał/a: | Mi pali po dotarciu o litr wiecej 😃 w sumie to juz wiem po co jest docieranie, żeby ci pokazać ile może palic twoje auto kiedy jeździsz spokojnie |
Hahaha! Mam tak samo i myślę tak samo Wszyscy mówią, że po dotarciu będzie palić mniej, a mam już drugie auto, które po dotarciu pali więcej Ale też jeździ szybciej
andrev17 - 2012-12-21, 23:22
Obiecane focie;)
Oprócz tego, że coś puka w okolicach klapy od bagażnika od czasu do czasu jest super!
Kocham LODZIĘ:)
boboo - 2012-12-22, 07:02
andrev17 napisał/a: | Oprócz tego, że coś puka w okolicach klapy od bagażnika od czasu do czasu jest super! |
Spróbuj lepiej przymocować rury idące od wlewu paliwa do baku.
W "niemieckich" Lodziach tam była przyczyna pukania.
stepwayka - 2012-12-22, 11:33
Śliczna
TD Pedro - 2012-12-22, 11:38
MSZ w plenerze prezentuje się zdecydowanie lepiej niż w salonie, może dlatego, że jest bardziej "ludzka" (czytaj: spersonalizowana) do kogoś należy, ktoś jest z nią sentymentalnie związany ...
dużo zadowolenia z jazdy i bezproblemowej eksploatacji życzę...
Dar1962 - 2012-12-22, 14:58
fotki nadają się do folderu choć na nich wygląda bardziej niebiesko niż szaro, ale może komety takie są?
Dusterjack - 2012-12-22, 15:55
kawał samochodu, przyjemności z ujeżdżania
monopios - 2012-12-22, 16:00
Super fotki
Marckok - 2012-12-22, 16:13
witam kolegę; wersje mamy te same, kolor ciut inny
jestem ciekaw, jak u Ciebie będzie ze spalaniem
u mnie to obecnie 7,1 l /100 km
przejechane 12 000 km
andrev17 - 2012-12-22, 17:16
Marckok napisał/a: | witam kolegę; wersje mamy te same, kolor ciut inny
jestem ciekaw, jak u Ciebie będzie ze spalaniem
u mnie to obecnie 7,1 l /100 km
przejechane 12 000 km |
Witaj:)
spalanie mnie dobija, narazie mam 6,2 i rośnie;(
żebym wiedział, że on tyle pije poczekałbym za 1,2TCe.
chyba to najbardziej nieekonomiczny silnik diesla w gamie Renault...
Marckok - 2012-12-22, 19:32
u mnie ustabilizowało się w okolicy tych 7 litrów
zapewne wersja 90 KM byłaby bardziej ekonomiczne
tyle że ja sporą część z tych 12 kkm zrobiłem na autostradach na 6 biegu, więc moim zdaniem powinno być oszczędnie (obroty miałem w granicach 2000)
biorę poprawkę na zimę, opony zimowe i stalowe felgi w miejsce oryginalnych alu, ale i tak rozbieżność między katalogiem a rzeczywistością jest dramatyczna
Dar1962 - 2012-12-22, 20:22
andrev17 napisał/a: | spalanie mnie dobija, narazie mam 6,2 i rośnie;( |
punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia (za kierownicą również) Mnie nie dobija 13l Pb /100 km,które pokazuje teraz komputer pokładowy (krótkie odcinki,wiele postojów zakupowych, trochę jazd (prawie)ekstremalnych po zaśnieżonych ścieżkach, silnik często nadużywany do ogrzania wnętrza)
TD Pedro - 2012-12-22, 22:28
no to moja drakulka jest dla mnie łaskawsza , przy porównywalnych warunkach eksploatacji komputer pokazuje w granicach 11,5-11.8 l/100, ale to i tak jest weryfikowane przy dystrybutorze (raczej wychodzi podobnie)...
tomala72 - 2012-12-23, 08:49
Ładna:)
No chory bym bym był jak bym się czegoś nie czepił...trochę mi ta lodzia caravanem zajeżdża:)))
Ale ogólnie jest ok no w końcu coś za coś (bagaznik, 7 miejsc)
Z tym caravanem to nic indywidualnego dla Kolegi andrew17, tylko lodzia w ciemnym kolorze jakoś tak wyszła:)))
andrev17 - 2013-01-05, 14:41
Moze i karawnem zajeżdża ale bardzo sympatycznie się nią jeździ, dlatego jestem w stanie przymknac na to oko :)
Dziś mojej Lodzi pyknął 1000km.
Wczoraj zrobilem trase 200km w tym 15km po miescie. Spalanie 5,1 powiedzmy ze jechalem troszke eko;). Ciezko jest zejsc ponizej 5l/100km ale jest to mozliwe:). Najlepsza predkosc na V biegu to 70-80 wtedy licznik pokazuje ok. 3,8 - 4,2 literka w danej chwili. Ten silnik pali najmniej przy bardzo niskich obrotach, tylko czasem wydaje mi sie ze sa juz za niskie kiedy zaczyna sie buczenie:/
Jeszcze jedna rzecz, ktorej nie moge ogarnac to w media-nav opcja podglaszania sie w miare rozwijania predkosci, za chiny ludowe mi to nie chce zadzaialac:/
Poza tym Lodzia to dobra kobieta jest.
malygabrys - 2013-01-05, 14:52
to jak ci tak dobrze idzie jazda Lodzią to MCV -ki nie chcesz sprzedać (chyba że coś mi umknęło i już jej nie masz)
Spalanie i oszczędność to jedno a przyjemność jazdy to drugie - życzę przyjemności z "tą dobrą kobietą"
andrev17 - 2013-01-05, 14:58
No niestety dobry i solidny Don Logano dobija dopiero do 70.000km, dlatego potrzymam go jeszcze troszke:)
malygabrys - 2013-01-05, 15:04
Jak bedziesz go chciał opylić daj znać bo zaczynam szukać MCV z 1,6 16V jako auta pod gaz i do roboty
Boogie - 2013-01-05, 16:12
andrev17 napisał/a: | Wczoraj zrobilem trase 200km w tym 15km po miescie. Spalanie 5,1 powiedzmy ze jechalem troszke eko;). Ciezko jest zejsc ponizej 5l/100km ale jest to mozliwe:). Najlepsza predkosc na V biegu to 70-80 wtedy licznik pokazuje ok. 3,8 - 4,2 literka w danej chwili. Ten silnik pali najmniej przy bardzo niskich obrotach, tylko czasem wydaje mi sie ze sa juz za niskie kiedy zaczyna sie buczenie:/ |
Mam dokładnie to samo. Dodatkowo komputer coś wolno odświeża spalanie chwilowe, w Skodzie to jakoś lepiej działa. Na razie dane fabryczne są dla mnie bajką. W Fabii ze spalaniem schodziem poniżej danych, tu nie potrafię sie do nich zbliżyć. Trzeba będzię poćwiczyć! :)
boboo - 2013-01-06, 07:37
Boogie napisał/a: | Na razie dane fabryczne są dla mnie bajką. W Fabii ze spalaniem schodziem poniżej danych, tu nie potrafię sie do nich zbliżyć. Trzeba będzię poćwiczyć! :) |
Dotrzyj ją najpierw, zrób pierwszy przegląd (wymiana oleju).
Poczekaj na wiosnę -> letnie opony + wyższe temperatury.
Będzie dobrze
Gimbo - 2013-01-25, 10:48
Turbodieslem trzeba nauczyć się jeździć.
Z moich obserwacji wynika, że duże oszczędności można poczynić wykorzystując hamowanie silnikiem. Nawet w trasie tak robię, że czasami puszczam nieco gaz. Prędkość spada niewiele, a spalanie jest zauważalnie niższe.
Na każdy silnik jest inny sposób ;) Musisz "trenować" ;)
andrev17 - 2013-01-25, 18:00
Caly czas ucze sie nim jezdzic;) Dzisiaj wskoczyło lodzi 2000km, wiem, że to mało, ale juz chyba wyczulem silniczek, ktory jest coraz bardziej zwawy spalanie okolo 5,5 litra/100km w trasie i troszke po miescie.
Slyszalem tez, ze po dotarciu komputer zmniejsza dawke paliwa, to prawda? I kiedy dokladnie to nastepuje?
yadoctor - 2013-01-25, 18:07
Poza tym licz się ze stopniowym spadkiem spalania przez nawet kilkanaście pierwszych tysięcy kilometrów.
Boogie - 2013-01-25, 20:16
Ja mam koło 8tys przebiegu i potwierdzam że silnik jest żwawy, wyprzedzanie nie stanowi najmniejszego problemu. Co do spalania wypowiem się po kolejnym tankowaniu ;) Trzeba też wziąć pod uwagę, że obecnie temperatury nie sprzyjają oszczędzaniu...
Prezes - 2013-01-25, 21:59
U mnie im bardziej dotarty silnik tym większe spalanie Przestaje się wtedy docierać
Dar1962 - 2013-01-25, 23:59
Prezes napisał/a: | U mnie im bardziej dotarty silnik tym większe spalanie Przestaje się wtedy docierać |
u mnie podobnie, ale jak sądzę, wynika to zupełnie z czegoś innego, kończy się zabawa w docieranie, pieszczenie, głaskanie a zaczyna się prawdziwa jazda
andrev17 - 2013-01-26, 22:47
boboo napisał/a: |
Spróbuj lepiej przymocować rury idące od wlewu paliwa do baku.
W "niemieckich" Lodziach tam była przyczyna pukania. |
Dzisiaj spedzilem popoludnie w kanale:/ probowalem wyeliminowac pukanie poprzez wcisniecie otuliny na rury idace do baku; otulina- o dlugosci ok. 25cm weszla ciasno, ale niestety nic nie dala. Probowalem tez szukac jakichs luzow w poblizu ale nic nie znalazlem.
Nie mam pojecia co to puka ale denerwuje mnie to bardzo, bo nie jezdze 30stoletnim Zukiem tylko nowym Lodem;)
nie bede juz nic sam grzebal, tylko poczekam do wymiany oleju i zlece to serwisowi;)
andrev17 - 2013-02-05, 17:54
Eureka!:)
po tygodniu siedzenia jak szczur w kanale, wyszedłem do światła i znalazłem przyczynę pukania
!@#$% klapa bagażnika, wystarczyło odkręcić torxem śrubę i cofnąć metalowy uchwyt który "łapie" zamek klapy podczas zamykania. Był za mocno wysunięty do przodu i klapa miała luzy.
No i podczas jazdy jest cisza jak makiem zasiał i teraz dopiero jestem całkowicie zadowolony ze współżycia z moją Lodzią;)
RenaultDacia - 2013-02-05, 22:25
To już od czasów Renault w latach 90-tych wiadomo, że jak coś w tych autach puka, to sprawdzamy najpierw "pierdoły" typu klapa ;)
Boogie - 2013-02-05, 23:19
andrev17, gratulacje :)
andrev17 - 2013-02-06, 10:44
RenaultDacia napisał/a: | To już od czasów Renault w latach 90-tych wiadomo, że jak coś w tych autach puka, to sprawdzamy najpierw "pierdoły" typu klapa ;) |
Dlaczego nie napisałeś mi tego 2 tygodnie temu?
andrev17 - 2013-04-24, 21:21
Witam wszystkich serdecznie,
na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że mam silnik dotarty: 6900km.
Jeszcze oleju nie wymieniałem po dotarciu, ale spalanko spadło, na trasie 100km ostatnio miałem 4,5L/100km, i można zejść spokojnie do 4L/100km przy dłuższych odcinkach autostradowych (ale nie przekraczając 110km/h).
Poza tym, zrobiłem małą modyfikację oryginalnego systemu audio (MEDIA NAV)
A konkretnie dodałem jeszcze tweeterki koło słupków bocznych (Sinuslive) + aktywny bas (Pioneer 20cm) pod przednim siedzeniem pasażera. I teraz wiem, że żyję:):):)
Montaż wykonał serwis Renault i zrobił to bardzo profesjonalnie!!!!!!!
Teraz mam mjuzik jaki chciałem, a furorę robi zespół ENEJ - Lili
Fotki modyfikacji dodam w najbliższej przyszłości...
pozdrawiam!
tomszafa - 2013-04-25, 13:37
andrev17 napisał/a: | Witam wszystkich serdecznie,
na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że mam silnik dotarty: 6900km.
Jeszcze oleju nie wymieniałem po dotarciu, ale spalanko spadło, na trasie 100km ostatnio miałem 4,5L/100km, i można zejść spokojnie do 4L/100km przy dłuższych odcinkach autostradowych (ale nie przekraczając 110km/h).
Poza tym, zrobiłem małą modyfikację oryginalnego systemu audio (MEDIA NAV)
A konkretnie dodałem jeszcze tweeterki koło słupków bocznych (Sinuslive) + aktywny bas (Pioneer 20cm) pod przednim siedzeniem pasażera. I teraz wiem, że żyję:):):)
Montaż wykonał serwis Renault i zrobił to bardzo profesjonalnie!!!!!!!
Teraz mam mjuzik jaki chciałem, a furorę robi zespół ENEJ - Lili
Fotki modyfikacji dodam w najbliższej przyszłości...
pozdrawiam! |
No właśnie bez fotek sie nie liczy
andrev17 - 2013-04-27, 10:25
fotki:)
subwoofer pięknie się mieści pod fotelem pasażera.
Pshemo - 2013-04-28, 11:54
a możesz zdradzić ile serwis sobie policzył za taką operacje. Sam też planuje poprawić jakość dźwięku w autku :)
andrev17 - 2013-04-28, 15:01
robili od 8 do 14, skasowali 350zł.
marszelest - 2013-04-28, 17:40
ten sub jest super, wreszcie coś co ma poręczne kształty
andrev17 - 2013-04-28, 18:01
No i teraz akustycznie w Lodzi jest ekstra. brakowalo wlasnie syczkow i basu. przechodzilem rozne suby w moim krotkim zyciu i skrzynie i tuby w trabancie ktorego mialem i w lagunach ale ten aktywny pioneer naprawde daje rade;) polecam kazdemu;)
tomszafa - 2013-04-29, 11:55
andrev17 napisał/a: | No i teraz akustycznie w Lodzi jest ekstra. brakowalo wlasnie syczkow i basu. przechodzilem rozne suby w moim krotkim zyciu i skrzynie i tuby w trabancie ktorego mialem i w lagunach ale ten aktywny pioneer naprawde daje rade;) polecam kazdemu;) |
Fajnie to wszystko zrobione.
Raphael - 2013-05-12, 08:05
Powiem tak, Lodzia jak Lodzia, ale zdjęcia w lesie FANTASTYCZNE. Jak to zrobiłeś, że Dacia jest wyraźna a las rozmyty? W aparacie, czy w programie graficznym?
BoloSr - 2013-05-12, 08:47
Raphael napisał/a: | Powiem tak, Lodzia jak Lodzia, ale zdjęcia w lesie FANTASTYCZNE. Jak to zrobiłeś, że Dacia jest wyraźna a las rozmyty? W aparacie, czy w programie graficznym? |
aparat :)
andrev17 - 2013-05-12, 09:21
właśnie, aparatem, a dokładniej to zasługa obiektywu;)
wieza - 2013-06-11, 14:57
podeślij dane syczków oraz jaki model tego subofera masz
andrev17 - 2013-06-11, 21:59
Syki to Sinuslive Neo25, a Subwoofer to Pioneer TS-WX210A.
mekintosz - 2013-06-11, 23:27
http://www.pioneer.pl/pl/...X210A/zoom.html
Fajny, zgrabny
tylko cena ;-(
http://allegro.pl/aktywny...3316067349.html
andrev17 - 2013-06-12, 09:15
Mi się udało kupić za 650 nowy z alledrogo. troszkę wysoka cena, ale ma dobre brzmienie i to się liczy;)
Co do mojej Lodzi, zaraz stuknie 10000km, olej po dotarciu wymieniony.
Wczoraj zrobiłem małą trasę (270km) w tym 100km po autostradzie (sprawdziłem maks. prędkość - 185km/h:) oraz trochę po mieście Łodzi i Zgierzu. Zatankowany był do pełna, po powrocie do domu licznik pokazał że zostało 880km do zrobienia + 270 przebytego = 1150, jeżeli nie cisnął bym na autostradzie do 185 to na pewno byłoby jeszcze lepiej;) średnie spalanie komputer wyliczył na 5.0L/100km.
I jeszcze jedno, wróciła sprawa pukania w tyle pojazdu Myślałem, że po wyregulowaniu torxem tylnej klapy jest dobrze, bo było, ale przez 2dni i znowu to wróciło. Byłem w serwisie, przesmarowali wszystkie zamki, sprawdzili zawieszenie i powiedzieli że jest ok i oni nic nie słyszą. A to klekotanie zdarza się zawsze przez pierwszych kilkanaście km, potem cichnie i nic nie slysze, aha podczas jazdy z załadowanym bagażnikiem od razu jest cicho. Więc myślę, że jest to związane z zawieszeniem tylnym, amortyzatorami, a nie zamkami drzwi/klapy... Ma ktoś już zdiagnozowany ten problem???
wieza - 2013-07-15, 20:59
ps subofer masz za montowany pod siedzeniem przednim? nie przeszkadza pasażerowi z nóżkami jak z tyłu siedzi?
wieza - 2013-07-15, 21:09
ps tankowałes może pod korek ciekaw jestem ile wchodzi?
:)
andrev17 - 2013-12-09, 21:10
wieza napisał/a: | ps subofer masz za montowany pod siedzeniem przednim? nie przeszkadza pasażerowi z nóżkami jak z tyłu siedzi? |
subwoofer mam pod siedzeniem przednim, nie przeszkadza siedzącemu z tyłu, w ogóle nie widać, że tam jest;-)
A dzisiaj Lodzi strzeliło 22222km.
Jak na razie zero problemów (oprócz pukania w tyle pojazdu od nowości, którego nikt nie może rozkminić, łącznie z ASO)
Mimo tego kupiłbym drugi raz Loda, bo jeździ mi się naprawdę super;-)
andrev17 - 2014-03-13, 17:15
Witam, aktualnie moja Lodgy po wymianie gwarancyjnej tylnych amortyzatorów.
Pukanie... caly czas wystepuje na nierownosciach, wiec chyba trafilem na wadliwa partie amorkow albo jest jakas wada konstrulcyjna w mojej lodgy
BigT - 2014-03-13, 22:05
andrev17 napisał/a: | (...)
Poza tym, zrobiłem małą modyfikację oryginalnego systemu audio (MEDIA NAV)
A konkretnie dodałem jeszcze tweeterki koło słupków bocznych (Sinuslive) + aktywny bas (Pioneer 20cm) pod przednim siedzeniem pasażera. I teraz wiem, że żyję:):):)
Montaż wykonał serwis Renault i zrobił to bardzo profesjonalnie!!!!!!!
(...) |
Patrząc na montaż kopułek to bym z tym profesjonalizmem nie przesadzał :/
EDIT
Właśnie z ciekawości sprawdziłem ile ten sub kosztuje:
http://www.megamedia.pl/s...&ceneo_spo=true
Jak chce się wydawać kasę radzę najpierw pojechać do jakiegoś dobrego sklepu/salonu/warsztatu z car audio, pogadać, posłuchać, wrzucić to i owo testowo do samochodu i ocenić.
W okolicy polecam ogarniętych chłopaków z http://audio-technik.pl/
andrev17 - 2014-03-14, 06:49
Jak na serwis specjalizujacy sie w naprawach mechanicznych to zrobili to bardzo dobrze, ten sub mozna kupic za 630 zl, tylko trzeba umiec szukac, poza tym mieszkam w malej dziurze i nie mam czasu jezdzic po monterach car audio, a ten zestaw co mam w zupelnosci mi wystarcza.
Moim zdaniem jezeli Dacia montuje MediaNav za doplata, to powinna byc w opcjach mozliwosc dokupienia jakiegos lepszego systemu audio niekoniecznie Bose:-)
BigT - 2014-03-14, 08:35
andrev17 napisał/a: | a ten zestaw co mam w zupelnosci mi wystarcza. | Zestaw jak zestaw, ale jakby kopułki grały w tę stronę co powinny to byłoby lepiej ;)
Nie wiem za ile można go szukać bo nie szukałem nie wiadomo gdzie, tylko wrzuciłem w ceneo.
Wiesz - kto bogatemu zabroni ?:)
andrev17 napisał/a: | Moim zdaniem jezeli Dacia montuje MediaNav za doplata, to powinna byc w opcjach mozliwosc dokupienia jakiegos lepszego systemu audio niekoniecznie Bose:-) | Niby tak, ale w sądzę że w daciach i tak nikt by nie kupował, większości ludzi wystarcza brzęczenie w okolicach kolan :)
Przynajmniej dopóki nie posłuchają czegoś lepszego, bo z doświadczenia wiem że sporo ludzi którym "wystarcza" to co mają, nawet nie jakiś melomanów, czy bardzo osłuchanych w sprzęcie, jak wsiada do wozu gdzie gra tak jak powinno jednak szybko zmienia zdanie. I nie chodzi tu o ilość czy głebokość basu, a przede wszystkim o średnice i kopułki - wokale, dobrze to pokazuje błedy w zwrotnicy, jeśli już bas to przede wszystkim jego muzykalność, precyzję i elastyczność - kiedy potrzeba kopie, kiedy potrzeba jest rozwalisty i trzęsie. Ale i tak scena to jest to co naprawdę zachwyca.
Niestety to kosztuje, a czy warto - dla mnie tak, ale pewnie nie dla każdego, bo pewnie są ludzie którzy za te pieniądze woleli by LPG kupić ;] Ale nawet dla przeciętnej osoby, która spędza w samochodzie kawałek dnia, myślę że warto raz czy dwa pojechać, posłuchać, poradzić się i nawet nieco więcej wydać.
Mikele - 2014-03-14, 15:58
Ja bym takie tweetery próbował jakoś w plastiku słupka ukryć, bo faktycznie tak zamontowane na pewno brzmią lepiej niż wyglądają
Pamiętam że ktoś na forum miał takie głośniczki, tylko o mniejszej średnicy membrany, zamontowane właśnie w plastiku i wyglądało to całkiem elegancko, jak fabryczne.
BigT - 2014-03-14, 19:10
Ja dziś przechodziłem etap montażu kopułek, wieczorem wrzucę foty :)
Niestety ustalanie odpowiedniej pozycji zajęło kilka kwadransów i pochłonęło prawie całą rolkę taśmy malarskiej ;]
U mnie wygląda to mniej więcej tak:
Więcej szczegółów:
http://www.daciaklub.pl/f...1633372#1633372
andrev17 - 2014-03-16, 20:56
BigT napisał/a: |
Wiesz - kto bogatemu zabroni ?:) |
Bogaty kupuje lexa a nie daćke
BigT - 2014-03-16, 23:39
No nie wiem, w pewnym momencie przelicza się czas na pieniądze, jeśli dla wydania jakiegoś 1000zł :
andrev17 napisał/a: | nie mam czasu jezdzic po monterach car audio |
to znaczy że wartość swojej dniówki wyceniasz wyżej, co nie czyni Cię tak bardzo biednym w takim razie - jakieś 20 kpln miesięcznie :)
A uwierz mi - samochody często mają się zupełnie nijak do stanu konta ;]
|
|