|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Zakup Dacii - LPG: Sandero Stepway /Lodgy ? Proszę o komentarze:)
pikodat - 2019-02-20, 13:45 Temat postu: LPG: Sandero Stepway /Lodgy ? Proszę o komentarze:) Załozenie - auto ma być w LPG.
Żonie podoba się Stepway, mi - Lodge. Remis.
Cena - w gruncie rzeczy podobna - remis.
Zatem zostaje najwazniejsza kwestia techniczna - sa w tych autach rózne silniki. Być może jeden z nich jest uważany za bardziej nieodpowiedni do LPG a drugi - mniej nieodpowiedni. I być może opinia wszystkich mi pomocnych na forum moze mieć znaczenie w wypadku, gdy inne argumenty są bliskie pół na pół pomiędzy tymi modelami.
Pozdrowienia z Lublina od (być może) przyszłego użytkownika (być może) nowej dacii w LPG
Dymek - 2019-02-20, 14:45
Na początek- TCe90 w Sandero sprzedawane są z LPG od kilku już lat. Bezproblemowo.
W Lodgy SCe110 z LPG od 2018...
pikodat - 2019-02-20, 15:22
Zawsze mogę powiedzieć kobiecie:
Kochanie, tym razem niech będzie jak sobie życzysz. Stepway a nie lodgy.
Poświęcę się i kupimy stepwaya... :) a że argumenty techniczne moga byc też istotne... to zbieg okoliczności:)
Jej reakcja zapewne będzie taka, że za wszystko inne da się zapłacić kartą MASTER:)
To jest jakiś plus na osłode przy rezygnacji z lodgy...
No ale czekam na inne opinie.
Belphegor - 2019-02-20, 15:30
Kup Lodgy Stepway, to i wilk będzie syty i owca cała.
Dymek - 2019-02-20, 15:35
Niekoniecznie... Lodgy Stepway z LPG nie występuje...
Belphegor - 2019-02-20, 15:47
Oj... faktycznie. No to nie pomogę. Mimo najszczerszych chęci.
ms-kola - 2019-02-20, 15:56
Jeszcze nikt nie polecił Dustera Dziwne
pikodat - 2019-02-20, 16:01
Jak powiedziałem w pracy, że dacię rozważam o dziwo nie było negatywnych uwag. Powiedzieli, bym dusters brał, bo
cytuję
"laski jak widza SUVa albo coś co SUVa przypomina, to mają od razu mokro".
Jak powtórzyłem to kobiecie powiedziała
a) chyba się znają
b) KATEGORYCZNIE nie duster:)
Belphegor - 2019-02-20, 16:04
pikodat napisał/a: | "laski jak widza SUVa albo coś co SUVa przypomina, to mają od razu mokro". |
Kiedyś jak będę stał przed przejściem dla pieszych to specjalnie wysiądę i sprawdzę.
Michał B24 - 2019-02-20, 21:33 Temat postu: Re: LPG: Sandero Stepway /Lodgy ? Proszę o komentarze:)
pikodat napisał/a: | Załozenie - auto ma być w LPG.
Żonie podoba się Stepway, mi - Lodge. Remis.
Cena - w gruncie rzeczy podobna - remis.
Zatem zostaje najwazniejsza kwestia techniczna - sa w tych autach rózne silniki. Być może jeden z nich jest uważany za bardziej nieodpowiedni do LPG a drugi - mniej nieodpowiedni. I być może opinia wszystkich mi pomocnych na forum moze mieć znaczenie w wypadku, gdy inne argumenty są bliskie pół na pół pomiędzy tymi modelami.
Pozdrowienia z Lublina od (być może) przyszłego użytkownika (być może) nowej dacii w LPG |
To jeszcze napisz, do czego to potrzebne? Czy jesteście we dwoje, czy jednak dzieci są?
Stepway jest oszczędniejszy, zwinniejszy, zrywniejszy. Ale ciaśniejszy, mniej pojemny bagażnik. Stepway lepiej trzyma cenę przy odsprzedaży.
Stepway nie jest kojarzony z Taxi...
mistakos - 2019-02-21, 08:48
pikodat napisał/a: | Powiedzieli, bym dusters brał, bo
cytuję
"laski jak widza SUVa albo coś co SUVa przypomina, to mają od razu mokro".
|
Chyba się znają, więc decyzję już masz ;]
A poważnie, ile osób na pokładzie maksymalnie? Bo jak dla mnie jeśli maksymalnie 4 to Sandero będzie idealna.
pikodat - 2019-02-21, 10:26
pełny to on rzadko będzie jeździć. No czasem 5 osób na 10 km.
W trasę czasem (raz- dwa w roku) 4 osoby z bagażem - ale kufer na dach za 1000 zet by chyba to załatwił.
Ogólnie to na co dzień 2-3 osoby max.
Czyli teoretycznie stepway wystarczająco duży. W lodgy więcej miejsca na jakieś klamoty, incydentalne potrzeby ...
Najbardziej mniej interesuje kwestia w miarę długoterminowej wspólpracy silnika z LPG.
W Lodgy podobno koszmarnie drogie jest regulowanie zaworów. A jak to wygląda w tym silniku 0.9? Wiem, że nie jest hydraulicznie z zaworami - ale nie-hydrauliczne tez są tańsze i dorższe no i silniki dłużej działajace bez regulacji i krócej...
Drugi topic założę z tym związany...
Dymek - 2019-02-21, 11:29
Sęk w tym, że w przypadku TCe producent w ogóle nie zakłada "prewencyjnej" regulacji luzów zaworowych... Najlepiej by było, gdyby odezwał się jakiś wieloletni posiadacz Dacii/Renault z tym silnikiem z LPG.
pikodat - 2019-02-21, 11:38
Widze, że masz autko z tym silnikiem. Z gazem czy bez gazu? A jak z gazem ile przebiegu juz masz i jakie uwagi?
Dymek - 2019-02-21, 12:15
Ja nie mam gazu i nigdy nie miałem w żadnym samochodzie...
Teraz widzę, że w silniku TCe90 (dostępnym od 2012r), gaz fabryczny był montowany seryjnie od 2016, więc też nie tak znowu dawno.
pikodat - 2019-02-21, 12:30
No zgadza sie. Ale w 3 lata to mozna zrobić 30 000 jezdżąc mało albo 60 000 jeżdżąc średnio. A po 40 000 czy 50 000 już cos powiedziec można. Jasne, że niewielu ma 100 000 (choć w 3 lata tyle zrobić to tez dla niektórych nie problem).
Jest sobie u dealera używana logdy z 2017 roku (lipiec) z przebiegiem 95 000 czyli i w rok 100 000 niekórzy robią...
laisar - 2019-02-21, 14:10
pikodat napisał/a: | jak to wygląda w tym silniku 0.9? |
Tak samo, bo technicznie rzecz biorąc to jest ten sam silnik co 1,2 TCe, tylko pozbawiony 1 cylindra.
Dymek - 2019-02-21, 14:43
Ja bym rozróżnił operację "sprawdzenia luzów zaworowych" od operacji "regulacji luzów zaworowych", bo to będzie miało kluczowy wpływ na cenę. Zakładając, że silnik ma "szklanki", to do sprawdzenia wystarczy ściągnięcie pokrywy i dostęp do wałków. Ale ewentualna regulacja to już wymiana danej szklanki a to oznacza rozbiórkę napędu rozrządu i demontaż wałka/wałków.
Jak podejrzewam w obu silnikach cena za daną operację będzie zbliżona.
I pomyśleć, że w starych silnikach wystarczyło popchnąć "szklankę" i wymienić tylko, leżącą na niej, cieniutką wkładkę regulacyjną (pastylkę)...
bartek_kie - 2019-02-21, 15:28
Sam jeszcze nie mam Sandero stepway TCe 90 z LPG, czekam cały czas.
Odnośnie informacji z internetów i forum, dość mocno trzepałem i negatywnych rzeczy wiele nie znalazłem, z tych które znam z "poczytania":
- hipotetyczny problem z regulacją luzów zaworowych, niestety nigdzie nie znalazłem, aby był z tym problem - auto niby jeździ i już. Gdzieś migła mi informacja, że w silnikach od 2018 roku są już hydrauliczne popychacze, serwis przy zamówieniu nie potwierdził mi tego - zatem zapytam raz jeszcze.
- silnik, daje rade w mieście, pali od 6 do 8 litrów gazu.
- nie lubi pałowania, jak każda benzyna z turbiną. Warto chwilę po jeździe dać ochłonąć silnikowi, a właściwie turbinie, aby ostygła.
- problem występuje z LPG, zakodowany sterownik, od 2018 roku w sterowniku silnika(?!). Same akcesoria można podpiąć pod staga - to już informacja od gazownika.
- temperatura LPG ustawiona fabrycznie na 40-60'C, w serwisie "umio" zmienić na 15-25'C wedle widzimisię.
- silnik grzeje się dość szybko, minus taki - ciepło na szybe w pierwszej fazie bardzo niewyczuwalnie leci.
- jedynka krótka, trzeba uważać, aby nie palić jej. To też zaobserwowałem na jeździe próbnej przy "agresywnym" ruszaniu.
Silnik jest montowany również w Renault i Smarcie - tam użytkownicy też zbytnio nie narzekają. W smarcie problemem cały czas jest silnik diesla, ale nie o nim tutaj.
To tak co udało mi się znaleźć.
mojo - 2019-02-21, 15:47
Zastanawiałem się długo nad Dacią, wybrałem Corsę E 1.4 z fabryczną lpg. Pomijam już dyskusję czy Dacia czy Opel lepiej wykończone. W Corsie masz przy fabrycznym gazie całą dostosowaną głowicę do lpg inną niż w wersji tylko na pb, regulacja hydrauliczna. Przekraczam właśnie 10 tys km, problemów brak, realne zużycie gazu przy dynamicznej jeździe lato ok 8.5 zima do 10 nawet na krótkich trasach.
Jeżeli jak ktoś napisał 0.9 zejdzie do 6 litrów to nic tylko brać bo wówczas to koszt ok 3l pb czy on na 100km czyli prawie za darmo. Od wielu lat jeździłem dieslami i powiem szczerze że lpg bije koszta na głowę.
pikodat - 2019-02-21, 15:49
laisar napisał/a: | pikodat napisał/a: | jak to wygląda w tym silniku 0.9? |
Tak samo, bo technicznie rzecz biorąc to jest ten sam silnik co 1,2 TCe, tylko pozbawiony 1 cylindra. |
Tyle, że pytałem o Lodgy. A dziś lodgy z LPG jest na silniku 1.6 a nie 1.2 i Sce a nie Tce. Zatem mała szansa, by było dokładnie tak samo. A na pewno dziś proponowany silnik w lodgy rózni się dużo bardziej niż 1 cylindrem więcej.
pikodat - 2019-02-21, 15:55
bartek_kie napisał/a: | Sam jeszcze nie mam Sandero stepway TCe 90 z LPG, czekam cały czas.
A...... z tym problem - auto niby jeździ i już. Gdzieś migła mi informacja, że w silnikach od 2018 roku są już hydrauliczne popychacze, serwis przy zamówieniu nie potwierdził mi tego - zatem
B....... - nie lubi pałowania, jak każda benzyna z turbiną. Warto chwilę po jeździe dać ochłonąć silnikowi, a właściwie turbinie, aby ostygła.
C......- problem występuje z LPG, zakodowany sterownik, od 2018 roku w sterowniku silnika(?!).
D... - silnik grzeje się dość szybko, minus taki - ciepło na szybe w pierwszej fazie bardzo niewyczuwalnie leci.
To tak co udało mi się znaleźć. |
ad A. sprzewdawca dziś telefonicznie mi mówił , że zawory hydrauliczne. Albo bełkot marketingowy i kłamstwo albo coś zmienili
ad.B. co rozumieć przez DAĆ OCHŁONĄĆ? kilkaset metrów na niskich obrotach po szybszej jeżdzie? 20 sekund pracy silnika po zatrzymaniu? czy coś jeszcze innego?
ad. C w sterowniku silnika sterowanie LPG MUSI być by silnik miał prawo spełniac EURO 6 - tak wyczytałem
ad D teraz jeżdżę scenikiem (wiekowym i stąd pomysł zmiany autka) i pierwszy kilometr w zimie często jeżdże w kółko po osiedlu by ładnie wszystko rozmarzło.
bartek_kie - 2019-02-21, 16:06
pikodat napisał/a: | bartek_kie napisał/a: | Sam jeszcze nie mam Sandero stepway TCe 90 z LPG, czekam cały czas.
A...... z tym problem - auto niby jeździ i już. Gdzieś migła mi informacja, że w silnikach od 2018 roku są już hydrauliczne popychacze, serwis przy zamówieniu nie potwierdził mi tego - zatem
B....... - nie lubi pałowania, jak każda benzyna z turbiną. Warto chwilę po jeździe dać ochłonąć silnikowi, a właściwie turbinie, aby ostygła.
C......- problem występuje z LPG, zakodowany sterownik, od 2018 roku w sterowniku silnika(?!).
D... - silnik grzeje się dość szybko, minus taki - ciepło na szybe w pierwszej fazie bardzo niewyczuwalnie leci.
To tak co udało mi się znaleźć. |
ad A. sprzewdawca dziś telefonicznie mi mówił , że zawory hydrauliczne. Albo bełkot marketingowy i kłamstwo albo coś zmienili
ad.B. co rozumieć przez DAĆ OCHŁONĄĆ? kilkaset metrów na niskich obrotach po szybszej jeżdzie? 20 sekund pracy silnika po zatrzymaniu? czy coś jeszcze innego?
ad. C w sterowniku silnika sterowanie LPG MUSI być by silnik miał prawo spełniac EURO 6 - tak wyczytałem
ad D teraz jeżdżę scenikiem (wiekowym i stąd pomysł zmiany autka) i pierwszy kilometr w zimie często jeżdże w kółko po osiedlu by ładnie wszystko rozmarzło. |
A - no właśnie, dlatego też chcę to potwierdzić. Logicznie rzecz biorąc w silniku 0,9 TCe jest zmienna faza rozrządu, stąd śmiem twierdzić, że popychacze hydrauliczne to podstawa przy tej technologii - chwile temu skontaktowałem się z Dacia Polska, czekam na odpowiedź,
B - dosłownie kilkaset metrów spokojnej jazdy po jeździe autostradowej,
C - chodzi o to, że kiedyś sterownik LPG był osobno, a teraz podobno (?!) jest zintegrowany ze sterownikiem benzynowym. Tyle, że chętnie to zobacze.. u siebie mam osobno komputer silnika i sterownik LPG, a nie zintegrowany, norma EURO6 nic nie ma do rzeczy.
D - na jeździe próbnej miałem okazje to odczuć. Brak wskaźnika temperatury, z nawiewów specjalnie puściłem max ciepłe i było tak jak ludziska piszą w internetach - najpierw chłodno i nagle gorąc, wg. mnie tragedii nie ma - porównując do mojego obecnego jeździdła peugeot 206 1.4 benzyna - silnik nagrzewa się szybko.
pikodat - 2019-02-21, 16:51
bartek_kie napisał/a: |
A - no właśnie, dlatego też chcę to potwierdzić. Logicznie rzecz biorąc w silniku 0,9 TCe jest zmienna faza rozrządu, stąd śmiem twierdzić, że popychacze hydrauliczne to podstawa przy tej technologii - chwile temu skontaktowałem się z Dacia Polska, czekam na odpowiedź,
|
OBOWIĄZKOWO podziel się wiedzą:)
laisar - 2019-02-21, 18:17
pikodat napisał/a: | odgy z LPG jest na silniku 1.6 a nie 1.2 i Sce a nie Tce. Zatem mała szansa, by było dokładnie tak samo |
Owszem, to właśnie jest to samo, włącznie z 1.0 SCe i nowym 1.3 TCe - plus minus dodatkowy osprzęt w postaci sprężarki:
https://en.wikipedia.org/wiki/Nissan_HR_engine
https://fr.wikipedia.org/wiki/Moteur_H_Renault-Nissan
Michał B24 - 2019-02-21, 21:01
pikodat napisał/a: | bartek_kie napisał/a: | Sam jeszcze nie mam Sandero stepway TCe 90 z LPG, czekam cały czas.
A...... z tym problem - auto niby jeździ i już. Gdzieś migła mi informacja, że w silnikach od 2018 roku są już hydrauliczne popychacze, serwis przy zamówieniu nie potwierdził mi tego - zatem
B....... - nie lubi pałowania, jak każda benzyna z turbiną. Warto chwilę po jeździe dać ochłonąć silnikowi, a właściwie turbinie, aby ostygła.
C......- problem występuje z LPG, zakodowany sterownik, od 2018 roku w sterowniku silnika(?!).
D... - silnik grzeje się dość szybko, minus taki - ciepło na szybe w pierwszej fazie bardzo niewyczuwalnie leci.
To tak co udało mi się znaleźć. |
ad A. sprzewdawca dziś telefonicznie mi mówił , że zawory hydrauliczne. Albo bełkot marketingowy i kłamstwo albo coś zmienili
ad.B. co rozumieć przez DAĆ OCHŁONĄĆ? kilkaset metrów na niskich obrotach po szybszej jeżdzie? 20 sekund pracy silnika po zatrzymaniu? czy coś jeszcze innego?
ad. C w sterowniku silnika sterowanie LPG MUSI być by silnik miał prawo spełniac EURO 6 - tak wyczytałem
ad D teraz jeżdżę scenikiem (wiekowym i stąd pomysł zmiany autka) i pierwszy kilometr w zimie często jeżdże w kółko po osiedlu by ładnie wszystko rozmarzło. |
A 0.9TCE ma zwykłe zawory regulowane śrubkami. Trzeba regulować ale bardzo tanio
B Dokładnie to co piszesz
C Nie wiem
Silnik 0.9TCe i 1.2 TCE są bardzo podobne, ale 0.9 ma wtrysk posredni, czyli starego dobrego typu, 1.2TCE ma wtrysk bezposredni.
1.6 to zupełnie inna kontrukcja. W Dusterze ma zawory na szklankach, regulowane podkładkami. Czyli drogo, ale Lodgy ma inny silnik. Tutaj nie wiem jaki.
0.9 i 1.0 to podobne silniki, ale znow 1.0 ma bezposredni wtrysk.
laisar - 2019-02-22, 00:35
Michał B24 napisał/a: | 1.6 to zupełnie inna kontrukcja |
Nie, 1.6SCe to zupełnie ta sama konstrukcja.
Michał B24 napisał/a: | Lodgy ma inny silnik [niż Duster] |
Nie, ten sam - H4M, mechanicznie identyczny, tylko z innym sterownikiem, stąd różnice w parametrach.
(Z nowym 1,3TCe - czyli H5H - jest dokładnie tam samo).
Michał B24 napisał/a: | 1.0 ma bezposredni wtrysk |
Nie, pośredni, tak samo jak 0,9 i 1,6.
pikodat - 2019-02-22, 01:31
Podsumowując - 0.9 wydaje sie na pewno nie z tych najgorszych - bo pośredni wtrysk i co prawda nie hydrauliczne zawory ale śrubowe. Czyli regulacja zaworów - gdy do tego dojdzie to będzie dużo ale nie kosztem suchego chleba przez kwartał.
Silnik w lodgy - na dobrą sprawę nie bardzo wiadomo jaki. Być może taki sam ale z cylindrem więcej (choć cylindrem większym). Być może inny. I być może inny nawet niż w loganie.
No do lodgy taka dystrybucja wiedzy nie zachęca. Do stepwaya - wydaje się, że nie jest to ten silnik, w którym się ludzie skarżą, ze regulacja zaworów 2..4 tysiące.
Cóż.. chyba za tydzień w środę zamawiam stepwaya na czerwiec....
aaa..edytka dodaje: .. jeśli lodgy i logan mają ten sam typ silnika - to i tak prawdopodobnie to ten najdroższy przy regulacji zaworów.
Zatem za logdy przemawia wielkość, za stepwayem to, że się podoba kobiecie i że silnik wydaje się zdecydowanie mniej groźny przy gazie.
laisar - 2019-02-22, 02:06
pikodat napisał/a: | śrubowe |
Bynajmniej.
pikodat napisał/a: | Silnik w lodgy - na dobrą sprawę nie bardzo wiadomo jaki |
Dokładnie wiadomo jaki, wszystko można samodzielnie sprawdzić w katalogu części i porównać - http://www.catcar.info/renault/?lang=en
Różnica między 0,9 a 1,6 to różnica między małym uturbionym a większym wolnossakiem - oba mają natomiast wtrysk pośredni i regulację luzów zaworowych poprzez wymianę popychaczy.
pikodat - 2019-02-22, 09:06
laisar napisał/a: |
Różnica między 0,9 a 1,6 to różnica między małym uturbionym a większym wolnossakiem - oba mają natomiast wtrysk pośredni i regulację luzów zaworowych poprzez wymianę popychaczy. |
O - to jest odpowiedź konkretna. W tym momencie lekkim akademickim pytaniem zostaje - dlaczego zatem 0.9 jest od lat sprzedawane z fabrycznym LPG a 1.6 dopiero od niedawna?
Bo jeśli rozumiem odpowiedź, różnic w budowie zaworów, głowicy - rozpatrując pojedynczy cylinder - to nie ma? Główne różnice to ilośc cylindrów i ich wielkość? (bo jakaś musi być - w 0.9 jeden cylinder ma 300 ccm a w 1.6 zapewne 400 ccm) A technologia wykonania i detali - jak wynika z tej odpowiedzi - identyczna.
Takie jeszcze pytanie - tam jest pasek rozrzadu czy łańcuch rozrządu? Krótko mowiąc co ile wypada rozrząd robic?
Dymek - 2019-02-22, 09:28
Michał B24 napisał/a: | A 0.9TCE ma zwykłe zawory regulowane śrubkami. Trzeba regulować ale bardzo tanio... |
Niestety nie - w TCe są szklaneczki proszę Pana
pikodat napisał/a: | Takie jeszcze pytanie - tam jest pasek rozrzadu czy łańcuch rozrządu? Krótko mowiąc co ile wypada rozrząd robic? |
Łańcuszek. I tak samo jak w przypadku regulacji zaworów- Renault nie przewiduje okresowej, prewencyjnej wymiany.
pikodat - 2019-02-22, 09:59
Dymek napisał/a: | Michał B24 napisał/a: | A 0.9TCE ma zwykłe zawory regulowane śrubkami. Trzeba regulować ale bardzo tanio... |
Niestety nie - w TCe są szklaneczki proszę Pana
pikodat napisał/a: | Takie jeszcze pytanie - tam jest pasek rozrzadu czy łańcuch rozrządu? Krótko mowiąc co ile wypada rozrząd robic? |
Łańcuszek. I tak samo jak w przypadku regulacji zaworów- Renault nie przewiduje okresowej, prewencyjnej wymiany. |
zatem - potencjalna regulacja to majątek? Moze ktoś wie jak dużo to kosztowac może?
zatem - Dacia(renault) zakłada, że autko prędzej sie rozpadnie niż padnie rozrząd??? A ze w innych autach rozrząd się wymienia co 60..150 kkm to producent zakąłda, że auto padnie po góra 150 kkm?
No i najważniejsze - zdaje się istnienie szklanek nie oznacza, że są płytki. Mowimy o rozrządzie. Czy w 0.9Tce szklanki sa regulowane przez płytki czy przez wymianę popychaczy czy w jakiś inny neinznay mi sposób?
mistakos - 2019-02-22, 10:08
pikodat napisał/a: | pełny to on rzadko będzie jeździć. No czasem 5 osób na 10 km.
W trasę czasem (raz- dwa w roku) 4 osoby z bagażem - ale kufer na dach za 1000 zet by chyba to załatwił.
Ogólnie to na co dzień 2-3 osoby max.
Czyli teoretycznie stepway wystarczająco duży. W lodgy więcej miejsca na jakieś klamoty, incydentalne potrzeby ...
|
W takim razie nie bardzo rozumiem, czemu w ogóle zastanawiasz się nad Lodgy, żeby raz w roku przewieźć coś tam większego to mało opłacalny interes. Lodgy będzie Ci palić więcej, czy jest sens podnosić sobie koszty utrzymania auta na incydentalne potrzeby? Wedle mnie nie. Lepiej w takich sytuacjach zamówić transport, a ew. za zaoszczędzone pieniądze na paliwie kupić box dachowy...
Dymek - 2019-02-22, 10:16
pikodat napisał/a: | zatem - Dacia(renault) zakłada, że autko prędzej sie rozpadnie niż padnie rozrząd??? A ze w innych autach rozrząd się wymienia co 60..150 kkm to producent zakąłda, że auto padnie po góra 150 kkm? |
Po prostu zakładają, że najpierw pojawią się objawy, np. hałas od rozciągniętego łańcucha czy wytartych prowadnic i wtedy- wymiana takiego kompletu:
Cytat: | No i najważniejsze - zdaje się istnienie szklanek nie oznacza, że są płytki. Mowimy o rozrządzie. Czy w 0.9Tce szklanki sa regulowane przez płytki czy przez wymianę popychaczy czy w jakiś inny neinznay mi sposób? |
Nie ma żadnych płytek. Wymiana szklanek po rozmontowaniu napędu i wałków- stąd wysoka cena (nieznana- nie pamiętam żeby ktoś z forum chwalił się że miał regulowane zawory w TCe).
pikodat - 2019-02-22, 10:29
mistakos napisał/a: |
W takim razie nie bardzo rozumiem, czemu w ogóle zastanawiasz się nad Lodgy, żeby raz w roku przewieźć coś tam większego to mało opłacalny interes. Lodgy będzie Ci palić więcej, czy jest sens podnosić sobie koszty utrzymania auta na incydentalne potrzeby? Wedle mnie nie. Lepiej w takich sytuacjach zamówić transport, a ew. za zaoszczędzone pieniądze na paliwie kupić box dachowy... |
Dodajmy, że kobiecie się stepway podoba.... Zatem wyceny w salonach (dwóch) robia dla mnie uż na stepwaya z kufrem dachowym. Bo mając swoje updobania kontra upodobania żony połaczone z kosztami eksploatacji połączone z tym, że technicznie stepway albo równorzędny albo - ze względu na lata sprzedaży z LPG - lepszy do gazu => wszystko to powoduje, że stepway wygrywa , mówiąc językiem kolarskim, o pól długości roweru - czyli nieznacznie ale jednoznacznie.
pikodat - 2019-02-22, 10:33
Dymek napisał/a: | Wymiana szklanek po rozmontowaniu napędu i wałków- stąd wysoka cena (nieznana- nie pamiętam żeby ktoś z forum chwalił się że miał regulowane zawory w TCe). |
Nie tylko na forum. Na temat 0.9 Tce i zaworów nie znalazłem na dobra sprawę nic w internecie. Optymista powie - dlatego, że to problem występujacy po dużych dziesiątkach tysiecy kilometrów. Pesymista - bo to problem wystepujacy później, niz się szajs rozpadnie.
Obywatel MK - 2019-02-22, 13:05
Na Lodgy decydowałbym się tylko w przypadku rodziny 2+3 plus okazjonalnie dobić dwoje dzieciaków na rozkładane siedzenia, lub gdy ktoś robi na taryfie. W innym przypadku kupowanie Lodgy nie ma ekonomicznego sensu, poza tym to chyba najgorzej prowadząca się Dacia z uwagi na dużą powierzchnię boczną wrażliwą na wiatr.
Koszt serwisu rozrządu przewidywałbym przy przebiegu 80 tys. + i to nie w autoryzowanym bo tam zapłacisz sporo, a w jakimś sprawdzonym niezależnym serwisie, przy LPG podobnoż trzeba to robić częściej, co tym bardziej eliminuje ASO.
laisar - 2019-02-22, 13:11
pikodat napisał/a: | akademickim pytaniem zostaje - dlaczego zatem 0.9 jest od lat sprzedawane z fabrycznym LPG a 1.6 dopiero od niedawna? |
Ono nie jest akademickie tylko bezpodstawne - ten 1.6 powstał przed 0,9 i od dawna był z LPG, tylko że w nissanach i renault, a nie w daciach.
Natomiast w daciach 1.6 został wprowadzony później, niż 0,9, stąd też taka sama kolejność pojawiania się wersji z LPG.
(Wcześniejsze 1.6 konstrukcji Renault - 8v i 16v - miały swoje wersje z LPG przed pojawieniem się 0,9).
pikodat napisał/a: | różnic w budowie zaworów, głowicy - rozpatrując pojedynczy cylinder - to nie ma? |
Zasadniczo nie ma.
(Uwzględniając jednak, że konstrukcje są optymalizowane względem pojemności i stale poprawianej).
pikodat napisał/a: | akaś musi być |
Wszystkie wymiary są wyszczególnione w podanych przeze mnie wcześniej linkach.
pikodat napisał/a: | potencjalna regulacja to majątek? |
Potencjalny majątek w potencjalnym przypadku potencjalnej konieczności regulacji...
http://www.daciaklub.pl/f...1690316#1690316
pikodat napisał/a: | w innych autach rozrząd się wymienia co 60..150 kkm |
Łańcuchowy? W których?
pikodat napisał/a: | Czy w 0.9Tce szklanki sa regulowane przez płytki czy przez wymianę popychaczy |
Wymianę popychaczy - http://www.daciaklub.pl/f...1778790#1778790
pikodat - 2019-02-22, 14:44
laisar napisał/a: |
Potencjalny majątek w potencjalnym przypadku potencjalnej konieczności regulacji...
|
Nie wiem dlaczego, ale podoba mi się to zdanie. Dla optymisty brzmi miło.
Jeżeli jest FABRYCZNY LPG i w fabrycznych zaleceniach nie ma obowiazku regulacji zaworów, jezeli wykupi sie 5 letnią / 80 000 gwarancję i jeżeli się nie przekroczy 80 000 i coś padnie z zaworami i jezeli będzie się na wszystkich wymienionych w harmonogramie przeglądach - to naprawa chyba powinna być gwarancyjna?
Jeśli tak, to wymianę popychaczy nalezy zrobić przy końcu gwarancji (tuż przed albo tuż po końcu).
Jeśli nie... to kiedy polecacie?
A tak w ogóle, to ,"laiser", dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.
Jedno pewne - ten wątek dał mi na temat dacii 8 x więcej wiedzę niż miałem przed jego założeniem (bo miałem zbliżoną wiedzę do zera).
Podstawowa kwestia : czy wybrac lodgy - bo mi się podobają (mini)vany czy sandero stepway wydaje się byc przesądzona. Za lodgy nie przemawia - poza moim gustem - żaden argument, którego nie da się znaleźć i u sandero. Sandero chyba będzie tańsze w eksploatacji. Ponadto podczas wypadów lubie czasem pojechać boczną (nieraz bardzo) drogą a tu chyba stepway będzie wyraźnie lepszy.
p.wojtek - 2019-02-22, 20:22
Jeżdżę Sandero z fabrycznym LPG od 2,5 roku. Przejechałem 32000 km i jak na razie jestem bardzo zadowolony z wyboru. Początkowo nie nastawiałem się na LPG bo auto nawet na BP jest całkiem ekonomiczne, ale jak za którymś razem gdy byłem w salonie zobaczyłem takową to po oględzinach zdecydowałem, że dorzucę te 2500 zł. Według moich pomiarów auto pali jakieś 6,8 l gazu przy spokojnej jeździe. Koszt instalacji spłacił się po około 20000 km, ostatnie tankowanie 30l za 67 zł. i jestem w stanie za to przejechać 500 km... co tu więcej dodać :) No ale na rozgrzewkę trochę BP też trzeba wlać. Pisałem już o tym w innym wątku, zimą auto potrzebuje więcej czasu aby przełączyć się na gaz, w tęgi mróz około -15 nawet do 10 km. Ale to tylko klika razy w roku się zdarzy. Instalacja na razie bezproblemowa z jednym wyjątkiem, kiedy to przy około 20000 km nie chciał się sam przełączyć na gaz z zimnego silnika, trzeba było ręcznie przełączać. W ASO stwierdzili, że to elektrozawór był zanieczyszczony przez słabe paliwo i zasugerowali bym zmienił stację. Tak też zrobiłem i na razie spokój. Gdybym miał jeszcze raz podejmować decyzję, to kupił bym bez zastanowienia. A jeżeli chodzi o boczne drogi to Stepway zupełnie nie boi się zjechać z asfaltu :)
Michał B24 - 2019-02-22, 20:56
pikodat napisał/a: | Podstawowa kwestia : czy wybrac lodgy - bo mi się podobają (mini)vany czy sandero stepway wydaje się byc przesądzona. Za lodgy nie przemawia - poza moim gustem - żaden argument, którego nie da się znaleźć i u sandero. Sandero chyba będzie tańsze w eksploatacji. Ponadto podczas wypadów lubie czasem pojechać boczną (nieraz bardzo) drogą a tu chyba stepway będzie wyraźnie lepszy. |
Tu nie do końca. Lodgy równie dobrze znosi złe drogi, co Stepway. Stepway pokazuje swoją przewagę poza asfaltem oraz na krawężnikach. Tutaj jest trudny do pobicia, nawet przez Suzuki Jimny. Po prostu lepiej jeździ po dziurach, do momentu, kiedy nie potrzeba napędu 4x4. Lodgy jest sporo większe, parkować trudniej. Dużo trudniej...
pikodat - 2019-02-22, 21:17
Michał B24 napisał/a: | . Ponadto podczas wypadów lubie czasem pojechać boczną (nieraz bardzo) drogą a tu chyba stepway będzie wyraźnie lepszy. |
Tu nie do końca. Lodgy równie dobrze znosi złe drogi, co Stepway. Stepway pokazuje swoją przewagę poza asfaltem oraz na krawężnikach. Tutaj jest trudny do pobicia, nawet przez Suzuki Jimny. Po prostu lepiej jeździ po dziurach, do momentu, kiedy nie potrzeba napędu 4x4. Lodgy jest sporo większe, parkować trudniej. Dużo trudniej...[/quote]
https://goo.gl/maps/HhixSPeZF1U2
Kiedyś na Węgrzech wjechałem w taką drogę. Jechałem od południa - jak ktoś ma za dużo czasu zobaczy, że 15 km wcześniej tam w miarę normalny asfalt był a potem jeszcze jako taki asfalt. Googlemaps auto doejchalo do tego punktu, ja jechałem dalaej na pólnoc do Tokaju....
Z duszą na ramieniu jechałem renówką 19. Dla stepwaya chyba tak droga to nieduży problem
Michał B24 - 2019-02-23, 11:08
Stepway bardzo lubi takie drogi
bartek_kie - 2019-03-01, 10:49
pikodat napisał/a: | bartek_kie napisał/a: |
A - no właśnie, dlatego też chcę to potwierdzić. Logicznie rzecz biorąc w silniku 0,9 TCe jest zmienna faza rozrządu, stąd śmiem twierdzić, że popychacze hydrauliczne to podstawa przy tej technologii - chwile temu skontaktowałem się z Dacia Polska, czekam na odpowiedź,
|
OBOWIĄZKOWO podziel się wiedzą:) |
Dostałem dziś odpowiedź - regulacja mechaniczna. żadnej hydraulika.
PL Kontact Klient kontakt.klient@renault.com.pl napisał/a: | Szanowny Panie,
dziękuję za kontakt z Infolinią Dacia.
W nawiązaniu do Pana zapytania dotyczącego samochodu Dacia Sandero Stepway z silnikiem LPG uprzejmie informuję, iż silnik posiada regulacje mechaniczna za pomocą tzw. "szklanek". Brak jest wymagań/zaleceń dotyczących regulacji. Ingerencja w układ rozrządu następuje z chwilą gdy pojawi się problem i Autoryzowany Serwis Dacia uzna to za konieczne. Jeżeli chciałby Pan uzyskać więcej szczegółowych informacji zapraszy do ASO. |
mojo - 2019-03-04, 16:56
Jeszcze ciekawe czy głowice i zawory to te same części co w silnikach bez lpg - obawiam się że tak.
Te wpisy to "miód na moje serce", że wybrałem Corsę E z fabrycznym lpg czyli inna głowica, inne zawory niż w samym pb + zawory hydraulika. Przed zakupem starałem się dobrze zorientować i wyszło na to że choć są producenci, którzy wstawiają niby fabryczne lpg to jednak tylko w starsze silniki Oplu są na tym polu dopracowane bez dotrysków, bez udawania że pb i lpg wymaga takich samych materiałów w głowicy, bez udawania że regulacja zaworów jest nie istotna czyli przynajmniej teoretycznie ściemnianiu.
Teraz jest wszystko ok ale jestem bardzo ciekawy czy przy później odsprzedaży przy 150-200 kkm nie okaże że trzeba władować połowę wartości auta aby ono się jakoś sprzedało bo czy ktoś z forum ma w 0.9tce/lpg zrobione pod 200kkm? Pomijam już fakt że choć nie twierdzę że turbo pada szybko to jednak jak padnie to parę groszy to kosztuje a Corsa tego nie ma
Myślę że jak ktoś zastanawia nad lpg czyli 98% wyboru dyktowane jest ekonomią to powinien się dobrze zastanowić albo odpuścić ten sposób zasilania.
pikodat - 2019-03-04, 19:02
mojo napisał/a: | Jeszcze ciekawe czy głowice i zawory to te same części co w silnikach bez lpg - obawiam się że tak.
Te wpisy to "miód na moje serce", że wybrałem Corsę E z fabrycznym lpg czyli inna głowica, inne zawory niż w samym pb + zawory hydraulika. Przed zakupem starałem się dobrze zorientować i wyszło na to że choć są producenci, którzy wstawiają niby fabryczne lpg to jednak tylko w starsze silniki Oplu są na tym polu dopracowane bez dotrysków, bez udawania że pb i lpg wymaga takich samych materiałów w głowicy, bez udawania że regulacja zaworów jest nie istotna czyli przynajmniej teoretycznie ściemnianiu.
Teraz jest wszystko ok ale jestem bardzo ciekawy czy przy później odsprzedaży przy 150-200 kkm nie okaże że trzeba władować połowę wartości auta aby ono się jakoś sprzedało bo czy ktoś z forum ma w 0.9tce/lpg zrobione pod 200kkm? Pomijam już fakt że choć nie twierdzę że turbo pada szybko to jednak jak padnie to parę groszy to kosztuje a Corsa tego nie ma
Myślę że jak ktoś zastanawia nad lpg czyli 98% wyboru dyktowane jest ekonomią to powinien się dobrze zastanowić albo odpuścić ten sposób zasilania. |
Dobre pytanie. Części w katalogu podobno mają inne numery.
Jedni twierdzą, że to pic na wodę. Inni, że inny materiał. Ktoś pisał, że silniki do lpg mają jakiś detal inny.
Nie dotarłem do osoby z dużym przebiegiem na lpg.
Gwarancja 5 lat włącznie z gazem. Jak będzie bardzo źle opisywany silnik, to w 2023 z jeszce rokiem gwarancji może uda się sprzedać i mieć na pierwsze 50 do zmiany na jakiś -tam nowy model w 2023 roku. I będzie nowiutkie auto. Jestem w plecy .. no właśnie ile... Bo nie 25 000 bo zamieniam na nowiutki.Już bez lpg. A jak okaże się, że jednak wytrzymała konstrukcja - to jestem wygrany.
Jedno pewne - silniki z gazem bez dotrysku beznzyny daje tylko renault jako fabryczny z fabryczną gwarancją. I dotarłem do wypowiedzi szefów koncernu, że długoterminowo renault będzie szedł w stronę elektrycznych - a dacia w stronę LPG.
mojo - 2019-03-05, 15:18
Jak są inne numery czyli elementy wzmocnione to ok.
Z lpg ostatnio dzieją się dziwne rzeczy bo producenci się wycofują z fabrycznych. Na obecną chwilę została Dacia z 0.9tce i 1.6, Opel ze starymi silnikami i Skoda z 1.0MPI. Nowe silniki już fabrcznie gazu nie posiadają a np PSA z 1.2 PureTech go wycofał. Coraz durniejsze normy powodują konieczność wtrysku bezpośredniego i wchodzą GPF'y a mogą one źle znosić kwaśniejsze lpg.
Ktoś jeszcze pisał że jak będzie słychać zawory to dopiero regulację producent zaleca tylko jak się na tym zbyt długo pojeździ to chyba remont głowicy a nie regulacja a prawda taka że zwykły Kowalski takich niuansów sam nie wychwyci w odpowiednim czasie.
mojo - 2019-03-07, 16:03
Astry już z LPG nie oferują, pojawiło się CNG które z racji dostępności paliwa jest bardziej niż egzotyczne. Chyba durne normy EU zabiją najbardziej ekologiczne paliwo z uwagi oczywiście na ekologię, paranoja do kwadratu.
pikodat - 2019-03-07, 16:18
Dotarłem do materiałów na stronie angielskiej - wywiad z kimś z zarzadu Renault - dacie mają stawiać na LPG (!!!), renault - na elektryczne auta (!!!).
Inny wywiad w innym źródle kogoś z zarządu renault - że planują nadal do dacii dawać sprawdzone roziwiązania z głownej marki - tak by zachować konkurencyjność cenową. Że zainwestowali w LPG (!!) (sugeruje to, że być moze rzeczywiscie te czesci do silnika do dacii z LPG mogą się nieco róznić materiałem od normalnych) . Że rozważają wprowadzenie do dacii napędu hybrydowego (!!!!).
Recenzja angielska sandero z gazem (na holenderskich numerach, bo w UK aut z fabrycznym LPG nie sprzedają) w 70% składała sie nie z opisu auta, tylko z narzekania, że nie ma tego modelu w UK, ze rząd nie dopłaca do LPG i dlaczego my (czyt. Angole) jesteśmy pozbawieni tego ekologicznego napedu skoro np. w Turcji 20 % a w Polsce 10 % aut jeździ na LPG.
Wnioske - nisza rynkowa na LPG jest, szefostwo renault to widzi i nie boi sę wrzucic trochę kasy w badania, czy jednak się czegoś nei da zrobic by LPG auta jeździły. Natomiast polityka ich jest taka, że LPG będzie raczej w daciach a nie w renaultach. Bodajże koło 2024 roku planują już ofensywe w autach elektrycznych w renault i widac chcą, by rynek się przyzwyczajał - renault - innowacyjne i ekologiczne do bólu - dacia - sprawdzone i tanie do szaleństwa.
Krótko mówiąc po przeczytaniu tych materiałów zrobiło mi się w tym sensie miło, ze nie lubię płacić akcyzy - a ta w paliwie to spory procent. A w LPG kwoty niższe to i akcyza przez mnie płacona niższa. I wydaje mi się, że szefostwo renault ma podobne zdanie - przynajmniej jeśli chodzi o markę "dacia". Trudno, jeździło się trabantami, warturgami, fordami, daewoo (o matko...nigdy więcej), renówkami - czas na stare lata na dacie. Ważne,że ma 4 koła, klimę , lusterka podgrzewane i jedzie. I to na LPG. Reszta mniej istotna.
laisar - 2019-03-07, 16:46
mojo napisał/a: | durne normy EU |
Tzn. konkretnie które? Bo nie znam żadnej, która ograniczałaby użycie LPG.
Aktualne zmniejszenie liczby ofert z fabrycznym gazem to raczej kwestia proceduralna - marnego przygotowania się przez producentów do wprowadzenia nowej światowej homologacji WLTP, dotyczącej zużycia paliwa. Modeli z takimi instalacjami nigdy nie było zbyt wiele, bo zawsze były droższe niż dokładane. Mało osób się na nie decydowało, więc mają niski priorytet dla producentów.
(A normy jeśli w ogóle są durne, to tylko dlatego, że są za mało surowe i do tego za mało egzekwowane...).
mojo - 2019-03-07, 17:40
laisar napisał/a: | mojo napisał/a: | durne normy EU |
Tzn. konkretnie które? Bo nie znam żadnej, która ograniczałaby użycie LPG. |
Konkretnie to zasilanie lpg jest rozwiązaniem dostosowywanym. Normy wymagają wtrysków bezpośrednich, gpf'ów itd. Chyba to powoduje że producenci od tego odchodzą a jest to ostatnio masowe.
Nie chce się mądrzyć a pisze co widzę. Ani Opel ani Peugeot/Citroen w salonie nie umiał mi powiedzieć dlaczego tak się dzieje (wiem ze to dziś to samo). Skoda wycofała lpg z tsi zostawiając tylko mpi, które za chwilę zostanie wycofane. Fiat chce na Europę zrezygnować z Tipo z uwagi na silniki właśnie w których jeszcze dało się dilersko dodać lpg. Większość dziś na pytanie czy założenie lpg spowoduje utratę gwarancji odpowiada - TAK. To wylewanie dziecka z kąpielą tylko ilu polityków decydujących o normach ma wykształcenie w tym kierunku? OK nie politykujemy
Spodobało mi się lpg bo strasznie tanie jeżdżę nawet diesel wymięka, wychodzi poniżej 20 zł/100km nie muskając pedału gazu a w przypadku firmy to wyjdzie około 14zł/100km czyli tyle ile 4-pak.
pikodat - 2019-03-07, 19:19
laisar napisał/a: | mojo napisał/a: | durne normy EU |
Tzn. konkretnie które? Bo nie znam żadnej, która ograniczałaby użycie LPG.
Aktualne zmniejszenie liczby ofert z fabrycznym gazem to raczej kwestia proceduralna - marnego przygotowania się przez producentów do wprowadzenia nowej światowej homologacji WLTP, dotyczącej zużycia paliwa. Modeli z takimi instalacjami nigdy nie było zbyt wiele, bo zawsze były droższe niż dokładane. Mało osób się na nie decydowało, więc mają niski priorytet dla producentów.
(A normy jeśli w ogóle są durne, to tylko dlatego, że są za mało surowe i do tego za mało egzekwowane...). |
bezpośrednio- żadna. Posrednio - ta, która bada spaliny po beznynie - do sillnika, które ma pracować w gazie w 90% . A powinno być liczone nie chwilowe spaliny ale suma na 100 km przy założeniu , że 20% beznyna a potem gaz.
Przy tych normach, które są, to jesli by ktoś zrobił silnik na wodę, ale który wymaga 100 metrów przejechania na benzynie z gaźnikiem - to normy wziłęyby maksymalne, chwilowe spaliny z tych 100 m - a nie to, że potem już jedzie na wodzie bez spalin.
Zatem normy są durne, bo badają spaliny przy najgorszym dopuszcalnym paliwie - a nie średnie spalanie na jakimś dystansie.
Byc może normy powinny być inne dla aut z połączonym , fabrycznym komputerem wspólnym dla kilku paliw i wyłącznie w takich autach by miały prawo być montowane silniki po takim trybie homologacji.
A tak... dla silnika na LPG musi być spełniona norma dla benzyn.
laisar - 2019-03-07, 19:22
mojo napisał/a: | Normy wymagają wtrysków bezpośrednich |
Nie wymagają.
Nie, ich też normy nie wymagają.
(Ani żadnych innych konkretnych rozwiązań technicznych - normy określają tylko parametry w badaniu, a techniczny sposób ich spełnienie jest w zasadzie dowolny).
Natomiast jeżeli producent zdecyduje się jednak na wtrysk bezpośredni, to najłatwiejszym sposobem na spełnienie normy emisji cząstek stałych jest obecnie użycie takiego filtra.
(Które to urządzenie, po faktycznych bolączkach "wieku dziecięcego", udało się w końcu producentom dopracować i zniwelować ich problemy).
mojo napisał/a: | w salonie nie umiał mi powiedzieć dlaczego tak się dzieje |
Bo producenci nie informują sprzedawców o takich sprawach - oni mają tylko przedstawić aktualną ofertę. (A i to czasem ledwie im się udaje...).
laisar - 2019-03-07, 21:33
@pikodat: Nieprawdą jest, jakoby - a teraz nawet jeszcze bardziej:
https://gazeo.pl/informacje/wiadomosci/Testy-RDE-z-korzyscia-dla-autogazu,wiadomosc,9919.html
pikodat - 2019-03-07, 23:34
oooo tego nie wiedziałem.... Ciekawe co z tego wyniknie dla LPG.
Ale słowa tego gościa z zarządu renault, że dacia będzie z lpg wydaje się być bardizej prawdopodobna.
laisar - 2019-03-07, 23:56
pikodat napisał/a: | słowa tego gościa z zarządu renault, że dacia będzie z lpg wydaje się być bardziej prawdopodobna |
Bardziej od czego? Jakoś nie widzę, by ktokolwiek w tym wątku je negował.
pikodat - 2019-03-08, 09:28
laisar napisał/a: | pikodat napisał/a: | słowa tego gościa z zarządu renault, że dacia będzie z lpg wydaje się być bardziej prawdopodobna |
Bardziej od czego? Jakoś nie widzę, by ktokolwiek w tym wątku je negował. |
Bardziej w sensie , że to nie musi być "bełkot marketingowy".
Jak słyszę kogokolwiek z jakiegokolwiek zarzadu jak mówi o przyszłości swojej firmy, to właćzqam filtr anty-marketingowy. Czym innym jest co ludzie robią - a czym innym co chcą, by inni myśleli, że robią.
Ale jeśli tak się zmieniły zasady badań, to są obiektywne przesłanki , by uznac, ze jesli ktos zechce, to mu się uda zdobyć homologację na LPG. Zatem nadzieja na sukces planów zarzadu renault wydaje się miec spore podstawy.
Paweł T - 2019-03-25, 18:39
Stepway dla 2 osób lub 2 plus dwoje małych dzieci. Dzieci o wzrości powyżej 170 raczej z tyłu nie usiądą. Co do ekonomi użytkowania to zużycie gazu będzie o 1-2l większe, to chyba nie majątek. Sandero jest ładniejsze i ma teraz automatyczną klimę, Lodgy jeszcze nie. Co do 0,9 tce to turbina i s&s budzą moje wątpliwości.
Dymek - 2019-03-27, 16:06
Paweł T napisał/a: | Stepway dla 2 osób lub 2 plus dwoje małych dzieci. Dzieci o wzrości powyżej 170 raczej z tyłu nie usiądą... |
Że co? Skoro jeżdżą dorośli 185cm, to dzieci 170 chyba tym bardziej...
pikodat - 2019-03-27, 16:10
Paweł T napisał/a: | Stepway dla 2 osób lub 2 plus dwoje małych dzieci. Dzieci o wzrości powyżej 170 raczej z tyłu nie usiądą. Co do ekonomi użytkowania to zużycie gazu będzie o 1-2l większe, to chyba nie majątek. Sandero jest ładniejsze i ma teraz automatyczną klimę, Lodgy jeszcze nie. Co do 0,9 tce to turbina i s&s budzą moje wątpliwości. |
Mam 175 i z tyłu jeszcze od biedy OK.
Turbina wymaga dokładnego się do niej "mentalnego przygotowania". No niestety jest.
Wyłącznik S&S tuż przy dźwigni hamulca - upierdliwe, ale w nikłym stopniu.
wuju - 2019-03-27, 20:16
Jeśli szukasz auta ciut większego jak Sandero Stepway to zobacz Suzuki Baleno na rynek kanapie miejsca więcej. Cena bardzo zbliżona. W Suzuki klimę automat masz dopiero w najbogatszej wersji
|
|