W podobny, aczkolwiek prostszy sposób można oczywiście zrealizować ogrzewanie samej kabiny - już o tym zresztą tu pisaliśmy: farelka + przedłużacz (;Kristoff - 2008-04-11, 12:43 Temat postu: Re: Elektryczne ogrzewanie postojowe
laisar napisał/a:
W podobny, aczkolwiek prostszy sposób można oczywiście zrealizować ogrzewanie samej kabiny - już o tym zresztą tu pisaliśmy: farelka + przedłużacz (;
+ tel. 998 potem :)
Pomysł niegłupi, ale jak ktoś ma dostęp do gniazdka, to najszybciej we własnym garażu. Tu jest potrzeba takiego patentu nie jest tak nagląca, zwłaszcza, gdy garaż jest ogrzewany.
KristoffRYKI - 2010-06-15, 08:14 Temat postu: ogrzewanie postojowe / webastoMontaż webasto w loganie czyli postojowego ogrzewania wodnego.
Może ktoś z was już interesował się tym tematem.laisar - 2010-06-15, 08:55 Owszem, ja, bo parkuję "pod chmurką"...
Niestety, klasyczne, napędzane paliwem jest na tyle drogie, że uznałem jego montaż za nieopłacalny nawet przy takiej zimie jak ostatnia, natomiast do elektrycznego brak infrastruktury...
Zawsze pozostaje też kwestia... "ideologiczna": po co w sumie ingerować w auto (choć silnik na pewno byłby trochę wdzięczny) i wozić potem non-stop nielekką maszynerię, skoro używa się jej przez niewielką część roku (choć to zależy od indywidualnego sposobu użytkowania samochodu)?
No i na koniec (początek?): MCV-ka mała nie jest, ale nawet przy -20 w środku jest przyjemnie już po 5 min. jazdy - zatem ogrzewanie postojowe okazało się jak dla mnie elementem naprawdę luksusowym...
(A w przypadku totalnego ekstremum zawsze można użyć przedłużacza i termowentylatora (; ).Osfald - 2010-06-15, 11:43 To ciekawe co kolega pisze o tych -20 i 5 minutach.... po 5 minutach o komforcie napewno mówić nie można.
Jestem posiadaczem Webasto wodnego ThermoTop Z/C ze sterownikiem lokalnym (tzw. jajko) i zdalnym T100. W zimie, przy -20stC nagrzanie samochodu przez Webasto to 40min na poziomie komfortu C3 (jest pięć poziomów zwiazanych bezpośrednio z ilością paliwa jakie konsumuje webasto i wynikami jego pracy). Przy normalnym nagrzewaniu silnikiem w jeżdzie miejskiej potrzeba na to (nagrzanie płynu do około 70stC) jakiś 10min. Po użyciu Webasto i równolegle silnika czas spada do 5min.
Poza tym komfort Webasto to nie tylko lżejsze wsiadannie ;) ale także brak skrobania szyb oraz mniejsze zużycie paliwa przez silnik w zimie (w dieslach można mówić o oszczędnościach, w benzynach bilans jest ujemny) i jego mniejsze zużycie mechaniczne.
Minusem webasto jest zapotrzebowanie na prąd (około 40-50W w czasie pracy) co w zimie przy częstym korzystaniu może szybko doprowadzić akumulator do skraju wytrzymałości.
Osobiście używam Webasto cały sezon, kiedy temp spadną poniżej 2-4stC. Jest to ogromna wygoda ponieważ system sam oblicza sobie godzinę włączenia tak by o zaprogramowanym czasie wyjazdu zapewnić odpowiednią temp. wewnątrz. Jednym słowem wyjeżdżając do pracy o 6:30 rano podrużuję zawsze w atmosferze ciepłych plaż Tunezji laisar - 2010-06-15, 12:24 Wszystko zależy przede wszystkim od osobistych preferencji "komfortu", prawda? Po 5 min od -20 plaży oczywiście nie będzie, ale jak dla mnie przyjemność zaczyna się wtedy od jakichś +5 (;
(No i +20 w aucie, z którego trzeba wysiąść na -20, jest jednak wręcz proszeniem się o kłopoty zdrowotne).
O silniku pisałem, że rzecz jasna byłby wdzięczny, ale z drugiej strony 1.6 8v jest prostą - żeby nie powiedzieć: prostacką - jednostką...
Szyby: też, wiadomo, miła rzecz, ale summa summarum dla mnie bilans ewentualnej inwestycji nie był wystarczająco dobry - i tyle. Nie odwodzę, nie namawiam - radzę po prostu dobrze rozważyć i wskazuję punkty które zaważyły na moim wyborze.
(Za to gdybym niedaleko stanowiska parkingowego miał dostęp do gniazdko, to bardzo prawdopodobnie zainstalowałbym jednak takie ogrzewanie, ale w wersji elektrycznej).Osfald - 2010-06-15, 13:28 Generalnie o temp. w samochodzie dba klimatronik, który temp. min ma na poziomie 16stC (max 26stC), a więc o komforcie także raczej można rozprawiać myśląc o takich temperaturach. 5stC za żadne skarby nie nazwałbym komfortem choć z natury lubię raczej chłód (upały mnie poprostu dobijają).
Co do zdrowia to chyba obojętne jest czy wychodzisz na mróz z nagrzanego domu czy z nagrzanego wnętrza samochodu - to samo ryzyko. Prędzej w lecie dokucza mi (zdarzają się długotrwałe katary) cały czas włączona klima niż zimą Webasto.laisar - 2010-06-15, 14:21 Szanowny kolego: tylko Ty piszesz o komforcie - ja jedynie o przyjemności... (((;
Inna rzecz, że ja tej temperatury dokładnie nie mierzyłem i patrzyłem raczej na zegarek, po jakim czasie w aucie robi się wystarczająco miło - więc te +5°C to jest dość orientacyjne.
Z tym wychodzeniem to zależy od konkretnych warunków: ja wychodzę najpierw na klatkę schodową bloku, gdzie raczej nie ma 20 stopni, potem zatrzymuję się w jeszcze chłodniejszym wiatrołapie, gdzie zakładam rękawiczki, czapkę, zapinam kurtkę, a dopiero później wychodzę na zewnątrz.
A jak w aucie jest za ciepło, to zanim się człek odzieje, to się zgrzeje - a potem ryms!, prosto na mróz...
Natomiast generalnie ja wolę temperatury średnie - taka Nowa Zelandia wydaje mi się szalenie atrakcyjna pod tym względem (; - więc ani kilma, ani ogrzewanie jeszcze nie miało żadnych złych efektów ani dla mnie, ani dla dość licznej rodzinki (:
Jak zwykle - co kto lubi...
Ad rem: jakbym dostał klasyczne webasto w prezencie, to zapewne bym korzystał i byłbym zadowolony, tak jak z klimy - ale aktualny koszt tej zabawki jest jak dla mnie, w moich warunkach, przy mouch potrzebach zbyt wysoki. A do elektrycznego nie mam warunków ):matucha - 2010-06-15, 15:51 A spotkał się ktoś z webasto na LPG?
Mój gazer coś takiego montuje.laisar - 2010-06-15, 16:01 Jak już się ma instalację gazową, to oczywiście chyba wszystko jedno, z jakiego paliwa się korzysta w ogrzewaniu. Ale jeśli się nie ma, to raczej byłoby mało sensowne...matucha - 2010-06-15, 16:07 Zawsze można małą butlę turystyczną na zimę zakładać Osfald - 2010-06-15, 17:11
laisar napisał/a:
Szanowny kolego: tylko Ty piszesz o komforcie - ja jedynie o przyjemności... (((;
Przecież w tym przypadku stwierdzenia są najzwyczajniej tożsame.... przyjemna temperatura zapewnia komfort, a komfort przyjemne korzystanie z samochodu. Nie wspominając o zwiększonym bezpieczeństwie... coś tam kiedyś czytałem na temat prędkości reakcji człowieka jako funkcji pewnych wielkości środowiskowych.
laisar napisał/a:
Z tym wychodzeniem to zależy od konkretnych warunków: ja wychodzę najpierw na klatkę schodową bloku, gdzie raczej nie ma 20 stopni, potem zatrzymuję się w jeszcze chłodniejszym wiatrołapie, gdzie zakładam rękawiczki, czapkę, zapinam kurtkę, a dopiero później wychodzę na zewnątrz.
A ja nie mam tylu ośrodków kondycjonujących w drodze od momentu ubrania do wyjścia z budynku. Ubieram się, przechodzę 2m i jestem na dworze. Brak powikłań chorobowych
Broń Boże nie namawiam Cię na zakup i montaż, natomiast przytoczoną argumentację uważam za całkowicie nietrafną (poza kosztami) i mocno wysiloną w sensie jej niezgodności z faktami, które kolekcjonuję od lat trzech poprzez badanie metodą organoleptyczną
matucha napisał/a:
A spotkał się ktoś z webasto na LPG?
Pierwsze słyszę. Kto jest producentem? Webasto? Byłoby o tyle fajne, że nie wymaga dodatkowej pompy paliwa ani grzebania w instalce paliwowej, że nie wspomnę o kosztach samego paliwa. W przypadku benzyny czas ogrzewania wynoszacy 30min to niecałe 0.5Lmatucha - 2010-06-15, 18:59 Osfald, tutaj zakładają coś takiego:
http://www.artgaz.pl/ogrzewanie.html
Niestety tym zajmuje się u nich tylko jedna osoba i nie miałem okazji porozmawiać.wox - 2010-06-15, 21:36 Moje webasto na zimowe poranki to ... ciepły garaż Osfald - 2010-06-16, 06:58
matucha napisał/a:
Niestety tym zajmuje się u nich tylko jedna osoba i nie miałem okazji porozmawiać.
Moje webasto na zimowe poranki to ... ciepły garaż
Trzech samochodów do jednego garażu nie wstawię
W dodatku bez ogrzewania....laisar - 2010-06-16, 09:21 Truma to zasadniczo dość znana firma - choć być może faktycznie głównie wśród karawaningowców...? (;
Cytat:
Przecież w tym przypadku stwierdzenia są najzwyczajniej tożsame...
Dla mnie komfort to już najwyższy stopień przyjemności, która zaczyna się już w miejscu "nie pada mi na głowę" (((:
Cytat:
przytoczoną argumentację uważam za całkowicie nietrafną (poza kosztami) i mocno wysiloną w sensie jej niezgodności z faktami, które kolekcjonuję od lat trzech poprzez badanie metodą organoleptyczną
Rzecz w tym, że osobiste odczucia to nie są fakty, a waga argumentów w takich przypadkach również zależy przede wszystkim od subiektywnych preferencji.
Natomiast co do ewentualnie zbyt wysokiej temperatury to może się nie zrozumieliśmy - ja oczywiście nie sugeruję, że ona jest winą ogrzewania postojowego, bo przecież zwykłym ogrzewaniem też można sobie zrobić "plażę" (co najwyżej chwilę dłużej trzeba zaczekać).
Ja tylko namawiam do rozsądku i rozważenia własnej sytuacji - szybkie przejście z nawet rzeczywiście gorącego auta do bardzo bliskiego budynku faktycznie niesie raczej niewielkie ryzyko, ale, podobnie jak z przywołaną klimą, przez niedostosowanie temperatury w samochodzie do warunków zewnętrznych łatwo sobie zrobić krzywdę. Co, powtarzam, nie jest argumentem w dyskusji czy warto zakładać webasto (:miandas - 2011-05-02, 12:30 Temat postu: ogrzewanie postojowe dusterczy ktoś może już montował? ile ta przyjemność kosztowała? (ogólne koszty podane są na stronach producentów, jednak opatrzone wiele mówiącym słowem "od... "...RnR - 2011-05-03, 11:47 Tez jestem zainteresowany tematem - taka zwykla grzalka na 220V - przy okazji zapytam w serwisie - moze ktos montowal juz to w jakies Renowce z tym silnikiem?miandas - 2011-05-03, 13:43 mnie raczej chodzi o mechanizm typu webasto.laisar - 2011-05-03, 15:05 U nas do tej pory chyba nikt się nie pochwalił montażem, natomiast wydaje mi się, że widziałem coś takiego na którymś zagramanicznym forum - poszukam.
Nie ma natomiast znaczenia, czy duster czy inna dacia - istotne elementy wszędzie są takie same.miandas - 2011-05-03, 16:31 dzięki za info. wątki na naszym forum czytałem - szukam jednak kogoś, kto to już ma - wiem, że przeciętny koszt to ok. 5000 - 6000 pln - trochę boli.
Ogrzewanie elektryczne jest chyba tańszą alternatywą ale od czasu, kiedy poznałem przyczyny spalenia kolejki górskiej w Kaprun, mam awersję do wszelkiej maści farelek (chyba, że jestem cały czas w pomieszczeniu).
Ale np. być może ktoś słyszał o firmie innej niże webasto, której ogrzewanie mogło by być równie skuteczne, a tańsze?laisar - 2011-05-03, 17:30 Szybkie guglanie dało efekt w postaci np czeskiego producenta "Brano" - jego modele "Breeze" są ok. połowę tańsze: http://www.jakmot.pl/cennik.html
Natomiast także najważniejsi gracze - Webasto, Eberspaecher i DEFA - mają czasem niezłe promocje, schodzące poniżej 4 kzł.
Elektrycznego ogrzewania nie ma się co bać - przecież "zwykłe" także może być przyczyną pożaru. Jego wadą jest raczej po prostu potrzeba dostępu do zewnętrznej infrastruktury w postaci gniazdka z prądem...RnR - 2011-05-03, 18:32 Dokladnie - takie ogrzewanie 220V to zwykla grzalka plynu chlodniczego - trudno mi tu sobie wyobrazic pozar przy sprawdzonym produkcie - natomiast palnik spalajacy benzyne/rope i tak grzejacy plyn... tutaj jest juz chyba latwiej - natomiast niezaprzeczalna zaleta to niezaleznosc - trzeba policzyc i wybrac :)miandas - 2011-05-03, 18:37 dziękuję za zainteresowanie. Nie ukrywam, że mnie zaskoczyłeś
może coś z tego wybiorę....laisar - 2011-05-03, 18:53
miandas napisał/a:
mnie zaskoczyłeś
?matucha - 2011-05-03, 19:06 Ciekawym rozwiązaniem są ogrzewania postojowe firmy TRUMA. Tyle, że są one zasilane LPG, co wiąże się z dodatkowym zbiornikiem, chyba że ktoś ma akurat auto zasilane gazem. Koszt to ok. 3500 - 4000zł za najmniejsze, ale i tak wystarcza na Vana.
Większe silniki z Renault - np. 2.2 dci, czy 3.0 dci mają oryginalnie montowane grzałki elektryczne w układzie chłodzenia.
Dla niektórych aut można dostać też grzałki montowane w bloku - o ile blok jest pod to przystosowany, ale wątpię żeby jakieś Renault tak miało.
Na 230V:
http://allegro.pl/podgrze...1577659294.htmlmiandas - 2011-05-03, 19:14 laisar, no miło mnie zaskoczyłeś, a jak myślałeś? laisar - 2011-05-03, 19:42 Cieszę się, choć nie wiem po prostu czym (((:
Przygotowuje sie powoli do zimy ;) - na stronie producenta znalazlem dedykowane do Dustera ogrzewanie! - Jest to ogrzewanie bloku silnika/oleju a nie plynu chlodniczego - z mojego punktu widzenia to raczej zaleta - mniejsza ingerencja w silnik (bez przecinania kabli, wymiany plynu chlodniczego itp itd) i grzanie tego co tak naprawde chce zagrzac ;)
Niedlugo bede pisal tez do swojego ASO czy mozna to u nich zalozyc no i szukal gdzie mozna to kupic - zadzwonie pewnie do Intercars - na stronie maja praktycznie pelna oferte DEFA ale akurat do Dustera nic - pewnie jakies niedopatrzenie?
http://kompletacje.intercars.com.pl/defa/
Zastanawiam sie, czy takiego czegos nie lepiej montowac samemu? Wyglada na w 100% demontowalne, nie ma zadnej ingerencji w istniejace obwody itp itd a przy montazu w serwisie nie wiem czy moge liczyc na tyle samo uwagi i dokladnosci co gdy sam siade sobie w garazu i poswiece dobre pare godzin - co ot ym sadzicie?
Przygotowuje sie powoli do zimy ;) - na stronie producenta znalazlem dedykowane do Dustera ogrzewanie! - Jest to ogrzewanie bloku silnika/oleju a nie plynu chlodniczego - z mojego punktu widzenia to raczej zaleta - mniejsza ingerencja w silnik (bez przecinania kabli, wymiany plynu chlodniczego itp itd) i grzanie tego co tak naprawde chce zagrzac ;)
Niedlugo bede pisal tez do swojego ASO czy mozna to u nich zalozyc no i szukal gdzie mozna to kupic - zadzwonie pewnie do Intercars - na stronie maja praktycznie pelna oferte DEFA ale akurat do Dustera nic - pewnie jakies niedopatrzenie?
http://kompletacje.intercars.com.pl/defa/
Zastanawiam sie, czy takiego czegos nie lepiej montowac samemu? Wyglada na w 100% demontowalne, nie ma zadnej ingerencji w istniejace obwody itp itd a przy montazu w serwisie nie wiem czy moge liczyc na tyle samo uwagi i dokladnosci co gdy sam siade sobie w garazu i poswiece dobre pare godzin - co ot ym sadzicie?
ogrzewanie Defy nie jest bardzo drogie i założenie w serwisie nie daćkowym to ok 800 zł
http://www.autowis.com.pl/?dzial=19RnR - 2011-09-01, 11:07 Tak. Niestety aktualnie podobno wiąże się z utratą gwarancji :/zyga03 - 2011-09-01, 11:35
RnR napisał/a:
Tak. Niestety aktualnie podobno wiąże się z utratą gwarancji :/
Możesz to zrobić nie tracąc gwarancji i zakładając grzałkę na przewodzie gumowym.
Popularne jest to w np Norwegii , można to zrobić samemu w 20 min. Przecinasz przewód gumowy w obwodzie chłodzenia, wstawiasz grzałkę , 2 dobre opaski i gotowe. Tak miałem zrobione w LR. Na przeglądzie nikt nie zauważy albo wstawisz kawałek rurki i powiesz , że przewód był dziurawy i naprędce naprawiłeś.
Pytanie po co Ci takie ogrzewanie. Duster bez problemu pali przy -25 stopniach i bardzo szybko się nagrzewa. Sprawdzałem.RnR - 2011-09-01, 11:47 Wiesz - to sie tak mowi, ze mozna samemu - ogrzewanie natywne do dustera z defy nawet prosciej sie montuje bo nie trzeba nic przecinac - grzalka jest do miski olejowej poprostu dociskana sruba ktora wchodzi w jakies standardowy gwint jakby do tego przewidziany w bloku silnika - ale problem jest taki, ze masz awarie, dzwonisz po serwis, holuja Cie i okazuje sie, ze nie masz gwarancji...
A chcialem to zeby sobie wsiasc do juz rozgrzanego auta i zeby nawet na mrozach silnik pracowal na fajnym oleju od poczatku co pewnie przedluzylo by jego (silnika) zywotnosc itp itd
Ale tak jak sie ustawili to wlasnie nie dam im zarobic i zamontuje to sam po koncu gwarancji na silnik. (jeszcze bede pytal ale nie sadze zeby cos tutaj sie zmienilo).marekwoj - 2011-09-02, 20:54
RnR napisał/a:
ogrzewanie natywne do dustera z defy nawet prosciej sie montuje bo nie trzeba nic przecinac - grzalka jest do miski olejowej poprostu dociskana sruba
Taki montaż powoduje chyba tylko rozgrzanie oleju. Na pewno lepsze to niż nic, ale myślę że lepsze byłoby rozgrzanie płynu chłodzącego - czyli całego bloku silnika.RnR - 2011-09-02, 21:22 Podobno skuteczność podobna ale moje odczucia są podobne. Natomiast skoro producent taki zestaw zaleca to na pewno ma powód sensowny :)Gelson_Mandela - 2011-10-05, 22:55 Witam
Ja również jestem zainteresowany zamontowaniem piecyka firmy Webasto lub Eberspacher. Wszystko ładnie pięknie jak się dysponuje odpowiednią gotówką około 5-6 tyś, jedzie się do punktu, który ma podpisaną umowę z Renault-em wykłada się kasę i mamy gwarancję zachowaną.
Sprawa się komplikuje jeśli byśmy chcieli jak większość Polaków zaoszczędzić maksymalnie. Minimalny koszt założenia Webasto (używki oczywiście i to skompletowanej i zamontowanej samemu) to około 1000 - 1200 zł. Składa się na to piecyk, pompa paliwa i wody, wiązka kabli oraz pilot ze sterownikiem. Oczywiście ten koszt może wzrosnąć jeśli kupimy tani piecyk około 200 zł, który jest niesprawdzony a okaże się zepsuty. Przy zakupie piecyka zwracamy uwagę na jego opis. Są dwa typy: dogrzewacz - Zuheizer oraz ogrzewanie postojowe - Standheizung. Waże aby był to Standheizung.
Zasadniczą róznicą pomiędzy dogrzewaczem a ogrzewaniem postojowym jest brak pompy obiegu wody w dogrzewaczu. Dogrzewacz pracuje przy włączonym silniku, więc nie potrzebuje dodatkowej pompy cyrkulacujnej. Dlatego też pompa obiegowa w dogrzewaczach nie wystepuje (w niektórych instalacjach na piecu w miejscu pompy obiegu wody może byc zainstalowany filtr powietrza).
Najprostszym sposobem identyfikacji typu pieca jest etykieta naklejona na korpusie pieca.
Dogrzewacze nie posiadają i nie potrafią wysterować pompą obiegową cieczy chłodzacej, dlatego też moc pobierana przez TTZ jest 26W (patrz etykieta) jest mniejsza niż moc 40W pobierana przez Piec Thermo Top C, który posiada pompę obiegową. Moc którą znajdziesz na atykietach może nieznacznie odbiegać od tych podanych powyżej. Jednak genaralnie, dogrzewacze pobieraja poniżej 30W a ogrzewania postojowe powyżej 40W.
Jednak identyfikacja pieca na podstawie etykiety nie jest pewna, zwłaszcza na rynku wtórnym i piecach oferowanych na popularnych serwisach aukcyjnych. Jest wielu nieuczciwych sprzedawców, składających piece z kilku, podmieniając uszkodzone sterowniki na łatwiej dostepne i mało przydatne wersje cyfrowe.
Jak wiadomo, na rynku wtórnym w ofercie znajdziecie piece ze sterowaniem cyfrowym i analogowym. Piece analogowe są bardziej użyteczne ze względu na prostotę i możliwość uruchomienia w każdym samochodzie, jak również na łodzi czy przyczepie kempingowej.
Niestety piece i sterowniki analogowe są żadsze i dużo droższe. Wielu sprzedawców umyślnie lub nie, wprowadza kupujacych w błąd, sprzedając piec sterowany cyfrowo jako analogowy.
Odróżnienie pieców z zewnatrz jest niemożliwe. Aby być pewnym należałoby piec zdiagnozować oprogramowaniem Webasto Thermo Test.
Reasumując mam ochotę wielka założyć webasto ale zrobię to chyba za 2 lata jak mi się gwarancja skończy.
PozdrawiamGelson_Mandela - 2011-12-22, 21:07 Temat postu: Webasto TT V do Daci DusterWitam
Wreszcie udało mi się dostać instrukcję montażu ogrzewania postojowego firmy Eberspacher do Dusterka. Ja pokuszę się o zamontowanie ogrzewania firmy Webasto. Jeśli ktoś potrzebuje instrukcji to zapraszam, służę pomocą.rafals - 2011-12-22, 21:48 Tak, powiedz ile kosztuje taka przyjemność? jeszcze mnie interesuje co trzeba wymienić - np. akumulator na mocniejszy itp. PozdrawiamRnR - 2011-12-23, 00:06 Poprosze o szczegoly - jesli nie sa tajne to moze poprostu w tym watku?Gelson_Mandela - 2011-12-23, 12:53 Zakładając webasto nic w aucie nie trzeba wymienić. Akumulator spokojnie powinien wytrzymać.
Za to trzeba trochę rzeczy dokupić. Przede wszystkim piecyk, pompe wody i paliwa, wiązkę z wtyczkami oraz coś do odpalania piecyka tzn. telestart z pilotem lub jajko - programator. To są najważniejsze rzeczy. Oprócz nich będą potrzebne przewody elektryczne i wodne, bezpieczniki, konektorki, przekaźnik, opaski, i kawałek blachy do zamocowania piecyka.
Oczywiście można prościej, tzn jechać do serwisu webasto i za około 5 tyś firma zrobi to za nas. Koszt założenia webasto we własnym zakresie zależy od tego za ile uda nam się kupić te główne części. Najlepiej poszukać na aukcjach całego kompletu to wtedy płacimy tylko raz za przesyłkę. Mnie udało się wszystko kupić za 800zł, piecyk jest z 2008 roku. Do tego trzeba doliczyć te drobniejsze części więc w sumie około 1 tysiąca.
Jeśli chodzi to szczegóły instalacji to najlepiej się zapoznać z instrukcją montażu, którą posiadam w PDF-ie i wtedy zadać konkretne pytania.maciek - 2011-12-23, 16:14 Gelson_Mandela instrukcja jest po polsku ?Gelson_Mandela - 2011-12-23, 17:07 Niestety nie, jest po niemiecku, zawsze można sobie przetłumaczyć. Ale najważniejsze, że są zdjęcia i z nich można wszystko wywnioskować.Osfald - 2011-12-23, 21:09
Gelson_Mandela napisał/a:
Akumulator spokojnie powinien wytrzymać
heh....
Przy trybie jazdy żony wytrzymuje 3 lata (miasto, po 3km, webasto włączane każdego ranka poniżej 4stC), w zimie wymaga 1-2 doładowań w domu. Te 40-50W pobierane przez 30-45min przez agregat to jednak dość sporo przy -20stC
Samochód to LagunaII, benzynka 1.8, z akumulatorem 74Ah.rafals - 2011-12-26, 00:07 Ja już pisałem, że znalazłem nagrzewnicę elektryczną do Daćki na allegro, jednak nie wiem jak i gdzie ją podłączyć (nie kupiłem jej). Nie wiem czy ona podgrzewa jedynie powietrze w kabinie i montuje się ja przy nagrzewnicy oryginalnej czy też podgrzewa wodę i montuje się ją gdziekolwiek. Bo gdyby podgrzewała powietrze i była dosyć dużej wydajności to wystarczyłaby inwestycja na poziomie 100 - 200 pln a nie 1000 jak w przypadku webasto. Bo mi nie zależy na rozgrzaniu silnika tylko kabhiny. Pozdrawiam Gelson_Mandela - 2011-12-29, 21:42 Oto zdjęcia z montażu webasto w prawym nadkolu.RnR - 2011-12-29, 21:49 brawoTD Pedro - 2011-12-29, 21:57
Gelson_Mandela napisał/a:
Oto zdjęcia z montażu webasto w prawym nadkolu.
gratuluję innowacyjności i życzę dużo zadowolenia, podziel się "wrażeniami" jak już takich doznasz... wat - 2011-12-30, 09:24 ile walizek złota trzeba przygotować na taka zabawkę wraz z montażemGelson_Mandela - 2011-12-30, 12:43 Proszę poczytać post od początku. Montaż w serwisie webasto 600zł, we własnym zakresie - bezcenne doświadczenie. :)Osfald - 2011-12-30, 19:47 Nie widziałem jeszcze pieca zamontowanego w tej pozycji.... Rozumiem, że producent dopuszcza takie ułożenie?Gelson_Mandela - 2012-01-03, 21:11 W przypadku pieców Thermo Top V montuje się je pionowo. Z tego co wiem to poziomo monuje się piece ze znaczkiem C.RnR - 2012-01-03, 21:46 To grzeje płyn chłodniczy tak? Jak wygląda topodłączenie? Pytam bo interesowałem się grzałkami elektrycznymi defa i ich grzałka do DD jako jedna z niewielu była grzałka oleju.Osfald - 2012-01-04, 15:44
Gelson_Mandela napisał/a:
W przypadku pieców Thermo Top V montuje się je pionowo. Z tego co wiem to poziomo monuje się piece ze znaczkiem C.
W zasadzie miałem do czynienia tylko z odmianami Z/C więc być może stąd moje zdziwienie.Gelson_Mandela - 2012-01-05, 17:02 Webasto to piec który włącza się w mały układ płynu chłodzacego. Więc piecyk grzeje płyn, który trafia do nagrzewnicy i dalej na blok silnika. Za pomocą wentylatora odmrażają się szyby. Jak również rozgrzany silnik łatwiej jest odpalićRnR - 2012-01-05, 21:09 A jak wyglada podlaczenie w obiegu chlodzenia? W ktorym miejscu i czy przypuszczasz czemu DEFA nie uzyla takiego podejscia (takie grzalki ma do qashquai'a i kangoo z identycznymi silnikami) tylko zrobila grzalke miski olejowej?
Miales jakies problemy z tym podlaczeniem?Osfald - 2012-01-06, 00:32
Gelson_Mandela napisał/a:
Webasto to piec który włącza się w mały układ płynu chłodzacego.
Nie tylko. Są też wersje suche ale stosowane głównie w dużych samochodach.
RnR napisał/a:
A jak wyglada podlaczenie w obiegu chlodzenia?
Np. rozcinasz lub rozpinasz rury wychodzące do nagrzewnicy... ważne aby, jak wspomniał kolega, włączyć się w mały obieg za termostatem.
Generalnie nie ma co porównywać grzałki o mocy kilkuset watów do Websto spalającego paliwo w celu wygenerowania mocy grzejnej na poziomie 5kW. Tyle ciepła wystarcza do ogrzania silnika i kabiny w sensownym czasie przy określonej temp zewnętrznej.
Grzałki to poprostu tańsze wyjście, mniej skomplikowane i o nieco innej, skromniejszej funkcjonalności, stąd zapewne decyzja producenta o wykorzystaniu danego rozwiązania. Dlaczego olej, a nie płyn? Nie wiem.... ale być może przez to, że podgrzanie oleju daje bardziej bezpośrednie efekty w postaci łatwego rozruchu. Ogrzewanie płynu to także sprawa komfortu w kabinie. Z drugiej strony są też grzałki montowane w dolocie powietrza do kabiny...laisar - 2012-01-06, 00:49
RnR napisał/a:
czemu DEFA [...] zrobila grzalke miski olejowej?
Bo zdaje się, że głównie celowała w Skandynawię, gdzie odpalenie silnika w ogóle jest ważniejsze niż luksusowe grzanie kabiny...RnR - 2012-01-06, 07:26 Tylko czemu do dokładnie tego silnika we wszystkich innych autach jest grzanie płynu? Dd jest jakoś bardziej skandynawska? :)ajax - 2012-01-06, 14:01
RnR napisał/a:
Dd jest jakoś bardziej skandynawska?
Projektowana dla kol. esdziewiątego http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6327
i dla mnie Gelson_Mandela - 2012-01-06, 17:26 Oto dalszy ciąg montażu webasto. Dzisiaj zamontowałem zbiornik 1.5l i pompkę paliwa. Narazie zrezygnowałem z wpięcia się do baku bo to narazie za duża ingerencja w auto. Trzeba by było wyjmować pompę paliwa z baku, wiercić otwór i zamontować smog paliwa. Jeśli wszystko będzie OK to pomyśle nad tym.
Jutro ostatni etap - wpięcie w mały układ. Testy będę robił po Niedzieli bo mam na noc i mam nadzieję, że troszke będzie mroziku.Osfald - 2012-01-06, 18:23
Gelson_Mandela napisał/a:
Dzisiaj zamontowałem zbiornik 1.5l i pompkę paliwa
O kura.... tego też jeszcze nie widziałem ajax - 2012-01-06, 20:16
Gelson_Mandela napisał/a:
smog
Sorki będę czepialski To jest "smok" (końcówka ssawna pompy lub innego ukadu hydraulicznego) Kolego. "Smog" unosi się w powietrzu To "cuś" podobnego do "karnistra" i "antrapy" by zostać tylko przy motoryzacji
A sam patent jest zacny.mekintosz - 2012-01-07, 02:38 Co to za element ze sladami rdzy ? Pompka paliwa czy inny element ?Gelson_Mandela - 2012-01-07, 18:00 To jest używana pompka paliwa, stąd te slady rdzy.
A na zdjęciu kolejny ostatni etap podłączenia w układ chłodzenia. Ja się wpiąłem za nagrzewnicą, więc podgrzany płyn najpierw trafi na blok silnika a następnie na nagrzewnicą. To rozwiązanie jest łatwiejsze ponieważ podłączane węże są z przodu silnika a nie jak wyjście z bloku z boku i jeszcze pod powrotem z nagrzewnicy. Podłączając webasto nie ciąłem żadnego węża. Wypiąłem węża z powrotu na blok i włożyłem na wejście pompki.monopios - 2012-01-07, 18:41
Gelson_Mandela napisał/a:
Testy będę robił po Niedzieli bo mam na noc
Tak z ciekawości to nie parkujesz może na Legionów?laisar - 2012-01-11, 12:28
RnR napisał/a:
Tylko czemu do dokładnie tego silnika we wszystkich innych autach jest grzanie płynu?
Podobnie jest zresztą z 1.6 16V - część modeli ma grzanie oleju, a część płynu.
I po prawdzie nie widzę w tym żadnej zasady... Może chodzi po prostu o łatwość dostępu i montażu???
(Inna rzecz, że MSZ grzałki płynu montowane w przewodach - np http://www.defa.com/file/73627704ca4/462.pdf czy http://www.defa.com/file/737304089ad/702.pdf - powinny pasować niemal do każdego auta. No, ale może prawdziwi fachowcy widzieliby jakieś przeciwwskazania...).RnR - 2012-01-11, 13:17 Wlasnie - ciekawi mnie "czemu" bo te oleju sa chyba drozsze a przedewszystkim jednak grzeja tylko olej a plyn grzeje caly blok raczej duzo skuteczniej - ale moze za malo skutecznie olej? :) Jest jakies formum specjalistow w tym temacie gdzie moglibysmy sie o to spytac? :)laisar - 2012-01-11, 13:34 A nie prościej zapytać "a czemu tak?"... producenta? [:RnR - 2012-01-11, 13:39 Pewnie prosciej zapytac - ale napewno juz trudniej dostac sensowna odpowiedz :)laisar - 2012-01-11, 13:48 Niektórzy są podobno naprawdę bardzo kontaktowi - chociaż jak akurat Defa, to nie wiem...Gelson_Mandela - 2012-01-15, 14:16 Po tygodniowych testach stwierdzam, że pieniądze wydane na ogrzewanie postojowe niebyły wyrzucone w błoto. Nic tak nie cieszy jak udany samodzielny montaż jakiegoś gadżetu, który ułatwia życie nie tylko kierowcy ale i naszym pasażerom. Szczególnie jak mamy małe dziecko i musimy często z nim gdzieś jeździć. Wiem, że nie jest to tanie urządzenie ale jeśli zakładając, że mój Dusterek będzie mi długo służył to w jakimś stopniu te poniesione koszty się zwrócą.
Chciałbym się ustosunkować do kolegów, którzy się rozpisywali o ogrzewaniu firmy Defa. Znalazłem na Allegro taki zestaw za 999zł Jest to porównywalny koszt, który ja poniosłem. Więc nad czym się tu zastanawiać. Jedno i drugie urządzenie wymaga w jakimś stopniu ingerencji w auto. Zastanawiam się nad zaletami ogrzewania postojowego firmy Defa w porównaniu do Webasto. Ja widzę tylko wady, przede wszystkim uzależnienie od złącza prądowego to po pierwsze a po drugie wkładanie farelki do auta – nie wiem czy to jest najlepszy pomysł. Webasto możemy odpalać z każdego miejsca i o każdej porze.
Zasięg mojej atenki jest około 300-400m w terenie zabudowanym, dokładnie nie sprawdzałem. Wiem tylko tyle, że jest to zasięg satysfakcjonujący mnie bo w pracy bez problemu mogłem odpalać piecyk. Paliwa starczało mi na 5 dni odpaleń po dwa razy dziennie po około 10min (zbiorniczek mam 1.5l).
Moje porównanie wynika tylko z tego, że udało mi się tak tanio kupić Webasto i założyć bez ponoszenia kosztów montażu. Jeśli by porównywać Defe i nowe Webasto to myślę, że grubo bym się zastanawiał nad Defą.
Pozdrawiam48piotr - 2012-01-15, 14:21 Gratuluję!
Masz trzy w jednym;moje gratulacje,satysfakcję z samodzielnego montażu i ciepełko.... Marek1603 - 2012-02-08, 08:22 A może coś takiego http://www.youtube.com/wa...feature=relatedBMH - 2012-09-29, 14:30 Jako że w grudniu mam odbiór zastanawiam się nad ogrzewaniem postojowym do Lodgy,może ktos z forumowiczów mógłby coś polecic w rozsądnej ceniemekintosz - 2012-10-01, 22:08 Uniwersalne maty grzejne na fotel. Nawet jak samochod stoi i ma wlaczony silnik grzeja 4 loitery kierowcy i pasazera Kupilem do Sandero i w spokoju czekam zimy 2012 Axia - 2012-10-02, 09:37 Heh.. mieszkając w bloku pewnie bym sobie zakupiła, mieszkając w domu wstaje wychodzę odpalam auto wracam do domku na kawusię i wychodzę do nagrzanego i rozpuszczonego autka.
Pomysł na takie ogrzewanie, jest nietęgi ... ogrzewanie na smsa, na zaprogramowaną godzinę, z pewnością jest to przyjemniutkie.. tylko jak na standardy naszego społeczeństwa zdecydowanie za drogie.TD Pedro - 2012-10-02, 13:47
Axia napisał/a:
mieszkając w domu wstaje wychodzę odpalam auto wracam do domku na kawusię i wychodzę do nagrzanego i rozpuszczonego autka.
może to i jakiś komfort dla drivera ale dla silnika trochę mniejszy, zwłaszcza dla jego żywotności...Axia - 2012-10-02, 14:10 Generalnie samochód kupuję aby mi służył, a nie abym ja służyła jemu :) I tak go właśnie użytkuję :Pkukubara - 2012-10-02, 15:07 Zuch dziewczyna :)
J.TD Pedro - 2012-10-02, 16:52
Axia napisał/a:
samochód kupuję aby mi służył
założenie zgoła trafne ... ja też, aczkolwiek mam prawo do troszkę innych poglądów odnośnie do sposobu eksploatacji mrówa - 2012-10-03, 11:06 Wszędzie trąbią, żeby samochodu nie rozgrzewać na postoju...yakov - 2012-10-03, 11:19
mrówa napisał/a:
Wszędzie trąbią, żeby samochodu nie rozgrzewać na postoju...
A właśnie - dlaczego nie na postoju?wojtek_pl - 2012-10-03, 11:52 Bo rozgrzewa się wolniej niż w czasie jazdy, co jest oczywiste, bo pracuje bez obciążenia, i jest to, tfu, nieekologiczne...
Moim zdaniem jeśli masz czas i nie interesuje ciebie spalanie, rozgrzanie na postoju ma zalety bo:
- wsiadasz do ciepłego auta
- nie musisz skrobać szyb
- silnik jest ciepły gdy zaczyna pracować pod obciążeniem.
Wadą może być to, że silnik dłużej pracuje zimny i przez to, teoretycznie, mocniej się zużywa. Ale moim zdaniem to mocno naciągana teoria bo najgorszy jest sam rozruch, gdy praktycznie cały olej spłynął do miski olejowej. Jak już krąży i jest ciśnienie to zużycie powinno być minimalne.
Ja już jestem stary i jak jest zima to najpierw uruchamiam samochód, bo a nuż nie odpali, i wtedy zabieram się za skrobanie szyb. Bo jak nie odpali to po co skrobać ? Axia - 2012-10-03, 11:57
wojtek_pl napisał/a:
Ja już jestem stary i jak jest zima to najpierw uruchamiam samochód, bo a nuż nie odpali, i wtedy zabieram się za skrobanie szyb. Bo jak nie odpali to po co skrobać ?
Słuszne podejście :DLukas87 - 2012-10-03, 13:51
yakov napisał/a:
mrówa napisał/a:
Wszędzie trąbią, żeby samochodu nie rozgrzewać na postoju...
A właśnie - dlaczego nie na postoju?
bo na postoju szczególnie w zimę bardzoo długo się nagrzewa silnik a w dieslu to mogło by trwać godzinami olej jest gęściejszy i słabiej smaruje (nie ma takiego filmu olejowego)TD Pedro - 2012-10-03, 13:52
wojtek_pl napisał/a:
Bo jak nie odpali to po co skrobać ?
ruch wyzwala ciepło/energię, poskrobiesz i już jest ciepło kukubara - 2012-10-03, 13:54
wojtek_pl napisał/a:
...Ja już jestem stary i jak jest zima to najpierw uruchamiam samochód, bo a nuż nie odpali, i wtedy zabieram się za skrobanie szyb. Bo jak nie odpali to po co skrobać ?
To jest pikus - najgorzej jak odskrobiesz nie swoje auto ;)
Jmiskowski - 2012-10-03, 15:27
TD Pedro napisał/a:
ruch wyzwala ciepło/energię, poskrobiesz i już jest ciepło
Mało tego: eliminujesz poranną kawę. Jeśli nie odpali, to szlag Cię trafia, ciśnienie rośnie... Et voila - kawka zbędna. TD Pedro - 2012-10-03, 17:14 jednym słowem same korzyści czyli dwa w jednym Xrzysioo - 2012-12-07, 15:11
TD Pedro napisał/a:
może to i jakiś komfort dla drivera ale dla silnika trochę mniejszy, zwłaszcza dla jego żywotności...
mrówa napisał/a:
Wszędzie trąbią, żeby samochodu nie rozgrzewać na postoju...
o ekologię chodzi o nic innego... a ekologom zależy żebyś najlepiej rozpierd... auto i chodził piechotą z koniczynką w zębach
Lukas87 napisał/a:
bo na postoju szczególnie w zimę bardzoo długo się nagrzewa silnik a w dieslu to mogło by trwać godzinami olej jest gęściejszy i słabiej smaruje (nie ma takiego filmu olejowego)
dobre tak było jak lano polski olej w latach 80 do Fiata 125
Współczesne oleje 100% syntetyczne zachowują właściwości smarne nawet przy -30 st.C.
ja robię dokładnie tak samo - odpalam silnik, nie chodzi bez obciążenia bo włączam też ogrzewanie tylnej szyby i lusterek oraz klimę i dopiero odśnieżam, jak skończę to mam już cieplutko w autku, czyste szybki i lusterka wiem, że to nieekologiczne ale wolę mieć ciepło w środku i dobrą widoczność niż jechać w dyskomforcie.Lukas87 - 2012-12-07, 21:35
Xrzysioo napisał/a:
Lukas87 napisał/a:
bo na postoju szczególnie w zimę bardzoo długo się nagrzewa silnik a w dieslu to mogło by trwać godzinami olej jest gęściejszy i słabiej smaruje (nie ma takiego filmu olejowego)
dobre tak było jak lano polski olej w latach 80 do Fiata 125
Współczesne oleje 100% syntetyczne zachowują właściwości smarne nawet przy -30 st.C.
Olej w temp -30 jest gęsty i niż on dopłynie do wszystkich zakamarków trwa kilkanaście sekund.
Z resztą każdy olej ma właściwości smarne w -30 tyle że jeden jest gęściejszy a inny rzadszy ale w mrozach nawet syntetyk nie ma idealnego filmu olejowego (po odpaleniu nie ma go w ogóle przez jakiś czas).Xrzysioo - 2012-12-11, 13:26
Lukas87 napisał/a:
Olej w temp -30 jest gęsty i niż on dopłynie do wszystkich zakamarków trwa kilkanaście sekund.
Z resztą każdy olej ma właściwości smarne w -30 tyle że jeden jest gęściejszy a inny rzadszy ale w mrozach nawet syntetyk nie ma idealnego filmu olejowego (po odpaleniu nie ma go w ogóle przez jakiś czas).
kilkanaście sekund????? kolego nie pisz bzdur proszę znów zostałeś w latach 80 w roku 2012 dobrej klasy 100% olej syntetyczny nie gęstnieje tak jak to opisujesz przy -30 (byłem w jednej firmie i widziałem na własne oczy).marszelest - 2012-12-11, 19:22 co to za cudowny olej mieli który nie gęstnieje ??kali - 2013-11-20, 13:16 Dziś kolejny zestaw modyfikacji Logana. Dziś zgodnie z obietnicą montujemy ogrzewanie postojowe. Na pierwszym zdjęciu widać ogrzewanie pompkę paliwa, pompę wody, czerpak paliwa kostki do zrobienia instalacji. I kontowy króciec wodny, który będę wymieniał gdyż to ogrzewanie ma króćce proste, a są potrzebne 90*.
Zdjęcie nr 4 przedstawia kable elektryczne do zasilania pompki paliwa i specjalny przewód poliamidowy podający paliwo do pieca. Jak widać przypiąłem je trytkami do istniejących przewodów paliwowych.
Na kolejnym zdjęciu widać specjalny przyrząd do wykręcania pompy paliwa, którą trzeba wykręcić by zamontować czerpak paliwa. Widać też przewód paliwowy ten czarny i elektryczny koloru białego.
Ogrzewanie po nagrzaniu płynu do 40 stopni uruchamia dmuchawę pojazdu celem rozprowadzenia ciepła po kabinie. Podłączenie to wykonałem w prostszy sposób niż zaleca firma Ebersprecher wykorzystując do tego fabryczny przekaźnik samochodu, który służy tylko na potrzeby dmuchawy wykorzystują prosty układ diodowy widoczny na zdjęciu 12.
Dzięki temu nie ma niebezpieczeństwa, że prąd popłynie nie tam gdzie trzeba. W tej samej skrzynce odnalazłem biały przewód D+, do którego dolutowałem kabelek służąc mi przez czujnik temperatury +5-10 stopni do włączenia dogrzewacza.
Czujnik tez zwyczajowo jest umieszczony gdzieś pod zderzakiem i służy do tego, że poniżej temperatury +5 stopni uruchamia ogrzewanie celem szybszego osiągnięcia właściwej temperatur pracy płynu. Ja natomiast umieszczę go na przewodzi idącym do chłodnicy, dzięki czemu po nagrzaniu się komory silnika zostanie układ rozłączony. Do uruchomiania ogrzewani służy mi zestaw Telstart T91 z pilotem, który ma zasięg do 1000m i potwierdzenie odebrania sygnału przez odbiornik. Podczas pracy urządzenia, co dwie sekundy miga kontrolka potwierdzająca jego działanie, więc wiadomo, że po przyjściu do autka będzie ciepło. Pilot ten ma też możliwość nastawy czasu grzania od 10 do 120 minut.
Sam moduł odbiornika można rozbudować o czujnik temperatury i po zmianie pilota, na T100 czyli z wyświetlaczem można mieć odczyt temperatury we wnętrzu samochodu. Zawartość pudełka widać na następnym zdjęciu.
Sam moduł umieściłem obok skrzynki z bezpiecznikami natomiast antenę przykleiłem do szyby nad lusterkiem, co obrazuje zdjęcie nr 16. Na zdjęciu 17 widać nowy akumulator, Gdyż stary jeszcze oryginalny pracy z ogrzewaniem by nie wytrzymał. Samo ogrzewanie pobiera niewiele prądu, ale żeby rozprowadzić ciepło po samochodzie trzeba włączyć dmuchawę pojazdu, które pożera sporo prądu i tu niestety jest potrzebna pojemność. Akumulator porządny Bosch najwyższej serii S5 z dodatkiem srebra o pojemności 77Ah. Troskę taniej był serii S4 o pojemności 80Ah. Ale wolę lepszy, Klemy zabezpieczone wazeliną techniczną widoczną przy akumulatorze. Na dalszym planie widać na zbiorniku wyrównawczym przełącznik do konfiguracji pracy ogrzewania. Przełącznik jest 3 pozycyjny i realizuje następujące funkcję. Dogrzewacz, czyli w temperaturze poniżej 5-10 C ( zależnie od tolerancji czujnika ) piec zostanie uruchomiony po uruchomieniu auta. Na zdjęciu nr 18 pokazałem ten czujnik jeszcze nie zamontowany, ale to kwestia dni jak będzie. Z pilota oczywiście też w tej pozycji można go uruchomić. W kolejnej pozycji dogrzewacz jest wyłączony. A w trzeciej ogrzewanie jest wyłączanie i uruchomiany jest tryb wentylacji. Czyli latem zamiast ogrzewania zostanie uruchomiona tylko dmuchawa pojazdu celem jego przewietrzenia przed odjazdem. Obok przełącznika widać wtyczkę serwisową służącą do podpięcia interfejsu diagnostycznego ogrzewania. Początkowo miałem zamiar zastosować zawór COMBO widoczny na zdjęciu nr, 19 który powoduje tylko grzanie kabiny natomiast po rozruchu silnika ciepła woda dostaje się też do silnika, ale postanowiłem to zrealizować na zaworze, który widać na zdjęciu nr 20. Zawór jest podłączony, ale jeszcze nie ma do niego doprowadzonej elektryki, ale będzie miał dwa programy sterowane pilotem i jeden dodatkowy z kabiny. Standartowo będzie to działać tak, że podgrzeją płyn w całym obiegu do 40 stopni ( mierzone wewnątrz agregatu grzewczego) a po osiągnięciu tej temperatury nastąpi włączenie wentylatora dmuchy celem rozprowadzenia ciepła po wnętrzu samochodu. W tym momęcie elektro zawór zamknie obieg, że tylko będzie nagrzewana kabina. Po osiągnięci temperatury płynu około 75stopni nastąpi przełączenie zaworu i będzie też dogrzewany silnik. Ten czujni będzie już bimetaliczny i znajdzie się na przewodzie do nagrzewnicy. Ewentualnie po nastawieniu na pilocie trybu wentylacji będzie grzana tylko kabina. Elektro zawór został zamontowany do ucha wyciągowego silnika w miejscu pokazanym na zdjęciu 21. Cała i gotowa „hydraulika” pokazana na zdjęciach 22 i 23. Być może zamontuje jeszcze zegary sterujące pokazane na zdjęciu 24. Ten od webasta jest prosty nastawiasz godzinę startu a po 30 minutach się wyłącza, bo ma zielony kolor podświetlenia. Ten powyżej jest bardziej rozbudowany programujesz go na cały tydzień podając godzinę odjazdu a on na podstawie temperatury i zaprogramowanej wielkości auta podejmuję decyzję, o której godzinie uruchomić piec tak, aby o wymaganym czasie osiągnąć zaprogramowaną temperaturę wnętrza. Jak czas mi jeszcze pozwoli to zainstaluje do tego tłumi, bo urządzenie jest dość głośne bez niego, chociaż dzięki temu wiem, że pracuje.
Tak wie panowie i panie tej zimy szyby już nie będą skrobane a cztery litery nie zmarzną.Daster - 2013-11-20, 14:30 Nie ma zdjec z opisu od 1 do 14.
kali napisał/a:
Po osiągnięci temperatury płynu około 75stopni nastąpi przełączenie zaworu i będzie też dogrzewany silnik.
Przecież po przełączeniu grzania na silnik temp. płynu momentalnie spadnie i układ zgodnie z założeniem przełączy na grzanie tylko kabiny.
I tak w kolko Macieju do wyrównania temp. w silniku i kabinie do 75C?
To chyba nie ma sensu?kali - 2013-11-20, 15:47 Tak wiem, że brakuje fotek, ale nie daje się reszta dostawić pomoc zaoferował mi już kolega LAISAR. więc fotki niedługo sie pojawią.
Co do temperatury to nie masz racji, bo czujnik bimetaliczny, jaki tam zastosuje ma histerezę około 5 stopni i to wystarczy, bo w samym silniku jest tylko 0,8 l płyny natomiast przewody i nagrzewnica to ponad 2,5l? Pozostała cześć jest w chłodnicy, której nie ogrzewam. Po uruchomieniu silnika i tak jest przełączany na pełny obieg, więc też nie widzę problemu.
Nawet jak by było jak piszesz to, co obieg się zamknie i zachwalę otworzy z powodu następującej saturacji przełączanie będzie następowało coraz szybciej. A Logan to nie jest mój pierwszy samochód, w którym montuję to udogodnienie.
Fotki dodane można oglądać.
Patrząc na doświadczenia z innych moich samochodów, które też miały zamontowane piece o mocy 5 kw. Z tym, że układ połączony szeregowo. Po 10 minutach od naciśnięciu pilota ( rozruch urządzenia trwa około 1 minuty) w samochodzie przy temperaturze otoczenia 10-15 stopni poniżej zera w samochodzie jest już ciepło a na przedniej szybie występujący lód jest już odparzony, więc wystarczy użyć wycieraczek żeby ja oczyścisz. Boczne troskę bardziej zamrożone. Po 15 przednia szyba jest już czysta po 20 boczne przednie. Po 25 boczne tylnie, a po 30 minutach tylnia szyba. Urządzenie spala około 0,65-0,69 litra na godzinę pracy, więc ciepło robi się szybko i małym kosztem w stosunku do grzania silnikiem, który jak jest zimny pochłania spore ilości paliwa nie daje za dużo ciepła. Dlatego oprócz kosztów montażu użytkowanie uradzenia jest za darmo. Nie wspominam o tym, że nie trzeba już rysować szyn skrobaczką wchodzisz do ciepłego samochodu, w którym czujesz się komfortowo i masz czas rozglądać się spokojnie dookoła przez czyste szyby. A nie tulisz się w grubą kurtkę, czekając na ciepło, a twój oddech powoduje parowanie szyby. Dlatego panowie polecam to urządzenie wszystkim. Tak jak klima ważna jest latem tak ogrzewanie ważna zima.
Przecientnie mnie wystarczało 10-15minut pracy urządzenia więc spalisz w tym czasie około 0,15 litra paliwa i masz ciepło samochud w tym czasie spali około 0,5 litra paliwa a i tak jest zimno. Nie wspominam też o trwałości silnika i jego ekologikali - 2013-11-28, 18:53 To zdjęcia z poniedziałku na dworze -4 i drugie 8 minut później. Szyba już odklejona wystarczyło, że machłem wycieraczkami. Boczne od strony kierowcy na gotowo, bo tam miałem otwarty nawiew boczny a z lewej nie. Przez szybkę przednia widać odśnieżoną lewą stronę samochodu. Grzane było całościowo łącznie z silnikiem, bo nie miałem jeszcze czasu podłączyć sterowania elektrozaworu.WooojaS - 2014-12-10, 18:03 Witam. Widzę że temat dawno temu umarł.
Czy ktoś ma, jak już to jakie ma oraz jak się sprawuje?laisar - 2014-12-10, 21:27
WooojaS napisał/a:
Czy ktoś ma
http://www.daciaklub.pl/f...p=111856#111856 i kolejnekali - 2014-12-16, 19:24 http://www.daciaklub.pl/f...1623634#1623634 ma. Sprawuje się wyśmienicie.Harry718 - 2015-10-09, 10:39 Witam
Chciałbym "odświeżyć" trochę temat.
Przymierzam się do zakupu a następnie montażu Webasto Thermo top C lub E. Wersja benzynowa.
Czy moglibyście się podzielić zdjęciami lub opisem kolejnych etapów montażu?
Lokalizacja pieca - najprawdopodobniej nadkole.
W jaki sposób podłączyliście układ webasto ze sterowaniem wentylatorami ?
Sposób podłączenia zasilania (paliwa) - czy naprawdę trzeba iść do baku ? Nie da rady zrobić jakiegoś trójnika i zasilić się z powrotu do baku ?
Przejście do wnętrza auta - w którym miejscu i w jaki sposób to zrobiliście ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.DrOzda - 2015-10-09, 10:50 Ja bym nie kombinował z przerabianiem na własną rękę przetestowanej przez producenta instrukcji instalacji. Zwłaszcza przy tak łatwo palnym paliwie jak benzyna ....kali - 2015-10-09, 11:46
Harry718 napisał/a:
Czy moglibyście się podzielić zdjęciami lub opisem kolejnych etapów montażu?
W jaki sposób podłączyliście układ webasto ze sterowaniem wentylatorami ?
Masz to w instrukcji montażu pieca ja zrobiłem to inaczej i pokazałem.
Harry718 napisał/a:
Sposób podłączenia zasilania (paliwa) - czy naprawdę trzeba iść do baku ? Nie da rady zrobić jakiegoś trójnika i zasilić się z powrotu do baku ?
Jak znajdziesz przewód powrotny w samochodzie w którym go nie ma to możesz się wpiąć.
Daj to komuś bo bez wiedzy zginiesz, a i auto zepsujesz.
Harry718 napisał/a:
Przejście do wnętrza auta - w którym miejscu i w jaki sposób to zrobiliście ?
Przez fabryczny przelot miejsca sporo.Harry718 - 2015-10-13, 18:19 Znalazłem dwie instrukcję do montażu.
Instrukcje są po angielsku.
Niestety nie mogę dodać plików pdf.
Chętnych proszę o PW.
P.s.
Czytałem ten temat przed napisaniem posta. Poprosiłem również użytkownika, który zamontował to w Dusterze o zdjęcia i instrukcję, którą się chwalił, ale bez odzewu.
Dlatego właśnie "odświeżyłem" temat.Harry718 - 2015-11-09, 15:49 Zgodnie z jedną z próśb - umieściłem linki na dysku sieciowym:
Webasto - EN
U mnie niestety z powodu dużej ilości pracy zawodowej i kolejnych studiów - webasto w tym roku raczej nie będzie realizowane :/Lza - 2016-01-31, 19:44 http://www.daciaklub.pl/f...1689815#1689815
jas_pik napisał/a:
zamontuję podgrzewacz w bloku silnika
Też o tym myślałem, tym bardziej, że takie grzałki są łatwe w montażu i tanie. (coś koło 200-300zł). Ale jak na razie, to zimy z Lechistanu sobie poszły precz i nie wiadomo, czy jeszcze kiedyś powrócą.shrek - 2017-12-02, 10:27 Odkopie troche temat z racji tego, ze u mnie -2 st. i oglaszaja stan kleski zywiolowej, bo kaluze zamarzaja
Chce kupic i zamontowac Fionie cos takiego http://www.sklep.elektrow...45.html?cPath=9 , bo pokonuje dystansy 1-3 km i wiadomo, trzeba drapac szyby, auto niedogrzane etc. Do tej grzalki chce jeszcze podlaczyc przekaznik, ktory bedzies sterowac wentylatorem nawiewu dokladnie jak w Webasto + maly prostownik impulsowy to wszystko zamkniete w skrzynce 20x15 cm.
Zastanawiam sie nad jednym. Jaki lepszy 1500w czy 1850w? Roznica w cenie 10 pln.
No i najwazniejsze gdzie mozna kupic te wtyczki i jak sie nazywaja http://www.sklep.elektrow...56.html?cPath=9 , bo cena 180 pln za kable 2,5m +1,5m to troche duzo.RowerekCombi - 2017-12-02, 11:25 1850 bedzie szybszy i w mej ocenie sprawniejszy, tylko deko prądu zje więcej ale dla Fiony wszystko co naj Fruxo - 2017-12-02, 21:52 Może to absurdalne ale lepiej wygrzejesz środek auta dmuchawą elektryczną.
Żadnych przeróbek , szybko rozmrozi szyby koszty o połowę mniejsze.
A jak masz czas odpalać taką grzałkę która pewnie z 10 min musi pochodzi to nie szybciej odpalić auto i zostawić na te 10 min ?
Jedno i drugie rozwiązanie to drut bo nikt nie przewidzi skutków szmerów w płynie chłodniczym a może to doprowadzić nawet do kawitacji.
Taki układ liczy się miesiącami nie po to żeby potem ktoś sobie wstawił trójniczek.
Zresztą podgrzewanie płynu przed nagrzewnicą to zły kierunek bo występuje ogromne straty , raczej trzeba iść w stronę ogrzewanej elektrycznie nagrzewnicy
takie wynalazki potrafią nagrzać się w pare sekund http://allegro.pl/nagrzew...6661965920.html
Ja bym w coś takiego celował
https://www.elektroda.pl/...pic2419404.htmlgoswee - 2017-12-02, 22:15
Fruxo napisał/a:
...
Jedno i drugie rozwiązanie to drut bo nikt nie przewidzi skutków szmerów w płynie chłodniczym a może to doprowadzić nawet do kawitacji.
Taki układ liczy się miesiącami nie po to żeby potem ktoś sobie wstawił trójniczek.
...
Kawitacji od trojniczka bym sie nie obawial, zmniejszenie przekroju bedzie niewielkie, predkosc plynu w przewodach nie jest tak duza, zeby za skryzowaniem poprzez trojnik ciecz zmieniala sie w gaz.
Chyba, ze zle szacuje poziom cisnienia i predkosc cieczy w przewodach chlodniczych.
innych problemow z przeplywem tez nie, szczegolnie, ze przy takich wstawkach zazwyczaj dajesz zawory zwrotne.
Choc osobiscie mam duze obawy co do stosowania takich urzadzen w oprzyrzadowaniu silnika. Jak strzeli albo sie rozszczelni na autostradzie, to moze byc konic dla motoru...
Te grzalki nie sa jakies wyjatkowo wytrzymale, jak podejrzewamFruxo - 2017-12-02, 22:28 zewrze można kupić gotowy zestaw
http://allegro.pl/dogrzew...iant=6958260939GorącyMarian - 2017-12-03, 02:17 Defa jest popularna w Skandynawii. I mam taką dmuchawę dołączaną do grzałki płynu. Może warto ją zaadaptować?
Kurczę xd Nie widziałem, że to tyle kosztuje. A u mnie się kurzy na poddaszu gdzieś xdLza - 2017-12-03, 16:29 to jest na 230V? Czym to się różni od np. tego: https://www.sferis.pl/ter...o-szary-p377606laisar - 2017-12-03, 17:58
Lza napisał/a:
Czym to się różni
Jakością. DEFA zawsze była naprawdę porządną firmą.GorącyMarian - 2017-12-04, 02:55 To jest piecyk z zestawu i pewnie różni się tym, że nie wygląda jak farelka i kabel nie sterczy z drzwi, bo wymaga instalacji defy (teoretycznie). Dałem przykład tylko. Chodzi w poziomie/pionie. Nie robi się gorące (w Zafirze było w nogach pasażera).
Inna sprawa, że takiej za 70 zł bałbym się zostawić uruchomioną w aucie. A jaki sens kupowania czegoś takiego, stania i pilnowania. Można auto po prostu odpalić ;)SVENSON - 2017-12-04, 21:58 webasto to jedyna odpowiedz na dylemat dotyczący kupowania grzałek do wody GorącyMarian - 2017-12-05, 04:34 I tak i nie. Zależy od zaplecza i funduszy. Każde rozwiązanie ma zalety i wady.
Elektryczne:
- cena od 400-1600 zł
- Prosty montaż i konstrukcja
- wymaga infrastruktury
- mała ingerencja w auto
Spalinowe (wodne) Webasto/TermoTop:
- cena od 3000 (rozsądny piecyk z pilotem/zegarem to 4-4,5) w górę
- bardziej skomplikowana konstrukcja
- działa gdziekolwiek (w naszych warunkach zimowych)
- zero wymagań infrastruktury
- wymaga większej ingerencji i wiedzy jeśli chcemy podłączyć (paliwo/wiązka) inaczej bałwanek buli (montaż leci od 6 tyś w górę z piecykiem)
No :P I tyle. Będąc na północy Norwegii nawet pod supermarketami były na parkingach gniazdka 230V pod elektryczne grzałki. U nas wiadomo, pod blokiem/sklepem czy pracą próżno szukać ze względów oczywistych Mieszkając w domku/bliźniaku miałbym Defe. Na blokowisku Webasto. Z webastem też jest wszystko fajnie dopuki się nie zepsuję. Wtedy drogo. Zeszłej zimy na urlopie obsługa hotelowa do mnie dzwoniła o 5 rano, że auto mi się pali na parkingu :D A to piecyk zastrajkował :D Coś w ten deseń:
https://www.youtube.com/watch?v=Pj7pVI9RkK0
I tanio nie jest wtedy
No I trochę mnie martwi rozmiar aku w Dackach. Jak Webasto uruchomi dmuchawę to może być krucho.gfedorynski - 2017-12-05, 10:16 Dobra, ja rozumiem Skandynawia, ale jaki jest sens takich zabaw w Polsce? Jestem raczej zmarzluchem, ale po dwóch minutach jazdy przy takiej pogodzie jak teraz jest w samochodzie ciepło. Przy -15 trzeba doliczyć kolejne dwie minuty. To jest warte tych kilku tysięcy? Bo z tego co zrozumiałem, nie mówimy wyłącznie o dieslach...jas_pik - 2017-12-05, 10:30 Od 4 lat jeżdżę samochodami elektrycznymi produkcji PSA które z oczywistych względów mają jako jedyny rodzaj ogrzewania własnie Webasto Termotop C.
Poznałem dogłębnie problemy i mam kilka rozwiązań.
Używane urządzenia można bez problemu samemu zregenerować - każda część bez problemu da się kupić. Sterowanie też jest proste jak konstrukcja cepa. Pobór prądu samego pieca w czasie pracy to 45 - 50 W z akumulatora - tak że nie ma się czego bać . Jedynie trzeba minimalnie przerobić instalację aby wraz z załączeniem webasto zadziałał wentylator wnętrza.
Najważniejsza zaleta że można sobie zdalnie włączyć wcześniej - oryginalne piloty działają już za odległości do 1 km. Ale są dość drogie. Dużo prostszym i tańszym rozwiązaniem jest tzw dzwonek bezprzewodowy który też uruchomi Webasto :)
A sam schemat elektryczny jest tak prosty że każdy elektryk samochodowy zrobi wam podłączenie za kilka groszy.
Jedynie o czym trzeba pamiętać to odpowiednie ( przemyślane wpięcie się w układ hydrauliczny) .
W załączeniu schemat podstawowy z telestartemGorącyMarian - 2017-12-05, 12:20
gfedorynski napisał/a:
To jest warte tych kilku tysięcy? Bo z tego co zrozumiałem, nie mówimy wyłącznie o dieslach...
Tak samo wielu ludzi mówiło o klimatyzacji. Naciskasz przycisk/ustawiasz zegar i zapominasz o przyziemnych kwestiach jak odmrażanie szyb, zamków, zimna kierownica czy fotel. Można też sobie rozbudować o wietrzenie w lato.
Ty stawiasz sobie znak zapytania, a Ja od 6 lat zawsze mam Webasto/defe w aucie i nie wyobrażam sobie inaczejshrek - 2017-12-05, 15:38 Wszystko jasne. Kupilem webasto. Troszke wiecej zabawy z zamontowaniem, ale przynajmniej bardziej praktyczne jak dla mnie. Pierwsza sprawa to kabel, ktory kosztuje 180 zl wystarczy, ze raz zapomne odpiac i kabel wtyczka lub zderzak ulegnie uszkodzeniu. No i jak jezdze noca to czasami ucinam sobie drzemke i tu webasto jak znalazl. Fakt jest taki, ze kupilem webasto na benzyne( w super cenie) do diesla i trzeba bedzie dodatkowy zbiornik paliwa zamontowac, ale to nie problemem.jas_pik - 2017-12-05, 18:42 Ten film reklamowy Webasto świetnie pokazuje zalety
@Shrek .
Do benzynowego bez problemu możesz używać paliwa do biokominków ( we Francji jest o ile pamiętam tańsze w przeliczeniu na litr w Auchan chyba 20 E za 20 litrów i nie ma zapachu benzyny)
Było testowane także na benzynie E85 - działa poprawnie ale na odpalenie trzeba czekać ze 2 x dłużej.
Chodzi także na dieslu - ale nie spala dokładnie wszystkiego - i zapach taki jaki znamy z lotnisk :)shrek - 2017-12-05, 18:52 Jest przewidziane na etyline to bedzie pracowac na etylinie. Na bioetanolu e85 bedzie chodzic tak jak samochod, czyli zadnej oszczednosci. Co z tego taniej jak pali 30% wiecej. Prwerabialem temat e85 benzyniakow, ale o tym biokominkowym nie slyszalem. Zobaczymy. Pierwszy test seicento gfedorynski - 2017-12-06, 09:09
Cytat:
Tak samo wielu ludzi mówiło o klimatyzacji.
No ale jednak to klimatyzacja stała się standardowym wyposażeniem pojazdu, a nie ogrzewanie postojowe.
Znaczy spokojnie, ja doskonale rozumiem zalety i nawet powiedzmy, że jestem w stanie pójść na kompromis ekologiczny, tylko jednak koszty stanowczo za duże, ingerencja w pojazd na gwarancji również (tak, wiem, nie tracę gwarancji). Gdybym miał fabrycznie, z przyjemnością bym używał (a może nawet dopłacił, ale właśnie fabrycznie).shrek - 2017-12-06, 09:28 A ja tam lubie fabryke poprawiac jas_pik - 2017-12-06, 09:47
gfedorynski napisał/a:
Gdybym miał fabrycznie, z przyjemnością bym używał (a może nawet dopłacił, ale właśnie fabrycznie).