DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Sandero / Logan z TCe90- wydajność ogrzewania

Dymek - 2018-01-08, 10:44
Temat postu: Sandero / Logan z TCe90- wydajność ogrzewania
Rzeczą z której jestem najmniej zadowolony po miesięcznym użytkowaniu nowego Sandero jest wydajność systemu ogrzewania a konkretniej czas dochodzenia to maksymalnej temperatury. Tym bardziej, że zima jak na razie łagodna... Tak słabo nie miałem jeszcze w żadnym samochodzie, nawet Matiz po uszkodzeniu (niezamykaniu się) termostatu grzał lepiej. Moje poprzednie samochody po 2-3km grzały już przyzwoicie, nawet w większe mrozy, ba- po odpaleniu i kilkuminutowym skrobaniu szyb wsiadałem już do lekko ciepłego wnętrza. Dzisiaj temperatura spadła do -10*C, samochód stał w garażu (około +10*C) i sensownie ciepłe powietrze z nawiewów pojawiło się dopiero po ok. 8-10km a jeszcze nie była to maksymalna możliwa temperatura. Stąd pytanie czy to normalne i jak to wygląda u Was? Bo jak wiadomo wskaźnika temperatury w nowych Daćkach brak. Co by było przy -20*C i parkowaniu pod chmurką? Zamierzam na razie podłączyć ELM327 i poobserwować jak wyglądają konkretne odczyty w *C podczas jazdy, może coś z tego wyniknie.
pixa - 2018-01-08, 11:12

8-10 km to naprawdę dużo. U mnie w 1.2 po starcie z garażu (ok. 10 stopni) cieplym wieje już po 2-3 km. Niestety im mniejszy silnik tym dłużej zajmuje mu nagrzanie wody w obiegu. 1.2 też słabiej grzeje niż w moim poprzednim aucie (muszę dać pokrętło na 90% i nawiew na 1 przy temp zewn bliskiej zeru zeby było ciepło; we wcześniejszym aucie starczyło odkręcić na połowę, a drugiego biegu nawiewu nigdy nie włączałem- w Daczce w mrozy to koniecznosc)
Dymek - 2018-01-08, 11:27

Nie napisałem, że pokrętło temperatury oczywiście mam ustawione na max a nadmuch na "1" (wiadomo- im większy nadmuch, tym powietrze chłodniejsze). Dopiero po maksymalnym nagrzaniu silnika jestem w stanie zmniejszyć nastawę temperatury o 1-2 pozycje żeby było ciepło (ale to przy ok. 0*C na zewnątrz)
Akurat pojemności silników miałem dotąd zbliżone- klasyczne trzycylindrowe 800cm z Daewoo ale tam miałem wskaźnik temperatury a tu porównuję po prostu temperaturę powietrza na wylocie z nawiewów.
Nie wiem właśnie czy szukać problemu z pomocą ASO, czy dowiem się po prostu, że TTTM. Sprawdzę jednak na początek po jakim czasie/ po ilu km, silnik zagrzeje się maksymalnie- apkę na smartfona już sprawdziłem, odczyt temperatury działa.

gregorisan - 2018-01-08, 11:51

Żona przy dojazdach do pracy ( 9 km w jedną stronę) to już nawet nie ustawia temperatury bo to nie ma sensu. Dojeżdżając na miejsce dopiero zaczyna lecieć coś ciepłego z nawiewów :-/
spoogie - 2018-01-08, 13:16

Potwierdzam słabą wydajność ogrzewania tce 90. W capturze też jest z tym bardzo słabo, czasem 10-12km trzeba przejechać zanim coś zacznie dmuchać. Prędzej odparuje climą wilgoć niż ciepłem. Wcześniej w clio II 1.2 75KM ciepłem dmuchało już po 1.5 - 2 km
luckyboy - 2018-01-08, 13:27

pixa napisał/a:
Niestety im mniejszy silnik tym dłużej zajmuje mu nagrzanie wody w obiegu.


Żona jeździ Peugeot 206 1.1 i ten silnik grzeje wnętrze w minutę, pod tym względem jest wybitny i wygodny zimą dla kobitki do miasta.

Dymek - 2018-01-08, 13:52

Dzięki- szczególnie za wypowiedzi użytkowników TCe90- czyli jednak jest "coś na rzeczy" i to nie tylko moje spostrzeżenia. Może jeszcze ktoś potwierdzi, ale wygląda na to, że przyjdzie przywyknąć :-?
Kolejna rzecz, która mnie dziwi to znikoma różnica temperatury nadmuchu po przestawieniu na "obieg wewnętrzny". Daewoo reagowało natychmiast, skokowym wzrostem temperatury na wylotach a w Dacii różnica jest minimalna. Przecież siłą rzeczy łatwiej nagrzać powietrze brane z kabiny o temperaturze +10*C (i stale nagrzewające się) niż zimne -10*C brane z zewnątrz. Też dziwne...

laisar - 2018-01-08, 15:46

TTTM - współczesne małe silniki dlatego są oszczędne i wysoko sprawne, bo mają systemy m.in. dbające o jak najszybsze ich nagrzanie, niewiele więc zostaje ciepła dla pasażerów. Coś za coś...
Michał B24 - 2018-01-08, 15:49

TCe 90 az tak wolno się nie nagrzewa. Po 3 km już leci, letnie powietrze, działa system SS. Ale klimatyzacja konieczna to odparowania
dudu$ - 2018-01-08, 18:44

tylko ze klimatyzacja w naszych autach nie załączy sie jeżeli temperatura na zewnątrz jest w okolicy 6 stopni, przynajmniej tak jest w moim Loganie. Po wjechaniu do garażu podziemnego gdzie temperatura byla w granicy 15 stopni klimatyzacja od razu się odpaliła. A co do samego ogrzewania to moje 1.2 też jakoś rewelacyjnie nie grzeje. Fakt po wyjechaniu z garażu podziemnego i przejechaniu 1,5km leciu już letnie powietrze ale po przejechaniu nawet 10km nie czuję aby powietrze wydobywające sie z nawiewów było tak gorące jak np. w Thalii 1.4 8v z czy CC700. Ale powoli sie do tego przyzwyczajam
damiaszek - 2018-01-08, 19:03

Masz silnik doładowany, który przy typowych prędkościach i obciążeniach jest sprawniejszy od wolnossącego. Więcej paliwa idzie na jazdę mniej na grzanie - ciesz się że nie musisz się ogrzewać dieslem :-P
sabb - 2018-01-08, 20:30

Widzę,że u mnie w 1.2 ten sam problem.Po trzech kilometrach coś tam dopiero zaczyna grzać...
Chciałbym zauważyć,że ten silnik to nie jest -mówiąc delikatnie- nowoczesna,wysilona wydajna konstrukcja :-P .Nie jest też zbyt oszczędny.
Mam dobre porównanie z 1.4 w Grande Punto : tam ogrzewanie było o wiele lepsze !(spalanie też).Poza tym dmuchawa jest słyszalna już na pierwszym biegu , czego jeszcze nie widziałem w żadnym aucie.

tosiek - 2018-01-08, 20:46

Fakt. 0.9 tce słabo grzeje.
Jutro zmierzę czas ale wyczuwalnie ciepło dopiero po 3km. Ciepło naprawdę po 7km?

Trzeba by pomyśleć o dogrzewaniu elektrycnzym.

Czy u was też z 20-30 sekund po dopaleniu alternator na jakiś czas przestaje ładować?

kicpra - 2018-01-08, 20:48

Ja dmuchawę słyszę dopiero na 2 biegu
tosiek - 2018-01-08, 20:51

Czy w układzie ciepłe powietrze nie przelatuje przez zimny parownik klimatyzacji?
Michał B24 - 2018-01-08, 20:52

Tak. Przeplywa
tosiek - 2018-01-08, 20:55

To lipa. Bo za filtrem jest parownik i ciepłe powietrze musi go najpierw ogrzać i wyziębia powietrze i jest w tym skuteczny ;/
Michał B24 - 2018-01-08, 20:58

No nie lipa, bo bardzo skutecznie osusza powietrze i nie paruje
tosiek - 2018-01-08, 21:07

Michał B24, wolałbym mieszacz jakiś normalny żeby było ciepło bo i tak paruje przy dużej wilgotności.

Zna ktoś jakiś mało inwazyjny, bezpieczny ogrzewacz?

Dymek - 2018-01-08, 21:23

sabb napisał/a:
Poza tym dmuchawa jest słyszalna już na pierwszym biegu , czego jeszcze nie widziałem w żadnym aucie.

A to jest rzeczywiście mała kompromitacja- na 1 biegu dmuchawa działa bezgłośnie nawet w Tico...
tosiek napisał/a:
Jutro zmierzę czas ale wyczuwalnie ciepło dopiero po 3km. Ciepło naprawdę po 7km?

Niewielkie ciepło pojawia się dość szybko, ale właśnie przez wiele kilometrów praktycznie się nie zmienia, właściwie jest tylko letnie.
Cytat:
Czy u was też z 20-30 sekund po dopaleniu alternator na jakiś czas przestaje ładować?

Znaczy co? Masz wtedy kontrolkę braku ładowania? Nic takiego u mnie się nie dzieje.

Łogo - 2018-01-08, 21:52

Z tym ogrzewaniem to mogę powiedzieć, że u mnie w fabii 1.2 też nie jest zbyt dobrze. Mam wrażenie że w poprzednim aucie CC700 miałem o wiele cieplej ale to było 8 lat temu więc i może pamięć już nieco idealizuje przeszłość...
dudu$ - 2018-01-08, 21:58

Dzisiaj po napisaniu wcześniejszego posta musiałem skoczyć do lidla po większe zakupy wiec wybrałem się autem chociaż miałem tylko 1,3km. Wyjechałem z garażu podziemnego gdzie temperatura waha się w okolicy 10 stopni C - na dworze było z -3 , po dojechaniu na parking Lidla włączyłem na maksa ogrzewanie i prędkość pracy wentylatora ustawiłem na 1. Powietrze z nawiewów było lekko ciepławe wiec tragedii nie ma ale gdybym garażował samochód pod chmurka z pewnością musiał bym przejechać co najmniej 5km. Dodam, że przez pierwsze 5-7km po odpaleniu silnika autko kręcę miedzy 2200 a 2500 obr/ min. Co do głośności wentylatora to na pierwszym biegu jest cisza, po włączeniu 2 robi się znacznie głośniej. No i niestety po raz kolejny widać, że Dacia to auto budżetowe, w zimę jest problem z ogrzewaniem a w lato problem z chłodzeniem ( wydajnością klimatyzacji o czym wiele osób pisalo na forum). Po prostu trzeba sie do tego przyzwyczaić albo sprzedać Dacie i kupić samochód innej marki.
mojo - 2018-01-08, 22:08

damiaszek napisał/a:
Masz silnik doładowany, który przy typowych prędkościach i obciążeniach jest sprawniejszy od wolnossącego. Więcej paliwa idzie na jazdę mniej na grzanie - ciesz się że nie musisz się ogrzewać dieslem :-P


Dokładnie.
Ludzie z jednej strony jesteście wszyscy fanami motoryzacji a z drugiej strony nie macie pojęcia co to bilans cieplny silnika spalinowego. Efektem tego są wpisy typu "minus diesla to to że słabo się nagrzewa" czy jak tu "uturbiony mały silniczek o większej sprawności od wolnossącego słabo się nagrzewa".
Albo silnik będzie mało palił a dawał stosunkowo dużą moc albo będzie grzał jak szatan a za to paliwa pójdzie znacznie więcej. To takie "zjeść ciastko i je mieć".

Dymek - 2018-01-08, 22:15

dudu$ napisał/a:
niestety po raz kolejny widać, że Dacia to auto budżetowe, w zimę jest problem z ogrzewaniem a w lato problem z chłodzeniem ( wydajnością klimatyzacji o czym wiele osób pisalo na forum).

Ale myśląc w ten sposób należałoby przyjąć, że Tico, Matiz czy CC700 to segment premium... Tak przecież nie jest a ogrzewanie działa tam wydajniej a wentylatory na 1 biegu cichutkie. Klima w Matizie również wydajna i bezobsługowa przez wiele lat. Dacia to w sumie bardzo porządny sprzęt a drażnią takie "drobiazgi" które praktycznie bezkosztowo lub niskim nakłądem można by zmodyfikować.

mojo napisał/a:
Ludzie z jednej strony jesteście wszyscy fanami motoryzacji a z drugiej strony nie macie pojęcia co to bilans cieplny silnika spalinowego. Efektem tego są wpisy typu "minus diesla to to że słabo się nagrzewa" czy jak tu "uturbiony mały silniczek o większej sprawności od wolnossącego słabo się nagrzewa".

Hmm... ja absolutnie nie uważam się za fana motoryzacji, nie mam pojęcia o bilansach cieplnych (nie wiedziałem, że muszę?) a samochodów używam od 32 lat jedynie do przemieszczania się. Wsiadam, jadę, jest mi chłodno, w poprzednich samochodach było mi ciepło, więc zadaję pytanie aby dowiedzieć się więcej- dowiedziałem się. Miałem nadzieję, że do tego służy forum... ;-)

Łogo - 2018-01-08, 22:26

Nie no nie przesadzaj ale Dacia to też nie jest segment premium:)
Dymek - 2018-01-08, 23:02

Po przesiadce z Matiza w pewnym sensie czuję się jak w premium :mrgreen:
Ale na poważnie- jakby nie było Sandero to samochód sporo większy, lepiej wyposażony, nowocześniejszy, znacznie lepiej wykończony i sporo droższy. Tym bardziej dziwią takie proste rzeczy, które w Dacii działają jednak gorzej.

tosiek - 2018-01-08, 23:12

Dymek, czy aby droższa dacia? ile kosztował nowy matiz i jaka była od tego czasu inflacja i pensje?
goswee - 2018-01-08, 23:29

Uturbione male silniki grzeja sie powolutku, inaczej byc nie moze.
Chyba ze od razu po odpaleniu bedziesz jechac dynamicznie pod duzym obciazeniem, np. 5 os. I po gore.
Silniki tego tupu z grupy VAG rowniez grzeja sie niemilosiernie dlugo, niczym starsze diesle.

Dymek - 2018-01-09, 09:07

Dziś "na polu" tylko -6*C, ale podczas jazdy do roboty włączyłem sobie na smartfonie odczyt temperatury cieczy chłodzącej i w zasadzie więcej pytań co do działania ogrzewania nie mam. Spokojny, leniwy przejazd kilkunastu kilometrów z prędkością 50-90km/h i obrotami silnika 2,5-3 tys/min. Temperatura startowa cieczy wynosiła +14*C, już po przejechaniu 1km temperatura doszła do +45*C, po ok. 3km było +60*C i ta temperatura utrzymywała się dość długo na poziomie +60-63*C (przy tej temperaturze z nawiewów leci jedynie letnie powietrze). Po mniej więcej 8km temperatura skoczyła szybko w górę i stanęła na +76*C i wtedy to, co dmuchało z nawiewów było już akceptowalne. Specjalnie pojechałem kilka kilometrów dalej, ale temperatura już nie wzrosła. Po dojechaniu do celu i pozostawieniu pracującego silnika na kilka minut temperatura nawet nieco spadła i utrzymywała się na poziomie 74-75*C. Wynika z tego, że optymalna, utrzymywana temperatura pracy mojego silnika jest około 10*C niższa niż np. w Matizie, bo tam jest nominalnie ok. +85*C. Tam termostat otwiera duży obieg cieczy przy temperaturze +82*C a dzieje się to już po kilku minutach pracy silnika na biegu jałowym. Wynika z tego, że powietrze z nawiewów w TCe nigdy nie będzie tak ciepłe jak w starych silniczkach, nawet po maksymalnym nagrzaniu. Muszę jednak sprawdzić to na dłuższej trasie i przy ostrzejszej jeździe, bo już widzę niezgodność temperatury maksymalnej podanej przez kol. SVENSONA (z tym, że na LPG) w Tym Wątku.
Jako skromny elektronik przepraszam więc fanów motoryzacji i znawców bilansów silników spalinowych, że zaśmieciłem forum tym wątkiem, ale niestety muszę sam sprawdzić fakty, które fan motoryzacji ma w małym palcu. Mimo wszystko- nie chowam się do jamki.

arnold - 2018-01-09, 09:32

Taki TCe ma praktycznie trzy obiegi cieczy I zarządzanie nagrzewaniem jest bardziej skomplikowane niż w starszych kontrukcjach. Moim zdaniem te auto powinno mieć dodatkowy grzejnik jak dCi.
mojo - 2018-01-09, 15:36

Dymek napisał/a:
Jako skromny elektronik przepraszam więc fanów motoryzacji i znawców bilansów silników spalinowych, że zaśmieciłem forum tym wątkiem, ale niestety muszę sam sprawdzić fakty, które fan motoryzacji ma w małym palcu. Mimo wszystko- nie chowam się do jamki.


Pierwsza zasada termodynamiki to o ile pamiętam szkoła podstawowa więc nie ma co się silić na uszczypliwości.

arnold napisał/a:
Taki TCe ma praktycznie trzy obiegi cieczy I zarządzanie nagrzewaniem jest bardziej skomplikowane niż w starszych kontrukcjach. Moim zdaniem te auto powinno mieć dodatkowy grzejnik jak dCi.


Możesz to jakoś rozwinąć? Tce ma dodatkowy termostat pomiędzy blokiem silnika i nagrzewnicą? O jaki "grzejnik" w dci chodzi?

Dymek napisał/a:
Po dojechaniu do celu i pozostawieniu pracującego silnika na kilka minut temperatura nawet nieco spadła i utrzymywała się na poziomie 74-75*C.


Nagrzewnica działa jako dodatkowa chłodnica tylko że z tego co mi wiadomo nie ma zabezpieczenia w postaci termostatu dlatego jeżeli jest w obieg włączona i używa się nadmuchu silnik jest wychładzany. Jeżeli ma dużą sprawność to więcej ciepła jest pobierane do kabiny niż silnik generuje i dlatego temperatura może spadać na postoju. Można to wykorzystać w przypadku awarii termostatu w pozycji "zamknięty" i chłodzić silnik.

damiaszek - 2018-01-09, 15:49

mojo napisał/a:
O jaki "grzejnik" w dci chodzi?


PTC, kilka świec żarowych sterowanych termostatem lub z ECU podgrzewajacych płyn w układzie. Zwykle około 1kW. Montowane w niektórych autach seryjnie albo dokładne.

mojo - 2018-01-09, 16:36

damiaszek napisał/a:
mojo napisał/a:
O jaki "grzejnik" w dci chodzi?


PTC, kilka świec żarowych sterowanych termostatem lub z ECU podgrzewajacych płyn w układzie. Zwykle około 1kW. Montowane w niektórych autach seryjnie albo dokładne.


Chodzi o dodatkowe grzałki w silniku takie jak np są stosowane w skandynawii?
Który model Dacii to ma seryjnie?

damiaszek - 2018-01-09, 19:24

w Daci to nie mam pojęcia. W Fordach to najpierw wid,ałem to w tych sprowadzonych że Skandynawii a później można było mieć za dopłatą lub w pakietach, podobnie jak grzaną przednią szybę. Są też do kupienia zestawy do samodzielnego montażu. Montuja to też do LPG przed reduktorem, szybciej się przełącza i jest stabilniej termiczne.
sheriff1 - 2018-01-09, 21:01

mojo napisał/a:

O jaki "grzejnik" w dci chodzi?


Silniki dCi mają 2 grzałki elektryczne po 300W każda w kanale nawiewu powietrza. Włączane automatycznie, gdy niska temperatura na zewnątrz, zimy silnik i włączona dmuchawa.
Działa to całkiem fajnie, po już po 60 sekundach od uruchomienia silnika dmucha cieplejsze powietrze. Przy obecnych temperaturach około 0 spokojnie wystarcza na szybkie przesuszenie szyb. Pewnie przy dużych mrozach trzeba będzie czekać ruski rok na nagrzanie silnika, ale dopiero się o tym przekonam....

Więcej w tym wątku:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=69

Dzida - 2018-01-09, 22:22

spoogie napisał/a:
Potwierdzam słabą wydajność ogrzewania tce 90. W capturze też jest z tym bardzo słabo, czasem 10-12km trzeba przejechać zanim coś zacznie dmuchać. Prędzej odparuje climą wilgoć niż ciepłem.
Kurde toż to tragedia. . .
goswee - 2018-01-09, 23:31

Pamietam, w dwoch posiadanych dieslach: tdi oraz jtd jesli temp. Byla zdecydowanie ponizej zera, wskaznik temp silnika nigdy nie docieral do polowy, czyli silnik byl niedogrzany.
Najwyrazniej male benzyniaki beda cierpiec na to samo co diesle kilkanascie lat temu...

arnold - 2018-01-10, 06:11

mojo napisał/a:
Dymek napisał/a:
Jako skromny elektronik przepraszam więc fanów motoryzacji i znawców bilansów silników spalinowych, że zaśmieciłem forum tym wątkiem, ale niestety muszę sam sprawdzić fakty, które fan motoryzacji ma w małym palcu. Mimo wszystko- nie chowam się do jamki.


Pierwsza zasada termodynamiki to o ile pamiętam szkoła podstawowa więc nie ma co się silić na uszczypliwości.

arnold napisał/a:
Taki TCe ma praktycznie trzy obiegi cieczy I zarządzanie nagrzewaniem jest bardziej skomplikowane niż w starszych kontrukcjach. Moim zdaniem te auto powinno mieć dodatkowy grzejnik jak dCi.


Możesz to jakoś rozwinąć? Tce ma dodatkowy termostat pomiędzy blokiem silnika i nagrzewnicą? O jaki "grzejnik" w dci chodzi?

Dymek napisał/a:
Po dojechaniu do celu i pozostawieniu pracującego silnika na kilka minut temperatura nawet nieco spadła i utrzymywała się na poziomie 74-75*C.


Nagrzewnica działa jako dodatkowa chłodnica tylko że z tego co mi wiadomo nie ma zabezpieczenia w postaci termostatu dlatego jeżeli jest w obieg włączona i używa się nadmuchu silnik jest wychładzany. Jeżeli ma dużą sprawność to więcej ciepła jest pobierane do kabiny niż silnik generuje i dlatego temperatura może spadać na postoju. Można to wykorzystać w przypadku awarii termostatu w pozycji "zamknięty" i chłodzić silnik.


Jest super mały obieg, normalny mały obieg i duży. Nie wiem gdzie jest właczona nagrzewnica, ale temperatura powietrza rośnie mimo wszystko od początku pracy silnika.
Jedynie co ilustruje tą funkcję to film na You Tube o silniku tCe 90.

https://www.youtube.com/watch?v=XNvRhWL1stQ

Tak jak koledzy wspominali dCi ma grzałkę w obudowie nagrzewnicy.

Ikarusiarz - 2018-01-10, 12:17

Chociaż raz diesel lepszy od benzyny ;-)

Miałem okazję ruszyć rano przy -7 stopniach. Psiknąłem na szybę, chwilę poczekałem i ruszyłem. Po kilometrze leciało mocno wyczuwalne ciepło.

Fruxo - 2018-01-10, 14:25

Nowe silniki mają "inteligenty" system zarządzenia ciepłem. Najprościej powiedzieć że mają 2 termostaty więcej.
SVENSON - 2018-01-11, 23:19

Osobiście jak już pisałem, nie mam problemu z rozgrzewaniem silnika, a nie deptam go bez pojęcia. Normalna jazda z dodatkowym oszczedzaniem silnika dopóki na LPG się nie przelaczy ( wiem że ma już 60 *C) . I wiem też że temperatura cieczy to nie temp oleju, a ten grzeje się jeszcze wolniej.
Jedno mogę stwierdzić, od pierwszego kilometra zaczyna lecieć ciepło ( prawie jak w lagunie gdzie miałem wspomniane grzałki nurkowe) . Jedyna zagadka dla mnie to sterowanie, a raczej to że ostatnie kropki czerwone to ciepło, a nie od pierwszych.
Aha i nie używam ECO

Michał B24 - 2018-01-12, 07:23

Wczoraj sprawdzałem, przełączyłem sobie nadmuch na deskę i po kilometrze już leciało ciepławe powietrze. Ale i tak klima pomaga w odparowaniu. Klima plus grzanie na max i szybki bardzo ładnie odparowują.
sobol1976 - 2018-01-12, 08:31

Ja w tym roku nie narzekam. Miałem coś poprawiane w wentylacji i klimatyzacji w ASO (wymieniany wentylator nawiewu i inspekcja kanałów). W zeszłym roku koszmarnie parowały mi szyby w okresie jesienno-zimowym (po ruszeniu para potrafiła zamarzać od środka). Włączenie klimy nie pomagało od razu. Odparowanie wnętrza trwało zbyt długo.
Teraz jest zdecydowanie ok. Nagrzewa się owszem, po 5 km (tak ok. 10 min jazdy w ruchu miejskim) ale już od początku klima skutecznie suszy kabinę i nie dopuszcza do ograniczenia widoczności jak to było w zeszłym roku. Wtedy miałem takie akcje, że ruszałem przy -3 st., przy włączonym nawiewie i klimie musiałem się zatrzymać po 400 m aby wyczyścić szybę bo nic nie widziałem.

trabancik - 2018-01-13, 18:09

U mnie problemu ogrzewania nie zauwazylem. Dzis zrobilem test: samochod po calej nocy w lekkim przymrozku na zewnarz. Wskaznik temperatury -1. Po przejechaniu ok 1km dmucha cieple powietrze po przejechaniu 4km zczynam skrecac ogrzewanie bo dmucha zbyt cieple.
Co do halasu - mogloby byc lepiej - przy nawiewie na szybe przednia slychac wentylator od 1 biegu. Przy innych ustawieniach drugi bieg nawiewu halas jest ok. No ale to wszystko odczucia subiektywne :-)

Dymek - 2018-01-15, 08:41

trabancik napisał/a:
Po przejechaniu ok 1km dmucha cieple powietrze po przejechaniu 4km zczynam skrecac ogrzewanie bo dmucha zbyt cieple.

No i najwyraźniej widać dwie grupy użytkowników, jedna- zadowolona z ogrzewania i druga- marznąca. Mnie jak na razie zdarza się "skręcać" ogrzewanie jedynie przy temperaturach sporo powyżej zera i dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów. Teraz pokrętło jest stale na max, niezależnie od przejechanych km, powietrze niby dmucha ciepłe a w kabinie jednak raczej chłodno. Ja w każdym razie marznę, całe życie byłem przyzwyczajony do wydajnego ogrzewania w samochodach. W trasy powyżej 100km zwykle zdejmowałem kurtkę, nawet w duże mrozy a tutaj tego sobie jakoś nie wyobrażam.
Cytat:
Co do halasu - mogloby byc lepiej - przy nawiewie na szybe przednia slychac wentylator od 1 biegu. Przy innych ustawieniach drugi bieg nawiewu halas jest ok. No ale to wszystko odczucia subiektywne :-)

To jest nie tyle hałas samego wentylatora, co hałas powietrza w nawiewach. Daje się przyzwyczaić.

laisar - 2018-01-15, 10:26

Dymek napisał/a:
widać dwie grupy użytkowników, jedna- zadowolona z ogrzewania i druga- marznąca

Wygląda jednak na to, że to nie jest kwestia subiektywna, zależąca od preferencji tych osób, tylko że ich auta faktycznie różnią się wydajnością ogrzewania. Jeśli więc komuś jest zimno to warto by to chyba sprawdzić dokładniej - niewłaściwe działanie systemu czy nawet awaria może zdarzyć się nawet w całkiem nowym aucie.

Dymek napisał/a:
powietrze niby dmucha ciepłe a w kabinie jednak raczej chłodno

Duży gabaryt i słaba izolacja... Bez względu na wydajność ogrzewania daćki od zawsze szybko się wychładzały /:

bakulik - 2018-01-15, 10:53

Sytuacja z wczoraj. Samochód stał nieużywany ponad 24 h, temperatura -4°C. Jazda 3 km na stację benzynową, włączony nawiew na szybę i klima dla odparowania, ogrzewanie na max. Po wyjeździe ze stacji klimatyzacja wyłączona i od razu było czuć ciepło z wentylacji, a po kolejnych 2 km skręcałem ogrzewanie. Obieg powietrza otwarty. Tryb ECO wyłączony.

Podsumowując (nie tylko na podstawie ww. przypadku), przy zimowych temperaturach te kilka km trzeba przejechać, ale potem robi się naprawdę ciepło i ogrzewanie skręcam. Jest z tym trochę lepiej niż w przypadku fordowskiego 1.8 TDCi, którego używałem wcześniej.

Prz okazji średnie spalanie na trasie Rumia – Politechnika – Rumia (przejazd obwodnicą, ok. 70 km) – 6,2 l/100 km. :-P

Fruxo - 2018-01-15, 13:04

tce 90 bardzo słabiutko grzeje w porównaniu do K4M którym jeżdżę na co dzień to łapie temp jak diesel.
Niestety właśnie z tego powodu muszę teraz coraz częściej jeździć sandero a w opcji nie było podgrzewanych siedzeń

laisar - 2018-01-15, 13:21

Fruxo napisał/a:
w opcji nie było podgrzewanych siedzeń

Se zamontuj, zero filozofii:

http://www.daciaklub.pl/forum/search.php + podgrzew* = (np) http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1976

Nagrzewnice elektryczną z diesla też można dołożyć, bo blok wentylacji jest wspólny, więc miejsce czeka - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=69

gregorisan - 2018-01-15, 13:40

Akurat pół godzinki temu wróciłem autem zastępczym z Rybnika i dostałem Clio Tce 90 i też podobnie co do ogrzewania. Trzeba przejechać tych kilka km, aby było w miarę ciepło. Na zewnątrz było coś około - 1.
Fruxo - 2018-01-15, 14:58

Z fotelami wiem że to nie problem bo w dusterze już to przechodziłem, cały ból że nie można tego zamówić z nowym autem bo jest tylko w dusterze
Chyba założę sobie to na zime
http://www.e-heko.com/pl/...e0c66.html?pa=2

laisar - 2018-01-15, 18:33

Fruxo napisał/a:
jest tylko w dusterze

Nieprawda - w lodgy i dokkerze też.

tosiek - 2018-01-15, 19:03

Średnia wychodzi chyba 6km do ciepła :lol:

Sporo osób pisze o podwyższonej sprawności. O ile procent? Bo nadal nie jest to na tyle istotna wartość żeby większość paliwa nie szla na ciepełko :) Zostaje jeszcze zagwozdka czy 0.9 powinien się szybciej nagrzać bo mały czy wolniej bo ma za mało przynajmniej o cylinder.


Coś mi się wydaje, że konstrukcyjne zrobione jest tak żeby silnik się nagrzał a użytkownicy mogą marznąć, bardziej eko. Potem dochodzi parownik od klimy co nam wychładza ciepełko :( Istnieje jakieś 0.9 bez klimy żeby sprawdzić teorię?

arnold - 2018-01-15, 21:34

Wystarczy jeździć bez klimy.

Co do sprawności to te kilka procent widoczne między dieslem, a benzyną robi rożnicę i to widoczną.
Do tego dochodzi wcześniej wspomniane dogrzewanie bloku poźniej reszty.

tosiek - 2018-01-15, 21:49

arnold napisał/a:
Wystarczy jeździć bez klimy.

Przy takich temperaturach kompresor się nie włączy a ciepłe powietrze i tak jest kierowane przez parownik.

laisar - 2018-01-15, 23:26

tosiek napisał/a:
ciepłe powietrze i tak jest kierowane przez parownik

Bez przesady - po 30 sekundach aluminiowy parownik się nagrzeje i już nie będzie odbierał więcej ciepła, czynnik chłodniczy przecież wtedy przez niego nie przepływa.

Datex - 2018-01-16, 07:50

Z ciekawości sprawdziłem jak wygląda sprawa z ogrzewaniem w moim przypadku.

Temperatura zew -7 stopni, temperatura cieczy -5.
60 stopni temp. uzyskane po 6 minutach jazdy i 4,6 km drogi - w tym momencie z nawiewu mam już wyraźnie ciepłe powietrze.

Podczas 18km drogi do pracy silnik rozgrzał się maksymalnie do 74 stopni. Dłuższy zjazd przy hamowaniu silnikiem powoduje spadek temperatury - w moim przypadku do 58 stopni z około 70.
Clio III 1.2 nagrzewa się wyraźnie szybciej.

Tempo nagrzewania TCe mam troszkę lepsze jak w moim poprzednim aucie z japońskim dieslem 2.2 dCi.

Auto Krytyk - 2018-01-16, 08:21

Ewidentnie termostat założony przez fabrykę lipny, to samo w 1.5 dci było na mrozie przy delikatniej jeździe albo postoju i ogrzewaniu temperatura mi spadała z 2 kresek do 0. Wynika z tego że termostat się otwiera poniżej 70 C i nie zamyka, trzeba poszukać lepszego termostatu który się będzie otwierał przy 89-90C.
Datex - 2018-01-16, 15:08

Powrót do domu obwodnicą, około 40km. Temperatura maksymalnie 77 stopni, generalnie 74,75 stopniu. Wydaje mi się że troszkę za mało.
Fruxo - 2018-01-16, 17:21

To tylko francuska inżyniera tak potrafi , poco zrobić dobry układ chłodzenia wystarczy usunąć wskaźnik temperatury silnika.
GRL - 2018-01-16, 17:28

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. :D
goswee - 2018-01-16, 22:37

U mnie w firmowych fordach Transit Connect przy temperaturze poniżej minus 5 silnik maksymalnie nagrzewa się do około 70 stopni i więcej po prostu nie będzie,
Przy minus 20 wskazówka ledwie wstaje z pozycji leżącej...
Diesel...
Mam 4 sztuki każda z innego roku i w innej wersji.

jas_pik - 2018-01-16, 22:56

goswee napisał/a:
Przy minus 20 wskazówka ledwie wstaje z pozycji leżącej...
Diesel...

A wlot powietrza do chłodnicy zasłoniłeś ?
Nie wszystko co "było kiedyś" było złe . Zwłaszcza w zimie.
Pamiętaj że klimat w krajach gdzie tworzone te samochody jest nieco inny niż nasz i ichniejsi konstruktorzy nie brali pod uwagę tego co u nas jest codziennością - dla nich to ekstremum które istnieje tylko w podręcznikach.
W naszym klimacie na temperatury ujemne warto zasłonić dolot powietrza - i tak nigdy nie przegrzejesz - bo układy są przewymiarowane w druga stronę aby silnik sie nie przegrzał.

tosiek - 2018-01-16, 23:22

jas_pik napisał/a:
A wlot powietrza do chłodnicy zasłoniłeś ?

Są jakieś do Sandero II? Czy tylko te dolne co zasłaniają IC?

jas_pik - 2018-01-17, 00:43

Wiesz można kupić od heko za 100 zł ( ale nie do końca one sa dobre mimo że są estetyczne) a wystarczy pomiędzy grilem a chłodnicą włożenie odpowiednio dobranego sztywnego i nienamakającego materiału będzie znacznie lepsze i skuteczniejsze :)
Dymek - 2018-01-18, 15:41

Swoją drogą- może jednak istnieje programowa możliwość uruchomienia opcji wyświetlania temperatury silnika na ekranie komputerka pokładowego...
Mam na myśli wskazanie temperatury w formie 4 pionowych kresek na osobnym ekranie komputerka- takie, które jest widoczne w instrukcji obsługi. Ta opcja jest zdaje się czynna w Renault Sandero na mroźny rynek rosyjski (gdzieś na YT widziałem filmik).

SVENSON - 2018-01-20, 08:56

Na rynku polskim nie ma czegoś takiego bo wiedzieli, że zaraz będzie oblegane ASO bo u " somsiada to som 3 kreski a u mnie 4 " :mrgreen:
dudu$ - 2018-01-20, 20:55

Ostatnio zakupiłem sobie kabelek elm i dzisiaj postanowiłem zobaczyć do jakiej temperatury zagrzewa mi się silnik i ile to trwa. Wyjechałem z garażu podziemnego gdzie temperatura waha się w granicy 6 stopni C, po przejechaniu 1,3km z nawiewów leciało już letnie powietrze a silnik według programu rozgrzany był do 62 stopni C. Nie gasiłem auta, zona skoczyła do sklepu na 3 minuty i pojechałem dalej ( temperatura na postoju z 62 stopni wzrosła do 78 stopni C). Przejechałem kolejne 6km i temperatura doszła maksymalnie do 83 stopni C. Wieczorem jak wracałem do domu po przejechaniu 13km z postojem na tankowanie silnik osiągnął temperaturę 87 stopni C - dodam, że auto stało kilka godzin na dworze więc było wystudzone - temperatura zewnętrzna okolo 2 stopni C
Dymek - 2018-02-13, 10:58

Mały "update" po kolejnym miesiącu obserwacji przy temperaturach otoczenia -5*C÷0*C. Silnik w 90% czasu normalnej pracy utrzymuje stabilną temperaturę ok. 75-76*C. Prędkość i czas jazdy nie ma tu większego wpływu. Przy tej temperaturze obieg chłodnicy jest zamknięty- zimne przewody i zimna chłodnica. Podczas postoju z włączonym silnikiem osiąga chwilowo max. 83*C, ale najwyraźniej wtedy zaczyna już puszczać termostat (obwód chłodnicy leciutko ciepły) i temperatura spada szybciutko do tych "optymalnych" 75*C.
Taka konstrukcja i uroda- przy różnicy 10*C to nie może grzać tak samo jak silniki utrzymujące stale te 85*C. Jak widać, w przypadku TCe90, w zimę chłodnica w zasadzie niepotrzebna.

psz - 2018-02-26, 19:01

I jak tam sprawuje się ogrzewanie przy obecnych mrozach?
trabancik - 2018-02-26, 19:21

U mnie mrozy nie wplywaja za bardzo na wydajnosc ogrzewania. Noc -15,, rano wsiadam pokazuje -10 . po ok 1.5 -2 km dmucha cieplo . Z tym ze kubatura autka powoduje ze.... Moze sobie dmuchac. By nagrzac cale autko czas musi minac. Ogolnie jednak jest calkiem dobrze - nie marzne za bardzo.
route2000 - 2018-02-27, 08:45

Im mniejsza kubatura auta tym szybciej się nagrzewa.
Na pewno jest różnica między Sandero a Lodgy... ;-)

Dymek - 2018-02-27, 09:12

Nie lubię prowadzić samochodu w ciepłych rękawiczkach a jestem "zmarźluchem" i dzisiaj przy -13*C zamiast Sandero uruchomiłem Matiza- radość z gorącego nawiewu w drodze powrotnej z pracy będzie bezcenna :mrgreen: Rano nie ma aż takiego problemu, bo w domu parkuję w podziemnym garażu więc we wnętrzu nie jest źle (dziś +5*C).
Niestety mój nowy daciowy nabytek nie nadaje się na 10-12km dojazdy w prawdziwą zimę... Ciepło po kilku kilometrach owszem czuć- jak się przystawi dłonie do nawiewów.
Ale na trasy od 20km jest już całkiem OK.

pixa - 2018-02-27, 09:18

Nie ma tragedii, ale super też nie jest. 2 bieg nawiewu + ogrzewanie na maxa na szybę i stopy i jest ok. Ani za zimno, ani za gorąco.
zgred - 2018-03-06, 19:01

W Dokkerze ciepło zaczyna się robić , po około 10 kilometrach :-/
route2000 - 2018-03-07, 10:02

zgred napisał/a:
W Dokkerze ciepło zaczyna się robić , po około 10 kilometrach :-/

Nic innego jak tylko termostat do wymiany, bo czasem niby jest sprawny, ale za długo grzeje.
Sama wymiana jest prosta i niewiele kosztuje. Sam je wymieniłem na dworze koło garażu. ;-)

zgred - 2018-03-07, 13:42

route2000 napisał/a:
Nic innego jak tylko termostat do wymiany, bo czasem niby jest sprawny, ale za długo grzeje.
Sama wymiana jest prosta i niewiele kosztuje. Sam je wymieniłem na dworze koło garażu. ;-)


Autko ma 8 miesięcy , na 1wszym przeglądzie będę reklamował ;-) Klima latem też słabo dawała :-(

internet.jerzy - 2021-10-31, 07:59

Witajcie,
Ogólnie ogrzewanie s Sandero II bardzo słabe i głośno działający nawiew momentami załamuje człowieka.
Mam pytanie w jaki sposób włożyć pomiędzy grila a chłodnicę odpowiedni dobrany sztywny materiał aby ocieplić klimat w aucie podczas niskich temperatur. (tam wszystko jest skręcono jako jedna całość)

eliks - 2021-10-31, 09:50

Kurczę powiem wam, że czytałem temat jeszcze przed zakupem auta. Teraz gdy zrobiłem już 5000km w te chłodniejsze dni (mieszkam w takim rejonie Polski że już miałem -4) nie miałem żadnego problemu z dogrzaniem auta. Mało tego, zmniejszam ogrzewanie bo jest poprostu za gorąco.
internet.jerzy - 2021-11-01, 07:28

To co może być problemem, że moje słabo grzeje
eliks - 2021-11-01, 09:11

Jak to wygląda u Ciebie? Leci poprostu letnie powietrze z nawiewu? U mnie szybko łapie temperature na te zadane 3 kreski. Przy dwóch już leci wyczuwalne,.fajne ciepełko.
dudu$ - 2021-11-01, 15:16

internet.jerzy napisał/a:
To co może być problemem, że moje słabo grzeje


Polecam zakupić interfejs pod OBDII np. Icar i sprawdzenie jaka temperaturę osiąga silnik. Nie jeden raz na forum były informacje o tym iż silniki w daciach podczas jazdy utrzymują temperaturę 80-85 stopni C. Z tego co pamiętam kolega Dymek sprawdzał jak to wygląda u niego w 0.9Tce i temperatura silnika była nawet niższa niż 80 stopni C więc nie ma się co dziwić, że w aucie nie jest bardzo gorąco. W moim obecnym Dusterze temperatura silnika podczas jazdy oscyluje w granicy 80-85 stopni C, a stojąc w korkach potrafi dojść spokojnie do 98-99 stopni C ale wystarczy tylko ruszyć i przejechać kilka dziesiąta metrów i spada od razu do tych 80 kilku stopni. Trzeba się do tego przyzwyczaić i z tym żyć lub próbować wymienić termostat na taki co się później otwiera - może wyły takie na rynek wschodni - Rosja , Ukraina

Dymek - 2021-11-01, 22:04

eliks napisał/a:
Teraz gdy zrobiłem już 5000km w te chłodniejsze dni (mieszkam w takim rejonie Polski że już miałem -4) nie miałem żadnego problemu z dogrzaniem auta. Mało tego, zmniejszam ogrzewanie bo jest poprostu za gorąco.

Bo grzeje bardzo dobrze, ale dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów. Mam 0,9TCe czwarty rok i jakoś się już przyzwyczaiłem. Ale pierwszy rok był szokiem, bo wcześniej miałem tylko szybko nagrzewające się samochody.

eliks - 2021-11-01, 23:37

No ja nie mam problemu żeby dobić do tych 3 kresek na których auto działa optymalnie bez robienia kilkunastu kilometrów. Auto jest użytkowane w mieście na krótkich odcinkach.
eliks - 2021-11-02, 11:27

Cytat:
podczas jazdy utrzymują temperaturę 80-85 stopni

No jest tak jak dudu$, pisze. Dzisiaj trochę pojezdzilem na Car Scannerze i przy temp. 5* utrzymuje w mieście 81-85*. W aucie nadal mogę zrobić ukrop, nie włączam samego ciepłego ani drugiego biegu dmuchawy.

Kauris - 2021-11-02, 21:49

@internet.jerzy
Jeśli preferujesz nawiew ustawiony na nogi to może tutaj masz podpowiedź.

Fruxo - 2021-11-03, 07:58

przecież wystarczy zmienić termostat na ten z wyższa temp otwarcia i nie trzeba się męczyć
silnik jest lekki bardzo szybko się grzeje do 60 , potem idzie wolno ale i tak po 2-3 km mam na wodzie 92C a z nawiewu żar
na ori termostacie nie przekraczał 80

internet.jerzy - 2021-11-04, 07:45

Byłem teraz w trasie objazdowej i niestety słabo grzała moja daćka.
Ustawione prawie na full grzanie a z nawiewów wiało w sumie chłodnym powietrzem.

eliks - 2021-11-04, 07:56

No to zmień termostat jak ci radzą bo to auto naprawdę mocno grzeje.
Fruxo - 2021-11-04, 17:40

A fura z lpg ? bo przeważnie słabe grzanie dotyczy tych z gazem bo on odbiera część ciepła na przemianę gaziorka
Dymek - 2021-11-05, 08:41

eliks napisał/a:
Teraz gdy zrobiłem już 5000km w te chłodniejsze dni (mieszkam w takim rejonie Polski że już miałem -4) nie miałem żadnego problemu z dogrzaniem auta...
Z chwaleniem zaczekałbym aż będzie -15 stopni.
Fruxo napisał/a:
...przecież wystarczy zmienić termostat na ten z wyższa temp otwarcia i nie trzeba się męczyć
No mamy gdzieś opis tego na forum, ale ASO na gwarancji tego nie zamieni a grzebanie samemu przy tych plastikach w silniku TCe jest ciut stresujące...
nowy - 2021-11-05, 10:01

Dymek napisał/a:
ale ASO na gwarancji tego nie zamieni


Ale jako usterkę słabego grzania z pokrętłem ustawionym na full, będzie się musiało zająć, być może zacięła się nastawa i mimo, że ustawione na full daje letnim powietrzem.

eliks - 2021-11-05, 11:56

Cytat:
Z chwaleniem zaczekałbym aż będzie -15 stopni.

To może w tym sezonie a może dopiero za kilka lat się pochwalę. Ale jeśli auto ma 80* i ktoś narzeka że leci mu letnie powietrze to chyba coś jest nie tak.

dudu$ - 2021-11-05, 12:06

nowy napisał/a:
Dymek napisał/a:
ale ASO na gwarancji tego nie zamieni


Ale jako usterkę słabego grzania z pokrętłem ustawionym na full, będzie się musiało zająć, być może zacięła się nastawa i mimo, że ustawione na full daje letnim powietrzem.


Wątpię aby coś z tym zrobili. najstarsze egzemplarze mają już 8 lat i skoro przez ten okres nic z tym nie zrobili to już nie zrobią. Jak wcześniej pisałem nie jest to problem tylko silnika 0.9Tce ale i pozostałych motorów z tych lat produkcji. Miałem dwa MCV II 1.2 16v , Lodgy 1.6Sce i teraz Dustera 1.6Sce i w każdym z tych aut temperatura silnika podczas jazdy po mieście utrzymywała się miedzy 80 a 85 stopni C. jakie było wtedy ogrzewanie w środku przy ujemnych temperaturach ? Słabe, zdarzało się, ze pasażerowie tylnej kanapy narzekali na chłód w aucie i wcale im się nie dziwię bo z przodu ukropu nie było. Naprawdę gorące powietrze leciało kiedy np Dusterem stałem w korkach i temperatura płynu osiągała temperaturę 99 stopni C

Fruxo - 2021-11-05, 15:55

Jest opis wymiany termostatu bo sam go robiłem , trzeba ściągnąć kolektor ssący.
Termostat w aso 300 zł bo z obudową i czujnikiem , od wymiany nie ma czegoś takiego jak słabe grzanie jest żar przy każdej pogodzie.
Pierwszą zimę tragedia , praktycznie brak grzania , ostatnia zima gdzie było po -20 bardzo ładnie grzał aż za mocno.
Sandareo ma termostat przeznaczony do jazdy po Francji gdzie mało kiedy spada poniżej 0 , już na Ukrainie mają ten z wyższą temp otwarcia.

sobol1976 - 2021-11-05, 16:40

Fruxo napisał/a:
Sandero ma termostat przeznaczony do jazdy po Francji gdzie mało kiedy spada poniżej 0...


Powiedz to tym co mieszkają w Grenoble albo Chamonix :mrgreen:

uno0 - 2021-11-10, 07:17

Dziś w Poznaniu o 4 nad ranem był mały przymrozek, a temperatura wskazywana przez komputer pokazywał 0 stopni. Do pracy mam 6,5 km ale z uwagi na brak korków zrobiłem ciut dłuższą liczącą 8 km drogę. Bardzo duża wilgotność sprawiła że ogrzewanie i wiatrak były odkręcone na full, klima włączona by odparowały szyby. Po 3 km ogrzewanie skręcone na połowę a nawiew na 2. Po dojechaniu do pracy wskaźnik temperatury pokazywał bez jednej kreski połowę. Jak na tak mały silnik to jestem zaskoczony. W scenicu miałem nawet grzałkę płynu. Zobaczymy jak nadejdą większe mrozy. Karton to oczywiście przesada ale na trasie przy szybszej jeździe silniczek może być nawet niedogrzany. A mówimy o temperaturze płynu, a gdzie nagrzanie oleju?
eliks - 2021-11-10, 08:03

Jak na niedogrzanym aucie włączasz wszystko na maksa to powiedz mi z czego to auto ma wziąć ciepło? No chyba trochę przesadzas. Wystarczy że wyjdziesz z domu 5 minut wcześniej i odpalisz auto.o Poza tym taki styl wyżej opisany urąga wszystkim zasadom użytkowania auta z turbiną. Nie gniewaj się kolego ale taka jest prawda. Mi w ten dzień auto stało w garażu w którym miałem 8 stopni. Nagrzanie wody do 40 stopni zajęło 3 minuty. Przez ten czas auto włączyło LPG i na pierwszym biegu dmuchało ciepłym. To że oleju tak szybko nie zagrzejemy to wiadomo, zwłaszcza że jak na karton mleka pojemności, wchodzi nam sporo oleju, ale to na plus.
uno0 - 2021-11-10, 08:16

eliks napisał/a:
Wystarczy że wyjdziesz z domu 5 minut wcześniej i odpalisz auto.o Poza tym taki styl wyżej opisany urąga wszystkim zasadom użytkowania auta z turbiną. Nie gniewaj się kolego ale taka jest prawda.


Po pierwsze nie użalam się tylko opisuję sprawność i wydajność układu w mojej ocenie
Po drugie...przepisy ruchu drogowego mówią jasno o zasadach postoju z włączonym silnikiem
po trzecie jakie zasadom urągam? wsiadam do auta odpalam czekam z minute i jadę . Nie przekraczam 2500 obrotów. Może czyścić szyby preparatem stop para? Nie włącząć klimy? Wybacz ale samochód i wyposażenie ma działać a nie ma jeszcze włączonych ogrzewania foteli. Tym bardziej że po kilku chwilach zmniejszam warunki ogrzewania i nawiewu. W samochodzie Opel z turbo tak zrobiłem już 180.000 km i nic mu się nie wydarzyło. Chyba, że chodzi ci o to że to jakiś gorszy fakt, że turbina chłodzona jest cieczą. Rozwiń temat. Pozdrawiam

Fruxo - 2021-11-10, 08:17

Co za baran wymyślił piszczenie przy 0C a wczoraj w nocy temp przechodziła z co minutę przez zero.
Dymek - 2021-11-10, 08:45

Fruxo napisał/a:
Co za baran wymyślił piszczenie przy 0C a wczoraj w nocy temp przechodziła z co minutę przez zero.
Rozwiń temat? W jakim modelu? Nic takiego nigdy nie zanotowałem...
Fruxo - 2021-11-10, 09:16

Prawie wszystkie samochody z termometrem mają ostrzeżenie o gołoledzi tylko w sandero z 2017r te powiadomienie jest za każdym razem jak temp przechodzi przez 0 C czyli wczoraj z 50 razy.
uno0 - 2021-11-10, 09:54

Fruxo napisał/a:
Prawie wszystkie samochody z termometrem mają ostrzeżenie o gołoledzi tylko w sandero z 2017r te powiadomienie jest za każdym razem jak temp przechodzi przez 0 C czyli wczoraj z 50 razy.


nic mi nie piszczało :-/ ale było juz ciut powyżej 0

Fruxo - 2021-11-10, 10:12

U mnie jest delikatny pisk (30% tego jak przy pasach) i miga na ekranie symbol Cecyliusza
eliks - 2021-11-10, 10:59

uno0 napisał/a:
eliks napisał/a:
Wystarczy że wyjdziesz z domu 5 minut wcześniej i odpalisz auto.o Poza tym taki styl wyżej opisany urąga wszystkim zasadom użytkowania auta z turbiną. Nie gniewaj się kolego ale taka jest prawda.


Po pierwsze nie użalam się tylko opisuję sprawność i wydajność układu w mojej ocenie
Po drugie...przepisy ruchu drogowego mówią jasno o zasadach postoju z włączonym silnikiem
po trzecie jakie zasadom urągam? wsiadam do auta odpalam czekam z minute i jadę . Nie przekraczam 2500 obrotów. Może czyścić szyby preparatem stop para? Nie włącząć klimy? Wybacz ale samochód i wyposażenie ma działać a nie ma jeszcze włączonych ogrzewania foteli. Tym bardziej że po kilku chwilach zmniejszam warunki ogrzewania i nawiewu. W samochodzie Opel z turbo tak zrobiłem już 180.000 km i nic mu się nie wydarzyło. Chyba, że chodzi ci o to że to jakiś gorszy fakt, że turbina chłodzona jest cieczą. Rozwiń temat. Pozdrawiam

Nie pisałem że się żalisz ale musisz przyjąć fakt, że startując rano i robiąc 8km autem gdzie włączasz na maksa nawiew (tak opisywałes) wysysasz ciepło które dostaje silnik i to działa jak należy, tyle że fizyki nie oszukasz.
Rozumiem że jesteś taki przepisowy z tą minutą na postoju i prędkości też nie przekraczasz. Ja na szczęście grzeje auto na własnej posesji, więc mandatu nie dostanę, przynajmniej za to.

chrom6 - 2021-11-10, 11:38

Cytat:
Rozumiem że jesteś taki przepisowy z tą minutą na postoju i prędkości też nie przekraczasz. Ja na szczęście grzeje auto na własnej posesji, więc mandatu nie dostanę, przynajmniej za to.


i tu się mylisz bo nie ma znaczenia czy na własnej posesji czy pod blokiem, tylko nie słyszałem by ktokolwiek dostał taki mandat :-)

uno0 - 2021-11-10, 11:38

eliks napisał/a:
robiąc 8km autem gdzie włączasz na maksa nawiew (tak opisywałes) wysysasz ciepło które dostaje silnik i to działa jak należy, tyle że fizyki nie oszukasz.
Rozumiem że jesteś taki przepisowy z tą minutą na postoju i prędkości też nie przekraczasz. Ja na szczęście grzeje auto na własnej posesji, więc mandatu nie dostanę, przynajmniej za to.


jestem zdziwiony bo miałem wrażenie że użytkując tak samo samochody te z mniejszymi silnikami powinny rozgrzewać się szybciej. A tu zdziwienie :-)
Ponieważ parkuję pod blokiem staram się nie robić temu co sobie nie miłe. Z mocy prędkości wyrosłem....zakup 90 KM był świadomym wyborem kiedy nawet na autostradzie jadę max 125. Mnie już się nie śpieszy nigdzie. Pozdrawiam i życzę sobie łagodnej zimy.

Ps. przyznam się, że jak jest mróz i skrobie szyby to 2 minuty też zlecą :-) :lol: :lol: :lol:

Black Dusty - 2021-11-10, 11:42

Cytat:
więc mandatu nie dostanę, przynajmniej za to.

Nie bądź taki pewny, gdyby wyegzekwować wszystkie przepisy z tym związane to nie jeden, ale ze 3 możesz dostać.

eliks - 2021-11-10, 11:53

Na swojej posesji nie dostanę, znaczy się próbować mogą. Uciążliwość, hałas, emisja, ale w każdym sądzie wygram. Na tej podstawie moge posadzić wszystkich z włączonymi agregatami prądotwórczymi czy pompami ciepła hałasującymi na mrozie. Poza tym Policja nie wejdzie mi na podwórko.
defunk - 2021-11-10, 12:58

chrom6 napisał/a:
i tu się mylisz bo nie ma znaczenia czy na własnej posesji czy pod blokiem, tylko nie słyszałem by ktokolwiek dostał taki mandat :-)


Zasadniczo przepisy ruchu drogowego dotyczą tylko dróg publicznych, stref zamieszkania i stref ruchu (art. 1 ust. 1 pord), więc na własnej posesji mandatu za naruszenie art. 60 ust. 2 pkt 3 pord nie dostaniesz (inna sprawa, że ten zakaz dotyczy tylko obszaru zabudowanego -- zdarza się, że dom i podwórko są poza takowym).

jodlasty - 2022-01-10, 12:15

A ja nie narzekam na ogrzewanie. Do pracy mam 3,5 km i pod pacą z nawiewów leci już powietrze powyżej 35C. Ogrzewanie ustawione na maksa, a zauważyliście, że jak pokrętło ustawi cię na krańcowe położenie, to coś się tam zamyka, coś tam słychać, że się przesuwa. Ciekawi mnie co się wtedy dzieje.
Ogólnie Sandero lepiej grzeje niż mój poprzednik, czyli Fiat Bravo 1,9 jTD.

W sumie ustawienie grzanie na maksa na niskich przebiegach mija się z celem, bo silnik jest strasznie nie dogrzany. Widzę to na programie, a temperaturę z kratek patrze sobie na termometrze. Różnica w temperaturze oleju do płynu chłodzącego to 10C

franius - 2022-01-14, 10:55

Black Dusty napisał/a:
Cytat:
więc mandatu nie dostanę, przynajmniej za to.

Nie bądź taki pewny, gdyby wyegzekwować wszystkie przepisy z tym związane to nie jeden, ale ze 3 możesz dostać.


Na własnej posesji to możesz i bez prawka lub najebany jeździć. To jest prywatny teren.

p.wojtek - 2022-01-16, 09:38

Od miesiąca podróżuję Sandero Stepway III, wcześniej przez 5 lat użytkowałem Stepway II i muszę przyznać, że jest kolosalna różnica w szybkości nagrzewania się kabiny. Byłem ogromnie zaskoczony gdy po przejechaniu 1-2km zacząłem czuć na rękach podmuchy ciepłego powietrza (przy temp. około 0C, auto stało po nocy). W poprzedniku trwało to co najmniej dwa razy dłużej. Dodam jeszcze tylko, że mam klimatronik.
uno0 - 2022-01-16, 09:56

[quote="franius"]
Black Dusty napisał/a:
Cytat:


Na własnej posesji to możesz i bez prawka lub najebany jeździć. To jest prywatny teren.


trzeba jedynie uważać czy nie ma tam ruchu innych pojazdów: https://lubliniec.info/artykul/10836/czy-jezdzac-po-terenie-prywatnym-po-pijanemu-popelniam-przestepstwolink


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group