DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Technika jazdy - Wyprzedzanie pasem do prawoskrętu

piotrres - 2009-02-08, 22:06
Temat postu: Wyprzedzanie pasem do prawoskrętu
[Wydzielone z tematu Jak wyprzedzać Dacią Logan?].

ian napisał/a:
...Zupełnym wariactwem jest wykorzystywanie do wyprzedzania pasu jezdni wydzielonego do skrętu w prawo. W ten sposób o mało nie zmiażdżyłem Seata Toledo (z charakterystycznymi tylnymi światłami biegnącymi wzdłuż całej pokrywy bagażnika) całkowicie zasłoniętego przez właśnie wyprzedzaną ciężarówkę z naczepą, czy Skody Fabii. Ratował mnie/nas tylko ostrzegawczy krzyk pasażera. Patrzcie więc uważnie przy wyprzedzaniu także w prawo.


Przerabiałem to: o mały włos nie wrąbałby mi się pod Daciencię S... Leon

DUCATI - 2009-02-09, 13:17

piotrres napisał/a:
ian napisał/a:
...Zupełnym wariactwem jest wykorzystywanie do wyprzedzania pasu jezdni wydzielonego do skrętu w prawo. W ten sposób o mało nie zmiażdżyłem Seata Toledo (z charakterystycznymi tylnymi światłami biegnącymi wzdłuż całej pokrywy bagażnika) całkowicie zasłoniętego przez właśnie wyprzedzaną ciężarówkę z naczepą, czy Skody Fabii. Ratował mnie/nas tylko ostrzegawczy krzyk pasażera. Patrzcie więc uważnie przy wyprzedzaniu także w prawo.


Przerabiałem to: o mały włos nie wrąbałby mi się pod Daciencię S... Leon


Hmm... Przydaloby sie wiecej szczegolow, ale generalnie przepisy chyba nie zabraniaja wyprzedzania na takim pasie...

Beckie - 2009-02-09, 13:31

Jeśli masz zamiar skręcić w prawo to z całą pewnością nie zabraniają.
DUCATI - 2009-02-09, 22:45

Zmienic zamiaru tez chyba nie...
Beckie - 2009-02-10, 10:54

Jeśli zdążysz zmienić zamiar na tyle wcześnie, że nie przekroczysz lini ciągłej wracając na swój pas ani nie pojedziesz po powierzchni wyłączonej to może i nie. Ale interpretacja władzy może być nieco inna.
DUCATI - 2009-02-10, 19:57

Czyli wyzywacie jadacych zgodne z przepisami...
Beckie - 2009-02-10, 21:37

Coś nie jarzę. Popraw mnie jeśli sie mylę: jazda po polu wyłączonym z ruchu i przekraczanie linii ciągłej jest przepisami zabronione. Bo jeśli się nie mylę to w czym rzecz?
DUCATI - 2009-02-10, 22:26

ian nie wspominal, ze ktokolwiek jechal po polu (po trawie tez nie ;) ) i przekroczyl jakakolwiek linie. Chyba zakoncze dyskusje z toba...
laisar - 2009-02-10, 22:37

Ależ wspominał - "pas jezdni wydzielony do skrętu w prawo".

Narysować Ci? <:

DUCATI - 2009-02-10, 22:39

Wydzielony to odrazu musi byc ciagla.. ?
laisar - 2009-02-10, 22:49

Nie wiem, czy na pewno musi - ale do tej pory chyba wszystkie jakie widziałem, były wariacją na taki temat:
DUCATI - 2009-02-10, 23:13

A cos takiego.. ?
laisar - 2009-02-10, 23:49

A na czymś takim to zależy od miejsca w którym się znajdziesz - jak już za początkiem ciągłej to zgodnie z przepisami żadna zmiana zamiaru nie wchodzi w grę, prawda?

(Aczkolwiek co do sensu to jest to dokładnie takie samo rozwiązanie jak na moim wcześniejszym obrazku - prawy pas jest wyłącznie do skrętu w prawo nawet jeśli nie kończy się żadną wyspą).

Beckie - 2009-02-11, 10:02

DUCATI napisał/a:
ian nie wspominal, ze ktokolwiek jechal po polu (po trawie tez nie ;) ) i przekroczyl jakakolwiek linie. Chyba zakoncze dyskusje z toba...

Zauważ, że napisałem JEŚLI. Więc JEŚLI NIE to w czym problem?

DUCATI - 2009-02-11, 11:55

Cytat:
A na czymś takim to zależy od miejsca w którym się znajdziesz - jak już za początkiem ciągłej to zgodnie z przepisami żadna zmiana zamiaru nie wchodzi w grę, prawda?

Ian nie wspominal w ktorym miejscu...

laisar - 2009-02-11, 12:25

Akurat na Twoim rysunku strzałka jest po prostu w złym miejscu - powinna się chyba znaleźć właśnie już po początku linii ciągłej, bo dopóki ona się nie zacznie to nie jest to jeszcze "pas wydzielony".
DUCATI - 2009-02-11, 12:55

Bylbys tak mily i dal link na definicje pasu wydzielonego ? :)
KaS602 - 2009-02-11, 14:02

Sprubój raz sam sie wysilić :)

Definicji "pasa wydzielonego" raczej nie znajdziesz. Wydaje mi się, że laisar dlatego właśnie ujął to w cudzysłów. Nie ma znaczenie w którym miejscu tego pasa sie znajdujesz, tylko to, czy masz jeszcze linię przerywaną umożliwiającą powrót na drugi pas. Jeśli masz, zastosowanie mają przepisy dotyczące pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu ("Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony".). Przypomne tylko, że wyprzedzanie z prawej strony dopuszczalne jest na jezdni jednokierunkowej oraz w obszarze zabudowanym przy dwoch pasach ruchu wyznaczonych dla jednego kierunku i poza obszarem zabudowanym przy wyznaczonych trzech pasach ruchu dla jednego kierunku.

Wiecej ograniczen wynikających z przepisów w rzeczonej sytuacji nie ma.

DUCATI - 2009-02-11, 14:22

Wiec dla mnie "pas wydzielony" to taki, ktory jest oznakowany odpowiednio i moze miec linie przerywane. No i ten ktory wyprzedza korzystajac z niego ma pierwszenstwo przed tym, ktory wyprzedza korzystajac z pasa lewego :)
laisar - 2009-02-11, 14:53

Cytat:
Bylbys tak mily i dal link na definicje pasu wydzielonego ? :)

Proszę bardzo:

Rozporządzenie ministra infrastruktury z dn. 31 lipca 2002 w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U. nr 170 z 2002 r., poz. 1393), roz. 4, §86., ust. 2., pkt. 2. i 3., ust. 3. oraz §86., ust. 1.


I nie ma najmniejszego znaczenia, że nie ma dosłownego zwrotu "pas wydzielony" - istotne jest, co się kryje pod tą nazwą, a co dość zgrabnie ujął już KaS. A ja tylko dodam, że jeszcze przede wszystkim należy pamiętać o zakazie wyprzedzania w ogóle na skrzyżowaniu, z wyjątkiem wyprzedzania pojazdu skręcającego.


Nieważne jest też co kto uważa osobiście - jedynie to, co mówią o tym przepisy.

Przykładowo - nie wiem, czy dopuszczalne są w ogóle takie oznaczenia, ale gdyby były, to i tak wyprzedzanie górnym pasem za strzałką na jezdni jest zabronione, bez względu na liczbę pasów itp okoliczności (a także nawet samo przejechanie po nim przez skrzyżowanie!), natomiast malowanie / budowanie dodatkowych wysepek to po prostu "masło maślane", wymuszone "analfabetyzmem" niektórych kierowców:

DUCATI - 2009-02-11, 22:51

nie ma tego zwrotu i nie jest to jego definicja. To opis znakow... :)

Tak przy okazji tych kodeksow, ktore podales.. W jednym nie znalazlem wcale znakow, w drugim brak ich dokladniejszych opisow ;) chyba,ze przeoczylem..

laisar - 2009-02-11, 23:21

Użycie opisanych znaków automatycznie definiuje odpowiednie sytuacje - paragraf 86: "pas", paragraf 87: "wydzielony".


Jak dla mnie opisy w przywołanym rozporządzeniu (dostępnym np właśnie na http://www.kodeksdrogowy.pl ) są wystarczająco dokładne.


Tak samo jak sytuacja na ostatnim rysunku... <:

DUCATI - 2009-02-12, 00:06

Jak widac na ostastnim rysunku pas moze byc przerywany, strzalki moga byc przed skrzyzowaniem i wtedy mozna wyrzedzac.
laisar - 2009-02-12, 00:31

Nie, nie można ani wyprzedzać, ani przejechać skrzyżowania na tym pasie ze strzałką.
DUCATI - 2009-02-12, 00:58

Ktory przepis zabrania wyprzedzac ?

Miales na mysli ten opis:

http://www.prawojazdy.com...aly_drogowe.swf

?

Cytat:
16) P-13 "linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów",

To nazwa znaku nie opis...

Poza tym ten kodeks jest chyba stary, bo nie ma tam, ze caly rok na swiatlach..

laisar - 2009-02-12, 03:00

Cytat:
Prawo o ruchu drogowym

Dział II - Ruch drogowy

Rozdział 3 - Ruch pojazdów

Oddział 6 - Wyprzedzanie

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:

[3]. na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.




Co z tą całą dyskusją ma wspólnego P-13 - nie mam najmniejszego pojęcia... może podkręciłbyś jasność wypowiedzi?

DUCATI - 2009-02-12, 13:06

Pas wydzielony jest przed skrzyzowaniem wiec mozna wyprzedzac.

P13 z tym nie ma nic wspolnego to byl przyklad "opisu" w kodeksach usprawiedliwiajacy moj apel o jaks fajna stronke z przepisami drogowymi :)

laisar - 2009-02-12, 13:39

Jasne - jeśli wyprzedzanie skończy się skrętem w prawo, zgodnie z nakazem strzałki namalowanej na jezdni <:


"P-13" - coś przypuszczam, że jakby z krzaków wylazło takie zwierzę co się nazywa "kontekst" i ugryzło Cię w rzyć to pewnie byś go nawet nie zauważył...

DUCATI - 2009-02-12, 13:54

Czyli wg ciebie jak sie wjedzie na taki pas to juz nie mozna zmienic go na inny tylko jechac wg strzalek ?
Beckie - 2009-02-12, 13:58

Ducati. Przecież po to są znaki poziome jak i pionowe żeby porządkować ruch w takim szczególnie niebezpiecznym miejscu jak skrzyżowanie.
DUCATI - 2009-02-12, 14:01

A niby co w nim tak niebezpiecznego ? :)
Beckie - 2009-02-12, 14:04

np DUCATI :-)
laisar - 2009-02-12, 14:16

DUCATI, SKUP SIĘ - przecież my dyskutujemy, czy można wykorzystać ten pas do wyprzedzenia kogoś jadącego lewym pasem (rzecz jasna - jeśli inne przepisy na to w ogóle pozwalają).

No więc NIE MOŻNA - jeśli wjechałeś na skrzyżowanie takim pasem, to zgodnie z przepisami nie możesz już go zmienić, nawet jeśli linie oddzielające są przerywane, musisz skręcić w prawo, czyli nie możesz przejechać skrzyżowania na wprost, czyli nici z wyprzedzania.

Zmienić pas oczywiście możesz - na LEWY, PRZED skrzyżowaniem, jeśli linia jest przerywana.

DUCATI - 2009-02-12, 14:32

Wiec jade takim pasem jeszcze przed skrzyzowaniem, wyprzedzam, zmieniam na lewy i nadal jeszcze nie wjechalem na skrzyzowanie...
laisar - 2009-02-12, 15:04

No i wszystko byłoby w porządku - ale jakoś nie widziałem, żeby takowy pas nie był od pewnego momentu oddzielony od innych linią ciągłą, a dopiero wtedy można go nazwać pełnoprawnie właśnie "pasem wydzielonym". I wtedy to już "po ptokach" jeśli chodzi o wyprzedzanie za jego pomocą...


strzałka + linia ciągła = pas wydzielony ==> wyprzedzanie zabronione + nakaz skrętu


strzałka + linia przerywana = pas "niby-wydzielony" ==> wyprzedzanie przed skrzyżowaniem dozwolone / nakaz skrętu


Jaśniej to już się chyba nie da...

Beckie - 2009-02-12, 16:27

Chyba się da.
Taryfikator mandatów. V. Znaki i sygnały drogowe.
Kwalifikacja prawna - ustawa Kodeks wykroczeń. art. 90 lub art. 97.
Naruszenie postanowień wynikających ze znaków
7) F-10 "kierunki na pasach ruchu" lub F-11 "kierunki na pasie ruchu" oraz P-8a, P-8b, lub P-8c "strzałka kierunkowa..." 250 zł

DUCATI - 2009-02-12, 16:56

strzałka + linia PRZERYWANA = pas wydzielony ==> wyprzedzanie DOZWOLONE + MOZLIWOSC ZMIANY PASA
laisar - 2009-02-12, 20:59

Jak linia jest przerywana, to raczej nikt nie nazwie go "wydzielonym" - i raczej nic też nie będzie miał przeciwko wyprzedzaniu nim (o ile inne przepisy... itd).

Przy ciągłej wszyscy nazwą go "wydzielonym" - i wyprzedzać nim nie wolno.

DUCATI - 2009-02-12, 21:20

No to "wszyscy" sie myla... Jest pas oznakowany strzalkami, oddzielony liniami... Czyli pas przeznaczony do skrecania, czyli "wydzielony". Nie czyni go takowym linia taka czy siaka tylko oznakowanie (strzalki). Sam wczesniej pisales,. ze linie, pola itd sa rysowane tylko dla tych "niedouczonych" :P I rysunek tez dales tylko z liniami przerywanymi.
Beckie - 2009-02-13, 07:56

Taryfikator mandatów przemawia za tym, że jazda w innym kierunku niż wskazuje znak P-8b jest wykroczeniem.
Pojawi się pewnie głos, że przecież można zmienić zdanie i chcieć jednak pojechać prosto. Ale wtedy trzeba zmienić pas.

DUCATI - 2009-02-13, 15:25

Jak wjedziesz na skrzyzowanie z tego pasa to musisz jechac wg strzalek, ale zanim wjedziesz mozesz zmienic zdanie... No ludzie.. fantazjujecie.. :)
Beckie - 2009-02-13, 19:30

Wydaje mi się, że znak obowiązuje od miejsca, w którym się znajduje. :?:
DUCATI - 2009-02-13, 23:24

Chyba niekoniecznie.. a do czego sie to tyczylo ? :)
Beckie - 2009-02-14, 13:43

Konkretnie: co się tyczyło?
DUCATI - 2009-02-14, 16:34

Cytat:
Wydaje mi się, że znak obowiązuje od miejsca, w którym się znajduje. :?:

TO

Beckie - 2009-02-15, 21:56

Do tego:

Cytat:
7) F-10 "kierunki na pasach ruchu" lub F-11 "kierunki na pasie ruchu" oraz P-8a, P-8b, lub P-8c "strzałka kierunkowa..." 250 zł

laisar - 2009-02-15, 22:20

DUCATI napisał/a:
No to "wszyscy" sie myla... Jest pas oznakowany strzalkami, oddzielony liniami... Czyli pas przeznaczony do skrecania, czyli "wydzielony". Nie czyni go takowym linia taka czy siaka tylko oznakowanie (strzalki).

Powtórzę się: normę stanowi ogół, a nie margines <;

Ustaliliśmy już także, że strzałki strzałkami, linie liniami, a po pojawieniu się strzałki następuje w końcu także linia ciągła, jednocześnie zakazując dalszego wyprzedzania tym pasem. Tylko tyle - i aż tyle, jak dla niektórych...

Cytat:
Sam wczesniej pisales,. ze linie, pola itd sa rysowane tylko dla tych "niedouczonych" :P I rysunek tez dales tylko z liniami przerywanymi.

Napisałem tam, że nie wiem, czy takie oznaczenie jest dopuszczalne, bo nie przypomina sobie, żebym takowe widział - to raz.

Dwa - nie można w takim miejscu wyprzedzać, przejeżdżając przez skrzyżowanie na wprost, co się nagminnie zdarza i co prawdopodobnie opisywał początkowo kol. ian (i jak mi się wydaje - tak to odczytała większość forumowiczów, zgodnie pewnie z tym co niestety widać na co dzień na drogach...).

Trzy - nie linie, tylko wysepki są malowane (albo wręcz) budowane dla niedouczonych, bo właśnie same linie i strzałki to dla niektórych za mało...

DUCATI - 2009-02-16, 13:13

laisar napisał/a:
DUCATI napisał/a:
No to "wszyscy" sie myla... Jest pas oznakowany strzalkami, oddzielony liniami... Czyli pas przeznaczony do skrecania, czyli "wydzielony". Nie czyni go takowym linia taka czy siaka tylko oznakowanie (strzalki).

Powtórzę się: normę stanowi ogół, a nie margines <;

Nie mowimy o normie tylko o racji, a poza tym "wszyscy" to moze tylko ty... :)

Cytat:
Ustaliliśmy już także, że strzałki strzałkami, linie liniami, a po pojawieniu się strzałki następuje w końcu także linia ciągła, jednocześnie zakazując dalszego wyprzedzania tym pasem. Tylko tyle - i aż tyle, jak dla niektórych...

Ty ustaliles, nie my, a przed linia ciagla jest przerywana.

Cytat:
Cytat:
Sam wczesniej pisales,. ze linie, pola itd sa rysowane tylko dla tych "niedouczonych" :P I rysunek tez dales tylko z liniami przerywanymi.

Napisałem tam, że nie wiem, czy takie oznaczenie jest dopuszczalne, bo nie przypomina sobie, żebym takowe widział - to raz.

Skoro nie wiesz to po co sie upierasz ? To, ze czegos nie widziales albo sobie nie przypominasz nie znaczy, ze tego nie ma. co nie jest zabronione jest dozwolone.
Placzesz sie w "zeznaniach" i nie chcesz przyznac racji :P

Poraz 1000001 powtarzam, ze nie mowie o wyprzedzaniu na skrzyzowaniu tylko przed. Ian nie okreslil dokladnie co ma na mysli wiec rozpatruje rozne przypadki... W zasadzie ogolny przypadek, bo nic nie wspominal o wyprzedzaniu na skrzyzowaniu !

Jalowa dyskusja...

Beckie - 2009-02-16, 13:18

Czy bierzesz pod uwagę oznakowanie poziome w tej sytuacji?
DUCATI - 2009-02-16, 13:20

Ja poziome i/lub pioneowe. Laisar chyba tylko linie ciagle widzi ;)
Beckie - 2009-02-16, 13:44

Mówiąc o znakach poziomych mam na myśli nie tylko linie ale przede wszystkim znaki wyznaczające kierunki poruszania się na danym pasie.
ian - 2009-02-17, 10:52

Trochę póżno, ale sprecyzuję. Chodzi o ten kawałek asfaltu (pas jezdni) wyodrębniony najczęściej z poszerzonego pobocza, oznakowany dużymi biały strzałkami "skręt w prawo". Z reguły przy zjazdach do centrów handlowych, osiedli, parkingów, stacji benzynowych, zajazdów etc, choć też przy wjeździe na boczne ulice. Te pasy są wydzielane, by usprawnić ruch pojazdów, ale szeroki, i z reguły wolny pas jezdni kusi możliwością szybkiej jazdy. Tylko samochody używające go do wyprzedzania poźniej na chama zajeżdżają z dużą prędkością drogę nie próbując nawet włączyć się do ruchu (np. przyhamować, włączyć kierunkowskaz).
jej1967 - 2009-02-17, 11:15

ian napisał/a:
Trochę póżno, ale sprecyzuję. Chodzi o ten kawałek asfaltu (pas jezdni) wyodrębniony najczęściej z poszerzonego pobocza, oznakowany dużymi biały strzałkami "skręt w prawo". Z reguły przy zjazdach do centrów handlowych, osiedli, parkingów, stacji benzynowych, zajazdów etc, choć też przy wjeździe na boczne ulice. Te pasy są wydzielane, by usprawnić ruch pojazdów, ale szeroki, i z reguły wolny pas jezdni kusi możliwością szybkiej jazdy. Tylko samochody używające go do wyprzedzania poźniej na chama zajeżdżają z dużą prędkością drogę nie próbując nawet włączyć się do ruchu (np. przyhamować, włączyć kierunkowskaz).

za to jest mandat i o czym tu gadać - o ile go przyłapią 8-)

Beckie - 2009-02-17, 12:02

Bez 2 zdań. Właśnie to próbujemy udowodnić.
piotrres - 2009-02-17, 12:43

Sytuacja o które pisałem wyglądała ca. tak jak na załączonym obrazku.
Czerwony i niebieski hamują prze światłami, a kmiot w zielonym bierze się za wyprzedzanie
prze pas przenaczony do skrętu w prawo. Bo musi być pierwszy na światłach. Na mój gust stwarza niebezpieczeństwo, ponieważ w tej sytuacji możesz nie spodziewać sie nikogo z prawej. Co więcej zmusza Cię do gwałtownego hamowania. Te strzałki (vied: ilustracja) działają jak kształt nakaz jazd w prawo (jak już jesteś na prawym pasie)

Beckie - 2009-02-17, 13:26

Dokładnie o tym mówi taryfikator. post z 2009-02-12, 16:27
DUCATI - 2009-02-17, 13:50

Co ty tak z tymi taryfikatorami ?? Wbij sobie do glowy, ze taryfikator dokladnie podaje tylko kwoty, a przepisy zapisane sa w kodeksie.
DUCATI - 2009-02-17, 14:12

Cytat:
Tylko samochody używające go do wyprzedzania poźniej na chama zajeżdżają z dużą prędkością drogę nie próbując nawet włączyć się do ruchu (np. przyhamować, włączyć kierunkowskaz).

Tu chyba nie ma wlaczania sie do ruchu, a przy zmianie pasa raczej nalezy przyspieszyc niz hamowac. Kierunkowskaz i wjezdzanie przed swiatlami to oddzielny temat, ale czy policja za to karze ??

Cytat:
Te strzałki (vied: ilustracja) działają jak kształt nakaz jazd w prawo (jak już jesteś na prawym pasie)

Ktory przepis to mowi ?? Moim zdaniem jak jest przerywana mozna wrocic na lewy i chyba nawet mamy pierwszenstwo przed tym, ktory wjezdza z prawego.

Beckie - 2009-02-17, 14:16

W taryfikatorze podane jest za naruszenie jakiego przepisu, z jakiego aktu prawnego mogą wlepić Ci mandat. W tym przypadku: art. 45 ust. 1 pkt 4 KD w zw. z § 72 lub § 87 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie ...
Czyli: art. 45 ust. 1 pkt 4 KD = Zabrania się: (...) wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem (...).
Nie trzeba nawet studiować KD - patrzysz w taryfikator i wiesz gdzie masz szukać.

DUCATI - 2009-02-17, 14:42

Ktos jeszcze ma cos do dodania ? Bo z Beckim nie lubie dysput ;)
Beckie - 2009-02-17, 14:45

Co tu jeszcze jest do dodania jak coś jest naruszeniem to znaczy, że nie wolno. :-) A ja lubię z Tobą dusputy bo przynajmniej dogrzebię sie do tego o czym nie wiedziałem.
DUCATI - 2009-02-17, 21:01

Tak jak ty wykorzystujesz taryfikator niezgodnie z przeznaczeniem. Masz wskazac przepis, ktory mowi, ze takie wlasnie wykorzystywanie jest niezgodne z przeznaczeniem ! Jesli juz na ten tekst sie musisz powolywac...

OK, ulatwie ci.. Wg waszej teorii wjazd na "pas wydzielony" jest zabroniony bo strzalki nakazuja jazde na wprost... Poza tym drobnym szczegolem moze by to nie bylo takie glupie ;)

Beckie - 2009-02-17, 21:10

Tej, a to
Cytat:
W tym przypadku: art. 45 ust. 1 pkt 4 KD w zw. z § 72 lub § 87 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie ...
Czyli: art. 45 ust. 1 pkt 4 KD = Zabrania się: (...) wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem (...).
Cytat:
to co? Pies?
DUCATI - 2009-02-17, 21:15

Nie mam sil...

To jest zgodne z przeznaczeniem !

Beckie - 2009-02-17, 21:16

A to:
Beckie napisał/a:
w zw. z § 72 lub § 87 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie ...

DUCATI - 2009-02-17, 21:36

Ile razy to jeszcze skopiujesz ?

I wklejaj mi brzmienie przepisow a nie ich nazwy bo nie bede caly wieczor szukal..

Beckie - 2009-02-17, 21:41

A ja nie dosyć, że mam poszukać to może jeszcze wklepać? Bez przesady.
Beckie - 2009-02-17, 21:54

Taki żarcik :-) Oczywiście jak coś znajdę to mogę nawet wklepać.
DUCATI - 2009-02-18, 12:20

Nie wiem czy to znow zarcik, ale w razie czego podpowiem, ze jest taka opcja KOPIUJ/WKLEJ. No i jak masz zamiar cytowac taryfikator mandatow do sobie daruj...
Beckie - 2009-02-18, 12:26

Akurat korzystam z formy drukowanej KD.
ian - 2009-02-18, 16:59

Dla przypomnienia-wyprzedzanie z prawej jest możliwe, i dopuszczalne w pewnych określonych sytuacjach. Mówi o tym nawet ustawa o prawie drogowym popularnie zwana kodeksem drogowym:

Artykuł 24:
5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.
...
10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:

1) na jezdni jednokierunkowej;

2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

jej1967 - 2009-02-18, 21:34

ian napisał/a:
Dla przypomnienia-wyprzedzanie z prawej jest możliwe, i dopuszczalne w pewnych określonych sytuacjach. Mówi o tym nawet ustawa o prawie drogowym popularnie zwana kodeksem drogowym:



art 22 p 4 i 5 KD jak się powinno zmieniać pas ruchu z opisu wynika ze nie ustępują pierwszeństwa i nie używają migacza i za to są mandaty i pkt karne

DUCATI - 2009-02-18, 21:46

Jeszcze ze 3 razy to wkleicie to napewno zapamietamy ;)
Beckie - 2009-02-19, 09:04

DUCATI, masz jakieś konkretne zapytanie?
DUCATI - 2009-02-19, 13:37

No ja ew czekam na przepis zabraniajacy wyprzedzania/zmiany rzeczonego pasa.. :)
Beckie - 2009-02-19, 13:42

DUCATI napisał/a:
OK, ulatwie ci.. Wg waszej teorii wjazd na "pas wydzielony" jest zabroniony bo strzalki nakazuja jazde na wprost... Poza tym drobnym szczegolem moze by to nie bylo takie glupie ;)

Tutaj coś pomieszałeś. Wg "naszej teorii" jazdy na wprost zabraniają strzałki w prawo oczym mówi: art. 45 ust. 1 pkt 4 KD = Zabrania się: (...) wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem (...).
Wybacz, znowu to wkleiłem :-P

DUCATI - 2009-02-19, 14:48

A ja znow mowie, ze ten przepis niewiele mowi w tym temacie.

I znow...Skoro strzalki w prawo zabraniaja jazdy na wprost i zmiany pasa na lewy to analogicznie strzalki na wprost zapraniaja skrecania w prawo i zmiany na prawy, czyli nie wolno wogole wjezdzac na prawy, czyli nie wolno skrecac... Kumasz ??

Beckie - 2009-02-19, 15:14

Powinny być przez jakiś kawałek, tzn. do początku lini ciągłej, strzałki prosto i w prawo. Jeśli jest inaczej to fakt, za wjazd na prawoskręt przewidziana jest kara. Ale to pewnie reguluje inny przepis albo może nawet kilka. Wiesz nieraz trudno jeden z drugim połączyć i skojażyć. Musiałbyś wszystkie znać na pamięć albo narysować drzewo (który wynika z czego i do którego prowadzi w związku z którym).
DUCATI - 2009-02-19, 15:48

No powinno sie znac na pamiec... Nie jestem pewien czy zawsze najpierw sa te podwojne strzalki...

To jeszcze cos takiego:

Skret w lewo i zaraz za nim znow w lewo... Mozna wjechac na lewy, minac pierwszy skret i skrecic w drugi, czy dopiero po minieciu pierwszego zjechac na lewy i skrecic ? Cos podobnego jest na skrzyzowaniu Umultowska/Lechicka (Znow do gory nogami ;) ).

czaju - 2009-02-19, 22:54

w teorii zmieniasz pas za zjazdem :D w praktyce głupota
kier - 2009-02-20, 08:36

DUCATI napisał/a:
Cos podobnego jest na skrzyzowaniu Umultowska/Lechicka

A dokładniej? Najlepiej oznacz na google maps albo geoportal to sobie pooglądamy :D

Wiesz.... trzeba jeszcze rozróżnić drogę od jakichś dziwnych "dróg wewnętrznych", których właścicielami są spółdzielnie, firmy itd. itp. Gdyby tak było w przypadku, który narysowałeś, tzn. pierwsza droga w lewo nie jest drogą publiczną to wszystko byłoby ok. Ale to tylko gdybanie :D

--
pozdrawiam
kierek

DUCATI - 2009-02-20, 12:52

I tak rozpatrujemy hipotetycznie.. Tam akurat jest wjazd na stacje, ale swiatla i wszystko jak nalezy.. Czy to faktycznie ma znaczenie ?
kier - 2009-02-20, 13:29

DUCATI napisał/a:
est wjazd na stacje,


wjazd na stację to nie jest droga publiczna (zazwyczaj)

DUCATI napisał/a:
Czy to faktycznie ma znaczenie ?


ma, bo nikt przy prywatnych terenach nie maluje strzałek do zjazdów do posesji (a stacja benzynowa to tylko taka "większa posesja")

--
pozdrawiam
kierek

DUCATI - 2009-02-21, 16:28

Oj chyba maluja... Chyba napewno ;)
kier - 2009-02-21, 17:37

DUCATI napisał/a:
Chyba napewno ;)


Źle się wyraziłem.

Gdy organizacja ruchu i bezpieczeństwo (inny bliżej nieokreślony powód) wymaga, to malują :]

Ale nie jest to obligatoryjne :) Inaczej mówiąc: "wolna amerykanka"

Najprostszy przypadek, pas do ruchu "PROSTO", a po prawej stronie tego pasa prywatne posesje. Nikt nie zakazuje z tego pasa skręcać w prawo aby dojechać do posesji.

--
pozdrawiam
kierek

DUCATI - 2009-02-21, 20:23

Chyba zbaczamy.. ;)

Tak mi sie zdaje, jak miasto sprzedaje inwestorami grunt pod np stacje, czy market to wymaga od niego zbudowania infrastruktury (drogi, sygnalizacja..) czesto niepotrzebnie czego przyklad widzialem niedawno przy Lidlu na Obornickiej. Nie dzialaly swiatla i odrazu zniknal korek :P

[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2009-02-22, 01:22 ]
Reszta postów o związku powstawania korków z sygnalizacją świetlną wydzielona do tematu http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1766

Dodano 2009-03-01, 00:09

Czyli mozna wyprzedzac... :P

ADAM 12 - 2009-03-03, 19:20

Namalowane strzałki są powtórzeniem znaków pionowych,i dotyczą skrzyżowań,a wjazd do posesji, czy na stację benzynową nie jest skrzyżowaniem,i jak najbardziej można wjeżdżać z pasa "na wprost"do posesji.Jazda na wprost na pasie oznaczonym do skrętu,a tym bardziej wyprzedzanie takim pasem jest zabronione.Aczkolwiek będąc kiedyś w Gdańsku,wykonałem taki manewr,bo zwyczajnie "droga mi uciekła".Skończyło się na pouczeniu.Policjant przyjął moje tłumaczenie,że zabłądziłem i źle wjechałem na skrzyżowanie.Natomiast kolega w Poznaniu zarobił w ten sposób parę mandatów
DUCATI - 2009-03-04, 12:30

Brak slow...
Beckie - 2009-03-04, 14:38

Władza zawsze może zinterpretować przepis jak chce. Swoją drogą czy w przepisach jest mowa, że zamiast wystawiać mandat można pouczyć? Zawsze można by wtedy jakoś to pouczenie wyżebrać.
ADAM 12 - 2009-03-04, 19:03

Wyżebrać to chyba się nie da,ale dużo zależy od sytuacji,rodzaju przewinienia i CZŁOWIEKA ,który to ocenia.Wykroczenie było, ja się go nie wypierałem, a na skrzyżowaniu brakowało jakichkolwiek tablic informacyjnych(było to w czasach gdy o GPS nikt jeszcze nie słyszał).
DUCATI - 2009-03-04, 22:47

Mi chodzilo o to, ze mimo 10000 argumentow nadal "wiecie lepiej"...
Beckie - 2009-03-04, 23:18

DUCATI, przecież Ty masz tylko jeden argument pt. "mogłem zmienić zdanie". I skoro ani przepisy mówiące, że to jest niedozwolone, ani przykłady ukarania za to wykroczenie nie przekonują Cię, że lepiej tego nie robić to znaczy, że nie widzisz w takim wyprzedzaniu nic niebezpiecznego i chciałbyś, żeby wszyscy tak jeździli?
DUCATI - 2009-03-05, 13:48

Cytat:
Wg waszej teorii wjazd na "pas wydzielony" jest zabroniony bo strzalki nakazuja jazde na wprost...

I znow...Skoro strzalki w prawo zabraniaja jazdy na wprost i zmiany pasa na lewy to analogicznie strzalki na wprost zapraniaja skrecania w prawo i zmiany na prawy, czyli nie wolno wogole wjezdzac na prawy, czyli nie wolno skrecac... Kumasz ??


I nie ma zadnych podwojnych strzalek...

Powtarzam po raz 1000001 i ostatni...

Beckie - 2009-03-05, 14:50

DUCATI, prawdopodobnie znaki poziome wyznaczają kierunek jazdy przez skrzyżowanie.
DUCATI - 2009-03-05, 16:10

Ja mowie o strzelkach PRZED skrzyzowaniem !
Beckie - 2009-03-06, 10:34

Ja też. Wpadł mi do głowy podobny przypadek z tym, że dotyczy wyprzedzania pasem do lewoskrętu. Prosta na al. Solidarności jadąc od strony Mieszka I do Murawy. Między pasem do lewoskrętu w Połabską a lewym pasem do jazdy na wprost wymalowali dziwoląga w postaci: (z lewej) linia ciągła + przerywana ( z prawej ):
I I
I
I I
I
I I.

DUCATI - 2009-03-06, 11:46

To nie dziwolag tylko kolejne potwierdzenie tego, ze mam racje. Gdyby bylo tak jak ty twierdzisz to ludzie wyjezdzajacy z Kauflandu nie mogli by skrecic w Polabska ani zawrocic tylko zasuwac kilometr dalej do ronda, albo wogole nie mogli by sie wlaczyc do ruchu. :) Na szczescie ja mam racje. :)
Beckie - 2009-03-06, 12:35

To nie tak. Wcześniej była tam pojedyncza przerywana i cwaniaczki wykorzystywały lewoskręt żeby ominąć stojących na pasach do jazdy na wprost. Jak zrobiło się dla nich zielone i samochody na wprost zaczęły jechać to robił się kocioł bo część cwaniaczków nie mogła już wrócić z lewoskrętu. A normalnie to linie podwójne rozdzielają chyba pasy o kierunkach przeciwnych - dlatego jest to dla mnie dziwoląg.
DUCATI - 2009-03-06, 14:33

To nie tak. Jak nie, jak tak.. :P
Nie musi byc normalnie byle bylo ok :) Ja to bym polowe tych sygnalizatorow calkiem wywalil... :)

Beckie - 2009-03-06, 14:35

Jak nie tak jak tak przedtem było i sygnalizatory nie mają tu żadnego znaczenia. Rozmawiamy o wyprzedzaniu pasem do skrętu.
DUCATI - 2009-03-06, 14:40

Bylo.. a teraz jest lepiej.. :)

Masz kolejny dowod, ze mozna wyprzedzac, bo inaczej by nie zmieniali tylko walili mandaty.

Przy okazji sie dowiedzialem po co znow kombinowali.. :)

Beckie - 2009-03-09, 11:57

DUCATI napisał/a:
Masz kolejny dowod, ze mozna wyprzedzac, bo inaczej by nie zmieniali tylko walili mandaty.

Mylisz się. Jeśli jest grupa kierowców, która nie zna przepisów albo je ignoruje to nieraz stosuje się dodatkowe znaki choć jest to masło-maślane. Na przykład znak: zakaz zawracania umieszczony obok sygnalizatora kierunkowego ze strzałką w lewo. Nie można przecież na każdym skrzyżowaniu postawić policjanta, żeby egzekwował przepisy, zamiast tego stosuje się dodatkowe znaki dla ślepoków.

DUCATI - 2009-03-09, 12:56

To lataj do ronda, albo skrec w prawo w uliczke osiedlowa i lataj miedzy blokami.. Ja sobie bede odrazu skrecal w lewo... Powodzenia :)
Beckie - 2009-03-09, 13:18

Coś mi się zdaje, że nie rozmawiamy o tym samym.
DUCATI - 2009-03-10, 00:37

http://moto.pl/MotoPL/10,...j_grubosci.html
Beckie - 2009-03-10, 09:58

No i wszystko jasne.
laisar - 2009-03-10, 10:22

Abstrahując od w sumie dość zabawnego traktowania słów policji jako Ostatecznej Wyroczni ogólnie (vide wcale nierzadkie przypadki zmiany decyzji drogówki przez sądy grodzkie), a tego konkretnego nieortodoksyjnego (choć chyba zdroworozsądkowego) policjanta w szczególności, to akurat w przypadku aktualnego tematu było to jasne od prawie samego początku <:
DUCATI - 2009-03-10, 12:18

Cytat:
było to jasne od prawie samego początku

To czemu tak zazarcie dyskutowales.. ? :P

Wiedzialem, ze Becki zmieknie jak zobaczy mundur ;)

laisar - 2009-03-10, 12:25

Zawsze staram się nieść kaganek oświaty... <;
Beckie - 2009-03-10, 12:32

Władza ma zawsze rację :lol:
laisar - 2009-03-10, 12:57

No właśnie nie, nie zawsze - ale to już inny temat...

A skoro zapanowała już powszechna zgoda - to może zamknąć temat? (:

DUCATI - 2009-03-10, 13:08

Po co zamykac ?

Becki, na tym zaufaniu do mundurow mozesz sie przejechac...

laisar - 2009-03-10, 13:19

Co prawda nie myślałem o fizycznym zamknięciu, ale... a właściwie czemu nie? Nikt inny tego i tak nie czyta d: a na nic nowego mądrego liczyć raczej nie można (;
Beckie - 2009-03-10, 13:29

DUCATI napisał/a:
Becki, na tym zaufaniu do mundurow mozesz sie przejechac...

Tam na końcu posta był taki uśmieszek :lol:
laisar napisał/a:
Co prawda nie myślałem o fizycznym zamknięciu, ale... a właściwie czemu nie? Nikt inny tego i tak nie czyta d: a na nic nowego mądrego liczyć raczej nie można (;

Wedle mnie: zamykać.

DUCATI - 2009-03-10, 13:41

Ale po co.. :P
DUCATI - 2009-06-12, 20:09

Becky, cos dla ciebie...

Odnosnie problemu:

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=26588#26588

Niedawno wjezdzalem z Noskowskiego w Nowowiejskiego, tam jest wlasnie taka sytuacja jak na rysunku. Now. jechal gosc w kierunku Pulaskiego z lewym migaczem wiec ruszylem myslac, ze on skreci w miejsce gdzie bylem przed chwila, a ten sobie pojechal dalej prosto i skrecil dopiero w Pulaskiego, dobrze z jechal wolno... Nie ma tam zadnych linii ciaglych... Jechal prawidlowo (pomijajac za wczesnie wlaczony migacz). ?

Beckie - 2009-06-12, 20:19

No... w ogóle wyjechać z Noskowskiego w lewo jest zaje.iście. Szczególnie jak gamonie zastawią oba pasy w kierunku Pułaskiego :evil:

EDIT:
DUCATI napisał/a:
Jechal prawidlowo (pomijajac za wczesnie wlaczony migacz). ?

Mógł jeszcze wcześniej zmieniać pas i mu został. Sytuacja raczej nieciekawa.

sami-99 - 2009-06-13, 14:00

A kiedy to było?

Pytam bo Noskowskiego jest jednokierunkowa ( od połowy ulicy).
Wiem bo ostatnio jechałem pod prąd :oops:
Policjanci, których mijałem patrzyli na mnie okiem podejrzliwym :mrgreen:
ale mnie nie zatrzymali.

Beckie - 2009-06-13, 14:09

Ale wjechać chyba nadal można, tylko potem albo jeszcze raz w lewo albo nawrotka.
sami-99 - 2009-06-13, 14:14

Tak wjechać tak, ale mniej więcej na wysokości kortów około 2,5m nad ziemią :mrgreen:
ustawili zakaz wjazdu.

sami-99 - 2009-06-13, 14:16

Źle przeczytałem posta. zakaz jest jadąc od Nowowiejskiego w kierunku Libelta.

SORKI za wprowadzenie w błąd.

Beckie - 2009-06-13, 14:16

Tak, tak. Teraz mi się przypomniało jak chciałem sobie skrócić drogę przez Libelta, tak jak zwykle, to musiałem zawrócić z powrotem na Nowowiejskiego.
DUCATI - 2009-06-13, 14:32

No dzieki za wyjasnienia :P
sami-99 - 2009-06-13, 14:36

Generalnie, trzeba uważać i tyle.
A takie zachowanie stwarza zagrożenie w ruchu drogowym.

I jestem ciekaw co na to POLICJA.

DUCATI - 2009-06-14, 15:20

Abo mam zwidy, albo zmienili malowanie i dolozyli strzalke na wprost..
sami-99 - 2009-06-15, 10:15

Musze sprawdzić przy najbliższej okazji.
DUCATI - 2009-07-02, 10:20

Kolejny ciekawy przyklad:

Jadac ul. Male Garbary w kier. Sw. Wojciecha mamy pas do prawoskretu. Zwykle na skrzyzowaniu taki pas ma linie ciagle, a tu jest przerywana, tak jakby zezwolenie do jazdy z tego pasa prosto (nagiecie przepisow ?). Przypuszczam, ze to ulatwienie dla skrecajacych z ul. Bozniczej. Ciekawe czy znow w 2 dni po tym poscie domaluja linie ciagla ;)

moro55 - 2017-07-14, 08:24

Oznakowanie niektórych ulic w poznaniu jest po prostu niedorzeczne...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group