DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Zamiana bębnów na tarcze Dacia Logan MCV 2 2013rok

adas530 - 2019-08-21, 16:30
Temat postu: Zamiana bębnów na tarcze Dacia Logan MCV 2 2013rok
Zamiana bębnów na tarcze Dacia Logan MCV 2 2013rok
Witam czy ktoś przerabiał taki temat u siebie

laisar - 2019-08-21, 17:26

http://www.daciaklub.pl/f...1782240#1782240

W innych daciach będzie bardzo podobnie.

Wątpliwa legalność - jest prawny zakaz przerabiania układu hamulcowego, a w daciach nie ma oryginalnej wersji z tarczami, żeby można było to tak obejść.

Niewielki zysk - tylne hamulce odpowiadają za 20% całej siły hamowania, a tarcze z tyłu wcale nie hamują o 100% lepiej, niż bębny.

Potencjalne problemy z ABS/ESP - w razie "W" zmieniony układ może ześwirować.


Sumarycznie - przy osiągach dacii to czysta sztuka dla sztuki...

adas530 - 2019-08-21, 17:43

To trochę rozjasnilo sytuację dzięki za odpowiedź :roll:
dudu$ - 2019-08-21, 21:03

A ja dodam, ze Logan MCV II ze wszystkich Dacii z ostatnich lat miał najlepsze hamulce i w różnych testach były one chwalone wiec tym bardziej nie widzę sensu wymieniać je na tarczowe, no chyba że planujesz SWAP i zamierzasz zmienić silnik na jakąś 2 litrówkę
corrado - 2019-08-22, 22:10

Zle utrzymany zacisk dla tarczy z jarzmem w zimie, powoduje to , ze nawet niby tarcza ale gorsza jest taka niz bebny , bo nie jest osloniete i caly syf tam zalega uszkadzajac uszczelnienia i korodujac .
Znam to, przerabialem to kiedys w Golfie 4 TDI .

A w Dacii wymieniac ? Szkoda kasy i pracy .

EBmazur - 2019-08-23, 03:48

corrado napisał/a:
Zle utrzymany zacisk dla tarczy z jarzmem w zimie, powoduje to , ze nawet niby tarcza ale gorsza jest taka niz bebny , bo nie jest osloniete i caly syf tam zalega uszkadzajac uszczelnienia i korodujac .
Znam to, przerabialem to kiedys w Golfie 4 TDI .

A w Dacii wymieniac ? Szkoda kasy i pracy .

dlatego trzeba co jakiś czas zajrzeć do hamulców , niezależnie od typu . W corolli miałem z tyłu tarczobebny i raz w roku robiłem przegląd , czyszczenie i smarowanie ( tak samo jak z przodu)- żadnych kłopotów

corrado - 2019-08-23, 10:11

W bebny to ja swoje 6 lat nie zaglądałem od razu po zakupie i nadal trzymają sile hamowania i nie zapiekają ani nic .
dudu$ - 2019-08-23, 11:53

Ale warto by było zdjąć bęben skontrolować stan wszystkich elementów ( może np. lekko pocić się cylinderek) i wyczyścić wszystko z pyłu, który na pewno jest na gromadzony
Marek1603 - 2019-08-23, 12:25

Siła hamowania tak ale czy puszczają do końca?
AndrzejW - 2019-08-23, 12:37

Ja przez 10lat i 240 tys.km nic przy nich nie robiłem. Dopiero jak dacia postała w garażu 2 miesiące to jeden cylinderek nie puszcza do końca.
corrado - 2019-08-23, 13:18

Puszczają elegancko ,
bezobslugowo zatem.

a jak jest cos dobrego, to po co psuc ? :lol:

EBmazur - 2019-08-23, 17:20

corrado napisał/a:
W bebny to ja swoje 6 lat nie zaglądałem od razu po zakupie i nadal trzymają sile hamowania i nie zapiekają ani nic .

najwyższa pora zajrzeć , choćby po to , by sprawdzić grubość bębnów ( różnicę w średnicy wewnętrznej i zewnętrznej ) i porównać z dopuszczalnymi wartościami minimalnymi . A także zlikwidować rant powstający przy ścieraniu bębna

corrado - 2019-08-24, 10:10

dopiero zajrze jak bedzie cos sie dziac z hamulcem tylnym aka slaby reczny albo wlasnie slabe hamowanie bebnow czy nieodpiszczanie

Poki co sa inne rzeczy ktore wymagaja troski w dacii - typu przegub zewnetrzny , koncowki drazka kier szybko padajace, nie mowiac o lacznikach stabilizatora ... generalnie zawieszenie jest dosc delkatne w dusterze

dudu$ - 2019-08-24, 16:36

Nie będę namawiał ale lepiej ściągnąć i zerknąć, tak jak pisza koledzy z biegiem czasu bęben się wyciera i powstaje rant który w pewnym momencie utrudni zdjęcie bębna kiedy będziesz chciał do nich zerknąć. poza tym sam producent zaleca co maks 60 tyś km zdjęcie bębna hamulcowego i usunąć pył ze środka. Ja w swojej Lodgy zaraz po zakupie gdy auto miał 40 tys km zdejmowałem bębny, dramatu nie było ale było co czyścić , a ten nieszczęśliwszy pył z biegiem czasu może powodować pogorszenie pracy samo regulatorów. Corrado a płyn hamulcowy wymieniasz co 5 lat ? Jak wymieniłeś to po co? Przecież auto hamowało,a to taka sama reguła. Ale co tam nie moje auto nie mój problem. Każdy robi po swojemu u mnie kolejne czyszczenie bębnów za 20-25 tyś km 30 minut roboty i pewność że z hamulcami tylnej osi nic się nie dzieje.
corrado - 2019-08-24, 18:09

:lol: Ty mi mowisz zebym zagladal do bebnow bo tak wypada jak tu koncowki drazka nie moge odkrecic
-> http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=18118

ex_perimental - 2019-08-27, 15:05

Laisar...
Nie jest to sztuka dla sztuki. Już kilka razy miałem okazję hamować awaryjnie od kiedy je zalozylem i wierz mi, że gdybym miał bebny, to zwyczajnie bym się "wpierd...l" komus w tyl.
Hamulce biora natychmiast, po prostu zylety, ale nie dlatego, ze sa lepsze niz bebny, tylko dlatego, ze nie ma zadnego miekkiego i bioracego w polowie drogi hamulca. Hamuja od razu jak tylko dotykasz hamulec. Jak przesiadam się do zony Logana, to mam wrazenie, ze nie bede w stanie zatrzyc tego samochodu, dopoki znowu nie przyzwyczaje sie po kilku uzyciach hamulca...
Zero problemów z ABS/ESP/ASR...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group