Znalezionych wyników: 41

Ja wygluszylem wszystko , oprocz przegrody grodziowej od srodka. auto przytylo ponad 50 kg.

Nie dramatyzuje, ja tez raczej jezdze tylko w trasy . Miesiecznie robie jakies 4 do 5 tys/km i gdybym nie wygluszyl dustera pewnie bym nim nie jezdzil. Sym ma audi 3 s-line 6letnie i stwierdzil ze w moim jest duzo ciszej.

No, niestety trzeba tez dodac ze chcac jezdzic Dusteram trzeba go wytlumic. W wersji z salonu mozna jezdzic kolo komina lecz dalsza trasa to juz jest meka, Wiem co pisze gdyz mam go 4 lata i moze duzo nie jezdze ale trzeba to powiedziec to jest glosny samochod.

Cav, odnosnie klimatyzacji izolacja musi byc na wszystkim zebys odczul jakas zmiane . Sam dach to nie wszystko izolacja od otoczenia musi byc na wszystkich elementach. Tylko dach
to za malo i nie odczujesz zmiany.

Corrado masz internet wiec poszukaj, sa takie .

Cav ,jesli chcesz wyciszyc dustera zastosoj raczej materialy dobrych producentow. Ja mam wyciszone wszystko plus sznury gumowe w uszczelakach plus opony o wspolczynniku 66db.
Owszem koszt bedzie duzy ale wynik koncowy moze cie zadowoli. Tak na marginesie jako jedyny napisales realne spalanie dustera.

Tabela mat.

Prawdopodobnie jest to ta gabka.
http://allegro.pl/pianka-...4600148178.html

Na poczatku chcialem bardzo podziekowac wszystkim za opisy przy wygluszaniu , byly bardzo pomocne . jestem po wygluszaniu lub wyciszaniu dastera. Stosowalem maty dynamat i rozne gabki , pianki itp. wygluszylem dach, podloge , bagaznik niestety na drzwi zabraklo mi materialu , ale zamowilem juz nastepna partie na drzwi. Ale najlepsze jest to ze zmienilem ta uszczelke na podzszybiu. Kupilem dosc gesta gabke i posilkujac sie filmem ze strony niemieckiej odcialem z niej 2 centymetrowy kawalek i wsunalem zamiast tej oryginalnej niby uszczelki . Jak zrobie fotki dam namiar na ta gabke. Po wyciszeniu stwierdzilem ze silnik w dusterze jest niesamowicie glosny, wczesniej mi to jakos nie przeszkadzalo i niestety trzeba bedzie wyciszyc grodz.

Panowie jest taka zasada , kupuj samochod za polroczne zarobki.

W każdym miesiącu robię trasę do Harkowa i spalanie mieści się w granicach od 6.5 l do 7.5 l
Na trasie 2400 km. Udało mi się zrobić spalanie w granicach 5.5 l/100km ale tylko w pierwszym miesiącu użytkowania , gdyż jeździłem tak jak zalecił salon. Jak po miesiącu było 4tys.km. Zacząłem jeździć normalnie i spalanie też się zwiększyło moim zdaniem średnia dla Dustera to jakieś 6.8l/100km.

Jest to opisane w instrukcji obslugi

Cytat:

//Wyzerowanie danych ostrzeżenia
po wymianie oleju silnikowego
(zależnie od wersji pojazdu)
Jeśli użytkownik sam wykonuje wymianę
oleju, konieczne będzie wyzerowanie
danych ostrzeżenia.
W tym celu w ciągu dziesięciu sekund od
włączenia zapłonu należy:
- wcisnąć do oporu pedał przyspieszenia;
- przy wciśniętym pedale gazu, wcisnąć
trzy razy z rzędu pedał hamulca.
Parametry początkowe zostaną ponownie
ustawione, gdy lampka kontrolna •^M
zgaśnie. Jeśli tak nie jest, należy ponownie
wykonać czynność.
Przypadek szczególny: jeśli wymiana
oleju jest wykonywana przed wyświetleniem
ostrzeżenia o przekroczeniu terminu
wymiany, wyzerowanie danych ostrzeżenia
także jest konieczne. W takim przypadku
lampka kontrolna fc^Sg świeci się przez
około 5 sekund w celu potwierdzenia wyzerowania
parametrów na wyświetlaczu.//

jest to w rozdziale 4.4

Marek1603 bardzo fajny facet oby takich bylo wiecej , mialem przyjemnosc byc u niego w jego fajnym domku a kto nie byl niech zaluje. Tez jesli by mi czas pozwalal napewno przyjechalbym na to spotkanie lecz niestety praca nie zawsze pozwala na rozrywke.DOBRZE ZE JEST KTOS TAKI NA TYM FORUM .

''Tylko pamiętaj: Ciężki Teren napisałem, nie pipindalanie leśnymi dróżkami dla grzybiarzy:)))''

Odpowiadam za Keikana. W tym roku mielem przyjemnosc jechac przez Kijow w tym czasie gdy to miasto bylo calkowicie sparalizowane i to nie byly drogi dla grzybiarzy jak to okreslisiles tylko drogi w stolicy kraju.Bylo tam naprawde duzo fajnych samochodow ale wiekszosc tylko z przednim napedem.
Frajda dla mnie bylo uslyszec ''popatrz wszyscy stoja a Duster jedzie" .Moze nie byl to jak to okresliles off road ale dzieki 4x4 po 36 godzinach dojechalem do kraju, na przednim napedzie niestety zostalbym w kijowie co najmniej dwa dni. Kto nie byl nie zrozumie.Wiec nie pieprz glupot 4x4 ze naped 2x jest lepszy od 4x4.Niestety jak chcialem wyprobowac mozliwosci Dustera zawsze zostawalem w miejscu gdzie wjechalem.Nie bede przytaczal innych przypadkow proponuje pojezdzic po swiecie to sie przekonasz ze 4x4 naprawde pomaga.

Ja jak dojade do polski to chyba zjawie sie w godzinach rannych , to znaczy okolo 11. Jesli nie sprawi to problemu gospodarzom. Moja wizyta raczej nie sprawia nigdy problemow.

Nie ma wyjatkoe jak ktos sie zadeklarowal trzeba przyjechac .

Piwo przywioze z Ukrainy , ale w Grybowie tez moge kupic tylko czy w tym dniu bedzie mozna kupic.

No i jeszcze jakis program dnia wedlug pana. Taki miej wiecej pogladowy.

Panie Marku , wiem ze mam byc na tamie , ale jak napisalem wczesniej co mam kupic , wiemy ze w tych dniach wszystko jest zamkniete wiec prosze o rozkazy . Byc moze jest to nietypowe ale wiem ze jade na prywatny teren i musze spelnic wymagania gospodarza . Prosze o wskazowki .Na tej mapce jest tama , a co dalej. Gdzie jechac.

Mam mala prosbe, moglbys podac wspolrzedne tego miejsca i z racji tego ze wszystko bedzie zamkniete
napisz co trzeba zabrac z soba. Przyjedziemy w dwie osoby.

Jesli mozna z checia sie dolacze.

Jaslo -Harkov 1300 km wskazanie komputera 6.3 l/100 jedna osoba naped przelaczony na automat
jazda raczej z przepisami. Byc moze gdyby nie korki w Kijowie i mgla za kijowem moze byloby mniejsze . We mgle jechalem w porywach nawet 30km/h.

Wlasnie wrocilem z przegladu po rocznym uzytkowaniu Dustera
Kwota za przeglad to 718,53 zl.
Co bylo robione .
Wymiana filtra kabiny, dolanie plynu chlodniczego. wymiana oleju i filtra oleju,zmiana kol przod na tyl.

= Razem 718,53 zl
Co bylo robione. Wymiana filtra kabiny, wymiana oleju, dolanie plynu chlodniczego ,

Chcialem jeszcze dodac ze moj kierowca ktory mnie zawsze zawozi na granice jezdzi na taxi w Lwowie i jak kiedys podczas rozmowy powiedzialem ze kupilem Dacie niestety tez nie wiedzial co to jest. Aczkolwiek miesiac temu jak znow jechalem z nim powiedzial ze tych renowek jezdzi coraz wiecej.

Dosc ciekawy wpis . Ja pracuje na Ukrainie juz ponad trzy lata ale nie bylbym sklonny napisac ze ta marka wogole jest znana na Ukrainie. Przepraszam kolege z regionu ale niestety mylisz sie bardzo.