Znalezionych wyników: 165

Tak wygląda po zrobieniu.

Witajcie,

Właśnie wróciłem z ASO. Po rozmowach:

Ustalony budżet 1000 zł na serwis auta - do dowolnego wykorzystania
Pisemna gwarancja na wykonaną naprawę
Dodatkowo usuną mi zarysowania na lewym i prawym przednim błotniku.
(Miałem kilka większych zarysowań, chyba po tych je**nych zwierzakach)

Oczywiście dodatkowa dokumentacja i wpisy po wykonanej naprawie.

Czy jestem zadowolony?
Z naprawy, pewnie okaże się to w przyszłości.

Z rekompensaty?
Nie chciałem się sądzić, nie mam na to czasu i nerwów. Jest to moim zdaniem, bardzo średnio-rozsądkowa kwota. Pewnie sobie to jakoś rozliczą, np. z ubezpieczenia.

Ale tak naprawdę, to chciałbym, aby taka sytuacja w ogóle sie nie wydarzyła. Cóż, życie to życie.

Dziękuję wszystkim za wskazówki, podpowiedzi i zainteresowanie tematem.

Pozdrawiam,

Piotr.

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Spróbuje sie po długim weekendzie z nimi dogadać. Zobaczymy co zaproponują.

Dzięki za zainteresowanie tematem.

Pytałem własnie czy będą wymieniać jakoś cały błotnik czy w inny sposób.

Powiedział, że w przypadku kiedy błotnik jest w innych miejscach pognieciony to ucinają blachę u góry i u dołu pomiędzy drzwiami przednimi a tylnymi.

A moim przypadku jakoś "punktowo" będą to próbowali wyciągnąć.

Po krótkim zastanowieniu pomyślałem że powinienem zwrócić uwagę, postarać się o to aby:

1. Zachować wypisane oświadczenie razem ze zdjęciem przed naprawą
2. Napisać kolejne oświadczenie po naprawie/likwidacji uszkodzenia + zdjęcie
3. Dowiedzieć się / postarać się o udzielenie np. przedłużonej gwarancji lakierniczej tego elementu, gdyby w przyszłości wychodziła w tym miejscu korozja + Odnotować ten fakt w książce pojazdu, aby zobowiązali się do naprawy tego elementu w przyszłości, ponieważ kłopot z tym elementem powstał nie z mojej winy.

Tyle na ten moment wymyśliłem, czy mogę jeszcze coś rozsądnego dopisać?

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

Witajcie,

Oddałem pojazd na gwarancji, na wymianę uszczelki misy olejowej.
Uszczelka wymieniona, ALE...

Pracownik cofając moim samochodem na stanowisko myjni uderzył w tył innego pojazdu Renault Master uderzając w metalowy element tylnej budy dostawczaka...

U mnie uszkodzona została tylna lampa i element nad lampą.

Pracownik zadzwonił i przyznał się bez dwóch zdań, zaproponował:
Pozostawienie samochodu na kolejne 2 dni lub wymianę lampy "od ręki", oddanie auta i umówienie się po długim weekendzie majowym. Potrzebowałem auto, więc go odebrałem.
Wszelkie koszty naprawy pokrywają + coś może jeszcze zaproponować w ramach rekompensaty. Nie rozmawiałem jeszcze o szczegółach, wspomniał, że może w zakresie obsługi samochodu, np. wymiana oleju.

Na miejscu spisaliśmy oświadczenie, że to pracownik uszkodził mój samochód podczas manewrów w ASO.

Nie wiem co w takiej sytuacji zrobić? Nigdy nie byłem w takiej sytuacji.
Niby szkoda niewielka - zawsze mogłoby być gorzej. Jednak ten element będą prostować (nie wiem jak, pewnie jakąś maszyną) + szpachla + malowanie.

Gdy będę kiedyś sprzedawał samochód, jeżeli ktoś będzie sprawdzał czujnikiem na pewno to zostanie zauważone.

Na co mogę liczyć w zaistniałej sytuacji? Czego oczekiwać od ASO?
Podpowiedzcie, może ktoś miał już podobne zdarzenie?

Nie wiem, tak mi powiedzieli przez telefon ;/

Przegląd okresowy po 2 latach.

Przebieg: 34 107 km
ASO: Reanault/Dacia TANDEM Kielce.

Koszty (uwzględniony 10% rabatu):

Serwis pojazdu = 287,82 zł
Wymiana filtru powietrza (nieobowiązkowa wymiana, materiał własny) = 28,78 zł
Wymiana filtru kabiny (materiał własny) = 28,78 zł
Uszczelka = 8 zł
(Wlali) Olej ELF 5W30 Evol. RN 700 = 103,95 zł (UWAGA! Prosiłem o zalanie ELF 5W40, taki jak rok temu, tu zawalili)
Filtr Oleju = 53,80 zł

Dodatkowo (na moje życzenie):

Wymiana opon = 81 zł
Czyszczenie okładzin hamulca tylnego (powód: skrzypienie podczas puszczania pedału ham. tego nie obejmowała gwarancja) = 86,35 zł

SUMA = 678,48 zł

Przegląd okresowy po 2 latach.

Przebieg: 34 107 km
ASO: Reanault/Dacia TANDEM Kielce.

Koszty (uwzględniony 10% rabatu):

Serwis pojazdu = 287,82 zł
Wymiana filtru powietrza (nieobowiązkowa wymiana, materiał własny) = 28,78 zł
Wymiana filtru kabiny (materiał własny) = 28,78 zł
Uszczelka = 8 zł
(Wlali) Olej ELF 5W30 Evol. RN 700 = 103,95 zł (UWAGA! Prosiłem o zalanie ELF 5W40, taki jak rok temu, tu zawalili)
Filtr Oleju = 53,80 zł

Dodatkowo:

Wymiana opon = 81 zł
Czyszczenie okładzin hamulca tylnego = 86,35 zł *

SUMA = 678,48 zł

Podczas przeglądu zauważyli wyciek oleju w okolicach miski olejowej. Już jestem umówiony na naprawę gwarancyjną.

* Zgłoszona moja uwaga odnośnie samochodu: Podczas puszczania pedału ham. często słyszałem na zewnątrz samochodu skrzypienie.
Znaleźli problem, musieli przeczyścić i nasmarować bębny z tyłu. Niestety usługa ta nie była objęta gwarancją.

PODSUMOWANIE:

Auto oddane - nieumyte.
Dzisiaj dowiedziałem się, że podobno pracownicy na zwolnieniu. Mają umyć nast. razem.

"+" gdyby nie dodatkowe usługi to kwota całkiem rozsądna, jestem zadowolony.

"-" zalany zły olej, miał być 5W40, a zalali 5W30.

Niech służy dobrze :)

PS. Ja też jestem DJ-em. Też przewożę dużo sprzętu. Poprzednio jeździłem Fordem Galaxy.

Zastanawiałem się Lodgy czy Dokker? Wybór padł na Lodgy.
Jest większa, na pewno dłuższa.
Dokonując wyboru podjechałem do salonu ze sprzętem. Przymierzyłem się do Lodgy. Weszło na styk :)
Do Dokkera już nie zapakowałbym się :) oświetlenie nie weszłoby :)
Jestem zadowolony z samochodu. Powodzonka!

Ja mam Taurusa Xtreme z kieleckiej firmy looknij - http://haksystem.pl/portf...arny-polyskiem/

Fajnie się prezentuje i jest niski. Ceny mają przystępne, takie jak na allegro.
Jestem bardzo zadowolony :)
U mnie się prezentuje następująco:

Wymiana to minuta :) Łatwy dostęp.

Stało się i u mnie....

Po 22 miesiącach od zakupu i ok. 32 tyś. km .....

.... spaliła się żarówka do jazdy dziennej. Chyba zamówię LED :)

Lubię takie spotkania... szkoda, że akurat wtedy pracuje.
Tak się składa, że jestem DJem/Wodzirejem i już od dawna mam zajęty ten termin (wesele).
Można byłoby zagrać dla forumowiczów ;)

Życzę wszystkim udanej imprezy!

W tym tygodniu synoptycy zapowiadają odwilż. Ale gdyby powróciły mrozy to mam dla Was świetny produkt.

Na chińskim Aliexpress zamówiłem świetną matę antyszronową, której nie widziałem w Polsce.
Koszt: ok. 32 zł z darmową przesyłką.
Zalety:

* Duża 210*120 cm - na samochód typu Van/Suv idealne rozwiązanie
* Ma wszyte małe magnesy - 3 na dole + 3 na górze. Świetnie przylegają do karoserii
* Boczki chowane do środka samochodu
* Zakrywają całą szybę + wycieraczki.

Testowałem ją podczas silniejszego wiatru, obfitych opadów śniegu. Ani razu nie odczepiła się od karoserii. Osobiście jestem zachwycony prostym patentem z magnesami.

Link do aukcji

I pokazowe zdjęcia na mojej Lodgy :)

Dziękuję wszystkim za pomoc. Człowiek uczy się cały rok :)
W weekend zakładając "pipczące" urządzenie odstraszające gryzonie odczytałem nazwę firmy moich przewodów WN, które montowało mi ASO. Założyli mi BERU by Renault :)

Zapasowy komplet zakupię w internetowym sklepie ;)

Czy możecie mi pomóc?

Wymieniałem w zeszłym roku przewody zapłonowe w ASO (ok. 240 zł za przewody) - pogryziony przez zwierzę. Na fakturze mam taki numer... 8200943801

Czy to jest numer produktu?
Nie chciałbym kupować kabli w ASO, a zamówić w innym sklepie, aby móc zaoszczędzić.
Widziałem w niektórych internetowych sklepach przewody różnych producentów. Były tam również numery OE i właśnie wyskakiwał mi ten numer 8200943801.

Czy wystarczy zamówić przewody z tym numerem np. Bosha lub innej firmy i będzie pasować?
Pomożecie?

Cyknij jak możesz. Dzięki.

Jesienią 2014 zaobserwowałem ślady zwierzaka pod maską. Zawiesiłem 2 kostki WC.
W zeszłym roku na wiosnę musiałem wymienić przewody wysokiego napięcia, jeden był nadgryziony przez zwierzaka.
Po tym zawiesiłem jeszcze jedną kostkę WC + dołożyłem w dwóch miejscach psią sierść zawieszoną w podkolanówkach. Przez jakiś czas był spokój.
Aż tu nagle w listopadzie po powrocie ze Słowacji zauważyłem znowu nadgryziony kabel od wysokiego napięcia, ale tym razem (nie wiem jak to się fachowo nazywa) na "kolanku" przy cewce.
Mam nawet kostkę centralnie na środku obudowy filtra, a i tak w pobliżu widać ślady sierści zwierza.
Cholerstwo jedne! Też muszę pomyśleć nad tym urządzeniem.

kuba_maleństwo: u kogo kupowałeś to urządzenie?

Kolejne zbiorcze tankowanie