Znalezionych wyników: 13

Przez 20 lat w żadnym aucie nie używałem klucza do dokręcania filtra oleju, więc dziwne jest stwierdzenie że źle filtr dokręcony. Ale chyba w TVN turbo było o Sandero dci w którym zatarł się silnik. Rzeczoznawca stwierdził że przyczyna był źle zakręcony filtr. Trochę to nieprawdopodobne żeby można było źle wkręcić filtr, chyba że się odkręcił.

I w tym przypadku chyba tak jest że salon przyjął samochód w komis. Tylko dlaczego brak wiedzy na temat samochodu który oni wystawiają. Czy nie wydaje się wam ze cena jest trochę za wysoka jak na auto jednak po kolizji w dodatku naprawa wykonana poza aso co wiąże się z utratą gwarancji na naprawiane elementy. Dla porównania kuzynka kupiła pande w salonie używaną rok 2011 auto oddane w rozliczeniu. Na moją prośbę o czujnik lakieru bez problemu go otrzymałem prośba o ścieżkę diagnostyczną proszę bez problemu wszystko za darmo. Mało tego zapytałem o chlapacze bo nie ma, sprzedawca że 30 zł sztuka. Zaproponowałem żeby dodał do auta ale nie udzielił mi odpowiedzi. Po wpłaceniu 300 zł zaliczki na drugi dzień przyjechaliśmy po auto, a tu w samochodzie założony kpl. chlapaczy. Da się da. Za darmo. Mało tego po 4 miesiącach wyłączyło się parę razy wspomaganie zdiagnozowali naładowali akumulator skasowali błędy auto oddali na drugi dzień. Koszt 0 zł. Więc zdziwiła mnie taka arogancja w tej sprawie w salonie dacia renault.

Witam
Znalazłem na all takie ogłoszenie. Z racji że auto wystawione przez aso zainteresowałem się ofertą. Jedna rzecz jaka przykuła moją uwagę to to że brak info o historii wypadkowej. Postanowiłem zadzwonić na nr podany w aukcji. Odebrała pani z serwisu i stwierdziła że nie ma zielonego pojecia o samochodzie zaproponowała żeby dzwonić na drugi nr który na pewno jest podany. Faktycznie znalazłem zadzwoniłem miał odebrać ktoś z salonu kto wystawił auto na all. Jakie było moje zdziwienie jak odebrał właściciel samochodu który twierdzi że kupuje nowego espasa a to oddał do salonu. Na pytanie czy auto jest po kolizji odpowiada że w mieście w korku najechał na samochód szkoda była mała. Na pytanie co z gwarancją jest na wszystko. Więc dzwonie do salonu odbiera pani mówię że dodzwoniłem sie ale do właściciela a nie do pracownika salonu, Ona na to że nie wie o co chodzi połączy z kierownikiem. Kierownik nie wie nic na temat tego auta poprosi pana który wystawiał auto do sprzedaży. Pan który wystawił samochód mówi żeby dzwonić do właściciela bo on za bardzo nie zna historii auta na to ja że już rozmawiałem z właścicielem który odsyła mnie do salonu. Pytam o naprawę auta pan twierdzi że nie ma historii naprawy w systemie więc auto było robione poza aso. Ja a co z gwarancją a pan że na naprawiane elementy gwarancji nie ma, ale to co było robione trzeba zweryfikować i proponuje przegląd za 250 zł. Powiem szczerze przeżyłem szok jak aso podchodzi do klienta i samochodów które wystawia na swojej stronie.
http://otomoto.pl/oferta/...m-ID6yd9Mj.html

nr rejestracyjny to SZA 48060. Może ktoś zna i kojarzy z forum. Wychodzi że to miasto Zawiercie ale na forum jest tylko dwóch użytkowników z tego miasta ale żaden nie ma lodgy.

Gaz był zamontowany po zakupie nie jest fabryczny. A z tym wyposażeniem to cenna uwaga zapytam. A jak jest z tymi wpisami w książkę?

Witam
Ja nadal poszukuję lodgy trafiła się taka http://allegro.pl/dacia-l...5755089575.html
Co sądzicie o tym ogłoszeniu. Samochód uszkodzony ja na zdjęciach po rozmowie z handlarzem twierdzi że odkupił od właściciela po kolizji w której uszkodzeniu uległy: lampy obie pourywane uchwyty, pas przedni pod zderzakiem, zderzak, atrapa chłodnicy, maska i chłodnica klimatyzacji. Wysłał mi vin, nr rej, i datę rejestracji po sprawdzeniu w cepiku ostatni przegląd w tamtym roku w listopadzie przebieg 66tyś. Czy jest prawdą że w dacii teraz nie wbijają przeglądów do książeczki tylko do bazy danych reno-dacia. Taką informację otrzymałem trochę to dziwne więc pytam. Czy opłaca się kupić takie coś.

jest 3622.1 tak przynajmniej wygląda.

http://otomoto.pl/oferta/...g-ID6y8V2w.html udało się proszę o to link do strony

Witam
Nadal szukam lodgy trafiła się taka na allegro niebieska z klimatyzacją gazem fabrycznym i jest to wersja 7 osobowa silnik 1,6 rok 2014 rejestracja 2015 przebieg 3600km. Od razu podczas rozmowy telefonicznej powiedziano mi że auto jest po wypadkowe i odkupione od ubezpieczyciela. Wymienione błotnik lampa zderzak kolumna mcpersona pompa wspomagania. Poduszki nie wystrzelone goła wersja bez radia czy to ma sens zakup takiego auta za 32500. Linku nie wkleję bo mi nie chce skopiować więc proszę tylko o opinie po tym co napisałem.

Link daje obraz polskiego auta bezwypadkowego.

Dziękuję za zainteresowanie pewnie tak jest jak mówicie jakaś przeszłość powypadkowa jest. Co do przebiegu wiadomo nic nie wiadomo ale tak jak Bolo Sr pisze są wyjątki np ja posiadam jedno auto z roku 2004 z udokumentowanym przebiegiem 65000 km więc małe przebiegi się zdarzają. Interesuje mnie tylko wersja 7 osobowa więc za 38tyś w salonie pewnie nic nie znajdę chyba że coś demonstracyjnego ale takie to przeważnie diesel lub 1,2. a mnie interesuje tylko 1,6 i gaz.

Witam proszę o ocenę tego samochodu.
http://otomoto.pl/oferta/...m-ID4p8qcu.html

Witam
Zarejestrowałem się na tym forum gdyż mam zamiar kupić dacie lodgy 1,6.
Oglądałem już w salonie ale nie tu jest moje pytanie. Są na allegro np. roczne z przebiegiem np. 3000 km co z takim autami jest nie tak. Pisałem do jednego sprzedawcy żeby mi przesłał zdjęcia jeżeli była po wypadku lub kolizji niestety nie odpisał. Czy każde takie auto musi byś po wypadku czy może są jakieś inne powody. Czy interesować się takimi samochodami. W salonie wyliczono mi ok 50 tyś zł a roczne są za ok 33tyś zł. więc spora różnica.Z góry dziękuję za odpowiedź.