Znalezionych wyników: 8

No i temat "zamknięty" - przynajmniej "im" się tak zdaje.
Konkluzja jest prosta - ASO Dacia (Renault) to cwana banda. Ich naczelnym celem jest by po linii najmniejszego oporu coś tam zrobić albo i nie i skroić na kasę albo spławić stwierdzeniem "ten typ tak ma". Jak jest więcej niż jedna śrubka albo więcej niż dwa druty to się gubią biedaczyska i panika w oczach się pokazuje.
Tak łatwo tego nie odpuszczę. Nie śpieszy mi się. Mam 5 lat gwarancji.
Odczekam troszkę żeby emocje opadły i do roboty. Takich spraw w nerwach załatwiać nie należy.
Pozdrawiam Wszystkich i życzę ( jeżeli już nie ma innego wyjścia ) milszych kontaktów z ASO.

Wrócę do początku tematu.
Po długich poszukiwaniach namierzono, że winę ponosi tylny most napędowy.
Dziwi mnie to troszkę bo czemu miałoby to hałasować akurat w ściśle określonym zakresie obrotów silnika? Ale nic, zobaczymy jakie będą efekty.
Najgorzej będzie jak po wymianie mostu hałas pozostanie.
Miał ktoś z Was może jakieś "dziwne" przeboje z tylnym mostem napędowym?

Serwisanci kombinują jak mogą.
Natężenie tego dźwięku najbardziej intensywne jest na 6 biegu. 5-tka zdecydowanie mniej a niższe biegi prawie wcale nie słychać. Nie wiem co zrobić. Zostawić im to niech szukają czy zabrać.
Wersja ze zbiornikiem ? - może akurat. Podpowiem im i niech sprawdzają.
Mnie z kolei zastanawia czy aby nie jest to jakaś wadliwa konstrukcja filtra cząstek stałych. Nie mogę tego wykluczyć gdyż miejsce jego montażu oraz jego wewnętrzna konstrukcja nie wyklucza, że to on jest sprawcą całego zamieszania.

Mój samochód ma zaledwie 2 tygodnie. 500 km.
Zauważyłem, że przy prędkości obrotowej w okolicach 1700 - 1900 obr/min coś wpada w rezonans. Daje to dość niemiły efekt, który słychać jakby jakaś blacha a może osłona wpadała w wibracje. Ponieważ samochód jest nowy odwiedziłem serwis i pokazałem o co chodzi.
Przyznali mi rację i zalecili pozostawienie samochodu. Walczą już z tym kilka dni i zero postępów. Odkręcali układ wydechowy i dalej jest to słychać, sprawdzali wszystkie osłony termiczne i nic. Trwa wymiana złotych myśli między serwisem a Renault Polska. Przyznaję, że tracę cierpliwość.
Może ktoś z forumowiczów zetknął się z podobną niespodzianką?

Gdyby nie ten, powiedzmy "drobiazg" to samochodzik mi bardzo odpowiada.

dziękuje za miłe przywitanie.
Silnik faktycznie dci (literówkę zrobiłem)
Zasady zachowania na forum przyswojone :-)

Autko już jest w użyciu.
W miarę wolnego czasu będę przeglądał forum. Na pewno znajdę sporo interesujących tematów.
Pozdrawiam Wszystkich.

Właśnie stałem się właścicielem Duster-ka. 1.5cdi 4x4
Mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania.
Oczekuję w miarę dzielnej postawy na drogach nie utwardzonych i również w miarę przyzwoitych osiągów na asfalcie. Myślę, że to forum ułatwi mi zaprzyjaźnienie się z tym samochodzikiem.
Jeszcze raz pozdrawiam Wszystkich.
Stanisław