Jakiś czas temu słyszałem że mają tam nontować turbodiesla 2,5l 170KM i napęd 4x4, a jakość bardziej zbliżona do europejskich producentów niż np. do Tata Safari
Jakiś czas temu słyszałem że mają tam nontować turbodiesla 2,5l 170KM
podobno ma być to silnik z KII lub Hyundai, serce moje kibicuje żeby udała się sprzedaż tych że samochodów, ale rozum mówi że splajtuję w 2012 jak wszystko w Lubelskim
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010
Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-11-12, 12:45
To ma być wół roboczy - więc raczej obstawiałbym silnik bez doładowania i pewnie ze 100KM - 2.5TD 170KM to przyjemny silnik ale raczej do trochę bogatszych samochodów.
Odnośnie firmy TATA i napędów 4x4 to jako właściciel marki Land Rover na pewno przeszczepią na swój indyjski grunt angielskie rozwiązania.
Ostatnio zmieniony przez marektbg 2010-11-12, 12:48, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-11-12, 13:47
Nawiasem mowiąc pamiętam czasy kiedy w FSC Lublin pracowało 10 tysięcy ludzi a samochody z Lublina zmotoryzowały pół świata, co prawda trzeciego świata, ale jednak pół...Do tej pory w Egipcie, na Kubie, na Węgrzech śmigają Żuki i Lubliny.
Nie mogę kurwa zrozumieć, tego że w Polsce polikwidowano jako nieopłacalne, przemysły które w każdym innym normalnym kraju dają krociowe zyski.
Japończycy i Koreańczycy a teraz Chińczycy zaczynali od produkcji wyśmiewanych, rdzewiejących jeżdżących złomów, a teraz rządzą motoryzacją. Polska była w podobnej sytuacji, trzeba było kurwa produkować i sprzedawać choćby moto ryksze do Mongolii.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-12, 14:35
jan ostrzyca napisał/a:
Nie mogę kurwa zrozumieć, tego że w Polsce polikwidowano jako nieopłacalne, przemysły które w każdym innym normalnym kraju dają krociowe zyski.
Jak by ci tu... Chciałbyś zarabiać tyle, ile zarabia Chińczyk w fabryce? :) Czy słyszałeś o chińskich związkach zawodowych, które tupią nóżką i nie życzą sobie, żeby "ich" fabryka była prywatyzowana/modernizowana/cokolwiek? Czy słyszałeś w ogóle o chińskich związkach zawodowych? :)
To nie przemysł ma być opłacalny, a produkcja. Niestety, o take Polske walczyliśmy, żeby było jak na Zachodzie, a na Zachodzie jest gospodarka oparta na wiedzy i usługach, nie na produkcji przemysłowej. Tyle tylko, że w Polsce już nie ma wielkiego przemysłu i jeszcze nie ma wiedzy i usług, stąd wrażenie (poniekąd słuszne) pozostawania w czarnej d..ie. :]
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010
Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-11-12, 15:07
bebe za to my Polacy pracujemy w podwrocławskich Kobierzycach u Koreańców za 1100 netto.
Im się opłaca... Nam się u nas nic nie opłaca. A przepraszam - opłaca się sprzedawać innym myślącym narodom. My specjalizujemy się w samo destrukcji i kłótniach o wszystko.
A związki zawodowe załatwią wszystko - dla siebie, dla swojej rodziny, ale nie dla zwykłego pracownika. Współpracuje z kilkoma największymi w Polsce spółkami energetycznymi i jak się czasem słyszy, że żądanie zarządu związków dotyczy zatrudnienia WNUKÓW, które teraz mają po 10 lat to się nóż w kieszeni otwiera...
Ostatnio zmieniony przez marektbg 2010-11-12, 15:11, w całości zmieniany 1 raz
POmijając to, że w znanej mi spółce energetycznej ludzie po studiach inżynierskich zapieprzają za niecałe 1,5tys netto, a dupek ze związków zawodowych którego jedyne kompetencje to chlanie na imprezach pracowniczych i obżeranie się w stołówce nieopadal miejsca pracy, zarabia od 7 do 8 tys. zł...nie wspominając że miał problem ze skonczeniem zawodówki nawet (usunięty ze szkoły za rozbój z włamaniem w wieku 16 lat)
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-11-13, 07:59
bebe napisał/a:
a na Zachodzie jest gospodarka oparta na wiedzy i usługach, nie na produkcji przemysłowej.
I tu się tragicznie mylisz. Tzw zachód (i wschód) nie żyje z wiedzy i usług tylko z produkcji przemysłowej. Bo niby skąd w naszych sklepach są telewizory, pralki, komputery lodówki, miksery, garnki, komputery, kosiarki, betoniarki, materiały budowlane, samochody, żarówki, narty, rowery? Jeżdziny zachodnimi autobusami i ciężarówkami, latami zachodnimi samolotami, nosimy ubrania gdzie uszyte i buty gdzieś sklejone.
Teoria, że można żyć z usług jest z gruntu fałszywa. Usługi są sprzedawalne gdy na rynku jest wolny pieniądz, który można wydać na te usługi. A pieniądz bierze sie z produkcji i sprzedaży towarów.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
A tak już na poważnie, to bardzo życzyłbym sobie, żeby to auto osiągnęło jakiś sukces, a firma nie splajtowała, zwłaszcza mają wciąż w pamięci to, że Bell ucieka z Lublina z produkcją...
Kiedyś lubelskie FSC to była tak duża firma, że aż w jej pobliżu zbudowano stację kolejową, tylko dla pracowników (Lublin Północ). Niestety przejście z gospodarki socjalistycznej do wolnego rynku to był skok na głęboką wodę i FSC utonęła...
A co do związków zawodowych, to nie raz były już takie sytuacje, że blokowały redukcje zatrudnienia w różnych firmach, choć wiedziały, że doprowadzi to to upadku... Ale tłuste ryje przecież nie mogą schudnąć...
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-13, 10:45
jan ostrzyca napisał/a:
Bo niby skąd w naszych sklepach są telewizory, pralki, komputery lodówki, miksery, garnki, komputery, kosiarki, betoniarki, materiały budowlane, samochody, żarówki, narty, rowery?
Z Chin. Z wyjątkiem sytuacji, kiedy ze względu na cło/automatyzację opłaca się jeszcze trzymać produkcję w Europie. Szczególnie dobrze widać to na przykładzie ciężarówek czy samolotów, które produkowane są w krótkich seriach, a koszt jednostkowy jest wysoki - więc wciąż opłaca się je produkować na miejscu. Tymczasem dla samochodów osobowych opłaca się już załadować statek miliardem samochodzików i przywieźć do Europy.
Cytat:
Teoria, że można żyć z usług jest z gruntu fałszywa. Usługi są sprzedawalne gdy na rynku jest wolny pieniądz, który można wydać na te usługi. A pieniądz bierze sie z produkcji i sprzedaży towarów.
Owszem, w gospodarce przemysłowej. Która skończyła się kilkadziesiąt lat temu. Wystarczy zobaczyć, jak wygląda obecnie ciężka produkcja - hala pełna robotów i kilku panów w białych kitlach.
Oczywiście, wciąż istnieje sporo wyjątków, którymi możesz mnie teraz zarzucić. :)
jak by popatrzeć to nie tylko w Polsce poupadały firmy motoryzacyjne przez związki zawodowe np: w Wielkiej Brytanii British Leyland gdzie się więcej strajkowało niż produkowało, po upadku utworzony Rover który też upadł, jak by dalej szukać przykładów to w każdym państwie znalazły by się firmy motoryzacyjne.
coś mi się zdaje ze Fiat będzie chciał się rozprawić z Włoskim rządem i związkami ostatecznie i zlikwidują z połowę fabryk które mają w Włoszech część tego co produkują przeniosą do Serbii, Polski, Hiszpani, i może do USA
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-11-13, 15:34
Przyjmę do wiadomości, że przyszłością gospodarki są usługi, kiedy Niemcy przestaną produkować samochody i zaczną przyjeżdżać do nas żeby nam polerować gałki.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Fiat będzie chciał się rozprawić z Włoskim rządem i związkami ostatecznie i zlikwidują z połowę fabryk które mają w Włoszech część tego co produkują przeniosą do Serbii, Polski, Hiszpani, i może do USA
Raczej rząd włoski ich pogodzi. Fiat dostanie ulgi finansowe ,a związki zawodowe też coś dostaną na osłodę . "Polityka rządzi"
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018
Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 759 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2010-11-19, 19:37
jan ostrzyca napisał/a:
Nawiasem mowiąc pamiętam czasy kiedy w FSC Lublin pracowało 10 tysięcy ludzi a samochody z Lublina zmotoryzowały pół świata, co prawda trzeciego świata, ale jednak pół...Do tej pory w Egipcie, na Kubie, na Węgrzech śmigają Żuki i Lubliny....
i do dnia dzisiejszego w wielu remizach stoją jeszcze żuczki z lat siedemdziesiątych które są zastępowane przez iveco, fiaty czy renówki.
Ostatnio zmieniony przez Nikita_Bennet 2010-11-19, 19:38, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-09-18, 17:37
Czy mnie oczy nie mylą? W polskim komediowym serialu kryminalnym "Ojciec Mateusz" policjanci przesiedli się ze starej Kia do nowego Grand Tigera? Może małżonka któregoś z forumowiczów fakt ten potwierdzi?
A przed serialem nie pojawia się napis:
"Audycja zawiera lokowanie produktu"?
Tak jest właścnie np w rodzinka.pl, gdzie występuje Duster i w The voice of Poland, gdzie lansuje się SONY.
Jakiś tam sposób na reklamę
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum