Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-09-30, 16:54
laisar to ja łopatologicznie wyjaśnię:
Dacia oferuje samochody low-cost, gdzie oszczędności szuka się już na etapie projektowania i produkcji. Łatwiej chyba z samochodu dostawczego już na linii produkcyjnej zrobić vana poprzez wstawienie trzech fotelików i klimatyzacji, dodaniu paru mat wygłuszających i schowków niż z vana samochód dostawczy. W tym pierwszym przypadku mamy tanią namiastkę vana dla masowego odbiorcy w którym podczas weekendowych wyjazdów spokojnie zmieści się rodzina z psem, grill, parę składanych krzesełek, pół świniaka, skrzynka piwa i worek z podpałką.
W tym drugim przypadku trzeba wyłożyć więcej pieniędzy na dwa projekty: komfortowego, wygodnego vana i samochód dostawczy. Automatycznie zwiększa to cenę docelowego samochodu. Van staje się wyspecjalizowaną, a więc drogą konstrukcją, która musi mieć charakterystyczne dla tej grupy samochodów wyposażenie: elektroniczne gadżety, panoramiczne szyby, wielofunkcyjne, przesuwane, składane foteliki, schowki itp. Adresowaną chyba do znacznie węższej grupy odbiorców.
Francuzi według mnie szukają odpowiedzi na pytanie w którym segmencie Popster odniesie większy sukces, do jakiej grupy potencjalnych klientów ostatecznie go adresować. W pierwszej grupie będzie mógł z łatwością pokonać osobowe wersje Berlingo, Doblo, Kangoo, Partnera, jeśli oferować będzie oryginalność i praktyczność nadwozia znaną z MCV połączoną z konkurencyjną ceną. W drugiej stanie do rywalizacji z Citroenem Picasso, Fordem C-Max, Oplem Zafirą, Peugeotem 5008, VW Touranem. Tutaj już chyba sama niższa, atrakcyjniejsza cena nie pomoże, liczy się też marka, jakość wykonania, techniczne nowinki, wyposażenie. Ryzyko odniesienia rynkowej porażki jest znacznie większe.
Stąd też chyba pojawiły się aż dwa prototypy z których tylko jeden stanie się vanem.
Widzę też, że prasa chyba myli program modernizacji "starego" Logana z projektem nowej konstrukcji "dużego" Logana. W tym pierwszym przypadku koncern stale podkreśla chęć obniżenia ceny, może nie bezpośrednio tej cennikowej, papierowej, ale oferowania lepiej wykonanego i wyposażonego samochodu za podobną kwotę. W tym drugim przypadku "duży", lepiej wyposażony Logan będzie paradoksalnie wciąż tanim samochodem, gdyż z ceną 13.000 euro stanie do rywalizacji z Cruze za 15.000 euro, Focusem za 16.800 euro, czy Octavią za 16.600 euro. To tylko inny punkt odniesienia, inny segment, ale zasada low-cost zostaje zachowana.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2011-09-30, 17:00, w całości zmieniany 1 raz
W tym drugim przypadku trzeba wyłożyć więcej pieniędzy na dwa projekty: komfortowego, wygodnego vana i samochód dostawczy
I tak właśnie zrobiono - tyle że dzięki wspólnej platformie wszystkich daciek koszty są mimo wszystko niewiele większe, natomiast wynikowe konstrukcje dużo bardziej dopasowane do potrzeb danego segmentu.
ian napisał/a:
Francuzi według mnie szukają odpowiedzi na pytanie w którym segmencie Popster odniesie większy sukces
Nie, po prostu obstawiają dwa segmenty: kompaktowych minivanów oraz kombivanów...
ian napisał/a:
pojawiły się aż dwa prototypy z których tylko jeden stanie się vanem.
Oczywiście - ale drugi też trafi do produkcji, jako przedstawiciel innj klasy aut.
ian napisał/a:
prasa chyba myli program modernizacji "starego" Logana z projektem nowej konstrukcji "dużego" Logana
To jest jedno i to samo - tu nie będzie dwóch konstrukcji, tylko jedna. Po prostu nie wiadomo, ile starego logana będzie w nowym modelu (oprócz tego, że nowy będzie oczywiście oparty na tej samej platformie B0).
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-08, 00:11
laisar napisał/a:
To jest jedno i to samo - tu nie będzie dwóch konstrukcji, tylko jedna. Po prostu nie wiadomo, ile starego logana będzie w nowym modelu (oprócz tego, że nowy będzie oczywiście oparty na tej samej platformie B0).
Ideałem by było, gdyby nowego logana oparli na podwoziu MCVki. :D Z normalnymi zwisami auto miałoby dobrze ponad 5 metrów. :] To by dopiero była komedia - auto wielkości superba czy E-klasy w cenie małego miejskiego auta. :) Do tego postawiony obok niego nadmuchany golf (octavia) wyglądałby wyjątkowo żałośnie. :D
Jest to jakiś pomysł, ale chyba wątpię, żeby poszli w limuzyny rozmiaru E - bo po co komuś coś takiego bez luksusowego wyposażenia, którego Dacia nie ma założenia?
Ja to się natomiast dziwię czemu innemu: po co robią nowy model, zamiast po prostu poprawić MCV-kę??? Nowy przód (4*), trochę wygłuszenia, osobne regulowane fotele w 2 i 3 rzędzie i... tyle, minivan jak ta lala.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-08, 18:29
laisar napisał/a:
Jest to jakiś pomysł, ale chyba wątpię, żeby poszli w limuzyny rozmiaru E - bo po co komuś coś takiego bez luksusowego wyposażenia, którego Dacia nie ma założenia?
No tak, zapomniałem, bo przecież wszyscy ludzie o wzroście powyżej 1,9 m są z założenia bogaci i poza wygodnym zmieszczeniem się do samochodu wymagają także luksusu. :) Poszli by właśnie po to, żeby pokazać, że wykładnicza relacja ceny do rozmiaru samochodu jest wzięta z XIX w., kiedy istotną częścią ceny była cena surowca. :] Obecnie, jeśli chcesz kupić duży samochód bez luksusów, to poza MCVką - nie możesz. Według mnie, poza tradycją i sztywnym myśleniem rządzących przemysłem moto, nie ma to uzasadnienia w realnych możliwościach.
laisar napisał/a:
Ja to się natomiast dziwię czemu innemu: po co robią nowy model, zamiast po prostu poprawić MCV-kę??? Nowy przód (4*), trochę wygłuszenia, osobne regulowane fotele w 2 i 3 rzędzie i... tyle, minivan jak ta lala.
Wydaje mi się, że jednak MCVka jest trochę za mała (za wąska) na takie rzeczy. Poza tym "absolutna nowość" sprzedaje się lepiej i łatwiej o widoczność w mediach niż w przypadku "trzeci facelift, ale tym razem daliśmy czadu".
zapomniałem, bo przecież wszyscy ludzie o wzroście powyżej 1,9 m są z założenia bogaci i poza wygodnym zmieszczeniem się do samochodu wymagają także luksusu
Widzę, że muszę popracować nad stylem, bo tam u mnie był dokładnie ten sam sarkazm...
Natomiast pisząc poważnie:
bebe napisał/a:
Poszli by właśnie po to, żeby pokazać, że wykładnicza relacja ceny do rozmiaru samochodu jest wzięta z XIX w.
Z drugą częścią zgadzam się w 100%, ale moje wątpliwości co do pierwszej biorą się ze świadomości niewielkiej liczebności tej grupy klientów, co wywołuje w zarządach / księgowości producentów mylne wrażenie, że "się nie będzie opłacać".
Ale to już ostatnie podrygi tej "sztywności myślenia" - prezesi starej daty, pamiętający jeszcze kryzys naftowy, zaczynają odchodzić, i w końcu znajdzie się pierwszy odważny, który wywoła rewolucję C:
bebe napisał/a:
duży samochód bez luksusów, to poza MCVką
TSD ona wcale nie jest aż taka duża - unikatowe jest w niej właściwie jedynie to, że ma 7 niemal normalnych miejsc, ale nie są one właśnie jakieś nadzwyczaj obszerne...
bebe napisał/a:
MCVka jest trochę za mała (za wąska) na takie rzeczy
Oficjalnie: 1432/1421 mm w drugim rzędzie - a pierwszy scenic, właśnie "z takimi rzeczami": 1501/1446 mm. Tyle że zarówno kanapa w dacii, jak i fotele w tej reni mają sumarycznie... 130 cm szerokości. I stąd mój pomysł, bo cały czas sam rozważam taką zmianę (:
bebe napisał/a:
"absolutna nowość" sprzedaje się lepiej i łatwiej o widoczność w mediach
No wiem, wiem, ale i tak ubolewam - o tempora, o mores...
bebe napisał/a:
"trzeci facelift, ale tym razem daliśmy czadu"
Powinieneś być kopirajterem (;
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-11-05, 01:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-09, 16:24
laisar napisał/a:
bebe napisał/a:
duży samochód bez luksusów, to poza MCVką
TSD ona wcale nie jest aż taka duża - unikatowe jest w niej właściwie jedynie to, że ma 7 niemal normalnych miejsc, ale nie są one właśnie jakieś nadzwyczaj obszerne...
Według mnie nie tylko to. Poza 7 miejscami, których w końcu mało kto potrzebuje, jest 700 litrów bagażnika, które po prostu urywa łeb, zwłaszcza w porównaniu z dzisiejszymi pseudo-kombi, które miewają niewiele ponad połowę tego, przy cenie dwa razy większej. Do tego MCVka nadal ma obrys samochodu osobowego, co pozwala w miarę normalnie nią zaparkować w mieście, a co zaczyna być problemem w przypadku vanów, suvów i dostawczaków. I jak już wspominałem, wszystko to za 50 kafli za wypasioną wersję, gdzie za tą kasę można mieć co najwyżej fabię kombi, do której na tylne siedzenia wsiadam przy pomocy łyżki do butów, a jestem wzrostu siedzącego psa. :]
laisar napisał/a:
bebe napisał/a:
MCVka jest trochę za mała (za wąska) na takie rzeczy
Oficjalnie: 1432/1421 mm w drugim rzędzie - a pierwszy scenic, właśnie "z takimi rzeczami": 1501/1446 mm. Tyle że zarówno kanapa w dacii, jak i fotele w tej reni mają sumarycznie... 130 cm szerokości. I stąd mój pomysł, bo cały czas sam rozważam taką zmianę (:
No zaraz, ale to wychodzi 43,3 cm na fotel. To tyle, to ja mam w biodrach, a prawie dwa razy tyle w barach. :D Bardzo wygodnie musi być na tych trzech "fotelach", nie ma co. :D
Według mnie nie tylko to. [...] jest 700 litrów bagażnika, które po prostu urywa łeb
"Unikatowe" ≠ "tylko", ale samochodów ze sporymi kuframi i w podobnej cenie jest jeszcze kilka wśród kombivanów (aczkolwiek będą to golasy wyposażone gorzej niż wypasiona MCV-ka) natomiast następne cenowo w miarę uczciwe siedmioosobówki to orlando i doblo, za kilkanaście kafli więcej...
Ale fakt - bagażnik MCV-ki można mieć "od 36 tys. zł" (bez gwiazdek) i tu już żadna konkurencja nie podskoczy.
Koniec końców rzecz jednak w tym, że teza: "MCV-ka dla dryblasów" jest nieco... na wyrost (((;
bebe napisał/a:
wychodzi 43,3 cm na fotel. To tyle, to ja mam w biodrach, a prawie dwa razy tyle w barach. :D Bardzo wygodnie musi być na tych trzech "fotelach", nie ma co. :D
45+40+45 cm - kiedyś ludzie byli mniejsi... (;
A bardziej serio: nie jest tak źle - fakt, że to było pomyślane głównie jako miejsca dla dzieci, ale przecież chodzi o to, że wymiary MCV-ki są w tym miejscu właśnie bardzo podobne, a daćka jednak daje radę.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-10, 11:44
laisar napisał/a:
Koniec końców rzecz jednak w tym, że teza: "MCV-ka dla dryblasów" jest nieco... na wyrost (((;
Mam inne doświadczenia. :] Mój ojciec, który mały (fakt, że w obwodzie, nie we wzroście) nie jest, a i zgina się słabo, do innych samochodów wsiada na trzy razy, najlepiej przy pomocy łyżki do butów. :) Do MCVki po prostu wsiada. :] W pracowej ekipie obiadowej mam dwóch zawodników po 2 m wzrostu i tyleż szerokości :) - mieszczą się bez problemu, a jeden z nich w ramach żartu scenicznego włazi czasem na trzeci rząd siedzeń i również daje radę, chociaż łatwo nie jest. :)
laisar napisał/a:
bebe napisał/a:
wychodzi 43,3 cm na fotel. To tyle, to ja mam w biodrach, a prawie dwa razy tyle w barach. :D Bardzo wygodnie musi być na tych trzech "fotelach", nie ma co. :D
45+40+45 cm - kiedyś ludzie byli mniejsi... (;
A bardziej serio: nie jest tak źle - fakt, że to było pomyślane głównie jako miejsca dla dzieci, ale przecież chodzi o to, że wymiary MCV-ki są w tym miejscu właśnie bardzo podobne, a daćka jednak daje radę.
No nie wiem, jak dla mnie to w dzisiejszych osobówkach nie jest możliwym wygodne podróżowanie w trzy osoby na tylnej kanapie (może z wyjątkiem multipli, ale nie wiem, nie miałem przyjemności). Jedynym samochodem osobowym, w którym wygodnie siedzieliśmy w trzy osoby z tyłu, był Buick Electra '69. :] Wszystko poniżej, to jak dla mnie pudrowanie trupa. :>
laisar napisał/a:
(OT: byli absolutnie b-o-s-c-y-! A Sikorę kiedyś nawet poznałem osobiście - i uścisnął mą dłoń!1!! [: ).
Ależ! Nadal są. :) Sikora występuje z Laskowikiem, można się nauściskać do woli. :] Aśka i Kamol produkują się w Kabarecie Hrabi, który, za prawdę powiadam Ci, zrywa kask. :] Leszek chyba działa w Ciachu, dopiero co wręczał mi wejściówkę na festiwal w Zielonej. Mirkowi jakiś czas temu można było ściskać dłoń do woli w Kotłowni, gdzie czasem stawał za barem, ale nie byłem tam od stu lat, więc nie wiem, co on teraz robi i czy w kabarecie. Ale nie jest tak, że przepadli, zginęli, i już nigdy nic. ;)
MSZ te konkretne wynikają raczej w dużej mierze z kolejnego plusa MCV-ki, czyli... szerokich drzwi - bo miejsca w środku ma ci ona zwyczajnie kompaktowe, tyle że jest ich 7 (:
Cytat:
jak dla mnie to w dzisiejszych osobówkach nie jest możliwym wygodne podróżowanie w trzy osoby na tylnej kanapie
Ta wygoda zależy od trzech wymiarów - i w MCV-ce 2 z nich: wzdłużny i wzwyżny są spoko, a trzeci po prostu wystarcza.
Zależy też od kształtu kanapy - i mimo że teoretycznie płaskość MCV-kowej nie jest optymalna dla komfortu, to i tak jest lepsza (dla 3 osób) niż super-duper wyprofilowana np w audicach.
Cytat:
(może z wyjątkiem multipli, ale nie wiem, nie miałem przyjemności).
Bardzo polecam - np u mnie w okolicy jeździ taksiarz, czasem się udaje trafić i jestem zachwycony "ufem" (:
Cytat:
Wszystko poniżej, to jak dla mnie pudrowanie trupa. :>
W skali bezwzględnej - zgoda, ale już na poziomie życiowych kompromisów mimo wszystko chciałbym mieć te scenikowe tylne fotele w MCV-ce...
Cytat:
Ależ! Nadal są.
No wiem, wiem - ale mimo że osobno też są fajni to już oczywiście nie jest to samo...
(Nie zarzucam ani nie żalę się, konstatuje tylko fakt, który jest zupełnie normalny - niewykluczone przecież, że to ja się zestarzałem, chlip, chlip <: ).
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-11-15, 16:21
marcinelectro napisał/a:
Czyżby jakie fatum nade mną ciążyło???
Moje pytanie: i co z tego że nie produkują? W żaden sposób nie zmniejsza/nie podnosi to walorów Twojej Loganki, części powszechnie dostępne, a jakby co to można znależć niezłą okazję teraz na logana sedan (laureate 1.2 za ok. 33 tysiaki to świetna cena). No, chyba że ktoś planuje w niedługim czasie sprzedaż, wtedy utrata wartości może (lecz nie musi) być większa
Teraz [po lodgy] do kompletu jakiś elegancki sedan
Musi być bardzo blisko, bo rzeczywiście:
Cytat:
Logana wygaszają
- i to dosłownie: fabryka już w ogóle nie przyjmuje nowych zamówień na sedany do produkcji.
Tak sobie i deliberowałem, bo zaczęto zawężać gamę silnikową, wyposażenia nie przybywało
a model jest generalnie z 2004 r (11-4=7) z liftem 2007r. potem pojawiły się bardziej atrakcyjne (rzecz gustu) modele Dacii, to teraz przydałby się właśnie ciekawy stylistycznie (mam nadzieję, funkcjonalny i nadal "ремонтоспособный" )
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez laisar 2011-11-15, 17:06, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum