Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-25, 11:48
Co powiecie na ognisko rdzy w srodku kabiny, obok pedlu gazu ? Rdzawy nalot na metalowym elemencie. Czy nie mogli tego zrobic ze stali nierdzewnej, czy jakiegos ocynku ? Jalos zabezpoieczyc ? Czyu do ASO nieh sie tym zajma ?
ruda.jpg
Plik ściągnięto 367 raz(y) 229,59 KB
dysco [Usunięty]
Wysłany: 2011-10-14, 12:12
A mi wyskoczyła rdza na szynie fotela pasażera ale sam zrobiłem bo jak sobie pomysle ze w pierwszym roku tylko tydzień spędził na blacharni gwarancyjnie to mnie skręca
W moim przypadku jest gorzej tzn od 2005r. pojawiła się rdza na stykach tylnych błotników z zderzakiem od strony kół z obu stron , do tego z lewej strony zaczęło brać klapę bagażnika , dół lewych drzwi od kierowcy , oraz okolice korka wlewu paliwa , w sumie koszmar ale gdyby nie niezawodność i LPG trzeba by się było pożegnać a tak to byle do przodu.....
Co powiecie na ognisko rdzy w środku kabiny, obok pedlu gazu ? Rdzawy nalot na metalowym elemencie. Czy nie mogli tego zrobic ze stali nierdzewnej, czy jakiegos ocynku ? Jalos zabezpieczyć ? Czyu do ASO niech się tym zajmą ?
u mnie tak wyglądało już po roku - ale nic z tym nie robiłem i przez kolejne 5 lat wyglądał ten element identycznie - bez zmian an gorsze ...
U mnie też szyko pojawił się tam taki rudy nalot, przy czym objawy się nie pogłębiały i przez pozostałe 4,5 roku wyglądało to tak samo. Nic z tym nie robiłem poza delikatnym natłuszczeniem.
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
bardzo ale to bardzo chciałem kupić DD, jednak po dwóch dniach czytania i oględzin paru egzemplarzy w moim mieście potwierdza się technologia rumuńskiej marki. Normalnie ten samochód za 4 lata będzie [po oczywiście gwarancji] rdzewiał lawinowo. Osoba, która odebrała model w ubiegłym miesiącu już ma kropki przy zamkach, rura wydechowa już jest pięknie czerwona. Urząd Miasta [albo Gminy] też ma Dacię i tutaj też jak się schyliłem na belkach już widać płaty rdzy [lub jej nalotu] na belkach i wale napędowym. Samochód przecież ledwo co wyjechał z salonu. Na niemieckiej stronie Dacia Klubu również są zdjęcia, które potwierdzają jakość tego modelu. Znalazłem tam ciekawe linki:
Nieźle jak na pojazd za ok. 50tys. A za 6 lat nie będzie już nadawał się pewnie na program legendy PRL`u, bo co tam będzie można ratować jak nowy rdzewieje. A wartość rynkowa -60%
Podobna sytuacja była kiedyś z Mercedesem klasy "A", gdzie karoseria była na tamte czasy produkowana właśnie w Rumunii i Rosji. Wszystko co stamtąd przyjechało rdzewiało. Wtedy też było mnóstwo reklamacji. A zaczynało się od kropek, drobnych wybrzuszeń, łuszczenia się na progach. Może to właśnie w tym tkwi problem.
Tak więc nie wydaje mi się, że to sam lakier jest wadą, czy ocynk, czy technologia procesów montażowych, ale samo wytrawianie stali i jej jakość. Zwłaszcza teraz co fabryka ma duże obłożenie i ogrom zaległych zamówień. No to trawienie się przyspiesza, a na źle wytrawioną stal to nawet cynk nie pomoże. Pracuję w metaloplastyce i sam proces trawienia jest najistotniejszych, bo później mogą powstać nadpalenia [zmiana koloru cynku na ciemniejszy]. A na to podkład i lakier..
Mam nadzieję, że poliftowe egzemplarze, albo te co mają być produkowane dopiero w 2012 z nową konsolą [przyciskami do regulacji drzwi w drzwiach] i innych unormalnieniach będą dużo lepsze nie tylko wewnątrz ale przede wszystkim na zewnątrz - ale to dopiero w 2012 roku.
Mam kolegę w salonie Renault i podobnie jak ja ma uzasadnione obawy o nadwozie, które dość szybko rdzewieje, choć zdarzają się modele z bardzo dobrą konserwacją podwozia i elementów narażonych na szybsze gnicie [pod uszczelkami, progi, punkty spawalnicze].
Nie wiem jak użytkownicy tych egzemplarzy będą mieli po zimie, ale jeśli byłby ktoś uprzejmy przesłać zdjęcia podwozia jak byłby na serwisie to miałbym przynajmniej jakieś porównanie i odniesienie. Bo jeśli to jest prawda to te 50tys. właduję w inną markę [choć używaną].
Pozdrawiam,
Paweł
ps. Mam 20-to lenią Toyotę i choć wiem, że czasy solidności się skończyły bo producentom "się nie opłaca" to w porównaniu z Dacią moja Toyota jest "nowa"..
Ostatnio zmieniony przez biolon 2011-10-27, 09:19, w całości zmieniany 3 razy
@biolon: Jak właśnie widać po popularności niniejszego tematu - osoby, które się jednak zdecydowały na daćki też są bardzo ciekawe jaki będzie wynik owego zakupowego eksperymentu i pilnie przyglądają się nabytkowi swemu i innych klubowiczów <:
Czas rzeczywiście, wszystko zweryfikuje - chociaż 7 lat od wyprodukowania pierwszych loganów (o których złośliwi mówili, że nie dotrwają do końca gwarancji) pokazuje, że mimo wszystko, na razie, nie wydaje się, żeby było fundamentalnie złego z Daciami. Owszem, faktycznie, są egzemplarze dotknięte nawet całkiem sporą korozją - tyle że wcale nie wyglądają gorzej niż tak samo pechowe sztuki innych marek, ani zdaje się nie ma ich jakoś ponadnormatywnie wiele.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-10-27, 10:20
Ja póki co o rdzewiejących daciach słyszę tylko z opowieści których wiarygodność często pozostawia wiele dożyczenia (z cyklu "u cioci na imieninach"), na parkingach celowo przyglądam się każdej napotkanej daćce i żadnej rudej nie widziałem (no ale nie wszystko widać z zewnątrz). Kumpel z firmy jeżdzi loganem z 2005 roku (niby pechowa seria?) i jedyny problem z rudą miał na błotniku, który był naprawiany po stłuczce (po małych spięciach szef serwisu przyjął reklamację na naprawę blacharską, od tamtej pory 2 zimy i zero problemów)
Popatrzcie na daty artykułów. Pierwszy z 08.2010 czyli początek produkcji. Problemy wieku młodeńczego. Następny już z 2011 i jeden element plus wydech. Widać z tego że jakość zaczyna być coraz bardziej kontrolowana i wpadki eliminowane. Może dostwcy części, podzespołów zostali zdyscyplinowani.
Poprostu moim zdaniem początkowe problemy jak w każdej marce.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2011-10-27, 11:37, w całości zmieniany 2 razy
@benny86: No, nie - kilka wiarygodnych przypadków było już opisywanych na forum (choćby Kratylosowy), tyle że wciąż obijamy się o pojedyncze przypadki, co niewiele mówi o statystyce...
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-10-27, 12:01
laisar napisał/a:
Że niby która seria? Cały rocznik???
Z tego co zauważyłem to sporo loganów które miały problemy z rudą były kupione i/lub wyprodukowane właśnie w 2005 roku, co oczywiście nie oznacza ze cały rocznik ma problemy z korozją. Kratylos OIDP też miał 2005 rocznik
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2011-10-27, 15:56
biolon napisał/a:
Podobna sytuacja była kiedyś z Mercedesem klasy "A", gdzie karoseria była na tamte czasy produkowana właśnie w Rumunii i Rosji. Wszystko co stamtąd przyjechało rdzewiało. Wtedy też było mnóstwo reklamacji. A zaczynało się od kropek, drobnych wybrzuszeń, łuszczenia się na progach. Może to właśnie w tym tkwi problem.
Cześć.
No muszę powiedzieć, żę bzdury wypisujesz i moja mała prośba nie siej paniki wsród zadowolonych użytkowników marki Dacia.
Z Merdesem sytuacja była taka, że księgowi postanowili obniżyć koszty i konsekwencją było rdzewienie.
Uważasz, że Twoja 10 letnia Toyota jest nowa w porównaniu do Daci?
Pozostawię to bez komentarza.
Panie Mariuszu ja nie chcę siać paniki, sam chcę mieć taki samochód. Akurat DD idalnie pasuje mi do pracy i rodziny. Byłem na jeździe próbnej i jestem generalnie zadowolony, ale no sam Pan przyzna, że nawet na niemieckim forum fanów Dacii ludzie mówią o zaczątkach rdzy [albo nalotu, choć ten jest niegroźny].
Co do Mercedesa ciężko mi powiedzieć czy to księgowi czy technologia, ale mówili o tym w Telewizji N24 [oczywiście parę lat wstecz].
Panie Mariuszu co do nowej Toyoty i Dacii miałem na myśli po prostu korelacje co będzie za 5 lat u Dacii w porównaniu do mojej Toyoty. Teraz jest jak najbardziej nowa, wszystko błyszczy, działa etc. Ale nie chciałbym patrzeć na utleniające się pieniądze w garażu. Jak nowy to przydałoby się te 6 lat spokoju.
Po prostu mam nadzieję, że nic takiego nie będzie. Forum i opisy poszczególnych użytkowników nie muszą być regułą, ale wcześniej opisane komentarze chociażby w tym temacie budzą pewne wątpliwości. Niedaleko mojego domu stoi Dacia Duster i zobaczę po zimie:-) Do tej pory kierownik jest jak najbardziej zadowolony.
Pozdrawiam forumowiczów,
Paweł
Ostatnio zmieniony przez biolon 2011-10-28, 06:52, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-28, 08:41
biolon napisał/a:
Witam,
Panie Mariuszu ja nie chcę siać paniki, sam chcę mieć taki samochód. Akurat DD idalnie pasuje mi do pracy i rodziny. Byłem na jeździe próbnej i jestem generalnie zadowolony, ale no sam Pan przyzna, że nawet na niemieckim forum fanów Dacii ludzie mówią o zaczątkach rdzy [albo nalotu, choć ten jest niegroźny].
Co do Mercedesa ciężko mi powiedzieć czy to księgowi czy technologia, ale mówili o tym w Telewizji N24 [oczywiście parę lat wstecz].
Panie Mariuszu co do nowej Toyoty i Dacii miałem na myśli po prostu korelacje co będzie za 5 lat u Dacii w porównaniu do mojej Toyoty. Teraz jest jak najbardziej nowa, wszystko błyszczy, działa etc. Ale nie chciałbym patrzeć na utleniające się pieniądze w garażu. Jak nowy to przydałoby się te 6 lat spokoju.
Po prostu mam nadzieję, że nic takiego nie będzie. Forum i opisy poszczególnych użytkowników nie muszą być regułą, ale wcześniej opisane komentarze chociażby w tym temacie budzą pewne wątpliwości. Niedaleko mojego domu stoi Dacia Duster i zobaczę po zimie:-) Do tej pory kierownik jest jak najbardziej zadowolony.
Pozdrawiam forumowiczów,
Paweł
A jaki kolega ma problem?
Jak się boisz rdzy to zrób sobie antykorozję.
Ja tak zrobiłem i nie sieję paniki
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2011-10-28, 14:30
Ja z perspektywy czasu i ilości egzemplarzy, których dotknęła rdza z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że DAcia rdzewieje tak samo jak inne marki samochodów.
Kolego ,,Biolon" ja rozumiem Twoje obawy co do marki Dacia. Uważam ,że rdza w Dacii to pewien stereotyp odziedziczony po temtej epoce. Nikt nikogo do tej marki nie namawia i jeżeli ma pan wydać około 50 000 zł na Dacię to rozumiem, że bierze pan pod uwagę inną markę za tą kasę.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-28, 14:33
Mariusz napisał/a:
Ja z perspektywy czasu i ilości egzemplarzy, których dotknęła rdza z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że DAcia rdzewieje tak samo jak inne marki samochodów.
A u mnie Polonez Caro przebił wszystkie auta, nawet super extra lux Dużego Fiata. U rodziców z kolei 10 letnia mazda (z przeszłością nieznaną) miała takie luki w podłodze jak jaskiniowcy, aby np. hamować piętami
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-06, 18:56
A wczoraj po wymianie kół na zimowe, zerknąłem sobie pod auto sprawdzić, jak wygląda podłoga, czy nigdzie nie zdarłem zabezpieczenia antykorozyjnego itd.
Patrzę, a tu mocowanie tłumika (to przy katalizatorze) przez rdzę pękło, dokładnie przy samej rurze wydechu rdza zżarła pręt mocowania albo spaw, dokładnie w tym miejscu jak na zdjęciu poniżej. Najciekawsze jest to, że jak pękło to od czasu do czasu brzęczało, i ja to słyszałem tak jakby coś stukało mi przy podszybiu od strony szyby :) Fajnie co ?
A jak to naprawili ? Zaspawali ponownie ? Czy jakąś nową obejmę założyli ?
Zespawane w warsztacie specjalizującym się w wydechach. Bo wg ASO się wymienia całą rurę wydechową Sami mi doradzili, żeby pojechać na Przemysłową lub Witosa w RZ!
jackthenight napisał/a:
Mam pewien pomysł.
Po czesku: mám nápad
Można prosić o zdjęcie?
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2011-11-07, 23:34, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum