Daj znać czy się sprawdził. A nakładałeś z tej gąbki? Nie rysuje? Ja mam nakładki na polerkę w które się wciera i rozprowadza tym po aucie, a potem 2 bardzo delikatna do polerowania.
Wrzucę za chwile fotki w swoim temacie. Dach i maskę polerowałem polerką z delikatnym materiałem do wykończenia, podejrzewam, że mamy to samo. Wosk nakładam ręcznie załączoną gąbką bo jakoś tak mi lepiej, tak samo ręcznie poleruję boki i klapę. W sumie przy tym wosku to nie jest polerowanie tylko wycieranie do połysku. Tym razem przed woskiem odtłuściłem autko ale o tym napiszę u siebie.
Ja skorzystałem z myjni z woskiem na mokro i automatyczną suszarą, więc podkład był OK, natomiast w porównaniu do pianki PLAKa (którą odradzałem już ze względu na uciekanie gazu ze spraya) efekt był dużo lepszy - nie kleił mi się kurz tak bardzo do samochodu. Nałożyłem też wosk na szyby i co ciekawe wystarczy drobny deszcz i mam czyste
Sandi jest już po zmianie kółek z powrotem na stalowe-zimowe, trochę zapiekły się śruby, bo wdała się ruda w otwory, ale panowie sobie poradzili. Na wiosnę zrobię sobie kosmetykę bębnów, bo już nieciekawie wyglądają, a po zimie będzie tylko gorzej
Zgodnie z tradycja wyczyscilem wczoraj filtr powietrza i autko rowniez tradycyjnie dostalo ekstra kopa
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-10-25, 17:59, w całości zmieniany 1 raz
Zgłoszenie:
1) stuki w zawieszeniu przy skrętach na nierównościach
2) utrzymujące się niekiedy wyższe obroty
3) słabsze działanie silnika prawej szyby
4) urwany uchwyt "bagnetu"
Ze strony ASO:
1) brak luzów, czekam na wyznaczenie wizyty u doradcy technicznego
2) problem ze sterowaniem przepustnicy (koszt 140 zł ze względu na brak gwarancji po instalacji LPG) - nie zrealizowane
3) przesmarowane
4) czekam na decyzję z RP w sprawie gratisowej naprawy w "GH"
Wymieniono:
a) olej (własny Elf Excellium LDX - 90 zł)
b) filtr oleju (własny - gratis do oleju)
c) filtr kabinowy (własny węglowy - 50 zł)
Nie słychać jak na razie charakterystycznego "męczenia się" silniczka, ale i tak jest wolniejsza od lewej. Będę oczywiście informować co tam Panowie wymyślili.
PS. Ad. 1 - stuki te już zgłaszałem na kontrolnym przeglądzie na życzenie (chyba po 2 tys.), więc w papierach jest, wtedy też nic nie znaleźli, natomiast teraz jakby się to pogłębiło. Myślałem, że to drążek stabilizatora, a może coś w kolumnie kierowniczej ... serwisman powiedział, że ma wrażenie, że to z tyłu, ale ja to czuję lekko na kierownicy.
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-11-27, 10:08, w całości zmieniany 1 raz
Gościowi pomyliły się ręce przy wyznaczaniu reguły na skrzyżowaniu ...
Szczęście w nieszczęściu, że lampy i błotnik całe. Teraz zastanawiam się czy wziąć kasę, czy robić to w ASO z rozliczeniem na linii ASO - ubezpieczalnia sprawcy ... kolejna rzecz, to czy odklejone elementy z zestawu SUV nie będą nadawać się do śmieci ... i tutaj podstawowe pytanie do kolegów o numery katalogowe i cennik n/w (swoją drogą można by założyć temat dotyczący tylko i wyłącznie nr kat. i cennika, co Wy na to?
- przedni zderzak (zamawia się lakierowany, czy to odrębna, dodatkowa usługa?),
- 3 elementy SUV: prawa, lewa osłona halogenów, dolna listwa,
- lewe przednie nadkole,
- osłona dojścia do halogenu od spodu.
Bezwzględnie polecam naprawę z OC sprawcy. Wymienią na nowe części oraz będzie można wystąpić o odszkodowanie z powodu utraty wartości handlowej. Ja to zrobiłem po drobnej kolizji i za DD i oprócz kosztów naprawy (naprawa bezgotówkowa) dostałem 2 300 PLN minus koszta manipulacyjne 105 PLN
chriskb
Super, dziękuję zasłużony punkcik
Ktoś ma jakiś pomysł co do wyceny przez ubezpieczyciela i konieczności demontażu elementów z zestawu SUV? Czy też zostaną nowe zamontowane do nowego zderzaka?
Ostatnio zmieniony przez koniu 2012-02-11, 21:28, w całości zmieniany 1 raz
Dory warsztat blacharski w naprawie bezgotówkowej zarabia na wymianie jak największej ilości części i to on się martwi, żeby tych części było jak najwięcej. Wymieniają każdą pierdółkę nawet kołki plastikowe. U mnie dodatkowo wymienili podsufitówkę, która została uszkodzona podczas zakładania kamery cofania.
Ciekawe jakie będzie podejście ubezpieczalni do tematu ... szkodę zgłosiłem 7.02. przez formularz internetowy HDI Asekuracja, na razie zero odzewu ... co ciekawe w formularzu nie było opcji naprawy bezgotówkowej, tylko opcja do podania numeru konta do wypłaty odszkodowania. Będę to musiał wyjaśnić jak się ktoś łaskawie do mnie odezwie, ale po to też mi są potrzebne ceny elementów, bo zastanawiam się, na ile wycenią, choć gotówki chyba nie opłaca się brać ... mimo wszystko moja mała się ładnie goi, wrzucę fotki - stwierdziłem, że jest to dobra okazja na wypróbowanie markera do rys Fix It Pro i o dziwo działa na tym mrozie Pytanie czy to nie zaniży wartości szkody w oczach osoby dokonującej oględzin
No a to nie ja wcześniej powinienem załatwiać z ubezpieczalnią? Poza tym to już chyba lepiej przez ASO załatwiać, skoro to będzie tyle elementów, a jeszcze z tych srebrnych plastików lubi schodzić farba ... wiem, bo już jeden boczny podprogowy wymieniałem na gw.
Ostatnio zmieniony przez koniu 2012-02-12, 23:08, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-02-12, 23:09
Jeśli dasz mu pełnomocnictwoto to olewasz to, zakład blacharski/ASO występuje w Twoim imieniu a Ty jedynie np. dajesz dokumenty do skserowania, udostępnaisz auto na ogędziny (jeśli nie ejst w warsztacie jeszcze) itp
Jeśli dasz mu pełnomocnictwoto to olewasz to, zakład blacharski/ASO występuje w Twoim imieniu a Ty jedynie np. dajesz dokumenty do skserowania, udostępnaisz auto na ogędziny (jeśli nie ejst w warsztacie jeszcze) itp
Dokładnie tak zrobię, bo jestem po oględzinach i okazało się po 1, że mam lekko machnięty błotnik niestety (jest wygięcie) no i nie zostały zakwalifikowane do wymiany 2 elementy z zestawu SUV, a tylko jeden, który w ogóle to ja wcześniej odarłem
Co ciekawe błotnik ma adnotację: wymiana + lakierowanie
Ostatnio zmieniony przez koniu 2012-02-15, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
620254755R - 21 zł (a do tego 1 szt spinki 7703077435 - 4 zł, 1 szt śruby 7703017090 - 2,6 zł i 1 szt. nita 054000001R - 6 zł; zamiast tego ostatniego może być też kolejna spinka 7703072360 - w tej samej cenie).
Spoko, spoko, mam to na uwadze chociaż nie wiem czy zdążę go umyć przed wymianą natomiast substancja w markerze reaguje z promieniowaniem UV i jest to zupełnie inna historia, niż kredki wypełniające i pasty do lakieru. Bezpośrednio przed polerowaniem zrobiły się charakterystyczne nacieki w okolicach rysy, podobne do reakcji wody na powierzchnię hydrofobową. Użyłem też markeru na prawym błotniku, gdzie miałem kilka małych rysek od choinek, zobaczę jak tam będzie wyglądać sytuacja po kilku myciach i dam znać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum