Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2014-02-09, 22:46
falujące obroty - silnik benzynowy
Autor Wiadomość
Marek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-09, 13:39   falujące obroty - silnik benzynowy

Gdy samochód toczy się na luzie obrotomierz wskazuje trochę powyżej 700 obrotów. W momencie przekraczania dokładnie 40 km/h obroty zaczynają nagle skakać do 1000. Po kilku sekundach - samochód nadal zwalnia "na luzie" - znowu wracają do stabilnych 700 obrotów. Co jest przyczyną tych skoków?

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2013-01-15, 03:07 ]
Skakanie / falowanie obrotów w dieslach: ciepły silnik - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8277; zimny silnik - http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=10616.
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-03-09, 19:40   

Marek napisał/a:
Po kilku sekundach - samochód nadal zwalnia

Jak to nadal zwalnia - przecież przyśpieszałeś do 40km/h, więc czemu piszesz nadal ?
No zwalniasz czy przyśpieszasz ?

Marek napisał/a:
"na luzie"

No to przyśpieszasz czy jedziesz na luzie.
Nic z tego nie rozumiem.


Marek napisz to jeszcze raz, tylko jakoś bardziej zrozumiale. Tak aby każdy z nas mógł zrozumieć to co masz na myśli.
_________________

 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-03-10, 12:07   

jeśli masz problemy na biegu jałowym sprawdź silniczek krokowy (ostatnio dość często poruszany temat na forum). U mnie Drakula na ciepłym silniku podbijała obroty do 1500 na jałowym i okazało się że silniczek krokowy się odpiął...
 
Marek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-10, 13:19   skaczące obroty ciąg dalszy

Trochę dokładniej:
Problem ze skokami obrotów występuje przy zwalnianiu, gdy samochód cały czas toczy się na luzie bez dodawania gazu.

Samochód zwalnia tocząc się na luzie od np. 80 km/h do 0 km/h.

W przedziale od 80 do 40 km/h obroty są stabilne (750 obr/min).

Gdy zwalnia i przekracza w dół dokładnie 40 km/h obroty zaczynają skakać (750 - 1000 obr/min).

Gdy zwolni poniżej 35 km/h obroty znów są stabilne (750) aż do zatrzymania się.
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-03-10, 20:53   

Marek, czy aby na pewno na luzie zatrzymujesz się z 80 km/h czy hamujesz wtenczas silnikiem?
_________________
 
kier 


Marka: Dacia/Dacia
Model: Logan/Logan MCV
Silnik: 1.4 MPI/SCe 1.0
Rocznik: 2007/2019
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 305
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2010-03-11, 07:41   

obroty skaczą....

tzn. skacze napewno wskazówka na obrotomierzu, a czy faktycznie zmieniają się obroty silnika???

Obrotomierz i prędkościomierz mają to do siebie, że zdarza im się "podskoczyć". :D

--
pozdrawiam
kierek
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-03-11, 11:05   

Kiedyś w escorcie jak skończył się alternator, to po wrzuceniu kierunkowskazu wskazówka obrotomierza latała od min. do max. w rytm migaczy. :mrgreen:
_________________
 
Marek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-11, 13:03   

80 km/h jest przykładem - chodzi o sam fakt zwalniania na luzie i przekroczeniu w dół dokładnie 40 km/h .

O hamowaniu silnikiem nic nie pisałem - ciągle na luzie, bez dotykania hamulca, gazu, sprzęgła, włączania klimatyzacji, świateł - nic - tylko trzymam kierownicę i się patrzę.
W czasie skoków obrtów - słychać, że silnik zmienia obroty - więc obrotomierz pokazuje prawdę.

Zwykle hamuję silnikiem, ale tu chodzi o konkretny przypadek:

toczę się cały czas na luzie....... samochód zwalnia.....obroty stabilne.....40 km/h........ obroty skaczą......35/h obroty stabilne.......
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-16, 00:50   

@Marek: Masz klimę???
 
Marek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-16, 13:34   

Tak mam klimę.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-16, 13:52   

@Marek: A sprawdzałeś jej wpływ na te skaczące obroty?
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-03-16, 13:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
Marek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-03-18, 12:39   

Klimy nie włączam - wiem, że obroty przy włączaniu podskoczą.
Ale ja nie robię nic co by miało wpływ na obciążenie silnika.
 
lukka16 



Marka: DACIA
Model: DUSTER
Silnik: 1,6 16V 105KM LPG 4WD
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 181
Skąd: Rybnik - Czernica
Wysłany: 2011-06-19, 09:32   

Witam
W moim występuje taka usterka tylko na zimnym silniku (benzyna bez gazu 1,6 16v) od nowości, tzn. po wymianie silnika (przebieg ok.750km a teraz mam 5000km) bez gazu i po dodaniu gazu obroty skaczą regularnie od 700 do 1000 lub więcej (według dodanego gazu na każdym biegu) a po przejechaniu 200-500m ustępuje falowanie i już jest okey (silnik przecież jeszcze jest dalej zimny) - nie znalazłem odpowiedzi na nią na forum w dotychczasowych tematach:(
Byłem w serwisie - podłączyli komp. i nic nie znaleźli, profilaktycznie wgrali nowy soft :idea: :)
NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO :!:
Przyzwyczaiłem się już do tego objawu i bardzo delikatnie traktuję gaz po rozruchu na pierwszych metrach (by nie robić kangurka).
Zgłoszę to znów do serwisu lecz jak jeszcze coś innego znajdę bo nie chce mi się specjalnie jechać po to by mi powiedzieli że błędów nie ma i jest okey (mam 18km do serwisu i nie mają czasu, ani ja by czekać godzinę lub dwie aż wystygnie to diagnoza jest trudna.
Może jednak ktoś z Was coś takiego miał w tym silniku :?:
_________________

Ostatnio zmieniony przez lukka16 2011-06-19, 17:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-06-19, 09:52   

A masz wtedy włączoną klimę ?
Jeśli tak, to spróbuj raz nie włączać klimatyzacji, być może to ona tak reguluje obrotami.
_________________

 
lukka16 



Marka: DACIA
Model: DUSTER
Silnik: 1,6 16V 105KM LPG 4WD
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 181
Skąd: Rybnik - Czernica
Wysłany: 2011-06-19, 10:57   

Czy jest czy nie to różnicy niema.
_________________

 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-19, 16:46   

lukka16 napisał/a:
podłączyli komp. i nic nie znaleźli

No to niech zrobią jazdę próbną, po ostygnięciu - przecież to nieistotne, że komp czegoś nie pokazuje, skoro można to stwierdzić bez niego :roll:
 
lukka16 



Marka: DACIA
Model: DUSTER
Silnik: 1,6 16V 105KM LPG 4WD
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 181
Skąd: Rybnik - Czernica
Wysłany: 2011-11-16, 21:19   

Opisywałem już wyżej że miałem na zimnym dziurę w gazie a obroty falują do czasu wstępnego zagrzania silnika (przejechane 200-500m).
W jednym serwisie wgrali nowy soft do kompa i powiedzieli że jest okey a objawy nie ustały na powtórne informacje serwis zareagował - ten typ tak ma :shock: .
Moje problemy skończyły się po wizycie w innym serwisie gdzie przeprowadzono czyszczenie przepustnicy i żadnej nierównej pracy nie da się już wyczuć.
Tam po moim opisie od razu wiedzieli co to może być i po dwóch godzinach jak nowy :-D
WIĘC BYŁA TO ZABRUDZONA PRZEPUSTNICA :!:
Dodam że problem zaczął się po wymianie silnika w akcji przywoławczej może wtedy coś zostało zabrudzone :!:
_________________

 
robo1973 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V + LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 403
Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2011-11-30, 21:22   Duster robi żabę?

Duster robi żabę?
Cześć!!! Dzisiaj wsiadam do zimnego dustera, odpalam i jadę. Dodaję gazu a o mi robi żabę. Przyśpiesza i zwalnia (podskakuje) aż sobie głowę ubiłem o osłonę przeciwsłoneczną. Czy ma ktoś taki objaw. Czy należy pojechać do serwisu i to zgłosić? Wygląda tak jakby na zimnym silniku w zakresie małych obrotów dostawał dziurę
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2011-11-30, 21:40   

Na pewno nie ma tak być - zrobiłem 210tkm Laguną z silnikiem K4M i 21tkm Dusterem z K4M i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło - przy bardzo zimnym silniku i bardzo szybkiej zmianie biegów może być odczuwalne minimalne zawahanie, ale nic więcej. Tylko nie wiem do którego serwisu - Dacii czy LPG?
 
Bogdan 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Duster
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 10
Skąd: Lubin
Wysłany: 2011-11-30, 21:46   

Nie wiem czy można nazwać to "żabą", ale od niedawna przy ruszaniu zdarza że motor szarpie, wygląda to tak, jakby tarcza sprzęgłowa chwilami miała "większy poślizg". Wydaje mi się, że dzieje się to gdy w otoczeniu mamy niższą temperaturę, bliżej zera...Z chwilą gdy zaczyna szarpać wciskam lekko sprzęgło i dodaję gazu i efekt znika...ale chyba nie oto chodzi...
 
robo1973 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V + LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 403
Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2011-12-01, 07:26   

Dzisiaj rano jak jechałem do pracy było już dobrze, ale i temperatura była wyższa. Zobaczę co się będzie działo dalej jak temperatury spadną. Jak dla mnie to coś z regulatorem prędkości przy zimnym silniku. Pojawia się to rzadko ale jednak coś jest nie tak.
 
Darek264 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 16 V + LPG LANDIRENZO
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 17
Skąd: Wyżyna Lubelska
  Wysłany: 2011-12-01, 08:02   

Mam to samo przy zimnym silniku. Objawy takie jak w dawnym gażnikowcu przy ubogiej mieszance lub przy nieznacznym przyspieszeniu zapłonu.
Doświadczalnie zmieniłem paliwo z Pb 95 na Pb 98 i o dziwo objawy nie zanikły ale wyraźnie się zmniejszyły.
Utrudnione uruchomienie występuje przy ciepłym silniku który postoi ok. 30 -45 min, objawy nierówna praca na wolnych obrotach , lekkie wypadanie zapłonów, objawy ustają po przegazowaniu silnika.
Samochód bez LPG. :-/
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1107
Skąd: krakow
Wysłany: 2011-12-01, 08:17   

Zaba na zimnym może być wynikiem niesprawnego czujnika temp. Jeśli przekłamuje, sterownik ustali zbyt ubogą mieszankę np. pozdr
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2011-12-01, 08:58   

Darek264 napisał/a:
Mam to samo przy zimnym silniku. Objawy takie jak w dawnym gażnikowcu przy ubogiej mieszance lub przy nieznacznym przyspieszeniu zapłonu.
Doświadczalnie zmieniłem paliwo z Pb 95 na Pb 98 i o dziwo objawy nie zanikły ale wyraźnie się zmniejszyły.
Utrudnione uruchomienie występuje przy ciepłym silniku który postoi ok. 30 -45 min, objawy nierówna praca na wolnych obrotach , lekkie wypadanie zapłonów, objawy ustają po przegazowaniu silnika.
Samochód bez LPG. :-/

Jedź do serwisu prawdopodobnie czujnik temperatury. Sprawny sinik K4M powiniem zachowywać się tak samo zasilany Pb 95 i Pb 98, nawet jest dopuszczalne incydentalne nalanie PB92 - komputer wtrysku powinien skorygować parametry.
 
Daster 



Marka: Dacia, BMW
Model: Duster, Seria 5 E39
Silnik: 1.6/105KM, 3.0/231KM
Rocznik: 2010, 2002
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 366
Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-12-01, 14:30   

U mnie jest podobnie. Gdy po nocy lub po pracy wsiadam w ta pogode i po odpaleniu ruszam to samochodem zaczyna telepac w momencie powolnego puszczania sprzegla w ostatniej fazie jego "brania". Robie lekka przygazowke przed puszczeniem sprzegla albo nie dodaje gazu i ruszam przy niewcisnietym pedale gazu. Jesli szybko puszczam sprzeglo to nie zdazy wejsc w trzesawke. Tez mam takie odczucie przy tym wariactwie jakby tarcza sprzegla lapala i puszczala w momecie zalaczania napedu. Po przejechaniu ok 2 km lub nagrzaniu silnika objaw ustepuje az do calkowitego ostygniecia czyli postoju w tych warunkach ok 8h. Nie moge na razie jechac do ASO i wracac 10km do domu tylko po to aby pozostawic samochod do ostygniecia i diagnozowac przypadlosc. Oznaczalo by to min 1 dzien bez samochodu i dodatkowy klopot z dojazdem w te i spowrotem. Wlasnie sie zastanawiam czy to nie jest cos z zasilaniem lub z zaplonem. Do paliwa dodalem czysciocha wtryskow ale nie podzialalo. wiec zostaje: wilgotna tarcza sprzegla, cos nie teges z zaplonem lub dawkowaniem paliwa. Innych przyczyn nie moge skojarzyc.
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne