Ograniczenie odnośnie punktów świetlnych (pojedynczych lamp)jest w każdym świadectwie homologacyjnym wydanym w Polsce (jakie i jak zintegrowane mogą być lampy) i nie dotyczy aut dopuszczonych do ruchu w trakcie samochodowych imprez sportowych (dla tych pojazdów obowiązują przepisy homologacyjne FIA).
Mogę jeszcze dodać, że nie można stosować Ksenonów symetrycznych tylko asymetryczne, dlatego auta sprowadzane z USA, muszą mieć przerobione światła aby spełniał normę Europejską.
Świadectwo homologacji to jest dokument wynikowy, a nie podstawa prawna.
Może się nie rozumiemy: ja nie kwestionuję, że być może istnieje gdzieś taki zapis - ale ostatnio dużo się grzebię się w przepisach dot. świateł i jakoś go nie spotkałem. Dlatego proszę o wskazanie - bo przywołane rozporządzenie go po prostu nie zawiera. Bez względu na umiejętność czytania...
Ilość punktów świetlnych nie musi mieć podstawy prawnej w rozporządzeniu podaje się obowiązkowe światła jakie powinien posiadać pojazd. O dopuszczeniu pojazdu do ruchu decyduje świadectwo homologacji.
Jeżeli ktokolwiek nawiesza sobie świateł nawet indywidualnie homologowanych to osoby które maja prawo zatrzymać dowód rejestracyjny skieruje pojazd na badanie techniczne i osoba badająca określi czy można takie światła używać w konkretnym pojeździe.
Liczba max. 6 pochodzi z kursów PZM dla pracowników Badań Technicznych.
Punkt świetlny = lampa. Jeżeli kolega twierdzi że jest inaczej proszę mi pokazać zdjęcie fabrycznego auta bez tuningu i nie pojazdu specjalnego, czy też auta sportowego, które ma więcej niż 6 lamp z przodu.
(Serio nie wiem i nie znalazłem, proszę o pouczenie).
Cytat:
proszę mi pokazać zdjęcie fabrycznego auta bez tuningu i nie pojazdu specjalnego, czy też auta sportowego, które ma więcej niż 6 lamp z przodu.
Proszę uprzejmie: http://autoalmanach.ch/pi...ogne)--3064.jpg - i nie, autobusy nie są pojazdami specjalnymi ani sportowymi, w zakresie oświetlenie obowiązują je dokładnie te same przepisy co resztą pojazdów samochodowych.
(Inna sprawa, że nie istnieje kategoria "samochody sportowe" - Dz.U. nr 137/2007, poz. 968, załącznik nr 4).
Ad rem, powtarzam: być może masz rację - tyle że na pewno nie na podstawie zacytowanych już przepisów. W nich nie ma takiego ograniczenia o jakim piszesz. Może znajduje się ono w przepisach homologacyjnych, może w jeszcze jakichś innych - ale na pewno nie w przywołanym rozporządzeniu.
Przed laty był zapis w warunkach technicznych, że pojazd może mieć z przodu maksymalnie 3 pary reflektorów. Przy czym reflektor to mogło być światło p-mgielne, drogowe, mijania lub dodatkowe tzw. dalekosiężne. Ale to już dawno nie obowiązuje.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2011-12-07, 16:59, w całości zmieniany 2 razy
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-07, 17:54
pozor napisał/a:
W Motorze z tego tygodnia znajduje sie informacja o prawidlowym montarzu swiatel do jazdy dziennej. Nawet fajnie napisali a do tego zdjecie:)
Kupiłem dziś (całe 1.99 pln) Tygodnik Motoryzacyjny Motor Nr 49/2011, na stronie 46 i 47 jest artykuł o tytule "Przeróbka świateł".
Piszą tam - cytuję: "Po pierwsze z przodu samochodu nie może byc więcej niż 6 punktów swietlnych (oddzielnych reflektorów)."
Jest też rysunek o nazwie "Rozmieszczenie i oznaczenie świateł dziennych", co ciekawe zgodny z najnowszymi dyrektywami UE (czyli brak owych 400mm od obrysu auta)!!!!!
Niestety, nie podają podstaw prawnych :(
Ostatnio zmieniony przez leszeks 2011-12-07, 17:54, w całości zmieniany 1 raz
Proszę uprzejmie: http://autoalmanach.ch/pi...ogne)--3064.jpg - i nie, autobusy nie są pojazdami specjalnymi ani sportowymi, w zakresie oświetlenie obowiązują je dokładnie te same przepisy co resztą pojazdów samochodowych.
Cały czas rozmawiamy o autach osobowych nie o autobusach, autach ciężarowych, motocyklach, pojazdach uprzywilejowanych (wyłączając również stare Porsche i Mazdę RX - bo ma chowane reflektory, parę innych też by się znalazło z USA). Ja mam cały czas na myśli współczesne auto osobowe. Jeżeli chodzi o ilość świateł to był taki model BMW, który miał dwie pary lamp i lamp przeciwmgielne i legalnie założenie świateł dziennych spotkało się z odmową.
laisar napisał/a:
(Inna sprawa, że nie istnieje kategoria "samochody sportowe" - Dz.U. nr 137/2007, poz. 968, załącznik nr 4).
Samochody potocznie nazwane przeze mnie sportowymi to auta które są dopuszczone do ruchu na nie tylko na zamkniętych trasach (wszelkiego rodzaju rajdy, wyścigi itp), one podlegają generalnie regulaminowi dla każdej imprezy i muszą posiadać świadectwo homologacyjne zgodne z przepisami FIA
laisar napisał/a:
abcs napisał/a:
Przed laty był zapis w warunkach technicznych, że pojazd może mieć z przodu maksymalnie 3 pary reflektorów. Przy czym reflektor to mogło być światło p-mgielne, drogowe, mijania lub dodatkowe tzw. dalekosiężne. Ale to już dawno nie obowiązuje.
Ja jestem trochę starszy od kolegi i całkiem możliwe, że mam zakodowany zacytowany powyższy przepis.
Muszę kilka rzeczy wyjaśnić, na początku lat 70-tych, gdy byłem piękny i młody bawiłem się w sport samochodowy, potem zostałem działaczem w Automobilklubie a następnie wyjechałem z Polski i na Antypodach jako hobby zajmowałem się wyścigami aut turystycznych i żużlem. Wróciłem do Polski w 1997 roku. Motoryzacją nie zajmowałem się w ogóle mam inne sprawy na głowie. Ponieważ potrzebowałem auta z napędem 4X4 i wybrałem Dusterka, przez przypadek znalazłem to Forum, które mi przypadło do gustu i czasami zabieram głos tylko w sprawach o których mam trochę pojęcia. Nie chcę aby moje posty wprowadzały kogokolwiek w błąd. Popełniam jak każdy człowiek błędy i potrafię się do nich przyznać.
Mam nadzieję, że moja wiwisekcja pozwoli zrozumieć Klubowiczom jakie jest moje podejście do tego Forum
zgodny z najnowszymi dyrektywami UE (czyli brak owych 400mm od obrysu auta)
Jeszcze raz: regulaminy UNECE to nie są dyrektywy UE! Artykuł jest więc zgodny z regulaminem ECE, ale niezgodny z dyrektywami UE oraz polskimi rozporządzeniami.
Ja jestem trochę starszy od kolegi i całkiem możliwe, że mam zakodowany zacytowany powyższy przepis.
Dlatego ja cały czas podkreślam: absolutnie nie zarzucam błędu - możesz mieć rację. Ale jednocześnie jestem też w 110, 1000 czy 1000000% pewien, że nie na podstawie omawianego rozporządzenia...
Natomiast z tym zakodowaniem to jest po prostu bardzo możliwe - jak widać diagnosta potwierdza, że były takie przepisy. A że się zmieniły, to trudno je znaleźć w obecnie obowiązujących dokumentach (:
I fajnie, że sprawa się pojawiła, bo zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2011-12-07, 19:04, w całości zmieniany 1 raz
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-07, 20:35
laisar napisał/a:
leszeks napisał/a:
zgodny z najnowszymi dyrektywami UE (czyli brak owych 400mm od obrysu auta)
Jeszcze raz: regulaminy UNECE to nie są dyrektywy UE! Artykuł jest więc zgodny z regulaminem ECE, ale niezgodny z dyrektywami UE oraz polskimi rozporządzeniami.
laisar, zobacz Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej, Dyrektywa Komisji 2008/89/WE z dnia 24 września 2008r
Artykuł 1
W ust. 1 załącznika II do dyrektywy 76/756/EWG otrzymuje
brzmienie:
„1. Wymogi techniczne są określone w pkt 2, 5 i 6 regulaminu
EKG ONZ nr 48 (*) oraz w jego załącznikach 3 i 11
1. Wymogi techniczne są określone w pkt 2, 5 i 6 regulaminu
EKG ONZ nr 48 (*) oraz w jego załącznikach 3 i 11
Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się, że tak czy owak UE musi w jakiś sposób oficjalnie... "zauważyć" nowe wersje dokumentów - może np właśnie tak jak w moim poście powyżej?
No i pozostaje jeszcze kwestia, czy jak się policja "czepnie", to diagnosta na SKP się "odczepnie" tylko na podstawie pierwszeństwa ustawodawstwa unijnego nad krajowym w tym przypadku, czy musi mieć jednak "podkładkę" w postaci polskiego rozporządzenia odpowiedniego ministra?
Ostatnio zmieniony przez laisar 2011-12-07, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-07, 21:29
Ja osobiście wolę nie ryzykowac, wiecej moze byc z tym problemów niż to warte, czekam do wiosny...
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-08, 00:32
Ewentualnie, można wozić w samochodzie ten numer Motoru, wydruczoną dyrektywę komisji ONZ, wydruczony ten dziennik UE i w razie co panu policjantu przedstawić. :]
laisar, ty już masz konto tam, zapytaj może na forum diagnostów, co oni jako praktycy o tym sądzą?
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-08, 07:28
piotrres napisał/a:
No i stało się: "czyn to czyn..." DayLight 4 Philipsa:
piotrres, jak ci się sprawują te światła Philipsa?
Zastanawiam się nad nimi, ale z instrukcji wynika, że nie mają podłączenia syganłu +12 pod stacyjkę, tylko analizują napięcie w instalacji (jak silnik pracuje, to jest większe). Stąd pewnie to swiecenie przez jakiś czas po wyłączeniu silnika. Sprawę rozwiązuje potencjometr do ustawienia progu (napięcia) przełączenia, ale one chyba tego nie mają?
Może inni Państwo w swoich daciach też mają te światła?
Proszę o opinię
Ostatnio zmieniony przez leszeks 2011-12-08, 07:30, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3597 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-08, 09:58
Ja mam te światła założone dwa tygodnie temu.
Świecą poprawnie , wyłączają się po 20 sekundach bodajże od zgaszenia silnika, no i natychmiast po włączeniu pozycyjnych.
Zobaczymy po zimie, to będzie prawdziwy dla nich sprawdzian.
leszeks [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-08, 10:36
DrOzda napisał/a:
Zobaczymy po zimie, to będzie prawdziwy dla nich sprawdzian.
Ja obawiam się tego, że w czasie jazdy mogą się wyłączyć (gdy spadnie napięcie, np mamy uszkodzony regulator napięcia lub próg przełączenia nie jest prawidłowy akurat dla Dacii) i ponownie włączyć, a my tego nawet nie wiemy :(
Często widzę samochody z tymi światłami Philipsa, które świecą, mimo włączonych świateł mijania - możliwe, że po prostu elektronika nie jest do końca dopracowana, skoro są takie problemy. Bezpieczniejsze rozwiązanie to jednak podłączenie zasilania do plusa "po zapłonie", choć w niektórych autach trzeba chwilę pogrzebać w skrzynce bezpieczników w komorze silnika, żeby go znaleźć.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3597 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-08, 11:40
Ale jeśli świecą się z mijania to znaczy że ktoś je źle podpiął. Podanie napięcia na specjalny kabelek łączący je ze światłami pozycyjnymi natychmiast je wyłącza.
Owszem - tak powinno być, ale np. na ceneo.pl lub na allegro widziałem dużo niepochlebnych opinii o światłach Philipsa - że nie wyłączają wtedy, kiedy powinny. Na pewno dużo zależy od stanu alternatora i regulatora napięcia oraz wieku i stanu technicznego auta. Od poprawnego montażu również
Philips postawił na łatwość montażu, a nie do końca na poprawność działania swojego urządzenia, zależną od poszczególnego egzemplarza samochodu - to moje subiektywne zdanie.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3597 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-12-08, 12:26
Ja te opinie z internetu traktuje z przymrużeniem oka. A za częścią z nich stoi zapewne konkurencja sprowadzająca z chin no-name po dolarze za sztukę i sprzedająca po 100 PLN.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum