DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Ideologia zakupowa
Autor Wiadomość
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-01-02, 10:52   

http://www.daciaklub.pl/f...p=112597#112597
laisar napisał/a:
ideologicznie nie kupuję w miarę możliwości wytworów "Made in China"...


A ja tak nie robię... Przed wojną było "Nie kupuj u Żyda", a ja - proszę mnie zrozumieć - jestem patriotą, dumnym z historii, Grunwald, Powstanie Warszawskie itp, kibicuję Małyszowi i Kowalczyk (piłkę nożną przemilczę) ale z dwóch do wyboru - wyżej stawiam uczciwego i solidnego Hiszpana, Niemca, może nawet Afroeuropejczyka - niż nieuczciwego partacza rodem z Polski. Polak uczciwy i do tego katolik :mrgreen: - oczywiście miałby fory.
No i w odniesieniu do chińskich wyrobów - klucz do kół za 30 złotych Made in PRC i w tej samej cenie europejski, co wybrać? Chiński ma szansę być wykonany z lepszego materiału, bo Chińczyk zaoszczędzi na robociźnie... A te klucze, co wam się połamały, to skąd były? Z Francji? Z Turcji? Z Rumunii? A może też z Chin?
Gdyby nie Chiny, to chodzilibyśmy goli i bosi, komputer kosztowałby tyle, co samochód, długopisy byłyby po 20zł.
Kijem Wisły się nie zawróci, a tym bardziej Jangcy...

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-01-03, 17:22 ]
Odpowiedź ws cech Polaków: http://www.daciaklub.pl/f...p=112841#112841.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-01-03, 17:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-02, 12:25   

eplus napisał/a:
Kijem Wisły się nie zawróci, a tym bardziej Jangcy

Napisałem: "w miarę możliwości" - czyli jeśli mam do wyboru dwie rzeczy podobnej jakości, to staram się wybrać tę z Polski, albo chociaż z EU. Jeżeli natomiast dobry produkt będzie z ChRLD, a marny z PL/EU - to kupię jednak chiński, bo rzeczywiście lepiej docenić uczciwą pracę niż samo "słuszne" pochodzenia.


eplus napisał/a:
[klucz do kół za 30 złotych Made in PRC i w tej samej cenie europejski] Chiński ma szansę być wykonany z lepszego materiału, bo Chińczyk zaoszczędzi na robociźnie

Nie chciałbym Cię rozczarować, ale najczęściej wygląda to raczej tak, że "Chińczyki" zaoszczędzili i na robociźnie, i na materiale, a tylko marża jest większa, bo pośredników więcej...

(Ale na pewno bywają wyjątki, nawet jeśli akurat żaden nie przychodzi mi do głowy d: ).


eplus napisał/a:
Gdyby nie Chiny, to chodzilibyśmy goli i bosi, komputer kosztowałby tyle, co samochód, długopisy byłyby po 20zł.

Może tak, ale MSZ raczej nie - bo póki co okazuje się, że konkurowanie niemal wyłącznie ową niską ceną doprowadziło nas w 99% do badziewnych jednorazówek i znacznego zaniku rzeczy średnio-drogich-i-średnio-dobrych.

To jednak wątek na znacznie dłuższą dyskusję, ale jak dla mnie nie teraz i nie tutaj (chociaż uważam, że rozbudzenie pewnych nadziei przez taką np Dacię i zjawisko "Dacia Attitude" też są z tym związane).


eplus napisał/a:
klucze, co wam się połamały, to skąd były?

Ch...GW <;
 
juro 


Marka: DD
Model: laureate 4x2
Silnik: 1,5 dci
Rocznik: 2010r
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 42
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-01-02, 21:15   

Te klucze co to się połamały to musiały mieć znak "CE" .
czytaj : China Export
_________________
juro
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 982
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2012-01-02, 21:34   

juro napisał/a:
Te klucze co to się połamały to musiały mieć znak "CE" .
czytaj : China Export

A ja myślałem że "CE" to:
Cytat:
Oznakowanie CE zapewnia swobodny przepływ na rynku europejskim produktów, które spełniają wymagania określone w prawodawstwie UE (jak np. wymagania dotyczące bezpieczeństwa, ochrony zdrowia czy środowiska naturalnego), i jest kluczowym wskaźnikiem zgodności produktu z wymaganiami stanowionymi przez prawo. Oznakowanie CE umieszcza na wyrobie jego producent, przez co na własną odpowiedzialność oświadcza, że produkt ten spełnia wszystkie stosowne wymagania prawne obowiązujące w Europie. Producent ma obowiązek dopilnować, aby sprzedawane przez niego wyroby spełniały odpowiednie wymagania, lub – w stosownych przypadkach – poddać je badaniom przeprowadzanym przez notyfikowaną jednostkę oceniającą zgodność.
_________________
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2012-01-03, 20:47   

Z tym CE były jaja, bo tak chodziło o oznakowanie swobodnego przepływu, ale Azjaci wpadli na znakomity pomysł, zmienili czcionkę i tłumaczyli to jako China Export. Ot taki zbieg okoliczności.

Ja kupuje po prostu to co ma mi się przydać, pamiętając że kupując coś importowanego płacę cła i akzycy, a więc i tak wspieram gospodarkę. Dla mnie najważniejszy jest stosunek cena/jakość, a nie kraj pochodzenia. Kraj pochodzenia powinno regulować państwo wysokością cła i akcyzy (tak aby dbać o gospodarkę i np. dbać o opłacalność zakupu krajowego węgla zamiast dopuszczać możliwość tańszego węgla made in China).
Ostatnio zmieniony przez czaju 2012-01-03, 20:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
bodzio 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.4
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Radom
Wysłany: 2012-01-04, 16:43   

Co do tych dlugopisów wymienionych w pierwszym poscie przez kolege to smiem doniesc ze UE prowadzi rozne programy pseudoedukacyjne w szkolach i w mojej szkole dzieciaki dostaly dlugopisy wycenione na 26 zeta!!!! Oto ich pomoc!!! Dlugopis normalny o wartosci rynkowej 2 zeta, w pakiecie byly tez linijki, zeszyty, segregatory itp. Taki pakiecik wart rynkowe 25 zeta zostal wyceniony np. na 175 zeta!!!!!! Czyz to nie ku.....two połączone ze sku......ysyństwem??? i tak dają pakiecik o 7 razy zawyzonej wartosci i ich pomoc jest 7 razy wyższa...a ja wole polskie ale czasami nie mam wyboru, brak polskich marek po prostu.
_________________
Poison Zyankalli + Shimano XT
 
maciek 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCE 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 3531
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-01-04, 16:53   

_________________
Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail

 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-01-04, 17:07   

Obejrzałem 1,5 minuty i chyba wiem, jakie wnioski: zamiast lodówki, w której szkodliwy freon krążył przez 30 lat - dzisiaj musimy w tym okresie kupić 8 lodówek ekologicznych CE i tyle samo lodówek zużytych spalić w piecach hutniczych łącznie z piankami termoizolacyjnymi, lakierami i kablami. Europejczycy nauczyli się produkować szajs nie lepszy od chińskiego. :-( Jeśli jestem w błędzie, to mnie popraw.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-01-04, 17:13   

eplus napisał/a:
zamiast lodówki, w której szkodliwy freon krążył przez 30 lat - dzisiaj musimy w tym okresie kupić 8 lodówek ekologicznych CE

krótko i na temat...(dosadniej tego nie można ująć).... nasuwa się coraz popularniejsze ostatnio powiedzenie "lepiej już było" :-(
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-04, 17:24   

eplus napisał/a:
Europejczycy nauczyli się produkować szajs nie lepszy od chińskieg

Na własne życzenie: "Cena! Cena! Cena!"...
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-01-04, 18:05   

Nie, najpierw było tak, że mogłeś kupić telewizor ruski za 300.000 zł i mogłeś kupić Japończyka: Sony albo Panasonic w Pewexie - za $700 czy $1200. I wiedziałeś, za co płacisz. Zaś Grundig, AEG i VW były z Niemiec, Philips z Belgii albo Holandii.
Inni, którzy kupili Sony w połowie lat 90'tych nie mieli już tyle szczęścia - gdy ochłonęli po zakupie, na naklejce z tyłu pudła znaleźli "Made in UK" albo "Made in Spain". Mógł to być skutek europejskiego protekcjonizmu - wymuszanie montażu na miejscu. Przy podejrzanie prędkiej naprawie Philipsa okazuje się, że kineskop ma naklejkę LG albo Samsung. Na wiertarce Bosch czy Makita "made in DPRC" rozszyfrowuje się jako... (niektórzy nie wiedzieli), a lepiej to wygląda niż China.
Cytat:
Więc skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

I odtąd liczyła się już tylko cena.
A dziś Chińczycy oznaczają swoje wyroby hologramami, może zaserwują nam jakieś PPC - Proudly produced in China... :?:
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-01-04, 19:45   

W 2009 r. gdzieś w Małopolsce (gdzie - nie pamiętam) przy niezbyt szerokiej i mało uczęszczanej drodze widzę po prawej wielki plac, niedokończony budynek, parę wywrotek, dwa spychacze i ogromną górę śmieci (wysypisko). W rogu tego placu facet pali zawaliste ognisko, kupa dymu i smrodu, i taczkami coś tam dowozi z tej dużej hałdy śmieci. A na pierwszym planie widzę białą tablicę z flagą Unii Europejskiej oraz wyjaśnienie: składowisko do recyklingu odpadów - dotacja z UE - xxxx zł. Szkoda, że ne zrobiłem zdjęcia.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-04, 22:41   

eplus napisał/a:
Nie, najpierw było [...]

Jak "nie", jak sam piszesz, że "tak" - tylko innymi słowami?:

"Mógł to być skutek europejskiego protekcjonizmu - wymuszanie montażu na miejscu"
Bo skąd niby się wzięły te działania? Z żądania niższych cen bezwzględnych - "odpadną koszty transportu" - oraz względnych: "miejsca pracy w tych fabrykach to nasze wyższe zarobki".


eplus napisał/a:
wiedziałeś, za co płacisz

Wygląda na to, że ludzie w większości wcale tego nie chcą - chcą mieć tylko tanio. Co prawda narzekają na jakość, ale następnym razem i tak kupują g*** tylko dlatego że tańsze. No i po iluś tam latach już nikt nie produkuje porządnych rzeczy, bo po prostu nikt nie przetrwał...

(Ale podkładanie się samych producentów wytworami drogimi i marnymi czy zmowami też rzecz jasna występuje).


Jednak, jako genetyczny optymista, mam nadzieję na odwrócenie trendu [:
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-01-04, 22:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-01-04, 22:45   

laisar napisał/a:
Wygląda na to, że ludzie w większości wcale tego nie chcą - chcą mieć tylko tanio. Co prawda narzekają na jakość, ale następnym razem i tak kupują g*** tylko dlatego że tańsze. No i po iluś tam latach już nikt nie produkuje porządnych rzeczy, bo po prostu nikt nie przetrwał...

Moim zdaniem nie w tym rzecz - coraz częściej szukamy złotego środka,rozumianego jako najlepszy stosunek ceny do tego co oferuje towar (jakość,żywotność,funkcje/wyposażenie itp). Gdybym patrzył tylko na jakość pewnie kupiłbym ręcznie składanego rolls royca albo jakiś produkt z włoskiej fabryczki składającej kilkanaście egzemplarzy rocznie, gdzie za dany egzemplarz jest odpowiedzialny konkretny człowiek...
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-04, 23:03   

benny86 napisał/a:
coraz częściej szukamy złotego środka

Stąd moja [Nowa] nadzieja (epizod IV (; ).
 
ajax 



Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 912
Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-01-05, 13:23   

laisar napisał/a:
Wygląda na to, że ludzie w większości wcale tego nie chcą - chcą mieć tylko tanio. Co prawda narzekają na jakość, ale następnym razem i tak kupują g*** tylko dlatego że tańsze. No i po iluś tam latach już nikt nie produkuje porządnych rzeczy, bo po prostu nikt nie przetrwał...


Zasada Kopernika (Kopernika-Greshama - WRRRR!!!, znów się podłączają ;-) ) w działaniu.
Działa uniwersalnie nie tylko w ekonomii :-/

laisar napisał/a:
Jednak, jako genetyczny optymista, mam nadzieję na odwrócenie trendu [:


Wiesz jak się definiuje pesymistę :?: ;-)

laisar napisał/a:
benny86 napisał/a:
coraz częściej szukamy złotego środka

Stąd moja [Nowa] nadzieja (epizod IV (; ).


dawno, dawno temu

w odległej galaktyce

Eh, Marzyciele :-D


A jako podsumowanie stara fraszka gdzieś, kiedyś zasłyszana:

"Niegdyś to byli rzetelni majstrowie.
Dobrze robili, ze skóry nie darli.
Zawsze umieli się stawić na słowie!
Ale niestety wszyscy już pomarli."
Ostatnio zmieniony przez ajax 2012-01-05, 19:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-05, 14:59   

ajax napisał/a:
Wiesz jak się definiuje pesymistę :?: ;-)

"Optymista to człowiek, który uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista wie dokładnie, co to za otwór." - Andrzej Poniedzielski. :)
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-01-05, 15:08   

ajax napisał/a:
Wiesz jak się definiuje pesymistę

Jako dobrze poinformowanego optymistę :?: :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez benny86 2012-01-05, 15:09, w całości zmieniany 2 razy  
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-01-05, 22:16   

A wiecie, jak odróżnić: pesymistę, optymistę, realistę i maszynistę?
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
art350 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110 KM
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 116
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2012-01-06, 12:28   

Pesymista widzi ciemny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światło pociągu.
A maszynista widzi trzech debili na torach. :-)
_________________
art350
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18100
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-11, 12:30   

Od dawna znam już chyba wszystkie dowcipasy o optymistach, dziękuję bardzo - niczego to jednak nie zmienia, MSZ takie podejście jest zaprawdę słuszne i dobre [:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne