Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Duster hałasujące zawieszenie z przodu.
Autor Wiadomość
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-02-27, 01:18   Duster hałasujące zawieszenie z przodu.

Witam serdecznie.
Pojawił się problem.
Zawieszenie z przodu puka, stuka hałasuje naprawdę donośnie. Rozklepało się w przeciągu ostatniego tysiąca kilometrów. Zaznaczę, że nie wpadłem ostatnio w żadną gigantyczną dziurę, a w Gdańsku ich nie brak. Nie jest to ten hałas, który jest normalny dla niezbyt dobrze wyciszonej pracy zawieszenia.
Jutro podjadę do serwisu, porozmawiam z doradcą serwisowym, co da się zrobic, i czy cokolwiek , w ramach gwarancji.
To co ważne , to to, że 5000km z 44000 auto zrobiło po idealnie równych drogach Skandynawii, więc można śmiało odjąć to z sumy kilometrów które auto przebyło po naszych drogach. Samochód użytkowany absolutnie normalnie, po drogach publicznych wyższych kategorii, wiec dość równych.
Sam samochód stworzony miał być na drogi gorszej jakości, aż strach pomyśleć, gdybym mieszkał gdzieś na wsi, i dojeżdżał 5km drogą gruntową do domu, i tak kilka razy dziennie.

Jestem mocno zawiedziony, i wszystkim użytkownikom Dustera życzę aby to był nieciekawy wypadek, bo w dzisiejszych czasach oczekuje się innej trwałości.

Sprawę będę relacjonował w tym temacie, jak się potoczyła.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Ostatnio zmieniony przez esdziewiaty 2012-02-27, 01:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-02-27, 01:33   

esdziewiaty napisał/a:
samochód stworzony miał być na drogi gorszej jakości

...z czego jednak nie musi (choć także MSZ: powinna) wynikać większa trwałość: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=83475#83475 (i kilka wcześniej i później).

Aczkolwiek oczywiście przy Twoim przebiegu to zdecydowanie nie jest ten przypadek.


esdziewiaty napisał/a:
Jestem mocno zawiedziony

Trochę chyba niepotrzebnie - pewnie wymienią co trzeba gwarancyjnie i będzie po problemie. Pierwsze koty za płoty...
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2012-02-27, 07:33   

W połączeniu z wcześniejszą wymianą zegarów to ma prawo być zawiedziony...
A tak zupełnie serio, to może właśnie temperatura w Skandynawii wpłynęła na zawieszenie :D
Śmieje się, ale nie chwaliłbym się tym w ASO, bo zamiast wymienić będą chcieli opinie Renault Polska.

Dlaczego SUV ma być na drogi niższej jakości? Ja uważam że nie ma samochodów odpornych na dziury. Wszystkie "terenówki" jak sama nazwa wskazuje jeżdżą po miękkim (w porównaniu z twardym asfaltem) podłożu. Warto sobie zdawać sprawę z tego delikatnego faktu... Takie jest przynajmniej moje zdanie.

Zawieszenie czy może łożyska? czekamy na więcej informacji :D
 
monopios 



Marka: DACIA
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Arctica
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 980
Skąd: okolice Częstochowy
Wysłany: 2012-02-27, 09:02   

Znając życie stwierdzą, że gwarancja po takim przebiegu to już nie ogarnia. Bo po tylu tysiącach kilometrów to może się rozklepać i już. :-(
czaju napisał/a:
A tak zupełnie serio, to może właśnie temperatura w Skandynawii wpłynęła na zawieszenie

Tego niemożna wykluczyć, bo przy -40 może co nieco się rozregulować
czaju napisał/a:
Śmieje się, ale nie chwaliłbym się tym w ASO

Przecież Renault wie, to i odpowiednia nota może być w systemie.
_________________
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-02-27, 10:23   

monopios napisał/a:
stwierdzą, że gwarancja po takim przebiegu to już nie ogarnia

Szczęśliwie, przykłady z zalinkowanego wcześniej temat raczej przeczą tej pesymistycznej tezie...
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2012-02-27, 11:48   

Mnie jak robili zębatkę pompy olejowej (głośno o tej wadzie było) to nie przykręcili dolnej osłony silnika i tez tak hałasowało w środku. Więc może się po prostu coś poluzowało.
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-02-27, 14:50   

Byłem, umówiłem się. Tematu ciąg dalszy nastąpi w czwartek.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-27, 15:00   

stawiam na końcówki drążka albo stabilizatora - na wybite tuleje wahaczy chyba za wcześnie?
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-02-27, 15:02   

Szczerze, to według mnie na cokolwiek jest za wcześnie :evil:
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-27, 15:35   

niestety nie ma reguły, w poprzedniku (nissan note) postukiwał lewy przód ( 40 kkm przebiegu) okazało się,że pękła tuleja lewego,dolnego wahacza - wymiana tulei i sworznia - dobrze,że wahacze rozbieralne.Mechanik wmawiał mi,że musiałem w coś wjechać, a ja za cholerę nie mogłem sobie przypomnieć kiedy i w co :-P
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-02-27, 20:18   

Typowe dla Dacii i typowe dla Renault :mrgreen:
_________________

 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-02-27, 20:36   

A nie przeciążyliście przypadkiem Dustera w tej Skandynawii? Bo jak to wystąpiło po tej wyprawie to myślę że trzeba tam szukać przyczyny. 550 kg to nie za dużo - ilu was jechało ? Ile mieliście bagażu? - Bo jak 5 chłopa to sami plus pełen bak ( bo oczywiście producenci by otrzymać wysoką ładowność do tego parametru wrzucają wszystko, nawet paliwo ) mogliście przekroczyć ładowność, a jeszcze bagaż. Spróbuj ocenić jakie było obciążenie na tej wyprawie.
 
piotr. z 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 LPG fabryczny (tfu!)
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 805
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-02-27, 22:32   Re: Duster hałasujące zawieszenie z przodu.

Wprawdzie nie śmigam Dacią ale mi w przeciągu krótkiego czasu (ok. 500km) padł lewy przedni łącznik stabilizatora. A trasa niezbyt wymagająca- z Gdyni przez obwodnicę do Gdańska Kokoszek, tak więc w miarę bez dziur (pomijając moją drogę osiedlową i część asfaltówki- ale bez przesady). Normalka po przebiegu kilkudziesięciu tysięcy km.
Będzie dobrze :mrgreen: Chociaż mogą nie uznać jako elementu podpadającego pod gwarancję a raczej eksploatacyjny. Ale czekamy na info we czwartek. ;-)
_________________
 
Dusterjack 



Marka: Dacia/Jeep
Model: Duster/Grand Cherokee
Silnik: 1,5 dCi 110 4x4/ 3.0 CRD 4x4
Rocznik: 2011 / 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 319
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2012-02-27, 23:43   

Mam mniej przejechane bo ok. 30 tys. i muszę sie przyznać, że czasami jeżdżę po niezłych wertepach i do pracy też mam odcinek tzw. kocich łbów (bruk) i odpukać zawieszenie sprawuje się bardzo dobrze. Zero drgań, hałasów. Mam nadzieję, że to nie zawieszenie, a tylko przypadek np. mocowanie innego elementu. Czekamy na diagnozę serwisu.
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-02-28, 01:34   

Wywołano temat skandynawii. Spieszę poinformować, że auto miało na pokładzie nie więcej niż 50kg bagażu + 160 kg masy żywej. Zdecydowanie nie było nawet w połowie przedziału dozwolonej ładowności.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-02-28, 09:14   

Nie da się ukryć że nie było - ale pytałem żeby się dowiedzieć - widuje się samochody z pięcioma chłopami po 100 kg i bagażem po dach :mrgreen:
Pozostaje czekać na diagnozę - ja już też kląłem na trwałość czjników a okazało się żę przypadkiem sam uszkodiłem jeden.
A nawiasem mówiąc - to oczekiwania odnośnie trwałości są rozbieżne - tzn klient oczekuje samochodu trwałego, zaś producent - odwrotnie. Oceniają średni przebieg na 15000 rocznie , po trzech latach ma zacząć się sypać a po czterech ma cię tak wkurzyć żebyś go zmienił. I nie dotyczy to tylko tanich marek - np. BMW uważa przebieg powyżej 150tkm za "lifetme" samochodu, samochód po takim przebiegu powinien według producenta stać na szrocie :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2012-02-28, 09:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
tomala72 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 730
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-02-28, 10:56   

Czyli, praktycznie wszystkie używane BMW dostępne na polskim rynku powinny być na szrocie:)

Co do stuków to pewno pizgnął łącznik:)
Kiedyś miałem Nubirę i leciały regularnie co 15 tysięcy a tuleje na wahaczach co 25:)
Wymroziło gumę lub plastik w którym osadzone jest jabłko przy mocowaniu do stabilizatora lub kolumny, podczas rajdu po Skandynawii i pękło dziadostwo a teraz stuka metal o metal:)

Podjedź sobie na stacje diagnostyczną i na szarpakach sprawdzą za grosze czy gdzieś nie ma większych luzów.
Zawsze będziesz bogatszy o wiedzę przed wizytą w aso:)
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2012-02-28, 10:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-03-01, 18:36   

Byłem i gówno znaleźli. Stwierdzili, że nie ma absolutnie żadnych luzów. Poprawiono mocowanie jakiejś osłony. Oczywiście nic się nie zmieniło. Zastępca mistrza serwisu na odchodne stwierdził, że coś puka, i przygotowują kosztorys gwarancyjny dla Renault Polska.
Wizyta numer 3 - we wtorek.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-03-02, 01:02 ]
Odpowiedź ws jakości działania ASO: http://www.daciaklub.pl/f...p=119986#119986.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2012-03-01, 18:58   

No to chyba skasują ładnie RP jak nie wiedzą co stuka :shock: , a ty będziesz miał nowe zawieszenie. ;-)
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-03-06, 16:38   

@ Marek1603
Wykrakałeś. :mrgreen:

Do wymiany o ile dobrze zapamiętałem z rozmowy telefonicznej : wahacze, łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych.

Konkretnie napiszę w czwartek kiedy odbiorę auto i będę miał przed oczami druk z serwisu.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2012-03-06, 16:47   

:shock: :shock: :shock:


Mam nadzieję, że zrobią to w ramach gwarancji.
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-03-06, 16:55   

Tak :mrgreen:
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
www.uizysklep.p 


Marka: Dacia
Model: Logan Van
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 15
Skąd: Sulejów
Wysłany: 2012-03-07, 11:40   

No to w sumie lepiej że nie znaleźli co jest grane bo teraz masz nowe zawieszenia a tak to by wymienili jakąś końcówkę drążka a druga za tydzień by stukać zaczęła. Ja w swojej "bestii" po 5000 miałem jakieś przeraźliwe piski z układu kierowniczego, okazało się że sworznie zapieczone, przy okazji wymienili jakiś drążek i 2 końcówki nie wiem czemu :)
 
chriskb 



Marka: Dacia
Model: Duster 4X4
Silnik: 1.5 dCi 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 1679
Skąd: Rotmanka
Wysłany: 2012-03-07, 14:30   

Tak czytam posty kolegi esdziewiaty, i bardzo koledze współczuję, że trafił się cholernie awaryjny egzemplarz auta. Po 45 000 siadło przednie zawieszenie, nie mówiąc o innych usterkach.

Poza tym podziwiam cierpliwość i poczucie humoru.

Ja swojego eksploatuje w dość ekstremalnych warunkach (co prawda nie byłem na Nordkapp) i oprócz częstego czyszczenia nie miałem żadnych przypadłości oprócz kolizji (mam za to nowy tylni zderzak, lampy i klapę, łącznie z tłumikiem). Po tych postach pojechałem na diagnostykę zawieszenia (co prawda to tylko 15 000 km, ale warto było sprawdzić) łącznie z amortyzatorami i wynik jest pozytywny (prawie jak nowe auto). Co natomiast kwalifikuję się do wymiany, to osłony gumowe na półosiach, które są bardzo kiepskiej jakości.
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-03-07, 15:28   

Oosbiscie wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach "poniedziałkowe" modele, czy felerne chyba nie mają juz miejsca. Zakładając mniejszą lub wieksza automatyzcję produkcji samochodów. W przypadku Dacii jest to mniejszy stopień, mimo wszystko wydaje mi się , że ot taka jakość. Nie wiem co o tym sądzić, ale co innego mi pozostało niż śmiać się z tego :mrgreen:
Na marginesie napiszę, że tarcze i klocki też już powiedziały "papa" i kwalifikowały się do natychmiastowej wymiany. Tutaj po części winię siebie i dynamiczną jazdę.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne