trudno mówić o obiektywnych ocenach na... Dacia Klub Polska
Ależ, doprawdy! Dlaczego??? Gdzie jak nie na takim forum jak nasze można znaleźć relacje o wszelkich - nie tylko tych całkiem poważnych, ale także najdrobniejszych - problemach? I to wnikliwie zanalizowanych oraz od razu z sugestiami rozwiązań...
A że chyba większość osób jest jak na razie zadowolona? No cóż, auta są stosunkowo młode i zostały wybrane głównie ze względów pragmatycznych, więc "próg niezadowolenia" wydaje się wyższy.
...Nie wspominając już o miłej i życzliwej atmosferze - oraz o tym, że by zdecydować się w naszym kraju na Dacię to też trzeba się wykazać sztywnym kręgosłupem moralnym wobec prześmiewców i szyderców <:
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-03-22, 18:14, w całości zmieniany 1 raz
by zdecydować się w naszym kraju na Dacię to też trzeba się wykazać sztywnym kręgosłupem moralnym wobec prześmiewców i szyderców <:
Nie widzę żadnego związku z kręgosłupem moralnym; jak ktoś potrzebuje wydać 100 tysięcy, żeby się dowartościować, to co mi do tego? Być może 100 przedłuża to i owo.
Biedakom intelektualnym nawet bańka nie pomoże.
Są dwie maksymy które warto przyswoić, z angielska: "Fuck you and have a nice day", a przede wszystkim (ulubione powiedzonko Szwedów), "Just enough is the best".
Dla mnie nowe auto z klimatyzacją, miejscem na dzieciura, wózek i babę jest dokładnie tym czego potrzebuję; jak komuś to przeszkadza, to życzę tylko takich problemów.
Bo go po prostu masz (: - i stąd ta "ślepa plamka". Ale wiele razy słyszałem i czytałem: "Noo, może i fajne auto, ale... Dacia??? Nieee, bo rodzina / przyjaciele / koledzy / pies się będą ze mnie śmiali". Taka karma [:
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-03-22, 15:31
postrzeganie społeczeństa ewoluuje . Teraz słyszy się coraz częściej: "-Patrzcie - Dacia robi takie fajne auta, Rumuni potrafią a My? Żerań trafił szlag i nie mamy ani jednego pojazdu, który można by nazwać rodzimym. Może poza honkerem
trudno mówić o obiektywnych ocenach na... Dacia Klub Polska
Ależ, doprawdy! Dlaczego??? Gdzie jak nie na takim forum jak nasze można znaleźć relacje o wszelkich - nie tylko tych całkiem poważnych, ale także najdrobniejszych - problemach? I to wnikliwie zanalizowanych oraz od razu z sugestiami rozwiązań...
Nie potrafię wskazać miejsca gdzie po za Forum, można znaleźć takie kompendium wiedzy. Dostrzegłem jednak - jest to moje prywatne spostrzeżenie - coś co określiłbym jako "próbę dławienia niezadowolenia". Nie jest to rażące - raz jeszcze podkreślę jest to moje subiektywne odczucie - więc raz nie zwracam na to większej uwagi, dwa nie nie przeszkadza we własnym wyrabianiu opinii. Vide Jan Ostrzyca.
laisar napisał/a:
A że chyba większość osób jest jak na razie zadowolona? No cóż, auta są stosunkowo młode i zostały wybrane głównie ze względów pragmatycznych, więc "próg niezadowolenia" wydaje się wyższy.
Oczywista, oczywistość. Bez wątpienia. Nie stawiam zarzutu braku obiektywizmu, na podstawie proporcji: opinie pochlebne / opinie negatywne. Inną sprawą będzie pewnego rodzaju populizm posiadaczy każdego nowego samochodu, polegający na chwaleniu go, często z pominięciem drażliwych zagadnień. Wszak byłby to przyznanie się do błędnej decyzji zakupu bądź co bądź drogiej rzeczy.
Takie idealizowanie swojego samochodu to jedno, czym innym natomiast jest szerzenie przekonania w szerszym kręgu.
Patrząc po sobie, mam świadomość wartości Sandero. Dlatego ze stoickim spokojem, przebrnąłem przez proces napraw gwarancyjnych blacharsko-lakierniczych. Wiem, że nie każdy właściciel okazałby tyle opanowania i zrozumienia lecz usilne tłumaczenie "eee... przecież od tego jest gwarancja" wydaje się być nie do końca tym, czego spodziewamy się przy zakupie. Owszem. Gwarancja jest rzeczą ważną, lecz chyba o to chodzi by z niej nie korzystać w ogóle.
Aby na koniec zamieszać, powiem że nie żałuję wyboru, ani zakupu Daciek. I pewnie będę tak mówił do pierwszej poważnej awarii. Póki co licznik Stepway'a od lipca 2011, wskazuje 30tyś km i nic nie zapowiada by moje zadowolenie znacząco miało spaść. No ale... jak już kiedyś pisałem, nie jestem wymagającym awanturnikiem.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-03-22, 16:44
Coś jest w tym co mówi kolega Stepway, to już chyba taka podświadoma skłonność ludzka, że każdy swego rumaka chwali... Sprawa nie dotyczy tylko właścicieli Dacii, ani też tylko samochodów "budżetowych", sam nie wyrzekam się tej przypadłości, choć dostrzegam pewne wady swojego auta.
...to już chyba taka podświadoma skłonność ludzka, że każdy swego rumaka chwali...
Większość szanownych uczestników forum miało już w swoim życiu kilka aut. Rumuńskie konstrukcje ostatniego okresu, są nie tylko tanie ale i wykonane bardzo przyzwoicie, proste w obsłudze i chyba mało awaryjne. Moim zdaniem to jest podstawowy powód pozytywnych o nich opinii.
Nie ma się co łudzić, przed Dacią jest jeszcze długa droga przezwyciężania stereotypów, szczególnie w Polsce. Czapa w postaci Renault wraz ze wszystkimi ujemnymi opiniami o konstrukcjach francuskich, nie przyczynia się na poprawę wizerunku marki Dacia.
...Nie wspominając już o miłej i życzliwej atmosferze - oraz o tym, że by zdecydować się w naszym kraju na Dacię to też trzeba się wykazać sztywnym kręgosłupem moralnym wobec prześmiewców i szyderców <:
Tak to może było za czasów Logana w wersji Sedan. I to jest normalne - marka na dorobku. Teraz Duster jest prawie na każdej ulicy plus co chwile reklamy - to już się robi nudne ;)
Czapa w postaci Renault wraz ze wszystkimi ujemnymi opiniami o konstrukcjach francuskich, nie przyczynia się na poprawę wizerunku marki Dacia.
ale bez tej CZAPY to marka Dacia pewnie by nie była na obecnej pozycji a i tej CZAPY chyba prędko nie zrzuci by się usamodzielnić...
ponadto obiegowe opinie o konstrukcjach francuskich (te mniej pochlebne) są "zasługą" (chyba w zbliżonych proporcjach) nie tylko Renault ale też Citroena i Peugeota...
Nie wierzę w pełny obiektywizm przy ocenianiu własnego samochodu. Ale subiektywizm działa w dwie strony.
Jak działa, podbarwiamy pozytywnie.
Jeżeli nie działa, to nasze zdenerwowanie powoduje nadmierną krytykę, bo awaryjność dotyczy NASZEGO auta, a nie "jakiegoś" tam czyjegoś.
Dla mnie siłą tego forum nie są oceny daćek, ale to, że można dzięki niemu poznać bolączki tej marki i ewentualne sposoby i rady na ich rozwiązanie.
Ostatnio zmieniony przez jkab 2012-03-22, 21:19, w całości zmieniany 1 raz
To ja poproszę konkretnie jakąś linkę - żeby móc napiętnować...
Stepway napisał/a:
populizm posiadaczy każdego nowego samochodu, polegający na chwaleniu go, często z pominięciem drażliwych zagadnień
M.in. właśnie dlatego lubię nasze forum, że jest tu tego wyjątkowo mało.
MarkD napisał/a:
Tak to może było za czasów Logana w wersji Sedan
Upływ czasu oczywiście ma jakiś wpływ, ale dusterowi też się dostaje "na garba", że hej! Tyle że konstrukcja dużo ciekawsza / modna, to i odważnych w końcu więcej.
TD Pedro napisał/a:
bez tej CZAPY to marka Dacia pewnie by nie była na obecnej pozycji
Otóż to.
monopios napisał/a:
Nie każdemu było to dane np: kol. dysco w tym przypadku
Dysco opuścił forum nie ze względu na krytykę Dacii, tylko z powodu własnego zachowania - z groźbami włącznie...
(Choć niektóre reakcje na jego wypowiedzi też faktycznie w niczym nie pomagały).
Walka ze złośliwością i chamstwem to "dławienie niezadowolenia"?
...No w sumie, można pewnie i tak uważać - zdaje się, że dysco faktycznie nie był zadowolony, że zamiast go po piętach całować to ktoś go prosi o grzeczniejsze zachowanie...
Przyznaję się zatem do winy, Wysoki Mono-Sądzie - ale nie obiecuję poprawy <:
(I dalej uważam, że określanie wezwań do kulturalnej rozmowy jako "dławienia" to zbyt daleko idąca hiperbola).
W forach moto udzielam się od roku 2001 (choć wtedy chyba nawet nie było tak społecznościowych nazw jak "forum" ;) ). W tym czasie obserwowałem wiele zmian, upadków klubów, powstawania nowych, dyskusji na forach... itd.
Jako osoba niezrzeszona formalnie ale z Dacia w rodzinie (jeśli tak można nazwać teściową ) powiem Wam, że forum to nie odbiega zbytnio od innych znanych mi z branży moto. Wszędzie podobne zachowania, wypowiedzi w których dostrzega się brak obiektywizmu. Nie ma się czemu dziwić tylko starać się tak czytać "aby te plusy nie przesłoniły tych minusów".
Natomiast mieszanie moralności z posiadaniem Daci to już obłęd
Samochód jak samochód. Jeśliby kierować się w ocenie moralności posiadaniem rzeczy nieatrakcyjnych (wśród jakiejś tam części społeczeństwa) to chyba jestem najmorlniejszy bo mam m.in Lagunę II z 2002roku
Więcej luzu, więcej otwartości na krytykę - tego często brakuje wśród miłośników danych produktów ale jak pisałem jest to niejako wpisane w "naturę" tego typu "związków wyznaniowych"
_________________
Ostatnio zmieniony przez Osfald 2012-03-23, 10:01, w całości zmieniany 1 raz
Wnioskując z odtrącania nawet najżyczliwszych prób porozumienia - pozwolę sobie mieć odmienne zdanie.
I z niczego się nie nabijam, po prostu moje odczucia są zupełnie inne - przykro mi, że tak się sprawa rozwinęła, ale samego kol. dysco żal mi najmniej, bo to on ją wywołał. Mylić się jest rzeczą ludzką, ale trwanie w błędzie i obrażanie się znacząco zmniejsza moją sympatię i zrozumienie.
Stron natomiast nie było "dwóch" - tylko tyle, ile dyskutantów. Stąd też nie dostrzegam żadnej nagonki - niektóre wypowiedzi były zbieżne z dysco, niektóre nie, a jeszcze inne niezbieżne z czymkolwiek.
Każdy może oczywiście wszystko oceniać jak chce, ale jak dla mnie to EOT.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-03-23, 14:48, w całości zmieniany 1 raz
Wszędzie podobne zachowania, wypowiedzi w których dostrzega się brak obiektywizmu
Powiem więcej: to dotyczy w ogóle ludzkości jako całości, bo - niespodzianka! - ludzie zasadniczo nie są obiektywnymi istotami.
Niemniej jednak, czasem, wśród niektórych społeczności, daje się zauważyć pewne odchylenia od średniej - i MSZ nasze forum właśnie coś takiego wykazuje, w stronę większej obiektywności. Nie zawsze, nie cały czas, nie każdy użytkownik - ale mam odczucie, że jednak zazwyczaj i częściej niż gdzie indziej.
A o moralności nikt nie pisał - bo "kręgosłup moralny", nawet żartobliwy, to jednak coś innego...
Tak więc powtórzę zaprawdę światłe i słuszne słowa: więcej luzu! [:
W forach moto udzielam się od roku 2001 (choć wtedy chyba nawet nie było tak społecznościowych nazw jak "forum" ;) ).
Ależ były - w 2001 i parę następnych lat byłem uczestnikiem forum Skody Felki, które następnie stało się Forum Skody, ale ponieważ obowiązywał na nim światopogląd młodych wykształconych z wielkich miast, którego nie podzielałem, i to obowiązywał wszystkich także na Hajdparku, to po paru spięciach wyłożyłem moje poglądy na sporne sprawy i ewakuowałem się z tej sekty. Po jakimś roku dostałem propozycję powrotu w worze pokutnym po wpłacie dowolnej kwoty na dowolny cel. Propozycja była adresowana do "byłego użytkownika forum", więc odpowiedziałem popularnym wówczas na lewicy "Walcie się, byli koledzy". Tak, czasem bywam niegrzeczny.
Laisar, jak ty w minutę napisałeś taki długi post?
Ostatnio zmieniony przez eplus 2012-03-23, 20:48, w całości zmieniany 1 raz
Laisar, jak ty w minutę napisałeś taki długi post?
Monopios: godz. 0.20, Osfald: 9.58 - moje są z 14.48, a to zdecydowanie więcej niż minuta (;
Samego tekstu jest natomiast znacznie mnie niż na minutę rzeczywistego pisania - tyle że przemyślenie i sformułowanie wypowiedzi zajmuje czasem duuużo czasu...
Za pisanie posta pod postem w ciągu minuty na innych forach byłoby co najmniej ostrzeżenie z wpisem na czerwono do dzienniczka. Na elektrodzie post pod postem automatycznie zmieniają się w edycję wcześniejszego postu. U nas jednak moderatorzy są bardziej wyrozumiali.
Chodzi o to żeby jedna myśl - odpowiedź była w jednym poście, a druga w drugim, ponieważ nie mamy możliwości dzielić w razie potrzeby danego postu ze względów technicznych.
Cały czas się o tym mówi i prosi.
Może na innych forach jest inaczej i dlatego tak jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum