Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-03-02, 22:07
no cóż, mnie się zdarzało robić takie rzeczy, co prawda nie z ogumieniem 8-letnim ale o połowę młodszym
Zastanów się i napisz jeszcze raz.
Tzn. oczywiście, że mogę, ale tylko po jednej stronie leży dobrze.
Mam na myśli oponę kierunkową, taką, jak zimowy traktor z jodełką ze strzałką "rotation".
Opona asymetryczna, która ma zaznaczoną tylko stronę zewnętrzną.zawsze leży dobrze.
Witam Wszystkich - to mój pierwszy post na tym forum.
Dustera kupiłem w czerwcu 2011 r. z myślą o wakacyjnych wyjazdach na Bałkany i tamtejszych górskich, w znacznej części gruntowych drogach. W tych warunkach opony
Continental CrossContact LX 215/65 R 16 98H. M+S spisywały się bardzo dobrze.
Nie zmieniałem opon na zimowe, bo samochodu używałem sporadycznie - w okresie zimowym zrobił zaledwie kilkaset kilometrów po miejskich drogach.
Letnie opony M+S spisywały się dość dobrze w czasie intensywnych opadów śniegu, znacznie gorzej, co oczywiste, na ubitym śniegu i podczas silnych mrozów.
Niedawno złapałem gumę i tu niemiła niespodzianka.
Na kole zapasowym (czarna felga, pozostałe są srebrne) mam założoną inną oponę MICHELIN M=S Latitude Tour 215/65 R 16 98T oznaczoną dodatkowo znaczkiem GreenX.
Taka kombinacja wydaje mi się dość dziwna. Zrozumiałbym, że producent zakłada, w ramach oszczędności, na zapas inną, tańszą oponę. Ale ta do najtańszych nie należy.
Mam więc pytanie do tych z Was, którzy kupowali Dustera na stalowych felgach.
W jakie opony, na kołach jezdnych i na kole zapasowym wyposażył producent wasze samochody?
Szczególnie proszę o informację tych z Was, którzy mają napęd 4x2 i tych którzy kupowali samochód w 2011 roku.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-04-11, 16:42
opona na zapasie była wcześniej czymś w rodzaju gry w ciemno - od chwili, kiedy odbierający nowe auta zaczęli przed podpisaniem odbioru sprawdzać, co jest we wnęce pod podłogą bagażnika, w miejscu tym coraz częściej zaczęło się pojawiać koło identyczne z pozostałymi. Ja jeszcze przed odbiorem zaznaczyłem,że chcę mieć pięć takich samych, co obsługa dilera przyjęła ze zrozumieniem - w moim przypadku były to cross contact
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-04-11, 16:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-04-11, 18:36
trzeba poszukać dustermaniaka, który ma na kołach micheliny a na zapasie cross contact - wtedy się zamienicie
Dziękuję Wam za rady.
Przeglądałem forum ale nie znalazłem tego wątku.
Zamieściłem ten wpis w temacie Opony do Dustera , mając nadzieje, że znajdzie się ktoś z odwrotnym zestawem opon i uda nam się zamienić zapasy.
Dziękuję Administratorowi, że przeniósł wpis we właściwe miejsce.
Tu już pierwszy wpis daje nadzieję na zamianę. Będę próbował również przez ogłoszenie.
Tak naprawdę to nie ma praktycznego znaczenia. Lepiej szukać kogoś, kto ma identyczny zapas, jak mój, i utrzymywać kontakt. Kto pierwszy zajeździ fabryczne opony (w 3-4 lata), ten odkupuje zapas od partnera, a daje mu na sztukę łysą oponę - do urwania jest prawie tysiąc zł oszczędności do podziału. Po 10 latach zapas i tak się rozpadnie ze starości.
PS. Sam jeszcze nie sprawdziłem, co mam na zapasie.
Tak naprawdę to nie ma praktycznego znaczenia. ...
W dużym stopniu zależy to od tego, gdzie jeździmy.
W miejskim Dusterze można zrezygnować z wożenia koła zapasowego zastępując je zestawem do pompowania opon. Jest to szczególnie korzystne w wersji 4x4 bo zyskuje się dodatkowe miejsce w bagażniku i można zrobić większe zakupy w czasie niedzielnej wyprawy do marketu
Jeżeli nie oddalamy się zbytnio od cywilizacji wystarczy zapewne koło dojazdowe. Drogą utwardzoną bez większego problemu dotrzemy do serwisu zakładając koło z oponą o innej rzeźbie bieżnika. W zimie może to być jednak niebezpieczne.
Podróżując (w czasie wakacji) górskimi, kamienistymi drogami na Bałkanach wolę mieć zapasową oponę identyczną z pozostałymi.
Na takiej drodze wysokie jest ryzyko uszkodzenia opony tak, że nie uda się jej naprawić, do serwisu może być daleko, może się okazać, że niemożliwe będzie dokupienie na miejscu właściwej opony w rozsądnym terminie a chciałoby się kontynuować podróż i bezpiecznie, ale nie z prędkością żółwia, wrócić do kraju.
Na dodatek, za naszą południową granicą polują na samochody ze znaczkiem PL, a różny bieżnik na jednej osi będzie bardzo dobrym powodem, żeby zapłacić mandat przekraczający cenę nowej opony.
Najważniejszym, moim zdaniem, argumentem przemawiającym za posiadaniem identycznej opony na kole zapasowym są obowiązujące przepisy, które ja rozumiem tak jak poniżej.
(wiem że była już o tym mowa, nie jestem prawnikiem i mogłem popełnić błąd w ich interpretacji - jeżeli tak, to proszę mnie poprawić).
Generalna zasada mówi, że jazda pojazdem wyposażonym w opony o różnej rzeźbie bieżnika na jednej osi nie jest dozwolona.
Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia napisał/a:
§ 11. ust. 7. Pojazd nie może być wyposażony, z zastrzeżeniem ust. 5:
1) w opony różnej konstrukcji, w tym o różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi, z zastrzeżeniem pkt 3;
Odstępstwo od tej zasady dopuszczalne jest jedynie wtedy, gdy spełnione są określone warunki.
Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia napisał/a:
§ 11. ust. 6. Dopuszcza się w celu krótkotrwałego użycia wyposażenie pojazdu w koło zapasowe, o parametrach odmiennych niż parametry stosowanego normalnie koła jezdnego, o ile koło takie wchodzi w skład fabrycznego wyposażenia pojazdu - na warunkach określonych przez wytwórnię pojazdu.
Pytania do posiadaczy opony o innym bieżniku na kole zapasowym:
Czy otrzymaliście w momencie zakupu jakikolwiek dokument mówiący o tym, że wasz samochód wyposażono fabrycznie w koło zapasowe z oponą o innym bieżniku?
Czy wytwórnia pojazdu określiła (na przykład w instrukcji obsługi) i poinformowała Was, w momencie zakupu samochodu, na jakich warunkach można używać opon o innym bieżniku na jednej osi?
W moim przypadku odpowiedź na oba pytania brzmi nie.
Edit:
Odniosę się tu (bo to chyba właściwe miejsce) do wpisu pod moim ogłoszeniem.
Cytat:
Nasuwa się prosty wniosek: "Podczas odbioru, dokładne sprawdzenie auta i wyposażenia zdecydowanie zmniejsza kłopoty w trakcie użytkowania".
Nic tylko się pod tym podpisać. Ale co zrobić, gdy stwierdzamy po fakcie taki mankament?
Rozmawiałem (używając argumentów podobnych jak powyżej) o zapasowym kole ze sprzedającym który zapewniał mnie, że dostanę pełnowartościowe koło zapasowe, identyczne z podstawowymi. Uwierzyłem i w momencie odbioru samochodu, koła zapasowego nie sprawdziłem.
Nie przyszło mi do głowy, że poważny dealer może w taki sposób potraktować klienta.
Po przeczytaniu wpisów na tym forum widzę że jest to nagminne.
Zastanawiam się jaki wpływ na takie praktyki producentów i dealerów ma fakt, że większość z nas klientów, macha na to ręką.
Edit 2: Ja również zrezygnowałem z dochodzenia swego. Nie skorzystam też więcej z usług serwisu nierzetelnego sprzedawcy.
Dealer poinstruował mnie że, po założeniu koła zapasowego, nie wolno przekraczać prędkości do 80 km/h. Przysłał mi też skan instrukcji zawierającej zapis typowy dla instrukcji samochodów wyposażonych w koło dojazdowe.
Odmówił zamiany koła zapasowego na takie jak na kołach jezdnych twierdząc, że koło zapasowe wyposażone w inną niż na kołach jezdnych oponę jest pełnowartościowe, mimo, że ogranicza możliwości pojazdu.
Poradził, bym zwrócił się z tym bezpośrednio do producenta.
Koło zapasowe zamieniłem z założycielem wątku, sąsiadem (15km), któremu sprzedano Dustera wyposażonego w odwrotny "komplet" opon.
PS. Tym, którzy zmuszeni będą do kupienia opony Continental CrossContact LX 215/65 R16 98H przyda się zapewne informacja o dodatkowych literkach FR występujących w oznaczeniu oferowanych do sprzedaży opon.
FR oznacza oponę z rantem, mającym chronić felgę przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Oznaczenie tego nie znajdzie Pan na oponie.
Dacia Duster jest wyposażana w takie opony oryginalnie.
Ostatnio zmieniony przez Racibor 2012-04-23, 15:54, w całości zmieniany 3 razy
Jeżeli nie oddalamy się zbytnio od cywilizacji wystarczy zapewne koło dojazdowe. Drogą utwardzoną bez większego problemu dotrzemy do serwisu zakładając koło z oponą o innej rzeźbie bieżnika. W zimie może to być jednak niebezpieczne.
Stąd prosty wniosek, że nie powinno się jeździć na oponach zimowych, a jeśli już - to kupić 5.
PS. Zatruwany od kilku dni jadem wątpliwości sączonym dyskretnie przez Kolegów schyliłem się i obejrzałem bieżnik zapasu. Jest to taki asymetryczny z pięcioma pasmami - od zewnętrznej strony na krawędzi jest pasmo lamel szosowych - prostych odprowadzających wodę, następnie pasmo lamel w kształcie rombu równobocznego z dwoma łukami, potem dwa pasma ząbkowanych lamelek na śnieg i ostatnie - na krawędzi wewnętrznej szersze pasmo także z drobno ząbkowanymi lamelkami zimowymi. Sprawdziłem następnie fabryczny komplet letni leżący jeszcze w garażu - jest ten sam układ pasm bieżnika. Niestety zapomniałem sprawdzić, jak te opony się nazywają. Oczywiście zapasu bym nie odkręcał, nawet gdyby w nim była felga ze złota, zaś te w garażu mogłem przeczytać po odsłonięciu worka, ale nie byłem aż tak ciekawy.
Ostatnio zmieniony przez eplus 2012-04-13, 17:51, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-26, 13:56 Inny zapas niz pozostałe.
Witam
Szczescie w nieszczesciu, pekla opona letnia. Na szczescie, ze u wulkanizatora podczas pompowania, pech, ze trzeba kupic nowa. Myslalem, ze dorzuce na przod nowa z zapasu a jedna uzywana na zapas i git. Tu niespodzianka, mam na zapasie Baruma, felga z indeksem 80 km/h, zas oryginalnie Continental Eco Contact 3 185/65/ R15 88T.
Pierwszy wlasciciel nic nie wie o tym bo nie zdejmowal zapasu, zaprzyjazniony pracownik ASO twierdzi, ze powinny byc raczej wszystkie takie same. Byc moze w tzw. pelnowymiarowym kole zapasowym daja tansze ale to jest troszke chyba na bakier, skoro powinienem miec na osi takie same opony.
felga_zapas.jpg
Plik ściągnięto 166 raz(y) 71,85 KB
barum.jpg
Plik ściągnięto 217 raz(y) 87,76 KB
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2012-04-26, 15:25, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-04-26, 14:31
Różnica opon to jakiś tam problem, ale ja bym się zastanawiał raczej czemu w 3letnim samochodzie pęka opona? Nawet jeśli byłaby rok czy 2 lata starsza od samochodu(choć 2 lata to chyba przesada?)... Miała jakieś uszkodzenia mechaniczne czy coś w tym stylu?
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-26, 14:52
Po napompowaniu pojawilo sie wybrzuszenie. Pracownicy zdjeli ja i zauwazyli, ze w miejscu gdzie jest ta "gula" jest slabszy rant opony, jakby drut ulagl oslabieniu. Na nowo ja zalozyli i pekla z hukiem przy 1.5 atm. Moze ja uszkodzili, nie wiem ale nie sadze. Teraz musze dokupic jedna sztuke. Na szybko na weekend chce jechac. Pary nie bede kupowal.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-26, 15:51
Wystarczło by na Trasie Siekierkowskiej przepisowe 80 km/h i wypadek murowany ! Mam swiadomosc szczescia w nieszczesciu. Wulkanizator zaleca oczywisie kupno obu opon ale stare maja ok 26 tys realnie najechane, i jeszcze sporo bieznika. Planuje te nowo zalozyc na przod od str kierowcy , statystycznie jezdze sam i tam jest ciut wyzsze obciazenie. Chyba, ze Macie inny pomysł.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2012-04-27, 10:41, w całości zmieniany 1 raz
Ta felga z naklejką "80" to jest z pewnością dojazdówka. Dziwne, ze na feldze dojazdowej jest pełnowymiarowa opona - coś ktoś skombinował "na sztukę"?
Kupiłbym dwie nowe najtańsze, myślę, że w naprawdę podbramkowej sytuacji nawet używki - choć nigdy jeszcze nie kupowałem. Ale nie znoszę, jak mi auto ściąga przy prostej kierownicy. Może ktoś w klubie ma takiego samego Baruma na zapasie i z tego samego rocznika?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum