Od razu powiem na początku - chciałem mieć Logana. Poprzednio jeździłem Fordem Fusionem, ale przez to, że rodzina zaczęła mi się powiększać, postanowiłem zmienić samochód. Od razu odrzuciłem pomysł zakupu używki - siedzę w branży motoryzacyjnej, wiem w jakim stanie są sprowadzane auta, więc od razu podjąłem decyzję o zakupie samochodu nowego. A jeśli nowe i przestronne, przy okazji za dobrą cenę, to poza Loganem innego auta nie widziałem. Decyzja została podjęta szybko, warunki równie rychło ustalone - nie musi mieć klimy, ma być wiśniowy i oczywiście w 1.6 benzynie.
Mieszkam w Krakowie, więc pierwszy telefon wykonałem do ASO "Łyko" na Alejach Pokoju. Byłem zdecydowany, chciałem zapytać tylko o dostępność samochodu i byłem gotów jechać wpłacić zaliczkę. Niestety - pani zbyła mnie jako "zwykłego zbieracza prospektów", powiedziała, że oddzwoni za pół godziny (dziś nawet nie pamiętam, czy w ogóle wzięła ode mnie numer telefonu), bo musi sprawdzić, czy takie modele są na stanie. Była to 10 rano.
O 11:30 brak odzewu. Stwierdziłem - dam szansę ASO "Lisowski" na Powstańców Śląskich. Tekst ten sam: "sprawdzimy dostępność samochodów i oddzwonimy". Tym razem miła Pani na pewno wzięła ode mnie nr komórki, bo za 10 minut już wiedziałem, że wiśniowy Laureate stoi w ich filii w Wieliczce i na następny dzień może być u nich w Krakowie. Za godzinę już wpłacałem zaliczkę, a następnego zachwycony odbierałem swojego wymarzonego Logana. Jedyny ból - nie miał poduszki pasażera; na tak doposażone auto trzeba byłoby czekać ok. 2 miesięcy, a nie chciałem marnować całych wakacji bez samochodu.
W sumie 37 000 zł - piękny, wiśniowy Laureate dostał radio, głośniki (w ramach pakietu Pioneer), dodatkowo w prezencie dostałem belki dachowe, dwa kieszonkowe radyjka z napisem "Dacia Logan" i butlę szampana "Dealer Lisowski życzy szerokiej drogi".
Loganka do dziś sprawuje się bez zarzutu i wciąż dumnie spełnia rolę wygodnego i przestronnego auta rodzinnego. W międzyczasie dostałem posadę redaktora portalu motoryzacyjnego, miałem okazję testować różnych konkurentów Logana (a także m.in. "Emcefałkę" w 1.5 dCi) i stwierdzam, że gdybym miał dziś znów kupić samochód tej klasy, to znów byłaby to Dacia. Tyle, że pewnie MCV...
P.S. A przy okazji zapytanie - czy któraś z "Waszych" Loganek (wiśniowy sedan, jak mój) nie trąbiła na mnie w sobotę ok. 11:00 na Nowohuckiej?
Witaj!
Ja, podobnie jak Ty, w związku z powiększaniem się rodziny, przesiadłem się z Forda Fusion (to wcale nie jest dużo mniejszy samochód niż Logan sedan) do Dacii, tyle, że ja miałem już możliwość wyboru MCV-ki.
Widzę, że lista klubowiczów z Małopolski (w ostatnim czasie przybyło chyba co najmniej 3) powiększa się, więc może w końcu uda się zorganizować jakiś zlot na południu? Może "dociągnąć" jeszcze Podkarpacie?
Witam Cię Brabus , pamiętam Cię jeszcze ze starego forum byłeś jednym z pierwszych.
Ja kupiłem Dacię logan 1,4MPI dokładnie w tym samym dniu tylko w Katowicach z dwiema poduchami , ale czekałem prawie od końca kwietnia.
mam te same odczucia duzy niezawodny samochód i za smieszną kasę. Jak bedę zmieniał w 2010 roku to chciałbym MCV 7 osobową ... i gdyby tak była wersja 4x4.
Dj Brabus, napisz coś o tych felach bo wyglądają obłędnie. Czy to dalej są 15", czy założyłeś już 16" i jakie gumki siedzą na tym, też by było fajnie jakbyś parametry podał.
Marka: Skoda
Model: Yeti
Silnik: 1.2 TSI
Rocznik: 2009
Dołączył: 19 Maj 2008 Posty: 38 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-23, 14:05
waski napisał/a:
Dj Brabus, napisz coś o tych felach bo wyglądają obłędnie. Czy to dalej są 15", czy założyłeś już 16" i jakie gumki siedzą na tym, też by było fajnie jakbyś parametry podał.
Felga MB Italia 001 w rozmiarze 7x16", opony Dunlop SP Sport 01 205/55 R16. ET (odsadzenia) niestety nie pamiętam.
Marka: Skoda
Model: Yeti
Silnik: 1.2 TSI
Rocznik: 2009
Dołączył: 19 Maj 2008 Posty: 38 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-24, 10:09
To zaledwie 2 cm na szerokości opony - szaleństwa przecież nie ma.
Poza tym Logan 1.6 MPI do rakiet nie należy, więc aż tak bardzo nie czuć strat podczas jazdy (może delikatnie przy starcie, choć gumą potrafi zapiszczeć). Za to zdecydowanie bardziej poprawiła się trakcja w zakrętach, auto prowadzi się pewniej i można poczuć się pewniej na szybszych łukach.
Wygląda fajnie - ale jak ja bym zakładał np aluski 16'' to i bym go trochę obniżył, wtedy efekt jeszcze lepszy + do tego dołożyć spojlerek na klapę bagażnika i jakiś pakiecik na progi...
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum