Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-25, 08:22
Światła przeciwmgłowe doświetlają obszar bezpośrednio przed samochodem i po bokach, więc w teren nadają się całkiem dobrze. Często używam ich w taki sposób, doświetlając sobie dziury przy wyjeżdżaniu z klepiska pod pracą.
Nie pomyliłem, tylko napisałem to, co twierdzi Hella.
Można by powiedzieć że wszystko jest ok, masz rację że te elementy można wykorzystać do reflektorów w najróżniejszych konstrukcjach. Sądzę jednak że aby tworzyło to porządną całość i nikt do tego się nie przyczepił, powinno być tworzone przez daną firmę. Podobne światła posiadam w Golfie, są to projektory TYC-a. Również bardzo popularne w BMW i innych modelach. Tworzy je rama + osobne lampy i osłona. Niestety rama też ma homologację, więc pewnie tworzenie takiego czegoś samemu może być dość ciężkie w warunkach domowych.
Co do ustawiania świateł i odp nr 2 to niestety nie załapałem :>
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-05-26, 15:33
Ja żarówek tungsram +60% czy +90% nie polecam, szybko się przepalają, dają więcej światła ale kosztem mizernej trwałości. Lepiej kupić żarówki typu longlife lifetime np. Osrama z gwarancją.
No ale czy chodzi o to, żeby jeździć 10 lat z tymi samymi, nawet jeśli już po roku świecą o połowę słabiej, czy może jednak o to, żeby świeciły dobrze?
Jeżeli te +90% padają po 2 miesiącach czy 3 tys. km, to oczywiście raczej bez sensu, ale 10 tys. km albo 9 miesięcy to może już być do przyjęcia.
Rzecz jasna, wszystko zależy jeszcze przede wszystkim od tego, gdzie się jeździ - jeśli ktoś więcej niż 3/4 przebiegów robi po mieście, gdzie i tak świecą latarnie, to starczą mu nawet "świeczki", ale jazda w trasach albo po okolicach tonących w ciemnościach będzie jednak dużo bezpieczniejsza z dobrymi żarówkami.
Ja żarówek tungsram +60% czy +90% nie polecam, szybko się przepalają, dają więcej światła ale kosztem mizernej trwałości. Lepiej kupić żarówki typu longlife lifetime np. Osrama z gwarancją.
Aż tak szybko ? Testowane H4 wytrzymały rok czasu przy bardzo częstym używaniu a H1 aktualnie mają półtora roku... Zamiast bardzo pomarańczowych żarówek o bardzo długiej trwałości, które po roku świecą znacznie słabiej, jak to już było napisane, lepiej chyba zakupić te wydajniejsze. A po inwestycji w światła dzienne to i 10 lat przejeździmy na jednym komplecie żarówek +90%.
Co do tego +90% czy to nawet u Philipsa +100% to jest to zabieg marketingowy.
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-05-28, 19:42
24400 - jedna sztuka. Ale u mnie to światła świątek, piątek i niedziela. Wymiana na "oszołomowską" za 9 PLN - miała emblemacik, że bez UV. Nauczyłem się wymieniać po jakichś 30 minutach
24400 - jedna sztuka. Ale u mnie to światła świątek, piątek i niedziela. Wymiana na "oszołomowską" za 9 PLN - miała emblemacik, że bez UV. Nauczyłem się wymieniać po jakichś 30 minutach
A potem jezdza takie wynalazki ze swieczkami zamiast reflektorow...
Na pewnych rzeczach nie nalezy oszczedzac !
Minimum to zarowki takie jak oryginalne. A Philipsa +30% kosztuja zaledwie 15 zl... I takie chyba byly oryginalnie zamotowane w moim Dusterze.
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2012-05-29, 09:24, w całości zmieniany 1 raz
Panowie, czy ktoś może zmierzyć napięcie na żarówce jak prosiłem
Ale to nie ma co mierzyć. Na żarówce jest takie napięcie co na aku.
Przy wyłączonym silniku jakieś 12.3 V, a przy włączonym silniku jakieś 14 V
Nie , nie jest. Bo masz po drodze kable, przekaznik, bezpiecznik, laczenia... Na tym wszystkim wystepuja spadki napiecia. A jak zdazylem zauwazyc w roznych samochodach, oryginalne kable nie sa wcale jakies grube wiec i spadek napiecia moze byc znaczacy.
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2012-05-29, 09:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie , nie jest. Bo masz po drodze kable, przekaznik, bezpiecznik, laczenia... Na tym wszystkim wystepuja spadki napiecia. A jak zdazylem zauwazyc w roznych samochodach, oryginalne kable nie sa wcale jakies grube wiec i spadek napiecia moze byc znaczacy.
_________________
masz prąd ~4A i pewnie opór na poziomie 1/10 ohma max... jak łatwo przeliczyć będzie niższe o 0.4V. Myślę jednak że opór będzie znacznie mniejsze, bo ani ten tranzystor, ani przewody nie generują aż tak dużego oporu. Oryginalne kable jak na te ~4A są całkiem w porządku... Tego przewodu nie ma też "pińcet" metrów...
Stąd zgadzam się z JTN, że napięcie będzie zaniedbywalnie mniejsze...
Ostatnio zmieniony przez czaju 2012-05-29, 10:10, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-05-29, 10:23
wojtek_pl napisał/a:
Nie , nie jest. Bo masz po drodze kable, przekaznik, bezpiecznik, laczenia... Na tym wszystkim wystepuja spadki napiecia. A jak zdazylem zauwazyc w roznych samochodach, oryginalne kable nie sa wcale jakies grube wiec i spadek napiecia moze byc znaczacy.
Radzę zajrzeć w schematy i zorientować się w temecie :)
W przypadku świateł pozycyjnych, mijania, drogowych nie ma żadnych przekaźników.
Kable są na tyle grube i krótkie, że spadki napięcia są pomijalnie małe.
A co do przełącznika - jak jest sprawny to spadków napięcia nie ma, a kolega Skaktus chyba pytał się o napięcie na żarówce przy sprawnym przełączniku, a nie uszkodzonym.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2012-05-29, 10:24, w całości zmieniany 1 raz
Radzę zajrzeć w schematy i zorientować się w temecie :)
W przypadku świateł pozycyjnych, mijania, drogowych nie ma żadnych przekaźników.
Kable są na tyle grube i krótkie, że spadki napięcia są pomijalnie małe.
A co do przełącznika - jak jest sprawny to spadków napięcia nie ma, a kolega Skaktus chyba pytał się o napięcie na żarówce przy sprawnym przełączniku, a nie uszkodzonym.
Bez przekaznika?!? Jakis tyrystorowy wlacznik jest w zwiazku z tym??
Bo NA PEWNO nie idzie caly prad przez wylacznik. Z takiego rozwiazania zrezygnowano ze 20 lat temu bo wlaczniki sie paliły a i spadek napiecia na instalacji byl duzy.
Pamiętaj że Dacia to auto tanie, dlatego też zrezygnowano z przekaźników i zasilanie idzie bezpośrednio przez włącznik. Niestety mam w tym doświadczenie i śmiem twierdzić że spadek napięcia jest dość znaczny. Rozwiązaniem tego problemu może być montaż przekaźników na własną rękę - sprawa prosta i szybka. Dlatego też pytałem czy ktoś może zmierzyć napięcie, wtedy można określić spadek, ale jednak chyba się nie doczekam
A czemu tutaj nie wierzyć ? Układ najprostszy, najtańszy, taki jak całe założenie dustera. Wiele aut, nawet te produkowane po roku 2000 miały takie rozwiązanie np. golf 4. O ile na początku jest fajnie, z czasem jest już mniej fajnie. Taki golf 3 po 10 latach ma znaczne spadki. Rekordzista w jakim montowałem przekaźniki, z roku 94, przebieg 200 000 km na włączonych światłach przy pracującym silniku, z założonymi żarówkami miał napięcie na poziomie 9,6 V - efekt ? Lampy świeciły jak świeczki. Napięcie nominalne dla żarówki to 13,2V - przy takim napięciu osiągają 100% swojej wydajności.
Są również wyjątki. Corsa B z roku 1997, ten sam system, na żarówkach w roku 2002 napięcie na poziomie 13,8V.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-05-29, 16:28
No dobrze pomiary zrobione na reflektorze lewym:
Klikamy na zdjęcie, aby powiększyć.
Wynika, że spadek napięcia na kablach, stykach przełącznika to 0.6 V, przy czym
spadek napięcia na samych stykach przełącznika jest zerowy, co wyniknie później.
Dodatkowo jeszcze dokonałem pomiaru :
plus z aku - oznacza, że jedną końcówką miernika dotknąłem plusa akumulatora, a drugą do minusa żarówki.
minus z aku - jedna końcówka miernika na minusie aku, a druga na plusie żarówki
Okazuje się, że spadek napięcia na przewodzie ujemnym żarówki to około 0.2 V.
Spadek napięcia na linii dodatniej żarówki to około 0.5 V.
Przewód ujemny jest dwukrotnie krótszy albo i więcej od dodatniego, zo oznacza, że spadek napięcia na stykach przełącznika jest bardzo mały.
Wnioski :
Jeździmy autem z włączonymi mijania, na których jest napięcie około 13.3 V, a spadek napięcia 0.6 V odkłada się na przewodach, a nie na przełączniku. 13.3 V dla żarówki 12V to wynik bardzo dobry, a montaż przekaźnika nie poprawi tego wyniku. Należy pamiętać również o tym, że w loganach z 2005 roku żadnych problemów z mijania nie było, co by oznaczało że styki przełącznika są dobrane odpowiednio do obciążenia i dokładanie przekaźników jest chyba zbędne.
Oczywiście jak ktoś chce niech sobie dorzuci przekaźniki, na pewno niczemu to nie zaszkodzi, ale poprawy żadnej również nie będzie.
Również należy pamiętać, że styki przekaźników również się przepalają - to nie jest panaceum na wszystko - oczywiście łatwiej wymienić przekaźnik niż manetkę :)
W starych autach manetki zamykały styki w taki sposób że mogło powstać iskrzenie, teraz w manetkach rozwiązano ten problem, gdyż styki zamykane są przez zatrzaskującą się sprężynę, która gwałtownie i szybko dociska lub rozwiera styki przełącznika co eliminuje problem przepalania się tych styków.
Moje auto ma 4 lata - jakby te przełączniki były takie słabe i wymagały instalacji przekaźników to chyba styki by się nadpalały i spadki napięcia byłyby dużo większe.
Na szczęście tak nie jest.
I jeszcze obiecany schemat obwodu mijania w Dusterze :
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2012-05-29, 17:22, w całości zmieniany 6 razy
Dzięki za info, jest bardzo pomocne. Napięcia są w porządku.
PS-Dawniej znajomek w golfie 4 robił przekaźniki. Napięcie na żarówce po wymianie przełącznika wynosiło 13,1V, po zamontowaniu przekaźników+instalacji na grubych przewodach, napięcie wzrosło do 14V - mimo że to tylko 0.9 V, efekt był widoczny :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum