Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2012-05-26, 09:09
Witam Ziomalkę !!
Prawdopodobnie odbierasz w Tandemie przy Jana Pawła. Też tam odbierałem i za alarm (z montażem) płaciłem ok. 400zł. Nie jest to fabryczny alarm. Montowali go chyba fachowcy z firmy na Olsztyńskiej.
Hmmm, ale to sam kupowałeś alarm i im przyniosłeś żeby Ci założyli, czy oni Ci go zaproponowali ? Nie kupuje w TANDEMIE, tylko w Katowicach z racji tego że jeżdżę często na strzelnicę do Chorzowa i wjechałam tam obejrzeć STEPWAYA a zamówiłam DUSTERA :) ale decyzji nie żaluję i pewnie wszytskie inne watpliwości odejdą gdy w końcu wsiądę do mojego potworka.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 822 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2012-05-27, 08:22
BLONDI83 napisał/a:
Hmmm, ale to sam kupowałeś alarm i im przyniosłeś żeby Ci założyli, czy oni Ci go zaproponowali ? Nie kupuje w TANDEMIE, tylko w Katowicach z racji tego że jeżdżę często na strzelnicę do Chorzowa i wjechałam tam obejrzeć STEPWAYA a zamówiłam DUSTERA :) ale decyzji nie żaluję i pewnie wszytskie inne watpliwości odejdą gdy w końcu wsiądę do mojego potworka.
Podczas konfiguracji samochodu, przy zamawianiu poinformowałem, że chcę alarm i zasugerowałem tą firmę. Nie wiem na jakiej zasadzie (ponoć współpracują ze sobą) alarm został założony. Fakt, że nie mam żadnego rachunku z firmy, ale koszt alarmu i założenia jest na fakturze zakupu.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-28, 14:49
McRap napisał/a:
Odkąd zamówiłem Dustera ... też codziennie je widzę. Albo dużo ich przybywa ... albo ... sam nie wiem
oba przypadki zachodzą jednocześnie - 1/przybywa ich z każdym dniem, to co co dobre i tanie kupuje się chętnie - jeśli do tego fajnie wygląda - tym chętniej; 2/po złożeniu zamówienia wzrok się mocno na tą markę, a w szczególności na ten model wyostrza - ja czekając na zrealizowanie zamówienia liczyłem na ulicy przejeżdżające, zastanawiałem się czy to nie początki paranoi, ale po odbiorze trochę mi przeszło
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-05-28, 14:51, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-30, 19:21
chyba je po prostu liczyła po drodze - statystycznie istnieje duże prawdopodobieństwo,że przynajmniej w jednym z nich jechał dustermaniak z naszego klubu
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-05-30, 19:21, w całości zmieniany 1 raz
pozwoliłem sobie na żart bo jadąc przez Rumunię (ok. 1400 km) naliczyłem siedem (mogę się mylić o 1) Dusterów "na kołach" i ok. dwunastu lawet z Dusterami...
Oj koledzy w trasie w trasie :)
Ja zwariuje ja chce DUSTERKA :)
Zapomniałam dodać, że w obie strony doliczyłam 12.
Po prostu ich szukam na trasie, żeby oko nacieszyć...
W nocy mi się śni, że nim jeżdżę, a potem wchodzę do służbowego peugeota partnera i czar znika
Poza tym ciekawa jestem jak będzie wyglądało moje autko w kolorze szara oliwka, gdyż zrobiłam hard-core i kupiłam w ciemno Na zdjęciach jest good, ale cóż tam :)
Jak już będę ją miała kupię firmowe naklejki.
Eh... pisze i piszę chyba macie mnie już dość, ale kto jak nie Wy mnie zrozumiecie
Poza tym ciekawa jestem jak będzie wyglądało moje autko w kolorze szara oliwka, gdyż zrobiłam hard-core i kupiłam w ciemno
Jak zwykle - kwestia gustu Ale co za odwaga - kupować w ciemno
Ja widziałam na żywo i powiem, że bardzo podoba mi się ten kolor (poza tym, że nareszcie coś innego poza brązem cajou, który od początku nie przypadł mi do gustu).
Eh... pisze i piszę chyba macie mnie już dość, ale kto jak nie Wy mnie zrozumiecie
Pisz, pisz - to pomaga
Ja przed odbiorem auta prawie 200 postów natrzaskałem. Forum to cenna wiedza
Można nawet uznać, że forum to daciowa matka, która wszystkie swoje dzieci równo kocha
Możesz tu poczytać, dowiedzieć się, zrelaksować, ponarzekać i w ogóle - pobyć
BTW - gdzie ojciec...?
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-31, 10:59
Oliwkowych Delseyów stały i chyba nadal stoją dwie sztuki na Puławskiej, można się naoglądać do upojenia. :) Sam kolor fajny, ale bez szału - IMHO na zdjęciach wygląda fajniej. Co innego, gdyby zrobili matowy - ooo, wtedy by zrywał kask po prostu. :]
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-05-31, 12:33
Wizualnie bardziej podobają mi się lakiery matowe,ale przy dzisiejszych eko-szrotowych lakierach wolę mieć metalik. Zawsze to dodatkowa warstwa ochronna na lakierze. Niestety, matowe (jak np. w focusie RS są cholernie drogie), akrylowe nie wymagają dopłaty (metalik w stepwayu z resztą też nie ) ale po kilku latach średnio się prezentują
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-05-31, 13:38
szara oliwka - wymarzony kolor do maskowania kurzu i brudu na karoserii- nie, żeby go zaraz nie myć , ale wybierając kolor zawsze kierowałem się również względami praktycznymi i dlatego nigdy nie posiadałem aut czarnych i białych, choć kolory te są oczywiście dość efektowne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum