Wysłany: 2012-07-12, 13:47 Pierwszy przegląd a kupon
Hej.
Kiedyś była mowa o jakiś kuponach propomcyjnych na pierwszy przegląd Dacii.
Niestety nie wiem czy jako jedyny nic takiego wogole nie dostałem.
Czy są jakieś sposoby na pozyskaniu kupony na tańszy przegląd?
I w większości przypadków w ogóle nie były też potrzebne, bo ASO zazwyczaj także bez kuponów robiły przeglądy zgodnie z cennikiem, w którym przegląd kosztował tyle co na owym kuponie.
Co roku przysyłają mi książeczkę z kuponami rabatowymi; w tym roku zainteresowałem się kuponem na wymianę rozrządu (bo przyszedł czas), który dawał 20% upustu na wymianę rozrządu. Zrobiłem więc rozeznanie: ile kosztuje w/w operacja z materiałami w serwisie i u mechanika. I szczęka mi opadła. Po uwzględnieniu rabatu, oferta serwisu była wyższa o jakieś 600 złotych. Wyrzuciłem książeczkę do kosza, nie ma co się irytować i łudzić się że w Renault/Dacia będzie cokolwiek taniej, bo "dali rabat"; i jeszcze do tego ta koszmarna łaskawa obsługa panów siedzących w serwisie i "obsługujących" klientów.
I w większości przypadków w ogóle nie były też potrzebne, bo ASO zazwyczaj także bez kuponów robiły przeglądy zgodnie z cennikiem, w którym przegląd kosztował tyle co na owym kuponie.
o przepraszam ja uzyskałem rabat chyba 3 złote :D cennikowo było chyba 102 PLN, zapłaciłem 99 jak na kuponie ;)
Ostatnio zmieniony przez sereq 2012-07-13, 14:02, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-07-13, 16:30
Ale w ASO masz gwarancje minimum rok czasu na usługę i jak ci rozrząd trzaśnie to ci silnik robią albo wymienią a pan czesiek się wypnie na ciebie. Sam wymieniłem 3 lata temu 1.4 16V megane rozrząd w warsztacie prywatnym zajmującym się renault i zapłaciłem 1000zł to samo w aso kosztuje ponad 2000 ale masz gwarancję i aso przyjmuje ryzyko na siebie. Teraz chcą 1200zł za to samo w prywatnym w warsztacie. Następne auto kupię na pewno z łańcuchem trwałym.
Ale w ASO masz gwarancje minimum rok czasu na usługę i jak ci rozrząd trzaśnie to ci silnik robią albo wymienią a pan czesiek się wypnie na ciebie.
A od czego masz rachunek ? W takich sytuacjach zawsze karzę panu majstrowi wypisać papier na robociznę z pieczątką. A jak majster nie chce, to jednego klienta ma mniej.
Oczywiście, rozmowa toczy się przed wymianą.
vulcanor napisał/a:
Następne auto kupię na pewno z łańcuchem trwałym.
Te łańcuszki w obecnych czasach, to już nie ta sama jakość co kiedyś. Jakiś czas temu czytałem chyba w "Motorze" o tych łańcuszkach i jest ileś tam modeli gdzie ten typ się nie sprawdza, a wręcz jest porażką.
Ostatnio zmieniony przez monopios 2012-07-13, 17:24, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie oleje filtry itd zgodnie z normą producenta-koniecznie!
filtry to wszystko jedno jakie byle by pasowały a jedynie olej żeby był z normą
nie ..
znane sa przypadki ze RP nie uznano gwarancji ze wzgledu na uzycie nie zgodnego z wymaganiami producenta filtra oleju...
w Polsce serwis samochodów stoi na bardzo niskim poziomie, jak i jakość i podejście do klienta.
w normalnym kraju miał byś jeszcze możliwość reklamacji z tytułu rękojmi ale w polsce to niemożliwe
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Ostatnio zmieniony przez maciek 2012-07-13, 21:42, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-07-14, 13:22
Większość panów Cześków nie wystawia rachunków chyba że sam prosisz to ci doliczają do usługi vat 23% jeszcze. Jedynie większe prywatne warsztaty wystawiają bez pytania faktury ale tam ceny są już podobne od ASO.
Za wymianę płynu i 2 przewodów metalowych hamulcowych z częściami biegnące przez prawie cało auto w megane w prywatnym dużym warsztacie renault-nissan zapłaciłem 450zl i zepsuli mi abs jeszcze bo po 1km przestał działać i się lampki zaświeciły serwis.
Przy wymianie uszkodzili instalacje elektryczną absu w podwoziu bo rozłączali wtyczki i jeszcze się wypierali że to wina auta. Opieprzyłem i nic nie zapłaciłem za poprawki. Więcej tam nie pojadę.
Jak jadę do mechanika (np. p.Czesia) to nie do pierwszego lepszego, tylko wybieram; a wybór jest bo nie tylko ja tak robię i jest wymiana informacji. Co do gwarancji na robociznę, że jak wyjadę z warsztatu to się zepsuje. Biorąc pod uwagę podejście do klienta i do pracy mojego mechanika oraz serwisu w mojej Częstochowie stawiam na mechanika; wyjeżdżając z serwisu po przeglądzie czy jakiejkolwiek naprawie miałbym większą pewność że coś jest nie tak jak potrzeba. Dla przykładu: mój znajomy pojechał Laguną na wymianę hamulców do w/w serwisu; za tydzień pojechał nad nasze polskie morze, nie mógł dojechać, felgi rozgrzały się prawie do czerwoności, a nad morzem musiał jeszcze raz wymieniać klocki bo stracił je po drodze. Drugi (emeryt) przyjechał autem po pół roku na gwarancji: auto jest wyczuwalnie przechylone na lewy przód; dla wyrównania kazali wozić mu panienkę na fotelu pasażera. Fakt jest autentyczny, skończyło się nakazaną odgórnie naprawą w ASO
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum