Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-07-20, 05:43
Normalnie trzeba jeździć, spokojnie redukując biegi między 2500-3000 i nie pałować pedału gazu w trasie 90 - 110 i nie cudować z jazdą na 5 biegu 50 na godzinę bo to chore jest.
Cały ten eco driving to pieprzenie kotka za pomocą młotka by zmydlić oczy kierowcom w obliczu rosnących cen benzyny:)
rozpędzamy auto maksymalnie szybko do 50 km/h, nie przekraczając umownych 2500 obr/min
Moim zdaniem przy tak niskich obrotach wcale nie rozpędzasz auta maksymalnie szybko, natomiast katujesz silnik.
Wytknijcie mi błąd, jeśli się mylę.
przy 2500 katujesz silnik??? chyba żartujesz - wytykam Ci bo się mylisz
tomala72 napisał/a:
Normalnie trzeba jeździć, spokojnie redukując biegi między 2500-3000 i nie pałować pedału gazu w trasie 90 - 110 i nie cudować z jazdą na 5 biegu 50 na godzinę bo to chore jest.
Cały ten eco driving to pieprzenie kotka za pomocą młotka by zmydlić oczy kierowcom w obliczu rosnących cen benzyny:)
Marka: Dacia, BMW
Model: Duster, Seria 5 E39
Silnik: 1.6/105KM, 3.0/231KM
Rocznik: 2010, 2002
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 366 Skąd: Białystok
Wysłany: 2012-07-20, 11:11
Xrzysioo napisał/a:
tak ale max 2500 później to już nie eco driving chodzi o to, że rozpędzamy auto maksymalnie szybko do 50 km/h, nie przekraczając umownych 2500 obr/min, a nie wolniutko jak dziadek 70 letni.
Jesli chcesz szybko i eco rozpedzic samochod to powinienes wpierw poznac charakterystyke mocy/momentu jego silnika i krecic go do obrotow w przedziale max torque i dopiero zmiana biegu na wyzszy. W ten sposob skrocisz czas osiagniecia tej predkosci. Nie prawda jest ze nie nalezy przekraczac magicznej granicy obr (np 2500) gdyz kazdy silnik to inna charakterystyka
_________________
Ostatnio zmieniony przez Daster 2012-07-20, 11:25, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-20, 11:45
Panowie nie szkoda Wam czasu na te wszystkie rozważania o (nie?)korzystnym wpływie eco-drivingu na podzespoły auta? Zwłaszcza gdy dotyczy to małego benzyniaka 1.2... U siebie próbowałem ale gra nie warta świeczki, różnica 0.8-1litra/100km mnie nie przekonuje. Teraz kręcę do 3,2-3.5 k obr/min, przy wyprzedzaniu nawet nieco wyżej i przy 90% miejskiej jeździe spalam 7 litrów. Gdy zmieniałem 2,2-2.5k obr/min spalał od 6 do 6.5 tylko że leczenie anemii też kosztuje
Jesli chcesz szybko i eco rozpedzic samochod to powinienes wpierw poznac charakterystyke mocy/momentu jego silnika i krecic go do obrotow w przedziale max torque i dopiero zmiana biegu na wyzszy. W ten sposob skrocisz czas osiagniecia tej predkosci. Nie prawda jest ze nie nalezy przekraczac magicznej granicy obr (np 2500) gdyz kazdy silnik to inna charakterystyka
Jasne ale nie chodzi oczywiście w pełni tego słowa znaczeniu na maksymalnie szybko, jest to umowne, wystarczy przeczytać pierwsze trzy punkty eco drivingu:
1. Jedź na najwyższym możliwym biegu, na najniższych możliwych obrotach.
2. Włączaj wyższy bieg najpóźniej po osiągnięciu 2500 obr./min w silniku benzynowym lub 2000 obr./min w silniku Diesla.
3. Przyspieszaj – jeśli warunki drogowe na to pozwalają – dynamicznie, wciskając pedał gazu do ¾ głębokości.
benny86 napisał/a:
Panowie nie szkoda Wam czasu na te wszystkie rozważania o (nie?)korzystnym wpływie eco-drivingu na podzespoły auta? Zwłaszcza gdy dotyczy to małego benzyniaka 1.2... U siebie próbowałem ale gra nie warta świeczki, różnica 0.8-1litra/100km mnie nie przekonuje. Teraz kręcę do 3,2-3.5 k obr/min, przy wyprzedzaniu nawet nieco wyżej i przy 90% miejskiej jeździe spalam 7 litrów. Gdy zmieniałem 2,2-2.5k obr/min spalał od 6 do 6.5 tylko że leczenie anemii też kosztuje
1 litra na 100km - ja robię do samej pracy miesięcznie 1000 km to mamy już 10 litrów prawie 60 PLN w kieszeni, a rocznie 720 PLN czyli zwrócony koszt przeglądu ;)
Oczywiście nie zawsze tak się jeździ, czasem trzeba poszaleć tym 1.2 16V
Ostatnio słyszałem fajne zdanie kierowcy autobusu odnośnie eco drivingu.
"ekologom zależy żebyś jak najszybciej rozpier... samochód i chodził piechotą"
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-20, 13:43
Xrzysioo napisał/a:
1 litra na 100km - ja robię do samej pracy miesięcznie 1000 km to mamy już 10 litrów prawie 60 PLN w kieszeni,
Raczej 55zł, a więc 660zł rocznie - owszem, jakaś różnica jest, ale wolę w pracy obsłużyć 1-2 zlecenia więcej, kasy więcej z tego a czas na dojazd zaoszczędzony. No i nie wszędzie da się jeżdzić eco - stojąc w korku spalanie jest constans, jeśli do tego uwzględnić brak zielonej fali na światłach (do wyjazdu z miasta mam raptem 2km, ale w tym czasie 5 sygnalizacji świetlnych a 2 kolejne w budowie/planach).
No i widzisz benny86 tutaj jest różnica. Ty pracujesz u siebie i dla ciebie jest czas cenny, a inni pracują u ciebie lub nie i dla nich cenne jest te 600 czy 700zł rocznie.
po 1500km udało mi się wreszcie zejść do 7,5l/100 przy ekonomicznej jeździe za kolejne 1500km wymienię olej i ciekawe czy uda mi się zejść do 7 litrów
jak odebrałem z salonu autko i przyjechałem do domu cały czas jadąc 80-90km/h trasą - spalanie wyszło 10,5 l/100 to zwątpiłem
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-20, 19:25
Marek1603, nie nie, ja pracuję "u kogoś", tylko że ten ktoś daje sensownie zarobić wtedy, gdy załatwię sporo zleceń (przy czym zysk firmy z owych jest nieproporcjonalnie duży do mojej prowizji, jak to w Polsce)
Nigdzie nie napisałem że nie popieram eco-drivingu jako takiego, ale przy silniku o niewielkiej pojemności i niewielkich przebiegach w miesiącu, czasami gra może nie być warta świeczki (element bardzo subiektywny jak zauważyłeś). Jeśli bym miał coś co żre kilkanaście litrów i/lub robiłbym kilkukrotnie większe przebiegi, pewnie też bym się przestawił na tryb eco.
Uwierz, że jak człowiek ma na utrzymaniu np: dwójkę dzieci, dom, dwa auta itd, a przy okazji chciałby jechać na wczasy to naprawdę zmienia tok myślenia i postępowania.
Potem przestaje mu się wszędzie spieszyć bo i tak zdąży. A jak kogoś kocha robota to poczeka.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-20, 21:28
Ok, ale ile na tym zaoszczędzę? Różnica w spalaniu 0.7-0.8 litra/100km, w miesiącu od 800 do 100 km, cena paliwa 5.5zł - będzie ze 40zł. Wiem, że z wiekiem na różne rzeczy inaczej się patrzy, o tym ile kosztuje utrzymanie rodziny i domu/mieszkania wszyscy wiemy więc to pomijam. Ale dobra, dosyć ogólno-filozoficznych pogawędek, to temat o spalaniu.
Kwestia czy wszędzie się da stosować eco-driving... Jak widzę Aleję Zjednoczonej Europy w swoim mieście i światła co 500-600metrów z brakiem zielonej fali ( a inżynier ruchu drogowego twierdzi że nie da się ustawić zielonej fali - równomierne natężenie ruchu z danych kierunków) to sory, ale nie za bardzo wierzę.
Napiszę tak: nie staram się zbytnio by jeździć eco, ale to może z przyzwyczajenia tak mi wychodzi, że jeżdżąc mniej więcej zgodnie z przepisami moje auto spala średnio 6,6 l benzyny. W raportach spalania na AutoCentrum posiadacze wszystkich Sceniców (nie tylko cięższych Grand Sceniców) z tym samym silnikiem uzyskują średnie spalanie na poziomie 9,0 l benzyny. Przejeżdżam miesięcznie około 2500 km, co daje mi miesięcznie prawie 340 zł oszczędności (licząc benzynę po 5,6 zł), a rocznie prawie 4100 zł.
Post ten piszę tylko pod kątem ekonomiki bo oczywiście auto nie z gamy Dacii, ale i tak pozwolę sobie przypomnieć, że przejeżdżając Polskę z południa na północ w 5 osób (niby 3 dzieci) i furą bagaży przy średniej prędkości 73 km/h uzyskałem średnie spalanie 5,8 l benzyny (masa własna auta 1585 kg).
A dla wszystkich "fachofcuff" od ecofilozofowania mam informację, że to dla mnie częściej ktoś bywa zawalidrogą.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-07-20, 21:55
No przy takich różnicach w spalaniu i takich przebiegach to ma naprawdę sens, i o tym wspomniałem już wcześniej. W sumie w trasie jeżdżę chyba "eco" (to co pozwalają przepisy+10km/h, bez piłowania itp), w sprzyjających warunkach daje te poniżej 5 litrów, szkoda tylko że u mnie wyjazd w trasę to od wielkiego święta się zdarza).
Póki co dla oszczędności na paliwie robię 2 rzeczy
-tankuję na budżetowych stacjach - różnica około 15gr na litrze
-płacę kartą która daje mi 3% zwrotu z kwoty płatności, a więc 16-17 groszy na litrze.
Tankuję zwykle między 36 a 38 litrów PB 95, średnio 2 razy w miesiący ( w zimie rzadziej)więc jakieś 23zł oszczędności zawsze jest - to tak żeby nie było że chcę się lansować na burżuja, bo daleko mi do tego.
Co mogę zrobić dla dalszego obniżenia kosztów:
1)zamontować lpg - jakieś 12zł/100km
2)przy kolejnym kupnie auta kupić coś z silnikiem nowej generacji (turbobenzyna?) Na razie jednak nie planuję zmiany auta, a nawet gdyby to korzystniej wychodzi LPG jednak.
Eco-driving jak wspomniałem stosuję w trasie, na odcinkach miejsko-podmiejskich zawsze ktoś/coś to uniemożliwi (dynamicznie się rozpędzasz - zawsze któryś cwaniaczek pomyśli że chcesz się ścigać)
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-07-20, 22:37
Eco-driving natomiast ja stosuję zarówno w mieście ja i na trasie, nigdy nie przekroczyłem spalania 5/100 km.
Polecam Auto Szkołę Skody i praktyczną naukę bezpiecznej jazdy. Warto i nie chodzi tu tylko o ekonomię.
Po 7 takich kursach spokojnie schodzę poniżej wartości podanych przez producenta i to bez uszczerbku na komforcie jazdy.
_________________ Tesla 3 LR 82 kWh 4x4 440 KM 2022r. - 14,0 kWh/100 km
Renault ZOE II 52 kWh 2020r. - 13,0 kWh/100 km
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-07-20, 23:13
TD Pedro napisał/a:
możesz coś więcej na ten temat bo
pluto napisał/a:
nigdy nie przekroczyłem spalania 5/100 km
w taki wynik dla Dustera trudno uwierzyć (nie to żebym Ci nie wierzył ale taka wątpliwość sama się nasuwa przy słowie nigdy)...
Dlatego warto czasem przejść szkolenia bezpiecznej jazdy i samemu przekonać się że "MOŻNA" i to bez wielki wyrzeczeń. Mam przejechane Dusterem prawie 10 000 km najwyższe spalanie 4,9 - najniższe 4,2 l/100 km.
Inne przykłady z mojej 4 letniej przygody z Eco-driving:
Toyota Yaris II 2008 1,3 89 KM benzyna - średnie spalanie 5,1 l/100 km
Renault Laguna kombi 2000 1,8 125 KM - średnie spalanie 6,0 l/100 km
Nissan Note 1,6 110 KM - średnie spalanie 5,4 l/100 km (służbowe)
Czytając posty kolegów wielu wie na czym to polega i to się chwali
_________________ Tesla 3 LR 82 kWh 4x4 440 KM 2022r. - 14,0 kWh/100 km
Renault ZOE II 52 kWh 2020r. - 13,0 kWh/100 km
Mam przejechane Dusterem prawie 10 000 km najwyższe spalanie 4,9 - najniższe 4,2 l/100 km.
Moim zdaniem ten zapis się kłóci z podanym z Motostat zapisem średniego spalania 4,85 l/100km. Aby uzyskać na dystansie 10 000 km średnią 4,85 to górna granica musi zdecydowanie przekroczyć spalanie ponad 5 l/100km
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-07-21, 14:01
Karenzo napisał/a:
Gdzie można przejść takie szkolenie i ile to kosztuje ?
Jest kilka szkół techniki jazdy np:
Szkoła Auto Skoda - Poznań
Przebieg szkolenia
1. Symulatory
Pokaz statyczny – prawidłowa pozycja za kierownicą i sposoby zabezpieczenia przedmiotów w samochodzie.
Symulator zachowania się głowy kierowcy podczas uderzenia w tył samochodu przy poprawnym i złym ustawieniu zagłówka.
Waga przeciążeniowa pokazująca chwilową masę ciała i przedmiotów w samochodzie podczas zderzeń z różną prędkością.
rozwiń
2. Eco driving
Przedstawienie zasad Eco Drivingu
Test nawyków - przejazd w warunkach drogowych własnym stylem jazdy
Instruktaż
Test korzyści - przejazd w warunkach drogowych według zasad Eco Drivingu
3. Safe driving
Moduł na torze – pokonywanie zakrętów przy różnych prędkościach i optymalny tor jazdy podczas serii zakrętów.
Moduł na płycie poślizgowej – działanie ABS; omijanie przeszkody podczas hamowania awaryjnego na śliskiej nawierzchni.
Pokaz dynamiczny – porównywanie długości dróg hamowania podczas hamowania awaryjnego przy różnych prędkościach. Wpływ czasu reakcji na długość drogi hamowania.
Maja teraz promocję i kurs kosztuje 150 zł
Byłem także w Akademi jazdy Toyota - Warszawa
Szkolą tam także z zakresu bezpiecznej i ekologicznej jazdy przeznaczone są zarówno dla osób, które na co dzień zmagają się wyzwaniami na krajowych trasach, jak również dla tych, które dopiero zdobywają swoje pierwsze doświadczenia za kierownicą.
Koszt do 1000 zł w zależności od rodzaju kursu.
Polecam też Szkołę Jazdy Renault - Warszawa
Cena szkolenia trwającego., w grupie 3-osobowej, w Warszawie:
295 zł + VAT za osobę – na samochodzie Klienta
350 zł + VAT za osobę – na samochodzie Szkoły Jazdy Renault
Wiem też o szkole SUBRAU ale to już nie moja liga
_________________ Tesla 3 LR 82 kWh 4x4 440 KM 2022r. - 14,0 kWh/100 km
Renault ZOE II 52 kWh 2020r. - 13,0 kWh/100 km
Witam jestem po Auto Szkole Bezpiecznej jazd w Poznaniu bylem tam na 2 dniowym szkoleniu , fantastyczna przygoda, mialem mozliwosc skorzytac z dofinansowania UE gdzie pokrywali 70% ceny kursu,
Ostatnie szkolenia dla ludzi ktorzy maja firmy , albo w nich pracuja odbuwa sie 25-26lipiec oraz 26-27 lipiec cena jesli jest to mala firma to 300zł z faktura cena normalna kursu to 1600zł !!
na wszelkie pytanka odpowiem ale chyba lepiej zalozyc normalny watek :)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum