No ale jakbym miał zbędne parę stówek więcej to brałbym Yokohamę. Ale gdy Daćkę odbierałem w styczniu to ceny opon zimowych były dopiero "ciekawe". Więc Uniroyale były najrozsądniejszym wyborem.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-20, 01:51
mekintosz napisał/a:
felgi stalowe do dustera sa ładniejsze
myślisz o zwykłych blaszankach czy tych stylizowanych na aluminiowe? Bo te ostatnie, choć atrakcyjnie się prezentują, to są tak drogie,że w ich cenie można niemal znaleźć aluminiowe. Zwykłe blaszanki do Dustera (obojętnie - czarne czy srebrne) kosztują circa 200 PLN szt
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-08-20, 06:56
No a mi te "stylizowane" się bardziej podobają niż alu:)
To był główny powód dla którego zrezygnowałem z looka: oryginalne alusy są po prostu nijakie i jakoś mi nie pasują do terenowego designu.
Ale to oczywiście rzecz gustu:)
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2012-08-20, 06:58, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-20, 13:15
tomala72 napisał/a:
Piękne te kołpaki i takie kolorowe:)
piszesz poważnie, czy nabijasz się? - te białe - do białej karoserii byłyby całkiem OK. Ale na poważnie - należy w ogóle przemyśleć sens zakładania kołpaków na zimę: 1/trzeba je mocować opaskami, bo w zaspach łatwo zgubić, 2/wbija się pod nie śnieg, topniejąc częściowo od ciepła hamulców zsuwa się na postoju na dół, przymarza do felgi i tworzy fałszywy ciężarek psujący wyważenie koła (a nie każdemu chce się tam zaglądać) 3/ pod rantem kołpaka (który często ściera w tym miejscu lakier felgi) lubi zbierać się solanka i rdza żre ją dość szybko, 5/łatwo go połamać wjeżdżając w zamarznięty śnieg
-za założeniem kołpaka przemawiają jedynie względy estetyki
-w przypadku Dustera doskonale sprawdzają się te małe kołpaczki - chronią piastę a szpilki są na wierzchu i łatwo je w razie potrzeby odkręcić. Sugeruję zbiorowy zakup w Reichu szlak został przetarty
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-08-20, 13:19, w całości zmieniany 6 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-20, 15:24
oferta, która wskazała Blondi dotyczy kołpaków do Sandero, ale to prawda - kołpaki i inne ozdoby tego typu średnio pasują do Dustera
Dar dałeś mi do myślenia to ja moją Skodą jeździłam niczego nie świadoma w zimę w kołpakach, a tu tyle potencjalnych zagrożeń W sumie bardzo dobrze wspomnienia autko miałam ją 10 lat i tylko raz się zepsuła, ale paliła tyle co Dasti tzn myślę że Dastii po przepale zejdzie chociaż do magicznego 8,5...
Tutaj pyt z innej beczki po ilu km zmieniliście pierwszy olej? Z tego co pamiętam w skodzie było to po 3000 tyś
Jest na ten temat oddzielny wątek.
http://www.daciaklub.pl/f...&highlight=olej
Różni kierowcy różnie zmieniali. Wg. książki jest to bodajże 30 tys. km. Niektórzy zmieniali po 1 tys. , inni po pięciu. Wg. uznania. Wybór należy do Ciebie.
Ostatnio zmieniony przez Piotrek721015 2012-08-21, 09:00, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-21, 15:05
ja zmieniłem zapobiegawczo po 3 tys (poza ASO, bo tam ceny z sufitu)
BLONDI83, wszytko zależy od nogi ja mam jeszcze na dotarciu (2700km) i mi już schodzi ze spalaniem do 7,5 przy bardzo ekonomicznej jeździe ,
jak normalnie jeżdżę to spalanie wskakuje na 8l
na początku jak wróciłem z bielska z salonu do domu jadąc trasą to spalanie mi wyszło 10,5l
a cały czas jechałem poniżej 3 tys obrotów
i jak przekroczę 3tys km jadę na wymianę oleju do mechanika .
marszelest ja tez jeżdżę ekonomicznie, nie przekraczam 3 tyś ani 80 km/h mam około 500 km, gdyż na codzień jeżdżę sluzbowym i nie mogę się daćką nacieszyć Na początku też miałam 10,5, potem spadło do 8,7, a teraz znów ponad 9,0, a jeżdżę tak samo...
i tak kombinuje czemu tak jest może to wszystko się jeszcze "przepala". Chciałabym by paliła 8 , ale nie wiem czy przy 4x4 i benzynie to możliwe... a diesel nie wchodził w grę...
Dar1962 a filtry też zmieniałeś, poczułeś "większą moc" po wymianie i tych 3 tyś?
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-22, 12:45
tylko filtr oleju, co jest logiczne i niezbędne przy wymianie oleju.Filtra powietrza nie wymieniałem, bo nie jeździłem wiele po terenie. Auto poprawiło się nieco, jeśli chodzi o dynamikę a silnik zauważalnie mniej pali, ale to zasługa przebiegu,docierania i pory roku. Nie spodziewaj się cudów oszczędności. Przy tym motorze i tej wersji napędowej spokojna jazda w trasie to ok 7,3 do 7,5 litra, miasto to ok 8-9 l. Zimą trzeba dodać 1 do 1,5 l
Na początku też miałam 10,5, potem spadło do 8,7, a teraz znów ponad 9,0, a jeżdżę tak samo...
i tak kombinuje czemu tak jest może to wszystko się jeszcze "przepala". Chciałabym by paliła 8 , ale nie wiem czy przy 4x4 i benzynie to możliwe... a diesel nie wchodził w grę...
U mnie po przy dość małym przebiegu ok. 2,7 kkm średnie spalanie w trasie wyszło 7,4. Nie dusiłem auta wracając z okolic Wrocławia. Na autostradzie przed Wrocławiem, obwodnicę i trasę do Warszawy starałem się jechać przepisowo (no max +20). Właściwie to na autostradzie i obwodnicy znacznie wzrosło mi spalanie, bo tak wychodziło poniżej 7 l/100km (napęd też 4wd i silnik 1,6). Właściwie od samego początku nie miałem zbyt dużego spalania. Z 2 rowerami na dachu z nad morza spalanie wyszło mi 8,5 więc też niezbyt dużo (przebieg <1000 km).
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-24, 09:10
odbiegliśmy od tematu, ale co tam - przy tej wersji zasada jest prosta - starać się nie przekraczać bez potrzeby setki. Powyżej tej granicy każde 20 km/h to co najmniej litr w górę
...nie przekraczać bez potrzeby setki. Powyżej tej granicy każde 20 km/h to co najmniej litr w górę
Szkoda tylko, że nie zoptymalizowali przełożeń, obrotów i spalania na poziomie prędkości autostradowych
A wracając do tematu opon, może ktoś podrzuci jakieś linki do nowych opon, a właściwie kół w dobrej cenie? Sam też już się rozglądam i jak czytałem w niektórych postach ceny opon to aż się dziwiłem, że można w takich cenach coś kupić
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-08-24, 16:34
dla mnie cena "rozsądna" to coś w granicach ok 350 PLN za szt. Nie wiem, co ty nazywasz rozsądną?
dla mnie cena "rozsądna" to coś w granicach ok 350 PLN za szt. Nie wiem, co ty nazywasz rozsądną?
Cena w okolicach 350 jest rozsądna jeśli mówimy o średniej klasy oponach. Ale w sklepach, w których poszukiwalem ciężko o cokolwiek w takiej cenie. Cena podana wcześniej za Uniroyale wydaje się wręcz przesadnie niska Z tego co pamiętam ten model w sklepach internetowych kosztuje ok. 450, stąd jeśli ktoś wie gdzie można kupić opony zimowe w dobrej, rozsądnej cenie proszę o namiary. Przydadzą się zapewne nie tylko mi
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Dziękuję za namiary na opony. Są w rozsądnej cenie. Jakoś wcześniej nie udało mi się trafić ani do tego sklepu ani na wskazaną aukcję. Widzę, że na alledrogo pojawiło się kilka aukcji z podobną ceną, a wcześniej jak sprawdzałem to właściwie nie było nic ciekawego Może przydałoby się podwiesić wątek z linkami do sklepow z rozsądnymi cenami. Może ułatwi to poszukiwania innym?
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
A wiem co mówię bo u mnie zima przeważnie wygląda tak:
- te białe - do białej karoserii byłyby całkiem OK. Ale na poważnie - należy w ogóle przemyśleć sens zakładania kołpaków na zimę: 1/trzeba je mocować opaskami, bo w zaspach łatwo zgubić, 2/wbija się pod nie śnieg, topniejąc częściowo od ciepła hamulców zsuwa się na postoju na dół, przymarza do felgi i tworzy fałszywy ciężarek psujący wyważenie koła (a nie każdemu chce się tam zaglądać) 3/ pod rantem kołpaka (który często ściera w tym miejscu lakier felgi) lubi zbierać się solanka i rdza żre ją dość szybko, 5/łatwo go połamać wjeżdżając w zamarznięty śnieg
Na początku też miałam 10,5, potem spadło do 8,7, a teraz znów ponad 9,0, a jeżdżę tak samo...
Z tego co pamiętam ten model w sklepach internetowych kosztuje ok. 450, stąd jeśli ktoś wie gdzie można kupić opony zimowe w dobrej, rozsądnej cenie proszę o namiary. Przydadzą się zapewne nie tylko mi 
Może przydałoby się podwiesić wątek z linkami do sklepow z rozsądnymi cenami. Może ułatwi to poszukiwania innym?
