Ja mam zamontowane przez serwis oryginalne tylko z przodu nie mam tam żadnych spinek
jak to ma miejsce w Heko w całości są przyklejone i tak jest już przeszło trzy lata.
Uważam że lepiej im dać zamontować bo w razie problemów z szybą albo odklejaniem się to jest ich problem, ja tak zrobiłem i nie żałuję
Na pewno nie ma spinek? Bo te co mi pokazywali to były czarne podłużne, więc może ich po prostu nie widać ... w MCV jest taka sama uszczelka jak w Sandero? (Rysowałem ją na poprzedniej stronie) - klejone jest do uszczelki czy do drzwi? Nie ma problemu przy domykaniu okna? Elektryczne czy korbka?
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-04-23, 15:28, w całości zmieniany 1 raz
dzięki koniu za info, właśnie temat zakupu owiewek powrócił i przymierzałem się do zakupu... a może to tylko "wypadek przy pracy" HEKO przy opracowywaniu owiewek do Sandero? kol. 48piotr wyraził się pozytywnie o owiewkach do Dustera... może ktoś ma również w Dustim zamontowane i zechce się podzielić swoimi refleksjami?
Nie wiem, jak to było w Sandero, nie wiem, jak owiewki sprawują się u 48Piotra.
Jednakowoż potwierdzam opinię Koniu: lipa jest i basta.
Chciałem mieć, więc kupiłem. Heko. Przyszły. Z bananem na gębie zabrałem się do montażu wg instruktażu filmowego - etam, nie dało rady ich wsadzić. Trzeba było w innej kolejności wkładać, z bijącym serduchem (trzaśnie? nie trzaśnie?). Włożyłem przednią - nie "trzasła". Super. I na tym koniec... jest super jedynie przy otwartym oknie. Próba zamknięcia kończy się blokowaniem szyby w chwili zetknięcia się jej z owiewką, szyba przechyla się ku przodowi auta, wylatuje górą z prowadnic.
Potwierdzam spostrzeżenia Koniu: płetwa owiewki, wchodząca w uszczelkę, jest stanowczo za gruba i powoduje niemożność zamknięcia szyby. Przynajmniej tej sterowanej elektrycznie; nie wiem, może korbką dałoby się "na chama" domknąć, ale nie o to chyba chodzi? Dalej: taśma dwustronna... śmiech na sali. Przydałoby się więcej metalowych spinek. Nie wiem, jak owiewki tylne - przy przygodzie z przednią szlag mnie trafił i tylnej już nie przymierzałem.
Nie zrezygnowałem jednak z owiewek - w wolnej chwili mam zamiar wziąć narzędzie typu "Dremel" i zeszlifować te nieszczęsne płetwy tak, aby stały się cieńsze. Może wtedy uda się te owiewki normalnie użytkować? Mam nadzieję, że mi się uda, a jak nie - trudno, moja strata. Jednak czuję się oszukany - ok. stówy za cztery kawałki do niczego niepasującej plexi...
_________________ Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez leo 2011-05-22, 20:24, w całości zmieniany 1 raz
Nie wiem, jak to było w Sandero, nie wiem, jak owiewki sprawują się u 48Piotra
A ja jestem zadowolony
Szyba "dęba stawała" to sprajem silikonowym rancik psiknłem i ok.
Wszystkie okna mam na ok 15 mm uchylone-w te upały .
Przy wkładaniu to jak ze wszystkim 1-raz z oporami......ale potem wygoda
Ja chciałem jeszcze raz kupić tylko przednie i też zeszlifować i przykleić na poliuretanie, ale chyba to oleję i zostawię jak jest ... zresztą mam inną zabawkę motorek. Montowanie owiewek sprawdza się w normalnym trybie tylko tam, gdzie można je wsadzić pod uszczelkę, a szczelina jest na tyle szeroka, że z szybą się spokojnie mieszczą, a szyba z prowadnic nie wypada ...
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-05-24, 11:56, w całości zmieniany 2 razy
A ja po zapoznaniu się z "zaletami" owiewek Heko postanowiłem nie oszczędzać tych paru złotych, ale za to mieć dobrze zrobione - zamówiłem oryginalne owiewki z ASO za 193zł, montaż gratis:
Nic nie zawadza, nie skrzypi, po prostu wszystko jest tak jak ma być. Więcej zdjęć tu
piotrkrk, Cóż, kiedy ja kupowałem (parę ładnych miesięcy temu), jeszcze chyba nie było ich w naszych ASO. Poza tym spodobały mi się też te na tylne szyby, które były do nabycia w HEKO.
Gratuluję zakupu. Gdybym wiedział, że z HEKO będzie kiepsko, też pewnie dołożyłbym kasy i wziął oryginalne.
Tak jak pisałem, złożyłem niezobowiązujące zamówienie w ASO na "oryginalne" owiewki (po prostu inny producent niż Heko), ale jak zobaczyłem ich grubość, to zrezygnowałem. Jeśli panom z ASO udaje się to dobrze zamontować, to OK. Pomyślę, jeśli brałbym w przyszłości Dustera. Na razie jednak dam sobie spokój. Oczywiście w moim przypadku kwestia tyczy się owiewek do Sandero.
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-05-26, 13:44, w całości zmieniany 1 raz
A ja się właśnie dowiedziałem, że cyt. "Owiewki 6001998298 brak w produkcji – koszt 207,43" (dane z ASO).
I co ja mam teraz zrobić?
Nie chcę Heko po opisywanych wcześniej problemach - chyba trzeba będzie zrezygnować.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 824 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2012-05-08, 09:55
Również miałem problem z owiewkami Heiko. Po ich zamontowaniu problem z dosunięciem przedniej szyby, która blokowała się - tak jak opisujecie na forum. Nawet byłem skłonny zamontować ASO-wskie znacznie droższe, ale uparłem się i to się opłaciło. Delikatnie pomogłem szybie dosunąć się do końca i tak zostało na kilka dni. Teraz już żadnego problemu z zamykaniem szyb oraz szczelnością. Podsumowując - biorąc pod uwagę ceny owiewek Heiko - mimo wszystko.
Trochę odkopuję temat, ponieważ zaczęłam zastanawiać się nad montażem owiewek. Uważałam to za świetny pomysł, ale jak poczytałam Wasze opinie, to już niekoniecznie mi się podoba. Co do samego montażu, to i tak byłyby oryginalne, montowane w serwisie. Tylko pytanie: czy aż tak bardzo ograniczają pole widzenia?
W Skodzie Felce miałem jakiś czas owiewki - odczucie takie, że wprawdzie po otwarciu okna nie ma przeciągu, ale i cyrkulacja powietrza jest prawie żadna, tyko więcej jest huku z zewnątrz.
Dodatkowo elektryczne szyby przy nich głupiały (przeciążenie przy domykaniu), więc wkrótce się ich pozbyłem.
W Dusterze przy klimatyzacją sens jazdy z otwartymi oknami jest bardzo dyskusyjny, a więc i wszystkich akcesoriów okiennych także.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-06-18, 20:09
eplus napisał/a:
W Dusterze przy klimatyzacją sens jazdy z otwartymi oknami jest bardzo dyskusyjny
e tam przy umiarkowanej temperaturze i znikomej prędkości szeroki i bardzo wygodny( zupełnie płaski) "parapet" w drzwiach, aż się prosi o zimny łokieć. Ja np po mieście (pardon - miasteczku ) często jeżdżę z całkowicie otwartym oknem.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2012-06-18, 20:10, w całości zmieniany 1 raz
Witam Serdecznie Wszystkich.
Wczoraj dostałem owiewki firmy "HEKO", które elgancko zamontowałem bez żadnych problemów. Jeżeli ktoś po montażu miałby problem przy zamykaniu szyb elektrycznych, to polecam delikatnie użyć WD-40. Ja tak zrobiłem i wszystko śmiga. Zalecam także, użyć więcej taśmy dwustronnej ale w przypadku przednich owiewek, z tylnymi nie ma problemu w ogóle.
Pozdrawiam
A ja zarzucę foto owiewek od Heko zamontowanych w DD.
Także polecam te owiewki. Gęściej poprzyklejałem taśmę dwustronną a odnośnie zamykania szyb elektrycznych także miałem problem z szybą od kierowcy. blokowała się "do połowy"
pomogłem je się zamknąć do końca a po godzinie uleżała się i wszystko ok.
W Dusterze przy klimatyzacją sens jazdy z otwartymi oknami jest bardzo dyskusyjny, a więc i wszystkich akcesoriów okiennych także.
I owszem, ale przy bardzo marnej wentylacji spowodowanej praktycznie brakiem WYLOTU powietrza z kabiny otwarcie okien poprawia wentylację wnętrza.
Ale nie jest to argument za owiewkami. IMHO powodują zbyt duże pogorszenie widoczności poprzez 'pogrubienie' przednich słupków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
motorek. Montowanie owiewek sprawdza się w normalnym trybie tylko tam, gdzie można je wsadzić pod uszczelkę, a szczelina jest na tyle szeroka, że z szybą się spokojnie mieszczą, a szyba z prowadnic nie wypada ...
) często jeżdżę z całkowicie otwartym oknem.
