Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-06, 00:21
Jednak sie da ustepway-owic dokkera. Ciekawe jak sie srodek prezentuje oraz opcje wyposazenia. Najwazniejsze, czy w Polsce bedzie oferowany ?
PS. Kiedys sasiad mi zdradził, ze chciał kupic Sandero Speedway jednak nie odpowiadal mu brak regulacji fotela oraz komputerka pokladowego. Co ciakawe w wersji prestige Stepway II juz jest co trzeba a nawet wiecej
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2012-11-06, 00:25, w całości zmieniany 1 raz
Ano prawda, w teorii nawet w ASO mają podobne części, ale za jakie pieniądze? ;) Poza tym jakoś mój entuzjazm słabnie na myśl o zakładaniu plastików na nieco poobtłukiwane już fragmenty karoserii...
Zresztą w samochodach "uterenenowionych" w ogóle nie powinno być żadnych nakładek, powinny być po prostu całkowicie plastikowe błotniki (i inne części narażone na uszkodzenia).
Generalnie taka stylizacja bardzo dobrze robi zarówno MCVce, jak i Dokkerowi. A i Lodówce pewnie by nie zaszkodziła - ukrywa trochę wrodzoną pokraczność tych modeli i podkreśla wartość ich sporych gabarytów ;)
plastikowe błotniki (i inne części narażone na uszkodzenia).
Ooo, wręcz przeciwnie! Blacha ma tę zaletę, że co się wygło, to się da naprościć. A plastik? Albo wytrzyma, albo pęknie - a naprawa nie jest taka łatwa, szybka i tania jak elementy metalowego...
Marmach napisał/a:
A i Lodówce pewnie by nie zaszkodziła
Obawiam się, że prawdopodobnie bardzo niewielka popularność pakietów dla MCV-ki może rzutować na chęć zrobienia ich do lodgy...
Z drugiej strony, producent może też liczyć na nowe otwarcie oraz szczyt SUV-wej mody - więc na dwoje babka wróżyła [:
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-06, 12:44
IMHO wyglądowi MCVki nie jest już w stanie nic pomóc, ale też i zaszkodzić. :] Stąd też obwieszanie jej plastikami dla ozdoby sensu dla mnie nie ma, za to chętnie przytuliłbym jakieś pancerne osłony, najlepiej błotników (takie plastikowe, szerokie, cóś jak w Dusterze) i ewentualnie progów. I może jeszcze kilka cm więcej prześwitu. I jakieś oponki A/T. :] I szkoda, że felg DOTZ Pharao nie robią w rozstawie MCVkowym, wyglądałaby srogo. :>
Marka: Dacia/Renault
Model: Duster 4x2/Fluence Intens
Silnik: 1,6/1,6
Rocznik: 2012/2016
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 21 Sie 2012 Posty: 197 Skąd: Śląsk. Ten niższy ;)
Wysłany: 2012-11-06, 13:18
bebe napisał/a:
(...) za to chętnie przytuliłbym jakieś pancerne osłony, najlepiej błotników (takie plastikowe, szerokie, cóś jak w Dusterze) i ewentualnie progów. I może jeszcze kilka cm więcej prześwitu. I jakieś oponki A/T. :] I szkoda, że felg DOTZ Pharao nie robią w rozstawie MCVkowym, wyglądałaby srogo. :>
Coś mi się widzi, że Cię tęsknica za Dusterem dopadła...
Wystarczą, ale z nimi coś było nie tak, ale nie pamiętam co. :]
miskowski napisał/a:
Coś mi się widzi, że Cię tęsknica za Dusterem dopadła...
Najbardziej to mnie dopadli sąsiedzi na parkingu, namiętnie obijający mi samochód. :> Osłony na błotniki przeciw sąsiadom, osłona progu i chlapacze, bo po wjechaniu w błoto syf na drzwi leci niemożebny.
Automat, a który? A dziewki swawolne to w pakiecie?! Co najwyżej "Żywoty pań swawolnych" P. Brantôme'a. w schowku. W końcu to Dacia więc musi oszczędzać!
Na serio: Jakby zrobiono takiego Dokkera 4WD, to rożni tacy energetycy ustawialiby się w kolejce.
A ja... musiałbym sie oglądać za większym instrumentem
Zagalopowałem się, instrument, dziewki, głowa siwieje...
Pod Skryptem:
MNzŻ rozpacza, że nie ma Dusterka w takim kolorze!
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2012-11-06, 18:29, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-11-06, 19:05
bebe napisał/a:
Najbardziej to mnie dopadli sąsiedzi na parkingu, namiętnie obijający mi samochód
Ooo, wręcz przeciwnie! Blacha ma tę zaletę, że co się wygło, to się na naprościć. A plastik? Albo wytrzyma, albo pęknie - a naprawa nie jest taka łatwa, szybka i tania jak elementy metalowego...
No tak tak, ale za to plastik podczas jazdy po kopalni soli tylko się brudzi, a blacha rdzewieje ;P
Dzisiaj oglądałem na Puławskiej Dokkera. Kawał samochodu! Potem wsiadłem do Lodówki, ale wydała mi się już niewiele większa od MCV, za to w Dokkerze wrażenia jak w koparce... Tak więc Dokker Stepway byłby jeszcze lepszy - pierwszy dostawczak do lansu na przedmieściach ;P
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-11-07, 07:47
marszelest napisał/a:
w defenderze jest blacha która nie rdzewieje więc sól niestraszna
w mojej poprzedniej firmie użytkowaliśmy defendera SW 110 z 5 cylindrowym TDi oraz oczywiście sztywną zabudową budy. Wcale nie było tak różowo. Rdzewiała rama, zderzaki, stopnie-podnóżki i inne elementy które wykonane są z marnej stali i źle zabezpieczone. A i z panelami aluminiowymi też nie było różowo. Nie rdzewiały oczywiście ale reagowały na sól pokrywając się od spodu jakimś paskudnym szarym nalotem. Najlepiej użytkowanie znosiły elementy z plastiku ale na tych z kolei najszybciej płowiał lakier
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum